Hej pssst... zdradzę Ci tajemnicę niedostępną dla gojów. Google jak i inne platformy kupują dane od innych firm o swoich użytkownikach, więc nie potrzebują takich dostępów.
Sam na telefonie pewnie masz z 10 aplikacji, które mają dostęp do mikrofonu. Z resztą jak myślisz, czemu co jakiś czas pojawia się memix o aplikacji kalkulatora czy innego painta, który prosi o dostęp do mikrofonu czy listy numerów telefonów? To dane, które można agregować i odsprzedawać. Czy to legalne? No a czytałeś kiedyś politykę prywatności takiej apki? No właśnie.
A i nie wszystkie reklamy jakie widzisz w internecie pochodzą od Google. Jest coś takiego jak Programmatic i jest wiele firm DSP, które pozwalają na dość szczegółowe targetowanie ludzi niemal wszędzie. Po tym, jakie aplikacje masz zainstalowane na telefonie? A proszę bardzo. Po tym, czy logujesz się do sieci internetowych w centrach handlowych? Czemu nie. A może dla ludzi którzy biorą udział tylko w jakimś festiwalu lub koncercie? Nie ma problemu.