#nostalgia

27
1346
WujekAlien

@Deykun dokładnie, kiedyś to się trzeba było z człowiekiem w 4 oczy spotkać, żeby sobie ponarzekać, teraz randomowi ludzie z Internetu czytają co mnie boli

Zaloguj się aby komentować

Węch jest niesamowity.

To pewnie banał, pewnie wszyscy tak mają lecz kiedy poczuje zapach jakichś dawnych moich perfum, staje się tym gnojkiem sprzed 30 lat. Wracają twarze kolegów, których nie widziałem od dekad. Wracają wspomnienia powiązane z tymi zapachami.

Dziewczyny, wuglupy, bójki, dramaty i radości.

Twarze, kolory, dotyk i bolące gnaty.

Smak rzygów i swędzaca skóra na głowie po pierwszym goleniu na łyso.

Zwykła chmura perfum na dłoń cofa mnie lata wstecz. Do miejsc do których nie da się już wrócić.


#perfumy #nostalgia

Earl_Grey_Blue

Jak poczuję Kourosa to cofam się do starych wagonów PKP, jak nie mogłem wyjść z kibla.

szatkus

Dawno, dawno temu obudziłem się po imprezie u kolegi. Wiadomo, kapeć w ryju, więc pół-przytomny chwyciłem najbliższego browara i wziąłem łyka. Okazało się, że butelka w nocy zmieniła swoją rolę na popielniczkę. Najbardziej obrzydliwy smak, jaki czułem w życiu, nie do zapomnienia.

dziadekmarian

@Michumi Kolego, to mój główny motor - albo nawet motur - szukanie nowych smrodów, by odblokować wspomnienia; albo wzmocnić te, które wydaje mi się, że mam opanowane. Zapach jest w stanie pobudzić umysł do grzebania w przeszłości.


Mam koleżankę, która pamięta dotykiem. I gadałem z nią o tym; powiedziała mi prostą rzecz: mozesz pamietać sytuacje dłonią. Jeśli coś ważnego się dzieje, dotknij czegoś nieoczywistego, co jest w twoim zasięgu. Dołożysz dotykowe skojarzenie do sytuacji i tym samym zakodujesz ją lepiej. W przyszłości będziesz miał dodatkowy punkt wyjścia do przeprowadzenia analizy tamtej sytuacji. Oczywiście, jeśli kiedyś będziesz mądrzejszy, niż dziś.


No i próbuję. Na razie nie działa. Ale za następne dwajścia lat pewnie wejdzie jak złoto.


Czy wyobraźnia jest zmysłem? Moim zdaniem powinna być, bo mam wrażenie, że te nasze podstawowe, książkowe, fizyczne zmysły, bez dodatku choćby odrobiny wyobraźni, pozostają mocno upośledzone i pozostawione właściwie samym sobie, bez tego za⁎⁎⁎⁎⁎tego, poetyckiego kontekstu xD


A my tu właśnie tak jak napisałeś, wąchamy wspomnienia nader często.


Zaloguj się aby komentować

dzangyl

@RobertCalifornia nieprawda, już we wtorek i środę a i w poniedziałek nie będzie dużo zimniej.

Gustawff

Dziś było okropnie do czasu aż przyszła burza i zrobiła porządek.

WatluszPierwszy

@RobertCalifornia dlatego zaczynam myśleć czy w okresie ferii zimowych nie kopnąć się z rodzinką np. na Maltę. Kumpel był w zeszłym roku zimą i łaził tam w krótkich spodenkach, kiedy u nas był pogodowy syf.

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Coo? Te wyglądają zupełnie współcześnie. Nostalgia to takie:

8a39d381-7d76-4f94-9d39-18b645e5f6b1
bede2799-df91-4c95-be18-e44b7bcab3b9
szon_konery

Studiowałem już wtedy...

ach te studentki

Rmbajlo

A ja dalej czekam na tablety w szkołach i mleko w kartonikach ."pij mleko będziesz wielki" niegdyś Gortat powiadał.

Zaloguj się aby komentować

jakibytulogin

To już wiem, skąd bollywood czerpie inspiracje xD

sawa12721

@Opornik Cobra to była tak hujowa, że w jednym odcinku wpierdziel spuściła im randomowa orkiestra wojskowa

binarna_mlockarnia

@Opornik to już wiem na czym sie sensacyjny Bollywood wzorował

Zaloguj się aby komentować

ciufaja-kornik

@RogerThat Nie spodziewałem się tu usłyszeć Pablopavo. Miło spotkać bratnią duszę Pozdrawiam serdecznie

Zaloguj się aby komentować

#nostalgia #gownowpis #hejto40plus

Poniższe zdjęcie zrobiłem dokładnie rok temu w smutnych okolicznościach, tuż po pogrzebie mojego wujka. Dom który widzicie, to miejsce w które przyjeżdżałem jako dzieciak. Dom mojej babci i dziadka a także wujka, cioci i dwóch moich kuzynek. Jego obecny stan to efekt lat które minęły od jego sprzedaży. Obecnie nikt w nim nie mieszka. Nie ma już ogródka w którym kwitły kwiaty, psa Florka, który nie był na łańcuchu, więc szczęśliwie rządził całym podwórkiem. Nie ma też orzecha rosnącego obok studni, pięknej lipy w rogu podwórka. Co najistotniejsze nie ma już mojego dziadka i babci no i wujka. Razem z nimi po kawałku odeszło moje dzieciństwo. Co jakiś czas wracam do tego zdjęcia i wraca fala wspomnień. Nie, nie żyję przeszłością, ale po prostu bywają dni, kiedy łapie mnie nostalgiczny nastrój.

Fajne było co roku jechać tam na dwa tygodnie i czuć się jak bohaterowie "Dzieci z Bullerbyn".

5deab897-b181-4cc9-bc3c-125ca65c64ca

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

XD

mi tam nikt niczego nie podgrzewał

zimny chów na pełnej XD

maly_ludek_lego

@Kocham_Kotki

Ano, rano tak nagle obudzony, niewyspany, "pijany" snem xD

Jeszcze czesto w zimie bylo -15 albo i -25 i trzeba bylo wyjsc na dwor XD

A w telewizorze jakas "Kawa czy Herbata".

Ech, wspomnień czar..

mannoroth

@Kocham_Kotki co ja bym dał teraz za obowiązkowe leżakowanie koło południa

Zaloguj się aby komentować

cześć,


pierwszy wpis nie licząc powitalnego


Generalnie nie słucham audiobooków, bo sie na nich nie umiem skupić, przy monotonnym lektorze odpływam myślami w okolicach tytułu a przy takim co jak dla mnie nie powinien w ogóle czytać na glos to odpadam z innych powodów, ALE w ostatni weekend gdzieś w czeluściach netu przeczytałam, że Harry'ego Pottera w oryginalnym audiobooku czytał Stephen Fry. Z przyczyn ww. kompletnie się tym nie interesowałam wcześniej. Tak, czy inaczej stwierdziłam, że spróbuję, bo hp czytałam dawno temu, ale miło wspominam.

No i muszę powiedzieć, że całkiem fajnie się tego słucha zwłaszcza na dłuższych trasach przyjemny britisz inglisz, ale nie jak z kasety, która przerobiła przynajmniej dziesięć roczników szkolnych taka kaseta nówka

a przez pracę głosem chyba mi to w jakiś sposób przypomina bajki czytane jak sama byłam dzieckiem

Jak ktos lubi hp i Fry'a to polecam


#audiobook #ksiazki #harrypotter i chyba trochę #nostalgia

ErwinoRommelo

HP zaliczony na audible w 3 jezykach ehh zawsze bawi

Zaloguj się aby komentować

#nostalgia #refleksje #hejto40plus #lata90 #wakacje

Mimo, że szkołę skończyłem w roku szkolnym 2001/2002 to koniec wakacji zawsze budzi we mnie sporo przemyśleń i włącza przycisk z napisem "nostalgia". Od kiedy pamiętam miałem wrażenie, że każde wakacje są jakimś istotnym etapem dorastania. To w wakacje poznawałem nowych ludzi, co wymagało ode mnie sporego wysiłku, jako że zawsze byłem raczej introwertykiem. W wakacje nabywałem nowe umiejętności, rozwijałem zainteresowania, pojawiały się nowe zajawki. Wakacje, to pierwsze poważne kontakty z dziewczynami, imprezy, wyjazdy na festiwale, próby z zespołem, który nigdy nie wyszedł z garażu, bieganie do wieczora po boisku, wypady rowerowe za miasto a to wszystko w oparach kompletnej wolności i poczucia, że następnego dnia można zacząć te wszystkie rzeczy robić od nowa. To w wakacje pierwszy raz wróciłem do domu nad ranem, pierwszy raz poważnie imprezowałem, zaliczyłem pierwszy wyjazd z kumplami na koncert. Rok szkolny jawił się jako koszmar.


Zdjęcie wykonane wczoraj na spacerze w pobliżu mojego rodzinnego miasteczka.

0a72d639-3d8f-4885-b6ea-355c766b2a08
Solar

klimacik aż bije z tego zdjęcia, ja kiedyś zrobiłem takie i czułem podobny wajb do Twoich przemyśleń

34c6d899-7321-4cdb-a561-b15fb19e0ea8
WatluszPierwszy

@Solar takie zdjęcia mają to coś. To światło. Czuć zapach lata.

nevar4

@WatluszPierwszy mam tak samo. Ten przełom sierpnia i września ma w sobie to coś nawet teraz gdy nie chodzę od szkoły tylko do pracy

MostlyRenegade

@WatluszPierwszy zawsze zazdrościłem ludziom, którzy mogli wakacje szkolne spędzać na różnych przyjemnościach. Ja byłem biedny i musiałem całe wakacje zapier*dalać w polu na wsi.

Zarieln

@MostlyRenegade Truskawki, maliny, porzeczka, aronia, poziomki, tytoń (zbieranie, nabijanie, suszenie). No i zwożenie siana i słomy. Do tego przez parę lat rodzice mieli lokalny punkt skupu owoców - więc dodatkowo przerzucanie skrzynek/łubianek na wagę, a potem do stodoły. A o drugiej w nocy, ze stodoły na TIRa.


Czy to nie jest różnorodność? xd


Ale za to we wrześniu można było posłuchać od rówieśników, gdzie byli na wakacjach i jakie pamiątki przywieźli.


Btw, w te wakacje jak byłem u rodziców, poszliśmy z żoną pozbierać truskawki; zbierała szybko i bez zastanowienia i żartowała ze mnie, że jej lepiej idzie ode mnie, pomimo tego że jest z miasta. A potem przez 3 dni nie mogła chodzić bo miała zakwasy, a mi nic nie było xd

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@Jakub_Hermann moim statkiem było opakowanie po sztyfcie oldspice którego używał dziadek


Swoją drogą to za⁎⁎⁎⁎ście dziwne, że używał oldspice zamiast pachnieć brutalem po goleniu

e5900029-86ac-4455-a3a4-ee45c6964b91
GazelkaFarelka

@cebulaZrosolu ja strugałam łódki z kory sosny, nawet żagle dorabiałam

Zaloguj się aby komentować

Będąc dzisiaj w pracy, w pewnym miejscu natrafiłem na zbór różnych starych książek. I znalazłem komiks, który pamiętam z dzieciństwa.

„Wyprawa na Ziemię” autorstwa Jerzego Niemczuka i Jacka Skrzydlewskiego.

Oczy mi się zaświeciły z nostalgii. A przeczytam. Taką opowiastkę przecież połkne w 15min.

Cudownie było wrócić do przygód małych kosmitów Nij i Ote, oraz do dwóch braci Piotrka i Szymka, którzy pomagali naszym bohaterom przetrwać w ziemskich warunkach, do czasu przybycia ekipy ratunkowej. Przez 15 min. Czułem się jak dziecko. Cofnąłem się w czasie, jak gdybym znowu leżał w swoim pokoju, w pierwszym mieszkaniu, kiedy Mama kupiła mi ten komiks.

Historyjka jest prosta, naiwna, ale ciepła i beztroska, opowiadająca o przyjaźni mimo różnic.

Jest też kilka tekstów, gdzie można parsknąć dziecięcym śmiechem. Cudowne przeżycie, móc to mieć w rękach, jeszcze raz po tylu latach (° ͜ʖ °)

Idę grzebać dalej. Może to miejsce jeszcze kryje jakieś kilka perełek.

#ciekawostki #komiksy #nostalgia #hejto40plus

#feels

636a380c-2d46-4026-9db1-29147e8dbda5
7213f603-2004-4b5c-85b9-ea0b241069bf
9018bc57-a808-4bd7-96a6-a69e2b1139c1
41917d19-cc85-41e1-a106-66671c130ed0
f1961360-c735-4276-9bb6-c46262450cc7
Taxidriver

Pamiętam tylko ostatnie okinenko z odlatującym statkiem:(

bori

@Klamra Ej, też to czytałem xD

Byk

Jakie to było dobre, aż mi się łezka w oku zakręciła

Zaloguj się aby komentować

#hejto30plus pewnie pamięta..


A kiedyś drogie dzieci - tak wyglądało łączenie z internetem za pomocą modemu.


Wczytanie strony z 'najnowszymi' na hejto, która akurat zajmuje 18,7 MB zajęłoby... 45 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#nostalgia #ciekawostki #internet #komputery #okboomer

Zaloguj się aby komentować

#muzyka #mantra #nostalgia


Byłem wegetarianinem zanim to było modne, bo już jakoś w 1995r zacząłem.

Ale na chlebie z pomidorem daleko nie zajechałem po paru miesiącach musiałem zacząć jeść normalnie bo w oczach ciemno się robiło.

Pamiętam jak ojciec chciał mnie przekupić piątakiem żebym parówki zjadł i jak się wkurzał jak nie chciałem nawet zupy zjeść bo na mięsie była zrobiona.

Ehhh.. Ten młodzieńczy bunt


Potem było tylko gorzej


Govinda Jaya Jaya...


https://www.youtube.com/watch?v=eYp0A0Sdao0&list=PLC297070F027511B3&index=7

Zaloguj się aby komentować