#nostalgia

27
1346

Zaloguj się aby komentować

#seriale #lata80 #nostalgia


Kto pamięta serial Partnerzy z Ernim?

Za dzieciaka mi imponował, po każdym odcinku się ćwiczyło z kolegami na podwórku.

Adzia!!! Adzia!!! xD


Obejrzałem z ciekawości kawałek. Są wszystkie odcinki na yt jakby ktoś chciał nadrobić, ale po angielsku (Sidekicks) i w jakości starej kasety VHS


Kawałek obejrzałem, ale ten komentarz z netu odzwierciedla to co myślę.

"Pilot zobaczyłem, resztę pozostawiam w szufladce mej pamięci, tej ładnej, tej z napisem: tvp prehistoria, nie wstrząsać ni wyciągać, niech pleśnieje i się kurzy"


Adzia!


https://www.youtube.com/watch?v=o-L3LxdJg8I

Zaloguj się aby komentować

nbzwdsdzbcps

@WujekAlien W tamtych czasach nawet tak słabe seriale nie wydawały się takie złe. Nie polecam oglądać po czasie bo trochę niszczy wspomnienia.

mannoroth

@WujekAlien obejrzałem ostatnio Drużynę A. Nawet nie takie złe choć bardziej bawi niż emocjonuje

Zaloguj się aby komentować

TheLikatesy

@aerthevist ehh.. trener który rozpoznawał dobrego piłkarza po tym, jak wchodził po schodach... to se ne vrati

mannoroth

@aerthevist nie mam o nim zbyt dobrego zdania, bo uważam że hype na niego znacznie przerasta osiągnięcia. LM z Widzewem po cudzie w Brondby, ok, a potem cos, poza kilkoma sukcesami na krajowym podworku w najmocniejszych personalnie klubach? Zero umiejętności poza darciem mordy. Zrujnowanie Euro 2012, czego nigdy nie zapomnę. Jeszcze pamiętam jego pyskówki przed wyborem na selekcjonera na którego praktycznie wepchał sie łokciami, ze tylko on sie nadaje bo inni nic nie osiągnęli.

Zaloguj się aby komentować

#gownowpis #nostalgia

Będąc kilka dni w moim rodzinnym mieście trafiłem na targ staroci. Niestety targiem jest on już tylko nazwy. Trzech smutnych i lekko znudzonych panów sprzedaje nieco gratów. Szkoda, bo jeszcze kilka lat temu lepiej to wyglądało. Kupiłem tam kiedyś kilka fajnych płyt. W minioną sobotę zainteresował mnie jedynie album ze zdjęciami w którym były stare fotografie żołnierzy w niemieckich mundurach z czasów II wojny, ale pan jakoś dziwnie się nie kwapił do sprzedaży. Poza tym stare młynki do kawy, trochę ruskich zegarków, przypinki z PRL z motywami pierwszomajowymi, jakieś naczynia kuchenne.

Odwiedziłem też okolice dworca, gdzie na uboczu dogorywają stare światła i semafory. Mocno nostalgiczny klimat.

155c3b50-7475-4f61-8a37-27b63d9090cf
5b4d1753-715b-449e-b4ca-ada79a67dd8f
ddf5e386-6e64-40b1-bddb-a327ad1b1cd4
4515306b-44de-4a32-a55c-93b489c9b744
RogerThat

Może wszystko już sprzedane w tamtych latach. A fabryki staroci chyba nie są zbyt gęsto rozmieszczone. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

WatluszPierwszy

@RogerThat Chińczycy nie wyrabiają z produkcją

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Wakacje 16 lat temu... Kolonia zorganizowana przez azoty dla dzieci pracowników... Chorwacja, Makarska.

Na moim k750 czy tam k800 już nie pamiętam... z porobionym softem Walkmana leci Damian Marley, ja głuszyłem tam taka fajna dupeczke, siedzieliśmy na plaży w nocy, załatwiłem jaranie, smażylismy z lufy, przytulanki na kocyku, rozmyślanie nad życiem patrząc w nicość Adriatyku.


Ehhh wspomnienia


#nostalgia #mlodosc #muzyka


#muzycznanostalgia


https://youtu.be/_GZlJGERbvE?feature=shared

Cybulion

I gdzie sprawiedliwosc, nam mswia ogarnela soline co najwyzej.

cebulaZrosolu

@Cybulion nie ma sprawiedliwości na świecie

Sweet_acc_pr0sa

@Cybulion @cebulaZrosolu kuwa xD moj stary z wojska to co najwyżej nad morze polskie jeździliśmy xD

Zaloguj się aby komentować

Abonamenty książkowe - #8 Platformy, które umarły


Tym razem nietypowy wpis, może trochę nostalgiczny. Chciałem Wam wspomnieć o 3 platformach oferujących abonamenty książkowe, które już umarły - no dobra, 2 z nich umarły, a 3 właśnie umiera na naszych oczach ;(


Dlaczego są tak nietypowe?

Każda z nich oferowała inny model subskrypcji, ale z miesięcznymi abonamentami, a 1 z nich oferowała tylko papierowe książki.


Biblioteczka.net - „tajemnicza paczka” co miesiąc

Subskrypcja, w której wybieraliśmy między 1, 3, a 5 papierowymi książkami miesięcznie za odpowiednio 34zł, 74zł lub 104zł. Kuratorzy biblioteczki - realne osoby, a nie algorytm - dobierali nam tytuły "w ciemno" według naszych preferencji gatunkowych (np. kryminał, fantastyka, non-fiction), po upewnieniu się, że nie dostaniemy tytułu, który już mamy. Mogliśmy wrzucić im swoją liste książek, żeby mieć pewność, że nie dostaniemy duplikatu i o dziwo to działało.

Po opłaceniu danego miesiąca książki przychodziły do nas kurierem lub do paczkomatu. Biblioteczka dawała wielu osobom możliwość odkrywanie nowych autorów bez rynku wydawniczego. Korzystałem z jej oferty około 18 miesięcy w wariancie z 3 książkami.


Dlaczego mogliście polubić tę platformę?\

  • element niespodzianki + realna kuracja (nie algorytm, tylko ludzie)\

  • łatwe poszerzanie horyzontów w obrębie lubianych gatunków i nie tylko\

  • wygodna logistyka (dom / paczkomat)\

  • omijanie miesiąca bez utraty subskrypcji\

unboxing, którym można się podzielić w sieci

  • Kiedy działała?\

  • start: około 2015 roku\

koniec: 2024 - serwis zakończył działalność i subskrypcje nie są już dostępne

  • Co ją dobiło?\

  • rosnące koszta logistyki\

  • nieregularna dostępność tytułów od wydawców\

wahania frekwencji subskrybentów


IBUK - pionier e-podręczników i literatury naukowej

Najstarsza w Polsce platforma z ebookami naukowymi i akademickimi (jeszcze starsza niż Legimi). Wywodziła się z wydawnictwa PWN i była wdrażana i polecana na uczelniach: dostęp indywidualny w abonamencie oraz (przede wszystkim) dostęp instytucjonalny (kody z bibliotek akademickich). W taki też sposób dostałem dostęp do tej platformy i przynajmniej części książek akademickich nie musiałem kupować. Wprawdzie było to naście lat temu, ale do dziś pamiętam, jak mogłem sobie odpuścić zakup kilku książek za 100-150zł sztuka i przeznaczyć kasę na coś innego, czego student potrzebuje bardziej


  • Dlaczego mogliście polubić tę platformę?\

  • ogrom katalogu naukowego i dydaktycznego (monografie, podręczniki, skrypty)\

  • legalny dostęp z bibliotek (kody aktywacyjne dla studentów),\

  • sensowne narzędzia do nauki (zakładki, notatki, export cytowań).\

czytanie w przeglądarce, co do dziś nie przyjęło się w abonamentach książkowych

  • Kiedy działała?\

  • start: końcówka lat 200, początek 2010\

koniec: 2025?

  • Co ją dobiło?\

  • po głośnym incydencie bezpieczeństwa część funkcji została ograniczona\

  • zakup nowych abonamentów detalicznych jest niemożliwy\

  • część użytkowników, która abonament opłaciła, skarży się na problemy z "półkami", do których stracili dostęp\

platforma jako taka (zwłaszcza w modelu instytucjonalnym) nie zniknęła, ale dostęp komercyjny i stabilność działania są okresowo zaburzone i nie ma gwarancji, że kiedykolwiek wrócą


BookRage - polski Humble Bundle na Ebooki

Akcje paczek Ebooków w modelu "zapłać ile chcesz" z progami odblokowującymi kolejne tytuły w paczce (inspiracja Humble Bundle). Ebooki miały formę DRM-free w najpopularniejszych formatach (EPUB i MOBI, a czasem nawet PDF). To dzięki BookRage wielu czytelników poznawało polskie fantastykę, kryminały i non-fiction. A do tego, a może przede wszystkim, autorów spoza głównego nurtu wydawniczego.


  • Dlaczego mogliście polubić tę platformę?\

  • niska bariera wejścia - sami decydowaliście o cenie\

  • przejrzyste progi "dodatkowych bonusów"\

popularne formaty i brak DRM, co umożliwiało czytanie na dowolnym urządzeniu, bez potrzeby instalowania aplikacji BookRage, której nigdy nie było.

  • Kiedy działała?\

  • start: połowa pierwszej dekady lat 2010\

  • koniec #1 - 2022 data końca publikowania nowych paczek\

koniec #2 - luty 2024 - ostateczne wyłączenie serwerów z półkami (brak możliwości pobierania wcześniej kupionych paczek)

  • Co ją dobiło?\

  • trudności licencyjne (prawa do e-wydań na określone okresy)\

  • spadek sprzedaży paczek\

  • powtarzające się tytuły - podobny problem do Humble Bundle

  • rosnące koszty utrzymania infrastruktury przy malejącej aktywności użytkowników


#ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem #abonamentyksiazkowe #historiewujka #nostalgia

9785df65-b8c6-4fc8-85a3-b2cd33c3c5b4
ttoommakkoo

W większości umarły zanim poznałem a chyba szkoda bo o różnorodność w tego typu serwisach niełatwo.

WujekAlien

@ttoommakkoo stąd właśnie pomysł na wpis, żeby pokazać, że nie samym Legimi, EmpikGo i Audioteką żyjemy, bo były również inne ciekawe opcje w nie tak odległej przeszłości

Zaloguj się aby komentować

Wychowałem się w mieście. Średniej wielkości. Mieszkałem także w dużej aglomeracji. Poznałem masę ludzi z różnych środowisk. I nigdzie nie czułem się tak dobrze, jak na wsi. Nigdzie nie poznałem też tak fajnych ludzi. Dzieciństwo spędziłem u cioci na wsi, gdzie czułem, że czas płynie inaczej, ludzie mniej się spieszą, są bardziej otwarci na aktywne spędzanie czasu (młodzi zwłaszcza). Żyli w symbiozie.


Najlepsze dziewczyny w życiu, które poznałem, były ze wsi. Poznałem też wielu fajnych ziomków z wioch, z którymi szybko złapałem vibe. Pamiętam też jak pracowałem w mediach i raz do roku była akcja "Samorządy: (dostawały kasę na różne projekty multimedialne etc) i jeździłem po Urzędach Gmin. Nawet nie wiecie jaką frajdę mi to sprawiało pogadać z tymi ludźmi. Small talk przy kawie, co tam słychać, jakie problemy, jak się życie toczy. Do tego super widoki po drodze, jak jeździłem autem po tych wioskach. Zupełnie inny klimat niż w miejskich firmach.


Na wsi spotkałem się też z ogromną gościnnością. Rodzina jednego ziomka to właściwie traktowała nas jak domowników. Chłop zjeżdża na weekend do rodzinnej wioski i wpadają 25-30 letnie ziomki? Nie ma problemu, uszykowane posłanie, gospodarz siądzie do browara w altance wieczorem, rano jego mama zrobi śniadanie i wpadajcie jeszcze (już byliśmy kilka razy).


Przykładów mam całą masę. Wiem, że to moje subiektywne odczucia, ale to też mój post i moje doświadczenia. Zdaję sobie również sprawę, że wieś to często dziura zabita dechami, gdzie sąsiad leje żonę i pies ujada na 1,5 metrowym łańcuchu, a jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. Zdarza się, ale bywa tak też w mieście. Nie mniej, trochę poza miastem w życiu poprzebywałem i wiem, że nie patrzę przez różowe okulary.


To, czego nienawidzę, to korpomiasta. Konsumpcjonizm, hedonizm i całkowite wypłukanie się z jakichkolwiek wartości. Związki na chwilę, samotność, pogoń za pieniądzem, korpo stresy, korki, po prostu przebodźcowanie wszystkimi "możliwościami". Bo co za dużo to niezdrowo.


Chciałbym kiedyś mieć choćby drewniany domek na małej działeczce i spędzać lato poza miastem. Marzy mi się też,m by moja przyszła żona (o ile taka będzie) była z takiego domu, jakie widywałem u znajomych, przyjaciół, rodziny i ich znajomych.


Największy wygryw to nie wychować się w apartamencie w wielkim mieście w rodzinie lekarzy/prawników. Największy wygryw to urodzić się na wsi nie dalej niż 70km od dużego miasta w domu, w którym nie brakuje pieniędzy, ale nie brakuje też miłości, wzorców i poczucia przynależności.


Nie rozumiem też, dlaczego wielkomiejskie "Elity" tak uderzają w Polską wieś i ludzi spoza korposfer. Czyżby im zazdrościli, czy po prostu gardzą tym wszystkim, co się na wsi ostało, a z miasta zostało wyplenione?


#zycie #przemyslenia #przemysleniazdupy #takaprawda #gownowpis #patologiazmiasta #patologiazewsi #nostalgia

Ragnarokk

@Lopez_ Daj jeszcze wygenerowany przez AI obrazek że ktoś się nie odzywa do dziewczyny bo jest ze wsi

Lopez_

@WujekAlien @WatluszPierwszy


Generalnie bardziej chodziło mi o ludzi, a nie rozrywkę czy możliwości. Moja siostra po 15 latach w dużym mieście i kupnie działki na wsi chce się zapisać do kola gospodyń wiejskich, a większej "miastowej" jak była młoda, to od niej nie widziałem.

WatluszPierwszy

@Lopez_ Tak, jak mówię, każdy woli co innego. Mnie w małym mieście bardzo przeszkadzało to, że wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą. Wyjdziesz na rynek, przejdziesz 100 metrów i już spotykasz dziesięć osób z którymi musisz zagadać, które wiedzą gdzie wczoraj byłeś, co robiłeś. Ja tego nie potrzebuję i wręcz nie lubię.

AndzelaBomba

Ja wychowywałam się na prowincji i niestety nie mogę się z tym zgodzić. Poznałeś fajnych ludzi ze wsi i ekstrapolujesz na całą populację prowincji, ale prawda jest taka, że poza dużym miastem ludzie nie są jakimiś aniołami - oszukują siebie nawzajem, dzielą się na różne skłócone ze sobą koterie, obrabiają d⁎⁎ę innym, dbają wyłącznie o interes własny i ludzi, których uważają za swoich najbliższych itd. Dla mnie wieś to miejsce, w którym jeśli nie należysz do odpowiedniej koterii, masz zablokowane jakiekolwiek szanse rozwoju - to potrafi się zacząć już w szkole, kiedy ty np jesteś zdolnym i dobrze uczącym się dzieciakiem, ale nigdy nie dostaniesz szóstki ani nie pojedziesz na konkurs międzyszkolny, bo te są zarezerwowane dla dzieci nauczycieli i pracowników okalnego aparatu urzędniczego (które czasem są zdolne i zasługują na laury, a czasem są pchane do przodu za pochodzenie).


Ten obraz korpożycia, jaki opisujesz, wydaje się zaczerpnięty z Pokolenia Ikea i seriali TVN. Większość korposzczurów ma wyjebane w te korpogadki o rozwoju ciśniete przez management i w korpo robi tylko dlatego, że nie ma lepszej alternatywy (bo budżetówka na niskich szczeblach płaci słabo, a rodzime firmy nie dość, że płacą słabo, to jeszcze kombinują jak mogą jak wyruchać pracownika).


Jedynym minusem życia w mieście dla słoika jest ograniczenie przestrzeni, zwłaszcza tej domowej. Trudno się przyzwyczaić do mieszkania w kurniku 40m2, dodatkowo we dwójkę, jak się wychowałeś w domu 200m2. Trudno się wyciszyć podczas spaceru po parku, gdy dookoła jacyś psiarze albo dzieciarnia się wydzierają, a jak na wsi wyszedłeś do lasu, to słyszałeś tylko śpiew ptaków.

Lopez_

@AndzelaBomba Rozumiem, dzięki, że dzielisz się swoją perspektywą. Tak - poznałem fajnych ludzi,m ale na ogół ludzie mnie lubią i jakoś tak od pierwszego wejrzenia wzbudzam ich zaufanie isympatię, więc może byli poo prostu tacy dla mnie.

Zaloguj się aby komentować

Kasjo

Tylko nie we włosy!

Zaloguj się aby komentować

#muzyka #punk #reggae #nostalgia #wspomnienia

Będzie trochę #pokazmorde bo zdjęcie tak słabej jakości, że się nie wstydzę. Kolejna fotka z szuflady. Rok chyba 2000. Ja i mój kumple Michał "Kola" robimy jakieś głupoty w holu MDK w moim rodzinnym mieście. Z tyłu ledwo widoczny klęczy nieżyjący już nasz kolega Kamil, maluje flagę, którą wieszaliśmy na koncertach. Zdjęcie wykonane na kilka dni przed koncertem Habakuka, który organizowaliśmy. To był fajny czas. Jedliśmy bułki z pasztetem, zapijali to piwem i malowali tę wielką flagę. W zasadzie to Kamil malował a my mu przeszkadzaliśmy. Czas kiedy jedynymi problemami były szkoła i dziewczyny. Organizowaliśmy koncerty, słuchali dużo muzyki, upijali się i grali w nogę. Fajne powspominać.

6fb0364e-31f2-4e9c-acb1-0bd4ebee1ba1
onpanopticon

@WatluszPierwszy musimy wyskoczyć na jakiś koncert i #hejtopiwo żebyś mógł dorzucić trochę świeżych zdjęć do albumów nostalgii Też mam dużo takich wspominek, ale już nie przeglądam, bo zdarza mi się przez to zapominać, że teraz też jest życie i potrafię na chwilę głową być w miejscach, których już dawno nie ma. Trzeba pisać książkę dalej, na grzebanie przyjdzie czas.

WatluszPierwszy

@onpanopticon Też przerabiałem ten klimat. Teraz po prostu robię solidne prządki w szufladach i wypadają mi z nich takie rzeczy

Zaloguj się aby komentować

#woodstock #polandrock jednak #nostalgia


Ok. Czas to jakoś podsumować.

A więc był to powrót od czasu pandemii. Byłem sceptycznie nastawiony.

O jak bardzo się myliłem!

Bardzo dobrze oceniam. Mega się bawiłem. Dawno się tak nie uśmiałem. A uwielbiam się śmiać

Myślałem, że to będzie moje pożegnanie z tym festiwalem. Ale ludzie których tam spotkałem chyba zmienili moje zdanie


Może faktycznie nie było wioski Kryszny, czego żałuję. Ale rozumiem, że to przez mały teren.

Miałem wrażenie, że ludzi było dużo mniej niż gdy tam jeździłem.


Na mega plus. Hasło "Zaraz będzie czysto!" ludzie brali sobie do serca. Chyba wszyscy po sobie ładnie sprzątali.

Dzięki temu udało się uniknąć śmietniska i smrodu. Taki delikatny był, ale panie... co to za smrodek?


Plusy:


  • Ludzie - Na to liczyłem, że będzie dużo miłych dusz i aniołów Nie zawiodłem się. W tej kwestii nic się nie zmieniło. Z każdym można porozmawiać, z każdym piątkę zbić itp. Bardzo dobre towarzystwo.

  • Jedzenie - głownie piłem, a jak piję to mniej jem. Ale jeść też trzeba. Ceny festiwalowe, ale też bez przesady. Porcje duże i dobre. Wybór do wszelaki, było wege jak ktoś lubi, było mięsko. I były ziemniaczki mniam mniam!

  • Muzyka - Dalej na plus, ale nie moje już to klimaty. No i Ich Troje. Z całym szacunkiem, nie mam nic do zespołu. Ale widziałbym jakiś inny fajny zespół. A nie pop rock z gościem za którym nie przepadam. Kwestia gustu oczywiście.Byłem na 3 koncertach i paru w kawałkach, było ok.

  • Kibelki - no tu byłem w szoku! O jak mnie to pozytywnie zaskoczyło. Nie było lasu, więc trzeba było iść skoro świt tam gdzie król piechotą chodzi. Nastawiony byłem na "zasrany kibel" za przeproszeniem. A spotkałem się z tym co na zdjęciu we wcześniejszym poście spotkaliście. Mega +++. W niedzielę rano też było czysto jakby co

  • Masa zdjęć z różnymi pozytywnymi ludźmi, do własnej kolekcji

Minusy:


  • brak

  • No dobra. Trochę oszukali, że nie można spać w aucie. Niepotrzebnie kupiłem namiot itp itd. Spałem w aucie. Nikt problemów nie robił. Dodatkowo rozbity zaraz obok pola, niedaleko dużej sceny. Może 10 minut piechotą. Może mniej, ciężko ustalić teraz. Czas leciał swoim życiem


No i dałem rozdanie książki z dedykacją dla użytkowników Hejto.

Miało być losowanie, ale urzekł mnie komentarz @vredo . Więc to on wygrał książkę, jako że jako jedyny stwierdził, że to dobry artefakt

Wybaczcie proszę i nie bijcie. Nie znam Tomeczka, ani jego rodziców. Nic nie było ustawione

Dla 1 osoby będę miał 2 pocztówki na pocieszenie z tych co wcześniej zapiorunowali tamten wpis, tu już będzie losowanie jutro/pojutrze.


ps. Emotek nawaliłem jak typowy boomer co zrobisz, jak nic nie zrobisz

06214493-d375-4c14-99de-556087ed3474
0f33de48-fde7-49e9-b41b-45a712bc04a7
a8ca2072-98b1-4eba-bd5c-561a536962d7
c9701e10-4310-46e6-9e10-d3f0cf808ca3
moll

Gratulacje @vredo

Teraz czeba czytać i wrzucić na #bookmeter recenzję

Djnx

@moll Jakbym był bogatszy to kupiłbym książkę dla każdego piorunującego, ale niestety. W sumie kupiłem 3 książki, ale te przeczytam najpierw

moll

@Djnx czytaj i się chwal czy dobre!

RACO

Ja w zeszłym roku jeblem nockę w aucie swoim i nie tylko i jakoś problemu nikt nie miał. No może gość obok jak mu zarzygali maskę z ekipy obok.

Djnx

@RACO Pisali coś tam, że nie wolno. Ale jak wjeżdżałem to zapytałem i powiedziano mi "Nikt tam nie będzie zaglądał dopóki jest spokój". No i był spokój i cisza, kulturka 100%. Nikt nic nie zrobił takiego. I wszyscy porządek trzymali. 2 noce spędziłem, 0 problemów.

WatluszPierwszy

@Djnx Omijam festiwale. Byłem zaledwie na kilku. Woodstock obserwowałem trochę przez YouTube i... faktycznie jakby mniej ludzi. Czy formuła się wyczerpuje, czy to wina miejsca? Szkoda.

Djnx

@WatluszPierwszy Myślę, że wszystkiego po trochu. Jest dużo różnych festiwali, formuła się zmieniła trochę, miejsca też mniej niż w Kostrzyniu. Ludzie i gusta się zmieniają...

d.vil

@WatluszPierwszy @Djnx IMHO duża w tym zasługa pogody. Sporo osób z mojej ekipy nie dotarło z obawy o deszcz i temperaturę (stare dziady się z nich zrobiły :P). Od czasu przeniesienia do Czaplinka, najmniej liczny, ale na szczęście tak samo piękny Jak dla mnie, ilość osób była wręcz idealna, brak kolejek do tojków, żarełka, lidla, można było spokojnie spacerować między scenami.

Zaloguj się aby komentować

oneoneone

To jest niewybuch bomby kasetowej

kopytakonia

Ja nawet mam jedna kasetę. Jedna jedyna

d9b1d7f6-e3cd-44f9-92c9-a675678b9029
Greyman

@Big__lebowski technicznie rzecz biorąc to przedwojenne. Z pewnością sprzed JAKIEJŚ wojny.

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@sierzant_armii_12_malp - nie wierzę

Ja to kiedyś za młodego widziałem - obydwie części

koszotorobur

@sierzant_armii_12_malp - no i oczywiście była też świetna kooperacja australijsko-polska Dwa Światy: https://youtu.be/lcgD4yuhj7k

Romanzholandii

@koszotorobur o to kojarzę choć nigdy nie zobaczyłem całego

AndzelaBomba

@koszotorobur z australijskich seriali jeszcze ten się oglądało, szkoda, że nie dokręcili sezonu finałowego

cf28e962-8656-42d8-bfb9-b4e93df66646
Klamra

@koszotorobur wspomniałem o tym. Ale to był już wtedy maksymalny krindż (° ͜ʖ °)

Zaloguj się aby komentować

WatluszPierwszy

@Rimfire w moim rodzinnym mieście kasety oprócz księgarni mojego ojca można było kupić w sklepie z... firanami

Zaloguj się aby komentować

MostlyRenegade

@Kaligula_Minus ale do kogo ma pretensje? Mógł się nie żenić.

Kaligula_Minus

@MostlyRenegade może żona nie ma takich umiejętności jak Grażynka i mu zal

MostlyRenegade

@Kaligula_Minus no to tym bardziej

onpanopticon

@Kaligula_Minus a minie jeszcze parę lat i leżąc już w barłogu będzie wspominał, jakie to były czasy jak miał żonę i dzieci, jak mógł się jeszcze napić.


Nostalgia to zwykły lat teraźniejszości. Zwłaszcza, że wspomnienia lubią się przekłamywać i zabarwiać, dobierać te kilka pięknych chwil i je wynosić na piedestał, dopowiadając nieraz zdarzenia które nie miały miejsca.


Naprawdę nie warto. Zdychanie za życia, z powodu jakiejś ułudy przeszłości.

lurker_z_internetu

@onpanopticon kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów

kodyak

@onpanopticon jednak ciężko nie zauważyć że najlepsze już było

Furto

To chyba nie trance, a prog house

Kaligula_Minus

@Furto nie wiem, ale kawałek ma chyba ze 20 lat a ja pierwszy raz go dziś usłyszałam

Furto

@Kaligula_Minus Zazdroszczę

Zaloguj się aby komentować

Kiedyś to było, a teraz nie ma

Nocki w kafejkach internetowych i naparzanie LANówek do rana: Quake 3 Arena, Unreal Tournament, Half-Life, CS 1.5, Soldier of Fortune..


Mapki do teraz pamiętam, a w żadną nie grałem od kilkunastu lat :v


https://www.youtube.com/watch?v=MQJzUsZb7co


#nostalgia #grykomputerowe #kiedystobylo #q3arena #quake #lanparty #multiplayer #okboomer

Anno-Nymus

Q3 i UT to ja ogrywam co parę lat, ehh ten klimat

SilverHandJob

@zuchtomek w nowej robocie gramy w Quake 3 na przerwach, codziennie pół godzinki - Automatycy na Konstruktorów

Chunx

@zuchtomek i właśnie od tej gry powstał mój nick który jest ze mną już +/- 25 lat. Chunx

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Djnx no końcówka była do przewidzenia xD

bori

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Mocno filozoficzna i dająca do myślenia swoją wieloznacznością

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@bori całe nasze życie to ulotna chwila, z której gówno jest

Zaloguj się aby komentować