Nowy tydzień, nowe #kiedysidzis. Johnny Depp - według NBC Washington, prawdopodobnie największa gwiazda filmowa na świecie. Wystąpił w 67 filmach, w tym aż w 8 tytulach Tima Burtona. Ja sama pierwszy raz natrafiłam na niego w magicznym “Edwardzie Nożycorękim”. Zazwyczaj nie jestem bardzo ckliwa, ale to jest jedyny film, na którym zawsze uronię łezkę (ewentualnie zaniosę się głośnym szlochem). Kolejny, bardzo dobry angaż w “Co gryzie Gilberta Grape’a”. Chociaż tutaj nie mogę nie wspomnieć o fenomenalnej roli niepełnosprawnego umysłowo chłopca, zagranej przez Leonardo DiCaprio - który za tę postać dostał pierwszą nominację do Oskara. Dość głośny tytuł “Fear and Loathing in Las Vegas”, ekhm.. no cóż. Miałam w ten weekend pierwszą próbę - zmęczyłam 30 minut i byłam na maksa przebodźcowana, zdezorientowana, i nie mogłam skupić się na fabule. Podziękuję, nie wrócę do tego tytułu już nigdy. Mocno pasujący do ról dziwnych i niepokojących. Kontrowersyjny, o wizerunku “seksownego gnojka” na przełomie nowego milenium. Jego bardzo medialny (i momentami absurdalny) proces przeciw Amber Heard podzielił jego fanów na dwa obozy. Sama cenię go za dorobek filmowy, natomiast nie mam wniosków odnośnie do jego życia osobisto-medialnego. Oni są tam wszyscy siebie warci ( ✧≖ ͜ʖ≖) #nostalgia #johnnydepp #seksownygnojek

cce5cbcf-f647-45a6-a812-4c7621eeef69
f4bfc008-2b19-41ee-8a9e-c8d560165bb7
3794450a-e021-429d-8a26-78b54806763c
9c23ea1d-e734-495f-a456-21e66f33d369
f232f731-71d4-4319-a051-1471933a083c

Komentarze (15)

WatluszPierwszy

@Kari28 Pamiętam, że jako dziecko obejrzałem "Edwarda Nożycorękiego" i ten film mi zrył banię

Kari28

@WatluszPierwszy zrył banię!? To był jeden z moich ulubionych filmów dzieciństwa ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)

WatluszPierwszy

@Kari28 ale raczej w pozytywnym sensie. Był w jakiś sposób niepokojący a jednocześnie piękny. Chyba mi mocno wpłynął na poczucie estetyki. No i wszyscy kumple chcieli wtedy oglądać "Terminatora", "Robocopa" itp. a ja obejrzałem "Edwarda" i pomyślałem "to jest nareszcie zajebisty film a nie jakieś strzelanie i wybuchy".

Kronos

byłam na maksa przebodźcowana, zdezorientowana, i nie mogłam skupić się na fabule

Bo fabuła tam nie jest najistotniejsza, sednem filmu jest właśnie oddanie odmiennych stanów świadomości pod wpływem różnych substancji. Jeśli więc czułaś się tak jak opisujesz to twórcy osiągnęli swój cel. Spróbuj dać filmowi kolejną szansę ale z innym nastawieniem, potem jest jeszcze bardziej deliryczny

Kari28

@Kronos wiesz, ja z moim niezdiagnozowanym spektrum (śmiejemy się ze siostra ma diagnozę za całą rodzinę), nie lubię stanu nadmiernego przebodzcowania. Przyjęłam argument, że taki był zamiar, ale wybierając rozrywkę, stawiam bardziej na rozluźnienie niż wzmocnienie mojego domyślnego stanu.

JackDaniels

"cenię go za dorobek filmowy, natomiast nie mam wniosków odnośnie do jego życia osobisto-medialnego. Oni są tam wszyscy siebie warci". Zgadzam się na 99%, bo nie wiem po co to ostatnie zdanie. Z punktu widzenia oglądacza filmów będącego na drugim końcu świata, gdzie jakiś aktor nie jest moim znajomym, rodziną, sąsiadem jakie znaczenia ma jego życie osobiste, poglądy, religia itp? Dla mnie to ktoś, kto GRA postać w historii, którą oglądam i jedyne znaczenie ma czy robi to dobrze, postać jest wiarygodna itp. Wkurzyła mnie np. nagonka Kevina Spacey, przez co zniszczyli serial, który bardzo mi się podobał. To trochę tak, jakby przestać chodzić do sklepu, bo tam pracuje kasjerka, która zdradza męża, albo nie wezmę do remontu kafelkarza, bo ten notorycznie łamie przepisy i zabrali mu na 3 miechy prawo jazdy...

Kari28

@JackDaniels wiesz, pewnie chodzi bardziej o wykluczanie że społeczności osób, które swoim postępowaniem mocno przekraczają normy społeczne. Czy właściwie? Pewnie w niektórych przypadkach tak. Ale tak, jak mówisz - w większości nie za bardzo interesuje mnie życie osobiste iksińskiego z ulubionego serialu.

Johnnoosh

@JackDaniels Akurat ja bym nie wynajął takiego kafelkarza, są inni

JackDaniels

@Johnnoosh Bez kitu? Ja nie wynająłbym go może jako kierowcy, ale jak kafelki kładzie, że mucha nie siada to co mnie obchodzi jego jazda? W końcu jak prawko stracił to został ukarany, co mi jeszcze do tego?

Vampiress

@JackDaniels jak dla mnie są różne lvl spierdolenia celebrytów. Jak ktoś tam regularnie zdradza żonę/męża czy ćpa to wywalone, ale jacyś pedo pokroju Diddy'ego powinni gnić za kratkami bez względu na dorobek artystyczny i hajs

JackDaniels

@Vampiress ooook, tu masz rację. Dlatego też pisałem o życiu osobistym, poglądach, religii, nie ma w tym przestępstw, za które delikwent trafia do pierdla. Tylko tu jeszcze dochodzi wątek oskarżeń, które czasem stają się bezpodstawne.

Kari28

@Half_NEET_Half_Amazing

66d8c414-56c5-47a8-a618-ad790d94b77e
maly_ludek_lego

Zawsze uważałem, że gra jak drewno i nigdy nie lubiłem filmów z nim.

Kari28

@maly_ludek_lego no cóż, co człowiek to opinia. Ja osobiście się nie zgodzę, chociaż na te 67 tytułów na pewno było sporo mniej udanych.

Zaloguj się aby komentować