#leasing

1
15
W ciągu najbliższych dwóch lat planuję zakup nowego samochodu, ewentualnie takiego maks dwu-trzy letniego.
Zakładam, że cena samochodu wyniesie 120-170k pln brutto, zastanawiam się jak najkorzystniej będzie go kupić, bo są chyba trzy opcje:

  • za gotówkę
  • kredyt
  • #leasing

Która opcja będzie najkorzystniejsza? Zakładając, że dysponuję całą potrzebną kwotą na zakup samochodu, prowadzę jdg (ryczałt + vat), samochodem zrobię ok. 15kkm rocznie.

Generalnie to jestem zielony jeśli chodzi o leasing, jeżeli chciałbym się zorientować o jakieś szczegóły, to powinienem uderzać z tym tematem do ASO, czy może szukać jakiejś firmy oferującej takie usługi?

#kiciochpyta #samochody #kupnoauta
HmmJakiWybracNick userbar

Zaloguj się aby komentować

Biorąc pod uwagę to co dzieje się na rynku motoryzacyjnym, czyli np. Tipo za 120k itp Chciałem was zapytać, w szczególności ludzi, którzy mają firmy i znają temat #leasing #najemdlugoterminowy czy istnieje opcja wykorzystania tych dwóch mechanizmów dla aut używanych tj. np. 2-3 letnich? I czy się to opłaca?
#motoryzacja #jdg #rynekmotoryzacyjny

Zaloguj się aby komentować

Leasing Konsumencki

Coraz bardziej zastanawiam się aby kolejny nowy samochód wziąć w ramach leasingu konsumenckiego.
Czy jest tutaj osoba która "wzięła" już samochód w taki sposób i jest w stanie podzielić się doświadczeniami?

#motoryzacja #pytaniaiodpowiedzi #samochody #pomoc #leasing
d52165f5-5320-49c7-b99b-9591188940f8

Zaloguj się aby komentować

Chyba sobie wezmę w lutym-marcu jakąś furkę w lizing bo coraz to widzę nowych znajomych gołodupców co sobie biorą fajne furki i szpanują a ja ciągle oszczędzam i nic z życia nie mam. Znajomy ma żonę i dwójkę dzieci i wziął RAV-4 2.5L hybrydę a ja singiel i i starym kombi jeżdżę. Inny ma X1 w najmie długoterminowym i chwalił się że 20k zarabia i żona jeszcze 7 to ich stać, pewnie kłamał h% j#$%^&y i zarabia ze 14-16 a żona 5 max.

ale mnie zazdrość zżera, oni są na etatach a ja na JDG i mam gorszy samochód. Jaką furkę se kupić? Tylko SUVy wchodzą w grę muszę mieć duże auto.

o maserati grecale czy porsche macan nawet nie myślę nie moja półka. Jeep też odpada compass to plastikowe gówno małe tanie a Grand Cherookie za drogie. A Audi nie mogę patrzeć i wizerunek wsiowego typka chyba jeszcze gorszy niż BMW.

#samochody #motoryzacja #leasing #jdg #zazdrosc
0b79f209-b108-438a-b0dc-860802f0a1a5

Jaką furkę se kupić? Tylko SUVy wchodzą w grę

22 Głosów

Zaloguj się aby komentować

Hej, rozglądam się za dużym rodzinnym autem do 200 tys max. Patrzyłem na
Skoda kodiaq,VW Tiguan, toyota Rav4. Czy ktoś jeszcze stał przed podobnym dylematem ostatnimi czasy? Albo posiada wymienione wyżej samochody i może podzielić się opinia na temat wyboru?

Druga sprawa to leasing firmowy przy ryczałcie. Czy opłaca się to brać w tekście konfiguracji? Czy VAT odlicza się od opłaty początkowej czy wartości auta?
Rata miesięczna oscyluje koło 3-4k w porównaniu z kredytem indywidualnym 2k-2,5k więc wypada drozej... Chyba że czegoś tutaj nie widzę.
Jakieś protipy od specjalistów?
#motoryzacja #leasing #samochody #dzialalnoscgospodarcza #kiciochpyta
GordonLameman

@Ryba_z_mordom_jenota


musi być suv?

slawek-borowy

Ja mam Tiguana, jakby coś trzeba podpowiedzieć to służę, nieco tańszy odpowiednik u Skody to Karoq.

W Tigu lubię że jest mocna benzyna, i w zasadzie to fajne zwinne auto, całkiem uniwersalne, ale dla niektórych faktycznie może być za małe - kwestia potrzeb.


Zważ, że Kodiaq to dość duże auto, więc nie bardzo sprawdzi się w mieście.

wonsz

@Ryba_z_mordom_jenota Toyota Sienna, ale to trzeba ciągnąć z USA


No a leasing firmowy przy ryczałcie - VAT odliczysz ale odpisów amortyzacyjnych już nie zrobisz.

Zaloguj się aby komentować

Cześć, planuję kupić Mercedesa Sprintera za ok. 400k netto do firmy w którą chcę zainwestować, jakie waszym zdaniem jest najkorzystniejsze podejście do finansowania? Leasing, a może kredyt? Długość trwania/wpłata własna itd.
Poszlibyście w raty stałe czy "ruchome"?
Dodam, że samochód nowy (nie chcę się pakować w przelatane auta na 20 osób).
Myślałem nad wzięciem na 60msc, wpłata własna 25% (ok. 120k), całość operacyjna według moich skromnych obliczeń to 120%.
Nie leasingowałem nigdy samochodów i nie ogarniam biurokracji dookoła tego tematu.
Jeśli macie jakieś przemyślenia, o których osoba zielona może nie wiedzieć, to będę zobowiązany za podzielenie się!
#leasing #kredyt #motoryzacja #samochody
domin

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak

to ma być autko na 20 osób, dość wypasiony , w klimacie -> https://www.mascus.pl/transport/mini-bus/mercedes-benz-sprinter-519-cdi/tflkrjjo.html


@Marchew

ze starzeniem jest całkiem spoko imo, przeglądając olxy i inne takie to 5-8 letnie sprintery, przelatane po 500k stoją po 200k+ cały czas, więc po 5 latach trzyma przynajmniej 50% wartości


@Sweet_acc_pr0sa

pierwsze autko, planuję poszerzać flotę i wchodzić co raz mocniej w ten biznes, a zabudowa robiona przez zewnętrzną firmę, nie Mercedes

jarezz

Poszukaj @OptiFinance i ich wpisów

ElektrolizatorDwuczlonowy

@domin kredyt - dostajesz kasę z banku, kupujesz na fakturę VAT i i jeśli masz duże obroty w firmie to odliczasz całość VAT od razu. Amortyzacja kosztów PIT/CIT rozkłada się na równe 5 lat (co miesiąc 1/60 wartości).


Leasing - co miesiąc odliczasz VAT od wartości jednej raty leasingu oraz podatek PIT/CIT w wartości raty za leasing. Leasing możesz wziąć na krótszy okres niż 5 lat i szybciej zamortyzować w kosztach podatku dochodowego i VAT rozłożyć na więcej rat.

Zaloguj się aby komentować

Hej na wykopie było kilka osób ktore ogarniały #leasing , szukam tu podobnego specjalisty bo naszła mnie ochota na zabytkowe auto 30l + za chore pieniądze i chciałbym sobie wziąść na firmę. A gdzie dziś po bankach nie pytałem słyszę o limicie wieku na sprzęt 12l.
Ewentualnie releasingowanie ?
Ktoś coś?
Może #finanse albo #gospodarka ewentualnie #motoryzacja i #bankowosc ?
50b03b1d-6fdf-483c-b2f6-30a7d514f64f
Jason_Stafford

@Zly_Tonari w kredyt sobie weź, leasingu nie dostaniesz, auto za stare.

Zaloguj się aby komentować

Chcę kupić auto za 99k. Mam działalność, ale nie jestem vatowcem. Mam na nie pieniądze i nie naruszy to mojej poduszki bezpieczeństwa, ani też nie zakłóci płynności finansowej firmy. Po prostu te pieniądze sobie leżą na koncie oszczędniościowym z oprocentowaniem 8%. Teraz pytanie - czy warto pchać się w leasing (koszt łączny leasingu około 115% + do tego droższe ubezpieczenie) czy wziąć auto po prostu za gotówkę? Inflacja to w sumie jedyny powód dla którego rozważam leasing no i też to, że kasy nie wydaje od razu tylko sobie będzie pracować.
#motoryzacja #samochody #kredyt #leasing
cherrz

@Voltage ja z kolei jestem większym optymistą i wydaje mi się, że luty/marzec to jest szczyt inflacji, a od kwietnia liczę na spadki, gotówką i tak nie obracam, większość mam w obligacjach załadowane, nie lubię ryzyka więc jedyne w co inwestuje to lokaty / obligacje / oszczędnościowe. A oczywiście mowa o aucie używanym.

cherrz

@zomers nie jestem vatowcem, więc korzyści leasingu i kupna za gotówkę w moim przypadku będą takie same, z tego co mi księgowa mówiła to łącznie w ciągu 2,5 roku będę mógł odliczyć 21% wartości auta - w sensie tyle oszczędze na podatkach.

Kubilaj_Khan

@cherrz skoro nie jesteś vatowcem to bierz za gotówkę. Można spytać co za auto i do jakich celów (może coś tam ci koledzy podpowiedzą)?

Zaloguj się aby komentować

Ile trzeba miesięcznie wyciągać waszym zdaniem, by pozwolić sobie na ratę leasingu ok. 3,5k netto? #samochody #leasing #pytanie
Ewentualnie 4,3k brutto jeśli miałby to być zwyczajny kredyt.
kosik

Dałbym tak może max 10% zarobków. Jaki sens w tym jest? Czy auto pozwoli Ci więcej zarobić?

Czy raczej traktować to jako hobby?

tellet

@kosik normalnie jako dupowóz do jazdy na co dzień, tyle że nie dacia, skoda, opel tylko takie, jakie mi się podoba. Zarabiam przez klikanie w komputer, zobowiązań żadnych poza tym nie mam.

Zaloguj się aby komentować

Moje obecne auto niedługo będzie golić wasze piękne twarze bo nieubłaganie zbliża się do huty. No i tutaj pojawia się bardzo ogólne pytanie. Jakie nowe auto kupilibyście w okolicach 100-120 tysięcy polskich złotówek. Oczywiście w leasnig ( ͡° ͜ʖ ͡°) Fajnie gdyby nie było to 1.0. Okolice 130-150 koni w zależności od masy to takie minimum. No i fajnie żeby nie paliło 25l w mieszanym. Może jakaś hybryda? Dla pary bez dzieci co szybko się nie zmieni wiec Mazda MX5 wystarczy. Przejrzałem już cały internet ale może tutaj dostanę ciekawe propozycje w tym budżecie. #samochody #motoryzacja #leasing
TW. Jak nic nie znajdę ciekawego to kupię Dustera 1.0 bez klimy i odbiorę sobie w nim życie wiec błagam o pomoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Owsikalfred

@radidadi rok temu boja bratowa sprzedała piekna deltę 1.6 za nie cale 30 000. Auto od pierwszego właściciela w praktycznie najbogatszej wersji. Zaluje ze sam nir miałem kasy bo hym je odkupił No gdyby nie ten dizel.

radidadi

@Owsikalfred w 1.6 bym nie kupił, w tej cenie dostaniesz z 1,75 z Alfy

dzana

@KatowickaKryptyda Octavia 1.5 tsi, ale nie wiem za ile teraz chodzą. Miałem wersję z 2016 roku, bardzo byłem nieprzekonany na początku, a jeździło mi się tym super. Świetny silnik, auto mega pojemne, wielki bagażnik, dużo miejsca z tyłu. Wszystkie astry, civici, yarisy to auta o klasę mniejsze. 100 tys zrobiłem i dosłownie zero problemów, jedynie olej co 15 tys trzeba wymieniać, mechanik jak sprawdzał przy sprzedaży mówił, że spokojnie drugie tyle zrobi bez większego wkładu.

Zaloguj się aby komentować

Eksploruję świat leasingowalnych furek z automatem w granicach 90k brutto i trafiam w coraz to nowe rejony rynku.
Np. na takiego Opla w dieslu. Nigdy nie miałem diesla. Moja główna trasa to 18km drogami dwupasmowymi, z czego na dystansie do dwóch kilometrów zdarza się kawałek korka, reszta idzie płynnie. Czy to nie za mało na diesla?
Co w ogóle sądzicie o tych Oplach?
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-bezwypadkowy-elite-cyfrowe-zegary-intellilux-el-klapa-salon-fv23-ID6Fg8xK.html#gallery-open
#motoryzacja #samochody #opel #leasing
paddoxboxa

@KierownikW10 bo na zuzytym oleju pracują tyle km

KierownikW10

@paddoxboxa powiem tak, wolałbym auto które robi trasy i ma olej wymieniany co 30k km niż auto które jeździ po mieście a olej ma wymieniany co 10k km.


Tak naprawdę wszystko zależy od sposobu eksploatacji.

Zaloguj się aby komentować

#samochody #motoryzacja #ekonomia #pieniadze #leasing #przemyslenia
Ogólnie często, od zawsze słyszę z ust ludzi, czy to znajomi czy jakieś losowe towarzystwo, że hurr taki młody a takim samochodem nowym drogim jeździ, pewnie kradnie albo ma bogatych rodziców, czy programista. Nic bardziej mylnego, ludziom tym po prostu nieznana jest najwidoczniej instytucja leasingu, najmu długoterminowego, bądź po prostu głupiego kredytu konsumpcyjnego.
Załóżmy że macie te 25 lat i nie poszliście na studia, tylko na budowę/warsztatu/gdziekolwiek gdzie od młodego zarabia się pieniądze, to lecą jakieś tam lata doświadczenia gdzie rozwijacie swoje umiejętności. Co bardziej ambitni po kilku latach spróbują otworzyć coś swojego albo po prostu wzrosną im zarobki. Jak wiecie ostatnio przeżywaliśmy istny boom gospodarczy, gdzie zwykła wykończeniówka mogła przynosić ponad 10k/miesiąc i to bez najmniejszego problemu, nawet robiąc u Janusza który łapał 10 zleceń jednocześnie posyłając losowych ludzi na losowe adresy (wiem, bo u matki łazienkę robiło rotacyjnie z 5 chłopa, jednocześnie 2 dziennie).
Picrel, widzicie tutaj fajne Audi 2021 gdzie rata miesięczna to niecałe 3k. Powiedzmy że macie już mieszkanie, nawet na kredyt, którego rata z czynszem wynosi ~3k. Zarabiacie 10k klepiąc gładzie u Janusza bo jest prosperity. Dokładacie kolejne ~3k miesięcznie to dalej zostanie Wam 4k miesięcznie na życie. Jak dostaniecie mieszkanie od rodziców/mieszkacie u nich i odejdzie te 3k miesięcznie to nawet zarabiając 5-6k miesięcznie takie 3k to jest wydatek który przeżyjecie. Niektórzy po prostu lubią się pokazać i zamiast oszczędzać wolą godnie żyć, szpanować przed ludźmi że mają fajne auto czy ciuchy. Większość też nie wykupuje takiego auta tylko po 3 latach zmienia na nowe.
Robię ten wpis żeby po prostu uświadomić ludziom, że ta blondyna w nowym aucie nie jest prezesem banku bo to nie są aż takie koszty że trzeba być milionerem. Tak samo Sebek w AMG podjeżdżający na stację. Zatrważająca ilość ludzi żyje na kredyt i ponad stan nie oszczędzając grosza. Niektórzy po prostu urodzili się w średniej rodzinie którą było stać na wkład w kawalerkę dla syna w powiedzmy 2014 roku. Ja dawno wyleczyłem się z poczucia niższości pod względem tego czym kto jeździ.
7b1ef526-06c4-457f-85b7-fe8e1cbe108d
Voltage

@ToksycznySocjopata ja dodam do tego co napisał @WolandWspanialy że ok, masz w jakimś sensie rację, ale żeby mieć wygodne, bezpieczne, nowe auto nie każdy musi kupować Audi Q3, ludzie kupują w tym celu Mazdy, Toyoty, Hyundaie za dużo mniejsze kwoty i mają to wszystko co wymieniłeś. Kupowanie droższych aut żeby jeździć po mieście i narażać się na uszkodzenia parkingowe, stłuczki czy po prostu debili co sobie lubią przerysować komuś auto kluczami nie kojarzy mi się z tym pragmatyzmem o którym wspomniałeś.

ToksycznySocjopata

@WolandWspanialy wiesz co, nie znam się na sprawach technicznych w autach, jeżeli tak jest że większa pojemność silnika to dłuższa jego żywotność, to ok, trafia do mnie ten argument. Muszę jednak przyznać, że od fanów większych silników go nigdy nie słyszałem, za to dużo było mowy o zapierdalaniu, przyspieszaniu i ogólnie jeździe "szybko, ale bezpiecznie" - czyli całe bingo drogowej patologii. Stąd moje nastawienie.

Też nie lubię mody na pseudo ekologię, skręca mnie jak widzę eko jabłka zapakowane po sztuce w folie i inne tego typu wynalazki.


@Voltage racja, że można mieć to taniej, ale np. jeżeli ja miałbym więcej kasy to wziąłbym właśnie auto lepszej klasy typu audi z tymi wszystkimi cechami i wciąż bym nie patrzył czy ma silnik z milionem koni i pojemnoscia 2137 litrów. Wiem, że nie jestem sam w tym poglądzie, bo dużo ludzi zdążyło już zauważyć, że do jazdy po mieście i czasem w trasie nie trzeba mieć niewiadomo czego pod maską, auto po prostu stało się środkiem transportu, a nie środkiem na przedłużenie penisa

WolandWspanialy

@MG78 Dzięki ! W moim przypadku było to przemyślane. Kupiłem dokładnie takie auto jakie chciałem a ponieważ sprzedawała kancelaria prawnicza na FV to odjąłem sobie to od przychodu i w sumie za samochód który w salonie kosztował 400 tys, ja zapłaciłem naprawdę śmieszne pieniądze. Dodatkowo auto ma tak naprawdę 2 lata mniej niż produkcja bo stał u dealera więc de facto kupiłem 6 latka ale leasingodawcy to nie interesuje.


@ToksycznySocjopata


jeżeli tak jest że większa pojemność silnika to dłuższa jego żywotność


Żeby była jasność. Napisałem że silnik o większej pojemności jest mniej wyżyłowany w stosunku do silnika o mniejszej pojemności o tej samej mocy (dopchanej turbiną). Żywotność silnika to wiele składowych ale powyższe jest jego częścią.


Też nie lubię mody na pseudo ekologię, skręca mnie jak widzę eko jabłka zapakowane po sztuce w folie i inne tego typu wynalazki.


O to to ! A to tylko wierzchołek góry lodowej


@Voltage Będzie jak w Stanach że samochód ma być przede wszystkim "nowy". Wyposażenie jest drugorzędne.

Zaloguj się aby komentować

Jestem posiadaczem Chevroleta Cruze, rocznik 2011, 1.6 124KM, sedan. Auto całkiem spoko, kupiłem je prawie dwa lata temu za kwotę rzędu 20.000 złotych w niezłym stanie z niskim przebiegiem. Generalnie nie miałem z nim problemów i od tamtej pory była tylko klasyczna wymiana rozrządu, klocków, tarcz, oleje i filtry. Im dłużej jednak jeżdżę tym autem tym bardziej dostrzegam braki w wyposażeniu (jest to uboższa wersja Cruze). Zastanawiałem się nad wymianą po nowym roku, tym bardziej, że będę zmuszony kupować nowy komplet opon na lato. Zastanawiam się nad optymalnym rozwiązaniem. Mam trzy opcje:
  1. Prowadzę jednoosobową działalność, więc mógłbym sprzedać Chevroleta, zainwestować kasę we wkład własny i pójść w leasing, który jednocześnie generowałby mi koszty prowadzenia działalności (auto służy mi do pracy, dojeżdżam do klienta).
  2. Sprzedać Chevroleta, dołożyć trochę gotówki i kupić coś na rynku za kwotę ~ 30.000zł - 35.000zł
  3. Zostać przy Chevrolecie i czekać na lepsze czasy
Niby nic mnie nie zmusza do zmiany auta, mimo wszystko mam gdzieś z tyłu głowy, że zawsze mógłbym mieć coś lepszego. Jeśli chodzi o leasing to mógłbym sobie pozwolić miesięcznie na jakieś 1300-1400zł brutto. Macie jakieś doświadczenia z leasingiem, polecacie jakieś marki, modele, silniki? Chętnie poczytam i dowiem się od kogoś, kto już ma jakąś wiedzę.
zero

@hubby ja za transita couriera place 1400 PLN po ostatnich podwyżkach stóp. 1.0 w benzynie, pali śmiesznie mało, wygodne autko i mam wszystkie bajery jakie były dostępne. Podgrzewane siedzenia, podgrzewana przednia szyba, klimatronic, czujniki przód tył, kamera cofania itd.


Tylko ze ja kupowałem przed korona pierdolcem i było "tanio". Nowa za 78k, dziś za te pieniądze co najwyżej golasa idzie dostać.


Ale też zastanawiam się nad zmianą, nad place kredyt, sprzedam to auto, i kupię sobie coś większego albo innego

Bibr

@hubby A pytanie czego ci w nim dokładnie brakuje ? Bo może się okazać że nawet nowe modele z niższego segmentu ci nie wystarczą

bajer

Co do leasingu, mogę podać swój przykład. Leasing 48msc + 1% wykup, rata stała z ubezpieczeniem GAP 1737pln brutto, 0% wkładu, wartość pojazdu brutto 65 000pln. Na początku się długo zastanawiałem, ale po pół roku zaryzykowałem i nie żałuje. Samochód nowy do którego nic nie trzeba dokładać spokojnie przez 5 lat, jedynie przedłużałem gwarancję do 5 lat za 2200pln brutto i w tym mam przeglądy + filtry i olej. Zostało mi raptem 8msc i po wykupie powoli będę się rozglądał za samochodem. Jeśli masz w miarę stabilne dochody i jakieś oszczędności to może to być sensowna opcja.

Zaloguj się aby komentować

Nadszedł ten wiekopomny moment. Zdałem prawko, plastikowa kartka z informacjami o prawku jest w druku.
Jako, żem stary koń, tatuś mi auta nie da (pomijam temat, że mieszkam paręset kilometrów dalej), więc muszę sam kupić.
Planuję leasing/najem auta, przynajmniej na początek nim będę wiedział, co potrzebuję i pomijając sens, że przez tyle lat nie potrzebowałem prawka - mam obawy, że będę oglądał przelewy na ładny stojak pod ptasie kupy.
Pomysł jakie modele dla newbie? Patrzę mimo wszystko bardziej pod samochody z klasy między kompakt, a suv.
awokado

@otlet graty wszystko oczywiście zależy od budżetu jaki chcesz przeznaczyć na auto i tego gdzie będziesz się poruszał - czy głównie w mieście, czy dłuższe trasy. Co do formy finansowania, to radziłbym uważać na wynajem długoterminowy - dużo patologicznych akcji ludzie opisują, a mój ulubiony przypadek - https://www.youtube.com/watch?v=zBvWGOTr6IU

otlet

@Havelock_Vetinari to akurat kwestia sporna U mnie po mieście mało wyjdzie, bardziej poza miastem

@awokado o dziękować Właśnie takich rzeczy się obawiam, a jestem leniwy - nie chce mi się walczyć.

zoniu

@otlet i jak, kupiłeś coś? Miałem podobne rozkminy początkiem roku, ciekaw jestem jak inni zrobili

Zaloguj się aby komentować