#kino

12
1048

Siema,

Kolejny film, który zna, a na pewno powinien znać każdy. Zapraszam do #piechuroglada

----------

Tytuł: Matrix

Reżyseria: Wachowscy/Wachowskie (jak kto woli)

Moja ocena: 4.5/5


W odległej przyszłości władzę nad światem przejmują maszyny, które budują wirtualną rzeczywistość, aby za jej pomocą kontrolować niczego nieświadomych ludzi. Garstka tych, którym udało się opuścić symulację, poszukuje Wybrańca, mającego ocalić i oswobodzić ludzkość.


Fenomenalne kino, jestem w stanie oglądać ten film wielokrotnie i w ogóle się nie nudzić. Sposób prowadzenia fabuły i akcji, zwracania uwagi widza na istotne fragmenty, a także budowanie świata są idealne. Część rzeczy nie zestarzała się może najlepiej, jak niektóre efekty komputerowe (mam na myśli głównie mątwy), ale ogromna ich część spokojnie broni się po tylu latach. Uwielbiam, jak brudny i wręcz dziadowski jest sprzęt na Nabuchodonozorze. Kocham rozbudowaną i precyzyjną choreografię przy wszystkich scenach walki, którą podziwiać można dzięki długim kadrom (walka Morfeusza ze Smithem, walka na stacji metra, uch, jakie to wszystko dobre!). No i oczywiście, czym byłby film o bohaterstwie bez fantastycznego czarnego charakteru? Bądźmy szczerzy, bez Hugo Weavinga Matrix nie byłby w połowie tak niesamowity. To, co zrobił w tej roli, jest dla mnie unikatowe, kradnie każdą scenę, zwyczajnie JEST Smithem. Fantastyczna robota. Przy którymś z kolejnych odtworzeń jedną z rzeczy, które mi jednak przeszkadzają, jest strasznie drętwa Carrie-Ann Moss. Wszyscy zawsze wskazują na Keanu jako tego drewnianego, ale uważam, że do tej roli nie mógł być lepiej dobrany, natomiast Trinity brzmi, jakby czytała wszystko z kartki, brak w tym emocji, nie czuję, żeby jej słowa miały jakąś wagę. Jest to jednak tylko mała niedoskonałość w tym dziele i nie psuje w ogóle jego odbioru. Polecam wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy tak jak ja potrafią katować Matrixa kilka razy w roku - podłączycie się dzisiaj?


#filmy #kino #recenzje #sciencefiction

411f1f99-d286-4961-878f-75ce2814a234
bojowonastawionaowca

@Piechur nigdy nie obejrzałem, ale ja zaległości filmowe mam gigantyczne :p

Zaloguj się aby komentować

POMOCY. Jak nazywa się film familijny o dwóch rodzinach na amerykańskim osiedlu domków. Bohaterami są niezbyt lubiący się chłopiec i dziewczynka. Akcja dzieje się w latach 70(?). Film jakościowo wyglądał jak z lat 1990-2000. Dawno temu widziałem w tv. Dla zwycięzcy brak nagrody. #tv #kino #film #netflix

Zaloguj się aby komentować

Astro

@Deykun dobra, dobra. Tłumaczenie źle.

Ale czy jesteś w stanie zaproponowac inne?

PS to jest pytanie z ciekawości a nie złośliwości.

cebulaZrosolu

@Deykun ja lubię to tłumaczenie :)

841e6922-efda-42d9-8565-37799a5da9ae
kodyak

Te no strings attached to chyba jakieś nieprzetlumaczlne latwo powiedzonko

Zaloguj się aby komentować

Wilk stepowy / Steppenwolf 2024


Kazachy niezłe kino odjebały. Ciężki, ponury, sadystyczny, nieszablonowy, trudny do zaszufladkowania, nie dla wszystkich. Ciężki w odbiorze ale nie można się oderwać.


Bicie bez powodu tej biednej autystycznej dziewczyny i muzyczka #newretrowave włączająca się w niektórych momentach - groteska jak jasny sk⁎⁎⁎⁎syn.


Polecam (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)


https://www.youtube.com/watch?v=ihBQjBBr8R0


https://www.rottentomatoes.com/m/steppenwolf_2024


#kino #dobrekino #filmy #film #filmnawieczor #popierdolone #thriller #czarnyhumor #bardzoczarnyhumor #benc #benc

voy.Wu

już myślałem że kazachska adaptacja ksiąki

Zaloguj się aby komentować

banan-smietana

@suseu wydaje mi się że obecnie popularni aktorzy filmów akcji nie cieszą się taka sława jak ci panowie.

Zaloguj się aby komentować

#film #kino #seriale #telewizja



#ankieta

7291bff0-a43c-487d-b92a-9f3fd0a88a93

Wolisz oglądać zagraniczne filmy i programy z napisami, niż z dubbingiem.

322 Głosów
Half_NEET_Half_Amazing

@Deykun

jak dubbing to tylko w bajkach

NieMamZdania

Warto porównać ze znajomością angielskiego w poszczególnych krajach... OIDP Holandia czy kraje skandynawskie są dość wysoko

Znają język, bo 'ćwiczą' słuchając w oryginale, czy słuchają w oryginale, bo znają język?

ab6661

J⁎⁎ać filmy z napisami.


Jak będę chciał poczytać to wezmę książkę.


Czytając napisy nie skupiam się na tym, co dzieje się na ekranie, tylko na czytaniu napisów.

Zaloguj się aby komentować

onlystat

@Alawar Liz Hurley w tym filmie topka

Zaloguj się aby komentować

W ogóle w końcu obejrzałem "Dzień świstaka" od początku do końca. W sumie film nie próbował uzasadniać dlaczego koleś ma reset tego dnia i jak z niego wyjść, tylko skupił się na gagach będących wynikiem tego, że miał nieskończoną liczbę do wykorzystania. W sumie spoko.


Ale wyjście z pętli przez wylądowanie w łóżku z szefową to jednak zgrzyt. Ciężko nawet powiedzieć, że jego charakter się niesamowicie poprawił, bo wszystkie osoby którym pomógł ostatniego dnia taktycznie do niego wracają i mu dziękują kiedy trzeba, bo to podbija jego punkty u niej, co nadal wygląda jak próbowanie zaciągnięcia jej do łóżka tylko na większą skalę.


Film z 1993 więc taki morał pewnie akceptowalny, ale trochę ja nie mogę z tego przesłania.


Przynajmniej szczera odpowiedź na pytanie "a co byś zrobił?" - "wyruchał kogo się da".


#film #kino #dzienswistaka

6b86ea18-5656-42f0-b74d-53c0bf94bb91
Taxidriver

Niech mi ktoś powie, jak się wrzuca gify na Hejto?

cooles

@Deykun Ja nie uważam, że komedie romantyczne potrzebują głębokiego morału. Film tak jak i jego tytuł zyskały miano kultowych nie bez powodu. Z drugiej strony jest trochę filmów o pętlach czasowych i logiczne zakończenie czy piękny morał nie są tam częste, a nawet jeśli występują to nie zapisują się w pamięci.

Barcol

@Deykun też po raz pierwszy go niedawno obejrzałem, i miałem podobne odczucia. Ogólnie oglądało sie dobrze, był fajnie poprowadzony i dobrze wykorzystywał potencjał nieskończonego czasu, ale końcówka na odpierdol xD

Zaloguj się aby komentować

Siema,

Klasyczek w #piechuroglada

----------

Tytuł: The Godfather

Reżyseria: Francis Ford Coppola

Moja ocena: 4/5


W podziemiu powojennej Ameryki pojawia się możliwość zarobienia dużych pieniędzy na handlu narkotykami. Szef jednej z mafijnych rodzin, nazywany Ojcem Chrzestnym, musi postanowić, czy jest to biznes, w który warto wejść. Konsekwencje jego decyzji okażą się być długofalowe, wciągając w przestępczy świat najmłodszego z synów.


Cóż można napisać o tym obrazie, co nie zostało już napisane. Świetne kino, pełne scen i cytatów, które na stałe zagościły w popkulturze. Uwielbiam to, że ten film nie spieszy się z budowaniem świata i przedstawieniem postaci - wystarczy spojrzeć ile trwają początkowe sceny z wesela jedynej córki Ojca Chrzestnego. Poznajemy tam wszystkie istotne postacie, dowiadujemy się jaka jest między nimi dynamika, jaka jest hierarchia, na kogo należy uważać, dzięki czemu wiemy, w jakim świecie się znaleźliśmy. Wstęp jest genialny, atmosferyczny i wykonuje niesamowitą robotę w przedstawieniu głównej postaci, czyli Vita Corleone, fantastycznie zagranego przez Marlona Brando. Dużo kadrów przywodzi na myśl obrazy Caravaggia, są mocne, precyzyjnie oświetlone, dodają scenom dodatkowej głębi. Praktycznie każda postać jest wyraźnie zarysowana i można ją szybko scharakteryzować: Sonny - porywczy zwierzak, Tom - odpowiedzialny i lojalny, Fredo - słodki idiota, Michael - lider. Historia jest bogata, nietuzinkowa i ciekawa, wciąga widza w ten mroczny i brutalny świat, w którym liczą się przede wszystkim rodzina i biznes. Trudno też nie wspomnieć o niezapomnianej ścieżce dźwiękowej Nino Roty, której główny motyw muzyczny rozpoznaje chyba każdy. Co więc jest nie tak, czy może - co nie zestarzało się tak dobrze? Momentami udźwiękowienie jest kiepskie, w kilku scenach wytrącało mnie z filmu, zwłaszcza słabo dopasowane do obrazu dialogi, które zostały nagrane w studio. Teatralność niektórych scen również jest dla mnie przesadzona, zwłaszcza jeśli chodzi o sceny egzekucji - uwydatnia to w mojej opinii nieco topornie wykonane efekty specjalne. Dodatkowo w kilku miejscach widać na ekranie odbicie edytora, co również trochę wybija z ważnych scen. Wszystkie te rzeczy to jednak drobne mankamenty, które nie powinny przeszkodzić w rozkoszowaniu się całością. Polecam zaznajomić się z tym obrazem wszystkim, którzy do tej pory nie mieli ku temu okazji, jednak ostrzegam, że jest on długi i wymaga skupienia.


#filmy #kino #recenzje #dramat #gangsterski #kryminalne

a5cbd84b-4f69-4237-933b-b1281f6ce81a

Zaloguj się aby komentować

#filmnawieczor #kino #cda #davidleitch

#filmy Jakbyś wymiksował Tarantino z tym dziwakiem który stworzył Wszystko wszędzie na raz, dodal odrobinę Johna Wicka, trochę Turysty, polał czymś brytyjskim i posypał kolorową dekoracją do ciast japońskich od Dr.Oecter.


W filmie "Bullet Train" Brad Pitt wciela się w rolę rolę pechowego zabójcy o imieniu "Ladybug", który po zbyt wielu nieudanych próbach chciałby spokojnie wykonywać swoją pracę. Los jednak ma inne plany, ponieważ jego najnowsza misja jest na kursie kolizyjnym ze śmiertelnie niebezpiecznymi przeciwnikami z całego świata. Wszyscy mają powiązane, ale sprzeczne cele - w najszybszym pociągu świata... a Ladybug musi wymyślić, jak z niego wysiąść.

https://m.imdb.com/title/tt12593682/

https://www.cda.pl/video/2223368111

de888488-c7cb-4479-b258-94e834bcf2fe
Heheszki userbar
b0lec

Byłem w kinie z żoną, podobał nam się.

Zelich

Film był świetny, mogliby zrobić spin off o bliźniakach spokojnie

skorpion

Ależ dobry film, w dobrym momencie @Heheszki wrzucił. Obejrzane!

Heheszki

@slynny_skorpion Jak mawiają w Łowiczu: raz do roku to i kura pierdnie. Miło być docenionym 😁

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@wiatraczeg ja nie idę bo nawet jedynki nie oglądałem

Rozpierpapierduchacz

@cebulaZrosolu No wee. Ja co najmniej raz do roku oglądam, dla mnie najlepszy film w historii kina XD

cebulaZrosolu

@Rozpierpapierduchacz zbieram się żeby obejrzeć i zapominam :)

Rozpierpapierduchacz

@wiatraczeg nope. Skok na hajs, podziękuję, postoję XD

Sweet_acc_pr0sa

@wiatraczeg a nie wiem w sumie nic nie robie to moze rusze pizde do kina xd

Zaloguj się aby komentować

Siema,

Shaky cam. Shaky cam everywhere. Zapraszam na #piechuroglada

----------

Tytuł: Safe House

Reżyseria: Daniel Espinosa

Moja ocena: 2.5/5


Młody agent CIA działający w Afryce Południowej próbuje dostarczyć zatrzymanego i niebezpiecznego zdrajcę przed oblicze sprawiedliwości po tym, jak tajna kryjówka zostaje napadnięta przez nieznanych najemników.


Perfekcyjnie byle jaki film będący kolejnym klonem Bourne'a pod względem stylu, zdjęć i montażu. Wkurzające i męczące drganie kamery, filmowanie zza różnych obiektów, nagłe zbliżenia, szybkie cięcia podczas scen akcji - jest tu wszystko. Aktorsko nie przepadam za Ryanem Reynoldsem i jego twarz działa na mnie jakoś irytująco, tutaj nie było inaczej. Denzel Washington gra znowu tę samą postać i jeśli ktoś go lubi, to nie będzie nim zawiedziony. Poza tym jest tu jeszcze kilka innych rozpoznawalnych twarzy, ale nie wyróżniają się niczym konkretnym, bo scenariusz im na to zwyczajnie nie pozwala. Film trzyma się sztywno przepisu na tradycyjnego akcyjniaka: akcja, pościg, akcja, pościg, akcja, chwila na szczerość, akcja, oczywisty plot twist, akcja, zakończenie. Polecam na wieczorne wyłączenie mózgu: oglądnąć i zapomnieć.


#filmy #kino #recenzje #akcja #thriller

ef1ebc2c-7a23-42d2-a970-fd44f9b3a1ad

Zaloguj się aby komentować

Siema,

Kalibracja sprzętu w #piechuroglada

----------

Tytuł: Geostorm

Reżyseria: Dean Devlin

Moja ocena: 1.5/5


Na Ziemi szaleją żywioły, a pogodę kontroluje system zaawansowanych satelit nazywany Geostorm. W pewnym momencie zaczynają jednak dziać się niewytłumaczalne rzeczy, a interesujący się tym ludzie giną w niewyjaśnionych okolicznościach.


Zapomniałem, że w ogóle to oglądałem. Co za gówno i strata czasu. Kompletne nieporozumienie. Nie polecam.


#kino #filmy #recenzje #katastroficzne

982792b4-9278-49eb-be4b-f8e8c6307be4
SuperSzturmowiec

z nudów się obejrzy kiedyś

Zaloguj się aby komentować

{Komentarz odautorski: Myślę, że wielu ludzi cierpi dziś na rutynę, na przygnębienie, ogólnie mówiąc, na listopad, więc chciałbym się podzielić czymś co dodało mi chęci. To fragment filmu, o którym wiem, że w całości nie każdemu przypadnie do gustu, ale ta akurat scena jest bardzo uniwersalna}


CZASAMI PUSTA KARTKA DAJE NAJWIĘCEJ MOŻLIWOŚCI


W filmie "Paterson" (2016) jest scena, w której autor wierszy dowiaduje się, że jego jedyny notes został zniszczony. Załamany idzie na ławkę, by pomyśleć nad pobliskim wodospadem. Przysiada się do niego japoński poeta i tłumacz, i pyta go o słynnego poetę, który pochodził z tej miejscowości, Williama Carlosa Williamsa. Po chwili rozmowy pyta autora wierszy: "ty też jesteś poetą?", ale ten odpowiada: "nie, nie jestem", "jestem tylko kierowcą autobusu". 


Japończyk nie daje jednak za wygraną, bo widzi, że rozmówca też kocha poezję. Przypomina mu różnych pisarzy i artystów, jak Jeana Dubuffet, który pracował jako meteorolog, a jednak był także interesującym twórcą. To ożywia autora wierszy, który przypomina sobie, że jego wzór, William Carlos Williams, też był lekarzem i poetą (a nie "tylko" poetą). 


"Aha!" - rzuca poeta z Japonii jakby rozgryzł w tej chwili rozmówce i jakby pomógł mu coś zobaczyć. Na pożegnanie Japończyk daje mu w prezencie nowy, czysty notes i mówi, że czasami pusta kartka daje najwięcej możliwości. 


Nikt z nas nie jest "tylko" czymś jednym. Nie jesteś "tylko" kierowcą autobusu, "tylko" specjalistą komputerowej obróbki tekstu, "tylko" bezrobotnym, "tylko" matką, "tylko" emerytem, "tylko" agatką przeprowadzającą dzieci przez pasy, "tylko" chorym na cukrzycę, "tylko" chorą na depresję.


Jesteś kimś i czymś więcej. Jesteś kimś jeszcze. Nikogo z nas nie definiuje tylko wykonywany zawód albo życiowy problem, który nas dotyczy. Jeden z ojców współczesnej pedagogiki Jan Henryk Pestalozzi pisał, że piękno ludzi jest największym pięknem ziemi. Jeśli więc jesteś czymś przytłoczony/a, jeśli coś zagłusza resztę, a wokół jest tylko szum, to pamiętaj, że jest jeszcze coś więcej i że Ty znaczysz coś więcej.


Dla mnie jesteś jednym z dzieci Bożych i to nawet jeśli wcale nie chce Ci się w to wierzyć. Na razie po prostu rozejrzyj się, spójrz w górę, wstań, otrzep kurz i staraj się iść wyprostowany/a. Możesz być dalej tym, kim jesteś, ale już nie będziesz "tylko" tym. Bo na pewno jest coś, co kochasz lub co mógłbyś/mogłabyś pokochać. Niech to będzie coś dobrego, co pociągnie Cię w górę. 


Wiktor


#filmy #jarmusch #kino #paterson #jesien #przemyslenia

542da7a6-b2cd-4e8d-a09e-843adedfab9c
Prucjusz

@wiktor.szpunar ciekawe.

wiktor.szpunar

@Prucjusz Dzięki, miło mi. Swoją drogą to mój pierwszy film Jarmuscha, ale myślę, że nie ostatni. Choć bardzo specyficzny

Alawar

Myślałem że to jakiś modem czy inne ustrojstwo elektroniczne a to zeszyt

wiktor.szpunar

@Alawar lubię bardzo czasami coś sobie ręcznie zapisać, tak zresztą powstała cała ta notka

koniecswiata

@wiktor.szpunar

Nikt z nas nie jest "tylko" czymś jednym. Nie jesteś "tylko" kierowcą autobusu, "tylko" specjalistą komputerowej obróbki tekstu, "tylko" bezrobotnym, "tylko" matką, "tylko" emerytem, "tylko" agatką przeprowadzającą dzieci przez pasy, "tylko" chorym na cukrzycę, "tylko" chorą na depresję.


Jesteś kimś i czymś więcej. Jesteś kimś jeszcze. Nikogo z nas nie definiuje tylko wykonywany zawód albo życiowy problem, który nas dotyczy. Jeden z ojców współczesnej pedagogiki Jan Henryk Pestalozzi pisał, że piękno ludzi jest największym pięknem ziemi. Jeśli więc jesteś czymś przytłoczony/a, jeśli coś zagłusza resztę, a wokół jest tylko szum, to pamiętaj, że jest jeszcze coś więcej i że Ty znaczysz coś więcej.

Zgadzam się z tym w 100%. Choć czasem bardzo trudno jest uchwycić co to właściwie jest "to coś więcej".

Zaloguj się aby komentować