#film

11
876
Atexor

@Felonious_Gru film jak dla mnie średni (mimo dobrych ocen), ale "Gortoz a Ran" albo "Mistrel boy" u mnie regularnie goszczą na playliście. Piękny soundtrack. Nie wiedziałem, że jest z tego płyta O.o

Felonious_Gru

@Atexor ja chyba będę musiał wreszcie obejrzeć

Zaloguj się aby komentować

Przyzwyczaiłem się że dubbing jest tylko w filmach dla dzieci i jak sobie odpaliłem Zniknięcia to w momencie przekleństw miałem takie uncanny valley że przełączyłem na oryginalny angielski #film #hbo

Vampiress

@hapaczuri ja chciałam sobie ostatnio odpalić Fire Saga i też z dubbingiem, eh

Zaloguj się aby komentować

1516 + 1 = 1517

Tytuł: K⁎⁎wa, k⁎⁎wa, k⁎⁎wa

Autor: Linn Strømsborg

Kategoria: literatura piękna

Wydawnictwo: ArtRage

Format: e-book

ISBN: 9788367515481

Liczba stron: 240

Ocena: 7/10


Mam sporo zaległych książek do ocenienia, ale wleci jedna z ostatnich.


Książka kupiona w rzucie promocji na ArtRage, lubię literaturę skandynawska, lubię mądre książki o kobietach, więc uznałam, że to może być dobry trop.


Główna bohaterka to żona i matka, która z emocji czuje przede wszystkim ogromny wkurw na całokształt istnienia. Sama książka zaczyna się od tego, że Britt wybucha, wylewa swoją rosnącą frustrację i wybiega z domu. Cała sytuacja jest opisywana z jej perspektywy i z perspektywy jej doświadczeń życiowych, dorastania, braku matki, ale też z perspektywy innych członków rodziny/przyjaciół, którzy znają Britt od lat i obserwują jej relacje z otoczeniem.


Czyta się ją szybko i przyjemnie, sporo przemyśleń odnośnie pozwolenia sobie na odczuwanie emocji, sporo o tłumionym gniewie, który powoli pożera wszystko inne.


Dla mnie fajna, bo siedzę w temacie i sobie go oglądam z różnych stron od dłuższego czasu, dla kogoś, kto się nigdy nad tym nie zastanawiał, może dać zaczyn, do szukania dalej i głębiej. Nie jest to jednak książka pisana przez psychologa, więc proszę nie spodziewać się nie wiadomo jakich odkryć, nie jest też jakoś wybitnie uniwersalna. Kupiłam ją z myślą o mojej teściowej (co roku dajemy sobie książki na święta), ale nie wiem, czy by jej siadła...


Książka ogólnie 7/10, ale dla siebie dodam +1 gwiazdkę za to, że aktualnie przerabiam sobie temat emocji i wyrażania ich, więc wpisuje mi się w temat. Dla ludzi z tagu #film odsyłam do podobnej historii, również skandynawskiej (chyba ostatnio jest to modny temat u nich) - Loveable chyba jakoś zawsze wleci do kin, później też coś o nim napisze więcej.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto

8c528ffd-5424-4aa9-bd74-3fc7ea7a270d
xepo

Autor: Linn Strømsborg

@Rozpierpapierduchacz fajny pseudonim artystyczny xD

Rozpierpapierduchacz

@xepo Z czego jesteś tutaj znany? Czemu ludzie cię rozpoznają?

...

4cc91235-065c-484a-8b54-64bf9e8684f0
kiri

@xepo to maruda jest zwyczajna, a nie prawdziwy człowiek wkurw xd

Zaloguj się aby komentować

Polecam, IMO silne 8/10


Człowiek z Ziemi (2007r)


Całkiem zgrabny film niskobudżetowy, dowód na tezę, że liczy się pomysł.

Scenariusz powstawał prawie 40 lat, film nakręcono w 8 dni.


BTW: Jest jeszcze "The Man from Earth: Holocene" z 2017, ale to chyba odgrzewany kotlet.


#filmy #film #kino #heheszki #gownowpis


https://www.filmweb.pl/film/Cz%C5%82owiek+z+Ziemi-2007-322665

cebulaZrosolu

@UncleFester przeczytałem szybki opis i mam wielkie zdziwienie.


Ktoś kto żyje 14000 lat pracuje jako nauczyciel i użera się z debilami wróć... Studentami?


No trochę lipa xD

UncleFester

@cebulaZrosolu lipny opis

Kronos

@cebulaZrosolu Coś jak nieśmiertelny wampir uczący się w liceum z książki i serialu "Zmerzch".

Zaloguj się aby komentować

Polecam Ci na wieczór film, który pomógł mi wydostać się z gorszego psychicznie czasu. Z impasu. Ruszyć i odnaleźć cel po długim przebywaniu w wypaleniu zawodowym.

Film jest o przygodzie, podróży, drodze, zmaganiach, celach, przemyśleniach. Autor jest młody, jednak z jego słów bije mądrość. Piękne zdjęcia.

"Wciąż przed siebie - samotna wyprawa rowerowa 10'000km na Nordkapp" https://youtube.com/watch?v=chjxG5dt3m4

#filmnawieczor #film #podroz #przemyslenia #zdobywanie #przemijanie #rower #norwegia #przygoda #depresja

Zaloguj się aby komentować

#film #muzyka #muzykaklasyczna


"Chopin, Chopin!"


Ten film mógłby mieć tytuł "Chopin umiera". Przez dwie godziny. Oczywiście, to nie zarzut. Trudno zmieścić taki życiorys w formie filmu i trzeba się było zdecydować na jakiś fragment i na dobrą sprawę dobrze. Chopin bryluje na salonach, za czym w skrytości ducha nie przepada i przybiera maski. Komponuje, w bólach duchowych i fizycznych. Kocha duchowo i fizycznie. Ma kumpli, lubią go kobiety, chwali sam król Francji. Chopin pluj krwią i choruje. Bywa nieznośny, zabawny i cudowny. Wszystko to ładnie i pięknie dla filmu gdyby nie dłużyzny. Ten film się ciągnie i... mało w nim muzyki. Jest wspomniana choroba, jest miłość, są przyjaźnie ale muzyki za mało. Kocham twórczość Chopina, choć daleko mi do znawcy i cholera, chciałem słyszeć muzykę. Z plusów gra aktorska i świetna scenografia. Jeśli ktoś lubi muzykę Chopina, niech idzie i wyrobi sobie swoje zdanie. W innym wypadku można sobie darować.

9259979b-080a-4d1a-94ae-926153c6ec06

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

dolitd

Później obejrzyj Interstellar, jeszcze lepszy.

RACO

Miałem randkę na tym filmie

Zaloguj się aby komentować

beer_man

@Felonious_Gru Ja z kolei się dziwię, że ktoś jeszcze w ogóle do kina chodzi xD

Felonious_Gru

@beer_man nie mam miejsca na system audio

Zaloguj się aby komentować

https://www.teleman.pl/tv/Morris-z-Ameryki-1595793

Trzynastoletni Morris pragnie zostać raperem. Wraz z ojcem przeprowadza się do Niemiec. To dla nastolatka duża zmiana, zwłaszcza że jest w swojej nowej szkole jedynym Afroamerykaninem.


Dużo się zmieniło przez te 9 lat. Teraz w niemieckiej szkole czułby się jak na Bronksie


#film #niemcy #imigracja

927a54d5-b84a-436e-8ab1-ba91a20c3016
dolitd

Bo na Bronksie mieszkają muzułmanie?

Kronos

@dolitd Opis z internetu jest mylący z uwagi na polityczną poprawność, on był w tej szkole jedynym niebiałym.

NatenczasWojski

@Kronos dalej bylby jedynym Afroamerykaninem wśród turkoniemcow i nigroniemcow.


Czekam na film "mały Hans idzie do pierwszej klasy w szkole w swojej miejscowości. Bardzo się denerwuje bo jest jedynym białym Niemcem w swojej szkole "

Fly_agaric

Teraz w niemieckiej szkole czułby się jak na Bronksie

Chyba, jak w Strefie Gazy.

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@FriendGatherArena - ja wczoraj pamiętałem: https://www.hejto.pl/wpis/keanu-reeves-konczy-dzis-61-urodziny-keanureeves

Felonious_Gru

@koszotorobur to ja będę pamiętał jutro

koszotorobur

@Felonious_Gru - jak sobie przypominajkę ustawisz

Zaloguj się aby komentować

613 + 1 = 614


Tytuł: Thunderbolts*

Rok produkcji: 2025

Reżyseria: Jake Schreier

Czas trwania: 2h6min

Ocena: 7/10


Jestem zaskoczony. Naprawdę szczerzę się uśmiałem kilka razy, no i w końcu czułem rozmach w filmie od Marvel. Poruszone jest kilka poważniejszych tematów, za co plus, ale co komiczne - z perspektywy uciemiężonych superbohaterów... To co mają powiedzieć te biedne ludki z NYC - jak nie kosmici, hulk to inna zaraza. W ciągu kilku lat to Ci ludzie doznali takich traum, że można by dramat nakręcić.

Ogólnie bardzo polecam, dobrze spędzony czas.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #film #ogladajzhejto

e85e8932-f44a-499e-8fa9-1ca2c51b7571

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Tytuł: Until dawn(film) 

Rok: 2025

Ocena: 2/10


Until dawn to horrorek o grupie przyjaciół, która przyjeżdża do chaty w górach, gdzie zostaje uwięziona i musi walczyć o przeżycie. Pierwsza "filmowa" gra, w którą miałem okazję zagrać. Multum wyborów, możliwość ubicia wszystkich bohaterów no i dość fajna fabuła. Zakończeń podobno jest całe mnóstwo, osobiście zagrałem tylko raz, nie lubię bowiem przechodzić drugi raz tego samego tytułu, nawet jeśli tytuł ten oferuje różne drogi do finału. Podsumowując to dobra gra i zdecydowanie ją polecam, szczególnie jeśli ktoś lubi filmogry.


No dobrze, czas na właściwą recenzję czyli nieszczęsny film. Nie jestem pewny czy gra potrzebowała swojej filmowej wersji, raczej nie sądzę. Z pewnością nie potrzebowała takiego guana, jakim jest to dzieło. Jeśli olać growy pierwowzór, twórcom wyszedł horrorkowy "Dzień świstaka", gdzie grupka młodych ludzi trafia do chaty w lesie. Tam wpadają w pętlę czasową wciąż i wciąż przeżywając swoją śmierć. Przeciętny przedstawiciel gatunku z mało angażującą historią i nijakimi bohaterami(ciężko mi jest przypomnieć sobie ich twarze, a oglądałem go dosłownie kilka dni temu). Takie 4/10.

No ale twórcy niestety uznali, że podepną się pod znany growy hit i to już jest niewybaczalne. Mieć dobrą historię z gry i przemielić ją w taką tandetę to trzeba mieć talent. W sumie dostajemy kilka smaczków z gry i to tyle. Główna atrakcja tego filmidła to w sumie kolejne śmierci postaci, które nie są jakoś wyjątkowo interesujące. Dodajmy mdły finał i tak powstaje kupa. 2/10 i to tylko za giganta( bo lubię duże stwory, szkoda, że był tak krótko, ale to raczej dobrze, bo ten wątek też by pewnie sp⁎⁎⁎⁎zyli). 


#necrobook #untildawn #film #pseudorecenzja

09039686-f52e-49f8-b826-d74d17edc4ab

Zaloguj się aby komentować

Marsjanim

eh być takim reżyserem pedofila, teraz to biedni pedofile muszą sami wszystko robić

Zaloguj się aby komentować

Obejrzałem "#f1: Movie".


Fajnie, że powstał film o wyścigach. Od czasu "Rush" Chyba nic nie było. Fajnie, że pojawiają się prawdziwe osoby. Fajne są sceny wyścigów.


Sama fabuła, delikatnie mówiąc d⁎⁎y nie urywa, chociaż na koniec jest płot twist delikatny.


Ogólnie dobre na popołudnie ale więcej się spodziewałem.


#film #formula1

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Następna