#zalesie

12
4042

Motocyklysci: "uwazajcie na motory!"

Tymczasem motocyklisci ktorych spotkalem dzisiaj po drodze na zakupy (doslownie 15 minut w obie strony):

Dzban 1:

Na cruiserze, helm zamiast kasku, kamizelka typu vest, predkosc pewnie ze 2x max limit, zygzakiem miedzy autami i przeciskanie sie na zapalke, pomiedzy rownolegle jadacymi autami.

Dzban 2:

Cross (nielegalny na ulicach w UK), kominiarka zamiast kasku, szary dresik, jazda na tylnim kole z noga na siedzeniu, droga osiedlowa (ale ruchliwa) z hopkami i limitem 20, ponad max limit predkoscii i przez skrzyzowania.

Dzban 3:

Tez cross, tez kominiarka zamiast kasku, tez dresik, tez zapierdala, wymijanie aut chodnikiem i zjazd z chodnika na rondo.


Oczywiscie nie generalizuje ale takie dzbany ciezko pracuja na opinie o motocyklistach

#uk #zalesie #motocykle

mtriciak33

Problem w tym że jak zobaczysz 3 dzbanów na motocyklach jako kierowca auta to w głowie uciera się podświadomie "wszyscy motocykliści to debile". Ale 3 dzbanów w autach już nie szufladkuje się tak na wszystkich kierowcach aut

Zaloguj się aby komentować

#praca #cv #pracait #zalesie

Hmm, więc @moll robi sobie przerwę a pracowaliśmy nad moim CV, wolno szło bo miałem po drodze masę zajęć.

Jest tutaj może ktoś, kto by się podjął rzucenia okiem, pytam raczej o osoby zaznajomione z procesami rekrutacji?

Zapster

Mogę Ci sprawdzić, zapłać 5 zł za generator CV w interview.me, tylko nie zapomnij anulować subskrypcji. Bardzo schludne i proste, a efekt super.

Zaloguj się aby komentować

Czy w Waszych okolicznych lasach też tak dużo kleszczy ostatnio? U mnie (świętokrzyskie) wystarczy wejść do lasu na 5 minut i już conajmniej jeden łajdak gdzieś się po nodze wdrapuje. Wczoraj po bieganiu z żony zdjąłem 2 i z siebie też 2 (na szczęście jeszcze łaziły), na dzisiejszym porannym spacerze jeden już się zaczął wgryzać żonie w brzuch a po powrocie do domu niestety nie sprawdziliśmy się dokładnie i synowi jeden wbił się i zdążył urosnąć do wieczora.


#zalesie #zdrowie #bieganie #las #kleszcze #borelioza

Cori01

Zawsze wspominam dzieciństwo, gdzie z koleżankami turalismy się w wysokiej trawie, robiłyśmy w niej tunele i swoje bazy. Chodziłam z mamą po polach zrywać szczaw, gdzie kolwiek nie byłam na jakieś wycieczce zawsze wbiegłam w trawy i nic. Raz koleżanka złapała kleszcza i to była sensacja. Aktualnie wystarczy że się otre o jakaś gałązkę w lesie, a już jakiś skurwiel po mnie lazi, rok temu psy kopały dziury na dzikiej lace, ściągałam z nich masę kleszczy, a ja jednego znalazłam w bucie jak wróciłam, mimo że nawet nie schodzilam z ścieżki. Kiedyś słyszałam teorie, że to przez brak wypalania traw, że to ogień głównie wybijał te skurwiele. Mówi się że to przez łagodne Zimy, ale być może nawarstwia się na to właśnie wiele czynników.

mitsue

@mati3654 tak, znacznie zwiększyła się liczba kleszczy, co obserwuje u swoich zwierząt.

Zaloguj się aby komentować

Kupowanie mieszkania to upokorzenie, a nie sukces.


Zacznę od tego, że nie chce narzekać. Żyje w kraju który jest jednym z bogatszych i bezpieczniejszych na świecie (tak łatwo się porównać do zachodu, ale jak już się porównamy do Afryki czy Ameryki południowej to nie ma co narzekać). Jednak boli mnie coś czego kompletnie nie rozumiem. Powinnam marzyć o tym żeby móc kupić sobie mieszkanie, ale wcale tak nie jest.


Jak patrzę na tą brzydotę, która jest budowana i jak klaustrofobiczne uczucie ona powoduje, to jestem w szoku, że ktoś jest wstanie się zadłużyć, żeby w czymś takim mieszkać. Niezmiernie mnie to frustruje bo wiem, że się da lepiej, ale cóż piniaszki i korupcja robią swoje. Mieszkałam w wielu mieszkaniach na wrocławskich osiedlach. Najlepiej wspominam mieszkanie, które było przy rzece i wyglądając zaa okna była widoczna przestrzeń, a światło dzienne docierało do wnętrza. Najgorzej wspominam mieszkanie, ktorego widok za oknem to ogromny blok i ledwo dostrzegalne niebo. Plusem było to, że było bezpośrednio przy parku więc tam można było sobie spacerować.


Na osiedlu mojej siostry zaraz na przeciwko budują kolejne bloki, mieszkania mają wielkość 40-50 M2, dopiero niedawno się dowiedziałam, że w jej bloku jej mieszkanie jest największe ma nieco ponad 60m. Uważam że na 4 osobową rodzinę jest tam dość ciasno, jednak coś na tle innych mieszkań to i tak wydaje się być kolosalny apartament xd Jak w czymś takim czuć się swobodnie i mieć swoją przestrzeń i moc odpoczywać? Mieszkania ktore obok niej powstają są warte 600000 stan surowy xd moja siostra swoje 5 lat temu kupiłam za 450000, nie wiem czy to tylko wina inflacji xd


Często na wynajmie miałam doczynienia z mieszkaniami, których nie chciałabym nawet za darmo mieszkać, a jakby były moje to bym to sprzedała w pizdu


Ostatnio widziałam zdjęcie że na przestrzeni zielonej między blokami powstaje kolejny blok, tak że niskie piętra nie bada mieć dostępu do światła. Komentarze mówią, że kupują to ludzie pod wynajem, a im wszystko jedno jakie są tam warunki.


Mnie jednak mierzi to jak ludzie czują dumę że kupili klitkę 50 M2 i że w końcu na swoim, w jakiś sposób jest to dla mnie upokarzające, że wiesz że to nie jest warte swojej ceny, więc człowiek się jakaś oszukuje, że to sukces.


Wiem że rynek to jeden wielki ekosystem i wszystko zależy od siebie i są ta powiązania, które dla laika nie są zrozumiałe, jednak na pewno w moim przypadku obdzieraja mnie z chęci posiadania swojego mieszkania. Jedyne na co jeszcze bym się pisała to na jakieś perełki z rynku wtórnego, choć na takie często jest licytacja.


Ps: taka wisienka na torcie zawsze są te pato place zabaw, siostra ma tak że jest coś podobnego jak na zdjęciu niżej, a na swoim miniogrodku jakiś mieszkaniec ma za tym placem swój dojebany plac zabaw, na które dzieci sąsiadów mogą patrzeć z zazdrością. Dla mnie coś takiego to splunięcie w twarz. Jak ludzie sobie radzą z takimi oszustwami to nie wiem, mnie to boli za każdym razem jak coś takiego widzę choć nie mam dzieci, ani nie mieszkam w czymś takim.


Ps: nigdy nie sądziłam że budownictwo z PRL będzie larytasem wśród tego co obecnie jest budowane.


#zalesie #patodeweloperka #przegryw

e9cbdaf2-e6ef-43d1-a0a7-a867e9e328ab
cyberpunkowy_neuromantyk

@Cori01


Mnie jednak mierzi to jak ludzie czują dumę że kupili klitkę 50 M2 i że w końcu na swoim, w jakiś sposób jest to dla mnie upokarzające, że wiesz że to nie jest warte swojej ceny, więc człowiek się jakaś oszukuje, że to sukces.


Z jednej strony tak, z drugiej strony - jaki mamy wybór?


Wynajem to często podobny koszt do kredytu. I jasne, kredyt to trochę jak pętla na szyi: podejmuje się mniejsze ryzyko, jeśli chodzi o pracę albo godzi na gorsze warunki, żeby tylko zachować stabilność (przykład z firmy, w której obecnie pracuję).


No ale jeśli miałbym przez dwadzieścia lat wynajmować mieszkanie i nic z tego nie mieć albo przez dwadzieścia lat spłacać kredyt i mieć coś na własność, to chyba jednak lepiej jest wybrać kredyt. Nawet jakby to nie było jakieś spore mieszkanie.

HmmJakiWybracNick

@Cori01

Z tym metrażem to masz rację, ciężko kupić coś powyżej 60m2, przynajmniej w mojej okolicy. Do tego patrzę na odklejone ceny i dochodzę do podobnego wniosku co Ty, że nie chcę mieszkać w takim miejscu, a co dopiero wyłożyć jeszcze na to tyle kasy.

Masz wielki blok, po sąsiedzku pięć innych wielkich bloków, całość wyłożona kostką, więc zero zieleni. Do tego deweloper ma w planie dobudowę jeszcze osiem kolejnych w ciągu czterech lat, więc będziesz mieszkać na placu budowy. Jak już cała inwestycja zostanie zakończona to zostaje patrzeć z okna na sąsiedni blok, lub co niektórzy jeśli im się poszczęściło to na pobliski cmentarz XD

Do tego infrastruktura drogowa, która już w tym momencie nie daje rady, a o jej rozbudowie nie ma co myśleć, bo nie ma na to przestrzeni - wszyscy podbudowani blisko drogi.

mitsue

@Cori01 No i co z tego wynika? Możesz latami narzekać albo dostosować swoje wymagania do możliwości. Oraz cieszyć się z tego co masz (trudne ale wartościowe)

Zaloguj się aby komentować

No to c⁎⁎j. Sąsiad zaczyna pomieszkiwać w chałupie (wykańczają) i niestety jest z gatunku Januszków, co lubią sobie głośno muzyki słuchać na ogródku. Będą kwasy.


Jprd. Czemu w tym kraju jest tylu pojebańców? No czemu?


#hydepark #budowadomu #zalesie

Knur

Ludzie ze wsi przeprowadzaja sie do bloku i robia wies w swoim mieszkaniu. Nie miesci im sie do glowy, ze tutaj jeden drugiego musi szanowac. Smieci i buty na klatce to kolejce co cie czeka kolego

Zaloguj się aby komentować

ZohanTSW

A druga część 2137zł

Idealne przychody

Zaloguj się aby komentować

K⁎⁎wa mac!!! Nawiązując do mojego poprzedniego wpisu. Nie znalazłem tej kamery. Mimo tego, że 2h temu kupiłem wykrywac metali od Miłego pana. Dzięki @Ten_koles_od_bialego_psa

6h szukania. Chyba ze 30 razy przeszedłem ten odcinek. Nie wiem co robić… :/

#zalesie #wykrywaczmetalu #poszukiwacze

288f61a1-4b2f-458b-84c1-6724121a2386
lokurva

@Klamra współczuje, często mi się ostatnio takie akcje zdarzają, zwykle jednak znajduje (choć czasem potrzebuję na to pół roku). Trzymam kciuki żebyś poczuł tę ulgę po odkryciu, że wrzuciłeś do plecaka

Djnx

@Klamra Przynajmniej będziesz miał wykrywacz, może jeszcze się przyda A z kamerą przykra sprawa

Hasti

@Klamra Kręciłeś się w kółko po terenie patrząc w dół a może ona zawiesiła się na jakiejś gałęzi na wysokości twoich kieszeni? Kiedyś jak głupek tak szukałem okularów a moja je znalazła wiszące na krzaczku 40cm na ziemią.

Zaloguj się aby komentować

A_I

@Ravm zimno w tym Zalesiu

Zaloguj się aby komentować

Niedawno podczas produkcji domowego dżemu zdołałem zabrudzić sufit w kuchni xD

No to przyszła pora na odmalowanie, robota na ukończeniu

#zalesie #remontujzhejto

111e7f64-1926-4ec7-a112-0887be0d5530
ataxbras

@radziol Malowałeś dżemem?

myoniwy

@radziol W gimnazjum zostawiłem taką fioletową plamę na suficie.

Robiłem na chemii pokaz z ciuchcią parową z perhydrolu i nadmanganianu potasu, i trochę za dużo odczynników użyłem. Przez kilka lat na suficie była metrowa fioletowa plama.

tomilidzons

@radziol pokaż fotkę przed robotą

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Kurrrr, zawsze tak jest.

Panie, przyjedź pan bo bezpieczniki wywala i nie można nic zrobić.

Dobra, pojechałem. I co? I jajco. Stoję godzinę przy rozdzielnicy, włączone wszystko co się da i nic, zero reakcji.

Mówię że teraz to mogę wyłączyć wszystko, odpiąć przewody i zmierzyć rezystancję izolacji, ale to się zejdzie trochę i będzie bez prądu.

Aaa to nie, bo my mamy chłodnie i żeby się nie rozmroziły.

No to dobra, coś będzie się znowu działo to dajcie znać.

I jak myślicie, kiedy dali znać?

Jak ledwo wróciłem do domu.

Usterka widmo, jak tylko pojawia się doktor to znika.

Biorę więcej sprzętu. Szukacz kabli na wszelki wypadek, cewkę Rogowskiego zrobioną na szybko z kawałka kabla antenowego i DNE 0,4. I resztę mierników typu Riso.

Oj faktura będzie na grubo.

#elektryka #zalesie

db8235c5-b35d-4873-939e-c8dbc86cda98
myoniwy

No i tak se stoję i patrzę co się dzieje. Niech to już j⁎⁎⁎ie raz a konkretnie.

f5b27054-93b2-48fa-9128-15b82a2ab000
kitty95

W tv śniadaniowej będzie.

Zaloguj się aby komentować

K⁎⁎wa umawianie się z ludźmi!


Kolejny raz wychodzę na frajera bo się słucham tego co ktoś do mnie mówi.


Chłop mówi, no będę do Pana dzwonił proszę czekać na telefon. Czekam na telefon czekam w końcu się wkurwiam dzwonię i gość w szoku, że to on miał do mnie dzwonić...


I to nie pierwszy raz tak jest.


K⁎⁎wa debile jebane


#zalesie

Lemon_

@cebulaZrosolu U mechaników samochodowych to typowe. Wiedzą, że i tak zadzwonisz, a oni są przecież tak zajęci.

Mnie to też irytuje, ale jeszcze bardziej chyba ignorowanie e-maili służbowych. Piszesz, a te emaile pozostają bez odpowiedzi. Czym to się różni od milczenia w odpowiedzi na czyjś telefon? Dzwonisz, pytasz o coś, a urzędniczka milczy, cisza w słuchawce.

Dokładnie tak samo jest z nieodpowiadaniem na emaile.

Yakamaz

Kiedyś chciałem być wporzadku i sie nie narzucać ludziom, niech robią swoje bo jak sie umawialiśmy to sie umawialiśmy. Prawda?

Gowno Prawda, chuje nauczyli mnie ze najpierw należy dbać o swoje interesy, czyli bylo mówione to sie dobijasz aż nie uzyskasz informacji.

Dzika_kaczka_bez_dzioba

Tylko bycie upierdliwym chujkiem cie uratuje.

Zaloguj się aby komentować

nbzwdsdzbcps

@UncleFester Penisy naczelnych są znacznie mniejsze w porównaniu do ludzkich i u ludzi wielkość reszty ciała również nie sprawia, że członek jest proporcjonalnie większy.

Moim zdaniem nie byłoby widać penisa King Konga i byłby ukryty pod futrem.

8b158244-43b9-491f-b260-970e151d36a0
Zioman

@UncleFester znacie Donkey Konga? To poznajcie Kongy Donga...

Zaloguj się aby komentować

Poszedłem szukać kota, bo dostałem telefon, że widziała go jakaś tam osoba.


Udałem się na pinezke która otrzymałem i faktycznie jakiegoś kota tam widziałem, ale nie wiem czy to ten. Natomiast coś innego przykuło moja uwagę.


Jak myślicie co to może być? Budynek z zewnątrz wygląda jakby był budowany w latach 80 - 90.


#koty #zalesie #urbex

Jak myślicie czy to jest ukryta hodowla? Obok były ule i wirówki do miodu.

f8259cac-dc23-472c-9d48-b160d9d477e5
94ed7258-209f-4fb1-b1b5-1348d3513457
1eaf7360-3ed0-466e-be71-bf04e3eaee98
e3f8d885-1cae-46c6-96f9-0efbb67c04e7
79591ae6-cbfb-41d8-b31e-007947e44a2c
zjadacz_cebuli

@pokojowonastawionaowca na pierwszym zdjęciu widzimy typowego wegloka, ogólnie wygląda mi to na jakąś szklarnię

Zaloguj się aby komentować

Zostań programistą, mówili...


Mam w pracy do zrobienia prostą apkę na androida, w której docelowo pracownicy będą raportować ważne rzeczy do naszego systemu. Robię ją w .NET MAUI + Blazor, bo u nas MS + C# mocno.

Pierwsza rzecz do ogarnięcia to uwierzytelnianie i autoryzacja - pracownicy mają konta służbowe, którymi logują się wszędzie, więc tu nie może być inaczej. Aplikacja zarejestrowana w Azure, API podpięte, tylko wywołać.


No i tu się zaczyna zabawa...


Jak ogólnie działa mechanizm logowania przez bibliotekę MSAL tłumaczył nie będę, w każdym razie mamy to z grubsza ogarnięte... na desktopach. Na androidzie mechanizm wygląda podobnie, tylko parę rzeczy trzeba skonfigurować inaczej. No więc od kilku dni roboczych konfigurowałem zgodnie z tym, co tam w tutorialach stoi - i tak i wspak i naokoło i na lewo i na prawo... i za każdym razem nie działa.


Przed momentem, już zrezygnowany, natrafiłem na ticketa na GH projektu MSAL: ktoś zgłasza, że na Androidzie 15 nie działa logowanie. Na poprzednich działa bez problemu. Ktoś inny potwierdził.


Zgadnijcie jakiej wersji androida ja używałem na swoim emulatorze...

Zgadnijcie co się stało gdy zmieniłem wersję...


#programowanie #programista15k #android #technologia #zalesie

maly_ludek_lego

@MostlyRenegade Ostatnio mam naprawde sporo takich problemów. I w robocie (pewne narzędzie do bazy) i na chacie (bluez) używając open source. Tickety wiszą już rok. Oprogramowanie stało się zbyt skomplikowane IMO i regresja wchodzi wszędzie.

koszotorobur

@MostlyRenegade - współczuję stacka

macgajster

Paaaaanie, na pocieszenie mam historię sprzed 20 minut.

Robię dla @LaMo.zord taki dzwonek fajny, co będzie miał zasięg >300 metrów.

STM32 w Cube IDE, więc niby łatwo.

W tamtym tygodniu działał jeden FW na odbiornik, na nadajnik był bardzo zbliżony.

Przygotowałem sobie HW na wyjazd, zabrałem, próbowałem działać - nie chce chodzić. Po UART wysyła śmieci.

Dziś przysiadłem, 3 godziny debugowania, tak, śmak, płytka odbiornika - też nie działa. No piana na ustach, gul w gardle, zaraz coś roztegocę. Debugowanie z copilotem, ze schematem i pcb, przekynarowanie pinów bo używałem wspólnie do programowania i ADC.

Podłączam to pod zasilacz, bo to ostatni punkt zaczepienia. Bingo. Zasilanie z USB-UART jakieś takie kijowe, że nie wstawało poprawnie i szło w krzaki.

yafud -,-

Zaloguj się aby komentować

AdelbertVonBimberstein

@skorpion sprzątałem dzisiaj piwnicę. Rozumiem.

Jutro podjeżdżam samochodem pod blok i pakuje rzeczy do utylizacji.

Zaloguj się aby komentować

Odczuwam_Dysonans

@Hjuman to była zwrotnica xD

sireplama

@Odczuwam_Dysonans taśma + trytytka... Co się może stać?

Karczak

Przewiercić, wjebać śrubke, skręcić, 2 lata posłuży No i oczywiście jeździć, obserwować

Zaloguj się aby komentować

Kupiłem niedawno #airfryer i przeszedłem proces zakupowy jakbym kupował Ferrari, musiałem chyba udowodnić, że na prawdę go bardzo chce xD


Zakupiłem Ninja PRO ze strony producenta, wprowadzam dane do wysyłki, gdzie adres trzeba wybrać z automatycznych podpowiedzi. No i do wybranej ulicy, miejscowości i kodu pocztowego, strona automatycznie dopisała mi nazwę gminy (lub najblizszej miejscowosci z pocztą, nie jestem pewien co było kryterium). Nie zraziłem się, bo niektóre sklepy tak robią, Aliexpress dopisuje chyba nazwę województwa, a potem w liście przewozowym wszystko jest ok. No ale przychodzi mail od przewoznika jakim byl GLS i zamiast nazwy mojej miejscowości widnieje tam nazwa miejscowości gminnej, kod pocztowy poprawny. Ale myślę sobie, jak kwantowy mechanizm sortujący przetworzy taki adres? Popatrzą na kod pocztowy czy na miejscowość? Żeby nie ryzykować przekierowałem paczkę do punktu odbioru jakim był market spożywczy. No i sie zaczęło xD


Przyszedł mail, że paczka do odbioru, zabierz tylko dowód tożsamości, legancko tu tego, jadę obebrać. Pani przy ladzie prosi o kod PIN. Nie mam żadnego PINu, ani w SMSie, ani w mailu. Dzwonię na infolinię GLS, że gdzie mój PIN, pani grzecznie tłumaczy, że nie wie gdzie ale wyśle jeszcze raz, będzie do 2 godzin, lub mogę spisać oświadczenie z obsługą o odebranie paczki. Pani za ladą z oburzeniem stwierdziła, że ona nie będzie niczego podpisywać, że chyba zwariowałem :v No to pojechałem do domu czekać na PIN który nie nadszedł do końca dnia. Przez następne 3 dni dzwoniłem codziennie na infolinie i za każdym razem wysyłali ponownie i nic.


Przyszedł nowy tydzień, w ostatni dzień w który mogłem odebrać paczkę ( pozniej wraca do nadawcy) napisałem na czacie, znowu to samo, Pani znowu wysłała kod ponownie. Tyle, że tym razem faktycznie doszedł po godzinie xD Ucieszony, po pracy jade pod sklep, a tam wielka pomarańczowa kartka WIDZIMY SIĘ WE WRZEŚNIU, REMONT


Nosz k⁎⁎wa


Znowu dzwonie na infolinie, gdzie moja paczka 🤬 A Pani stwierdziła, że sklep nie dał znać, że się zamyka do remontu i ludzie dalej tam mogą zamawiać paczki,powinienem mieć jeszcze jeden dzień na odebranie, więc muszę skontaktować się z nadawcą żeby on to sobie zareklamował ze sklepem.

🥵

Napisałem do Ninja w tej sprawie, na szczęście nie robili problemów, szybko sprawdzili całą sprawę i wysłali nowy egzemplarz bez czekania aż tamten wróci z uj wie kąd gdziekolwiek teraz był. Od razu poprosiłem też o poprawę adresu. Po 3 dniach kurier z GLS przyjechał, pierdolnął paczkę pod drzwiami, żadnego PINu nie chciał i pojechał xDD


A sprzęt konkret, o takie gotowanie walczyłem xP


Koniec wysrywu xD

#cotusieodpierdala #zalesie #ninja

d2b9eec4-5657-4e50-8e65-0a5b9da9bd53
AdelbertVonBimberstein

@IronFist mówiłem, że na to trzeba zaświadczenie z PFRON mieć...

onomatopeja

@IronFist

z uj wie kąd

uj wie skąd

voy.Wu

przeszedłem proces zakupowy jakbym kupował Ferrari

nie kupowałem nigdy ferrari ale brzmi jak koszmar xD


miałem podobnie z rice cookerem, nie pytałem o żadne piny i kody pocztowe tylko od razu napisałem sfochowanego mejla i wykonałem kilka oburzonych telefonów. po dwóch dniach mi producent przysłał inny egzemplarz. a po tygodniu sklep mi odesłał pieniądze (150zł) ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Jeż mi zwiał :(

Dałem mu drobiowa karmę kocią bo przeczytałem w necie, ze lubią ale nie zjadl. Wody tez sie nie napił. Drzemkę sobie tylko zrobil i potuptal dalej gdzieś

#zalesie

kopytakonia userbar
skorpion

@kopytakonia clubbing na pełnej

Opornik

@kopytakonia Aż dziwne, mi na chama przy ludziach się do kociej karmy pchają. Ciekawe czym się obżarł.

kopytakonia

@Opornik zapewne robactwem bo znalazłem go pod paletami tam wilgotno bylo wiec dużo musiało byc robaczkow

Zaloguj się aby komentować

Z cyklu Poczta Polska Powala:


1. Zamówiłem przesyłkę w małym sklepiku internetowym. Oni z kolei w Chinach.


2. O tym, że przesyłka będzie doreczona przez kuriera Poczteksu dowiedziałem się dzień po wyjeździe na wakacje. Półtorej miesiąca po zamówieniu.


3. Pocztex nie daje możliwości przekierowania. Poprosiłem kuriera o pozostawienie na poczcie SMSem, bo na telefony nie reagowal.


4. Oczywiście paczka trafiła na pocztę. Będzie czekać 7 dni, bo przesyłki kurierskie czekają 7 dni, w przeciwieństwie do pozostałych. A ja wracam w 8mym dniu.


5. Zadzwoniłem do urzędu pocztowego. Wiele razy. Nikt nie odbiera.


6. Zadzwoniłem na infolinię. 20 minut czekania. Po uzyskaniu połączenia niechcący rozlaczyłem. Zadzwoniłem ponownie, 10 min później wyjaśniłem sprawę. Niestety, tu może pomóc tylko pisemne upoważnienie i znajomy z dowodem osobistym. W upoważnieniu musi być numer dowodu osobistego znajomego.


7. Zadzwoniłem do znajomego. Zgodził się pomóc. Napisałem upoważnienie. Wyzebrałem kopertę w recepcji. Zrobiłem spacerek do paczkomatu inPostu. Wysłałem.


8. Zostało trzy dni na odebranie przesyłki.


Jak sądzicie, uda się?


#pocztapolska #zalesie #diehardpl


PS. Pewne dane pominięte dla zmniejszenia rozpoznawalności zainteresowanych.

Ravm

Ja bym szukał na Aliexpress, szybciej dojdzie przesyłka z Chin niż ty dojdziesz z Pocztą do ładu.

Dzemik_Skrytozerca

Aktualizacja: zadziałało. Upoważnienie i postem dotarlo na czas, paczka z Poczty Polskiej została odebrana. Uff!

Zaloguj się aby komentować

Dziennik pokładowy: Dzień pierwszy.

Nie jest dobrze… wyruszyłem z festiwalu na północ, żeby wjechać w mazury w poszukiwaniu urbexów. Trzy miejscówki, które miałem zaznaczone, spalone. Albo teren prywatny, albo z innych powodów, nie da się wejść. 4 miejscówka, to śmietnisko i ruina, z ogromną ilością wędkarzy dookoła, ale skusiłem się na spacer i coś tam pofilmowałem, żeby nie stracić dnia. Na dziś koniec. Nawet za bardzo mi się nie chce szukać miejscówki, więc zadokowałem na dzikim polu namiotowym, ale jest tu sporo ludzi. No nic trudno. Może jutro los się uśmiechnie bardziej. Mam tych punktów trochę oznaczonych.

Tak czy inaczej, mój poprzedni post, jest adekwatny do mojego nastawienia do dzisiejszego dnia. Odpalam browar…

Stay Tuned (° ͜ʖ °)

#klamrawpodrozy #ciekawostki #podroze #urbex #zalesie

2faedfbb-8bca-46e0-b12a-14ca16b4e2f7
2da15719-852b-40d6-be95-78943263bc26
1d7c66f0-85de-4629-b1a5-575a9227600a
4cdc312a-c3b8-4e77-b664-bb1780daa118
yoowki

Na zdrowie i ducha nie gaś to dopiero początek wyrypy. I weź się odezwij gdzie się szlajasz to rzucę okiem na moją mapę to może coś znajdę żeby podesłać

Zaloguj się aby komentować