Z cyklu Poczta Polska Powala:


1. Zamówiłem przesyłkę w małym sklepiku internetowym. Oni z kolei w Chinach.


2. O tym, że przesyłka będzie doreczona przez kuriera Poczteksu dowiedziałem się dzień po wyjeździe na wakacje. Półtorej miesiąca po zamówieniu.


3. Pocztex nie daje możliwości przekierowania. Poprosiłem kuriera o pozostawienie na poczcie SMSem, bo na telefony nie reagowal.


4. Oczywiście paczka trafiła na pocztę. Będzie czekać 7 dni, bo przesyłki kurierskie czekają 7 dni, w przeciwieństwie do pozostałych. A ja wracam w 8mym dniu.


5. Zadzwoniłem do urzędu pocztowego. Wiele razy. Nikt nie odbiera.


6. Zadzwoniłem na infolinię. 20 minut czekania. Po uzyskaniu połączenia niechcący rozlaczyłem. Zadzwoniłem ponownie, 10 min później wyjaśniłem sprawę. Niestety, tu może pomóc tylko pisemne upoważnienie i znajomy z dowodem osobistym. W upoważnieniu musi być numer dowodu osobistego znajomego.


7. Zadzwoniłem do znajomego. Zgodził się pomóc. Napisałem upoważnienie. Wyzebrałem kopertę w recepcji. Zrobiłem spacerek do paczkomatu inPostu. Wysłałem.


8. Zostało trzy dni na odebranie przesyłki.


Jak sądzicie, uda się?


#pocztapolska #zalesie #diehardpl


PS. Pewne dane pominięte dla zmniejszenia rozpoznawalności zainteresowanych.

Komentarze (3)

Ravm

Ja bym szukał na Aliexpress, szybciej dojdzie przesyłka z Chin niż ty dojdziesz z Pocztą do ładu.

Dzemik_Skrytozerca

Aktualizacja: zadziałało. Upoważnienie i postem dotarlo na czas, paczka z Poczty Polskiej została odebrana. Uff!

Zaloguj się aby komentować