#konstruktorelektrykamator
Kurrrr, zawsze tak jest.
Panie, przyjedź pan bo bezpieczniki wywala i nie można nic zrobić.
Dobra, pojechałem. I co? I jajco. Stoję godzinę przy rozdzielnicy, włączone wszystko co się da i nic, zero reakcji.
Mówię że teraz to mogę wyłączyć wszystko, odpiąć przewody i zmierzyć rezystancję izolacji, ale to się zejdzie trochę i będzie bez prądu.
Aaa to nie, bo my mamy chłodnie i żeby się nie rozmroziły.
No to dobra, coś będzie się znowu działo to dajcie znać.
I jak myślicie, kiedy dali znać?
Jak ledwo wróciłem do domu.
Usterka widmo, jak tylko pojawia się doktor to znika.
Biorę więcej sprzętu. Szukacz kabli na wszelki wypadek, cewkę Rogowskiego zrobioną na szybko z kawałka kabla antenowego i DNE 0,4. I resztę mierników typu Riso.
Oj faktura będzie na grubo.
#elektryka #zalesie


