Warto robić diagnoze autyzmu bez Ados? Jedno spotkanie się opłaca?
Zaloguj się aby komentować
Społeczność
Społeczność stworzona do dzielenia się ciekawostkami, bądź tłumacząca zjawiska z zakresu szeroko rozumianej psychologii.
Warto robić diagnoze autyzmu bez Ados? Jedno spotkanie się opłaca?
Zaloguj się aby komentować
#p0lka #p0lki #psychologia
Mieszkam w bloku, gdzie jest wiele mieszkań. Mam na piętrze 3 młode dziewczyny, takie max 35 lat, minimum 25 lat, szczerze to ich nie widziałem bezpośrednio jakoś dłużej żeby się przyjrzeć.
Ale ciekawe w tym jest to, że już któryś raz z kolei (ponad 8 ) jakiś pojedynczy koleś się do nich dobija, każdy inny, a te ich nie chcą wpuścić. Po wywiadzie środowiskowym, okazało się, że te 3 panie (p0lki) przyjmują kolesi na seks, jednorazowy, zapewniając ich, że to będzie trwała i stała relacja. Ale tak nie jest. Panie przyjmują losowych kolesi (a byli nawet faceci ponad 50 lat) obiecując im związek, a efektywnie dają doopki raz każdemu kolesiowi i następny tydzień później.
Więcej szczegółów nie znam ale warto wiedzieć jak "nasze" panie się prowadzą.
@Jason_Stafford byłem 7 razy zagranicą i tam młodzi Polacy ruchają tamtejsze panny. Najwięcej się dzieje w Pradze czeskiej. Młodzi polscy faceci wiedzą że taniej i prościej pojechać na tydzień do Pragi i tam zrobić 7 panienek po jednej dziennie niż użerać się z p0lkami tutaj.
@mk9 no więc o co ci chodzi? Ludzie się ruchają na całym świecie. Jaki masz z tym problem? Że sam nie potrafiłeś nigdy zamoczyć?
Zaloguj się aby komentować
Da się wyleczyć nerwicę natręctw (OCD) bez terapii i leków? Chuj mnie już kurwa strzela z tym ścierwem. Nie chce mi się łazić po lekarzach bo: a) zostanę wysłany na terapię a nie mam czasu pierdolić się z jakimiś tfu terapiami, b) dostanę leki SSRI, których nie chce brać bo to robi siekę z mózgu.
#pomocy #nerwica #choroby #psychologia
tak z grubsza to tak. Ogólnie w zaburzeniach lękowych budowanie nadmiarowej kontroli nasila lęk. W OCD jest to jeszcze bardzie złożone i ma silne podłoże biologiczne (trudności z hamowaniem impulsów - dlatego SSRI pomaga) a kontrola jest tylko jednym z elementów składających na to zaburzenie. Jest jeszcze perfekcjonizm, sztywna moralność, nadmiarowa odpowiedzialność oraz zniekształcony poznawczy sposób oceny ryzyka i wiążąca się z nim potrzeba neutralizacji (!) tego ryzyka. W zaburzeniach lękowych neutralizacja ryzyka polega na unikaniu rzeczy generujących lęk. W OCD są kompulsje, które pozwalaj częściowo konfrontować się z lękiem ale nie habituować się na niego. Tak różnicuje diagnostycznie te zaburzenia w gabinecie.
http://dobry-psycholog-poznan.pl/wp-content/uploads/2017/09/wykres1_ocd-1024x913.jpg
jeżeli interesuje Cię mechanizm poznawczo-behawioralny tego zaburzenia to polecam różową książkę podtytułem Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne A. Bryńska. CBT najlepiej radzi sobie z tym zaburzeniem.
leki SSRI, których nie chce brać bo to robi siekę z mózgu
Kto ci takich głupot nagadał?
Zaloguj się aby komentować
@Suodka_Monia "the process of releasing, and thereby providing relief from, strong or repressed emotions."
Zaloguj się aby komentować
Robicie to wszystko nieświadomie. Dlatego w kraju jest takie dno ze wszystkim.
Żeby swoje ogarnąć w Polsce, a wszyscy tłuką ten sam schemat i tę samą osobowść, bo tak ustalił rząd, że każdy ma mieć ten sam charakter, a jak się wyróżnia to już laski mówią "dziwak", to trzeba autentycznie stać się psychopatą żeby cokolwiek swojego osiągnąć. I znam takich gości - na teściu, chodzą po kolejnych miastach i ruchają laski, praca zdalna, kupa kasy i jest git. Ale oni nie mają kolegów. Każdy nowy kolega zaraz filuje jak on taką kasę robi i jak podejść do lasek. Żadna filozofia. Tylko laski boją się podchodzących facetów, chyba że ten ma nasranego w żyłach teścia.
Jak chcecie coś zmienić w tym kraju na lepsze, to raz wyjebać PiS, dwa zacząć szanować ludzi którzy wiedzą od was kilkadziesiąt razy więcej.
"wystarczy sobie podnieść teścia na jeden dzień" - pierwsze pytanie: w jakim języku to jest napisane?, drugie pytanie: po co?
@Nemrod Uważaj, bo poniesie sobie zara teścia i będzie chciał bić.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ZygoteNeverborn jak raz jebnę małym palcem u stopy to się gościu nakryje nogami i poskłada w 4 miejscach jak scyzoryk.
Zaloguj się aby komentować
Odpowiedzi takie jak ta są motywowane niewiedzą, czy uprzedzeniem politycznym? Czy może obiema opcjami?
Zaloguj się aby komentować
Dlaczego wszystkie psycholożki to debile?
Nie no serio idę sobie przez ten świat od lat i zawsze osoby które tytułowały się taką profesją wydawały mi się że powinny mieć o wiele bardziej wrażliwą empatię i spore doświadczenie życiowe, wiadomo takie nie przychodzi tylko i wyłącznie z wiekiem bo można mieć i 50 lat ale mieć światopogląd kanapowca co żarełko i piwko przed telewizorem i nigdy poza powiat nie wyjechał.
No ale nie tu, sam znam osobiście kilka takich dziewczyn i nigdy w życiu nawet jakby to mi płacili bym się jej nie wygadał, wszystkie nie potrafią zbudować związku który przetrwał by więcej niż pół roku, jak z nimi się dyskutuje to nie ma tego że ona spojrzy na zagadnienie czy problem z innego punktu widzenia niż tylko własny, a nawet jak prowokacyjnie zaczniesz je wkurwiać to mimo iż powinny być w tym lepiej kumate od innych to zero inteligencji społecznej, po prostu zagubiona owca.
Co się właściwe stało? Czy poziom kształcenia poszedł aż tak na pysk? Czy nie eliminuje się osób które nie mają do tego predyspozycji bo tak nie każdy jest stworzony do wszystkiego, tylko niektórzy lepiej robią to a inni tamto.
Wiem że uczelnie dzisiaj w przeważającej większości są fabryką dyplomów i im więcej studentów tym więcej hajsu dla uczelni itd.
No ale w takiej kwestii?
Kurwa już pomyślałem że może to ja spotkałem same takie odpały więc poszedłem sobie pogadać do jednej z pewnym problemem, gadam, uzewnętrzniam się a koniec końców to kumpel z którym wyszedłem na piwo miał więcej do powiedzenia i lepszy pomysł jak to rozwiązań niż babka co niby jest po całych latach nauki.
Tą wizytę można dosłownie podsumować że przyszedłem do lekarza z rakiem a on mi wypisuje syrop na kaszel.
Bo oczywista, pocieszyć jakaś starą babkę że jej mąż umiera, walnąć kilka tekstów by cieszyć się tym co jest by najlepszy obraz został w pamięci, że są dzieci i dla nich trzeba teraz żyć itp. to ja sam umiem powiedzieć bo to jest logiczne.
Ale wniknąć w czyjaś przeszłość, zobaczyć w morzu opowieści te momenty kiedy coś źle zagrało i próbować je sprostować czy nawet po prostu uświadomić pacjenta że te zaszłości obijają się echem po latach to już jest dla pani psycholog kurwa za trudne.
A i tak przecież psychologów ponoć mało, więc bierze się każdego ech ... żenada.
@AndrzejZupa No cóż xD
@Kondziu5 cóż, poznałem trochę psychologów i terapeutów płci obydwu. Rozumiem: śmiała, krzywdząca generalizacja wynika z frustracji. Bywa. Psycholog z racji posiadanych kompetencji formalnych może udzielać bardzo podstawowego wsparcia, o ile chce i posiada ku temu chęć i pewne ukierunkowanie. Udzielanie pomocy to poletko psychoterapeuty. To ścieżka zaczyna się w niektórych przypadkach w trakcie studiów dzięki zetknięciu się z paychologia kliniczną. Nie każdy psychoterapeuta, tak jak i nie każdy psychiatra, zajmuje się wszystkimi problemami, całą paletą. Istnieją specjalizacje. O psychologach bez terapeutycznego przygotowania już nie wspominając. To, jak wyglada kształcenie terapeutów i jaką rolę odgrywa doświadczenie, to osobny temat. Kumaty psycholog, a terapeuta niemal z automatu, łatwo sie określi, gdy na początku postawi się kwestię tego, czego oczekuje sie po rozmowie, co chce się dostać. Nawet specjaliści nie potrafią czytać w myślach, trzeba je wypowiadać. Istotne znaczenie, zwłaszcza na początku, posiada osobowość terapeuty (psychologa bez przygotowania terapeutycznego także). Terapeuta po szkoleniu zawsze posiada przewagę taką, że został wyszkolony w konkretnym ujeciu terapeutycznym, poznał i ćwiczył typowe dla tego ujęcia techniki - i zgodnie z długą tradycją musiał na początku sam przejść terapię w tym nurcie, doświadczyć bycia "pacjentem", pracy jako strona korzystająca z terapii, ze związanymi z tym zakrętami i wybojami. Ostatni aspekt, to jak wyszkolony jest psycholog/ psychoterapeuta i w jakim nurcie teoretycznym myśli jest dość istotne. Podsumowując: radykalna ocena wynikać może z tego, że w nadzieje na pomoc ubrales niewłaściwe osoby, mogłeś mieć falszywe oczekiwania, niewłaściwie zdefiniowales problem, nie zorientowales sie kto będzie użyteczny w jego rozwiązaniu, bądź założyłeś, że problem można rozwiązać szybciutko. Sądząc po skali generalizacji, obstawiam kombinację tych czynników.
Zaloguj się aby komentować
Przez depresję, moje myśli są jak najczarniejsze.
Macie jakieś porady na to, jak mieć przyjaciół?
Oraz jak roztaczać wokół siebie dobre wibracje?
@lavinka Niestety COVID podzielił moją rodzinę, ale staram się teraz to łagodzić.
@PozegnanieKrolow Współczuję. W mojej rodzinie starałam się tematu w ogóle nie ruszać, niech każdy robi co chce i to nas uratowało.
@lavinka Aaa... powinnam w sumie zrobić tak od razu, ale przejrzyj mój ostatni wpis. Dlatego tak reagowałam na covida.
Zaloguj się aby komentować
Pytanie do osób dorosłych, które mają zdiagnozowane ADHD - co diagnoza zmieniła w waszym życiu?
Podejrzewam u siebie ADHD już od dłuższego czasu czasu, tym bardziej że mój brat też miał podejrzenie ADHD (ale rodzice nie pociągnęli tematu dalej)
Chętnie poszłabym do psychologa/psychiatry który mógłby mnie zdiagnozować, ale w mojej głowie pojawia się wtedy pytanie - co dalej?
Zostały wam włączone jakieś leki z tego tytułu? Skierowanie na psychoterapię lub regularne wizyty u psychologa? Czy skończyło się na diagnozie "no taki Pan/i już jest"?
@Karis mój kolega po diagnozie dostał leki i są całkiem pomocne, problem w tym, że są one drogie, a refundacja jest tylko dla dzieci, dorosłe osoby z adhd są "niewidoczne" dla systemu jak on to powiedział, niewiele jest też jeszcze miejsc i specjalistów konkretnie zajmujących się tematem (a mieszkamy w stolicy, gdzie indziej jest pewnie jeszcze gorzej). Dostał też orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym, bo on na serio w wielu kwestiach nie ogarnia. Na pewno diagnoza jest fajnym krokiem naprzód bo poznajesz lepiej siebie, swoje mocne i słabe strony i masz lepszą orientację jak pokierować swoim życiem. Terapia pewnie pod kątem konkretnych problemów, czyli jak jest deperesja to leczenie depresji itd, za granicą jest coaching dla osób z adhd i to się fajnie sprawdza, bo daje wsparcie w realizacji celów (zamiast prób "leczenia" tego co wg obecnej wiedzy nie podlega leczeniu). Ogólnie jeszcze dłuuuga droga imo żeby osoby z adhd/autyzmem miały adekwatną pomoc i miejsce w społeczeństwie.
Jeżeli chodzi o takie schorzenia u dorosłych to jest średnio. Ja mam diagnozę autyzmu i w sumie w Warszawie tylko Synapsis jako tako ma wsparcie dla takich osób. Może tam byś spróbował?
@Karis Mam diagnozę ADHD od prawie roku.
co diagnoza zmieniła w waszym życiu?
Sama diagnoza głównie wlała nadzieję, że w końcu znalazłem powód dlaczego jestem jaki jestem, że jeśli zacznę leczenie to pomoże mi w końcu "normalnie" funkcjonować. Na pewno pomogła zrozumieć samego siebie, swoje nawyki, zachowania.
Zostały wam włączone jakieś leki z tego tytułu? Skierowanie na psychoterapię lub regularne wizyty u psychologa? Czy skończyło się na diagnozie "no taki Pan/i już jest"?
U mnie najpierw była diagnoza - spotkanie z psychiatrą, później 2-godzinne wypełnianie testu na ADHD z pomocą psychologa.
Potem zacząłem psychoedukację - cykl 10 spotkań w celu zapoznania się z najczęstszymi problemami występującymi z ADHD i jak zminimalizować ich wpływ na moje życie.
W międzyczasie wjechały leki - Medikinet (metylofenidat, czyli pochodna amfetaminy) i szukanie odpowiedniej dla mnie dawki.
ADHD to temat rzeka. Jak masz pytania to daj znać tutaj lub na priv.
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #psychoterapia #depresja #borderline
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
EKSPOZYCJA NA EMOCJE - cz. 1/2
Jednym z najważniejszych celów w DBT jest stawianie czoła emocjom zamiast ich unikać.
Dzięki ekspozycji na emocje zmniejsza się lęk z nimi związany i zwiększa się akceptacja.
Wykonuj ćwiczenie w najbliższym czasie, żeby zaobserwować, jakie emocje próbujesz tłumić.
Będzie to potrzebne, by w dalszej kolejności ćwiczyć ekspozycję na nie.
Data, pora dnia: ___
Wydarzenie (opisz, co się stało): ___
Emocja (co poczułaś/eś): ___
Reakcja zaradcza lub tłumiąca (jak próbowałaś/eś pozbyć się emocji): ___
Opisz to za każdym razem, kiedy przyłapiesz się na próbie tłumienia/zaradzania emocjom.
Przeglądaj swój spis i zwracaj uwagę, które emocje pojawiają się najczęściej.
Zwróć uwagę również na to, jakie mechanizmy radzenia sobie/tłumienia najczęściej stosujesz.
Jakie są ich efekty? Jak się czujesz na skutek ich stosowania?
Emocje, które pojawiają się ciągle i te powodujące szkodliwe strategie obronne to te, które należy poddać ekspozycji, żeby być w stanie się z nimi konfrontować (po prostu je przeżywać) zamiast z nimi walczyć i przez to wywoływać dodatkowe problemy.
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #psychoterapia #depresja #borderline
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
PRZYKŁADY DZIAŁAŃ PRZECIWSTAWNYCH DO EMOCJI - cz. 3/3
[Przypominam, że stosujemy je tylko wtedy, gdy emocja nie jest uzasadniona i/lub skuteczna].
Część 1 (strach, gniew, wstręt)
Część 2 (zawiść, zazdrość, miłość)
Podejmij jakąś aktywność. Zrób coś, co da ci poczucie pewności siebie i kompetencji.
Zwiększ liczbę przyjemnych, satysfakcjonujących zdarzeń. (To mogą być bardzo proste rzeczy, jak długa gorąca kąpiel albo składanie zestawu Lego. Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie używki odpadają? Więcej o gromadzeniu pozytywnych doznań będzie później).
Szukaj kontaktu z ludźmi.
Unikaj unikania. [Zobacz też: Błędne koło depresji]
Bądź uważny na bieżącą chwilę. [Np. Uważność ciała; Uważny spacer]
Przyjmij pogodną, wyprostowaną postawę, unieś głowę, miej otwarte oczy, mów radosnym tonem głosu.
Zwiększ aktywność fizyczną (np. spacer, bieganie, gimnastyka, pływanie).
🫣 WSTYD oraz
Kiedy obie te emocje nie są uzasadnione:
Ujawnij swoje cechy i zachowania ludziom, którzy cię nie odrzucą.
Wielokrotnie powtarzaj zachowanie wzbudzające nieuzasadniony wstyd i poczucie winy.
Nie przepraszaj, nie próbuj naprawiać.
Bądź zaangażowana/y i uważna/y.
Miej wyprostowaną postawę, głowę uniesioną, utrzymuj kontakt wzrokowy, mów ze spokojem.
Kiedy wstyd nie jest uzasadniony/skuteczny, ale poczucie winy tak (tzn. twoje zachowanie narusza twoje własne zasady moralne):
Ujawnij swoje zachowanie osobom, które cię nie odrzucą.
Przeproś i napraw wyrządzone szkody, zobowiąż się do niewyrządzania podobnych w przyszłości.
Zaakceptuj konsekwencje.
Wybacz sobie, uznaj przyczyny swojego zachowania. Puść to.
Kiedy poczucie winy nie jest uzasadnione/skuteczne, ale wstyd tak (tzn. nie naruszyłeś swoich własnych norm moralnych, ale naruszyłeś zasady grupy, do której należysz i odrzuci cię ona, jeżeli się dowie):
Mamy trzy opcje do wyboru:
+ Uprawomocniaj siebie. [Więcej o uprawomocnianiu]
Medytacja na większą pewność siebie.
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
Zaloguj się aby komentować
Ech jak mnie denerwują manipulanci, za każdym jebanym razem koleś próbuje mnie okłamać, nawet kiedy niespecjalnie ma ku temu powody, kiedy następnego dnia wytykam mu kłamstwo to zaprzecza że nic takiego nie mówił walać takiego głupa że hej i po co się do niego przywalam.
Tylko że zacząłem to aż nagrywać i kiedy następny raz to skontrowałem to eeee dobra zmieńmy temat to przecież nie jest takie ważne xD.
Chuj, żadnej żenady po prostu już nie miał jak kręcić i odrazu zmiana tematu bo już nic nie ugra.
Nie rozumiem takich ludzi, rozumiem kłamać by se biznes zrobić, kogoś wyruchać na kasie ale żeby jednego dnia mówić A a potem zaprzeczać B niczym Wałęsa ( Bolek) to już trzeba mieć predyspozycje albo być z Pisu
@Kondziu5 po prostu spotkałeś socjopate/narcyza lub psychopatę oni kłamią jak z nut bez mrugniecia okiem i twardo idą w zaparte. Od takich ludzi trzymaj się z daleka
@Kondziu5 mój przełożony w pracy jest tak notorycznym kłamcom, że potrafi skłamać kiedy nawet wie że za chwilę to kłamstwo wyjdzie na jaw. Nawet za 10 sekund, on i tak musi skłamać. Przyłapany na kłamstwie zaczyna rzucać wymijające argumenty i odpowiedzi. Też bez rzenady. Nie rozumiem tego ale cóż, to on jest szefem.
@DexterFromLab Ostatnio jak inna osoba gadała z moim manipulatorem to określiła że wszystko przeinacza.
I myślę że to całkiem trafne określenie, patologiczni kłamcy kłamią nie tylko kiedy mają ku temu dobry powód oni pierdolą farmazony jak potłuczeni przy każdej okazji.
Mam wrażenie że im po prostu nie staje jak nie wygrają każdej możliwej dyskusji.
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #psychoterapia #depresja #borderline
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
PRZYKŁADY DZIAŁAŃ PRZECIWSTAWNYCH DO EMOCJI - cz. 2/3
[Przypominam, że stosujemy je tylko wtedy, gdy emocja nie jest uzasadniona i/lub skuteczna].
Część 1 (strach, gniew, wstręt): https://www.hejto.pl/wpis/psychologia-psychoterapia-depresja-borderline-tag-do-obserwowania-czarnolistow-4
Nie niszcz tego, co ma druga osoba.
Dziękuj za to co masz. Sporządź listę rzeczy, za które jesteś wdzięczna/y.
Przykładowa medytacja wdzięczności: https://www.youtube.com/watch?v=xXD4AmNaAQI
Nie umniejszaj tego, co masz. Nie wyolbrzymiaj swoich braków.
Nie wyolbrzymiaj cudzych zalet, wartości - sprawdź fakty.
Rozluźnij swoją postawę, otwórz ramiona, łagodnie uśmiechnij się. Oddychaj powoli, miarowo.
Nie próbuj kontrolować innych czy sytuacji. Nie szpieguj, nie dopytuj.
Podziel się tym, co masz (ludźmi, rzeczami).
Nie unikaj, chłoń doznania z otoczenia.
Rozluźnij swoją postawę, otwórz ramiona, łagodnie uśmiechnij się. Oddychaj powoli, miarowo.
(może dotyczyć osoby, ale również zwierzęcia, rzeczy, miejsca, itd.)
Unikaj tego, co kochasz. Odpuść czułe myśli.
Odwróć uwagę od tego, co kochasz i wszelkich bodźców przypominających ci o tym (na przykład: zdjęcia, wiadomości, pamiątki, wspólne miejsca, wspólni znajomi).
Ciągle na nowo przypominaj sobie, z jakich powodów ta miłość nie jest uzasadniona.
Gdy musisz być w pobliżu tej osoby: nie zbliżaj się do niej, nie wpatruj się, nie wzdychaj, nie pochylaj się do niej.
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
Niestety nie mam możliwości moderowania obraźliwych komentarzy pod moimi wpisami, ale dla jasności chciałabym zaznaczyć, że nie utożsamiam się z nimi i przesyłam wielkiego wirtualnego przytulasa wszystkim, którzy chcą pracować nad sobą i nawet pod pozytywnymi i merytorycznymi wpisami muszą czytać, jak wylewa się na nich szambo i stawia na równi z psychopatami, którzy są ostatnią grupą skłonną do szukania pomocy i zmiany.
Każde zachowanie ma swoją przyczynę i nawet najbardziej desperackie i samoponiżające zachowania są w pełni zrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę historię życia danej osoby (bycie ofiarą przemocy + ciągłe unieważnianie, co obrazuje również powyższy komentarz). Po kilku latach pracy nad sobą i doświadczeniu zdrowej, stabilnej więzi jest możliwe zredukowanie objawów do takiego stopnia, by nie spełniać już kryteriów BPD. Niestety często problemem jest szukanie tego w niewłaściwym miejscu i interesowanie się ludźmi, którzy nas odepchną, przez co schemat w kółko się powtarza i utrwala...
Zaloguj się aby komentować
Jak to wyjaśnić, że mimo to, że cały czas chodziłem do szkoły, miałem tam kontakt z ludźmi, byłem wystawiony na ekspozycje. Lęk się zwiększał, a nie zmniejszał?
To mi najbardziej nie pasuje do całej teorii.
Może lęk jest skutkiem jakiegoś problemu, a nie przyczyną?
@wewerwe-sdfsdfsdf nie zawsze z nikim nie rozmawiałem hmm, w sumie przez większość szkoły miałem jakiegoś kolege
@qew12 ja miałam tak z pracą, z upływem miesięcy lęk niestety narastał coraz bardziej zamiast maleć. Wydaje mi się, że kwestią może być niedostosowanie stresującej sytuacji do naszych możliwości plus brak konkretnej wiedzy (i treningu!), jak sobie radzić ze stresem. Rzucenie się od razu na zbyt głęboką wodę bez dobrych instrukcji i wsparcia to proszenie się o kłopoty i kolejną traumatyzację
@qew12 ekspozycja ekspozycją, zostają jednak procesy wewnętrzne. Istnieją określone schematy, "nawyki" postrzegania i rozumienia świata, sposoby w jakie interpretujemy siebie, rzeczywistość, innych. Wiążą się z głęboko zakorzenionymi przekonaniami na temat siebie. To samo dotyczy przeżywania świata, często bywa tak, że środowisko uczy, że jedne emocje można przeżywać, inne nie, muszą być chowane. I teraz, gdy powstanie specyficzny mechanizm lękowy, to sama ekspozycja nie jest receptą.
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #filozofia #codziennedbt
[O "wolnej woli"]
Albert Einstein, parafrazując myśl filozoficzną Arthura Schopenhauera, ujął zagadkowe zjawisko, jakim jest wolna wola, z charakterystyczną dla siebie przenikliwością: „Istoty ludzkie mogą oczywiście robić to, co chcą. Jednak nie mogą tego czynić z własnej woli”.
Sto lat temu William James podkreślał, że zmienne stany świadomości tworzą mylne poczucie, że jakieś Ja czy ego jest odpowiedzialne za nasze działania. Wegner posunął się jeszcze dalej. Według niego przekonanie przeciętnej osoby, że ma ona jaźń świadomie kontrolującą działania, jest po prostu iluzją.
Czy wyniki tych badań oznaczają, że należy pożegnać się z koncepcją ego sformułowaną przez Freuda i ze stwierdzeniem Kartezjusza: Cogito ergo sum? Chociaż w XVII wieku zapoczątkowało ono ważny proces wyzwalania się ludzi ze sztywnych przekonań narzucanych im przez Kościół, to istnieje pilna potrzeba jego rewizji. Dzisiejsze credo mogłoby brzmieć następująco: „Przygotowuję się, by wykonać ruch, działam, odczuwam, postrzegam, odzwierciedlam to w świadomości, myślę i dlatego jestem”.
Co więc naprawdę zachodzi w świadomości? Czy należy w jakiś sposób przeformułować koncepcję wolnej woli?
Połączone rezultaty badań Jamesa, Libeta oraz Wegnera sugerują następujący wniosek: zanim zostanie wykonany świadomy ruch, następuje wcześniej nieświadomy ruch poprzedzający (unconscious premovement).
Ponieważ na ogół nie jesteśmy świadomi ruchu poprzedzającego, mylnie sądzimy, że to my (czyli nasze ego) chcemy świadomie, zgodnie ze swoją wolą, wykonać dany ruch.
W przypadku osób, które doświadczyły traumy, występuje zamieszanie przyczynowe na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, osoba taka nie jest świadoma obecności czynników wywołujących impulsy przedruchowe. Po drugie, reakcja na te impulsy jest intensywna. Wyobraźmy sobie konsternację osoby, która wpada w pułapkę gwałtownego zachowania o charakterze reakcji chroniącej życie. Rozważmy na przykład zachowanie weterana wojny w Wietnamie, który budzi się w środku nocy z dłońmi zaciśniętymi na szyi swojej żony – przerażonej i z trudem łapiącej oddech. Nie jest on świadom tego, że jego nadmiarowa reakcja została wywołana przez odległy wystrzał z rury wydechowej samochodu lub nawet przez lekki odgłos kroków jego dziecka idącego korytarzem. Podczas wojny w Wietnamie ten mężczyzna spał w bambusowych zaroślach, chroniąc się przed ogniem Wietkongu. Wtedy bezpośrednia reakcja typu „zabij” stanowiła uzasadnione działanie chroniące życie. Dlatego wiele lat później nawet bodziec o umiarkowanym nasileniu mógł nagle uruchomić naciągniętą sprężynę i przekształcił ją w intensywny, wymykający się kontroli wybuch emocjonalny.
Znam tylko jeden sposób, by przerwać ten kompulsywny cykl: trzeba stać się świadomym przedruchu, zanim rozwinie się on w pełną sekwencję ruchową. Chodzi o to, by zgasić iskrę, zanim padnie ona na hubkę."
Peter A. Levine - Głos wnętrza. Jak ciało uwalnia się od traumy i odzyskuje zdrowie
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #psychoterapia #depresja #borderline
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
PRZYKŁADY DZIAŁAŃ PRZECIWSTAWNYCH DO EMOCJI - cz. 1/3
[Przypominam, że stosujemy je tylko wtedy, gdy emocja nie jest uzasadniona i/lub skuteczna].
Rób to, czego się boisz. Nie unikaj. Rób to, co da ci poczucie kontroli i panowania nad obawami.
Miej oczy i uszy otwarte, spokojnie badaj otoczenie, chłoń informacje, że jesteś bezpieczna/y.
Miej wyprostowaną, silną postawę ciała, mów pewnym głosem. Oddychaj spokojnie, miarowo.
Nie atakuj obiektu gniewu, taktownie go unikaj. Zrób sobie przerwę, oddychaj spokojnie.
Nie rozmyślaj o okropnych rzeczach, które cię spotkały, skup uwagę na czymś innym. Zrób coś miłego.
Wyobraź sobie, że rozumiesz osobę, która spowodowała gniew, spójrz na sytuację z jej perspektywy.
Rozluźnij swoje ciało, łagodnie uśmiechnij się. Możesz podjąć aktywność fizyczną (niezawierającą przemocy).
(Uwaga: To ćwiczenie nie ma zastosowania wobec osoby, która spowodowała naszą traumę/znęcała się; wówczas w pierwszej kolejności należy leczyć PTSD).
Zbliż się do osoby/rzeczy, która budzi wstręt. Odwracaj uwagę od nieistotnych, obrzydzających myśli.
Bądź miły dla osoby budzącej wstręt, postaw się na jej miejscu.
Wyobraź sobie zrozumienie i empatię wobec tej osoby, znajdź dobre powody, dla których może zachowywać się czy wyglądać w określony sposób.
Możesz zjeść lub wypić to co wzbudza wstręt (przypominam, pod warunkiem, że to jest bezpieczne
Chłoń z uwagą to, co na pozór wydaje się odrażające.
Rozluźnij ciało, otwórz ramiona, łagodnie uśmiechnij się. Oddychaj spokojnie, miarowo.
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
Zaloguj się aby komentować
#psychologia #psychoterapia #depresja #borderline
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
JAK ZASTOSOWAĆ PRZECIWSTAWNE DZIAŁANIE?
1 - Rozpoznaj i nazwij emocję, którą chcesz zmienić.
Nazwa emocji: ___
Nasilenie od 0 do 100: ___
2 - Sprawdź fakty.
Upewnij się, że żadne ważne okoliczności nie zostały pominięte.
Czy emocja, jej nasilenie i czas trwania są uzasadnione faktami, adekwatne?
Wypisz argumenty za:
Uzasadniona: ___
Nieuzasadniona: ___
i zadecyduj, która opcja jest bardziej trafna w tym przypadku.
Jeżeli uzasadniona -> przejdź do rozwiązywania problemów (ta umiejętność będzie opisana w późniejszym wpisie).
Jeżeli nieuzasadniona -> kontynuuj.
3 - Rozpoznaj i opisz impulsy do działania, które podpowiada emocja.
Co chcesz zrobić? Co chcesz powiedzieć?: ___
4 - Zapytaj swojego mądrego umysłu:
Czy wyrażenie tej emocji, działanie pod jej wpływem będzie skuteczne?
Czy osiągnę w ten sposób swoje cele, czy sytuacja się poprawi?
___
Jeżeli nie (tzn. działanie zgodnie z emocjonalnym impulsem zaszkodziłoby) -> kontynuuj.
5 - Ustal, jakie działanie byłoby przeciwstawne do impulsu.
Opisz szczegółowo, jak miałoby to wyglądać: ___
6 - Podejmij działanie przeciwstawne do impulsu.
Zaangażuj się w to w pełni i do końca. Nie jest efektywne działanie na pół gwizdka.
Nie próbuj tłumić swojej pierwotnej emocji! (tłumienie nie działa). Po prostu bądź otwarta/y na nowe doświadczenie.
Daj sobie czas.
Co zrobiłam/em? Co powiedziałam/em? Opisz: ___
7 - Powtarzaj działanie przeciwstawne do impulsu, aż do zmiany emocji.
Czasami "zadziała" to od razu, jednak często potrzeba większej liczby ćwiczeń.
Jakie następstwa wywołało we mnie przeciwstawne działanie?: ___
W następnym wpisie: Przykłady działań przeciwstawnych do poszczególnych emocji
Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
Zaloguj się aby komentować
Mam szczerą nadzieję, że @burt jest tylko głupim shitposterem, który chciał zsensacjalizować ideę istnienia oddziałów psychiatrycznych dla młodzieży, a nie prawdziwym pracownikiem takiego oddziału. Bo myśl, że ktoś (kto rzekomo ma ci tam pomóc) wykorzystuje najgorszy okres twojego życia jako kanwę do internetowych ploteczek i publicznego obrabiania ci dupy zaj3biście mi się nie podoba.
@JanKowalski siemaneczko, pamiętasz jak powierzyłeś mi swoje dziecko w nadziei, że będziemy mu w stanie pomóc? Bo zamierzam opowiedzieć całej Polsce jak je wiązałem i co wtedy robiło
inb4 hehe zesrałeś się o shitposta
Chciałbym taplać się w chlewie obsranym guwnem, to zostałbym na wykopie.
@Alky nie kumam co zlego w ama jak sie pracuje na takim oddziale jesli danych osobowych nie zdradza.
Zaloguj się aby komentować