Ja to nieprzywyczajony do metra krakus jestem, i jak we Wiedniu wysiadłem na stacji Stephensplatz i winda wywiozła mnie prosto na taki widok to nagle zrozumiałem pojęcie "zapiera dech" xd
Imo bardzo fajny sposób na dotarcie tam, bo sekwencja 'metro - winda - kościół' jakoś tak podbija epickość tej budowli przez kontrast, i bierze z zaskoczenia.
(A jest to Katedra św. Szczepana w Wiedniu jak coś)
#wieden #architektura


































