#wakacje

3
646

Buona sera!


Ostatni dzień w miejscu gdzie słońce nie zachodzi nigdy a temperatura wody pozwala na gotowanie niedzielnego rosołu…, no, ale się nie zdecydowałem bo jednak trochę siara…siara biorąc pod uwagę gdzie znów dobiłem (byłem tam wczoraj , pod Monopoli, plaża z zamkiem na skalę i grota do której da się wpłynąć) - spakowani w samochód i 30 minut na południe na fancy plażę bo:

- 5 ojro za bezproblemowy parking to jak za darmo

- plaża z piaskiem (co jest rzadkością nad Adriatykiem)

- piękne widoki, woda koloru turkusowo białego, wygląda to obłędnie, krystaliczna - wypłyniesz na głębinę 10m i wincyj i widać dno z całą galanterią aka ryby, małże i cały ten południowy podwodny stuff!

- (w miarę) czysto na brzegu! (Wiadomo, stare włoskie k⁎⁎wy i stare chuje nie pójdą do śmietnika wyrzucić kiepy tylko ubijają w piasku pod sobą (niestety, to jak z naszym polskim pokoleniem przed JP2)

- ludzi jak mrufków, człowiek na człowieku, ale nikt nie burczy, nie spina się…brak parawanów to istotna zaleta, ale też sama plaża jest nie za duża. Anyway, jaksobie wyobrażacie plażę nad Bałtykiem to nie! Tam jest wyłom w skałach, naturalny bądź wyrobisko i jest niewielki (zazwyczaj) „placek i powierzchni 3-4 arów. ¯\_(ツ)_/¯

- co zdecydowało? Najlepsza plaża na południu Włoch…bez a pe la cyjnie!


Szybkie zakupy przed wyjazdem w markecie Famila gdzie WRESZCIE udało się kupić Quarta Caffe czyli coś po co warto jechać do Puglii - ja jakiś smakosz nie jestem, ale każdy, kto Quarty próbował szcza na inne marki!👌


Wracamy do Bari i szybki wypad na stare miasto żeby zaliczyć ostatnią kolację…frytki tutaj to ziemniaki krojone w plasterki i smażone na chrypko/mjentko w głębokim oleju…smakuje to obłędnie i do dań głównych zdecydowałem się na 3 porcje dla bombelków też…niech mają coś od życia bidule. Ale zaraz zaraz…w sumie ja i różowa też zasłużyliśmy więc odmawiam 4 porcje „ford/fiat/fried/froyd” (jakoś tak było w tej karcie…heh).


Po 10 minutach przychodzi kelner i stawia przed nami CZTERY MICHY OWOCÓW MORZA! Wtf?! Sprawdzam zmówienie…noszkurwa, faktycznie zamówiłem zamiast frytek jakieś morskie robactwo. Kupa śmiechu, ale cebula podpowiada, że nie można tak tego zostawić! Różowa z najmłodszym synem przetrzepali sardele, ja się poświęciłem i opędzlowałem kalmary…trochę. cała reszta typu ryby, spasione krewetki została i poszło do kosza. Ups.


Ale domówiłem wreszcie kolejne porcje „frytek” tym razem z sukcesem i zamknęliśmy dzień.

A teraz robimy z różówą Primitivo…wyjątkowo nie z hejnała!🙃


Salve!

#wakacje

#urlop

#wlochy

#apulia

Trochę #fotografia i #fotografiaanalogowa (ale ta ostatnia misia poczekać)

3de2e68f-cd15-4d9f-8b02-f71fc2f9cf7b
e22e8c1a-f3d5-4702-8323-28c1ee9119eb
10de1f2f-5d10-4a56-ba82-65e9d19427d5
bd9cd0a3-e7a7-45ef-aa9f-8a61eaddafae
63a8382e-33ca-425e-9b94-04123fb49b59
AndrzejZupa

… i ziomek który przyleciał na posesję!

#entomologia i insze zdzisia.

ce04f9da-06ac-423c-9f95-1a1a98ecaa27
4590e3fd-3c89-4e7c-aaba-3f7c19b91fb6
d8f5b79c-2609-434a-b1f6-da740351db28
c28f5778-161a-40a4-8f31-4dfe84ddea3c
57c9564c-e11f-406e-b5fa-d437ff08c872
Kronos

Ryby i krewety wywaliłeś do kosza??? Że też mnie tam nie było w pobliżu...

AndrzejZupa

Ostatni moment..kcesz magnet z Bari? Może jeszcze mi się uda rano coś skołować…

Zaloguj się aby komentować

Z cyklu Wspomnienia z wakacji cz. 2

Jelenia Góra to urocze górzyste miasto leżące na Dolnym Śląsku, idealne na weekendowy lub nieco dłuższy wypad.

Jest tu co zobaczyć i gdzie pospacerować. Przez miasto płynie rzeka Bóbr, czysta i przyjemnie szumiąca. Nad nią wznoszą się piękne mosty i kładki.

Z wieży, na które wstęp jest bezpłatny, możemy podziwiać okoliczne góry.

Oprócz licznych szlaków, miłośnicy historii i architektury również znajdą coś dla siebie; ciężko wyliczyć wszystkie miejsca, które warto zobaczyć 😅

W centrum znajduje się piękny rynek, pełen restauracji, kawiarni oraz historycznych obiektów jak na przykład zabytkowy czerwony tramwaj.

Dla fanów podziemi: Time Gates czyli centrum rozrywki i nauki, gdzie wraz z przewodnikiem można zwiedzić wydrążone pod miastem tunele, posłuchać o burzliwej historii regionu oraz wziąć udział w eksperymentach naukowych.

Pomimo odwiedzin w ciepłym, letnim okresie, nie było tam natłoku turystów, miasto było spokojne i ciche.

Wszędzie można było dotrzeć na piechotę, na zmianę w górę i w dół. Jesienią nie byłam, ale musi być tam jeszcze piękniej, kiedy przyroda zmienia kolory, a upał nie przeszkadza w zwiedzaniu.

Bardzo polecam tą destynację 😊

#wakacje #jeleniagora

9b037f90-b2a0-4a10-a51a-0de524958411
9b77c638-cb7f-47c2-8d82-d2741ffc5cec
05c8715e-9128-49db-b45e-1c45c88028ac
62c30ee2-77b4-4edf-b9b9-be9a6ad1571a
d497ecf7-f09a-47dd-8ee2-04a2e73b357e
razALgul

@Shivaa za rok na pewno odwiedzę, bo teraz przejeżdżałem i zaciekawiło mnie to miasto.

Sweet_acc_pr0sa

@Shivaa moj ulubiony most kolejowy na trasie na perłe xD

pi0t

@Shivaa chyba jedna z gorszych atrakcji w okolicy, głównie przez panią przewodnik która nie miała pojęcia o czym mówi, jak mówi, a błędy historyczne przy okazji robiła straszne. Kopalnie uranu czy choćby karkonoskie tajemnice są o kilka poziomów wyżej. Lepiej też wstąpić do multimedialnego muzeum karkonoszy, albo odwiedzić liczne okolice pałace, czy zamek.

Zaloguj się aby komentować

Kolejny dzień urlopu w prowincji Bari…


Dzisiaj Target na super/fancy/modern miejscówkę dla Makaroniarzy. Takie “Międzyzdroje” w wydaniu włoskim chilli Polignano a mare.


Dojazd zajmuje z mojej miejscówki na przedmieściach Bari (Villa Dantes) jakieś 20 minut.


Zostawiamy samochód na placu przy plaży Lido Cala Paura.

Idziemy do wody! Sama plaża ma brak totalny infrastruktury poza leżakami i pomarańczowymi parasolami- jedyna toaleta nie ma wody, brak przebieralni, możesz kupić napoje a wzłaszcza to co kochają miejscowi czyli piwo Peroni.


Ale i tak jest za⁎⁎⁎⁎ście bo mała Zatoka jest płytką i woda ma temperaturę letko podgrzanego rosołu więc nie masz tego wycofania żeby się zanurzyć. Kolor wody to turkus przechodzący w biały. Jak macie sprzęt akwalungowy to też jest co obserwować.


Założyliśmy ciuchy i idziemy w “cywilizację” …w ogóle cała wichura jest zbudowana na klifie więc widoki wszędzie genialne. Zatrzymujemy się w lodziarni Bella Blue (sieciówka) przy pomniku Domenico Modugno (jakiś artist- wyguglajcie sobie) - jak na włoskie lody to mocno średnio i obsługa zorientowana na Włochów ( sierpień to wakacje dla makaroniarzy i oni są jednak lepiej obsługiwani bo generalnie “no linglezi “).


No i tutaj muszę trochę ponarzekać na Puglie bo im dalej na południe tym milsi ludzie. Teraz jestem blisko “stolicy” czyli północ i w dupach się trochę przewraca, focha potrafią strzelić i ogólnie “Międzyzdroje” . Obsługa mocno średnia .


C⁎⁎j, lody zjedzone, Spritz za nami , idziemy na najbardziej odstawioną plażę w okolicy czyli niemal wykuta w skale… cała kamienista, ale jak już się uda dojść do wody to jest to najlepsze kąpielisko (woda ciepła, letka fala bujająca Cię na wodzie, do tego grota, którą możesz wyjść na klif i doświadczyć uderzeń fal!


19:30


Szukamy gastro…jest kiepsko bo w każdej knajpie pytają czy mieliśmy rezerwację..wtf?!

Ale znajdujemy finalnie restaurację z pizzą (w PL chyba nie ma czegoś takiego, są pizzerie!) i zamawiamy in general pizzę. Smaki genialne, c⁎⁎j, że wincyj niż normalnie. Było pysznie.


Kończymy wieczór o 21:00 i jeszcze po drodze po bułki do “lidel” jak tu się wymawia tą sieciówkę.


Lądujemy w Bari o 22:00, prysznic, basen i elo!

Dzień zamknięty!

#wakacje

#podroze

#wlochy

#urlop

8b3c8cdd-2edf-4384-8ee9-ed47e8d712bc
0f3f2bfd-330f-470a-b534-ab8a2dd9f83b
04ac2df7-a7e1-4e19-8ca9-2bb70b52d324
5e47fbcb-960c-4bf9-94c3-3f8084fc30be
cae6e5cf-4f9d-45dd-b048-7f8633acb911
AndrzejZupa

Pozostałe szoty z dzisiaj uzupełniające relację…

No i wołam @splash545 bo kciał wyncyj! ¯\_(ツ)_/¯

1d0b7822-89af-4b44-849d-1e2dcab864be
9f47d79d-33eb-43f2-a0e5-863df6535a58
1954f14f-dc02-4b1d-9585-dfa14d26f113
c64e99b2-fcc3-4f07-8cc1-77181eab0ad2
b101a530-b092-43dd-9c38-452ac66d65f2
voy.Wu

nie polecam mówienia do włochów jak sułtan kosmitów z kapitana bomby. w ogóle ich to nie bawi

pacjent44

@AndrzejZupa masz świetne pióro. podziwiam taką syntezę.

Zaloguj się aby komentować

#wakacje #urlop #podroze


Zakończyłem wczoraj najdłuższy urlop w życiu (może coś więcej o tym napiszę, jak przyjdzie czas) - 5 tygodni w Polsce. Przyjazd na lotnicho: Poznań - Ławica. Kontrola non-Schengen i po usadzeniu duupska od razu słyszę, że lot do Dublina jest nadbookowany i szukają ochotników do rezygnacji z lotu, za rekompensatą. Taka przygoda nigdy nie była mi dana, a pośpiechu też nie było, więc postanowiłem się wywiedzieć, jakby szczegóły miały wyglądać, bo, że €250 będzie i hotel, to żadna tajemnica.

Rozpytuję więc panią, czy zagwarantują powrót dzień później, czy jak to widzą, itd. Nie, powrót 25.sierpnia. Ale jak, 4 dni później, to płacicie x4 i gwarantujecie zakwaterowanie?? Pani dzwoni, pyta i odpowiada mi:

- Nie, mógłby sobie pan jutro na inne lotnisko podjechać, np. Wrocław.

Parsknąłem śmiechem i podziękowałem, bo choć zabrzmiało to jak żart, to ja wiedziałem, że od Ryanaira można się na 100% spodziewać, że mówią poważnie.

Zostały 3 przymusowe, ostatnie osoby bez priorytetów - nie mam pojęcia na jakich warunkach, ale już wiem, że szczęśliwe to one nie były za cholerę i, jak im to plany popsuło, to długo będą swego od Ryanaira dochodzić.


Czy przestanę z nimi latać? No jaha, że nie - tylko oni latają do i z większości małych lotnisk, które zwykle są mi na rękę. W bólu, ale muszę się z nimi kolegować.

sawa12721

@Fly_agaric Jak można mieć nadmiar pasażerów w samolocie?

Zaloguj się aby komentować

Dziś opisze jak się ma sytuacja jedzeniowa w #hiszpania


Jesteśmy w miejscowości typowo wypoczynkowej, Manilva, głównie brytyjscy emeryci (mieszkający na stałe) i trochę hiszpańskich turystów, Polaków raczej niewiele.


Mieszkanie jest dziadka rozowej więc nocleg mamy za darmo. Wejście mamy przy plaży, 2 sypialnie, salon i kuchnia. Zamknięte osiedle z basenem.


W pobliżu mamy mały sklepik „osiedlowy” ale widać że wyposażony pod Brytyjczyków bo z warzyw jest groszek mrożony i brokuły i dużo przetworzonego żarcia i chipsów.


Kawałek dalej jest Mercadona czyli jedna z największych sieci supermarketów w Hiszpanii i chyba najlepiej wyposażona. Tutaj w zasadzie jest wszystko i w całkiem dobrej cenie (taniej ma chyba Lidl). 


Wedliny:

Produktów jest dużo, głównie przetworzone, ciężko jest znaleźć wedliny pokroju naszych polskich Pikok Pure z dobrym składem. 90% produktów ma aromaty, barwniki, fosforany, białko sojowe i inne mięsa jest od 90 do 55% skladowo, reszta to woda i dodatki. Jakościowo są raczej na poziomie Szynki Eksportowej Krakusa. Ceny zwykle 3-4 euro za paczkę 200g.Parówki są pokroju naszych Biedronkowych po 10zl/kg z 55% MOM, od cholery chemii, wzmacniacze i 2-3 konserwanty.


Nabiał:

Tutaj na plus, mnóstwo serów, dużo z mlekiem mieszanym (kozim, owczym i krowim jednocześnie), fajnie że na opakowaniach podają poziomy intensywności w skali od 1 do 9. Sery są w krążkach, kawałkach, plastrach lub na takich tackach z wyborem różnych intensywności. Cenowo przystępnie, za kawałek 350g sera mieszanego trzeba dać około 3,6 euro.Można też czasem dostać serek wiejski (cottage cheese), opakowanie 200g kosztuje 1,45 euro. różni sie od naszego serka, u nich jest więcej sera a mniej smietanki dzięki czemu w 100g serka jest 14g białka. Bardziej popularna jest mozarella, kulka 125g kosztuje 80-90 centów. Mleko, tak jak u nas mleko jest w lodówkach, cenowo około 1-1,25 euro za litr, oczywiście jest też UHT. Jogurtów jest ogromny wybór, są też wysokobiałkowe, kubeczek 120g mający 12g białka i 69kcal kosztuje 80-95 centów. Jajka są do wyboru surowe i gotowane, trzeba uważać przy zakupach. Maslo można kupić solone i niesolone chociaż i u nas się pojawia.


Mięso:

Z tym miałem problem, bo u nich wydaje mi się że w markecie mięso jest gorszej jakości, króluje wołowina oczywiście, mięso mielone wołowe ciężko znaleźć całkowicie czyste, paczkowane ma 99% mięsa i uwaga: sól i azotyn i to było najlepsze jakie znalazłem, inne miały od 5 do 15% dodatku wody, aromaty i konserwanty jak w naszym mięsie garmażeryjnym. Cena 400g wołowiny mielonej o zawartości 15% tłuszczu to 4 euro.Steki wołowe kosztowały od 4 do 8 euro zwykle 200-300g.Pierś z kurczaka 1kg to 7 euro.Ogólnie podoba mi się różnorodność mięs ale niestety jakość już nie.


Ryby i owoce morza:

Niby nadmorski kraj a w marketach królują owoce morza z Wietnamu, Dominikany i innych. W lidlu wietnamskie krewetki na promocji za 3,5 euro za 400g krewetek w pancerzu. Dorada hodowlana za 7-8 euro za całą rybę, podobnie okoń morski chociaż ten nie był hodowlany. W restauracji taka sama ryba z frytkami to koszt 20 euro. Małże w puszce w oliwie z oliwek 2 euro, niestety mam nietolerancję histaminy i dostaje po nich ból głowy.


Warzywa i owoce:

W Mercadonie wybór warzyw jest większy niż w Lidlu, pomidory po 1,5eur/kg, ale wydaje mi się że są pyszne jak nasze, grubsza skórka ale mega słodki miąższ a do tego aromatyczne. Obok są pomidory Holenderskie po 1,2 eur/kg, tych oczywiście nie kupujemy. Duży wybór warzyw, popularne papryczki Semipicante (padron) które smaży się na oliwie i podaje z solą gruboziarnistą. Jest też Okra której u nas nie widziałem, świeże smocze owoce, pomarańcze na sok 5kg za 3 euro. Smakują mi arbuzy, nie mają pestek i są soczyste i słodkie jak miód, cenowo około 40-50 centów za kg.


Pieczywo i makarony:

Chleby mają dużo gorszej jakości niż my, dominuje chleb tostowy, chleby krojone przemysłowe i inne, można znaleźć jakiś o lepszym składzie ale nadal to chleb przemysłowy. Makaronów jest większy wybór niż u nas, widać napływy kulinarne z Włoch, normą są makarony La Molisana (i sosy pomidorowe które polecam), większość makaronów z semoliny więc też na plus. Ciekawostka: dużo u nich ryżu minutowego, to znaczy ryz już ugotowany w kubeczku który się wkłada na minutę do mikrofali i je xD paskudztwo.


Oleje:

Tu ogromny plus bo większość produktów ma w składzie oliwę, oleju rzepakowego u nich nie ma, jeśli już to słonecznikowy ale nie jest popularny. Chipsy smażone tylko na oliwie, oliwa w butelkach litrowych albo rafinowana w bankach 5L do smażenia.


Podsumowując, widać silniejsze oddziaływanie kuchni zachodniej na dietę hiszpańską, więcej produktów przetworzonych i z dodatkami chemii w składzie. Z przyjemnością wrócę do Polski do mojej diety, jedyna rzecz która mi się podoba to powszechność oliwy z oliwek nawet w chipsach.


#wakacje #podroze

f9cadead-5c23-4062-a239-951bf30b562f
ad55530e-08d3-489f-8681-7eb6be1e2b81
a8d1b79f-ba0b-40cb-acaf-148ce0b52a23
ae137228-233a-424d-b544-11641720af41
ostrynacienkim

@dildo-vaggins ja bylem rozczarowany jakoscia kawy czy to w hotelu czy w kawarniach. Nic nie pobije Wloch czy Portugalii poki co

Zaloguj się aby komentować

Banan11

@ytilibuuun najpierw złote piaski, za chwilę malta

30ohm

@ytilibuuun o urlop Polaka, słońce, piasek i woda na budowie

Zaloguj się aby komentować

Z cyklu Wspomnienia z wakacji

Na zdjęciu Most Bosforski w Stambule, łączący Europę z Azją.

Stambuł to jedyne miasto na świecie leżące na dwóch kontynentach. Jest to ogromna metropolia słynąca z kotów, meczetów i kolorowych targów na których można kupić niemal wszystko.

Jako ciepłolubna kociara kochająca duże miasta czułam się jak w raju. Turcy w tym rejonie są otwarci i tolerancyjni. Mają silną tożsamość narodową i większość z nich to muzułmanie. Należy szanować ich zwyczaje i przestrzegać zasad a samemu zostanie się potraktowanym z szacunkiem.

Uwielbiają się targować i mają niezawodne techniki na wciskanie nieświadomym turystom towaru po zawyżonej cenie. Ceny takich towarów jak herbaty czy przyprawy są często zawyżone aby mieli z czego zbijać. Tyczy się to targów, w sklepach ceny są niskie i z góry określone.

Plaże w Stambule nie należą do najpiękniejszych, zalecam wybór plaż płatnych.

Ciężko u nich z angielskim, za to łatwo dogadać się po arabsku. Oczywiście w miejscach o dużym stężeniu turystów znajomość angielskiego jest lepsza.

Jedzenie jest tanie i smaczne. Często do posiłku dodają w gratisie herbatkę i baklawę, bądź inne dodatki.

Zdecydowanie jest to miasto na aktywny wypoczynek, bo jest co zwiedzać i gdzie zjeść. Raczej nie jest to miejsce na typowe all-inclusive przy basenie, bo to wszystko trzeba po prostu zobaczyć i skosztować 😊

#turcja #stambul #wakacje #wspomnieniazwakacji

b9dfe189-c5e5-4c73-aabe-8add72e1cf42

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#gownowpis #podroze #wakacje


Wczoraj dostałem to com chciał, jak mówią słowa pewnej piosenki. Jestem typem miejskim i łażenie po uliczkach to jesy coś co sprawia mi najwięcej radości.

Perugia w tym temacie ma sporo do zaoferowania. Wczoraj trafiliśmy na tutejszy street art. A wszystko to w otoczeniu maleńkich knajpek, sklepików i chyba najmniejszych księgarni jakie widziałem w życiu.

3b2e05c0-c538-48a2-bbcd-3a81b32e8ff5
aead72b2-a574-493e-a24e-0c5e3f1e1679
70d8b9dc-b69a-4cfc-9658-f6e49577a351
369fcbec-64b6-4ab5-899c-287348919bd2

Zaloguj się aby komentować

Pływam sobie wczoraj na leżaczku wodnym gdy nagle córka obserwatorka po tatusiu level 8 woła: Ten pan chyba sie topi. Pierwsza myśl faktycznie wygląda jak topielec, którego wywaliło na brzeg. Może dzisiaj uratuje człowieka, wrzuce wpis na hejto i przywale z czysta piorunów za uratowanie ludzkiego życia, wiec podbijam do do gościa. Widzę że jednak wypuścił jakiegoś bombelka. Pytam czy wszystko ok? Słyszę, tak w porządku. Odpuszczam i podziwiam dalej piękne widoczki, ale mam typa z tyłu głowy że coś z nim nie halo i czysta piorunów na drodze nie leży.

Inni również przechodząc obok się zatrzymują i patrzą na gościa jak by się utopił. Podbija nagle chyba jego żona i pada tekst: Piłeś? Tak, bo mnie wkurwiłaś! Okazało się że typ sobie za mocno poluzowal z alko i zanurzał głowę żeby woda wyciągnęła % z organizmu. Był cukrzykiem (miał okragły sensor ra ramieniu) i dopiero jak kobieta zaaplikowała mu 2 tablety (chyba jakieś Dextero) to facet trochę ożył. Wczoraj był fałszywy alarm, ale może wy traficie na kogoś kto faktycznie będzie potrzebował pomocy. Nie bądźmy obojetni 😉

#wakacje #pierwszapomoc

PanW

A zamiast tych 2 tabletek mogła mu 2 palce w d⁎⁎e wsadzić to od razu by go do pionu postawiła.

bori

@k44 "Pewnie pijany"

AdelbertVonBimberstein

@K44 gratuluję. Biegałem ostatnio koło glinianki u mnie w Fordonie i jakiś łeb wpłynął na środek... I chyba miał problem wrócić. Obserwowałem go chyba 10 minut jak prychał i płynął raz na brzuchu, raz na plecach ale dopłynął.

Nie zostałbym go tak, jakbym zauważył że się zanurza głową to bym ruszył i zabrał koła takie dmuchane dzieciakom z brzegu xD

Picrel na dowód, widać tam głowę.

1713143f-e13c-47f0-bfd4-d0c66539e364

Zaloguj się aby komentować

Ostatnie w tym roku zerwane borówki 🫐 niestety już nie tak twarde i soczyste jak przed miesiącem dlatego wylądowały w cieście

Nareszcie zakończyłam prawie dwumiesięczny maraton na przemian wyjazdów i intensywnej pracy, w końcu wracam do normalnego życia :3

Ogród ogarnięty, resztki owoców zebrane

Jeszcze tylko ogarnąć chatę i parę zaległości i można wracać do ulubionych zajęć 😊

#lato #ogrod #wakacje #gotujzhejto

0beaa13a-2f9e-4b6a-b21b-4b290a9dc342
UncleFester

@Shivaa Ładna kolonia bakteryjna, na jakim podłożu?

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Bezpośrednie połączenie lotnicze z Zakopcem? Z Arabii i Kuwejtu?? No, no, dzieje się.

Banan11

@AndzelaBomba byłem ostatnio w Energylanii - tam również zatrzęsienie

TRPEnjoyer

Niech mi kto wytłumaczy, dlaczego lecą tam, a nie na Słowację? Czyżby polski góral taki cwaniak, że mimo gorszej oferty, to wyruchał na klientów konkurencję? Skubańce.

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@paulusll cygany z baraków

zjadacz_cebuli

@cebulaZrosolu ciekawe czy któryś z nich mieszka i hoduje zioło w samochodzie

ciszej

@paulusll jak masz psa ze sobą to lepiej go pilnuj bo zjadają bezpańskie zwierzęta XD

ciszej

https://www.youtube.com/watch?v=4O8496fQ1AU

https://www.youtube.com/watch?v=ejZNnvpUoJc


Pierwsze lepsze przykłady, co chwilę pojawiają się tego typu historie jak z Borata, najbardziej bekowy był burmistrz z wioski obok Hornadu, który cyganami rozwiązywał problem z bezpańskimi zwierzętami XD


https://www.cas.sk/tip-od-vas/vase-horuce-tipy/starosta-ponuka-psy-romom-na-maso-co-na-to-vravia-slovaci

SpokoZiomek

@ciszej A z kości niemowląt pieką mace? A nie, czekaj, to nie ci.

Alawar

U nas w takich długich niskich budynkach mają kury.

65fb6b76-e3ac-46ab-ae2e-4bfeccf4ccb5
paulusll

@Alawar 50 tych baraków jest...

Alawar

@paulusll To jakieś pół miliona kur

Zaloguj się aby komentować

Z_buta_za_horyzont

Wrzuć zdjęcia albo filmik z jazdy .

paulusll

@Z_buta_za_horyzont jak nie będzie chmur

Zaloguj się aby komentować

W ramach wakacji i pobytu w rodzinnych stronach zabrałem wczoraj dwóch siostrzeńców na ich pierwsze poszukiwania z wykrywaczem na polu należącym od można powiedzieć setek lat do rodziny.

Jakieś efekty, marne bo marne ale były. Najlepsze 5 groszy z 1928 i łuska z 1912 roku.

Chyba się spodobało bo pytają czy jutro jedziemy jeszcze raz.

W ramach obiadu kiełbasa z ogniska, szukanie patyków do pieczenia kiełb muszą jeszcze potrenować. Ehhh ta dzisiejsza młodzież.

#wakacje #poszukiwacze #wykrywaczmetalu

#podkarpackie

6fb2411d-c279-4ce7-9d51-dda240fa52b7
ac759faa-3edc-48f4-8bd5-3abaf5c65c21
23871774-1681-4472-a98c-2d5e6bd90d62
e2e568d6-7377-4f19-9816-8235d89ca564
viollu

@ipoqi jutro przyjdźcie z manticorem żeby coś znaleźć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Eliasz_Oderman

@ipoqi jaki model wykrywacza?

ipoqi

@Eliasz_Oderman simplex ultra i garret at pro

notak

@ipoqi Jak napisałeś, że nie umieją patyków do kiełb znaleźć to myślałem, że mają max 7 lat....

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #wakacje #chorwacja #fotografia


Kilka moich ulubionych strzałów na widoki, jakie mieliśmy z tarasu.


Przez 10 wakacyjnych dni nikt nawet nie myślał o włączeniu TV. Zgodnie stwierdziliśmy, że najlepszy serial leci właśnie na tarasie

dfc31491-20d8-43c8-b486-4ace8bf7c58e
f863d8cc-d580-4d0a-a810-b4bec913887b
ce839bfd-cde7-4060-b2df-22afa3a95a58
e28723f9-b259-4f06-bd17-ad828a4545cf
ExtractVitae

To pierwsze zdjecie to myslalem ze jakis kadr z Wladcy Pierscieni, fajny strzal

d.vil

@ExtractVitae dzięki! Akurat zbliżała się burza i takie piękne widoki tworzyła. Na szczęście ominęła nas bokiem

Atexor

@d.vil mega foty, wyjątkowo też ostre z głębią. Robiłeś lustrzanką? Z dodatkiem Lightrooma na RAWy?

d.vil

@Atexor dziękuję! Robione Z6II z 28-75/2.8, oczywiście RAW i edycja w LR.

SilverMonkey

Super widoki, takie dramatyczne są najlepsze

Zaloguj się aby komentować