W ostatnią środę dostałem specjalne podziękowania, ponieważ pracuję już 5 lat dla mojego tajwańskiego ciemiężcy, tego złodzieja scrum mastera z drugiego końca świata. Z tej okazji, a także ponieważ mam 10+ lat doświadczenia w branży, postanowiłem, że podzielę się swoimi spostrzeżeniami
- Rynek IT w Polsce jest dość nudny i nieinnowacyjny. Królują CRUDy oraz aplikacje mobilne, które zachodnie korporacje outsourcują w Polsce.
- Nie zna życia ten, kto widział same CRUDy w swojej karierze. Dlatego nie zgadzam się z tak częstym na wypoku wrzucaniem wszystkiego do jednego worka.
- Embedded uczy pokory. Zwykle najbardziej problematyczne są wymagania niefunkcjonalne, szczególnie że pracuję nad twardymi systemami czasu rzeczywistego. Kiedyś spędziłem tydzień, żeby zaoszczędzić około 1kB pamięci.
- Jeszcze bardziej uczy pokory fakt, że mój soft śmiga na milionach chipów na całym świecie. Jak to powiedział Ed Murphy, jeśli coś może pójść źle, to prędzej czy później pójdzie. Jak to ja mówię, jeśli coś może pójść źle, to pójdzie w najgorszym możliwym momencie.
- MediaTek ma moim zdaniem bardzo dobry mechanizm rozliczania programistów. Jeśli coś zepsujesz, to po prostu musisz to naprawić. Nawet jeśli u ciebie jest czwarta rano w sobotę xD
- Naoglądałem się mnóstwo „dziwnych” problemów, w stylu problemy z cache lub z bugi w HW.
- Przez ostatnie 5 lat, MediaTek wypuścił rodzajów 38 chipów (plus dwa chipy testowe, które nigdy nie wyszły z labu), na których śmiga mój soft.
- Mimo że jak na europejskie standardy pracuję bardzo dużo (czasem nawet około 60 godzin tygodniowo), nie czują się wykorzystywany. Wręcz przeciwnie, jestem pewien, że moja praca prędzej czy później zostanie wynagrodzona.
- W wielu zachodnich korporacjach, im wyżej postawiony manager, tym większy przeciętny inaczej, oderwany od rzeczywistości. W MediaTeku jest odwrotnie.
- Spec 3GPP jest naprawdę spieprzony xDDD
#programowanie #programista15k #pracait