@LatarniaDiogenesa
-
Najbardziej ze wszystkich dostępnych opcji.
-
Podatki progresywne po pierwsze nie oznaczają że zarabia się tyle samo. Po drugie, tłumaczyłem że jest takie coś jak prestiż i lepiej jest być prawnikiem niż zamiatać chodniki. Po trzecie informatykowi nawet gdyby zacząć płacić tyle co kasjerce w sklepie, to nie zacznie pracować na kasie, będzie wolał dalej pisać programy. Po prostu twoje przewidywania są nawet nie tyle że przesadzone (bo to by były mało powiedziane) ale raczej oderwane od realiów.
Programista nie zarabia tyle ile zarabia bo jest taki odpowiedzialny, tylko dlatego że mało kto umie tak programować a jest na to popyt, bo to od popytu i podaży zależy pensja.
Podatek progresywny (w uproszczeniu i generalnie) nie oznacza że "im więcej pracujesz tym więcej płacisz" tylko "im więcej zarabiasz tym więcej płacisz". A przynajmniej tak to powinno wyglądać.
- To nie jest pytanie, więc bez komentarza. Jeśli jedyne co masz mojej opinii do zarzucenia że jest moja, albo subiektywna (czyli pewnie jak każdego) to w zasadzie coś mi mówi że to dobra opinia.
A to że przyjdzie do ciebie jakiś imbecyl i nie wiesz co myśleć.. cóż.
PS. Bzdura. Chyba że jeśli powiesz że jak ci powie np. lekarz coś o medycynie, to powiesz że nie wiesz co myśleć bo osoba upośledzona umysłowo mówi inaczej, i że to tylko subiektywne opinie i w sumie brzmią podobnie.
Nie kurwa, nie brzmią podobnie, a jak nie umiesz ich odróżnić to twój problem, jak i zarazem troling w tym wątku wyjeżdżając z sorkiem.
Jeśli ktoś powie że 2+2=5 to też powiesz że w sumie to "tylko twoja opinia że jest to 4, bo ktoś inny mówi że to 5 i nie wiadomo kto ma rację bo to są dwa takie same równoważne podobne poglądy..." i tego typu pierdolenie.
Sorek jest korwinistą a odpowiednikiem takiego Korwina na lewicy są komuniści tacy jak Michał Nowicki.
I nadal nie jestem symetrystą, Nowicki>Korwin.
Natomiast opisałem głos na Razemków, oraz sympatię dla konkretnych postaci (Ikonowicza i Śpiewaka) a to że sorek mówi ci co innego niż ja i nie wiesz co myśleć, to już nie mój problem. Nie będę myślał za ciebie.
Ja podaję konretne poglądy, uzasadnienia, odpowiedzi. A to że sorek mówi inaczej a ty się tym sugerujesz... jak dla mnie możesz w ogóle w 100% mu przyznać rację bo mówi tak sorek. Tylko że wtedy nie zaczynaj dyskusji ze mną "dyskusji" bo to bez sensu. Albo idź sobie sorka pytaj i sobie z nim tam "dyskutuj".
Rany no nie wierzę... Wziąłeś Korwina naprzeciwko Ikonowicza i Śpiewaka i uznałeś że to "taka sama banda skurwysynów" i czy tak nie uważam. Jak odpisałem że nie bo nie widzę powodu, i czy ci uzasadnić dlaczego jeden wybór jest lepszy od drugiego ty wyskakujesz "ale to twoja subiektywna opinia, a sorek mówi inaczej" xD
No to niech se mówi. Razem>korwiniści i ja mam na to argumenty, jak cię one nie inetersują, nie chcesz na nie dyskutować, nie chcesz mnie przekonywać że korwiniści są jednak lepsi od razemków (xD) to odejdź.