Wczoraj były hipcie z Kinder Niespodzianek, dzisiaj będą Frito Lay #starwars #gwiezdnewojny Tazo
Kolejny raz #nostalgia #90s no i #chwalesie bo pamiętam, że udało mi się zebrać wszystkie.





Wczoraj były hipcie z Kinder Niespodzianek, dzisiaj będą Frito Lay #starwars #gwiezdnewojny Tazo
Kolejny raz #nostalgia #90s no i #chwalesie bo pamiętam, że udało mi się zebrać wszystkie.





Też miałem wszystkie no i wszystko c⁎⁎j strzelił po przeprowadzce....
Mam - leżą w szufladzie wspomnień
Zaloguj się aby komentować
U mnie największym szacunkiem ulicy cieszyły się krokodylki, żadna inna zabawka z kolekcji nie miała do nich podejścia
Pokazałem mojej lepszej połowie ten wątek i sobie przypomniała, że też kiedyś zbierała

@damw O ja Cię. Pamiętam!
Edit: a teraz takie gówna pakują do tych jajek, że jak dzieci nie widzą, to wyrzucam je do kosza
Zaloguj się aby komentować
Kręcę się na StreetView w okolicy Airbnb, które zamierzam wynająć na wakacje na Sycylii, a tu takie cudo
Dokładna lokalizacja:
#wakacje #sycylia #heheszki #nostalgia

Wbrew pozorom na Sycylii łatwiej spotkać Malucha (zrobionego w Polsce) niż w Polsce.
Fiat we włoszech? Do czego to doszło.
okolicy Airbnb, które zamierzam wynająć na wakacje na Sycylii
@FoxtrotLima Niedawno byłem w tamtej okolicy. Etna to zdecydowanie must-see, ale Taormina jest ultra-przereklamowana. Agrygent, Syrakuzy, Selinunt, Erice i Cefalu robią wrażenie, ale Taormina była wielkim rozczarowaniem. Teatr w Taorminie niby jest starożytny, ale 99% tego co widać, to osiemnastowieczna (lub nowsza) czerwona cegła. W takim Selinuncie (picrel) możesz chodzić sobie po mieście i dotykać kamieni, które tam autentycznie postawiono 2500 lat temu (czy np. przejść przez bramokorytarz wejściowy, który przywodzi na myśl odczucia z lochów w Skyrimie).



Zaloguj się aby komentować
Hej a pamiętacie afere z poboeraczek.pl ?
Do mnie do domu przyszedl list nie pamiętam w którym roku ale myśle że około 2011 bo siostra się zarejestrowała. Szukała muzyczki albo innych Simsów. Moja mama była bardzo zła ale już wtedy było o tym głośno w internecie i po zrobieniu researchu dała sobie spokój. Jakiś czas później dotarło do mnie ilu rodziców moich kolegów zapłaciło te faktury. Macie związane z tym historie? A może do was przyszedł rachunek do zapłacenia?
#internet #prawdziwehistorie #pytanie #nostalgia #oszustwa #rachunki

Te k⁎⁎wy chociaż zostały ukarane?
@AmAd no ja pamiętam xD

@AmAd szczerze mowiac nawet nie wiem co to za afera, chyba mnie ominela. U mnie na osiedlu od razu policja wjezdzala we wczesnych 2000 xD z tego okresu pamietam CHWDP = chowaj windowsa do piwnicy
Zaloguj się aby komentować
Coś Wam przypomnę
https://www.youtube.com/watch?v=3VizXab7XE0
Tak, to już ma 17 lat, wkrótce pyszna zupa z mlekiem będzie pełnoletnia.
#heheszki #nostalgia #zupa
@vrkr pierwsze słyszę... a i tak żałuję
Zaloguj się aby komentować
To ja, jak byłem młody to razem z @QvintvsCornelivsCapriolvs graliśmy w bojsbandzie. To zdjęcie z okładki naszej płyty.
Jestem po lewej na huśtawce- ten w eleganckim sweterku. XD
Lata 00. Anonimizowane.
#heheszki #nostalgia

@AdelbertVonBimberstein mówiłeś, że byłeś gruby
@AdelbertVonBimberstein spory chłopak
@AdelbertVonBimberstein o kurwens, to foto ma 50 lat
Zaloguj się aby komentować





@damw Osz tyyy.... Wspomnienia...
Ile ja tych biedaczków zabiłem
@damw Jak chodziłem do technikum to popularne były symbianowce, tak się składało że instalowałem kumplom przeróbki OSa żeby instalować niepodpisany soft i tego dnia byłem z Sony Ericssonem P990i z ekranem dotykowym mojego kumpla i na próbę grałem właśnie w symbianowy port Lemmingów. Jakoże do szkoły jeździłem pociągiem to wiadomo, to co się dzieje widzieli ludzie. Na widok Lemmingów dosiadło się do mnie z 15 chłopa jadących wtedy do pracy Bo po 1 gra dzieciństwa, po drugie jak to że na tel się da
@damw Lubię oglądać lemingi u Rysława
Zaloguj się aby komentować
zdjęcia, które mają zapach
#fotografia #nostalgia
/polishnostalgia





@festiwal_otwartego_parasola jeszcze to

Zaloguj się aby komentować
#muzyka #lata90 #lata2000
Lubię piątki. Szkoda tylko, że tak szybko mijają....
a ta piosenka to paździerz.
Ale nuta chwytliwa i od razu przypomina mi się ekipa z ogólniaka i różne imprezy
Bloodhound Gang - "The bad touch"
https://www.youtube.com/watch?v=xat1GVnl8-k&list=RDEMUbf97QfwP75btKItkhlQiA&start_radio=1
Komentarz usunięty
@Djnx fajny kawałek, ale i tak najlepsze to along comes mary
To był jeden z ostatnich prawdziwie oryginalnych teledysków na MTV.
Sama piosenka, jak i większość tego zespołu, to świetne wyzwanie dla norm. Dziś już takich nie robią.
Zaloguj się aby komentować
29 listopada 1993 (tak podaje GOG lub 3 grudnia 1993 - wikipedia) miała premierę jedna z kultowych gier wydana na Amigę. Do tej pory pamiętam, jak próbowałem się do kuzyna na wakacje wprosić, żeby móc sobie dłużej pograć. Ofc skończyło się inaczej niż myślałem (wujek wywalał nas z mieszkania na cały dzień i mogliśmy wrócić na obiad a potem dopiero wieczorem. Na cały dzień musiał nam wystarczyc trzepak i piłka na jakiejś zabitej dechami wsi która była typowym PGR'em - zawsze miałem łeb do interesów xD) ale sentyment i #nostalgia pozostały do dzisiaj.
No i ten epicki kawałek: https://www.youtube.com/watch?v=5Fl1pCPb504
War
Never been so much fun
War
Never been so much fun
War
Never been so much fun
War
Never been so much fun
Go up to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun
War
(...)
Cannon Fodder - gdyby ktoś chciał, to na GOG jest za mniej niż 6 pln
#retrogaming #gry #amiga





@the_good_the_bad_the_ugly tez staralem sie miec Joolsa z czterema gwiazdkami
❤️❤️ Cannon Fodder ❤️❤️
Ależ to jest trudna gra!
Zaloguj się aby komentować
Wspaniale bekową rzeczą w czasach procesorów 386 i 486, był program antywirusowy MkS_Vir, który posiadał w sobie wbudowaną encyklopedię wirusów wraz z demonstracją co robią z komputerem. Wiele z tych wirusów miało efekty wizualne - migoczący ekran, pojawiające się jakieś znaczki itp.
Najlepszy z nich wszystkich był wirus Cysta, który generował dźwięki wulgaryzmów.
Obowiązkowym punktem spotkań towarzyskich z kolegami, musiało być odsłuchanie tych bluzgów, które ledwo co dało się zrozumieć, bo wykrzykiwane były z pierdzącego głośniczka gdzieś na płycie głównej. Ekscytacja dzieciaków była nieziemska, gdy komputer wykrzykiwał "c⁎⁎j ci w d⁎⁎ę" głosem robota.
#nostalgia #komputery

@Spleen Obowiązkowym punktem spotkań towarzyskich z kolegami, musiało być odsłuchanie tych bluzgów
Myślałem, ze tylko ja tak miałem
@Spleen a propos nostalgii. Nie ma już combofixa, którym czyściłem w godzinkę cały rejestr i dysk z wirusów, malware i błędów.
Ciekawa sprawa, że my z kumplami wszyscy MKSa używalim, a jakoś nikt się nie jarał tymi demonstratorami. Może dlatego, że raczej je znaliśmy z doświadczenia.
Zaloguj się aby komentować
#filmy #kino #slask
#nostalgia #dobrekino
Jak już rodzina smacznie śpi, to odpalam sobie jakiś film. Postanowiłem po wielu latach wrócić do filmów Kazimierza Kutza. Tak zwana trylogia śląska uznawana jest często za dzieło jego życia. Zacząłem od "Paciorków jednego różańca". Film ten miał w moim rodzinnym domu status kultowy. Mój tata potrafił na pamięć całe dialogi, potrafił opowiedzieć co i gdzie było kręcone itd. Miał też szczęście, że poznał Kazimierza Kutza a nieco przypadkowo zawarta znajomość przerodziła się w powiedzmy małą zażyłość. Tyle mojej prywatnej historii związanej z filmami Kutza.
Film opowiada historię Karlika Habryki, emerytowanego górnika, którego dom podobnie, jak inne w okolicy ma zostać wyburzony, gdyż władze budują nowe osiedle bloków z wielkiej płyty. Habryka, jak inni, dostaje ofertę otrzymania mieszkania w nowym budynku ale nie ma zamiaru z niej korzystać. Postanawia, że wraz z żoną zostaną w domku. Władze na różne sposoby próbują z nim walczyć ale starszy pan jest nieugięty.
Film jest przede wszystkim świetnie zagrany. Główne role odtwarzają aktorzy amatorzy. Dzięki temu film ogląda się chwilami jak dokument lub materiał z ukrytej kamery. Całości dopełniają rewelacyjne sceny, jak np. chwytające za serce momenty palenia starych mebli niemal na środku ulicy, pełna ciepła relacja Habryki z wnukiem. Mimo dość ciężkiego wydźwięku film nei jest pozbawiony humoru a teksty rzucane przez Karlika potrafią rozbawić do łez.
Jest to obraz o świecie który odchodzi, o utracie swojego miejsca na ziemi, wierze we własne wartości, miłości i nieustępliwości. Jest to też film o strachu przed zmianą, przed nowym i nieznanym.
Klasyka polskiego kina.

Dzięki za ten wpis - obejrzę, bo jakoś nigdy nie trafiłem na ten film.
@WatluszPierwszy A weź się nawróć, człowieku. Przecież w tym filmie nic się nie dzieje, brak fabuły i w ogóle. Deadpool lepszy xD
Piorun i podziękowanie. A Kutza warto sobie poczytać. Ładnie pisze.
@WatluszPierwszy Piękny film, często wracam, mój ulubiony ze ślunskiej trylogii...
Zaloguj się aby komentować
W imieniu twórców filmu, zapraszam (większość) z Was na nostalgiczny roller coaster
https://youtu.be/b5c4IZmIDg4?si=RgthZb74MH0T_fOR
#gry #nostalgia #komputery
gry kąsolowe!
Zaloguj się aby komentować
To jedno z pierwszych zdjęć,które zrobiłem lustrzanką, w pełni świadomie korzystając z jej możliwości, pamiętam, że to był rok 2007 albo 2008, pamietam, że tyrałem wtedy na czarno na budowie za 15zeta na godzine i to była bardzo dobra stawka, pamietam, że za tą kase zarobioną na remoncie popowodziowego domku, kupiłem Olympusa E-500 z matrycą 4/3 8MP i jarałem sie jak murzyn baterią tak, że zabierałem go do tej roboty i rano przy śniadanku juz w pracy robiłem zdjęcia, zamiast łoic jabole z resztą ekipy. Aparat służył mi bardzo długo bo do 2016roku, gdy przesiadłem sie na Canona 760D który służy mi do dziś, choc częściej robię teraz zdjęcia telefonem.
#zarchiwumyoowkiego
#fotografia
#nostalgia
#wspomnienia

@yoowki Ja do dzisiaj używam Nikona D7200. Robię też zdjęcia telefonem ale nie sprawia mi to frajdy
"2025 03 25 - Babia Góra" i bam - wszystko tam leci. I z przyjemnością do tego od czasu do czasu wracam - czego o zdjęciach z telefonu powiedzieć nie mogę. Choć - zaznaczam - nie jest to problem jakości. W większości przypadków zdjęcia z telefonu są teraz wystarczające.
Nostalgia odnosnie zdjec cyfra? Kogos tu chyba grubo pojebalo
@yoowki sa to jutrzejsze puzle btw
Zaloguj się aby komentować
@mehow 5000? Macieeeek, Macieeeek... masz pożyczyć 500 zł?
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #nostalgia koniec na dzisiaj
tam dopiero były dowcipy
miałem ten numer!

@skorpion Byłem wiernym czytelnikiem. Miałem tego całkiem sporo.
Zaloguj się aby komentować
Cały spektakl „Lutownica, ale nie pistoletowa, tylko taka kolba” to majstersztyk (° ͜ʖ °)
Jedyna grupa kabaretowa, która mnie śmieszyła. Chociaż, oni nie lubią chyba, jak nazywa się ich kabaretem.
@Klamra ostatnio widziałem reklamę z nimi i mnie wzięło
@skorpion Najbardziej mnie zawsze bawił skecz o historii bluesa.
Zaloguj się aby komentować
@Byk mam gdzieś na wiosce dwa telefony tarczowe. myślałem kiedyś, żeby je połączyć ze sobą, tylko za głupi z elektroniki jestem, żeby to zrobić. pewnie jakiś zasilacz trzeba by wpiąć czy coś.
@skorpion za dzieciaka widziałem u kogoś takie zabawkowe telefony, na baterie. W sensie dwa analogowe małe aparaty, połączone kablem.
@skorpion I anonimowe. Z czasów sprzed reformy Śliskiego Mariusza, który ustawą zlikwidował w Polsce terroryzm.
Dzwoniłem z kolonii, piękne czasy. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Zaloguj się aby komentować
Taki mocno prywatny wpis, może to nikogo nie zainteresować.
Zwiedzałem dzisiaj ze swoją Kasią Richmond Castle, bo oboje lubimy zabytki. Wpadliśmy też do sklepu z pamiątkami przy wejściu i oglądając kącik dla dzieciaków nagle stanąłem jak wryty.
Pudełko farbek. Ma kilka poziomów, które odkręca sie jeden od drugiego i każdy poziom to różne odcienie kolorów.
Miałem identyczne za dzieciaka, czyli tak około 35 lat temu. Nawet już zapomniałem, że takie posiadałem!
Szybko wysłałem zdjęcie do siostry, bo może pamięć mi płata jakieś figle, ale i ona je pamięta.
Musiałem je sobie kupić, za dawne, proste czasy, kiedy człowiek wyjmował kartkę z bloku technicznego, trochę wody w kubku i miał zabawę na cały dzień z takimi farbkami. Najlepiej wydane siedem funtów.
No, nostalgłem mocno, muszę przyznać!
Swoją drogą, jaka jest koneksja między zestawem farbek z końca PRL`u i tych - nie mam pojęcia. Może mieliśmy je "z darów" jak to się wtedy mówiło, może jakaś polska firma kopiowała zachodnie wyroby, trudno powiedzieć.
Ktoś inny takie pamięta z tamtych czasów? Może to teraz w Polsce popularne jest?
#nostalgia #prl #farby #komuna #lata80 #lata90 #ciekawostki



@Felidiusz Kiedy ma się dziecko, to wraca cała masa różnych fajnych wspomnień z dzieciństwa: budowanie z klocków, zjeżdżanie na sankach, rysowanie, lepienie z plasteliny itp.
@Lemon_ Dzieci nie mam, ale chyba już powoli dziadzieję i wracam z nostalgią do własnych lat dziecięcych, chociaż wcale takie sielankowe nie były.
Zaloguj się aby komentować
Firefly to jest przykład na to, że im większe gówno tym większy potencjał na posiadanie fenomenu "kultowej niedocenionej produkcji" i specyficznej grupki fanów. Jeśli nie widziałeś tego za przeproszeniem dzieła, jest to produkcja autora serialu Buffy Postrach Wampirów, którą anulowano jeszcze zanim zakończono nadawać wszystkie odcinki pierwszego sezonu. Bodajże wyświetlono 11 z 14 odcinków.
Tutaj są dwie wersje dotyczące powodu tej anulancji. Fani serialu uznają, że spowodowane było to nieodpowiednią porą nadawania go (piątek wieczór) a nie tym, że serial był gówniany. Bardziej obiektywni komentatorzy uznają, że powodem była słaba oglądalność bo serial był gówniany.
W 2025 roku nietrudno jest obejrzeć sobie tego całego Fireflaja i ocenić samemu, że to jednak druga grupa ma rację. Gra aktorska jest żenująco słaba (ratowana tylko przez Nathana Filliona i ewentualnie Morenę Baccarin). Fabuła? No latają sobie statkiem kosmicznym postacie niczym z sesji RPG grupki nastolatków i lądują na planetach gdzie są komboje. Tak, komboje. To jest serial science fiction pomieszany z elementami westernu.
Wspomniałem debilnie napisane postacie, więc skupmy się na chwilę co prezentuje ten "kultowy" serial jeśli chodzi o głównych bohaterów. Jest komicznie przerysowany kapitan przystojniak co to z każdej afery wychodzi ogromną hehe ręką, jest kosmiczna prostytutka gdzie kosmiczne prostytutki są emisariuszkami politycznymi i towarem luksusowym posiadającymi swoistą dyplomatyczną władzę (do scenariusza się wdarł mokry sen jakiegoś spermiarza chyba), jest kaznodzieja stereotyp kaznodziei, jest para składająca się z męża pizdusia i strongwoman żony (takie odwrócenie ról małżeńskich), jest przystojny gej i jego piękna ale upośledzona umysłowo siostra.
Na czym polega fabuła? Weźmy ulubione klasyki westernu, Gwiezdne Wojny, Star Trek, Żołnierzy Kosmosu po czym wybierzmy najbardziej nudne aspekty tych produkcji. Wymieszajmy je ze słabą grą aktorską i niemalże brakiem fabuły (ta polega na lataniu sobie statkiem i losowych przygodach na miejscu, które prowadzą do powiększenia załogi o kolejne komicznie przerysowane a mimo to nudne postacie).
Człowiek może zastanawiać się komu ten serial się podobał, albo lepiej, kto uznał go za wybitny. Wydaje mi się, że to fenomen podobny do furasów. Jest taka bardzo specyficzna grupka ludzi no i dla nich to jest za⁎⁎⁎⁎ste a dla innych to jest odpychające. Podobnie z amatorami kosmicznego westernu, dla których serial Whedona nie zasłużył wiele lat temu na zdjęcie z anteny.
#seriale #nostalgia

A mi się podobało
@chimichangas

@Rimfire gdyby nie Morena, to bym dał ocenę na minusie. wytrzymałem do trzeciego odcinka...
@skorpion Morena jak Morena ale z tego co pamiętam to i młoda Chrtistina Hendricks tam grała.
@SirkkaAurinko jo, grała rudą postać o imieniu Saffron. Kurła kicz w chuj.
No k⁎⁎wa, w końcu ktoś to napisał.
Dziekuje pan @Rimfire!
Zaloguj się aby komentować