W końcu wróciłem i pomimo przeogromnego zmęczenia, nie mogłem się powstrzymać przed dobraniem się do mojej #hejtopaka, która już wystarczająco długo czekała na swój #unboxing
Gdy dostałem zdjęcie samej paczki, świeżo wyciągniętej z paczkomatu, to już mi się morda cieszyła na widok tych wszystkich naklejek, no a teraz aż żal było zdejmować folię
W środku było tylko lepiej. Zacząłem się zastanawiać, czy nie zaszła tutaj jakaś pomyłka, bo tyle tu dobra, a nie przypominam sobie, abym był jakoś wybitnie grzeczny w tym roku xD W swoim liście wspomniałem m.in, że bardzo lubię Stitcha i dostałem go w przytłaczająctcy ilościach
Na zawartość paczki składa się:
- maskotka
- lampka
- kawa pod przelew
- książka
- przemiły list w przyozdobionej kolejnym milionem stitchowych naklejek kopercie
- unikatowy zestaw LEGO
- eee... eko puzzle proteinowe xD
- oguras xD
Maskotka dołączy do mojej ferajny ze stitchowej półki, którą się chwaliłem jakiś czas temu Lampka jest śliczna, tylko nie mam jak jej na ten moment przetestować w boju, bo nie mam baterii pod ręką. Kawa wleci jutro z rana na młynek i już nie mogę się doczekać Książka super, miałem na swojej liście zakupowej ten tytuł, także będzie czytane! LEGO ciekawe, tylko nie wiem czy coś z tego ukręcę, bo części wyglądają dość randomowo Ogurasa odważyłem się otworzyć i spróbować, mogę powiedzieć tyle - zepsuty nie był, ale w smaku jest absolutnie okropny XD Nie wiem natomiast co począć z puzzlami proteinowymi, które wyglądają mi jak piasek xD
@Fafalala jeszcze raz, ogromnie przepraszam, że tyle musiałaś czekać. Absolutnie przefantastyczna paczka Dziękuję!!