Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

🎁 4. edycja #rozdajo na #ksiazki pod patronatem #kzp! 📘

Weź udział

Mam taką rozkminę, że kiedyś ogladałem filmy/bajki o takiej fabule, że jest sobie jakaś wspólnota, szczęśliwi ludzie i zjawia sie tam jakiś rambo super hero co przyjechał się im pomóc i finalnie przeżywa z nimi super chwile i przygody, z niektórymi wiążąc się emocjonalnie (często przewija się jakaś kobieta z którą czuje się wyjątkowo). I na koniec wszyscy go proszą, by został, a on z kamienną twarzą mówi, że jego czas juz nadszedł i odjeżdża gdzieś w pizdu na koniu, mając w sobie żal, bo w sumie chciałby zostać, ale nie może i musi kontynuować wędrówkę w sumie c⁎⁎j wie po co xD

I tak jako dzieciak się dziwiłem, co za debil, no przecież tam mu było dobrze i byłby szczęśliwy, po co ucieka i dokąd, czego on się boi?


Dziś mam 29 lat i już rozumiem xD Smutne to strasznie. Mniej więcej taki sam pancerz noszę obecnie na sobie. Emocjonalną blokadę, lęk przed bliskością i przekonanie o tym, że nie warto się emocjonalnie angażować w nic. Z rodziną relacje uległy ochłodzeniu, w życiu prywatnym mimo zainteresowania u kobiet na pewnym etapie po prostu zostawiam ostatnie 2-3 drzwi zamknięte na zamek.

Zabrzmi to cipowato jak nie na mężczyznę, ale chyba już nie potrafię kochać ani nie chcę być kochanym i jedyne co bym chciał to iść do przodu jak taran i odhaczać jakieś życiowe questy, może jeździć po świecie jako przedstawiciel dużej firmy, w sumie żałuję, że nie zostałem jakimś komandosem ryzykującym życie.

Życie, życie jest nowelą


#zycie #gownowpis #Przemyslenia #psychologia #depresja #takaprawda #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski




cyberpunkowy_neuromantyk

@Lopez_


Zabrzmi to cipowato jak nie na mężczyznę


To mylne przekonanie, że coś jest „cipowate”. Jesteśmy ludźmi, a nie maszynami bez emocji. Mamy pełne prawo do przeżywania całego ich spektrum.


Rozumiem Cię, ponieważ uważam, że bycie w związku jest trudniejsze niż bycie samemu.


Co do relacji z rodziną... cóż, jeśli ja nie zadzwonię, to nikt się do mnie nie odezwie. Jedynie mama czasem do mnie zadzwoni, ale mam wrażenie, że głównie po to, żeby się wygadać. Jasne, zapyta, jak się czuję i o moją dziewczynę, ale na tym koniec.

Legendary_Weaponsmith

@cyberpunkowy_neuromantyk może rodzina też ma ADHD.


Nie mam pod ręką książki, ale była taka króciutka od autorów profilu/konta ADHDLove. Jeden rozdział o tym mówi, zaburzona stałość obiektu. Ja mam przypomnienia, żeby dzwonić do rodziny, też mam ADHD.

Zaloguj się aby komentować

bori

@cebulaZrosolu Ja pierdzielę, Magnumowiec

Z_buta_za_horyzont

"Lepiej c⁎⁎⁎em mieszać ciasto niż. Magnumką jechać w miasto."

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#swieta

Już prawie 20 lat kładę duży nacisk żeby jednak nie kupować sobie i rodzinie prezentów, stwierdziłem, że przełamie swoją barierę. Starsza dostanie tablet, bo się zawsze męczy z laptopem. A Starszy dostanie fajny jumpstarter z wieloma funkcjami. Od pompowania opon po rozrusznik i powerbank z latarką.

szon_konery

Łamiesz własne zasady! Jaki ty przykład dzieciom dajesz?! Co 20 lat zmieniasz zdanie - jesteś jak jakaś chorągiewka... Wstydziłbyś się!

enderwiggin

@szon_konery Nie mam dzieci.

szon_konery

@enderwiggin to dobrze, bo jaki byś przykład dał!

A tak na serio - średnio u mnie z rozumieniem czytanego tekstu. Że też mi się nie zapaliła lampka - po co synowi (w sensie temu starszemu) jumpstarter z latarką. No i jak to możliwe, że oboje są starsi 🤪

Na starość czeka mnie powtórzenie edukacji w szkole podstawowej.

bartek555

Starsza i starszy mowisz na rodzicow?

enderwiggin

Tak, żadne się nie obraża.

Opornik

@enderwiggin @bartek555 ja też mówiłem. A potomstwo mówi na mnie min. El Starro. A ja czasem Los Bachoros.

enderwiggin

@Opornik Zaimki się chyba zgadzają =D

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

parabole

@Half_NEET_Half_Amazing Jeszcze tylko nasrać na środku.


Oh, wait...

Half_NEET_Half_Amazing

@parabole

zostało tylko przyklepać..

onpanopticon

@Half_NEET_Half_Amazing wyglada smacznie

Trupus

@Half_NEET_Half_Amazing ciekawe czemu czarnolista przepuściła tag ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Half_NEET_Half_Amazing

@Trupus

bo nie był dodany jeszcze

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Brain Fight | L | 160% | Kyrre
4 + 1 = 5

Start z dwoma zamkami. Cel przetransportować artefakt do konkretnego zamku. (róg obfitości)
Każdy z graczy startuje na swojej wysepce z kopalnią każdego typu, są też pomniejsze wysepki z bronionymi artefaktami i zasobami.
Na początku udałem się na zwiad, zauważyłem miecz armageddonu i kulę ognia, po wybudowaniu jednostek zająłem oba artefakty, i pomimo strat bardzo się przydał art, bo armageddon z kulką nawet na wojowniku daje radę, po jakimś czasie waliłem po ponad 1k co bardzo pomagało w walce z wrogimi bohaterami.

Niestety autor zapomniał o ustawieniu TP. Może jest. MORZE NJE. W każdym razie, na 5 zamków w tym dwa towery nie trafiłem na niego, co MOCNO spowalnia rozgrywkę - bo trzeba się wrócić po wojska, dotrzeć z powrotem i tak dalej. Za to prawie w każdym zamku jest Fly.

I wiecie co w tym jest śmiesznego? Że dzięki temu czarowi można olać strażnice, namioty i legiony potworów broniące artefaktu (KURA-KNOPIA xd) i po prostu go zdobyć i wy⁎⁎⁎ać na kabaczki do Niemiec (e-e znaczy Erathii). Okazało się, że blisko jest zamek, do którego trzeba dostarczyć artefakt, no przynajmniej nazwa się zgadza. Wchodzę i nic. Myślę - niezły trolling. Gdzieś musi być zamek o takiej nazwie. No i jest. Na południe "głównego" kontynentu. Tylko że wtedy o tym nie wiedziałem, i wróciłem się zwerbować wojska, co znowu zeżarło mnóstwo czasu.

Byłaby to w miarę mapka, ale przez nieprzemyślane rozwiązania mechaniczne, jest zwyczajnie słaba, ponieważ jest tego więcej - jak brak ustawienia przyzwania statku na sztywno w gildii miejskiej, brak stoczni na mniejszych wyspach (statku nie przyzwiesz, bo nie masz czaru, więc się wracasz, i wracasz), wspomniane namioty, strażnice, potwory.


#tysiacmaph3

57f3f207-2789-4a7f-949f-b28c21c439fb

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

_“Tatusiu, a jak to jest pracować w turystycznej miejscowości jako taksówkarz? _ _-_siadać małe k⁎⁎⁎ie i odpalać Steam’a”

No, to tak to wygląda. Zarobki, wprost odwrotnie proporcjonalne do wolnego czasu. Czyli mój czas, jest nadwyraz przeliczalny na pieniądze. PS. Na gry mam czas tylko w pracy. #taxi #uk #steamdeck #zycie

74084618-26fe-405c-80d9-7cc97d1ba4b6
TyGrySSek

Ch⁎⁎⁎we te podsumowanie jak co roku gdzie nie ma łącznego czasu gry w godzinach albo ja jestem ślepy

Taxidriver

@TyGrySSek po co chcesz ludzi stresować?

TyGrySSek

@Taxidriver oni mnie stresuja

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Ludzie sobie bardzo chwalą, włącznie z tym że to właśnie wtedy masz najlepsze spotkania z innymi i kończy się to super wspólną sesją

Bigos

@Taxidriver Solo gra się całkiem inaczej, inni gracze są jakby bardziej przyjaźni i ciężej trafić na kogoś kto będzie chciał Cię zabić. Im większe drużyny w lobby tym większa szansa na potyczki z nimi. Wiadomo, apes together strong. Ja gram z dwoma ziomkami, z jednym mamy gdzieś po 40h rozegrane a trzeci do setki dobija i nie narzeka jak sam gra.

Amebcio

@Taxidriver Z jednej strony jest mniej PvP, z drugiej jest większy stres i atmosfera wchodzi na psychikę.

Zaloguj się aby komentować