@slawomiras
1. Jeśli jesteś samoukiem, ogladnij jakiś sensowny kurs wirtualny o pythonie. Bez podstaw będziesz się co chwilę potykał.
2. Koniecznie to samo z git. A bez gita i wersjonowania w pewnym momencie okaże się się, że nie ogarniasz swojej kuwety.
3. Ogarnij koncepcje workspace. Czyli katalogu, pod którym masz pewna logiczna strukturę katalogów. Bez tego nie będziesz mieć przenośnego srodowiska, czy pracy w zespole.
4. Jeśli możesz, złap doświadczonego i cierpliwego kolegę, i poproś o mentoring, czyli przeszkolenie z podstaw. To oszczedzi frustracji tobie i kolegom z zespołu.
5. Narzędzia, najlepiej te same w domu i w pracy. Bez jakiejś specjalnej kasy: git, visual studio code. Reszta zależy od specyfiki pracy i zasad bezpieki.