#linux

91
665

@Belzebub bałbym się to na moim mincie odpalić. zaraz by coś nie działało i więcej czasu bym spędził na forach linuksowych niż grając

Ja na Linuksie również bym proponował VCMI. Przez niego bardzo wygodnie instaluje się dodatki, jak miasta itp. Ponadto możesz wywalać z modu poszczególne elementy, a inne zostawiać, bez narażania całej instalki. Jest bardzo elastyczny. Możesz też wyłączać, zamiast usuwać. Wszystko masz na miejscu.

5a824049-a2be-48a8-8ce7-a1d8e0e15de2

Zaloguj się aby komentować

Zainstalowanie sobie Heroesów III (z dodatkiem Horn of the Abbys i Chronicles) na #ios to by strzał w dziesiątkę. Jak normalnie na telefonie nie gram, tak Heroesy do mobilnego grania pasują jak ulał, tylko trochę za bardzo wciągają. Miałem to gdzieś zapisane na Githubie od dłuższego czasu, a dopiero teraz to zrobiłem. Polecam każdemu fanowi.
https://github.com/vcmi/vcmi
#iphone #macos #android #windows #Linux #smartfony #gry
2cd706d6-7110-46ff-8eb9-b4e95e010197
c669169e-504d-4448-8bdc-25b507797814
f0f58673-c301-48e3-b88c-3fa344c949e9
24

Potrzebny jest jailbreak?

@HunteX no wlasnie, bardzo wciaga, a jak lot samolotem szybko mija xD

Macie panowie apk do pobrania wystarczy w Google wpisać, nie wiem po co github

Zaloguj się aby komentować

spoko pomysł. Ciekawe czy ktoś liczył ile cały OS ważyłby więcej. O ile taki libc jest mały to takie gtk czy qt już nieco waży, a paczka KDE nieco aplikacji zawiera

Zaloguj się aby komentować

Używam gnome, ze względu na brak potrzeby konfigurowania większości rzeczy i styl UI, który mi się podoba. Pasuje do mojego workflow - jedno okno na cały ekran. KDE wydawało mi się zbyt chaotyczne, gdy ostatni raz go używałem.

Używam gnome bo mi się podoba styl XD

KDE bo mogę z nim zrobić co tylko zechcę. Korzystałem kiedyś z GNOME ale zawsze mnie męczyło bo mój sposób korzystania z komputera jest inny od wizji "artystów" z teamu od GNOME. Za bardzo uprościli i okroili je z funkcjonalności. Jasne, jest bardziej stabilne od KDE bo literalnie w nim nic nie ma xD. I jak chcesz przywrócić albo dodać jakąś funkcjonalność to trzeba pobierać jakieś losowe dziwne rozszerzenia. I potem robisz update środowiska i połowa z nich się wywala i nie możesz korzystać z komputera xd.


Z innych środowisk to na pewno nie mogę nic zarzucić Cinnamonowi i XFCE. Po prostu działają, jasne mają mniej funkcjonalności niż KDE ale są też lżejsze i mają swój target. Zawsze jeszcze można porzucić używanie całych DE i zainstalować sobie samo WM i wtedy imo najlepsza opcja na ten moment to Hyprland albo Sway.

b9830433-f9d8-471f-98cd-71a675d92b22

Zaloguj się aby komentować

Wiecie jaki jest mój ulubiony typ linuksiarza?

Formatowiec aka reinstalowiec

Piszę do mnie użytkownik, że mu soft nie działa. Przeinstalował system i nadal mu nie działa.

A w readme napisane jak krowie na rowie, że nie ma domyślnej konfiguracji i trzeba ją utworzyć, bo inaczej nie będzie działać.

Napisał do mnie tylko dlatego, że kiedyś zrobiłem fork repo i dodałem jakąś pierdołę dla siebie. Pewnie oryginalny twórca nie odpisywał, zrobię dokładnie to samo.

#gownowpis #linux
b2e65f4b-5ebe-4b9a-ae61-64d72c774831
18

@30ohm - linuksiarz co nie umie używać kontenerów nie osiągnął jeszcze odpowiedniego poziomu gęstości

Poza tym bez względu na używany system operacyjny ludzie po prostu nie czytają (a nawet jak czytają to nie rozumieją co czytają)

@30ohm spoiler- to nie tylko linuxiarz To jest syndrom użyszkodnika- klepie w ślepo jak go nauczyli, niczym się nie interesuje, nic nie czyta, "coś mu wyskoczyło i od razu zamknął, on nie wie co wyskoczyło bo nie czytał", nie chce się dokształcić, a potem wszem i wobec wali "ten j⁎⁎⁎ny system jest do d⁎⁎y bo nie działa". Robiłem przez 3 lata na serwisie, naprawiałem sprzęty takich geniuszów, uwierz mi, że na wintelach to jest tak samo popularne. Przychodzi typ, system zajebany śmieciami jakby to był jakiś eksperyment informatyczny, antywirus albo wyłączony nawet defender albo zainstalowane 5 różnych, jakaś magiczna strona startowa, updejty systemowe wyłączone. Biorę, naprawiam, staram się bez reinstalacji, zwykle się udaje, czasem nie, naprawiam, upewniam się, że wszystkie dane są na miejscu, sprzęt wydaję, mówię, żeby nie robić tego, tego, tamtego, żeby mieć max 1 antywirus, żeby nie wyłączać aktualizacji systemowych, żeby nie klikać na pałę... "dobra dobra dobra". Dobra dobra się kończy po przekroczeniu progu sklepu, ten sam typ wraca po 5-6 miesiącach z tym samym komputerem i tymi samymi objawami. Przyjmuję, odpalam, sprawdzam, oczywiście że kolejne 5 antywirusów zainstalowane, oczywiście, że log systemowy zajebany takimi rzeczami, że oko bielało, oczywiście że aktualizacje wyłączone jeszcze w tym samym dniu co go ostatnio odebrał. I można k⁎⁎wa mówić, prosić, powtarzać- jak grochem o ścianę.


W końcu takich opornych na wiedzę zacząłem adekwatnie liczyć, bo ile można. Pierwsze 2 takie same rzeczy standardowa cena 80 ziko w tamtych czasach, bo wiadomo, może się zdarzyć, ale potem jak widziałem, że nawet podejście ma ze startu olewackie, to cena rosła o 40% względem poprzedniej. I tak jeden taki geniusz zaliczył łącznie 7 takich samych wizyt zanim się kapnął, że coś drogo jest, bo 5 ostatnich były liczone "ekstra" i za ostatnią musiał zapłacić 430. I nie, nie było mi go szkoda ani trochę i w d⁎⁎ie miałem jakąś "moralność", jak ktoś nie szanuje mojej roboty to sorry, niech płaci za bycie debilem.

Swoją drogą skoro program wymaga piku konfiguracyjnego do działania to nie powinien wyświetlić jakiejś informacji w konsoli jeśli go brakuje? No chyba, że to robi i ten typ jest jeszcze większym debilem.

Zaloguj się aby komentować

@redve tyle wysiłku by oglądać Stanowskiego

Miałeś jakiegoś tutoriala, albo dokumentację jak to ogarnąć? Mam w kuchni starszy tv i kupiłem Chromecasta ale w tym szajsie nie mogę zablokować reklam na YT i nie da się oglądać.

@redve co to za soft do sterowania z telefonu?

Zaloguj się aby komentować

Od jakiegoś czasu próbuję grać na Linuksie. Dual boot miałem od dawna, ale od ponad miesiąca nie uruchamiałem Windowsa. Udało mi się przejść Yakuzę 0 i Yakuzę 1 Kiwami, trochę pograłem w HoMM3 (VCMI). No i wszystko raczej git, chociaż gry były mało wymagające dla mojego komputera.

Gry zainstalowane przez Steam, więc ogólnie spoko. Jedynie tryb zgodności musiałem zmienić, bo na domyślnym gry się nie uruchamiały. Teraz chciałem zainstalować Yakuzę Infinite Wealth, żeby sprawdzić coś bardziej wymagającego i... taki wuj. Nie dało się w żaden sposób dodać kolejnego dysku (pusty, świeżo sfortmatowany na potrzeby Linuksa) na bibliotekę Steam, a dotychczasowy był zbyt mały. Próbowałem robić różne cuda, jakieś zabawy z chown, chmod, dziwnymi skryptami, systemami plików. Dopiero po dłuższym researchu natrafiłem na informację, że jeśli zainstaluje się Steama flatpakiem, to wtedy po prostu nie da się dodać kolejnego dysku, bo coś tam coś tam xD. Wyrzuciłem wersję z flatpaka, zainstalowałem z repo i teraz działa. Trochę straconego czasu, aby dojść do wniosku, że flatpak jest wygodny, ale to gówno, a Linuksy jeszcze długo nie zastąpią Windowsa przeciętnemu użytkownikowi.

Gothic mi się nie uruchamia. Ogólnie gry zaimportowane z partycji NTFS chyba nie za bardzo chcą działać.

#pcmasterrace #linux #gry
24

Może spróbuj lutrisem?


A sam flatpack to badziewie, szkoda miejsca na dysku, choć i tak lepszy od snapa xd

Niestety steam na Linuxie nie lubi wielu dysków. Natomiast sam się pochwalę, używam Steam i Heroic launcher do Goga, praktycznie wszystko śmiga "na domyślnych"

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Flatpak nie jest gównem tylko zwyczajnie nie rozumiesz jak działa. Aplikacje spakowane do tego formatu domyślnie nie mają uprawnień do wszystkich twoich plików, podobnie jak np jest to na Androidzie. Pierwszy link z googla jak się to wpisze to wychodzi FAQ Flatpak Steama z rozwiązaniem twojego problemu: https://github.com/flathub/com.valvesoftware.Steam/wiki#i-want-to-add-external-disk-for-steam-libraries


Gothic mi się nie uruchamia. Ogólnie gry zaimportowane z partycji NTFS chyba nie za bardzo chcą działać.


Gry z partycji NTFS nie będą działać ponieważ proton korzysta z funkcjonalności które ten system plików nie obsługuje. NTFS nie jest zalecanym systemem plików dla Linuxa i to że da się wgl używać go z tym systemem wynika tylko i wyłącznie z przymusu napisania jakiejkolwiek obsługi tego systemu ponieważ Windows uporczywie się go trzyma mimo, że jest przestarzały.

Zaloguj się aby komentować

@koszotorobur to będzie rok linuksa ;>

@koszotorobur Dziadkowi zepsuł się laptop - miał kilkunastoletniego Asusa z Windowsem XP. 7 już nie jest wspierana, XP tym bardziej, z nowszymi sobie na pewno nie poradzi. Korzysta tylko z przeglądarki, więc pomyślałem że zainstaluję mu xubuntu z nakładką xfce-winxp-tc. Jestem ciekawy czy w ogóle zauważy, że to coś innego ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Inb4: tak, tak - "This project is NOT for installing on your parents/grandparents/whoever's computer to 'ease them into Linux' or something"

@koszotorobur A NAJBARDZIEJ MI SIĘ PODOBA ŻE UŻYWA ARCHA Z TILING WINDOW MANAGEREM, POLECAM TEGO UŻYTKOWNIKA!

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Pisałem o tym ostatnio. Fanatycy to najgorsze co ten system spotkało.

Zaloguj się aby komentować

Przez ponad 20 lat udzielam się w różnych projektach opensource głównie pod linux. Robię pod różnymi nickami czy pseudonimami. (Dlaczego? Bo część firm ma zjebane umowy nda i potrafią się dowalić do tego co pracownik robi w czasie wolnym, ale o tym kiedy indziej)

W okresie po 2020 roku dużej części społeczności spod znaku pingwina się tak odkleiło, że tego się nie da czytać a projekty lepiej porzucić albo przestać się udzielać. Przybyła masa foliarzy. Niektórzy to wiedzą wszystko najlepiej, a nie potrafią nawet programować.

Ewangeliści w postaci ten system jest lepszy wjechali na takim poziom spierdolenia, że zachowują się jak komuniści rozwiązują problemy które sami tworzą. A wszystkim próbują udowodnić,  że przecież jest idealnie. Jak coś nie działa to Twoja wina albo twojego komputera. Przecież to nie wina systemu operacyjnego, gdzie na innym (czytaj windowsie) działa. Będzie taki distrojumper instalował 2137 fork ubuntu, bo ma inne ikonki czy tapetę, bo na systemie który posiada nie umie tego zrobić.

Parę tygodni temu przez kanał prywatny napisał do mnie gość jako odpowiedź na rozwiązanie czegoś sprzed 14 lat, bo on sobie nie radzi. Aktualnie nawet nie trzeba używać do tego terminala, wystarczy parę klików myszką i mamy działające rozwiązanie. Gość nadal dzisiaj kombinuje żeby to zrobić inaczej wysyłając do mnie dziesiątki wiadomości.

Linux jest darmowy jeśli twój czas nie ma wartości. Jak widać w wielu przypadkach zbyt wielu ma tego czasu za dużo, bo ja bym kliknął te parę tygodni temu i zapomniał o sprawie.

Taki jest współczesny obraz społeczności linuksowej. Kiedyś mi się wydawało, że mogą być osoby z zaburzeniami natury psychologicznej czy psychiatrycznej. Teraz jestem pewny, że tak jest.

#linux #heheszki
c39f8c73-0d69-4200-bd1d-1aceb53bd5d5
28

Jest w tym troche prawdy, jednak wydaje mi sie ze problem jest bardziej zlozony.

Jest garstka wyznawcow-sekciarzy, z ktorymi nie da sie rozmawiac w normalny sposob. Gros to zwykli userzy, ktorzy po prostu robia swoje i nie wdaja sie w dyskusje z debilami.

Dotyczy to niemal kazdej dziedziny zycia. Sport, polityka, muzyka - cokolwiek.

Spoleczenstwa sa spolaryzowane i widac to nawet w tak blachych sprawach jak wybor OS na kompa.

Fake, nie ma podłączania drukarki

@30ohm Do Linuxa podchodziłem kilkukrotnie i wiele razy wracałem do Windowsa. Obecnie na Linuxie jestem od dwóch tygodni. Ostatnimi czasy staram się mocno ograniczać oglądanie filmików na różne tematy związane z Linuxem. Fanatycy potrafią skutecznie zniechęcić do tego systemu — do tego stopnia, że na samo słowo „Linux” czuję odrazę.

Ostatnio szukałem różnych filmików na temat debloatu Windowsa i narzędzi do tego, bo lubię wiedzieć, co nowego, co, gdzie, jak. No i jak zwykle — pod filmikami na temat Windowsa wysyp linuxowych czubków. Problemem są także linuxowi YouTuberzy-fanboye, jak np. w Polsce „Świat Linuxa”. Typ jest totalnie odklejony, fanatyk Linuxa. Za granicą też znajdą się tacy fanatycy, którzy tak naprawdę bardziej szkodzą, niż pomagają.

Nie jestem z tych, dla których Windows to ZŁO. Dla mnie nadal Windows jest lepszy, ale mam dużo wolnego czasu, słaby komputer i lubię poznawać nowe rzeczy. Zarówno jeden jak i drugi system ma swoje plusy i minus.

To chyba wszystko co chciałem napisać.

Zaloguj się aby komentować

Kumpel, liniuksiarz, mówi mi że #windows jest jak ser szwajcarski, na co ja mu że wiem...

ale on tą kolejną informacją chyba chciał mnie wkur że mam sprzęt z zakupionym micro$item i mówi, że jest sposób że można aktywować windy i #office bez klucza, że ta dziura od lat siedzi w tych produktach. Mówię pokaż dowód, a on mi żebym sobie znalaz w sieci.

Szukam i nic więc o co bangla? Chyba głupoty gadał...
#systemyoperacyjne #linux #windows10
15

@merti linuksiarze to wyznawcy i fanatycy na poziomie tych religijnych. Ba nawet jak masz wiedzę i im to udowadniasz ich błędy to są nawet takie same argumenty

Im głębiej w las tym drzewa okazalsze xD


Edit


No nie, tyle to nie... tylko jedna linijka (?)... toż to sziok...


https://youtube.com/watch?v=OV6gqlGIFQw

@merti massgrave.dev

Nie ma za co.

Zaloguj się aby komentować

@sierzant_armii_12_malp kiedy monitory mi szaleją i przełączam się na Windowsa, na którym co prawda monitory działają, ale nie działa normalnie dźwięk z kilkoma urządzeniami jednocześnie, lapek potrafi mieć 60 stopni nie robiąc nic podczas gdy linux z youtubem ma niemal temperaturę pokojowa, a bluetooth działa jak chce.

To ja już wolę trzy razy podłączyć monitory aż zatrybia.


A o tym, że aktualizacje potrafią uziemić kompa w najgłupszym momencie to już nie chce wspominać

@sierzant_armii_12_malp Ja tak mam ale w sumie to bardziej wina Windowsa 11 niż ogólnie Windowsa. O ile Windows 10 jak to Windows był po prostu zjebany to Windows 11 to jest już totalna porażka. Pół roku temu kupiłem nowy komputer i już się nie opłacało instalować Win10 bo zaraz traci wsparcie to wybrałem Win11 i do teraz nie mogę się do tego systemu przyzwyczaić.


Może ten desktop ma mniej funkcji niż taka KDE Plazma, ale za to ma też zero możliwości customizacji. No ale przynajmniej zżera więcej zasobów xD.

@sierzant_armii_12_malp Ja za każdym razem kiedy wracam do używania Windowsa bo mam dość linuxa.

Zaloguj się aby komentować

Macie może jakieś sugestie, dlaczego GNOME* pokazuje mi na pulpicie rozmazaną ikonkę dysku przenośnego (Seagate Expansion)?
* za pomocą rozszerzenia Gtk4 Desktop Icon NG (DING)
#linux #gnome
bea8ed6b-32f9-4620-aba7-57cb4d40b2e1
3

Może rozpoznaje pirackie pliki.

@Miedzyzdroje2005 - bo używa niskiej rozdzielczości thumbnaila i skaluje ten niskiej rozdzielczości obrazek używając algorytmu, który go rozmywa (co przy obrazkach w wyższej rozdzielczości zapewnia swoisty antyaliasing).

@Miedzyzdroje2005 Da się wyłączyć pokazywanie zamontowanych dysków na pulpicie gdzieś w ustawieniach albo za pomocą jakiejś komendy. Nie wiem gdzie bo nie korzystam z GNOME ale kiedyś przez chwile korzystałem i to wyłączyłem. A czemu jest rozmazana to nie wiem. Jak ci to przeszkadza to pobierz se jakiegoś icon packa albo ustaw customową samemu. Teoretycznie powinna być taka ładna ikonka dysku ale może twojego jakoś nie rozpoznaje czy coś.

Zaloguj się aby komentować

@xepo przerażające. XD

@xepo ach, ten wielkanocny klasyk :)

Bawi za każdym razem

Zaloguj się aby komentować

Następna