#linux

95
771

W sumie to muszę rozkręcić Hejto może


Czy AI dowozi? Mam nadzieję, że tak. Postanowiłem użyć Gemini 2.5 Pro do aktualizacji gry Gravity Defied z Androida 2.2 (około) do 15. Udało się :)

https://github.com/FOSSAIDev/gravitydefied/releases/download/android15/GravityDefied.apk

Kod źródłowy: https://github.com/FOSSAIDev/gravitydefied

Gravity Defied to port gry z J2ME, trochę taka uproszczona wersja Elastomanii. Twoim celem jest dojechać do mety


#android #linux #sztucznainteligencja

Zaloguj się aby komentować

UncleFester

@szatkus i gdzie problem?

Zaloguj się aby komentować

Chyba już wiem o co chodzi z tym całym linuksem.

(moje drugie podejście w życiu; pierwsze samodzielne)

>Zainstaluj Debiana

>Chciej zmienić przeglądarkę z domyślnego Lisa na Vivaldi

>Vivaldi robi freeze na splash screenie

>Działa z --disable-gpu, czyli jest problem ze sterownikami

>Podmień sterowniki z nouveau na nvidię

>sudo reboot

>boot się wywala na sterownikach gpu

>recovery mode

>wywala się na sterowniku BT

>...


#heheszki #linux #informatyka

ff4ab424-245e-4f63-a896-3fefa7624e20
DexterFromLab

@lukmar świat technologii jest tak skomplikowany i ma tyle wątków że trudno za nim nadążyć. Z jednej strony masz problem ze sterownikami. Ale z drugiej masz system operacyjny który co do zasady działania nie zmienia się co 4/5 lat. W linuxie cenie to że te same polecenia i konfigurację działają od lat. Bo to jest system dla inżynierów i programistów który świetnie sprawdza się w pracy. Uwielbiam na nim pracować, tutaj po prostu wiele rzeczy działa lepiej pod tym względem. Ale do grania w nowoczesne gry... slabo. Chociaż z drugiej strony jeśli masz starszy sprzęt albo po prostu bez wypasionej grafiki to uruchamiasz retro arch i proszę pana... każda gra z poprzedniej epoki w zasięgu ręki do uruchomienia tak łatwo że każdy sprytny dzieciak sobie poradzi. A to są na prawdę wypasione gry i są ich niezmierzone ilości!

bendyz

@lukmar tak na serio większość problemów z linuxem znika gdy nie trzeba instalować zamkniętych sterowników. Ja na stale przyszedłem na Linuxa jakieś 7 lat temu właśnie gdy otwartozrodlowe sterowniki AMD wydoroslaly i w ogóle nie trzeba z tym kombinowac. Dzięki temu to ja mogę zepsuć sobie system a nie ze on sam z siebie się psuje. A no i najważniejsze w gifie https://media1.tenor.com/m/BNA0KXjX-1AAAAAd/linus-torvalds-linus.gif

dev_null

@lukmar
> Zainstaluj Debiana
Zainstolowałeś serwerowe distro z GUI i płacz

Zainstaluj jak bialy człowiek Fedore Kinoite albo SilverBlue ewentualnie OpenSuse Aeon jak lubisz gnome
ps. mamy 2025 software instalujemy z flatpaków chyba że czegoś brakuje w systemie

Zaloguj się aby komentować

Jak to ogarnąć, żeby współdzielić pliki między dwoma komputerami w jednej sieci wifi i się nie wkurwiać za dużo?


Dla utrudnienia, jeden komp to Windows 11, a drugi Ubuntu.


Coś mi się kojarzy, że kiedyś używało się Samby, ale nie wiem jak to teraz jest.


#komputery #windows #linux

szatkus

Obra, od słowa do słowa, z rozpędu ustawiłem Sambę. Działa ładnie, co ciekawe da się odpalać exeki z folderze sieciowym i nie ma żadnych problemów z odczytywaniem plików.

Catharsis

@szatkus Jeszcze jest opcja, że twój router może mieć jakąś funkcje udostępniania plików, jeżeli masz w nim wejście USB to bardzo możliwe, że będzie mieć wbudowaną jakąś prostą funkcjonalność serwera plików. Domyślny router od Netii kiedyś takie coś miał na pewno i mój aktualny też takie coś ma. Wtedy nie musisz samemu stawiać żadnych serwerów, dokupywać malinek itp.

Legendary_Weaponsmith

Zależy od zastosowania, ale jest jeszcze syncthing. Działa też w sieci lokalnej, synchronizując pliki między komputerami

Zaloguj się aby komentować

Ktoś tu jest od #linux bo mi się Minit wy⁎⁎⁎ał podczas oglądania YT, przecielo obraz na ok 5 sekund, później komunikat w przeglądarce że coś poszło nie tak, nic nie załaduje, ogólnie zaczął przymilać system tracić ikony systemu, no to restart, system się nie ładuje, załączyłem recorvery mode i rozłożyłem ręce w tym miejscu jaki jest na zrzucie ekranu.

6d16bf9d-186f-44ee-88b2-253ddad8dc06
psalek

@MementoMori jaki system plików masz na tej partycji? Pytam z ciekawości bo dawno już nie widziałem żeby się filesystem tak wyłożył.

Catharsis

@MementoMori Tak jak ci inni piszą, to może być problem z dyskiem. Zrób kopie zapasową póki działa oraz sprawdź co raportuje SMART. Możesz też zrobić test dysku żeby wykryć ewentualne błędy. Jak nie wiesz jak to zrobić to zarówno test jak i sprawdzenie SMART możesz zrobić za pomocą programu GSmartControl. Powinien być w repo Minta.

dev_null

Mamy 2025 rok używa się na desktopach dystrybucji immutable aby zapobiec takim sytuacją
Fedora Atomic (Kinoite - KDE, Silverblue - Gnome)
OpenSuse Aeon (Gnome)
NixOS - jak lubisz dłubać

ps. trzeba zrobić fsck na filesystem i reboot

Zaloguj się aby komentować

Taka linuksowa ciekawostka. Ubuntu wprowadziło architekturę pod procesory x86_64-v3 czyli dla min. Intel Haswell i AMD Excavator. To samo zrobił redhat w wersji 10 ale w głównym wydaniu x64. Tym samym dwie najczęściej spotykane dystrybucje w firmach uwalają wsparcie dla procesorów starszych jak 2013/2015.


Debian planuje prowadzić architekturę x86_64-v2 czyli uwalą procki starsze jak 2008 rok. Tym samym pewnie ubuntu w podstawowej wersji x64 też oberwie. W taki sposób upada mit że linux jest dobry na stare komputery, a raczej celowe działanie bo w benchmarkach na współczesnym sprzęcie nie ma różnicy: https://www.phoronix.com/review/ubuntu-2510-amd64v3

Do tej pory tylko z chromium (chromem i wynalazkami w electronie) był problem na prockach Athlon64, ale one mają więcej jak 20 lat.

https://discourse.ubuntu.com/t/introducing-architecture-variants-amd64v3-now-available-in-ubuntu-25-10/71312

#linux #ubuntu #pcmasterrace

jiim

Kompiluj samemu, nikt Ci nie każe używać binarek z oficjalnych distro.

I nie, to nie wina Linuksa per se, ale prowadzących dystrybucji.

Marchew

Ciekawe jak z wsparciem na Mainframe.

dev_null

@30ohm ale masz przecież jeszcze długie wsparcie na Red Hatcie i Debianie, masz czas na migracje

Zaloguj się aby komentować

Zabawne ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Siedzę sobie na kompie i sobie tak myślę… może by przejść na Linux Mint ze zmodyfikowanego, odchudzonego i pozbawionego większości telemetrii - Windows 11 LTSC? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Oczywiście nie mam żadnych problemów z Windows 11 bo pobiera mi tylko aktualizacje zabezpieczeń ale tak żeby spróbować czegoś nowego, nawet Mincik wygląda ładniej, już nie raz siedziałem na linuchu i było git... I co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Już czytam płaczących ludzi że Battlefield 6 nie jest wspierany na Linux…


Aha, a potem moje pirackie gry singleplayer albo nie daj boże mody nie będą działać - nie, tyle to nie.


Po Gaming to pasja i hobby! Only #pcmasterrace!


#gry #windows #linux

18888179-7fe8-4694-9b37-8ed7e3fcc5f2
koszotorobur

@gawafe1241 - polecam Linuksa na osobnym dysku do codziennego użytku jak się nie możesz rozstać z Windowsem do grania.

DEAFCON_ONE

> Aha, a potem moje pirackie gry singleplayer albo nie daj boże mody nie będą działać - nie, tyle to nie.


Trochę ponad 90% gier działa na linuchu (dobrą bazą jest https://www.protondb.com/). Polecam: https://usebottles.com/

wielkaberta

@gawafe1241

Jest dalej Windows 10 IoT LTSC mający datę do 2032.

Jest nawet opcja by po instalacji by podbić 21H2 do 22H2, ale to jest czysto kosmetycznie.


>moje pirackie gry singleplayer

Równie dobrze używaj terminów jak, wersja bez DRMu, kopie bezpieczeństwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Instalacja Linux,

Bios w trybie UEFI,

Więc mam:

sda1 /boot

sda2 /root

sda3 /home


Okej to mój docelowy układ. Może jeszcze swap, ale to teraz nieistotne.


Chcę (muszę) szyfrować LUKS'em.


Domyślnie w trybie instalacji "auto", LUKS łapie jakiegoś sda* oraz tworzy na nim VG z kilkoma LV (/root i /home).

Nie jest to układ dla mnie. Chcę oddzielnie /root i /home na oddzielnych partycjach.


Zostaje tryb "ręczny".

I tutaj jest problem.


W trybie ręcznym co prawda mogę przypisać /home do sda3, jednak w trybie ręcznym nie ma możliwości odpalenia LUKS ani chyba nawet LVM.


Pozostaje konsola? ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Jak zmusić stworzyć ręcznie VG z kilkoma LV aby z miejsca mieć LVM i LUKS?


Ale teraz dalej.

Co w przypadku destrukcji sda2 z /root?

Instaluję na nowo system pod sda2, ale przecież nie podam sda3 do home bo zje dane.


Czy przy reinstall systemu muszę wszystko upakować w sda2 (jak na zdjęciu), a późnij po starcie systemu ręcznie wskazać sda3 jako /home? tak aby dane nie zginęły?


Czy może najbezpieczniej startować z miejsca tworząc VG z dwoma sda1 /boot oraz sda2 /root, a następnie już pod systemem tworzyć sda3 i podpiąć go jako /home?


O ile szyfrowanie sda2 /root muszę zrobić na starcie, sda3 z /home mogę chyba później, tak?


Jakie narzędzie do automatycznego odblokowania LUKS sda3 na starcie systemu który jest na sda2?


Migracji windows - > linux to jednak nie jest plug and play ( ‾ʖ̫‾)


Nie oczekuję gotowego poradnika, raczej kilku rad typu "jak to powinno wyglądać" ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)


#linux #informatyka #komputery

bcc196b9-695b-4cd0-83d1-f7dcc10110f0
Catharsis

@Marchew

Migracji windows - > linux to jednak nie jest plug and play ( ‾ʖ̫‾)

Tak z czystej ciekawości, aż tak potrzebujesz szyfrować swój system? Windowsa też szyfrowałeś? Pytam, bo siedzę na Linuxie już od ponad 3 lat i nie mam pojęcia jak to się robi i nigdy też nie miałem takiej potrzeby.

A co do porad, to popatrz na Arch Wiki mimo, że nie korzystasz z Archa bo sporo porad tam jest uniwersalna pod każde distro.

Legendary_Weaponsmith

@Marchew home nie trzeba formatować przy instalacji. Zazwyczaj się odznacza lub zaznacza czy home ma być sformatowany. Pliki użytkowników w home często są agnostyczne co do systemów.

Legendary_Weaponsmith

@Marchew

Rozrysowałbym sobie diagram potrzeb. Co wynika z czego i co jest celem. Bo chyba przypadkiem wpadłeś w pułapkę przywiązania do jakiegoś rozwiązania i przez to nie możesz dojść do celu.


Nie wiem jak to się ma z luksem, bo się nie bawiłem, ale chyba nie używam w systemie żadnych partycji starego typu dev sdXY, tylko LVM. I nie było problemu z reinstalacją bez nukowania home. Ale nigdy nie używałem luksa.

Zaloguj się aby komentować

#zorinos okazał się lepszym systemem, niż sądziłem

  1. Instalacja - po zarchiwizowaniu partycji EFI i / od Fedory zainstalowałem system z zachowaniem katalogu /home

  2. przy czym zmieniłem nazwy kilku katalogów z konfiguracją Gnome, żeby mi się nie gryzło

  3. zainstalowałem ponownie wszystkie flatpaki

  4. podlinkowałem styl gtk, m.in. do katalogu ~/.config/gtk-4.0 - skórkuje nawet flatpaki (ale żeby nie było tak pięknie, nie zmienia automatycznie stylu na ciemny - idzie przeżyć)

  5. wkurzało mnie to, że nie działa prawy przycisk myszy, ale komenda gsettings set org.gnome.desktop.peripherals.touchpad click-method 'areas' rozwiązała sprawę

  6. nie działa program Bottles (do uruchamiania butelek Wine i gier) - wywala jakiś błąd z Apparmorem i nawet internetowe poradniki z Ask Ubuntu nie pomagają

  7. LibreOffice to bajka - domyślna systemowa konfiguracja tego programu rozwiązała wszystkie problemy, czyli jest to ładne, a nie drewniane. Może będę używać równolegle z OnlyOffice

  8. Do Spotify musiałem się ponownie zalogować

  9. Onedrive pięknie się zainstalowało i załączyło. Pobrałem deba z tego adresu: https://software.opensuse.org/download.html?project=home:npreining:debian-ubuntu-onedrive&package=onedrive

Ogólnie system mocno na plus, idealny zamiennik Minta dla tych, którzy chcieliby żeby Linux po prostu działał i w jak największym stopniu był optymalnie skonfigurowany od razu po pierwszym rozruchu.


Wiadomo, że nie zastąpi Windowsa, ale na dual boocie będzie ok, żeby odpalić i używać kompa przez cały dzień. Postanowiłem trzymać się z dala od debów, Synaptica i innych repozytoriów (poza fastfetchem i kilkoma narzędziami, które dodałem z PPA). Flatpaki robią robotę


ps. żeby mi się Firefoxy nie kisiły i inne programy, nazwę komputera zostawiłem taką samą, jaka była w przypadku Fedory.


#linux #libreoffice #oprogramowanie #systemyoperacyjne #flatpak #onedrive

Felonious_Gru

@Miedzyzdroje2005

komenda gsettings set org.gnome.desktop.peripherals.touchpad click-method 'areas' rozwiązała sprawę

To będzie rok linuksa

Belzebub

Ale przecież Mint działa out of the box

dev_null

@Miedzyzdroje2005 Pożyć libreoffice i używaj tylko OnlyOffice, zrób sobie także konto na infomaniak jak interesuję ciebie migracja z google oferuję on 15GB za darmo w kDrive (mam wykupiony te zestaw za 1TB za 2e/miesiac na rok to jeszcze taniej wychodzi fajnie działa także na komórce)

Zaloguj się aby komentować

Bawi mnie traktowanie użytkowników Windowsa jak debili. Pisze sobie cross-platformowy program GUI w Rust. W zasadzie jest gotowy i teraz męczyłem się ze spakowaniem go do wszelkich możliwych formatów. No i podczas tego gdy testowałem paczki w WM'kach to przerzucałem sobie pliki przez Discorda. I co? Za każdym razem Discord wrzucał ostrzeżenie że to może być potencjalnie niebezpieczny plik no ale dało się go pobrać. No więc .deb normalnie pobrałem na Ubuntu przez przeglądarkę, .rpm na Fedorze też przeszło. No ale teraz wchodzi Windows cały na biało i jeb, nie mogę pobrać pliku. NAWET JAK SPAKOWAŁEM GO W ARCHIWUM .ZIP to przeglądarka sobie je otwiera i skanuje xD. Nie ma opcji kliknąć, że w d⁎⁎ie mam to ostrzeżenie bo sam to napisałem i skompilowałem. Jeb się, nie możesz tego pobrać i tyle xD.
#windows #linux #programowanie

c5010130-a446-4073-9ecb-cca919a5e9c9
bucz

@Catharsis zahaslowane archiwum

AureliaNova

Ale zloscisz się, że antywirus działa tak jak powinien działać? Można zmienić w ustawieniach białą listę 🤷

Thereforee

@Catharsis Łoł, Discord w pierwszej kolejności priorytetowo traktuje zabezpieczanie użytkowników najczęściej używanego systemu? Szok. Kto by przypuszczał... xD

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj mignęlo mi, że strona dystrybucji #linux xubuntu nie działa, a parę dni wcześniej pisali na reddit że zamiast obrazu ISO systemu ściąga się syf.

Moja myśl że kolejni co nie potrafią zaktualizować #wordpress

Dzisiaj pojawiły się informacje że strona od pół roku serwowala syf a zgłaszający dostawali bana.

Coś typowy Wordpress jest typowy. Po co aktualizować skoro działa, a potem zdziwienie że porno serwuje czy inne gówno. Małpy się nigdy się nie nauczą.

Dodatkowo pokazuje ta sytuacja jakim rakiem są społeczności linuksowe.

#webdev

b1bbf65d-acd9-4afa-bb50-7f951404baea
Millionth_Visitor

Poważne distro, przynajmniej za darmo xd

jiim

Nie ma to jak ekstrapolować jeden incydent na całą społeczność.

Catharsis

To był malware dla jakiś wyjątkowych debili bo nawet przeciętny użytkownik zauważy, że coś jest nie tak gdy pobiera iso a ściąga się plik .exe xD. A dla reszty ogarniętych przypomnę, że po każdym pobraniu iso jakiegokolwiek systemu powinno się sprawdzić jego sumy kontrolne czy się zgadzają.

Zaloguj się aby komentować

Zrobiłem upgrade #ubuntu


Na końcu wyskoczyło, że można usunąć ponad 800 przestarzałych pakietów [yN]


No, ta, nic się na pewno od tego nie spieprzy. Już ja cię znam, Ubułuntu, ty szwany lisie.


#linux

MementoMori

Ja raz tak ubilem Minta, zignorowałem ostrzeżenie o przepełnionym dysku (stare pakiety) i stwierdzil że się już nie uruchomi normalnie jak user wali w c⁎⁎ja xd

Zaloguj się aby komentować

/BOOT - 1GB

/root(?) - 60GB

/swap - 4GB

/home - reszta

+ 50GB wolnego na wszelki wypadek


Tak to się robi?

Ahh, no i z LVM tak? Czy może bez?


foto 1 - dlaczego nie widzę wolnego miejsca? Przecież w VirtualBOX przydzieliłem 60GB.

foto 2 - dla LUKS wybrać wszystkie, łącznie z boot?


#linux

3406344d-0ad4-46d1-9494-324713c420c8
bc3ec9a4-fec1-45b4-81de-6a5323b6add5
spam_only

nauczyłem się w pracy jednego, partycje zawsze na LVM.

Swap w zależności od ilości RAMu i potencjalnego użycia, teraz używa się właściwie tylko profilaktycznie (i ewentualnie do "spoczynku" apek)

Co do /home i / to tu kwestia tego czy będziesz używał systemu jako "domowego", jeśli tak, to root spokojnie 30-40gb styknie, home do oporu.

jiim

Partycja na swqp niepotrzebna, robisz swap w plikuw zależności od potrzeb.Jak LVM to obojętnie ile dasz na root czy home, przecież możesz powiększyć lub zmniejszyć.

Catharsis

@Marchew Imo osobna partycja na /root totalnie niepotrzebna.
/swap to teoretycznie zależy ile masz RAMu, ale jeśli mam być szczery to w 2k25 swap jest totalnie bezużyteczny. Mam 32 GB RAMu i dałem sobie 16 GB swapa, czyli połowę tego co mam. No tylko ten swap leży wiecznie nieużywany, dosłownie nic nigdy w nim nie ma. Czytałem kiedyś taki artykuł o swapie, że niby potrzebny jest. W praktyce jednak ostatnio gdy mnie trochę poniosło i otwierałem karty w Chrome jak po⁎⁎⁎⁎ny i Chrome dobijał do >25 GB RAMu to system zamiast zacząć używać tego swapa to wolał ubić Chrome i dać ostrzeżenie, że kończy mi się RAM xD.

1127d020-b9e7-4fce-8e9a-93b76fa43f3e

Zaloguj się aby komentować

Dotąd miałem dual boot, ale już od dawna nie korzystałem z Windowsa. Teraz oficjalnie sformatowałem partycję z tym systemem i został sam Linux. Pewnie nieraz będę narzekać, ale c⁎⁎j. Ważne, że gierki działają.


Najbardziej w Linuksach lubię sposób apdejtowania systemu. Za⁎⁎⁎⁎sta rzecz. Wpisuję sudo pacman -Syu i w krótkim czasie zrobiona aktualizacja prawie wszystkiego. Na Windowsach samo wyszukiwanie i pobieranie aktualizacji potrafiło trwać dłużej, niż aktualizacja systemu za pomocą pacmana czy innego apt-geta. A ja lubię aktualizować rzeczy.


#linux #2137

bacfdd2a-a7a9-4c51-ae44-b8172f7f8cee
koszotorobur

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

cdc9e227-3f9f-4290-8df8-88fdb04f58f4
Heheszki

Nie twierdzę że to to samo, ale robię właśnie przymusową migrację i odkryłem taki luksus: gui dla winget.

Catharsis

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Też mnie zawsze zastanawia jak bardzo oni spierdolili Windows Update, że jest taki wolny i zarazem awaryjny xD. Ludzie się śmieją, że strach aktualizować Archa ale to jest i tak inna liga niż Windows Update. Odkąd mam dual boota to częściej coś mi nie działa po update na Windowsie niż na moim distro bazującym na Archu xD.

Zaloguj się aby komentować

Lol, żona usypia wieczorem córę, która z racji wieku dyktuje, by wszyscy byli w łóżku podczas zasypiania - zatem i ja pakuję się do wyra razem z nimi. No i sobie leżymy, oko się zamyka szybciej niż dziecku, myk, śpię.


Ale podświadomie pamiętam, że to drzemka: "jest wieczór, coś jeszcze chcesz porobić, gościu, więc nie zasypiaj jeszcze na noc, wstawaj". Dobra, dziecko śpi, wyłączam drzemkę.


Odpalam vima, wyłączam demona snu, modyfikuję pliki konfiguracyjne i o, załatwione. Zadowolony śpię dalej. xD


#wtf #linux #heheszki

NiebieskiSzpadelNihilizmu

A potem się budzisz i się zastanawiasz co ty przez sen narobiłeś że teraz linuch się nie odpala 🤣 Ja kiedyś na dyżurze w robocie odebrałem w nocy telefon i na totalnym zgonie "przeprowadziłem rozmowę". Skończyłem, poszedłem spać. I po może pół godzinie jakby mnie prąd kopnął tak się obudziłem, telefon sam w łapie się znalazł i zaraz zadzwoniłem do typa z pytaniem co ja mu na opowiadałem bo nic nie pamiętam 🤣

Zaloguj się aby komentować

#systemyoperacyjne #linux #oesowo

Sterowniki urządzeń

Długo żem się zbierał do tego wpisu. Jak tu zrobić żeby nie było za nudno albo niezrozumiale, a pewnie i jedno o drugie, no nie da się.

Obsługa jakiegokolwiek urządzenia, czy to wewnątrz czy na zewnątrz kąkutera polega na wysyłaniu określonych w dokumentacji urządzenia komend pod adresy pod którymi te urządzenia nasłuchują. Procesory linii 8086 od Intela miały osobne rozkazy do pisania i czytania z komórek pamięci, a osobne do pisania i czytania z urządzeń. Trudno teraz odkopać faktyczny i oficjalny powód dlaczego Intel tak zrobił. Czyli napisanie czegoś do pamięci (mov) pod adres 0xb00b wypełniało komórkę pamięci, a wysłanie czegoś pod adres IO (out) wysyłało bajty na szynę w nadziei że pod PORTEM (bo adresy IO Intel nazywał portami) o tym adresie słucha jakieś urządzenie.

Szyna ISA o ile dobrze pamiętam była po prostu wystawieniem szyny systemowej. Urządzenia - jakieś soundblastery, sieciówki, modemy itp miały na płytach zworki do konfiguracji. Nie przewidywano, że to system czy bios będą się dogadywać z urządzeniami i ustalać pod jakimi adresami IO będą występować ani jakie numery przerwań trącać. To robił człowiek przed umieszczeniem karty w slocie, a potem musiał pamiętać.

Sound Blaster, na adresie IO 0x220, nr przerwania 7, kanał DMA 1. Chyba tak domyślnie układano zwory i rzadko kto to ruszał chyba że inna karta nie dała się ustawić tak, żeby nie kłóciła się z SB.

DOS umiał obsługiwać szereg urządzeń - kartę graficzną w trybie tekstowym, dyski i system plików FAT, dzięku czemu można było czytać plik c:\file.txt i wystarczyło wywołać ze swojego programu funkcję systemową. DOS z kolei wołał funkcję BIOSa do odczytu sektorów. Jak w wierszyku o rzepce - program do DOSa, DOS do BIOSa, BIOS do dysku. Po drodze w DOSie był jeszcze właśnie "sterownik" FAT umiejący przetłumaczyć żądanie o plik po nazwie na szereg odczytów z sektorów dysku.

DOS jednak nie umiał ani w karty muzyczne ani w sieciówki. W CD ROMa też nie umiał.

Co robili programiści - głównie gier, bo to one napędzały rynek mikrokomputerów IBMopochodnych? DOS całe szczęście był prymitywny aż do końca. Architektura już chyba od 286 pozwalała na rozgraniczenie co może robić program użytkownika a co (wszystko) system operacyjny. DOS miał to w pompie, wszystkim wolno wszystko, niech klawisz Reset ma nas w swojej opiece. I całe szczęście.

Sterowniki do kart muzycznych były częściami programów gier. Program install.exe albo częściej setup.exe pozwalał ustawić, przetestować i zapisać ustawienia karty muzycznej dla danej gry. Potem właściwa gra korzystała ze SWOJEGO sterownika. Biedny Gravis Ultrasound mimo że produktem był świetnym to spóźnił się na pociąg i niewiele gier go wspierało. To był ten minus. Można było mieć GUSa ale w ulubionej gierce być skazanym na pierdzenie z PC speakera.

Opcja druga - tak jak robiły to sieciówki. Chciało się pograć w Dooma z kolegami? Najpierw każdy musiał załadować w odpowiedniej kolejności pakiet sterowników dla swojej karty. lsl.exe, potem właściwy sterownik karty, zwykle nazywający się jak model karty - np ne2000.exe dla kart Novella czy 3c5x9x.exe dla 3COM, a na końcu stos protokołu, w Doomie był to IPX, czyli o ile pamiętam ipxodi.exe. Albo .com zamiast exe. Sterowniki były programami wykonywalnymi ale "kończąc" swoje działanie zamiast uruchamiać w dosie funkcję terminate wołały terminate and stay resident co powodowało że mimo że już formalnie skończyły, DOS po nich nie sprzątał. Ich kod zostawał dostępny w pamięci. I tak stawały się sterownikami, z których mógł skorzystać Doom, bo producenci kart umówili się na wspólny interfejs programowy.

Można by zaryzykować stwierdzenie, że DOS był akurat tak prymitywny, że nie przeszkadzał w niezwykle gwałtownym rozwoju zarówno sprzętu jak i gier. Wobec braku internetu ciągłe aktualizacje systemu były w zasadzie niemożliwe, bardziej elegancki system operacyjny wykorzystujący ochronę pamięci i jądra mógł być poważną przeszkodą dla twórców gier. Ale był DOS - może nie najtaniej ale jako tako.

e3ac3237-d5ef-4779-b766-40dbf2bae53e
78a649d4-f788-4ac7-bf8d-c5d5679c00e2
Fen

Ale że co? Nie mogłeś sobie Windowsa na płytce od kolegi ogarnąć? Po co to komu?

jiim

Ja byłem na przekór i zawsze ustawiałem SB Pro na IRQ 5 xd

A GUS miał, o ile pamiętam, emulację Adlib, więc wcale na speakera nikt nie był skazany.

ataxbras

@pierdonauta_kosmolony INT13h

Zaloguj się aby komentować

Catharsis

Całe życie w kłamstwie. Na szczęście nigdy się nad tym nie musiałem zastanawiać bo wszystkie języki jakich używam (JS, Go, Rust) nie mają goto xD.

Zaloguj się aby komentować