#dieta

24
1078
Cybulion

Hehehehe skad ja to znam. Myslalem ze tycie jest proste.

rith

@saradonin_redux 7% BF? Shieeet

oraz, to Ile Ty jesz, że nie tyjesz?

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@saradonin_redux przejebane to jest. Człowiek męczy się z żarciem, a tu się okazuje, że trzeba dorzucić jeszcze trochę kalorii.

Zaloguj się aby komentować

Właśnie opędzlowałem na kolację 1100 kalorii szczęścia. Proteinowa mieszanka twarogu, sera mozzarella, płatków czekoladowych, skyra, białka KFD z dodatkiem lodów pistacjowych i o smaku ciasteczka. Wygląda obrzydliwie, a smakuje jeszcze lepiej!

Od dzisiaj zaczynam redukcję - planuję zejść z obecnej wagi 75kg przy 180cm do 72kg. Jest to dla mnie najbardziej optymalna waga przy której czuję się najlepiej, zarówno tak po prostu na co dzień jak i podczas biegania.

Jak powszechnie wiadomo, 'calories in, calories out' jest królem a więc planuję liczyć po prostu kalorie. Dzienny deficyt kaloryczny ustalam na 500-600kcal, w dni z mocnymi jednostkami treningowymi będę oscylował wokół zera kalorycznego.


Pomimo dosyć dużej kolacji dzień kończę z deficytem 1000kcal. Trochę dużo, ale nie czuję się głodny a nie chciałem też wsuwać za dużo przed spaniem żeby nie zaburzyć snu.


#dieta #jedzenie #jedzzhejto

d19e8bca-a26d-4d93-a521-27bd93856de0
f21af411-e920-40ed-9409-cb061372aad2
AdelbertVonBimberstein

@scorp naciapane ale za twaróg zawsze propsy. Na pewno było pyszne.

Trypsyna

@scorp ale będzie forma 😍

l100e

Jestem na redukcji i właśnie na kolację zjadłeś 50% mojego zapotrzebowania kalorycznego xd

Zaloguj się aby komentować

I to jest dopiero ekonomiczne opakowanie xD


NAC czyli n-acetylocysteina, oczywiscie bartek zre 3g dziennie, wiec juz tak mniej ekonomiczne.


#hejtokoksy #zdrowie #dieta

b88f0b72-cc76-461c-a16f-c98dba0e7801

Zaloguj się aby komentować

Kurde ale sobie zjadlem takie ciperki male, 25 gram raptem, a czuje sie najedzony jakbym z 2 dobre kanapski albo paczke cipsow zjadl xDD


Nie ma to duzo tluszczy, ale 18g bialka za to.

No masakra, najesc sie 90 kaloriami nie samowite.

Do tego wypije sobie proteinowa kawe lol

W aldi kupilem


#aldi #dieta #jedzenie #chwalesie

805f669f-0acb-4890-ad4c-0a76d027a7aa
32c7f4bc-ec95-4e16-a217-c78f6ff9dc3e
koszotorobur

@Nedkely - lubię bardzo beef jerky - szkoda tylko, że tak ciężko dostać coś bez chemii w dobrej cenie

Nedkely

Kawa wypita, czuje sie najedzony po niej i po cipsach xD

bartek555

chlop zjadl 25g szynki i sie najadl, smiechu warte

Zaloguj się aby komentować

jimmy_gonzale

Kurfaaaaaa. Poprawcie to zapętlanie się filmików. Obejrzałem chyba trzy razy :D

StaryMokasyn

@Heterodyna ale jak spogląda cwany. Zmieści się czy jeszcze dziobać?

Olmec

Jak sprytnie sprząta od razu, nic nie wpada do środka. Polscy budowlańcy mogliby się uczyć.

Zaloguj się aby komentować

Jeśli sranie jest waszym hobby i chcecie je wznieść na kompletnie nowy poziom TO JEDZCIE DUŻO BŁONNIKA. To jest prawdziwy gejczejndżer.


Oto lista produktów spożywczych bogatych w błonnik, zawierająca przybliżoną ilość błonnika na 100 gramów produktu i ułożona w kolejności od najwyższej zawartości błonnika w każdej kategorii:


Otręby pszenne:


  • Otręby pszenne: około 43 g błonnika na 100 g

Rośliny strączkowe:


  • Fasola biała (gotowana): około 25 g błonnika na 100 g (sucha fasola ma znacznie więcej, ale podaję wartość dla produktu po przygotowaniu)

  • Fasola czerwona (gotowana): około 24 g błonnika na 100 g

  • Soczewica (gotowana): około 15 g błonnika na 100 g

  • Ciecierzyca (gotowana): około 8 g błonnika na 100 g

  • Groch (gotowany): około 6 g błonnika na 100 g


Nasiona:


  • Nasiona chia: około 34 g błonnika na 100 g

  • Siemię lniane: około 27 g błonnika na 100 g


Produkty zbożowe:


  • Płatki owsiane (górskie, surowe): około 10 g błonnika na 100 g (po ugotowaniu zawartość błonnika w porcji będzie niższa ze względu na wchłonięcie wody)

  • Kasza gryczana (ugotowana): około 6 g błonnika na 100 g

  • Makaron pełnoziarnisty (ugotowany): około 6 g błonnika na 100 g

  • Ryż brązowy (ugotowany): około 3 g błonnika na 100 g

  • Pieczywo pełnoziarniste: około 6-8 g błonnika na 100 g (w zależności od rodzaju mąki i dodatków)


Owoce:


  • Maliny: około 6.5 g błonnika na 100 g

  • Jeżyny: około 5.3 g błonnika na 100 g

  • Awokado: około 6.7 g błonnika na 100 g

  • Gruszki (ze skórką): około 3 g błonnika na 100 g

  • Jabłka (ze skórką): około 2.4 g błonnika na 100 g

  • Śliwki: około 2 g błonnika na 100 g

  • Pomarańcze: około 2 g błonnika na 100 g

  • Morele suszone: około 10 g błonnika na 100 g

  • Figi suszone: około 10 g błonnika na 100 g


Warzywa:


  • Karczochy (gotowane): około 5 g błonnika na 100 g

  • Brokuły (gotowane): około 2.6 g błonnika na 100 g

  • Brukselka (gotowana): około 2.6 g błonnika na 100 g

  • Marchew (surowa): około 2.8 g błonnika na 100 g

  • Seler (korzeń, surowy): około 3.1 g błonnika na 100 g

  • Pietruszka (korzeń, surowa): około 4.9 g błonnika na 100 g

  • Zielony groszek (gotowany): około 5 g błonnika na 100 g

  • Kalafior (gotowany): około 2 g błonnika na 100 g

  • Szpinak (gotowany): około 2.2 g błonnika na 100 g


Orzechy:


  • Migdały: około 13 g błonnika na 100 g

  • Pistacje: około 10 g błonnika na 100 g


Uwagi:


  • Podane wartości są przybliżone i mogą się różnić w zależności od konkretnego produktu i źródła danych.

  • W przypadku produktów gotowanych, zawartość błonnika na 100 g może się różnić w zależności od ilości wchłoniętej wody.

  • Suszone owoce i nasiona mają generalnie wyższą koncentrację błonnika ze względu na niższą zawartość wody. Należy jednak pamiętać o ich kaloryczności i spożywać je z umiarem.


#dieta #jedzenie #ciekawostki

91727174-907c-456c-aab5-c815691b8c64
pokeminatour

A ja polecam maślan sodu

Marchew

@GucciSlav Ale co się zmieni w stolcu po takiej diecie?

Fly_agaric

Ty tam lepiej uważaj z takimi poradami. Duże ilości błonnika mają sens tylko ze spożywaniem dużej ilości wody.

Zjadłem sobie kiedyś wytłoczki po robieniu soku z owoców, bo stwierdziłem, że i smaczne to i wartościowe, a potem wylądowałem na pogotowiu. Tak bardzo rozbolał mnie brzuch - cała dolna część. Jelita to myślałem, że próbują mi się przebić jak larwa od face-huggera z obcego. Zatwardzenie było najmniejszym z moich problemów wtedy.

Zaloguj się aby komentować

Ciekawostka na dziś: 100 g kepucza kieleckiego pikantnego (ale kepucza, nje majonezu) zawiera 22 g węglowodanów i z tego 22 g to cukier. Wiśniowe owolovo (wiecie, ten musik w tubkach) zawiera 14 g węglowodanów, z czego 13 to cukry. To jakoś absurd, że mus owocowy ma w sobie prawie połowę mniej cukru niż keczup.

#ciekawostki #dieta #gownowpis #dailykielecki (wiem, oszukuję tym tagiem, nie bijcie proszę)

Half_NEET_Half_Amazing

pudliszki ma chyba jeszcze więcej

Fulleks

Kotliński specjał wcale nie lepiej , z samych pomidorów wychodzi 8/6 g węgli, a reszta to pewnie cukier

6f51ef2a-a39f-441c-bd3a-6c88102fe2aa
265b4a4d-af83-4267-a28a-3152f80b8fe0
pingWIN

Dlatego Kotlin w jednym ketchupie zastąpił cukier słodzikiem i tam wychodzi 8g i 60% mniej kalorii w porównaniu do zwykłego. Jak ktoś używa spore ilości to warto na to patrzeć, ale jak raz na kilka dni użyje się łyżkę to nie też nie ma co przesadzać 😄

Zaloguj się aby komentować

Planuje zrobic swoje własne lunchboxy, tj. raz w tygodniu gotować cały dzien i nagotować jedzenia do pudełek na kolejny tydzień.


Moje pytanie brzmi, w jaki sposób to przechowywać, i potem odgrzewać?

Gdybym hipotetycznie zrobił 35 pudełek (5 posiłków 7 dni), to mam to trzymać w zamrażarce, i potem dzień wcześniej przekładać do lodówki żeby rozmarzło, czy jak to logistycznie ogarnąć?

#hejtokoksy #dieta

4de653be-190f-4d39-9a3b-72e04a6aec6b
Iknifeburncat

@redve rób boxy na nie dłużej niż 5 dni. Serio, bezpieczniej. Będziesz miał pewność, że przy dobrym przechowywaniu nic Ci nie będzie. Poza tym, jedzenie leżące tydzień w lodówce naprawdę nie jest już smaczne, po co się męczyć?

Zaloguj się aby komentować

Szukam aplikacji na #android (albo stronki) która pozwala na automatyczne (losowe) generowanie jadłospisu na tydzień z wykorzystaniem tylko własnych przepisów i z uwzględnieniem zapotrzebownaia kalorycznego.

#fitatu byłoby idealne ale tam nie da się zaznaczyć zeby wybierało tylko z własnych przepisów, a nie z bazy ogólnodostępnych.

Znalazłem Eat this much i w sumie to ma, ale baza produktów nie jest po polsku + premium w której jest generowanie posiłków na cały tydzień kosztuje 300zł rocznie.


Kojarzy ktoś jakieś alternatywy? Bo przetestowałem już chyba z 40 różnych aplikacji na androida i nic więcej nie znalazłem ale może są jakieś mniej popularne.


#dieta #android

wiatraczeg

@BjornIronside dużo masz tych przepisów?

Zaloguj się aby komentować

mannoroth

@A_a ale codziennie, a nie jakieś wymówki że dziś mi się nie chce

Borsuk_z_boru

Potwierdzam. I kabanosy zamiast kiełbasy xD

Johnnoosh

Przeczytało mi się przewijając na szybko "Żeby jeść płaskie jedzenie trzeba mieć płaski brzuch" 😄

Zaloguj się aby komentować

Huop zagotował chili con carne i poprocjowal. Po 4 porcje - 140g mięsa w jednej porcji. 12 posiłków ogółem. Teraz można do zamrażarki i wyjmować jak się ma ochotę bez gotowania. Koszt całej inwestycji to 92 zł - mieso wołowe. Jakby dać tam mieso wieprzowe to byłoby 60 zł za 12 porcji #przegryw#silownia #dieta

a929c74d-6bfa-4b38-a1cf-7ba9236fe1ee
Naczelnyhejterkacapow

Con carne jak się przegryzie, to jest zayebiste 🤤

Prze-przegralemZycie

Jak dostaniesz trzynastkę z renty to spróbuj kiedyś kupić sobie papryczki ancho i dodać jeszcze czekoladę gorzką. Zgugluj sobie taki przepis

Zaloguj się aby komentować

#hejtokoksy

#dieta


Co myślicie o stosowaniu #kreatyna u osób nie korzystających z siłowni? Czytałem o korzystnym wpływie na pracę mózgu a dodatkowo kreatyna jest raczej tania, więc może warto?

c6b21446-273c-409b-b083-cdab07c07f4a
Lubiepatrzec userbar
LondoMollari

@Lubiepatrzec I kreatynę i cytrulinę warto stosować niezależnie od siłowni.

Uzyszkodnik

@Lubiepatrzec O to o mnie, zjadłem już w tym celu prawie 1kg(2-3g dziennie). Mam stresującą pracę w której jest całkiem spory wysiłek intelektualny. Dopomagam sobie różnymi suplami. Potwierdzam, że działa(zresztą są takie badania, ale zazwyczaj w grupie emeryckiej). Nie spodziewaj się efektu wow, ale u mnie zwiększa odporność na stres i pozwala dłużej niż normalnie zastanawiać się nad jakimś problemem. Przykład działania - próbuję rozwiązać trudny problem - bez rezultatu, szukam nowych rozwiązań i dalej bez pozytywnego rezultatu. Spędzam tak całkiem sporo czasu i w pewnym momencie obciążenie psychiczne osiąga szczyt - wtedy bezmyślnie i "mechanicznie" próbuję rozwiązań które już wcześniej wykluczyłem. Mam wrażenie, że kreatyna wydłuża ten czas produktywny, zanim zmieniam się w zombie

Nie spodziewaj się jednak cudów, są lepsze 'suple' do tego celu. Ogólnie widzę, że z wiekiem(zaraz 4 z przodu będzie) jest coraz ciężej bez wspomagania, ale to może kwestia wypalenia zawodowego i stresu.

Jeśli chcesz coś mocniejszego to lekarz rodzinny i zapytaj o: winpocetyna(kiedyś można było jako suplement kupić), lub piracetam. Efekty na poziomie trochę wyższym niż kubek ulubionej kawy, żeby nikt nie pomyślał że to jakieś #narkotykizawszespoko

saradonin_redux

Jeśli nie masz kamicy, przewlekłej choroby nerek ani historii ich zapalenia, to nic nie stoi na przeszkodzie aby spróbować jak zadziała na Ciebie, tylko nie spodziewaj się natychmiastowych efektów.

Zaloguj się aby komentować

onlystat

@A_a kuzwa, kiedy mi zdjecie zrobiles?

Zaloguj się aby komentować

Nie jadam na co dzień cukru - nic a nic, żadnego dodanego cukru, jeśli jest np w soku pomidorowym lub kefirze naturalnie występujący to tak, słodziki również w napojach zero i dodane do jedzenia np. erytrytol, xylitol. No i w święta nażarłem się słodyczy typu torcik dacquaise (czy jak to się pisze), mazurka na maśle palonym z polewą toffi, sernika na masie mlecznej z maślanym spodem. No pychota wszystko.

A dziś wyjebały mi pryszcze na barkach (nie miałem z rok) i jestem j⁎⁎⁎ną amebą umysłową, jedyne co mogę to spać. Jutro cały dzień postu i wracam do normalnego jedzenia tj białko, tłuszcz i minimum węgli złożonych typu czarny ryż, pieczywo ziarniste (w sensie z dużą ilością ziaren).

Widzę też po stopach, że zalało mnie wodą bo a) mniej jej spożywałem b) mniej się ruszałem

Lubię to żarcie ale dosłownie widzę z dnia na dzień jego negatywne skutki.


Niemniej nie żałuję bo to było taaakie pyszne


#dieta #jedzenie #zdrowie


EDIT: soku jabłkowego nie piję miało być pomidorowym

moll

@Michumi jeśli grzeszysz raz do roku to luz, gorzej jak wpadasz w ciąg potem

AdelbertVonBimberstein

@Michumi to samo u mnie. Już mi pryszcz ja szyi wywalił. Na szczęście nie muli bo byłem biegać a śniadanie dzisiaj twaróg elegancko.

cyber_biker

@Michumi


Ksylitol, popularny zamiennik cukru, może być uważany za bezpieczną alternatywę, ale w nadmiernych ilościach może powodować niepożądane efekty, takie jak biegunka i wzdęcia. Nowsze badania sugerują, że ksylitol może również zwiększać ryzyko zawału serca i udaru.

Zaloguj się aby komentować

Ej nk da najlepsze posiłki które mogę zrobić w hurtowych ilościach np z 4 kg mięsa, zamrozić i potem sobie odmrażać 3 porcje. Na 1 miejscu jest chilli con carne, potem sos boloński. Co jeszcze? Chce zminimalizować czas na gotowanie i mieć takie menu zlodoze z 5 dan które będę robił raz w msc i sobie odmrażać #silownia #gotujzhejto #dieta

Szkieletor

Chłopski garnek, rozpływa się w ustach. Saszetka ze sklepu i jedziesz!

paramyksowiroza

@zosiasamosia1 Pilaf, bigos, curry, gulasz...

kodyak

@zosiasamosia1 bigos, leczo

Zaloguj się aby komentować

Nie polecam już serków wiejskich high protein z Lidla.


Leją się jak sraka, chociaż w smaku nie takie złe bo przestały znowu być kwaśne. Zrobili za to nową etykietkę i ujebali 2g białka złodzieje niemieckie.


Znowu w Polsce nie ma produktu, który chociaż w połowie odpowiadałby norweskiej jakości serka wiejskiego, który mogę obrócić do góry nogami (opakowanie 400g) i nie wyleci!


Niby płacę tam więcej, ale w sumie nie płacę za wodę...


Zostaje jeść twaróg.


#oszukujo #lidl #bialko #dieta

671eac99-4264-463a-a1c2-21e29623a958
c597cffc-f973-4dbc-abe1-7d42e56eb9fc
7ba7f2d0-ffd5-40e1-8603-78acc2b9e35d
inty

Polecam zwykły naturalny skyr z biedry. 12g białka w 100g sprzedają w opakowaniach po 150 /400g

Lunek1

@AdelbertVonBimberstein no ja z tego norweskiego normalny sernik robię i git wychodzi polecam

Giban

O, a ja myślałem, że serek wiejski ma się lać w tej śmietance...

Zaloguj się aby komentować

Dekady badań, nauki i dietetyki: bez deficytu kalorycznego utrata tłuszczu nie jest możliwa

Losowa Julka z Facebooka bez żadnej wiedzy w temacie:


#odchudzanie #chudnijzhejto #hejtokoksy #dieta

970fe71c-9d7d-4fb4-af95-68ddd9d2fb54
Trypsyna

Ja kocham przy tematach okołodietowych ten argument, że skoro mamy mocną chęć na coś konkretnego (np cukierki/czekolade), to znaczy, że NASZE CIAŁO TEGO POTRZEBUJE


Alkoholicy lubią to 🤠

Barcol

@RobertVanPlitt pierwsza zasada termodynamiki przegrywa na facebooku z tarczycą

GazelkaFarelka

@RobertVanPlitt jak już pijesz do kogoś, to wołaj


@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

macie tutaj link do np. badania, które wykazuje że dieta keto nawet bez ćwiczeń jest ZNACZĄCO lepsza dla osób z insulinoopornością czy cukrzycą niż inne diety czy diety połączone z ruchem


https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28433617/


"Grupie 30 dorosłych, u których lekarz pierwszego kontaktu zdiagnozował wcześniej zespół metaboliczny, przydzielono losowo jedną z trzech grup: dieta ketogeniczna bez ćwiczeń, standardowa dieta amerykańska (SAD) bez ćwiczeń lub SAD z ćwiczeniami przez 3–5 dni w tygodniu (30 min.). Wyniki wykazały, że zmiana w czasie od tygodnia 0 do tygodnia 10 była istotna (p = 0,001) w grupie ketogenicznej pod względem masy ciała, procentowej zawartości tkanki tłuszczowej, BMI, HgA1c i ketonów. Wszystkie zmienne w grupie ketogenicznej przewyższyły zmienne w grupie ćwiczącej i niećwiczącej, przy czym pięć z siedmiu wykazało istotność statystyczną."


A także o tym, że dopasowanie właściwej diety prawdopodobnie zależne jest od genów - bardziej narażeni na insulinooporność są ludzie mający geny "łowców-zbieraczy" i dla nich lepsze będzie unikanie węgli.


"Badanie przeprowadzone przez Fumagalli i in. [58] analizowało profile genetyczne pacjentów i badało wpływ na metabolizm. Przyjrzeli się w szczególności ludzkiemu klatrynowi CHC22, który odgrywa kluczową rolę w wewnątrzkomórkowym transporcie insulinowrażliwego transportera glukozy 4 (GLUT4). Szlak GLUT4 jest dominującym mechanizmem używanym przez ludzi do usuwania glukozy z krążącej krwi po posiłku. Znaleźli dwa główne warianty genu, jeden, który występuje częściej w populacjach rolniczych niż u łowców-zbieraczy. Łowcy-zbieracze mają gen, który umożliwia skuteczniejsze sekwestrowanie GLUT4, a zatem mają wrodzone zwiększone ryzyko insulinooporności. Postawiono hipotezę, że wraz ze wzrostem spożycia glukozy przez ludzi, korzystne było łatwiejsze obniżanie poziomu cukru we krwi dzięki nowszej formie CHC22. Tak więc osoby z różnymi formami CHC22 prawdopodobnie różnią się pod względem zdolności do usuwania cukru we krwi po posiłku. Osoby z formą, która pozwala na utrzymywanie podwyższonego poziomu cukru we krwi, mogą ostatecznie doprowadzić do cukrzycy w obliczu obciążenia dietą bogatą w węglowodany. To nowe odkrycie może wyjaśniać, dlaczego niektórzy pacjenci odnoszą sukcesy na diecie wysokowęglowodanowej i niskotłuszczowej, podczas gdy inni wolą utrzymać wagę dzięki diecie niskowęglowodanowej i wysokotłuszczowej [58]."


https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8153354/

W samym badaniu macie zresztą mnóstwo odnośników do badań.

Więc to raczej wy jesteście "Sebkami" z chłopskim rozumem "hehe, nie żryj tyle to schudniesz, hehe insulinooporność bo jesteś gruby" - nie, nie jesteś, jest korelacja z tłuszczem trzewnym, ale nikt do tej pory nie potwierdził, co jest przyczyną a co skutkiem. A markery insulinooporności, znajdowano w badaniach także u osób młodych, z prawidłowym BMI.


To że wy dorobiliście się nadwagi bo jedliście fastfoody, piliście dwa litry coli i czteropak piwa dziennie, to nie znaczy że każdy tak ma.

Zaloguj się aby komentować

Nie porzucaj długoterminowego sukcesu na rzecz krótkotrwałej gratyfikacji


Ostatnio w kręgach osób pragnących utraty nadmiaru tkanki tłuszczowej popularne są analogi GLP-1 takie jak Ozempic. Abstraahując od faktu, iż głównym zamysłem tego nie jest redukcja masy ciała, popularyzacja tego rodzaju remediów świadczy o kondycji większości ludzi.


Większość ludzi nie tylko nie ma psychiki umożliwiającej ciężki, czyli wykonywany do upadku mięśniowego, trening siłowy. Ci ludzie nie mają też psychiki do trzymania deficytu kalorycznego celem utraty tłuszczu i poprawy kompozycji ciała. I tak jak frustracja związana z brakiem progresu na siłowni jest wylewana na brak stosowania dopingu, złą genetykę, etc, tak frustracja związana z niemożliwością utraty tłuszczu z racji nie bycia w deficycie spotyka się z bullshitowymi wymówkami o insulinooporności, zaburzeniach tarczycy i innych bzdurach, które zazwyczaj są wymówką ludzi niezdolnych przetrzymania chwilowego dyskomfortu. Ludzie porzucają długotrwały, ale okupiony niewygodą sukces na rzecz krótkotrwałej gratyfikacji oraz drogi na skróty - nie tędy droga, nie ta mentalność.


Nie naprawisz 10+ lat dietetycznych nadużyć, złych nawyków oraz jedzenia ultraprzetworzonych, kalorycznych śmieci Ozempikiem. To nie jest remedium na wszystkie bolączki. Obżeranie się syfem i próba mitygowania nieuniknionej nadwyżki Ozempikiem jest jak chodzenie na terapię AA, aby po spotkaniu wypić czteropak. Ponadto poleganie na analogach GLP-1 może przynieść więcej szkód niż pożytku z racji utraty LBM co paradoksalnie sprawi, że znajdziemy się w jeszcze gorszym położeniu niż na początku kuracji, gdyż redukcja nie polega na utracie masy ciała per se, lecz na poprawie jego kompozycji - utrata bodyfatu przy co najmniej utrzymaniu suchej masy, czyli wszystkiego co nie jest tłuszczem, w tym masy mięśniowej.


Większości nie chce trzymać się deficytu, odżywiać się głównie małoprzetworzonymi, pełnowartościowymi produktami jak i trenować siłowo, bo wymaga to dyskomfortu, wyjścia ponad to, do czego jest się przyzwyczajonym, siły woli, determinacji, a ich ogląd na jedzenie nie jest utylitarny, zwłaszcza jeżeli całe życie traktowali jedzenie, zwłaszcza małosycące, objętościowe kalorycznie i ultraprzetworzone jako sposób na nudę albo wyrzut dopaminy. 90% mieszkańców Zachodu, jeżeli nie wywodzi się ze skrajnego ubóstwa, NIGDY w życiu nie doświadczyła PRAWDZIWEGO głodu będącego rzeczywistym, fizjologicznym zapotrzebowaniem organizmu na makroskładniki i wartości odżywcze. Jak to sprawdzić? Następnym razem przy ochocie na jedzenie zastanów się, czy zjadłbyś coś głównie białkowego - pierś z kurczaka, mięso, jajka, twaróg, etc. Jeżeli nie brzmi to zachęcająco, bo masz ochotę na pizzę czy coś słodkiego, nie jesteś głodny. To jest zachcianka, której nie musisz spełniać.


Przede wszystkim deficyt kaloryczny nie jest równoznaczny z głodzeniem się czy ortoreksją. Możesz zjeść to na co masz ochotę, byleby zmieścić się w zapotrzebowaniu. Możesz jeść same śmieci i chudnąć, tak długo jak będziesz w deficycie. Problem w tym, że większość ludzi ma niski BMR z racji niskiego LBM, co jest skutkiem ubocznym siedzącego trybu życia i braku treningu siłowego. Trening siłowy to niewątpliwie najlepsza forma aktywności fizycznej jaką można wykonywać, a FBW 3x w tygodniu nie zrobi z nikogo zawodowego kulturystym, tak jak wejście na 10% deficyt nie jest równoznaczne kacheksji. Głównym faktorem utraty tłuszczu jest DEFICYT KALORYCZNY, nie hormony, tarczyca, insulinooporność i inne wymówki od czapy lansowane przez internetowych szarlatanów szukających naiwnych frajerów do odchudzenia z nadmiaru pieniędzy.


#hejtokoksy #silownia #dieta #odzywianie

GazelkaFarelka

@RobertVanPlitt Dla mnie to śmieszne, jeżeli medycyna daje jakieś możliwości farmakologiczne, to czemu nie? W imię czego, bo szczupła sylwetka może być jedynie wynikiem siły charakteru i hartu ducha oraz czasu na treningi? Coś jak brak znieczulenia przy porodzie, bo w Biblii jest napisane że "będziesz rodzić w bólu swoje dzieci"?


Insulinoodporność utrudniająca spalanie tłuszczu to naukowy fakt, a nie wymówka. Spalanie tłuszczu nie nastąpi, dopóki nie pozbędziesz się insuliny z krwi, bo ten hormon blokuje lipolizę. A insuliny się nie pozbędziesz, dopóki masz cukier we krwi. Pięć posiłków ze zredukowanymi kaloriami, nic takiej osobie nie da, poza, chodzeniem głodnym, apatycznym i sennym, sfrustrowanym i z ogólną demotywacją i przekonaniem o nieskuteczności diet.


Zamiast liczyć kalorie, takie osoby powinny odstawić całkowicie węglowodany a nie j⁎⁎ać się w jakieś deficyty kaloryczne. To da sensowne i szybkie efekty jak po Ozempicu, który działa dosłownie tak samo - czyli pozwala ci jeść, być najedzonym ale mimo to chudnąć oraz mieć motywację do kontynuacji.

wombatDaiquiri

@RobertVanPlitt sranko w banko, mam w życiu ciekawsze rzeczy niż doktorat z żywienia i trzymanie michy żeby się zesrać a nie przytyć. Strzykawka robi brrrrr

Trypsyna

@RobertVanPlitt Bardzo dobry wpis, zgadzam się z nim w 100%

Zaloguj się aby komentować

A_a

@saradonin_redux rel xD

ZohanTSW

Jeruna znowu na siłownię iść i piccy sobie odmawiać

saradonin_redux

@ZohanTSW hola hola, nikt nie wspominał odmawiania sobie picki

ZohanTSW

@saradonin_redux no nie trzeba, ale łatwiej trzyma się deficyt kaloryczny bez jedzenia piccy

Zaloguj się aby komentować