#gry

183
10073

Tak jakoś wyszło, że z nudów dobiłem platynę w Hogwarts Legacy xD Zaskoczyło mnie, że w zasadzie niewielu graczy to robi, w ogóle nawet fabułę skończyło 26% co wiele o niej mówi :P #gry #hogwartslegacy #chwalesie

9e38c796-cb76-4871-b0de-a4977b59cfad
szatkus

Przestałem grać gdzieś w środku ostatniej misji, więc psuję statystyki. A żeby zrobić 100% to gra musiałaby naprawdę mała. Komu by się chciało szukać tych wszystkich gratów.

Shagwest

@IronFist Ale to chyba trzeba przejść grę kilka razy, nie? Bo są osiągnięcia dla każdego domu. U mnie to dyskwalifikuje platynę całkowicie

radidadi

@IronFist ja odpadłem jak zaczęła się miotła ale wcześniej już było dość nudno i bardzo inclusive

Zaloguj się aby komentować

Ach, już czuć święta. Jak nie wiesz, co kupić na święta - to to. Jak wiesz, co kupić - też to.


Jeśli chcesz komuś zrobić prezent… albo sobie, bo kto ci zabroni…

-> https://rgfk.pl/walka-pod-choinka-zestaw-prezentowy-rpg/62954.html


#rpg #gry #prezent #swieta #kosci #dnd #gryrpg #gryfabularne #grybezpradu

d364d7e1-22a1-4da9-bd88-e6b581adc027

Zaloguj się aby komentować

Ehh, obijałem się z dodawaniem gier na #gamesmeter, więc pora to nadrobić

151 + 1 = 152


Tytuł: Dredge

Deweloper: Black Salt Games

Wydawca: Team17

Rok wydania: 2023

Gatunek: symulator / horror

Sceneria: lovecraftowskie nie-rzeczy w morzu

Użyta platforma: SteamDeck (PC)

Ocena: 8/10 - podstawa, 5/10 - "The Pale Reach", 8/10 - "The Iron Rig"

Czas do ukończenia: ~17h (z dodatkami)


"Dredge" to z pozoru spokojny symulator wędkarski. Wcielamy się w rybaka, który dociera do odizolowanego archipelagu z zadaniem odbudowania swojego kutra. Początkowo gra sprawia wrażenie relaksującej - łowimy ryby, sprzedajemy je, rozbudowujemy łódkę - ale z czasem uświadamiamy sobie, że morze skrywa coś znacznie bardziej mrocznego.

Styl graficzny przypomina ręcznie malowaną animację i jest w moim guście - a także pasuje do klimatu gry.

Rozgrywka to w głównej mierze eksploracja, zarządzanie czasem i miejscem na kutrze. Nocą rzeczywistość zaczyna odbiegać od tej której znamy za dnia, więc każda nocna wyprawa jest ryzykiem. System ulepszeń statku motywuje do powrotów w wcześniej odwiedzone rejony, a samo łowienie ryb też sprawia radość dzięki kilku fajnym mechanizmom (jak klatki na kraby). Grałem z obydwoma dostępnępnymi dodatkami - "The Pale Reach" i "The Iron Rig". Obydwa wprowadzają nowe regiony i historię, i o ile "The Pale Reach" zapowiadał się ciekawie to był stanowczo za krótki, to "The Iron Rig" zdecydowanie był lepszy. Więc jak na promocji nie ma Dredge od razu z wszystkimi dodatkami, to polecam podstawkę i "The Iron Rig".

Niestety, tempo gry w środkowej części potrafi lekko spaść, gdyż w tej części skupiamy się na ulepszeniu kutra. I mimo że mamy NPCów, z którymi możemy sobie rozmawiać, to bardziej przekazują nam tło historii.


Czy wrócę jeszcze do „Dredge”? Pewnie tak, ale za jakiś dłuższy czas - kupka wstydu się kurzy

Czy ją polecam? Tak, jeśli lubisz klimat Lovecrafta, powolną eksplorację i łowienie ryb.

#gamesmeter #gry

4fa09c39-9b9b-4fb4-a0db-1135ab0a3dcd
ErwinoRommelo

a bylo chyba na lovecraft fest promce ale koncowo kupilem wtedy The Shore i The Sinking City

WujekAlien

@BiggusDickus dzięki za przypomnienie, wrzuciłem jak była za darmo na iPada i zapomniałem o niej, czas ściągnąć i pograć

BiggusDickus

@WujekAlien Polecam, nadaje się na krótkie sesje (bo bez pada na tablecie to długich sobie niestety nie wyobrażam )

Loginus07

@BiggusDickus mam wrażenie, ze było kiedyś za darmo na epicu, ale nie chce mi się sprawdzać

BiggusDickus

@Loginus07 Było, ale chyba bez dodatków

Zaloguj się aby komentować

Ragnarokk

@Rzeznik Chciałbym

fd422b90-8cec-474a-9bc1-c4ea3ffca073
Trupus

Nie ingeruj, wygraj i fajrant!

d8f8ff01-5d11-4863-8280-284b6ceb8018
Trupus

@Ragnarokk ( ͠° ͟ʖ ͡°) słuchej no...

4c5eefc6-5714-4467-b4c5-6dfa926ada72
InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Rzeznik kiedyś grałem w taką gierkę online gdzie startowało się z poziomu kamyczka i latało się po kosmosie zbierając mniejsze okruszki i rosło się i rosło aż do czarnej dziury chyba. Trzeba było walczyć strzałkami z grawitacją większych obiektów, bo jak połknęło nas coś większego to koniec gry

Rzeznik

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz o chętnie bym to zobaczył

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Rzeznik to chyba we flashu było. Kiedyś kiedyś na Joe monster

Zaloguj się aby komentować

Nowy nabytek do kolekcji. Pierwsza czesc uwazam za najlepszą grę, w jaka grałem na #ps4 zaraz po RDR2. Dwójkę zacząłem kiedyś i rzuciłem, międzyczasie wyszedl remaster, remaster remastera i dopiero teraz na blackweek mi sie rzuciło za 120zl. Uznałem, ze to dobra cena i pora na nadrobienie. #gry #ps5

ddc9bdd4-2493-42c5-b1fc-d336ebbf295e
kopytakonia userbar
enkamayo

Zazdroszczę odgrywania pierwszy raz. Dla mnie to też absolutna topka gejmingowego doświadczenia. Kocham takie gry, gdzie miłość twórców do ich rzemiosła wylewa się z ekranu i że słuchawek.

inty

Bardzo dobra gierka, a AI przeciwników bardzo dobre i gra na wysokim poziomie trudności daje satysfakcję.

StaryMokasyn

@kopytakonia to jest dobra gra. Po prostu cześć ludzi widzi w tym propagowanie lgbtqwerty+

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

Wyglada spoczko, Marcin to ty?

ErwinoRommelo

@tajemniczy_don_pedro ehh myslalem ze trafie za pierwszy razem ehh tyle przegrac

Trypsyna

@tajemniczy_don_pedro chętnie przejrzę do dzisiejszej kawki 😃

totengott

Fajne. Solidnie zdobione. Będzie czytane.

tajemniczy_don_pedro

@totengott robimy co e naszej mocy żeby trzymać wysoki poziom

totengott

@tajemniczy_don_pedro przeczytałem jedno wydanie Waszego dzieła. Podobało mi się. Inne też przeczytam. Fajny klimat, trochę jak czytanie sto lat temu świeżego numeru SS, tylko że o planszówkach. Jest git :D

Zaloguj się aby komentować

Co wyjdzie jeśli połączymy grę w zbijaka z Vampire Survivors i korytarzową obroną rodem z gier mobilnych?


Ball x Pit


O co chodzi w grze? Strzelamy różnego rodzaju pociskami do nadchodzących fal wrogów, dostajemy za to power-upy i nowe zdolności. Zbieramy zasoby, rozbudowujemy bazę, odblokowujemy nowe postacie i levelujemy istniejące. "Świeżym" elementem jest to, że pociski odbijają się od ścian i przeciwników a żeby wystrzelić je ponownie musimy je złapać. Niby nic odkrywczego, wszystko to już było w wielu grach roguelike ale Ball x Pit zbiera to zgrabnie do kupy, ulepsza i tworzy całkiem świeżą i interesującą grę.

Ogółem to ciekawy indyczek, nieźle wciąga i relaksuje, spoko opcja do puszczenia sobie jakiegoś podcastu w tle i grania. W śmiesznych pieniądzach więc tym bardziej polecam.


#gry #ballxpit #indie

54b98000-549b-4927-b009-1463a51dafd8
88ac3267-14bb-4bce-b21d-26880dab0c15
NatenczasWojski

@Stashqo przeszedłem całą. Boska.

Hoszin

pograłem trochę bo jest w game pass, bardzo przyjemna gierka.

hellgihad

@Stashqo Fajna giereczka, świeży pomysł i dobra realizacja, też polecam.

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj po niedzielnym obiadku Pan @bojowonastawionaowca wraz z Vesemeirem i Geraltem bohatersko zasadził się na gryfa królewskiego siejącego spustoszenie w Białym Sadzie


#gry #witcher3 #owcaspam

f2fc74bd-9531-47a8-8067-5f56ed34b3b6
928e97d4-2e3e-416c-8208-edecb3fdfb91
27259426-251a-45ae-8a5b-b2572b331e6e
zjadacz_cebuli

@aerthevist i jak wrażenia? Siadło?

aerthevist

@zjadacz_cebuli  tak, ale chyba Wiedźmin 1 lepiej fabularnie wyglądał (jak patrzę na prolog+podgrodzie Wyższy vs. Prolog+Bialy Sad+Audiencja+Początek Velen.

zjadacz_cebuli

@aerthevist no to fabularnie i przede wszystkim klimatycznie wolę 1, potem serca z kamienia a 3 to fabuła podstawki 3. Ale coś czuję że jeszcze zmienisz zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

wielkaberta

@szaq Co to za dziwny framerate? I ten mmod to czuję na ekranie, że coś to dziwnie "pływa".

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@wielkaberta co nie? ja wiem, że w HLa grałem dawno, ale zapamiętałem go jako dużo bardziej dynamicznego i płynnego

szaq

@wielkaberta @NiebieskiSzpadelNihilizmu nagrywane przez steam po raz pierwszy i to na linuksie, może trzeba coś pogrzebac w ustawieniach

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

ehh juz ktos zgarnol, i nawet piorunka nie dal

TyGrySSek

@ErwinoRommelo a to chuj

bucz

@ErwinoRommelo i do tego menda straszna

Zaloguj się aby komentować

#heroes3 #homm3 #heheszki #glupiehejtozabawy #gry #mlyn

Poniedziałek! Grzmotnij młyn wodny, a w nadchodzącym tygodniu otrzymasz 1000 sztuk złota.

a43194f4-018a-44e6-bcbd-5f7ebe91efbe
8dc984af-77b9-4c97-8beb-b7f984a27f07
1519d9dd-13cc-464d-ab1f-bd4dc70166c6
7c80dc68-cc24-4e5f-8f70-34d976fee1d2
81e49454-eebb-40e9-87e3-6a5067bd5276
pingWIN

@suseu Tak czułem w zeszłym tygodniu, że to scam... Choć może tym razem się uda? Piorun.

Zaloguj się aby komentować

Wciąż się nie poddajemy, nie wypalamy i działamy dalej.
Prace trwają w najlepsze.


Dzisiaj przychodzę wam z kolejną aktualizacją i małą opowieścią.
Gdyby ktoś z was się zastanawiał, jak wygląda proces tworzenia mapy do gier 2D
Przedstawiam poniżej swoją kolejność.

Zaczynamy od oczywiście samego pomysłu, czyli rozmiaru mapy, ścieżki, którą gracz może obrać i ewentualnie drugą, którą obrać musi aby poziom ukończyć, ponieważ moje mapy to świat otwarty, gracz może wracać na zwiedzone już poziomy, aby dotrzeć w miejsca, które były wcześniej niedostępne z powodu braku odpowiednich umiejętności.


Następnie tworzę tło samej mapy, aby gracz nie widział elementów których nie powinien.
Takich jak zakończenia tła, elementów kolizyjnych, czy po prostu końca mapy.


Następnie jest najlepsza część, dodawanie ozdób na mapę, czyli dodanie elementów, które nie reagują z graczem, nie wpływają na niego, ale dodają "duszę" poziomom.
Takie jak czaszki w rogach, elementach, które emitować będą nastrojowe światła, oraz oznaczam sobie miejsca bez nich, są to miejsca w których umieszczone będą przeszkody, takie jak lawa, kwas czy pułapki.

Kolejny etap dzieje się poza edytorem map, dzieje się na samym poziomie, jest to właśnie etap dodawania oświetlenia, przeszkód i pułapek.
Tutaj wchodzi najwięcej pracy, ponieważ światła nie mogą być zbyt mocne bądź zbyt słabe, aby były dobrze widoczne a zarazem nie oślepiały czy zniekształcały świat.
Proces czasochłonny, ponieważ nie można pominąć żadnego elementu ozdobnego, ponieważ źle to wygląda w czasie rozgrywki.

Warto tutaj wspomnieć, że w przypadku gdy pułapka czy przeszkoda nie pasuje w tym miejscu, następuje edycja mapy, tak aby wszystko do siebie pasowało.

Po tym sprawdzam czy światła, elementy mapy czy aktorzy nie wyrzucają błędów oświetlenia czy nie nachodzą na siebie w jakiejś nadmiernej ilości. Czas prób i błędów

Na koniec dochodzi testowanie przeszkód, czy są zauważalne i czy w ogóle gracz jest w stanie je zauważyć.
Działanie przeciwników, czy się nie gubią na mapie, nie wlatują w ściany, czy każdy z systemów działa jak powinien.
Sprawdzam dokładnie całą mapę, rozgrywając ją nawet kilkadziesiąt razy jeżeli wymagane są poprawki.
Te najbardziej zaawansowane z ważnymi przeciwnikami czy elementami fabularnymi, ukrytymi pokojami i masą elementów interaktywnych zabierają nawet kilka godzin testowania jeżeli wymagane są poprawki, a te czasem potrafią iść w ułamki sekund i zmienia się wartości po przecinku kilkukrotnie aż do otrzymania upragnionego efektu.

Jeżeli wszystko się zgadza pozostaje ostateczny test, czyli wejście na poprzedni poziom i przejście na ten do testowania.
Aby w pełni zasymulować mapę, tak jak ją będzie widział gracz.
Ostateczny test zawsze jest dwukrotny, z tego powodu, że gra zapamiętuje odblokowane platformy, zebrane elementy czy odkryte sekretne poziomy i musi wczytać je przy ponownym odwiedzaniu, aby gracz nie odblokowywał jednej i tej samej platformy czy sekretnego pokoju w nieskończoność.

Po tym wszystkim etap zaczyna się od nowa z kolejnym poziomem.
Budowa jednego poziomu może trwać nawet cały dzień, te mniejsze pokoje, które mają być łącznikami z innymi, zajmują o wiele mniej bo może to być nawet tylko 2h.

W przypadku, gdyby obrazek był zbyt mały, link do większej wersji: LINK

#chwalesie #gownowpis #programowanie #steam #rhr #gry

7c5be3d7-e53a-4d0b-8b0d-1cac21f4b04c

Zaloguj się aby komentować

Jak mnie ta gra wkurwia niemiłosiernie czasami. Albo mnie rzuca na lokacje wyczyszczone do cna. A jak już wbiłem na bogato, obłowiłem się jak zły to mnie ARC dojechał w drodze do windy. Nie zauważyłem Rakietowca xD Zabrakło dosłownie kilku sekund żeby się doczołgać do wyjścia. I zrobiłem rage quit. xD Uwielbiam ją.


#gry #arcraiders #grajzhejto

Zaloguj się aby komentować

Przeszedłem Clair Obscur. O ile w pewnym momencie zacząłem się domyślać, kto jest synem kogo i takie tam, to w później się kompletnie pogubiłem i te motywy z płótnami już mi namieszały. Po zakończeniu gry pobiegałem jeszcze trochę po mapie, zabiłem część bossów opcjonalnych, ale pomimo wbicia 70 poziomu niektóre z nich dalej wydawały się bardzo daleko poza moim zasięgiem.

Gra raczej spoko. Ciekawie stworzony świat i historia. Dużo kombinowania z mechanikami, można stworzyć ciekawe buildy. Szybko obrałem sobie styl gry, ale widziałem duży potencjał w innych ścieżkach rozwoju. O ile z QTE jakoś żyję, to wkurzało mnie parowanie i kontrowanie. Niby prawie wszystkich dało się pokonać na samych unikach, ale był jeden boss, którego trzeba było kontrować. No ja pi⁎⁎⁎⁎lę. Do samego końca nie chciało mi się uczyć Sciel. Poziom trudności dość rozsądny. Na średnim było średnio. Grając kolejny raz pewnie zagrałbym na trudnym, ale nie widzę powodu do grania kolejny raz.


Z minusów: brak mini mapy i przydatnej mapy w grze. Domyślam się, że to było usprawiedliwiane jakąś gadką o immersji, ale u mnie sprowadziło się do tego, że po prostu bez przerwy wciskałem alt-tab, aby podejrzeć mapy lokalizacji na stronie https://gmtreks.com/expedition-33/. Mogli ją dodać domyślnie wyłączoną, ale całkowite usunięcie uważam za zwyczajnie niepotrzebne.

Zabrakło mi też rozwinięcia wątków towarzyszy. Pogłębianie relacji było bardzo uproszczone (poza dojść ciekawymi misjami pobocznymi dla każdego z nich), ale na rozmowy chyba zabrakło budżetu.


No i teraz rozumiem memy z tej gry xD.

8/10


#gry

64ba61de-f013-4104-ba5f-e5b9b570a69a
c3138c1f-8b57-4464-92c1-79219b73c857
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta przymierzam się do Ekspedycji i przymierzam, bo zewsząd ciągle i ciągle, nawet już stosunkowo długo po premierze wszyscy mówią, że gra jest za⁎⁎⁎⁎sta, a po twoim wpisie mi się przypomniało coś, co kiedyś czytałem na początku- parowanie i kontrowanie. Jest to obowiązkowe, czy można to wyłączyć i się nie irytować jak coś, bo czytałem i taką i taką wersję i nie wiem w końcu jak z tym jest

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@NiebieskiSzpadelNihilizmu na kąkuterze są mody mocno rozciągające okienko parowania i kontrowania, no ale są też poziomy trudności i ten pierwszy chyba jest dość lajtowy.

https://www.nexusmods.com/clairobscurexpedition33/mods/28

Disgustingly Easy (+450%):
Dodge: 1.6/1.4/1.2
Parry: 1.4/1.2/1.0

w sekundach czasy na unik i parowanie.

na średnim już by się nie dało grać bez uników i kontrowania. po prostu przeciwnicy by Cię zabijali, nie zdążysz się leczyć ani zabezpieczać skillami.

wewerwe-sdfsdfsdf

mnie odrzuciły te QTE, wolałbym chyba grę akcji albo typową turówkę na dnd jak baldur, a szkoda, bo wygląda ładnie

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@wewerwe-sdfsdfsdf qte można robić automatycznie, więc jeśli właśnie to miałoby być problemem to nie powinno.

8498f2d0-f608-4abb-88be-35f926aed8cd
wielkaberta

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta A Simona pokonałeś?

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@wielkaberta nie znam człowieka. z Simonów znam tylko Ammana

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@wielkaberta wygooglowałem, że zalecają minimum 80 lvl na niego. nie no, tyle to nie xD. trochę ściana z wbijaniem poziomów u mnie, bo te słabe bossy już obiłem, a te mocne obijają mnie

Zaloguj się aby komentować

150 + 1 = 151


Tytuł: Starfield

Developer: Bethesda

Rok wydania: 2023

Gatunek: sci-fi RPG

Użyta platforma: Xbox S

Czas gry: ???

Ocena: 3/10


Hejto ostrzegało. Nie posłuchałem i mam. Próbowałem pograć w Starfielda, ale no nie da się…


Niby gra wyszła w 2023, ale graficznie dwie dekady starszy Morrowind prezentuje się ładniej. Może to efekt tego, że twórcy postawili na ilość, a nie na jakość – mamy setki planet klepanych na jedno kopyto, na których w sumie nie bardzo jest co robić.


Niby można budować bazy, tylko po co? Na początku jeszcze losowe spotkania/zadania przerywały monotonię, no ale ile razy można latać z paczką na drugi koniec galaktyki czy pożyczać części zapasowe?


Sama fabuła wcale nie lepsza – zadania sprowadzają się do „przynieś-zanieś-pozamiataj”. Przykładowo (SPOILER!): jakiś korposzczur potrzebował pomocy ze znalezieniem pendrive i odsyła do konkretnej osoby, która zajmuje się zbieractwem. Dziwnym trafem okazuje się, że znalazła ona przedmiot, ale odda go dopiero jak gracz znajdzie jej notatki spisane na serwetkach które porwał wiatr. Bezdomna stawia warunki opancerzonemu funkcjonariuszowi, który mierzy do niej z strzelby. Myślę, że może sobie pozwolić na taką niefrasobliwość, bo wie, ze chroni ją plot armor, bo odstrzelenie jej jest niemożliwe… Czarę goryczy przelał bug, który pomimo przejścia ścieżki dialogowej nie popchnął fabuły questa do przodu i zablokował linię fabularną jednej z organizacji.


Eksploracja zamiast intrygować irytuje wczytywaniem mapek nieciekawych animacji.


W zasadzie jednym plusem była mechanika rozwoju postaci – wbijasz poziom i odblokowujesz perka bez żadnego cudowania z kalkulatorem jak w starych TESach.


#gry #starfield #gamesmeter #xbox

52b04b4f-3ecd-41b7-8b11-e1db1216faba
a88bf2ee-4772-4f9f-bba4-9a94f84e0567
e3276ef7-3fa7-4e56-bc24-59f2d00b8e1f
6b59c052-f2d0-4496-999f-e2b7c096e026
636387b5-365e-4c2b-a341-f5249142937e
inty

I to wiedzmin 3 z fabułą questów pobocznych, ich nieliniowością zabił wtedy bethesde i ich fallouta 4 na goty.

Zaloguj się aby komentować

Zostań na chwilę i posłuchaj, bo opowiem Ci historię o tym, jak 20 lat temu* jednej nocy chłopiec został mężczyzną, a mężczyzna chłopcem.


Byłem wtedy w wieku, kiedy wydawało mi się, że wiem wszystko najlepiej, a pewność siebie ode mnie aż biła i tylko czekałem, aż podbije świat. No i tak się złożyło, że taki siermiężny policzek i lekcje pokory zaliczyłem od mojego ulubionego medium - od gier komputerowych. Ale do rzeczy.


Otóż w listopadowy weekend tak się złożyło, że rodzice jechali do ciotki na imprezę andrzejkową, a brat szedł w tym samym celu do kolegi na domówkę, także miałem zostać sam. Dostałem trochę hajsu na zasadzie "kup jakieś przekąski i zaproś sobie kolegów, żebyś nie siedział samemu", ale ja miałem już w głowie inny plan. Akurat skończyło mi się pobierać z internetów Silent Hill 2 - gra która miała dobre recenzje w CD Action i gdzie pojawiały się informacje, że to świetnie zrealizowana i pełna grozy historia, która potrafi przerazić nawet dorosłego odbiorcę. No ale przecież ja mam 14 lat, więc w porównaniu do takiego redaktora to się niczego nie boję. Także zamiast kupić przekąski dla kolegów to kupiłem ulubione Top Chips bekonowe, mrożoną pizze (taki duży prostokąt) i dużą cole original z biedronki, poczekałem aż wszyscy wyjdą, zapaliłem kilka podgrzewaczy (Ikea Glimma - zawsze tego było pełno w domu) i uruchomiłem grę. A warto dodać, że nawet pogoda ze mną współpracowała, bo za oknem była tak gęsta mgła, że ledwo było widać zarys budynku po drugiej stronie ulicy.


I z perspektywy czasu zdaje mi się, że dzielnie sobie radziłem. Zwłaszcza, że to były czasy, kiedy nie było tak wiele poradników w internecie, a te dobre na GOLu były za opłatą, a ja nie będę ich sponsorował, skoro samemu mogę znaleźć rozwiązanie. No i warto dodać, że mój angielski był na poziomie 2 klasy gimnazjum, więc not great not terrible i część informacji mi unikała z powodu bariery językowej.


Dzięki dedukcji odkryłem, że trzeszczące radio zwiastuje przeciwnika w pobliżu. Metodą prób i błędów odkryłem, że z piramidogłowym w hotelu nie należy walczyć tylko trzeba go przetrwać. No naprawdę nawet to jakoś szło i budowało mojego ego, aż dotarłem tam, gdzie wszystko miało się wyjaśnić... Szpital... Pielęgniarki były silniejsze i szybsze, niż dotychczasowi przeciwnicy, a zawieszona kamera dodatkowo utrudniała z nimi walkę. Miałem już naprawdę zszargane nerwy i wtedy wydarzył się najgorszy możliwy zbieg okoliczności. Głośniki zaczęły trzeszczeć zwiastując nadchodzące połączenie telefoniczne (starszy ludzie, będą wiedzieli o co chodzi) i w tym samym momencie ktoś na klatce schodowej zbiegał waląc o każdy pręt metalowej obręczy wzdłuż schodów tworząc tym samym przeraźliwy dźwięk, który roznosił się echem po ścianach. I na ekranie z ciemności wyskoczyła kolejna piguła, która mnie dopadła. Było tego dla mnie za dużo. Szybko zapaliłem wszystkie światła i zgasiłem świeczki. Prędko oddzwoniłem do mamy, która zapytała się czy wszystko w porządku, bo oni w sumie chętnie by zostali na noc u ciotki, bo dobrze się bawią. Skłamałem, ale powiedziałem, że tak, że daje sobie radę i niech się mną nie przejmują.


A w rzeczywistości byłem obsrany ^^ już w nic wieczorem nie grałem i do porzygu zapętliłem Shreka z płyty czekając aż przyjdzie brat. A on też się dobrze bawił, bo wrócił koło 4 rano.


Nigdy już nie wróciłem do tej gry. I spokorniałem trochę wiedząc, że ilość emocji sprzed ekranu mnie pokonała i że może w rzeczywistości nie jestem taki hardy, jak mi się wydawało.


A czemu o tym piszę? Bo po pierwsze to piękna rocznica traumatycznego dla mnie przeżycia (i nawet nie wiecie jak z perspektywy czasu się cieszę, że takie coś jest dla mnie traumatyczne!), a po drugie... Kupiłem sobie SH2 remaster i dzisiaj akurat za oknem w Gdańsku jest rozlane mleko. Zobaczymy czy jestem gotów pokonać swoje lęki po latach


*jeżeli moja mama się nie myli to było to 26 listopada, bo ciotka podobno by nie zrobiła imprezy andrzejkowej w adwent


#silenthill #gry #bezkulturnik

c06c2b80-724a-4b16-9a85-01b9fb91a702
koszotorobur

@Loginus07 - rozumiem, że dla spotęgowania wrażeń kupiłeś tak naprawdę Remake a nie Remaster gry

Jak dwójka wyszła to byłem za stary by się bać - niemniej wspominam, że gra dobrze budowała napięcie.

A jednynka kiedy wyszła była bardziej irytująca ("mgła", sterowanie) niż straszna - chociaż miała swoje straszne i obrzydliwe momenty.

Loginus07

@koszotorobur to od Blooberów ^^ wg wiki to Remake, więc nie wiem skąd mi się ubzdurało, że to remaster


Nie grałem w SH1, ale w dwójce na kompa sterowanie też było okropne, a ta zawieszona w punkcie kamera wryła mi się bardziej w psychike niż opisana sytuacja, dlatego przez lata już nie wracałem do tytułu

GazelkaFarelka

@Loginus07 mnie kiedyś rodzice zostawili samą w domu, może w podobnym wieku, siedziałam na górze w pokoju, zrobiło się ciemno, późno, nie schodzilam na dół, więc światło zapalone bylo tylko u mnie w pokoju.


Usłyszałam, ze drzwi wejściowe sie otwierają, wiec uznałam ze wrócili rodzice. Ale zawsze zaraz słychać, jak zdejmują buty, rozmawiają - a tu cisza. "Mama? Tata?" - krzyknęłam, ale nikt nie odpowiedział. Tak jak wspomniałam, na dole panowała ciemność, a zeby przejść do najbliższego włącznika od drzwi mojego pokoju musiałam zejść na dół. "Jest tam kto?" - krzyknelam znowu, ale zero odpowiedzi. Rozejrzałam się po pokoju, wzięłam do ręki drewniany taboret i zaczęłam schodzoc na dół. Dopadłam w koncu włącznik i włączyłam światło. Z korytarza spoglądał na mnie kot jebaniec. Nauczył się sam otwierać sobie drzwi wejściowe do domu. Dla pewności jeszcze obeszłam z tym taboretem resztę domu.

Fen

W gimbazie odpaliłem dedspace pierwszą część. Zadałem o klimat, ciemno, głucho, słuchawki itd. Zesrałem sie po jakichś 15 minutach, gdy zostałem "sam"... Odczucia podobne do twoich.

W technikum rozjebałem wszystkie 3 części bez mrugnięcia okiem 😆

Zaloguj się aby komentować

Legendary_Weaponsmith

Kupuję dla dzieciaka. 10 latka już jest męczona Factorio.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

DirtDiver

Całe szczęść do Indiany dali takich im się chciało

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@aerthevist bardziej znane jako srakfield Kolejny upośledzony symulator niańczenia bandy przychlastów z problemami uważającymi, że ich "problemy" są faktycznie ważniejsze jak wszechświat.

jajkosadzone

Kazdy robi jak umi,a jak robia byle jak,a i tak sa chetni i placa- po co zmieniac?

Zaloguj się aby komentować