( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)
"Przyjechałeś do mnie z siekierą znaczy że też nie jestem Ci obojętny"
Zaloguj się aby komentować
619 + 1 = 620
Tytuł: Łotr 1
Rok produkcji: 2016
Kategoria: Fantasy / Przygodowy / Sci-Fi
Reżyseria: Gareth Edwards
Czas trwania: 2h 16m
Ocena: 8/10
Rebelianci walczący ze złowrogim Galaktycznym Imperium muszą zdobyć plany nowej superbroni przeciwnika, od której będą zależeć dalsze losy wojny. W tym celu wysyłają grupę śmiałków na ryzykowną misję do bazy przeciwnika.
Obejrzane ponownie po 9 latach i po poznaniu serialu Andor. Wrażenia podobne jak wcześniej, ale dzięki serialowi wydarzenia w filmie nabierają większej głębi, przez co i odbiór odrobinę ciekawszy, a film zyskuje 1 punkt więcej. Ogólnie duży plus za utrzymanie klimatu oryginalnej trylogii, wkomponowanie się fabularne w Nową Nadzieję i uniknięci disneyowskiego chłamu.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #filmy #gwiezdnewojny #starwars

@bori Najlepszy film z Gwiezdnych Wojen, moim zdaniem.
@bori Coooooo? To było w 2016? Ja pierniczę. Przecież ja byłem na tym w kinie max miesiąc temu, prawda? Prawda?!
@xsomx Dzieci spłodzone na tym filmie idą teraz do drugiej klasy xD
@bori A niektóre już pewnie nawet zdążyły umrzeć. Przerąbane jest to życie.
@bori wtedy jeszcze się wydawało, że Disney da radę...
Zaloguj się aby komentować
621 + 1 = 622
Tytuł: Predator: Pogromca zabójców
Rok produkcji: 2025
Kategoria: Animacja dla dorosłych / Sci-Fi
Reżyseria: Dan Trachtenberg, Joshua Wassung
Czas trwania: 1h 25m
Ocena: 6/10
Platforma: Disney+
Trzy historie o potyczce wybitnych wojowników z predatorem. Każda historia dzieje się w innych czasach, w innym miejscu na ziemi, ale wszystkie łączą się wspólnym epilogiem.
Na początku jest super a potem już tylko słabiej.
Pierwsza historia wojowniczki o imieniu Ursa jest rewelacyjna. Duża brutalność oraz kompletna bezwzględność bohaterów szukających zemsty, ale wahających się w krytycznym momencie jest zrobiona po prostu świetnie. Dobrze się to ogląda, animacja fajnie stymuluje u widza trzymanie sztamy z bohaterką i kibicowanie w jej drodze do spełnienia. Czuć klimat serialu Primal, który był totalnie odjechany.
Akt drugi, to klimaty orientalne. Trudniej trochę ogarnąć co dokładnie się dzieje i o co poszło w całej zadymie, ale śmigające katany są w miarę plastyczne.
W trzecim rozdziale śledzimy losy pilota wojskowego. W tym momencie produkcja jakoś przestała do mnie przemawiać, czułem lekkie znużenie i wypatrywałem końca.
Po wszystkim następuje epilog, który łączy wszystkie historie, lecz dla mnie jakoś też bez wodotrysków, których spodziewałem się po naprawdę fajnym pierwszym akcie. Może ten trzeci akt mnie zahipnotyzował i już niezbyt chciało mi się dalej oglądać?
Przyjemna kreska, choć czasami postacie jakoś dziwnie klatkują. Nie wiem czy to zamysł celowy, czy im wyszło tak, bo nie potrafili zrobić tego lepiej, w każdym razie wygląda to jak jakieś niedociągnięcie.
Całość znośna, spoko się ogląda, ale nie sądzę, by było to do zapamiętania na lata.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter

To klatkowanie to taka stylistyka. Też mnie to wkurwiało.
Ale i tak 8/10
@Gustawff "stylistyka" - dyplomatyczna nazwa na "spierdolona moda" którą jara się wyłącznie towarzystwo wzajemnej adoracji, tak samo jak w najnowszej ekranizacji "Chłopów".
@Opornik nie wiedziałem że to moda, bo pierwszy raz coś takiego widziałem. Ileż ja się nakombinowałem w opcjach żeby to naprawić
Zaloguj się aby komentować
Oglądam sobie ostatnio Peep Show i właśnie dobiłem do 5 sezonu. Kompletnie nie spodziewałem się, że aż tak mnie wciągnie. Na początku myślałem, że to będzie kolejny zwykły sitcom, ale ten pomysł z kamerą z perspektywy bohaterów i słyszeniem ich wewnętrznych monologów to coś zupełnie innego. Dzięki temu każda niezręczna sytuacja jest jeszcze bardziej niezręczna i aż czasem trudno patrzeć, ale właśnie chyba to jest najlepsze.
Humor jest typowo brytyjski, suchy, absurdalny, czasem aż brutalnie prawdziwy. Zdarza się, że wybucham śmiechem, a za chwilę robię facepalm. Mark, wieczny pesymista i sztywniak, zestawiony z Jez’em, totalnym życiowym nieudacznikiem z ambicjami dj'a, tworzą duet, który działa perfekcyjnie.
Dowiedziałem się też, że Peep Show to najdłużej emitowany sitcom w historii Channel 4. Zgarnął nawet nagrodę BAFTA i w Wielkiej Brytanii dorobił się statusu kultowego. U nas raczej mało znany, a szkoda, bo naprawdę warto go nadrobić.
Nie wiem, jak mogłem tak długo to omijać. Serial bawi, czasem zawstydza, ale przede wszystkim ma w sobie coś świeżego, mimo że powstał już ponad 20 lat temu. Polecam każdemu, kto lubi brytyjski humor.
#seriale #komedia #sitcom

@Harpersy gdzie można obejrzeć?
@NatenczasWojski ja na netflixie, tylko ze ja mieszkam w uk
@Harpersy Oglądałem i dobrze się przy tym bawiłem.
@Harpersy
właśnie dobiłem do 5 sezonu
czyli odcinek z psem już za tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Purple_Pimp o Jezu, nie, missclik, 4 sezon mial byc xd w takim razie nie mogę się już doczekać, nie wiem o co chodzi ale już parskam śmiechem na samo wyobrażenie
@Purple_Pimp wlasnie obejrzałem, w życiu bym sie tego nie spodziewał
Mommy
Zaloguj się aby komentować
617 + 1 = 618
Tytuł: Moja dziewczyna
Rok produkcji: 1991
Kategoria: Dramat
Reżyseria: Howard Zieff
Czas trwania: 1h 42m
Ocena: 8/10
Pennsylvania, wakacje 1972r.
11 letnia Vada mieszka z ojcem prowadzącym dom pogrzebowy. Kiedy ten zatrudnia przejezdną kobietę do pomocy i zaczyna między nimi iskrzyc,dziewczynka robi wszystko by nie dopuścić do związku. W między czasie uczęszcza na letnie zajęcia z pisarstwa, prowadzone przez nauczyciela, w którym się podkochuje. W tych perypetiach towarzyszy jej rówieśnik Thomas.
Film, który namacalnie cofa do czasów dzieciństwa. Beztroska, aż wylewa się z ekranu. Oczywiscie do czasu, gdyż jest to opowieść o dojrzewaniu, poznawaniu siebie i starciu z brutalną niesprawiedliwością rzeczywistości.
Ja miałem to szczęście, że oglądając go byłem rówieśnikiem małych bohaterów.
Miał chyba bardzo duży wpływ na konstrukcję mojej emocjonalności.
Ale niech wam się nie wydaje, że jest infantylny. Obejrzany po latach wyciągnął ze mnie te same emocje.
Przy okazji Vlada to moja pierwsza świadoma platoniczna miłość.
Bardzo dobra reżyseria. Dziecięcy aktorzy wyjątkowo sprawnie poprowadzeni. Sympatyczna jest ta nieporadność młodego Macaulaya Culkina. Pod tym względem film można postawić na rowni ze Stand by me, ktory zresztą zmaga się z podobnymi wartościami.
Nieletnim bohaterom udanie wtórują Jammie Lee Curtis i Dan Aykroyd.
Do tego rewelacyjna ścieżka dźwiękowa nawiązująca do epoki.
Bardzo polecam zwlaszcza jako rekomendację rodziców dla ich pociech w wieku ówczesnych aktorów.
Moja córka była zachwycona...no dobra nie była bo ona jest po matce.
Ilustracja muzyczna w wykonaniu The Temptations. Do dziś w pewnym momencie utworu słyszę z tyłu głowy lektora mówiącego "wystąpili".
https://youtu.be/eepLY8J4E6c?si=4IR6QM8O8ar4mDtb
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto #muzyka

Płakałem na tym
Zaloguj się aby komentować
616 + 1 = 617
Tytuł: Zniknięcia
Rok produkcji: 2025
Kategoria: Horror
Reżyseria: Zach Cregger
Czas trwania: 2h 8m
Ocena: 6/10
Film, który od początku sprzedawano mi jako super-hiper-extra horror okazał się średnim thrillerem z paroma jumpscarami. W recenzjach i opiniach czytałem same ochy i achy na prawo i lewo, więc oczekiwałem czegoś, co wywali mnie z kapci. Zawiodłem się, bo zamiast solidnego horroru dostałem mieszankę baśni dla pełnoletnich oraz thrillera z groteską i zostałem, niestety, z posmakiem niespełnionej obietnicy.
#filmmeter #filmy #ogladajzhejto


Najlepsze z tego jest to że jak w takich small talkach nie masz nic ciekawego dododania to później słyszałem, ze się wywyższam i nie chce znimi gadać.
Zaloguj się aby komentować
To jest na jakiś Netflixach?
filmweb mówi tak:
@michal-g-1

No tak było!
Zaloguj się aby komentować
615 + 1 = 616
Tytuł: Hardware
Rok produkcji: 1990
Kategoria: Sci-Fi
Reżyseria: Richard Stanley
Czas trwania: 1h 33m
Ocena: 7/10
Postapokaliptyczna przyszłość. Zbieracz artefaktów po wojnie Moses, sprezentowuje swojej dziewczynie Jill, znalezioną na pustkowiach głowę zniszczonego robota.
Jeden z filmów mojego dzieciństwa.
Fabuła może nie jest jakaś wymyślna, ale za to jak podana.
Największą siłą obrazu są duszny klimat, muzyka i przytłaczający, wspaniale wykreowany świat.
Reżyser zadbał o najdrobniejsze szczegóły, przez co realność przedstawionej rzeczywistości bardzo ciężko podważyć, a jednocześnie nadał mu poetycki sznyt.
Film w pewnych kręgach bardzo kultowy.
Wygląd głowy robota przwniknął po trochu do amerykańskiej popkultury.
Pamiętam, że myślałem, iż rolę Mosesa gra Chris Isaak, a okazało się, że to Dylan McDermott. Pomimo to jest muzyczny akcent w postaci małej roli wariata co się zwie Iggy Pop.
Ja jednak zamiast zwiastuna wybieram Wicked Games tego pierwszego, bo przez moją pomyłkę stała się nieoddzownym przypominaczem tego małego dzieła.
Dzisiejsza deszczowa aura zresztą też temu sprzyja.
p.s Chciałem dopisać do wzmianki o Wicked games, że utwory w filmie nie mają z popem nic wspolnego, ale jest Iggy Pop i jakoś tak mnie sam nie wiem już .
https://youtu.be/oadhHk2xs6c?si=z12b6M0KxVpLYf72
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto #muzyka

O jak ten robot dziesięcioletniego mnie kiedyś wystraszył, ojacie.
Zaloguj się aby komentować
612 + 1 = 613
Tytuł: Dziewczyna z pociągu
Rok produkcji: 2016
Kategoria: Thriller
Reżyseria: Tate Taylor
Czas trwania: 1h 52min
Ocena: 5/10
Krótki opis: rozwiedziona alkoholiczka Rachel, aby ukryć przed współlokatorką fakt wylądowania na bezrobociu, codziennie jeździ pociągiem do NY. Z okien pociągu obserwuje życie pewnej idealnej pary. Pewnego dnia odkrywa, że mężatka, o której o której życiu lubi fantazjować, ma romans. Wkrótce potem zaś nieznajoma znika w tajemniczych okolicznościach.
Przeciętny thriller klasy B, chociaż w gwiazdorskiej obsadzie i swego czasu szeroko reklamowany.
Gra Emily Blunt to chyba jedyny duży atut.
Scenariusz pisany na motywach powieści, zdaje się, że rozżalonej rozwódki, więc nie polecam, jak ktoś ma mocne uczulenie na #logikarozowychpaskow
Niestety, ze zwyczajna logiką to ten film już jest na bakier, ale to chyba kwestia kiepskiego materiału źródłowego.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto

Jak widzę na posterze "Co ona zobaczyła?", to wywołuje u mnie skutki odwrotne, od zamierzonych przez marketingowców.
Zaloguj się aby komentować
613 + 1 = 614
Tytuł: Thunderbolts*
Rok produkcji: 2025
Reżyseria: Jake Schreier
Czas trwania: 2h6min
Ocena: 7/10
Jestem zaskoczony. Naprawdę szczerzę się uśmiałem kilka razy, no i w końcu czułem rozmach w filmie od Marvel. Poruszone jest kilka poważniejszych tematów, za co plus, ale co komiczne - z perspektywy uciemiężonych superbohaterów... To co mają powiedzieć te biedne ludki z NYC - jak nie kosmici, hulk to inna zaraza. W ciągu kilku lat to Ci ludzie doznali takich traum, że można by dramat nakręcić.
Ogólnie bardzo polecam, dobrze spędzony czas.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #film #ogladajzhejto

Zaloguj się aby komentować
To nie jest reklama, ale wrzucam bo kwikłam jak zobaczyłam produkt a potem jak poczytałam komentarze
https://www.kapitan.pl/produkt/szampon-i-zel-dla-klasy-sredniej/
#kapitanbomba #heheszki
Ale "piekło" w komentach rozpętali xDD
@Fly_agaric tylko na ile one autentyczne...
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
611 + 1 = 612
Tytuł: Pusher
Rok produkcji: 1996
Kategoria: Dramat
Reżyseria: Nicolas Winding Refn
Czas trwania: 1h 45m
Ocena: 9/10
Kilka dni z życia Franka, duńskiego dilera narkotyków, który musi oddać pieniądze po nieudanej transakcji.
Pierwszy z głośnej trylogii Refna. Film bardzo surowy. Chaotyczny sposób prowadzenia kamery sprawia, że wygląda jakby był kręcony z ręki.
Film brutalny i trudny w odbiorze.
Klimatem bardzo przypomina życie w półswiatku, drobnych przestępców w Polsce lat 90.
Widz jest świadkiem upadku jednostki, która w swoim mniemaniu żyła na piedestale i do czego jest zdolna by na niego powrócić.
Znakomita reżyseria i główna rola Kima Bodni (ostatnio wystąpił w F1).
W tle przewija się równie genialnie zagrana drugoplanowa postać Tonnyego, którą powołał do życia młody Mads Mikkelsen.
Druga część filmu została zresztą w całości poświęcona jego postaci.
Ogromny zasłużony sukces filmu.
Galeria barwnych, niezapomnianych postaci i mrocznych zakamarków Kopenhagi.
Naprawdę warto zobaczyć.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto

Zaloguj się aby komentować
@Deykun ja mam taką teorię spiskową, że ten serial to była akcja marketingowa koszulek, a jakiś debil po 1 sezonie reklamy powiedzial: jedziemy z tym koksem dalej
Zaloguj się aby komentować
610 + 1 = 611
Tytuł: Wolny dzień Ferrisa Buellera
Rok produkcji: 1986
Kategoria: Dramat / Komedia
Reżyseria: John Huges
Czas trwania: 1h 43m
Ocena: 7/10
Egoistyczny, popularny w szkole uczeń Ferris, idzie na wagary, wraz z dziewczyną Sloane i "przyjacielem" Cameronem. Wyprawa do miasta zmieni ich na zawsze.
Kultowa w stanach zjednoczonych komedia młodzieżowa z połowy lat 80.
Dość zaskakujący scenariusz i bardzo dobry w roli irytującego Ferrisa, Mathew Broderick.
Na uwagę zasługuje również rewalacyjnie odnajdujący się w rolach czarnych charakterów Jeffrey Jones (Amadeusz, Sok z żuka, Kaczor Howard), który później w prywatnym życiu został oskarżony o pedofilię.
Film często poddawany analizie przez internautów. Ferris jest szufladkowany jako skrajny psychopata.
Inna teoria natomiast mówi, że jest on fikcyjną osobą wykreowaną przez umysł Camerona.
Warto obejrzeć film choćby pod tym kątem.
Scena po napisach została skopiowana przez Ryana Reynoldsa w filmie Deadpool, w scenie po napisach (sic!), co też dużo mówi o tytułowej postaci omawianego obrazu i charakterystyce psychologicznej samego Deadpoola.
Czesto leci w tv do niedzielnego obiadu.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto

@FodiJoster Fajny film ze świetnym soundtrackiem
Zaloguj się aby komentować
608 + 1 = 609
Tytuł: Farciarz Gilmore 2
Rok produkcji: 2025
Kategoria: Komedia
Reżyseria: Kyle Newacheck
Czas trwania: 1h 57m
Ocena: 2/10
Słynny golfiarz podupada i osiąga dno. Podczas menelskiej egzystencji, pojawia mu się nagła potrzeba uzbierania sporej sumki - na czesne dla córki. Przymuszony okolicznościami, postanawia sprawdzić, czy jest jeszcze w stanie zdobywać nagrody w golfie.
Typowy Sandler, tylko jeszcze słabszy. Ciężko było mi tu znaleźć moment, z którego bym się śmiał, a nie patrzył z politowaniem i zastanawiał się co tu jest zabawnego. Próbują jechać na nostalgii fanów pierwszej części (są tacy?) i w filmie niemal stałym motywem są retrospekcje - fragmenty z pierwszej części - zestawione z filmową współczesnością, gdzie pokazane są te same postacie i widać jak się zestarzeli. Robią to nawet dla jakichś czwartoplanowych bohaterów, których nikt nie kojarzy lub nie pamięta i powtarzają ten motyw co chwila aż do porzygu. Podobnie przeorany jest wątek picia. Kiedy myślisz, że już ten sam gag został powtórzony tyle razy, że katowanie go dalej wydaje się być jawną kpiną z widza, wiedz, że w tym filmie nie minie kwadrans, a ten sam gag pojawi się po raz kolejny.
Męcząca produkcja, cudem dotrwałem do końca.
PS. Z Adama Sandlera się śmieją, że nie ubierze się elegancko nawet na galę, tylko non stop chodzi w sportowych ciuchach. Do tego filmu także się nie przebrał.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter

@Spleen to ja jestem prostym wsiokiem, bo mi się film podobał i przypomniało mi się głupawę poczucie humoru z dziecinstwa. Nie spodziewałem się po tej produkcji gornolotnych treści. I dostałem prawie że kloaczny humor, który na chwilę, oglądania seansu był mi potrzebny. Widać, że sandler zrobił ten film, dla samego siebie i pewnie kasy... Ale jednak poczulem się jak 11 letni gnojek, który oglądał pierwsza część i było fajnie :)
@razALgul Ej no! Nie mówię, że jesteś prostym wsiokiem, tylko, ze film mi sie nie podobał
@Spleen nie no, luz... Ja tak mówię 😜
Chryste, w pierwszej chwili myślałem, że recka dotyczy „jedynki” i jest tak mocno niesprawiedliwa…
Uff…
Ale też nie uff skoro „jest słabo „tym razem.
Aż namówiłeś na torrenty.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Spleen a mi sie podobal i obejrzalem bez cringe'u
Zaloguj się aby komentować
609 + 1 = 610
Tytuł: Klasa 1999
Rok produkcji: 1990
Kategoria: Horror / Sci-Fi
Reżyseria: Mark L. Lester
Czas trwania: 1h 33m
Ocena: 7/10
Wojskowe androidy zostają przypisane do pracy w szkole jako nauczyciele.
Klasyk z lat 90. Pomysłowy koncept świata, gdzie gangi przejmują władzę na ulicach. Niestety scenariuszowo trochę kuleje.
Dobre praktyczne efekty specjalne, ciekawie zarysowane postaci, porządne aktorstwo dosc zaskakująca obsada.
Przyjemna rozrywka pełna akcji typowej dla tamtego okresu.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto

@FodiJoster wujek miał na kasecie. Straszny film jak dla dzieciaka
Zaloguj się aby komentować
606 + 1 = 607
Tytuł: Wynalazek
Rok produkcji: 2004
Kategoria: Sci-Fi
Reżyseria: Shane Carrut
Czas trwania: 1h 17m
Ocena: 7/10
Grupa znajomych próbuje stworzyć urządzenie przyspieszające wzrost grzybów. Przez przypadek budują maszynę do podróży w czasie.
Film bardzo wymagający w odbiorze. Przede wszystkim ze względu na mocno zaburzoną chronologię wydarzeń, jak i dość enigmatyczne dialogi, ktore zamiast upraszczać fabułę, jeszcze bardziej ją komplikują. Dla jednych będzie to wada, dla mnie było zaletą.
Oglądałem jeszcze w czasach kiedy nie było ogolnodostepnego opisu lini czasu.
Warto po nie sięgnąć już po seansie, chyba, ze ktoś woli poświęcić czas na powtórne oglądanie.
Następne filmy tego reżysera są jeszcze mniej przyswajalne.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #ogladajzhejto

@FodiJoster drugie obejrzenie, juz z wydrukowanym wykresem z wikipedii, jest nawet lepsze niz pierwsze
klasyk!
Zaloguj się aby komentować
605 + 1 = 606
Tytuł: Mickey 17
Rok produkcji: 2025
Reżyseria: Joon-ho Bong
Czas trwania: 2h 17m
Ocena: 6/10
Kolejny film w dorobku nagrodzonego za Parasite reżysera Joon-ho Bong opowiada historię Mickeya Barnesa, który żeby uciec przed konsekwencjami swojego ziemskiego życia zdecydował się zostać "poświęcalnym" członkiem załogi kolonizującej planetę Nifelheim. Jego wspomnienia są zgrywane na cegłę, a on sam po kolejnej śmierci jest drukowany ponownie z biologicznych resztek, żeby mógł dalej dumnie wspierać ambitny projekt jeszcze bardziej ambitnego biznesmena - Elo... znaczy się Kennetha Marshalla.
Film jest hybrydą gatunkową - mamy tutaj SF, groteske, trochę dramat, trochę horror (pierwsze spotkanie z niesporczakami), wątki gangsterskie i romantyczne. No jest tu naprawdę wszystko i przez to film jest strasznie nijaki. Sama koncepcja nadaje się na dobry film SF z rozważaniami moralnymi na temat istoty człowieka oraz konieczności poświecenia, natomiast oblane jest to tak gęstym sosem satyry z obecnych idoli ameryki, że to jest aż niesmaczne. Zwłaszcza, że to jest takie bezpośrednio "in your face", bez żadnej subtelności czy mrugnięć okiem. Dodatkowo część wątków jest wprowadzonych albo ciągniętych na siłę - nie wiem po co kontynuowaliśmy historię z knajpą z makaronikami albo po co był ten azjatycki komandor na misji. Mam wrażenie, że chciano tutaj za dużo wrzucić i przesadzono, bo ja się zacząłem nudzić. Jak już wiesz jak to wszystko się potoczy i zamiast zmierzać do końca dostajesz kolejne przerywniki na nic nie wnoszące wątki to tracisz chęć do dalszego oglądania. A przynajmniej ja tak miałem.
Ale za to Pattison udowadnia, że jest świetnym aktorem i już dawno powinniśmy go przestać łączyć tylko z błyszczącymi wampirami.
#filmmeter

@Loginus07 widzę że podobnie odbieramy ten film, ja dałem niższa ocenę, bo miałem duże oczekiwania 😜 Mnie Pattison kupił w Batmanie, wcześniej nie mogłem na niego patrzeć bez skojarzeń ze zmierzchem :d
https://www.hejto.pl/wpis/476-1-477-tytul-mickey-17-rok-produkcji-2025-kategoria-scifi-dramat-komedia-przy
Zaloguj się aby komentować
@Deykun - nie było rentgena i podczerwieni
W takim razie to musi być technologia z lat 70 tych XX wieku
Zaloguj się aby komentować



