Wieczorem dam znać, czy u mnie też tak to działa xD
#heheszki #zwiazki #boogiecontent #ps5
Wieczorem dam znać, czy u mnie też tak to działa xD
#heheszki #zwiazki #boogiecontent #ps5
@boogie WiFu controller.
Potwierdzam. Tak to działa. Bez względu czy to konsola, czy PC. A jak masz dzieci, to ściąga też dzieci. Podobny efekt daje dotkniecie kanapy d⁎⁎ą.
Potwierdzam z jednym wyjątkiem - jak mówi, ze potrzebuje jeszcze 45' to znaczy, że mam jeszcze 1,5h gry przed sobą
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Mam taki problem, że mój "dar" czasem bywa przekleństwem. Już tłumaczę. Jestem osobą, która bardzo czuje ludzi. W dodatku bardzo łatwo nawiązuje kontakty, jestem generalnie lubiany, łatwo wzbudzam zaufanie. Ludzie uznają mnie za dobrego człowieka. Czasem zdarza się, że ludzie chcą ze mną rozmawiać nawet, kiedy mają problemy itd. Mam dużo pasji, zainteresowań i mogę gadać na X tematów, często gęba mi się nie zamyka. Generalnie rozwinąłem te umiejętności mocno w pracy jako handlowiec b2b, ale czytam też sporo o komunikacji/psychologii, w tym książek. Doszło do tego, że czasem nawet w moim "toksycznie męskim" środowisku koledzy potrafili mi się z czegoś zwierzyć lub ponarzekać, co kiedyś było nie do pomyślenia.
A teraz w czym problem? W relacjach z kobietami. Generalnie u mnie jest tak, że nie potrafię rozczytać intencji. Bo zdarzyło się nawet, że spotykałem się z kimś i nie wyszło, ale laska chciała pozostać moją kumpelą, bo bardzo mnie polubiła (znaliśmy się już wcześniej, ale słabo). Albo inna, kiedy ja nie do końca byłem przekonany do budowania relacji, przerodziła się w koleżeństwo (nie tak bliskie, w dodatku bardziej z mojej inicjatywy).
Na ogół jest tak, że jak randkowanie nie wyjdzie, ludzie często ucinają kontakt. U mnie zbyt często jest tak, że przechodzi on w kumpelską relację. Niby dobrze, ale nie zawsze. Raz nawet ta jedna wyżej wymieniona powiedziała mi "z reguły ja urywam kontakty z kimś z kim randkowałam i były podchody pod związek. Z tobą jest inaczej".
I teraz tak. Pomińmy powyższe. Problem polega na tym, kiedy ja z kimś łapie flow, kogoś poznaje i nie umiem rozczytać, czy ktoś coś ode mnie chce lub często jest tak, że nie chce, ale mnie po prostu lubi i uważa za kumpla lub nawet potencjalnego przyjaciela. No taki wypisz wymaluj "kolega-gej", tyle że gejem nie jestem xD
Mam teraz kontakt z taką dziewczyną, poznaną na weselu u przyjaciela. Spotkaliśmy się raz, potem nie gadaliśmy jakiś czas bo była zlewająca. Kontakt się odnowił i laska zaznaczyła, że jesteśmy tylko kumplami i nic nas nie łączy. Mówię spoko. Problem teraz polega na tym, że mam z nią kontakt codziennie. Wysyła mi co robi, co zrobiła do jedzenia, gadamy na stos tematów, poruszamy te "głębokie", życiowe i tak dalej. Ogólnie laska z gatunku tych, co nie piszą pierwsze, a do mnie jednak tak. Czasem to takie urocze/zabawne, że jak na jednym komunikatorze stanie rozmowa, to np na innym wyśle mi jakiś przepis na żarcie celem wznowienia rozmowy.
Ogólnie problem taki, że mega spoko dziewczyna i czasem czuję, jakbyśmy się znali na wylot, a znamy się kilka miesięcy, spotkaliśmy się kilka razy. Ona czasami też potrafi zapodać jakimś komplementem, albo rzucić tekst typu "o jezu a jak dziś się spotkaliśmy na chwilę to ja byłam niepomalowana" i tak dalej. No przy czym czasem wtrąci, że my się "trzyammy", czy jesteśmy przyjaciółmi blablabla. Ale ostatnio poruszaliśmy wątek kobiecej urody i zapytała mnie jak bym ją ocenił. Albo nie wiem, mówię, że "o musze iśc do tej knajpy, moze kiedys jakas laske zabiore na randke". A ona "dawaj zabierz mnie, pojdziemy se zjeść". No i w sumie normalny chłop uznalby, ze to jakieś sygnały, ale według mnie to typowo babka się czuje mega swobodnie w moim towarzystwie i tak na mnie nie patrzy.
Ogólnie to jestem jednak dość tradycjonalistyczny i wolałbym delikatnie ten kontakt ograniczyć, a gadamy codziennie non stop. No i dobra, mogę to przełknąć. Problem w tym, że boję się, że jak poznam kogoś innego w kim się zadurzę, to problem będzie podobny i się tylko sparzę.
Na koniec dodam, że nie mam problemów z powodzeniem. Problem polega na tym, że z reguły podobam się tym laskom, które mi nie pasują z osobowości (nie wyglądu). A te, które podpasują mi osobowością i można z nimi gadać do nocy, to traktują mnie jak kumpla XD
Jestem spaczony na tle innych mężczyzn, dlatego że dla mnie laska 6/10 wygadana, wesoła, fajna > laska 8/10 dobra sztuka i bajerantka. I autentycznie w ostatnich 3 miesiącach miałem sytuację, że taką dobrą d⁎⁎ę sam poniekąd zepchnąłem na koleżeństwo, a ta nieco mniej ładna z kolei wydaje mi się, że mnie. Dla mnie uroda jest ważna, ale jednak decydujący czynnik jako dla ekstrawertyka i gościa, który dużo czuje i przeżywa, to osobowość. A wydaje mi się, że jak zaczynam z kimś gadać na luzie, to przez brak flirtu i typowo popędu taka szansa na relację ginie na starcie.
Ogólnie to podobno jestem dość przystojny (tak slyszałem), a do tego wysoki, dobrze zbudowany (kilka lat na siłce), na powodzenie nie narzekam np idąc do klubu czy jak sobie dla sportu pobajeruje, ale lipa jest wtedy, że jak mi się już ktoś realnie spodoba, to akurat wtedy musi się wylosować, że druga strona nie jest zainteresowana XD Jesli na 10 lasek 8 będzie chętne, to te 2 niechętne to właśnie będą w moim typie a te 8 nie XDDDDDDDD
#zwiazki #randkujzhejto #psychologia #logikarozowychpaskow #gownowpis #przemyslenia
Pisales scenariusze do Brawo? Problemy na poziomie licealisty.
@Lopez_ sam sobie robisz te problemy próbując się przyjaźnić z kobietami z którymi kręciłeś. po c⁎⁎j, ja sie pytam. nie masz kolegów?
Jakbyś był tak za⁎⁎⁎⁎sty, jak się przedstawiasz, to co parę dni byś się nie uzewnętrzniał jakie to masz problemy ze znalezieniem kobiety do związku xD
Zaloguj się aby komentować
@festiwal_otwartego_parasola paradoksalnie, ale ja jako pasażer męczę się bardziej niż jako kierowca. Kwestia zaangażowania mózgu - jako pasażer nie poczytam, bo mnie mdli, pograć długo nie pogram z tego samego powodu, a zasnąć nie zasnę, bo mam niewygodnie. Natomiast jako kierowca to trzeba zmienić pas, to kogoś wyprzedzić, to kogoś zwyzywać. Zupełnie inny poziom ogarnięcia
Zaloguj się aby komentować
straszne szkity
@Michumi Niestety, ale masz mały wpływ na to, jakie koleżanki sobie ona dobiera.
@Fly_agaric trudno
Co zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
My naprawdę jesteśmy prostymi ludźmi z prostymi potrzebami xD
#heheszki #boogiecontent #zwiazki
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
@razALgul Taka kobieta musi być bardzo praktyczna. Przynajmniej człowiekowi nie zawraca głowy, żeby jej słoik odkręcić.
Zaloguj się aby komentować
szkicować muszę, bo się uduszę
#tzssmaluje #rysunek #heheszki #memy #humorobrazkowy #zwiazki

@Tzss wrzucaj więcej bo widać talent
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #humorobrazkowy #czerstwyhumor #filozofiadlajanuszy #memy #zwiazki #logikakobiet #gownowpis #benc

Abstrahując od mema, to interesujące, bo skoro to "nowa k⁎⁎wa" to ta stara ma niską samoocenę
Gay. And fake. And gay.
Z rozmowy wynika, że jakiś typ pisze ze starą k⁎⁎wą.
@PanNiepoprawny

Zaloguj się aby komentować
Czy ktoś mi powie jak nazywa się takie zaburzenie z #psychologia ?
Mój przyjaciel właśnie się srogo przejechał na mojej kumpeli. Generalnie laska sama go podrywała, non stop do niego pisała, prawiła mu komplementy, żaliła się na różne rzeczy i dostawała wsparcie, generalnie zachowywała się jak zakochana po uszy, często się spotykali (ale seksu nie było, tylko całowanie). I nagle jednego dnia powiedziała mu, że sobie wróciła do relacji friends with benefits z jakimś znajomym i generalnie nic z tego nie będzie XD Co oznacza, że w tym samym czasie musiała już z nim pisać. Na koniec próbuje odwrócić kota ogonem, że przecież ona tylko tak z nim się wygłupiała jak z kumplem.
Znam ją dobrze i ona tak robi z każdym, stąd potem ma wiele problemów z tym, że ktoś do niej wypisuje i się dobija, bo naprawdę umie sobie kogoś zakręcić wokół palca i ma "to coś" w sobie, co przyciąga. Na końcu rani i wyrzuca do śmietnika w 1 dzień.
Wydaje mi się, że poza tym, że go tak zbajerowała i 2 miesiące robiła push-pull, to jeszcze zraniła go specjalnie. Jak zwierzę, co bawi się ofiarą przed egzekucją.
Najlepsze jest to, że sam się kiedyś z nią spotykałem chwilę i też tak zrobiła, ale bez ranienia mnie i na dużo mniejsza skalę. U nas było inaczej, bo już się znaliśmy (ale słabo) i po miesiącu jak zaczynała mnie ghostować (dzień po tym, jak poszła namiętnie w ślinę) to po prostu kontakt się urwał, a potem po 2-3 miesiącach się zobaczyliśmy i wyjaśniliśmy sobie w cztery oczy i wyszło, że w sumie się lubimy i możemy relację koleżeńską utrzymać i wtedy nawiązała się jakaś kumpelska relacja, że zaczęła mnie traktować zupełnie inaczej - nie zabiegała o atencję, słuchała tez co ja mówię, a nie tlyko "ja, ja, ja", no i generalnie można było z nią wyjść na browar albo ze wspólnymi znajomymi, poprosić o podwózkę do domu czy przywiezienie piwa na kaca. Prawie że zostaliśmy przyjaciółmi, bo naprawdę sobie nawzajem pomagaliśmy w różnych rzeczach, szczególnie ona w ostatnim czasie mi pomogła mega z 1 rzeczą i wisze jej przysluge.
Niestety poznała mojego ziomka i sam mnie pytał, czy ja do niej coś ten, to nie dość, że powiedziałem, że nie, bo dobra z niej koleżanka i można na nią liczyć (o co poprosisz, to dla ciebie zrobi), ale jako dziewczyna to tylko ci psyche zora i odradzam. No, ale nie uwierzył xD A miałem promyk nadziei, że się uda, bo w sumie ją lubię jako kumpelę i mówię o fajnie jakby dwa ziomki razem były.
Zabieganie o atencję, fałszywe sygnały, udawanie zakochanej, a potem rzucenie w kąt jak śmiecia, celowe zranienie i zakrzywianie rzeczywistości, że wcale nic takiego nie było xD Ktoś powie na czym polega ten problem?
Chłop teraz bardzo cierpi, a to bliska mi osoba i pytanie brzmi czy według was powinienem stanąć murem za nim i urwać z nią kontakt? Wszyscy moi kumple ją przeklinają między sobą, a mi jest głupio, bo ja ich poznałem i teraz nie wiem. Jestem oczywiście za nim w 100 %, ale czy powinienem te znajomość z nią olać w imię solidarności z nim?
#zwiazki #randkujzhejto #logikarozowychpaskow #p0lka #chorobypsychiczne #pytanie #gownowpis #przemyslenia
Mentalnym* szonem - solved ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja bym ją zapytał wprost czy wie dlaczego tak robi, ale ja to po⁎⁎⁎⁎ny jestem xD
@pvintage No ja ją zapytam na pewno jak minie troche czasu i bedzie ku temu okazja. Wiesz, kumpli sie poznaje po tym, ze mozna se wyrzygac i pogadac na ciezkie tematy bez focha.
@Lopez_ o to chodzi, jeśli kumpelstwo mocno, to nie ma powodu żeby nie uzyskać odpowiedzi z pierwszej ręki. A potem oczywiście dać znać na hejto xD
@Lopez_ FWB to jest rak naszych czasów. mój mały mózg tego nie ogarnia. a koleżanka jest chyba zwyczajnie narcystycznym zjebem
@FriendGatherArena Jest narcyzem, to fakt. FBW - zgodze sie, nie ogarniam tego tez.
@Lopez_ najgorsze dla jak wielu kobiet to jest akceptowalny układ
Odp.: tak, to k⁎⁎wa.
Zaloguj się aby komentować
Moje ostatnie doświadczenia z kobietami stojąc po tej samej stronie rzeki co one (kumpele) wręcz mnie załamują xD
Przyklad nr 1:
Koleżanka, z którą nigdy bym nic więcej nie chciał, bo pstro w głowie, ogólnie wykształcona z dobrą pracą, taka spoko żeby ją do ekipy wziąć na jakiś wypad czy piwo, ale mentalna karyna z toku myślenia pod wieloma względami (instagmerka i samochodziarA). Żali mi się, że chciałaby kogos na stałe. W międzyczasie wybiera spotkania z typowymi "bad boyami z BMW" i robi za worek na sperme. Raz opowiadala mi, że spotykała się z kimś kto o nią dbał i rzekła "on by mnie zasłodził, za dobry był". Potem znów spotykała się z ruchaczem i dalej się żaliła, że nie ma z kim obejrzeć filmu czy razem zjeść i cierpi na samotność. Finalnie teraz dyma ją typ z miasta 200km dalej i urwała nawet kontakt koleżeński ze mną (mam to w d⁎⁎ie, bo nie znaliśmy się długo)
Przykład nr2:
Moja bardzo dobra kumpela, zapoznałem ją ze swoim przyjacielem. Sama go nakręcała na relację, w między czasie robiła push-pull. Chłop z zasadami, ale wyluzowany. Taki wiecie - poszłaby z nim i na obiad rodziny, ale też na kajaki, ale też na impreze, no generalnie wszystko. Do tego bardzo zamożny, mega wysportowany, dużo zainteresowań, wiedzy i wygadany. Ona pogubiona jak pedofil w disneylandzie. Też narzekała na samotność i że nikogo normalnego nie może znaleźć Co zrobiła? Zaczęła krzywić rzeczywistość, że oni to byl itylko koledzy i wróciła do relacji z typem, co ją olał pół roku temu XDDD
Przykład nr 3:
Rozmawiam o tym wszystkim z moją kuzynką 23 lvl i ona staje w ich obronie, że były skrzywdzone i to generalnie wina męzczyzn, że takie są xDD
Plany życiowe? Chłop z dochodem kilkanaście tysięcy miesięcznie myśli o doktoracie i rozkręceniu małego, lokalnego biznesu w tym samym czasie lub jak to pogodzić, a laska o tym, co by robiła mając bogatego męża i jakie marzenia by spelniała XD
#zwiazki #p0lka #randkujzhejto #heheszki #logikarozowychpaskow
Jezus maria xD
Gadzie mózgi. Już to kilka razy przerabiałem. Nigdy też nie ma My tylko Ja Ja Ja
Zaloguj się aby komentować
nie ważne co mam w sercu, ważne co mam w d⁎⁎ie
Zaloguj się aby komentować
@Heterodyna jak zwykle, same kłamstwa. Propaganda musi się zgadzać.

@pacjent44 na Twojej fotografii sytuacja po wyjściu z zimnej wody
@Heterodyna z pewnością i foto nie z ruskiego bloga, oraz wcześniejsze
Zaloguj się aby komentować
Poznałem nowe słowo!
Flabbergasted
To be greatly confused, surprised, or astonished. Or even a mix of all.
#coaching #seks #zwiazki #angielskizhejto


Zaloguj się aby komentować
Powiem wam wspolhejtowicze ze fajnie jest sie znowu czuć całkowicie chcianym, fajnie jest odebrać dziewczynę z pracy i widziec na jej twarzy usmiech tak wielki ze gdyby mogl wyszedl by poza twarz, fajnie jest czuć sie pożądanym, fajnie jest razem sluchac obciachowej muzyki i tanczyc o polnocy na srodku 30 metrowej kawalerki, pomimo tego ze jutro trzeba wstac rano do pracy
Fajnie jest miec znowu 18 lat pomimi tej 30stki na karku
Generalnie polecam, mam nadzieje ze chwile to potrwa
Nawet nie pilem alko od 4 tygodni bo nie bylo po co xD
#zwiazki #tinder

@Sweet_acc_pr0sa Ja też ostatnio się czuję chciany, szef ciągle o mnie dopytuje bo jestem potrzebny
@Sweet_acc_pr0sa A czym się psikasz?
#perfumy
@Lemon_ stronger with you od armaniego xd
Nie wiem co to znaczy, ale cieszę się Twoim szczęściem, masz już tego pieruna, nie przewal na głupoty
Zaloguj się aby komentować
Drodzy panowie. Jutro dzień kobiet. Nie zapomnijcie o swoich paniach.
Ja już prezent mam.
#kobiety #zwiazki

romantyzm jednak nie umiera
Żona zadowolona.
@SST82 proszę pamiętać o tagach; tym razem dodałem
@bojowonastawionaowca Oki. W sumie mi nic nie pasowało, to pomyślałem "po co spamować". Czyli do każdego wpisu musi być jakiś tag, tak?
@SST82 tak, tak jest w regulaminie. Rozumiem, że nie zawsze jest coś, co wpada na myśl przy pisaniu, ale prosiłbym o tagowanie. Bo potem zawsze jest jakiś, ekhm, osobnik, który się wykłóca ze mną, dlaczego taki wpis jest nieotagowany i nie został usunięty, a jego akurat został - mimo że był nagminnie o tym informowany, albo że wpis był polityczny. No dziwni ludzie się wszędzie znajdą
Zaloguj się aby komentować