#tatry

12
315

Miał być Baníkov przez Wołowiec i Rohacze, ale kończymy na Rakoniu. Pizga okrutnie, wiatr w porywach do 70, a może i 90 km/h, w pewnym momencie zwiało mi okulary. No cóż, innym razem


#piechurnatrasie


#gory #tatry #wycieczka

71b18cb5-7b89-4b1f-98c4-1397251bec17
BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Piechur nienawidzę wiatru w górach. Jedno z moich dwóch najstraszniejszych wspomnień z życia, to właśnie wiatr chcący nas pozabijać na Sarniej Skale.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Piechur i nawet pogoda dopisała

Weathervax

Nie widać żeby wiało.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Siema,

Zapraszam do #piechurwedruje na - prawdopodobnie - mój jedyny wypad w Tatry w tym roku

---------

Szczyty: Mięguszowiecki Szczyt Czarny, Wrota Chałubińskiego, Szpiglasowy Wierch (Tatry)

Data: 9 sierpnia 2025 (sobota)

Staty: 40km, 14h, 3.140m przewyższeń


Trasa dla zainteresowanych.


Trasa zrobiona, żeby odhaczyć ostatnie nieprzebyte szlaki w drodze na Morskie Oko, dzięki czemu nie będę już musiał się tam tłuc tym zasranym asfaltem.


Informacje praktyczne:


  • Parking w Palenicy Białczańskiej - jak wszystkie parkingi TPN - wymaga rezerwacji i opłaty przez internet. Najwygodniej zrobić to przez oficjalną stronę . Tak samo można opłacić bilet wstępu do parku, który jest obowiązkowy.

  • Wybierając się na szlak biegnący przy granicy dobrze kupić sobie ubezpieczenie obejmujące wspinaczkę górską w Europie do 3500m n.p.m., żeby nie płacić za ewentualną akcję ratowniczą słowackiego TANAPu.

  • Mięguszowiecki Szczyt Czarnym leży poza znakowanymi szlakami. Dochodzi się do niego z Przełęczy pod Chłopkiem i jest traktowana jako wyjście taternickie. Najprostsza droga prowadzi szlakiem "kopczykowym" od południowej strony Chłopka - na właściwej ścieżce często usypane są kamienne kopczyki, które ciężko przeoczyć (ale oczywiście można, jak w moim przypadku). Trasa ta ma 0+ w skali tatrzańskiej, omija grań Chłopka, ale wymaga dużej uwagi. Wyjścia taternickie można zgłaszać przez stronę internetową , lub wpisywać je do książki wyjść, która znajduje się w starym schronisku przy Morskim Oku.

  • Jak zwykle przy wyjściach w Tatry - im wcześniej, tym lepiej, żeby uniknąć tłumów, kolejek i zatorów. Wyjścia przed świtem są niedozwolone, ale często praktykowane. Robiąc to trzeba się liczyć z tym, że w przypadku złapania straż parku może nałożyć karę i cofnąć ze szlaku do najbliższego schroniska.


Co było fajne:


  • Mimo pochmurnej pogody ostatecznie nie padało, a od 13 zaczęło się w ogóle rozpogadzać. Szczyty, które obszedłem, nie były zachmurzone, pozwalając cieszyć się widokami.

  • Na Mięguszu Czarnym byłem sam, a po drodze da szczyt widziałem kilka kozic, jedną dosłownie kilka metrów ode mnie - takie spotkania zawsze sprawiają mi dużo radości.

  • Zimne piwo 0% przy schronisku w D5S.

  • Widoki, widoki, widoki.


Co było mniej fajne:


  • Tłumy na ceprostradzie i niebieskim szlaku łączącym D5S z Morskim Okiem - ciężko było się wymijać, a na łańcuchach zrobił się duży zator, gdy jedną ze schodzących turystek dopadł atak paniki.

  • Końcowy fragment szlaku prowadzącego do Wrót Chałubińskiego już mocno sfatygowany - sypki, luźne kamienie, słaba przyczepność.

  • Przeklęty asfalt w drodze na i z Morskiego Oka.


Co było ciężkie:


  • Droga na Mięguszowiecki Szczyt Czarny - w pewnym momencie wydawało mi się, że widzę kopczyk, i zacząłem wchodzić rynną z dużą ilością luźnego materiału skalnego. Przejście dość krótkiego odcinka granią też była mało przyjemna - jednak nie czuję się komfortowo w takich warunkach i dużą część szedłem w przykuckach, szorując d⁎⁎ą o skały.

  • Dystans i przewyższenia raczej dla zaprawionych w bojach. To było moje pierwsze wyjście w Tatry w tym roku, w zeszłym nie byłem, i jednak dostało się trochę nogom, mimo że regularnie biegam i chodzę po Beskidach - pracowały inne partie mięśni, przez co zakwasy dokuczały mi jeszcze kilka dni po wycieczce.


Polecam trasę tym, którzy zastanawiają się nad pierwszym spotkaniem z taternictwem - Mięgusz Czarny na duży plus. Wrota Chałubińskiego raczej rozczarowujące, chociaż prowadząca do nich dolina za Mnichem była całkiem fajna. Szpiglasowy Wierch zapchany turystami, ale widoki ładne. D5S bajkowa, niebieski szlak do Morskiego Oka bardzo przyjemny. Ogólnie fajna trasa.


#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #tatry

dc673982-eb80-41e0-8c6d-d1f99ad83398
b66ce5d5-a1dc-4566-abea-a31131eb38c7
42e3f177-c9dd-44ed-ba15-f5447fe1cd72
f1065b35-c0b7-4628-a16b-4d11fcd547e1
1ccf2514-331e-4364-9223-eca5ff129fe7
StaryPijany

Asfalt do morskiego, największym utrapieniem taterników xd

Marchew

Ładnie, dystans i przewyższenia robią wrażenie, ale:

1 Ubezpieczenie nie działa poza szlakiem, zapłacisz za Słowackie śmigło,

2 Księga wyjść to niezły fikołek, bez papierów po Słowackiej stronie to i tak nielegal,


zacząłem wchodzić rynną z dużą ilością luźnego materiału skalnego

I zacząłeś wchodzić o jeden żleb za wcześnie, jak większość

Zaloguj się aby komentować

335 471,7 - 15,6 = 335 456,1


Było morze, były Mazury, są też góry.


Pętelka z Kuźnic na Giewont, dalej na Kopę Kondracką i powrót przez Dolinę Kondratową.


#ksiezycowyspacer #tatry #gory

63fbb7a0-6114-4b1f-a8f5-0fc6a22db4f7
c2a32773-0b1d-462f-817f-d19968c3bbeb
0b162ff7-b274-4079-9c5d-02f44f102e65
59757758-6df8-4076-82ea-999657676d70
e3d1849d-82a7-4610-a51e-08c91bdd9a0d
starszy_mechanik

Z Kopy na Kasprowy jest świetna trasa

Zaloguj się aby komentować

Hejto weszło mocno. Twaróg plus 3l Muszynianki i dało radę. A spotkałem raptem dwóch ludzi co wracali że wiatr i mgła. @AdelbertVonBimberstein twarogu nie mieli!

#gory #tatry

2149f1c8-2ecf-43be-8f35-f07826015fc2
eaec0edf-de3e-41d5-a91e-f4b886e7d73c
1f509960-6e79-4f7b-9028-c97e11f03e45
db16c93b-3053-4fcf-b957-a06c76e57f32
295a50b4-3b4b-4cc2-9eba-a4c2c90906f9
AdelbertVonBimberstein

@Ravm ja chcę w góry, aaaaaaa.

ytilibuuun

Ale bym se poszedł w takie góry, w takie polskie

Zaloguj się aby komentować

W koncu udało sie zrobić orla perć, rok temu była proba, ale zatruci i zmęczeni po rysach skutecznie udaremniła te podejście, zrobiliśmy tylko do koziej, teraz zaczęliśmy juz od koziej, wypoczęci i pyklo. #gory #wycieczka #tatry

ce272809-d1e7-41db-b73d-49e52270528b
dfd6a6ba-5170-4a72-942c-2e9168cd8865
3c3979a3-1012-4cd8-b1c3-267739dc5fc1
AdelbertVonBimberstein

@StaryPijany Zapas twarogu w plecak, trochę wolnego i polecę w Tatry wszystko moje. Takie widoczki to bym wziął od razu.

Ravm

@AdelbertVonBimberstein Czarny Mniszek - tam to dojdziesz żlebem Kulczyńskiego i dalej na Granaty. Pół kostki twarogu ci styknie. Widok z góry:

6d25d80b-e83b-4b48-a3b3-45fbb2208b32

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

To jest to przysłowiowe miejsce, z którego "skały srały".


A tak na serio, to jest miejsce, w które kiedyś uderzył piorun. Jeśli będziecie kiedyś w Tatrach słowackich, to mogę Wam dokładnie podać miejsce, gdzie to jest.

Myślę, że to znalezisko, sfotografowane ręką własną, również zasługuje na pioruna.


#natura #piorun #gory #tatry #dajpioruna

7f592241-8861-4a69-bfc2-8a4626abcc2a
DirtDiver

Ciekawe czy jakby pogmerać to byłby tam jakiś fulguryt.

Jaggen

Wrzucaj koordynaty, nawet nie pytaj ;-)

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Bezpośrednie połączenie lotnicze z Zakopcem? Z Arabii i Kuwejtu?? No, no, dzieje się.

Taxidriver

@Fly_agaric zrzucają ich prosto na Giewont, a z tamtąd już prościutki wielbłądami, tzn owieczkami, prosciuteńko, na Krupówki, hej!

Banan11

@AndzelaBomba byłem ostatnio w Energylanii - tam również zatrzęsienie

TRPEnjoyer

Niech mi kto wytłumaczy, dlaczego lecą tam, a nie na Słowację? Czyżby polski góral taki cwaniak, że mimo gorszej oferty, to wyruchał na klientów konkurencję? Skubańce.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dawno mnie tak słonko nie sponiewierało. 6l picia poszło.

Raczkowa Dolina - Baraniec- Żarska Przełęcz - Jamnicka Dolina. Ok 20 km i 1500m przewyższeń. Jak to szło: kto jutro mnie z dmuchanego baseniku wyciągnie zostanie nowym królem Arturem.

#gory #tatry

8be248a6-c1c1-41fa-89b7-e7c7db3f60a0
2485e465-9c9e-4d5a-9eec-1f83d8ad4ec3
a03d6ee9-fa94-4d0b-afdc-652d744d0408
a86b9926-b2a4-499c-bdbb-166e4dda9ea9
f6083b9f-83c9-4d14-95e5-ecd96334b497
jomazafaka

@Ravm ile wody wziales ze soba i jak uzupelniales?

Ravm

@jomazafaka jak napisałem 6l. Izotonik, elektrolity i Cola . Nie uzupełniałem, dawniej piłem wodę ze strumieni ale ostatnio @onpanopticon opisał jak się mył w potoku i mi obrzydził.

Zaloguj się aby komentować

No jest k⁎⁎wa wysoko

Ponoć jestem nielotem

Rozkładam skrzydła szeroko

Jestem samolotem!


Wczorajsza, pierwsza samotna, podróż w góry. Czerwone wierchy, a więc 4 dwutysięczniki w jeden dzień zaliczone.


Pogoda dopisała, łącznie z dojściami różnymi wyszło 30km, po samych górach bardziej 22-24km myślę wyszło.


Trochę źle oszacowałem potrzebną wodę i miałem za dużo jedzenia, a za mało wody (godzinę przez schroniskiem brakło, więc bez tragedii), ale zdecydowałem się zagadać do sympatycznej pary (których oczywiście pozdrawiam jeśli to czytają), którzy uratowali mnie wodą, tabletką do uzdatniania wody (nie ma to jak zimna woda ze strumyka!) i miłą rozmową przez moją przedostatnią, a ich ostatnią godzinę marszu!


Wiadomo, trochę męcząca wycieczka, bo jak wyszedłem po 5 tak po 23 wróciłem do siebie, ale jak na samotny trip to jestem bardzo zadowolony i pewnie jeszcze to powtórzę


#tatry #gory #podroze

5d29a01c-5c8e-4cf5-83d7-57187470aba5
e886801b-2604-4377-ab96-fb0354863f9b
c5723da6-b56f-491a-ac41-192caea50fe4
94558894-5bdb-4ae8-8a04-1ac461b9b4ab
f9630c60-4861-470c-b006-2080c647f7f9
Piechur

Czerwone Wierchy to wdzięczne miejsce do wędrówki, bardzo fajnie, że się wybrałeś Kozice były?

pingWIN

@Piechur W sumie byłem już wcześniej, ale tym razem busem, więc mogłem sobie pozwolić na wyruszenie z Kuźnic i wrócenie do Kir, więc fajna trasa wyszła


Kozic niestety nie było tym razem, te jedynie widziałem 2 razy do tej pory, raz na szlaku z Kopy do Kasprowego i w zeszłym roku pod Giewontem

Nirvash

Mnie to samo w sobotę czeka Można wiedzieć ile wody zabrałeś? Patrząc na pogodę to ja będę miał 3l w zapasu + 1,5 l w butelkach.

pingWIN

@Nirvash bukłak 2L z wodą + 1L izotoniku. Miałem nadzieję, że w schronisku uzupełnię i piwko zero jakieś dodatkowo wleci, ale pierwsze było za szybko, a drugie za późno i godzina też była taka, że wolałem się spieszyć na transport niż piwo pić W tym drugim dolałem sobie jeszcze picia, także myślę, że na takie temperatury i długą trasę to 4L to takie minimum plus właśnie coś dodatkowego w schronisku, więc te 4,5L powinno wystarczyć myślę, też nie ma co dźwigać za dużo

Zaloguj się aby komentować

Alembik

@Marchew To ta słynna grota o nazwie "Odbyt Szatana", gdzie śmiertelność wynosi 105% ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ravm

@Alembik W lipcu 1945 roku w labiryntach zabłądził i zmarł z wycieńczenia ksiądz pallotyn Józef Szykowski. Jego zwłoki znaleziono dopiero dwa lata później w odległym końcu korytarza. Jedyna ofiara tej jaskini.

Ravm

Okno Pawlikowskiego numer1. Moje najlepsze zdjęcie: okno nr 2

25fbac6a-391c-401b-a9dd-f188c2f9eca8
Marchew

@Ravm Kurka wodna, wydaje się że zgadłeś, piorun w nagrodę!

Chociaż sam nie mam pewności, na mapie turystycznego oznaczono to okno jako "1", natomiast w internatach można znaleźć czasem oznaczenie "3".

pingWIN

@Marchew wczoraj byłeś? Mogliśmy się minąć na trasie jeśli byłeś nie tylko w jaskiniach

Marchew

@pingWIN Nie ten dzień

Zaloguj się aby komentować