#rozkminy

7
1357

Czy ktoś mi powie jaki właściwie plan mają drzewa?

Z każdego owoca teoretycznie może wyrosnąć nowe drzewo albo nawet kilka jak to jest w przypadku jabłoni.

Czy drzewa zakładają, produkując tyle owoców, że rozsieją się na cały świat?

Mamy na działce np. taką czerninę. W życiu nie wyrosło z niej w okolicy nowe drzewo :p to samo zresztą ze wspomnianymi jabłonkami.

Po co produkować aż tyle nasion, nie lepiej wyprodukować mniej i z tej energii stać się uber drzewem? :D

#rozkminy #przyroda #rosliny

58e09cf3-91fb-48eb-9f52-d98d439a2994

Zaloguj się aby komentować

Kumpel którego poznałem kilka lat temu na lokalnym evencie rowerowym bierze jutro udział w kotlinie 400.

Dla niektórych pewnie ta mapka ze screenshota oraz cyferki coś powiedzą, dla innych napiszę tylko tyle, że jest to bardzo wymagająca trasa (taka 10/10 wymagająca).


Najbardziej w tej całej sytuacji daje mi do myślenia ostatnia kontuzja kolegi: Pod koniec października w pracy miał niefortunny wypadek (złamanie kości śródstopia) i mógł powrócić na rower z ograniczeniami dopiero pod koniec stycznia.


Ma u mnie ogromny szacunek i jest to na swój sposób motywujące. Mi w tym roku wiele planów (szczególnie rowerowo/górskich) przez nadmiar prywatnych spraw/problemów posypało się jak domek z kart, ale cieszy mnie, że innym się udaje realizacja swoich marzeń i postanowień


#rower #rozkminy #gory

b07e7257-b30f-4979-9282-32e7e6ffcfd3

Zaloguj się aby komentować

Czas to iluzja. Powstałe w umyśle wrażenie. Podobnie jak naturą światła nie jest kolor który widzimy w naszym umyśle, podobnie naturą czasu to co czujemy w naszym umyśle.


#rozkminy

Zaloguj się aby komentować

Mam pomysł na serię nadruków na koszulki/bluzy, który mógłby chwycić w polskim mainstreamie i gen z. Kompletnie jednak nie znam się na tego typu biznesie, nie mam też jak tego zareklamować, a nie wiem, czy tworzenie tego poprzez CupSell bedzie mialo jakąkolwiek siłę przebicia. Gdzie się z czymś takim zgłosić? xD

#rozkminy

m-q

@Ominous możesz wystawić na Aledrogo, tam można promować swoje produkty

Zaloguj się aby komentować

Też tak macie? W cholere gier nakupionych #steam #gog i pogra sie chwilę i kupuje kolejne :/. 15 lat na steamie zebralo mi się 390 pozycji i czeka to by kiedyś zacząć. Trochę tam do narodzin bąblów ukończylem a teraz jakaś stagnacja. W błędne koło wpadłem.

#przemyslenia #gry #steam #rozkminy

ac21668d-e330-47d0-8353-72ad4a2b0b19
Vakarian

Those are rookie numbers

cba4cc3d-8963-4eac-be1c-ddc86205a69a
HmmJakiWybracNick

@Spider Ja mam tak, że przez lata zbierałem darmowe gry i w tym roku zawziąłem się i ogrywam wszystko. W styczniu miałem ok. 600 gier do sprawdzenia (+ xgpu), obecnie zostało mi ok. 150 - w tym mam też gry, których nie mam, a chcę zagrać(które kupię). Warunek jest taki, że nie odrzucam gry po screenach, tylko każdą instaluję i daję jej kilka minut. Wyjątkiem są horrory/symulatory chodzenia/2d jrpg.

Po prawie siedmiu miesiącach, rozumiem dziewczyny z tindera, które odrzucają bardzo szybko chłopaków, którzy ich nie zainteresowali w pierwszych minutach - inaczej się nie da, jest za duży wybór, a jakość słaba.

Zaloguj się aby komentować

#rozkminy ostatnio kręciłem się po Oświęcimiu i widziałem auto z Pszczyny z napisem Pless-(bud, tech, instal czy coś w tym stylu). Ciekawe czy ktoś wpadł na pomysł z Oświęcimia czy Brzezinki nazwać firmę np. Auschwitz-tech, czy Birkenau-bud?

m-q

@PlatynowyBazant20 pewnie istnieją jakieś niemieckie nazwy, nie kojarzące się z Hitlerem

paulusll

@PlatynowyBazant20 W Pszczynie nie było obozu zagłady Tak jak w Niemczech nie zmienili nazwy miejscowości sachsenhausen czy innych.¯\_(ツ)_/¯

Sahelantrop

@PlatynowyBazant20 Ale wiesz oczywiście o tym, bo nim nakręciłeś się moralnie i patriotycznie, dokładnie temat sprawdziłeś, że Pless to po prostu tytuł.

Zaloguj się aby komentować

Jeden z naszych sposóbów na quality time w związku - krótki popołudniowy trip z drugą połówką by zapalić znicz u mamy i w trasie o pierdołach pogadać.

Czasem więcej gadamy przez interkom jadąc godzinę, niż przez pół dnia wspólnego ogarniania domu, bombelka i kotów.


A Wy jakie macie sposoby by mieć czas tylko dla Was?


#rozkminy #motocykle #zwiazki #kiciochpyta

#spawaczatomowycontent

25bbeb22-14d6-4d8a-98d4-b236e4afde47
spawaczatomowy userbar
cebulaZrosolu

@spawaczatomowy tylko tam nie wariujcie na tych motocyklach. Jak córka koleżanki mojej żony z chłopem przywariowali to wnuczka została bez rodziców...

vinclav

@spawaczatomowy jakie pojemności?

GazelkaFarelka

@spawaczatomowy też gadamy głównie w aucie, na 400 km trasie wymienimy więcej rozmów niż jak przez miesiąc (gadanie o bieżących sprawach typu kup śmietanę nie zaliczam do rozmów).

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Powiedzcie mi czy ze mną jest coś nie halo, czy Wam również jest tak ciężko wysiedzieć w pracy.


Mam dobrą biurową robotę, zazwyczaj spokojną, atmosfera jest w porządku. A mnie nosi od środka mając świadomość, że mógłbym teraz:

-spędzać czas z rodziną lub znajomymi

-pisać, robić muzykę lub coś innego twórczego

-biegać, ćwiczyć na siłowni

-zrobić wycieczkę motocyklową/rowerową

-przeczytać książkę

-pograć w gry

-obejrzeć jakiś film lub serial

-ogarnąć różne tematy okołodomowe


Życie daje tyle możliwości wykorzystania czasu, a tkwimy w systemie, gdzie większość dnia spędzamy w robocie.


Tak, wiem, że z czegoś trzeba żyć i nikt mi pieniążków nie da.


Tak, wiem, że można zmienić pracę ale raczej wszędzie na etacie miałbym podobne myśli.


Czasem się czuję jak kosmita zupełnie nieprzystosowany do życia na tej planecie.


#pracbaza #rozkminy

prepetum_mobile

@CoryTrevor mam ponad 30 lat, spłacone mieszkanie w mieście wojewódzkim, oszczędności tyle, że mógłbym przez jakieś 5 lat leżeć brzuchem do góry, a jednocześnie mam lęk przed utratą dochodu, czy nawet obniżeniem standardu życia.

Najgorsze jest to, że ja w sumie nawet nic za bardzo nie kupuję, bo od dziecka byłem nauczony oszczędzania i skromnego życia., ot oszczędzanie dla oszczędzania i zamiast żyć tu i teraz, to odkładam swoje życie na później.

Niestety jestem przykładem osoby, której się w d⁎⁎ie poprzewracało, ale to co mogę powiedzieć, to jak ktoś myśli, że pieniądze rozwiązują wszystkie problemy, to nie, nie rozwiązują, bo po czasie dochodzi strach w co inwestować, gdzie przerzucać kasę, czy ją wydawać, czy dalej kumulować

Wyżej kolega pisze o tym, żeby pójść w JDG, a ja nie do końca się zgadzam. Ja po 10 latach prowadzenia działalności (IT, klikanie w kąputer) jestem wypalony, czasami chciałbym po prostu posiedzieć na kasie w Lidlu i skanować produkty, a nie codziennie ryć dokumentację, uczyć się po godzinach. Potem jednak schodzę na ziemię i jednak sobie uświadamiam, że tylko mi się wydaje, że tam byłoby lepiej.

... i tak się kręci ta karuzela zwana życiem

sckb

A kto Ci broni oglądać filmy, seriale, grać w gry, czytać książki czy pisać piosenki w pracy?

PanPaweuDrugi

@CoryTrevor pytanie na ile produktywny jesteś w tej pracy, a na ile siedzisz dla samego siedzenia. Ja w swojej obecnej robocie jestem non stop aktywny, ciągle coś wytwarzam albo rozwiązuję jakieś problemy, dzięki temu mam wrażenie, że naprawdę robię coś produktywnego. Nie mam takich myśli, a do tego pracuję zdalnie, więc jeśli rzeczywiście nie mam nic do roboty, to zabieram się za coś okołodomowego albo odpalam konsolę ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Co kieruje ludźmi, którzy mając na nazwisko np. Tomeczek, Adamski, Michalski, dają swoim dzieciom imię (odpowiednio) Tomasz, Adam, Michał? Może ktoś z Was, nomen-omen Tomki jest dzieckiem takiego zabawnego rodzica lub sam jest aspirującym zabawnym rodzicem?


#kiciochpyta #zapytajhejto #pytanie #rozkminy

Olmec

Eee tam. Wolę Staszka Staszewskiego niż wszystkich Brajanów i Dżessici.

Kocurowy

Ja zauważyłem, że im większe problemy umysłowe rodziców tym bardziej popierdolone imię dają kaszojadowi. Przykład z mojego otoczenia:

- Sammy

- Simon

- Alan

- Brajan

- Xavier

3cik

@Sauronus noszę jedno z takich nazwisk i widzę takie wyjaśnienie:

Jeśli nazwałeś się Adam Januszewski i przez całe życie nazywali Cię Januszem, a Ty wolałbyś być wołany po imieniu, to chcesz dziecku oszczędzić tego samego.

Mam w rodzinie takiego (powiedzmy) Adama Adamskiego i nigdy nie zgłaszał obiekcji.

Zaloguj się aby komentować

W muzyce często słyszę jak ktoś porównuje kogoś styl do kogoś kto już długo jest na scenie.


I tak kminie 🤔

Da się w ogóle nie być do kogoś porównamy, skoro jest tych treści i artystów - w chujom szalom dużo 🤔


#rozkminy #muzyka

maximilianan

@SunSenMeo da się, ale to bardzo rzadkie

Zaloguj się aby komentować

Obejrzałem właśnie miniserial "11.22.63" (facet przenosi się w czasie do 1963 r.) i stąd mam pytanie do Was:

Dostajecie 50 tys. złotych i przenosicie się na tydzień do Polski w 1995 roku (czyli już po denominacji). Jak spędzacie ten tydzień?

Kiedy nad tym myślałem, w zasadzie brakowało mi pomysłów na wydawanie pieniędzy. Samochody i elektronika? Przestarzałe! Filmy z 1995 roku? Już dawno oglądałem! Kraków czy Malbork mógłbym sobie pozwiedzać i dzisiaj.

Średnia pensja wynosiła wtedy 702 zł brutto miesięcznie, co na rękę dawało wówczas około 560 zł.


#polska #1995 #podrozewczasie #rozkminy

Half_NEET_Half_Amazing

@Pan_Buk

kupiłbym akcje amerykańskich gigantów

jimmy_gonzale

A zakupy na 4 osobową rodzinę na tydzień to 50-100. Cały koszyk pełen.

Zaloguj się aby komentować

Dla wielu z nas przyjdzie taki moment, że będziemy liczyć ostatnie tygodnie, dni i godziny życia, które nam pozostały. Co wtedy zrobić? Niestety wiem, co to oznacza. Jeśli kiedyś dopadnie Cię ciężka choroba lub starość, umieranie może być długotrwałym procesem. Może trwać dni lub miesiące, a świadomość, że jest to nieuniknione, jest trudna do przyjęcia. Jeśli masz bliskich, warto spisać testament u notariusza. To oszczędzi im później wiele pracy z urzędami, oświadczeniami, umowami i być może kłótniami. Trzeba się z tym pogodzić.Jeżeli żyło się z kimś przez wiele lat i nigdy się nie okłamywaliście, nie warto teraz tego zmieniać. Jeśli wierzysz w coś, warto skontaktować się z zaufanym duchownym – księdzem, rabinem czy nauczycielem buddyjskim, w zależności od wyznania. Warto poszukać wsparcia w tej sferze. Jeśli jesteś niewierzący, warto przemyśleć kilka spraw, które mogą być dla Ciebie ważne.Ciesz się ostatnimi dniami i rób to, co sprawiało Ci przyjemność, na przykład zorganizuj ognisko. Moment śmierci jeszcze nie nadszedł, więc spędzaj czas z rodziną i rozmawiaj o tym, w co wierzycie i co może czekać po drugiej stronie. Zachowaj spokój – panika i tak nic nie zmieni. Umieranie może być bolesne, ale są leki uśmierzające ból, o których warto pamiętać. Każdy wtedy czuje strach – nie ma na to mocnych.Zastanów się, z kim chciałbyś się pożegnać, poproś starych przyjaciół o odwiedziny i pożegnaj się z nimi. Przemyśl, jakie informacje mogą przydać się innym po Twojej śmierci, i zbierz je w jednym miejscu. Odejść z godnością jest ważne, zwłaszcza jeśli możesz być z kimś bliskim w ostatnich chwilach. Nie zabieramy ze sobą nic z tego świata – żadnych rzeczy ani pieniędzy. Wszystko zostawiamy za sobą. Warto walczyć do momentu, gdy cierpienie jest jeszcze znośne. Kiedy staje się nie do zniesienia, warto odejść – umierający ma ogromny wpływ na to, kiedy odejdzie. Siłą woli można czasem jeszcze zyskać kilka godzin, ale czy warto? Moim zdaniem nie.


Wszystkim wam życzę spokojnej śmierci, bez cierpienia w odpowiednim czasie, ale przede wszystkim dobrego życia pełnego miłości i mądrości.


#zalesie #rozkminy

Trismagist

@DexterFromLab Mam 37 lat. I cóż, dzisiaj żyjesz - jutro gnijesz. Już pogodziłem się z tym że mnie nie będzie. Tak samo jak mnie nie było przez miliardy lat pyk jestem pyk i mnie nie będzie. Cóż jest godzina 00:04 przy szklance czystej ideolo na pseudo fizjologiczne wysrywy. Przeżyłem śmierć rodziców,dziadków i nie tylko.Więcej mam grobów do odwiedzenia niż tych z którymi mógłbym porozmawiać. Więc trochę nabrałem perspektywy. I cóż jak ktoś się mnie zapyta w co wierze to jest mi łatwiej odpowiedzieć w co nie wierze. Otóż nie wierzę w żadne religie, nie wierzę że ktokolwiek ma jakiekolwiek pojęcie o tym czy Bóg isnieje a na pewno o tym czego od nas chce. Jakieś kurła kazania, rytuały, sakramenty jeden wuj żeby tylko usprawiedliwić wał. Tyczy się to katolików, muzułmanów, samozwańczych kaznodziei, hary kriszna cokolwie.

Natomiast istnieje zasadnicze pytanie, czy Bóg jest czy go nie ma? Jeśli go nie ma i założyć ateizm w jego najczystszej postaci, iż jesteśmy zlepkiem samoświadomych atomów które znikną w czeluści zapomnienia to moim zdaniem w większej perspektywie nic nie ma sensu. Wtedy kompletnie nic nie ma znaczenia, to czy pójdę do roboty, czy będę złym człowiekiem i kogoś odjebie, czy wszyscy razem z Putinem wcisną czerwone guziki i rozjebiemy się w atomowej apokalipsie- nie ma znaczenia.

Więc nie wierzę bo to zbyt duże słowo ale mam nadzieję że może k⁎⁎wa jednak coś jest po zgaśnięciu światła.


https://youtu.be/A41PF4lUkrg?si=HCaR-Y2Cjq9QlTlG

Klockobar

A ja się strasznie boję śmierci, szczególnie najbliższych, choć własnej również – tego, że już nigdy nic nawet nie pomyślę, że nie będę istniał w żadnej formie, moja samoświadomość przepadnie.

Wido

@DexterFromLab też przeżyłam nagłą, niespodziewana śmierć Taty i mogę powiedzieć, że rozwaliła ona życie naszej rodziny. Mnóstwo otwartych, niepozalatwianych spraw, prenesji, późniejsze próby wymyślenia czego by chciał Tata. Nie chciałabym tego dla mojej rodziny, więc już teraz zapisałam się do notariusza, podzieliłam majątek, wykupiłam ubezpieczenie porządne na siebie, tym bardziej że zaczynam jazdy motorem więc prawdopodobieństwo jest wyższe, że się przyda ogólnie takie uporządkowanie spraw uspokaja, przynajmniej mnie, a że nie znamy dnia ani godziny, to warto zadbać o to już teraz. A śmierci się nie boję, jedynie bólu z nią związanego.

Zaloguj się aby komentować

Jeśli na Marsie są chmury i była woda.


To czy można gdybać że było tam życie ale musiało opuścić Marsa 🤔


Może stamtąd my się tutaj wzięli i nie warto wracać albo to taki cykl. Mars - Ziemia - Mars 🤔

#mars #rozkminy

SuperSzturmowiec

@SunSenMeo tak jest życie. I właśnie Marsjanie zaatakowali Londyn . Skąd to wiem? bo czytam o tym

kodyak

@SunSenMeo też mam taką rozkmine. Zwłaszcza ze słyszałem że ziemia się ciągle zbliża do słońca.

Jarem

@SunSenMeo

Panspermia o ile mnie nie myli pamięć. Często wykorzystywany motyw.

Ostatni raz który pamiętam to wychowani przez wilki. I to była migracja w dwie strony

Zaloguj się aby komentować

Ciekawe czy papież wiedział, że nie ma nic po śmierci. Taki mądry człowiek powinien takie rzeczy wiedzieć, a to, że mówił co innego no to cóż... Był CEO jednej z najstarszych korporacji na świecie no to co miał gadać... Firma by mu padła, a dużo ludzi zatrudnia i ma sporo klientów.


#rozkminy #gownowpis

evilonep userbar
vredo

@evilonep No mógłby zadzwonić o co kaman, czy warto wierzyć czy nie ale widać po śmierci jego magiczne moce się wyczerpały.

roadie

@evilonep no właśnie ja się zastanawiam czasem ile procent księży tak naprawdę nie wierzy

Johnnoosh

@roadie Podobno 10 do 15% księży było agentami SB

Zaloguj się aby komentować

Kochani, jak to jest z tym dostawaniem się do klasztoru Magów Ognia na nauki bimbrownictwa? Rozumiem ten tysiąc złota, bo każdy chce złota. Ale na co im owca? Przecież Wrzód chyba nigdy nie był Arcymistrzem Kręgu Ognia...

#gothic #gothic2 #staregry #rozkminy #heheszki #pdk

DiscoKhan

@Zjedzon owca jest powiązana z tym, że w klasztorze lubią się dzielić swoimi kiełbasami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

moll

@Zjedzon zrobią kabanosy na zagrychę. Picie na pusty żołądek się marzy?.xD

Rafau

@Zjedzon żeby każdy miał swoją.

Zaloguj się aby komentować

Jak byłem mały i spędzałem wakacje u babci to często babcię odwiedzała Jej koleżanka tj. Pani Tobołowa. Pani Tobołowa wpadała do babci zawsze wracając ze sprawunków obładowana zakupami w siatkach.


Mając 7 czy 10 lat byłem przekonany, że Pani Tobołowa to ksywka xd w Poznaniu używało sie takiego śmiesznego słowa „toboły” na dużą ilość bzdetów które ktoś nosi. Strasznie mnie to śmieszyło, że Babcia do ksywki dodaje zawsze przedrostek Pani.


Rozkminialem wtedy, że jak będę miał 70lat to do grubego z klasy nie będę mówił gruby tylko Pan Gruby xD


Na moje nieszczęście okazało się po paru latach, że Pani Tobołowa ma nazwisko po mężu.


#rozkminy #heheszki

d07a6099-9c1d-4dcb-9b76-69f86b1707c2
wonsz

Tobołow to się na tego suchara w grobie przewraca XD

5tgbnhy6

pewnie przodkowie meza, ktorym nadano to nazwisko tez chodzili obładowani, i to taka ich tradycja, a moze nawet jest tez cos w genach

uczalka

okazało się po paru latach, że Pani Tobołowa ma nazwisko po mężu

@JonesMajoness Tak, Kowalskim - Kowalska. Ale wszyscy i tak mówili na nią Tobołowa, bo taką miała ksywę na dzielni.

Zaloguj się aby komentować

serotonin_enjoyer

@Felonious_Gru Mam to się wypowiem. Jeśli chodzi o spanie to ten ciezar sie tak rozkłada że mała różnica w porównaniu ze zwykłą. No moze stopy mi dobrze dociąża. A tak to dużo lepiej mi dziala mój obciążeniowy kot Behemot. Ale upierdliwe jest scielenie łóżka z taką kołdrą - wyjąć takiego skurczysyna ze skrzyni kanapy jedną ręką to nie w kij dmuchał. Nie raz sobie zaklnę wesoło pod nosem.

mk-2

@Felonious_Gru czym się to różni od tradycyjnej pierzyny?

Zaloguj się aby komentować

Z racji tego że średnia użytkowników na tym portalu wskazuje że są już w większości po pierwszym i kolejnym badaniu prostaty, pomyślałem że warto tutaj zadać pewne pytanie.


Czy uważacie że od czasu jak weszliśmy do Unii Europejskiej i wdrożeniu min około ekologicznych dyrektyw, macie poczucie że czystość środowiska dookoła poprawiła się znacząco (lub w jakikolwiek sposób)?


A może np uważacie że są inne czynniki które na to wpływają, jak np bogacenie się społeczeństwa?


Jestem bardzo ciekaw waszych spostrzeżeń. (bez ankiety)


Zastanawia mnie czy po tym wszystkim te działania są widoczne/odczuwalne dla szarego kowalskiego.


#uniaeuropejska #srodowisko #przemyslenia #pytanie #rozkminy

Sahelantrop

@Czokowoko To pewnie zależy od miejsca zamieszkania. U mnie na Górnym Śląsku zmiana jest radykalna. I to nie tylko w dziedzinie infrastruktury, czy zagospodarowywania miejsc, które uznawałem za utracone dla życia biologicznego na zawsze. Widzę również zmianę w myśleniu ludzi, którzy po prostu nie chcą już żyć w chemicznym i pokopalnianym syfie. Nawet górnicy, przynajmniej niektórzy.

Konto_serwisowe

Jasne, że się poprawiło. Od dekad nie widziałem kwaśnego deszczu. Kiedyś "kapuśniaczek" się zdarzał.

Erebus

@Czokowoko śmiecą dużo mniej, ale to chyba wynika z tego, że pokolenie starych dziadów dla których wszystko co państwowe to niczyje sukcesywnie schodzi z tego świata, np. mój sąsiad miał takie zjebane przyzwyczajenie, że wszystkie śmieci gdzieś wywoził, cholera wie gdzie choć jednocześnie płacił za wywóz śmieci. nigdy nie wystawiał worków, ciekawe, nie? ale starym capom nie przetłumaczysz.


natomiast ogólnie powycinali bardzo dużo drzew przez co upał w lecie jest nie do zniesienia, jest zupełnie jak na patelni.

dla władzy to dobrze bo dzięki temu można zrzucić winę na "globalne ocieplenie" i ściągać jeszcze więcej podatków

Zaloguj się aby komentować