25 033 140 - 170 = 25 032 970
Dołączam do zabawy. Sztafeta mnie zmotywowała, to może to też zadziała
#pompujwpoprzekziemi

Lubię chodzić po górach i oglądać filmy.
25 033 140 - 170 = 25 032 970
Dołączam do zabawy. Sztafeta mnie zmotywowała, to może to też zadziała
#pompujwpoprzekziemi
@Piechur o, siema!
Zaloguj się aby komentować
Może i padało, ale była dzięki temu klimatyzacja
Zaloguj się aby komentować
@Piechur dużo bym dał, żeby Fisz wrócił do rapowania, bo na ostatnich płytach Tworzyrza, śpiewa gorzej niż jego ojciec...
Zaloguj się aby komentować
Siema,
W #piechurwedruje
---------
Szczyt: Lubomir (Beskid Makowski)
Data: 5 lutego 2025 (środa)
Staty: 9.5km, 1h50, 440m przewyższeń
Informacje praktyczne:
Samochód można zostawić w Węglówce w okolicach tamtejszego kościoła i cmentarza (jeśli ktoś chce robić taką samą trasę jak ja, czego nie polecam).
Inną opcją jest podjechanie na parking do Lubomira.
Na Lubomirze jest obserwatorium - polecam zaznajomić się z sekcją FAQ tym, którzy chcieliby do niego wejść.
Co było ok:
Co było mniej fajne:
I to tyle. Do chodzenia ta pętla zupełnie bez sensu, myślę, że bardziej się nadawała na rower.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #beskidmakowski



Zaloguj się aby komentować
@Piechur I bieg mocny, gratulacje! Dyskotekowo było ? Mam nadzieję, że obecność grupy biegaczy też osłaniała troszkę od wiatru, ciągnęły mocne porywy 40-60 km/h i było czuć oj świetnie.
Zaloguj się aby komentować
294 + 1 = 295
Zapraszam do #piechuroglada
----------
Tytuł: The World According to Garp
Rok produkcji: 1982
Reżyseria: George Roy Hill
Kategoria: #komediodramat
Czas trwania: 136 min
Moja ocena: 6/10
Samotna kobieta o dość oryginalnych poglądach postanawia zostać samotną matką. Jej syn, wychowujący się w dość niecodziennych okolicznościach, stara się odnaleźć swoją drogę w życiu.
Według mnie film jest ok, ale tylko ok. Funkcjonuje jako zlepek scen, często przedstawianych trochę inaczej niż w książce, i wydaje mi się nieco zbyt szybki. W mojej opinii nie oddaje klimatu dzieła Irvinga, ale chyba ciężko byłoby to zrobić - on miał jednak sporo czas na budowanie postaci, wydarzeń i wzajemnych powiązań, a film próbuje to wszystko streścić w nieco ponad dwóch godzinach, co zwyczajnie nie do końca się udaje. Robin Williams, wcielający się w postać Garpa, jest świetny, ale trzeba też lubić jego styl aktorski, który jednak był dość charakterystyczny. Glenn Close również fajnie gra jego matkę, kobietę o stanowczych poglądach i niezwykle mocnym charakterze, ale niezwykle ciekawej świata i ludzi, oraz tego co nimi kieruje. Na uwagę zasługuje również John Lithgow wcielający się w postać Roberty. To, co mnie zaskoczyło, a na co zwróciłem uwagę dopiero po kilkunastu minutach, to brak muzyki w filmie (poza początkiem i końcem). Polecam osobom mającym ochotę na oryginalną historię okraszoną vibem obrazów z lat 80.
#filmy #kino #filmmeter

Zaloguj się aby komentować
10 824,28 + 7,8 = 10 832,08
Ostatnie w marcu do statystyk. Kupiłem sobie tego Garmina ostatecznie, zaczynam testowanie jak to w ogóle działa.
#sztafeta #bieganie

@Piechur jakieś pytania to wal do mnie jakby co bo go rozpracowałem całkiem nieźle. Do obsługi trzeba się przyzwyczaić.
@AdelbertVonBimberstein Dzięki. Nawet intuicyjny jest, więc póki co sobie grzebię na luzaku. W tym modelu podoba mi się latarka
@Piechur zajebista jest, a jak włączysz (dwuklik lewy górny) to na głównym ekranie zmienia się czas baterii na godziny świecenia.
Będzie Pan zadowolony.
Od razu ściągaj garmin connect ☺️
@sleep-devir Już sparowany, ze Stravą też i działa, a na tym mi zależało
@Piechur to jeszcze dołącz do grupy hejto sportowe świry w connect 👍
@Piechur u mnie żarmę liczy tylko kroki i parametry snu
Zaloguj się aby komentować
Siema,
Zapraszam do #piechurwedruje
---------
Miejsce: Schronisko PTTK na Kudłaczach (Beskid Makowski)
Data: 29 stycznia 2025 (środa)
Staty: 15km, 2h50, 515m przewyższeń
Pierwszy wypad po prawie miesiącu chorowania. Chciałem zobaczyć jak wygląda czarny szlak na Kudłacze, którym jeszcze nie miałem okazji iść.
Informacje praktyczne:
Sporo miejsc parkingowych przy parku nad Rabą w Pcimiu, zaraz obok żółtego i czarnego szlaku.
Dla leniuszków płatny parking praktycznie przy schronisku na Kudłaczach (jest ich tam kilka).
Co było ok:
Krótkie fragmenty szlaków żółtego, czerwonego i czarnego, które prowadziły leśną ścieżką.
Wielki Kamień - czyli duża skała, do której można odbić z żółtego szlaku, zawsze to jakaś atrakcja, choć niezbyt szczególna.
Co było mniej fajne:
Stanowczo za dużo asfaltu, zwłaszcza jeśli chodzi o czarny szlak (ponad 60% trasy), ale żółty i czerwony też nie zachwycały.
Turbo gnój i błoto, no ale taki sezon.
Krótko mówiąc: czarny szlak na Kudłacze z Pcimia zupełnie bez sensu. Cała trasa bez szału. Tyle dobrego, że się coś pochodziło.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #beskidmakowski



Ktoś kojarzy czy tu skakał Małysz?
wzzziiiuuuu Pcim Pcim - czyli 3 sekundy na ścigaczu zakopianką
Stanowczo za dużo asfaltu
@Piechur wstyd się przyznać, ale mieszkam niedaleko, a nigdy nie byłem. właśnie dlatego że to bardzo popularne miejsce i można tam po prostu wjechać. niewiem jak obecnie, ale kiedyś dodatkowo całe okoliczne tereny były rozjeżdżone przez crossy, a później quady.

Zaloguj się aby komentować
Siema,
Mam pytanie do biegających - czy zwykle biegacie ze sluchawkami czy bez? Jakich słuchawek używacie, jakie możecie polecić?
Ja na razie biegam bez słuchawek, ale zastanawiam się nad kupnem: ciężko mi nie myśleć o tym, że biegnę, zaczynam skupiać się na zmęczeniu i ogólnie robi się lipa. Myślę, że słuchanie muzyki albo podcastów mogłoby tu pomóc. Próbowałem ze starymi dousznymi słuchawkami na kabelku, ale niewygodnie się biegło, więc chyba pozostają te na bluetooth.
#bieganie #pytanie
@Piechur tylko i wyłącznie z przewodnictwem kostnym. Mam Shokz i nie wyobrażam sobie innych na rower, bieganie, koszeni trawy. Słyszysz otoczenie oraz to, co w słuchawkach. Oba dźwięki na siebie nie wpływają.
Co to jest to bieganie
@bartek555 Takie pływanie tylko na nogach i szybko
@Piechur glupio jakos
@Piechur ja biegam w Sony LinkBuds S. Polecam ze względu na możliwość jednym przyciskiem włączenia/wyłączenia noise cancelling I tego jak dobrze, siedzą w uchu. Próbowałem różnych innych modeli wcześniej i miałem ciągle problem z tym, że przy spoceniu wszystkie mi z uszu wypadały ale się przemieszczały jakoś dziwnie i biegłem co chwilę musząc je poprawiać a Soniacze super są, wystarczy raz je dobrze wcisnąć w ucho i cały trening czy to bieganie czy siłowe / inne kardio i są tak wygodne, że w ogóle zapominam że je mam
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
279 + 1 = 280
No i nadszedł czas na ostatnią część trylogii Władcy Pierścieni. Zapraszam na #piechuroglada
----------
Tytuł: The Lord of the Rings: The Return of the King
Rok produkcji: 2003
Reżyseria: Peter Jackson
Kategoria: #fantasy
Czas trwania: 263 min
Moja ocena: 7/10
Po przegranej bitwie w Helmowym Jarze Sauron przegrupowuje siły, by zaatakować Gondor. Aby móc przeciwstawić się jego sile, ludzie starają się odnowić dawne i zapomniane sojusze. W międzyczasie Frodo i Sam, pod przewodnictwem Golluma, zmierzają do Góry Przeznaczenia.
Nadal dobra, ale jednak w mojej opinii najsłabsza część Władcy Pierścieni. Skoki pomiędzy różnymi wątkami, zwłaszcza w drugiej połowie filmu, stają się zbyt częste i wybijają z rytmu. Duża skala również nie pomaga temu, aby wczuć się w wydarzenia oraz znaleźć w nich jakiś emocjonalny punkt zaczepienia. Zresztą cała waga i ciężar bitwy o Minas Tirith ginie w momencie wprowadzenia Deus ex machina (zabieg zastosowany już przy części drugiej i chyba przez to niesmak z powodu jego użycia został tu spotęgowany). Najmocniejsza scena, która zapadła mi w pamięć, to największy kosz trzeciej ery, którego doświadczyła Eowyn. Zabrakło też mocnej, ludzkiej postaci, którą w pierwszej części był Boromir, a w drugiej Theoden. Tutaj starał się być nią Denethor, a raczej jego duet z Faramirem, jednak czegoś tu zabrakło, a może czegoś było za dużo. Ogólnie mam wrażenie, że była to część zbyt przyspieszona, co wydaje się paradoksalne, biorąc pod uwagę rozwleczoną do granic możliwości końcówkę, w pewnych momentach wzbudzającą już we mnie uczucie zażenowania. Ze słabych stron wspomniałbym jeszcze efekty komputerowe, które już całkowicie zawładnęły dziełem Jacksona, i niestety nie wszystkie zestarzały się dobrze, zwłaszcza te, które dotyczyły scen rozgrywających się w świetle dnia. Mimo wszystko to w dalszym ciągu Władca Pierścieni, a więc krajobrazy, zdjęcia, muzyka, aktorstwo, bohaterowie, historia, niepowtarzalny klimat. Polecam fanom serii - jeśli poprzednie części Wam się spodobały, ta również przypadnie Wam do gustu.
#filmy #kino #filmmeter

@Piechur tylko 7? coś źle Ci się wybrało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pingWIN i tak lepiej niż taki PIERDOLONY OWCEN, który w ogóle NIE WIDZIAŁ, tak samo jak KURWA "GLADIATORA"
@pingWIN Staram się oglądać i oceniać bez nostalgia goggles, a ta część niestety podczas któregoś z kolei seansu nie broni się tak dobrze
Zaloguj się aby komentować
Siema,
Otwieram tag #babciapiechura
--------
Pół-pasiec
Mam półpaśca złośliwego
Przez kogoś darowanego
Ale ten ktoś pożałował
I pół paśca podarował
Cały pasiec - co innego
Sprzedałabym na Allegro
A więc teraz ruszcie głową:
Co mam zrobić z tą połową?
--------
#zafirewallem
Bo wyrzucić - jednak szkoda
Choć niech go weźnie pogoda!
Może podlać i wyrośnie?
Cały pasiec brzmi, lecz, groźnie
Bo z półpaśca jest leczenie?
A z całego? Pomorzenie?
Więc i może niech zostanie,
Pół, jak fraszka, małe danie
@moll Babciu?
@Piechur aż tak to nie
@Piechur z tym sprzedawaniem na allegro dobre.
@splash545 wanna półpaśca?
@wonsz jednak podziekuję.
Jeden ma utalentowaną żonę, drugi babcię... No nie mogę. Proszę namawiać Panie do zakładania kont i dołączania. Tym bardziej, że babcia, jak się domyślam, obsługuje komputer (to przez ten wers z Allegro).
No a jeśli babcia nie uda się przekonać do założenia konta, żebym osobiście mógł złożyć jej wyrazy uznania, to kolegę @Piechur proszę o tych wyrazów przekazanie.
Zaloguj się aby komentować
Siema,
#diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety . Miałem ten pomysł w głowie już od dłuższego czasu, a inspiracją do napisania była moja babcia, która całe życie zajmowała się krawiectwem (ile ja miałem od niej koszul i piżamek!), a także miała duże zamiłowanie do poezji - cały czas jest w stanie recytować Pana Tadeusza, Tuwima oraz inne utwory, a na każde urodziny czy inne święta przygotowuje nam okolicznościowe wierszyki. Wiem, że ma też zeszyt z własną, bardziej poważną twórczością, ale niechętnie go pokazuje, bo chyba uważa, że nie jest to coś wartego uwagi. Mam nadzieję, że zgodzi się upublicznić tutaj kilka ze swoich wierszy
----------
Sonet szyty na miarę
Nie straszne jej są wyzwania trudne,
wszak słowa ważne są tak jak czyny:
z zapałem siada do swej maszyny
i tworzy formy iście przecudne.
Tutaj skróci wers jedyny,
by wszystko było ładne i schludne,
i łatwym czyni zajęcie żmudne
sylaby wszywając do wiersza tkaniny.
Szyje wytrwale myślą swawolną,
rymem haftuje dłonią swą zdolną,
z wysiłku twarz jej zdobią wypieki.
Lecz już powstaje w całym ferworze,
dobrym humorze oraz uporze,
wierszyk na miarę, zgrabny i lekki.
----------
Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
@Piechur Piękne. Ale zazdroszczę @adamszuba, który będzie miał przyjemność to wszystko podsumować...
@fonfi Nie będę o tym myśleć terez. Pomyślę o tym w piątek.
Zaloguj się aby komentować
Tag do blokowania/obserwowania: #piechurslucha
Przez długi czas myślałem, że to Adele śpiewa.
#muzyka #britishsoul #alternativernb
Zaloguj się aby komentować
Siema,
Podsumowanie #piechurwedruje
---------
109. Wpis: Jamna, Rezerwat Diable Skały
Wnioski:
110. Wpis: Korbania
Wnioski:
Jeśli ktoś jeszcze nie był, to warto wybrać się jesienią w Bieszczady - klimat jest nie do podrobienia.
Przed wycieczką dobrze jest sprawdzić, czy na trasie nie są prowadzone prace leśne - takie informacje są dostępne np. na portalu mapa-turystyczna .
111. Wpis: Uklejna
Wnioski:
112. Wpis: Zębolowa
Wnioski:
113. Wpis: Barania Góra, Skrzyczne, Klimczok
Wnioski:
Planując nocne wycieczki, jeśli na trasie chce się zahaczyć o schronisko, warto do niego wcześniej zadzwonić i upewnić się, czy jest otwarte, a także na co można liczyć w środku (toaleta, czajnik, prąd).
Zimą, a także późną jesienią czy wczesną wiosną, trasa może zająć dłużej, niż się planuje - warunki na szlaku potrafią skutecznie spowolnić (np. śnieg, błoto).
Przy długich trasach konieczne jest zaplanowanie punktów, w których można odpocząć i ewentualnie zjeść coś ciepłego.
114. Wpis: Koziarz, Radziejowa
Wnioski:
Przy planowaniu wspólnych wycieczek ze znajomymi czy też rodziną dobrze jest zorientować się jaka jest ich kondycja, żeby nie przesadzić z poziomem trudności.
Noclegi w schroniskach warto rezerwować przynajmniej miesiąc przed planowaną wycieczką. To samo dotyczy przejazdów autokarem czy pociągiem, jeśli się takie uwzględnia. Warto mieć to na uwadze zwłaszcza w okresach świątecznych.
Warto zorientować się, jakie są godziny pracy recepcji w schronisku, w którym planuje się nocleg, a także jakie są pory wydawania posiłków.
Niektóre schroniska mają suszarki do butów, co może być bardzo pomocne zwłaszcza zimą czy też podczas gorszych warunków atmosferycznych - dobrze wcześniej przedzwonić i dowiedzieć się, czy takowe są na wyposażeniu.
-------
Kolejną częścią wpisów otwieram rok 2025 i będzie już bardziej na bieżąco.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #pasja

Zaloguj się aby komentować
@Piechur dla takich widokow warto odpuscic sen
To wschód, czy zachód?
@Fly_agaric Dzisiejszy wschód
@Piechur gdzie to kolego? Chyba moje strony
@Gadu_gadu Jasień, niedaleko?
@Piechur 51 km na północ ode mnie
Zaloguj się aby komentować
@Piechur Dziękuję, bardzo dziękuję. To jest cudowny bałwanek.
Zaloguj się aby komentować
9 336,41 + 8,0 + 8,1 + 10,6 = 9 361,11
Kolejna dycha, znowu ciężko.
#sztafeta #bieganie

Ładnie latasz
Zaloguj się aby komentować
Nareszcie, po ponad 2 latach, udało nam się z żoną wyrwać solo w góry
#piechurnatrasie
#gory #wycieczka #gorce

Jest bajecznie ale tylko gdy w góry zawierasz od czasu do czasu. Życie tutaj już akie nie jest, zima przychodzi wcześniej, wiosna później, do tego gdzie nie pojedziesz to podjazdy i zjazdy. Ehh
@Piechur gdzie tyle śniegu?
@Taxidriver Gorce, na południe (Pieniny, Tatry) też bielutko
żoną wyrwać solo w góry
@Piechur tzn. każdy w inne góry czy jak to działa
@vrkr Już się tam poprawiałem wcześniej, że miało być "sami"
Zaloguj się aby komentować
Siema,
W #piechurwedruje
---------
Szczyty: Koziarz, Radziejowa (Beskid Sądecki)
Data: 28/29 grudnia 2024 (sobota/niedziela)
Staty: 1 dzień: 24.5km, 7h40, 1,520m przewyższeń,
2 dzień: 16km, 4h30, 300m przewyższeń
Trasa dla zainteresowanych (1 dzień).
Trasa dla zainteresowanych (2 dzień).
Dwudniowa wycieczka połączona z noclegiem w schronisku z trójką moich kolegów na zakończenie roku.
Informacje praktyczne:
Planując nocleg w schronisku warto zarezerwować miejsce przynajmniej miesiąc wcześniej oraz dopytać o to, do kiedy są wydawane ostatnie posiłki. Schronisko PTTK na Przehybie oferuje np. rezerwację przez internet (niestety brak zniżek dla krwiodawców).
Poza noclegiem dobrze zarezerwować sobie również miejsce w pociągu bądź busie, jeśli planuje się te środki lokomocji. W okresach świątecznych z miejscem może być ciężko (np. pociąg, którym wracaliśmy z Piwnicznej, był już zarezerwowany w jakichś 50% pojemności na 1.5 miesiąca przed terminem powrotu).
W schronisku na Przyhybie jest suszarka do butów! Bardzo na tym skorzystałem, bo okazało się, że moje obuwie już nie jest wodoodporne.
Na zimową wyprawę, zwłaszcza długą, koniecznie trzeba zabrać stuptuty, termos z gorącą herbatą, raczki i kijki.
Co było fajne:
Od Koziarza trasa była w porządku i leżało sporo śniegu. Przejrzystość była świetna, Tatry leżały na wyciągnięcie ręki.
Trasa (jak dla mnie) była odpowiednia jeśli chodzi o długość i ilość przewyższeń - dało się zmęczyć, co potem nagrodził pobyt w schronisku.
Wieczorny chillout po wysiłku był świetny - jedzenie na stołówce, pacek, Jagermeister, gra w blefa i do spania o 21.
Co było mniej fajne:
Odcinek od Zabrzeża/Łącka do okolic Okrąglicy rozczarował - trasa głównie asfaltem lub utwardzoną drogą, tylko momentami prowadziła leśną ścieżką.
Jakoś od Kamiennego Gronia do Piwnicznej również asfalt/utwardzona droga.
Co było trudne:
Ja z wycieczki byłem bardzo zadowolony, moi koledzy również, chociaż dwóch z nich chciało mnie pierwszego dnia zamordować, gdy już po zachodzie dotarliśmy do schroniska - liczyli chyba na krótszą i mniej wymagającą trasę (była ona rzecz jasna wszystkim znana od tygodni, ale co innego widzieć na mapie, a co innego przejść). W związku z tym raczej nie polecam osobom nierozruszanym i bez kondycji.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #beskidsadecki





Zaloguj się aby komentować