279 + 1 = 280


No i nadszedł czas na ostatnią część trylogii Władcy Pierścieni. Zapraszam na #piechuroglada

----------

Tytuł: The Lord of the Rings: The Return of the King

Rok produkcji: 2003

Reżyseria: Peter Jackson

Kategoria: #fantasy

Czas trwania: 263 min

Moja ocena: 7/10


Po przegranej bitwie w Helmowym Jarze Sauron przegrupowuje siły, by zaatakować Gondor. Aby móc przeciwstawić się jego sile, ludzie starają się odnowić dawne i zapomniane sojusze. W międzyczasie Frodo i Sam, pod przewodnictwem Golluma, zmierzają do Góry Przeznaczenia.


Nadal dobra, ale jednak w mojej opinii najsłabsza część Władcy Pierścieni. Skoki pomiędzy różnymi wątkami, zwłaszcza w drugiej połowie filmu, stają się zbyt częste i wybijają z rytmu. Duża skala również nie pomaga temu, aby wczuć się w wydarzenia oraz znaleźć w nich jakiś emocjonalny punkt zaczepienia. Zresztą cała waga i ciężar bitwy o Minas Tirith ginie w momencie wprowadzenia Deus ex machina (zabieg zastosowany już przy części drugiej i chyba przez to niesmak z powodu jego użycia został tu spotęgowany). Najmocniejsza scena, która zapadła mi w pamięć, to największy kosz trzeciej ery, którego doświadczyła Eowyn. Zabrakło też mocnej, ludzkiej postaci, którą w pierwszej części był Boromir, a w drugiej Theoden. Tutaj starał się być nią Denethor, a raczej jego duet z Faramirem, jednak czegoś tu zabrakło, a może czegoś było za dużo. Ogólnie mam wrażenie, że była to część zbyt przyspieszona, co wydaje się paradoksalne, biorąc pod uwagę rozwleczoną do granic możliwości końcówkę, w pewnych momentach wzbudzającą już we mnie uczucie zażenowania. Ze słabych stron wspomniałbym jeszcze efekty komputerowe, które już całkowicie zawładnęły dziełem Jacksona, i niestety nie wszystkie zestarzały się dobrze, zwłaszcza te, które dotyczyły scen rozgrywających się w świetle dnia. Mimo wszystko to w dalszym ciągu Władca Pierścieni, a więc krajobrazy, zdjęcia, muzyka, aktorstwo, bohaterowie, historia, niepowtarzalny klimat. Polecam fanom serii - jeśli poprzednie części Wam się spodobały, ta również przypadnie Wam do gustu.


#filmy #kino #filmmeter

f5cfe3c4-e234-47d0-8c2b-5807ebeabf67

Komentarze (7)

pingWIN

@Piechur tylko 7? coś źle Ci się wybrało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rozpierpapierduchacz

@pingWIN i tak lepiej niż taki PIERDOLONY OWCEN, który w ogóle NIE WIDZIAŁ, tak samo jak KURWA "GLADIATORA"

Piechur

@pingWIN Staram się oglądać i oceniać bez nostalgia goggles, a ta część niestety podczas któregoś z kolei seansu nie broni się tak dobrze

WujekAlien

@Rozpierpapierduchacz Gladiatora II to ja bym chciał akurat odzobaczyć

Rozpierpapierduchacz

@WujekAlien O dwójce nikt nic nie mówił, sameś sobie winień

Zaloguj się aby komentować