Zdjęcie w tle
bojowonastawionaowca

bojowonastawionaowca

Lider
  • 1536wpisy
  • 24838komentarzy

Jak wiele osób potrzeba by dokonać publicznego zgromadzenia? Otóż w Singapurze wystarczy 0 osób, całą robotę zrobiły 124 pary butów leżące na trawniku. Na taką formę protestu zdecydowali się Singapurscy Studenci dla Palestyny, którzy w ten sposób chcieli "upamiętnić i uhonorować niezliczoną liczbę palestyńskich studentów niesprawiedliwie i niepotrzebnie zabitych przez Izrael" przed jednym z budynków Narodowego Uniwersytetu Singapuru.


Protestem zainteresowała się singapurska policja, która bada sprawę złamania przepisów dotyczących publicznego zgromadzenia. Ich organizacja lub uczestniczenie w nich, zgodnie z prawem z 2009 roku, musi uzyskać pozwolenie policji - a te z kolei "nie są przyznawane w przypadkach zgromadzeń opowiadających się za kwestiami politycznymi innych państw bądź które mają potencjał do wzbudzania emocji i mogą prowadzić do incydentów związanych z porządkiem publicznym".


Jak więc widać, publiczne zgromadzenie w Singapurze nie wymaga przynajmniej 3 osób, jak by podpowiadała logika, rzeczywistość pokazuje, że wystarczy nawet nie tyle jedna osoba, co zwyczajnie nie potrzeba do tego żadnej obecnej osoby.


#wiadomosciswiat #ciekawostki #singapur

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

b30a709d-84b1-459c-b45b-3aaea8a8990e
InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@bojowonastawionaowca w Rosji wystarczy jedna osoba i czysty karton by być aresztowanym

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam do 2 edycji corocznego konkursu Hejto #popularitycheck AKA lizania się po członkach przez użytkowników hejto.pl


Pora na etap pierwszy, czyli wybranie przez Was 8 najbardziej popularnych użytkowników portalu Hejto.pl, którzy następnie będą się ze sobą pojedynkować 1vs1, by w końcu w finale wybrać najbardziej popularnego użytkownika portalu.


Zasady:


  1. Jedna osoba zgłasza do turnieju POPULARITY CHECK tylko JEDNEGO użytkownika, warto również uwzględnić uzasadnienie wyboru. Zgłoszenia odbywają się w komentarzach pod tym wpisem.

  2. Nie można samego siebie zgłosić do turnieju.

  3. W konkursie nie bierze udział organizator oraz ubiegłoroczny zwycięzca na obecnym koncie (@Jaszczomp_reaktywacja)

  4. Minimalna ranga zgłaszanego to INSPIRATOR.

  5. W tym wpisie głosujemy piorunami w komentarzach na 8 nominowanych do turnieju (w przypadku remisu decyduje ilość obserwujących).

  6. Liczy się maksymalna liczba piorunów w pojedynczym komentarzu ze zgłoszonym danym użytkownikiem (jeden komentarz z 5 piorunkami nie równa się z 5 komentarzami po 1 piorunku, więc nie warto zgłaszać ponownie osoby, która już została zgłoszona).

  7. Koniec nominacji i wyłonienie najlepszej 8 zawodników nastąpi w poniedziałek 20.01.2025 o godzinie 12:00

  8. Turniej w postaci BATTLEANKIET rozpoczyna się od poniedziałkowego południa tj. 20.01.2025 w osobnych wpisach dla każdej potyczki.

  9. Harmonogram: ćwierćfinały: poniedziałek-czwartek, półfinały: piątek-sobota, finał w niedzielę

  10. Czas trwania BATTLEANKIET to 24h

  11. Pary BATTLEANKIET dobrane zostaną losowo

  12. Nagrody? Coś się wymyśli xD

  13. Po zakończeniu turnieju skontaktuję się na PW z finalistami w sprawie odbioru nagród

  14. Wszystkie wpisy znajdziecie pod tagiem #popularitycheck - zachęcam do obserwacji


UPRZEJMIE PROSZĘ TEŻ O PIORUNOWANIE WPISU DLA ZASIĘGU. Z GÓRY DZIĘKUJĘ


Miłej zabawy!


#owcacontent #glupiehejtozabawy

60213159-3c8b-4ce9-84c7-a408c3dc684f
Michumi

A tak na serio @dildo-vaggins

Tomekku

@bojowonastawionaowca A ja zgłoszę @AM0k_music za świetny wibe muzyczny.

bojowonastawionaowca

Aktualne wyniki: (na czerwono zgłoszenia niezgodne z regulaminem, ale jeszcze zobaczymy)


Chyba będzie trzeba jeszcze 1/8 finału dołożyć, bo dużo Was do docenienia

70f90a5a-3cc0-4673-858e-810cb228d016

Zaloguj się aby komentować

4 stycznia junta wojskowa rządząca w Mjanmie dokonała amnestii 5864 więźniów w ramach świętowania Dnia Niepodległości. Okazywanie amnestii uwięzionym jest częstą tradycją z okazji takich państwowych świąt - dokładnie rok temu uwolnionych zostało niemalże 10 tys. osób. Wiele aktualnych wyroków miało także zostać skróconych o 1/6, a kary dożywocia zostały zamienione na 15 lat pozbawienia wolności. Wśród tegorocznej grupy więźniów z amnestią znalazło się m.in. 180 obcokrajowców, którzy zostaną deportowani z kraju. Nie znalazły się tam jednak, co nie jest niespodzianką, osoby związane z rządem Mjanmy sprzed zamachu wojskowego z 2021 roku, na czele z Aung San Suu Kyi, byłą premier tego kraju. Została ona skazana pierwotnie na 33 lata pozbawienia wolności za szereg domniemanych przestępstw: korupcję, fałszerstwa wyborcze czy ujawnianie tajemnic państwowych, które z czasem zamieniono na 27 lat.


Amnestia nie oznacza całkowitego anulowania kary - jeśli dana osoba ponownie złamie prawo, wtedy będzie musiała odbyć ponownie resztę zasądzonej kary. Taki los spotkał np. Hkalama Samsona, reprezentanta chrześcijańskiej grupy etnicznej Jingpo (znanej również jako Kaczinowie), który w kwietniu zeszłego roku znalazł się wśród 3 tys. szczęśliwców, którzy dostąpili amnestii, po czym tego samego dnia został ponownie aresztowany i spędził w więzieniu kolejnych parę miesięcy, by zostać wypuszczonym w lipcu.


Od momentu siłowego przejęcia władzy przez wojskowych, droga do więzienia jest bardzo prosta. Wystarczy na przykład wziąć udział w proteście przeciwko władzy, co jest uznawane za przestępstwo szerzenia komentarzy wywołujących niepokoje społeczne czy za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Zgodnie z organizacją monitorującą prawa człowieka, od początku reżimu w 2021 roku do więzienia trafiło ponad 28 tys. osób pod zarzutami politycznymi, z których 21,5 tys. wciąż w więzieniu przebywa. A że więzienia w Mjanmie do przyjemnych nie należą, świadczy fakt, że w ubiegłym roku z powodu niewystarczającej pomocy zdrowotnej i niehumanitarnego traktowania śmierć poniosło 22 więźniów politycznych.


Masowe amnestie są próbą pokazania społeczeństwu Mjanmy lepszej twarzy junty wojskowej, która bardzo mocno potrzebuje żołnierzy w walce z rebeliantami. Ci od półtora roku przejęli inicjatywę w wojnie domowej i prawdopodobnie kontrolują już około połowy terytorium państwa, stopniowo wypierając wojskowych z kolejnych miast.


#wiadomosciswiat #mjanma #wojna

#azjatyckaowca <- moje większe wpisy o Azji

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

a970714d-24d2-49e0-8866-17f2a557f57d
AndrzejZupa

Nie wiedzialem nawet , ze jest takie “państwo”.

Hejto uczy i bawi!

Zaloguj się aby komentować

6 stycznia w Indonezji zainaugurowano spełnianie najważniejszej obietnicy wyborczej nowego prezydenta tego kraju, Prabowo Subianto - chodzi o program darmowych posiłków (Makan Bersama Gratis) dla między innymi uczniów, acz nie tylko. Celem programu jest zwalczenie niedożywienia, jako że wg danych statystycznych 7,2% Indonezyjczyków cierpi na niedożywienie, ale aż u 21,5% dzieci do lat 5 obserwuje się karłowatość wynikającą z nieodpowiedniego żywienia w okresie dziecięcym, co w późniejszym okresie ma dużo następstw zdrowotnych. Mająca poradzić sobie z tym problemem obietnica zapewnienia wartościowych posiłków dla dzieci była jednym z kluczowych haseł podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej.


Poniedziałkowy start programu nie odbył się jednak bardzo hucznie - mimo że początkowo i tak miał być okrojony liczbowo, w wyniku problemów posiłki rozpoczęto zapewniać około 570 tys. uczniów z 26 prowincji całego kraju. Tymczasem plan był taki, by na start dotrzeć z programem do 3 milionów osób, do końca roku 15 milionów osób, zaś do końca 2027 roku program ma maksymalnie objąć około 82 mln (z 280 mln) mieszkańców Indonezji:


  • 30 mln przedszkolaków

  • 24 mln uczniów szkół podstawowych

  • 9,8 mln uczniów gimnazjów

  • 9,2 mln uczniów liceów i szkół zawodowych

  • 4,3 mln uczniów szkół islamskich z internatem

  • 4,4 mln matek w ciąży


Całość programu finalnie ma kosztować równowartość nawet 120 mld PLN rocznie (2,5 PLN za porcję posiłku), co stanowiłoby około 1/8 całości indonezyjskiego budżetu. Jest to mniej więcej tyle, co koszty całości wydatków infrastrukturalnych na 17 tys. wysp, z których składa się Indonezja, włącznie z budową nowej stolicy, Nusantary. Duży dodatkowy koszt wzbudził obawy o poradzenie sobie budżetu w takich warunkach, jako że Indonezja ma zapisany w prawie próg deficytu 3% PKB, którego nie może przekroczyć. Wydaje się jednak, że z kolejnymi latami program powinien znaleźć finansowanie, m.in. poprzez redukcję wielomiliardowych dopłat do paliw czy podwyżkę podatków (już w tym roku był plan podniesienia stawki podatku VAT, ale w ostatnim momencie został on wstrzymany). Jest więc prawdopodobne, że w przyszłości pieniądze zostaną znalezione, a przynajmniej nie powinno to być problemem dla rządu.


Gorzej sytuacja wygląda na poziomach prowincji i niżej, dzięki którym kuchnie, zaopatrujące szkoły w posiłki, mają powstawać. Na ten moment powstało ich dopiero 190 (uruchomionych przez np. NGOsy czy indonezyjskie wojsko w partnerstwie z lokalnymi dostawcami), gdzie każda kuchnia zaopatruje do 15 szkół znajdujących się w ich pobliżu. Finalnie takich kuchni ma być blisko 30 tysięcy, zaopatrujących się u lokalnych producentów żywności (za wyjątkiem mleka, które ma być importowane z Australii). Jednakże przeszkodami do uruchomienia kolejnych są m.in. brak przepływu funduszy z rachunków centralnych do lokalnych czy problemy proceduralne i techniczne. Z każdym kolejnym tygodniem mają te problemy być stopniowo rozwiązywane, by stopniowo dążyć do zrealizowania celów tego gigantycznego projektu logistycznego.


Problemem, o którym póki co wspomina się zdecydowanie mniej śmiało, jest to, że niektóre podawane uczniom posiłki nie spełniają odpowiednich norm żywieniowych. Zgodnie ze stwierdzeniem inspektorów ds. żywienia okazuje się, że spośród 6 rodzajów oferowanych posiłków, tylko jeden spełniał standardy wartości odżywczej wyznaczane przez indonezyjskie ministerstwo zdrowia. Nie wszędzie też jakość posiłków podawanych na metalowych lub plastikowych tacach była odpowiednia, bo zdarzyły się np. nieświeże warzywa. Pojawiły się pogłoski o tym, że niektóre szkoły zabroniły uczniom robienia zdjęć posiłkom i publikowania ich w mediach społecznościowych, co jednak zostało zdementowane przez Narodową Agencję Żywienia. Pozostaje mieć nadzieję, że z czasem rozwoju programu, kiedy pokonane zostaną początkowe problemy z organizacją, jakość podawanych posiłków ulegnie poprawie.


Program darmowych posiłków ma być jednym z pierwszych kroków, które prezydent Prabowo Subianto zaproponował w celu osiągnięcia w najbliższych latach wzrostu PKB na poziomie 8% r/r (aktualnie jest to 5%), co ma się przełożyć na dołączenie gospodarki Indonezji do grupy gospodarek rozwiniętych w 2045 roku, na stulecie istnienia państwa. Odpowiednie żywienie dzieci ma także pomóc im osiągać lepsze wyniki w nauce, jako że OECD wskazuje na niedożywienie jako jeden z powodów osiągania przez indonezyjskich uczniów gorszych wyników w egzaminach. Fundowanie bezpłatnych posiłków dla dzieci może także pomóc osiągnąć cel wyeliminowania skrajnego ubóstwa w ciągu najbliższych dwóch lat, jak zakłada administracja Prabowo - aktualnie poniżej progu życia za 1,9 USD dziennie znajduje się około 6 mln Indonezyjczyków.


#wiadomosciswiat #indonezja #jedzenie

#azjatyckaowca <- moje większe wpisy o Azji

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

e68b907f-598a-421d-8a9c-4fbf1187462a
1811abde-d316-4a52-8c88-9f8bef35591d
2a9b14b3-b05e-4d10-9731-d3e51bd50c09
Ilirian

W sumie trochę szkoda że w Polsce nie ma takich programów żywieniowych. Co jakiś czas pojawiają się dyskusje o przywróceniu mundurków czy zakazie mediów społecznościowych dla osób nieletnich ale prawie nikt nie dyskutuje o nauce żywienia wśród dzieci. Społeczeństwo tyje coraz bardziej, nastolatki są najgrubsze w historii i takie szkolne posiłki mogłyby być dobrym punktem w poprawie edukacji żywieniowej wśród polaków.

bishop

Tych dwóch chłopaczków z trzeciego zdjęcia nie wygląda jakby im brakowało kalorii 😅 a na serio to brzmi bardzo obiecująco. Początki na pewno są trudne i z czasem proces będzie szedł sprawniej. Oby tylko nikt nie wpadł na pomysł redukowania tego programu w celu szukania oszczędności. Ciekawe ile ton jedzenia przerabiają dziennie?

kitty95

Dużo mieszkańców dużo problemów, nawet jak jest tanio. Czasem człowiek zapomina jaka to jest skala przy tych kilkuset milionach, a co przy miliardzie?

Zaloguj się aby komentować

2 stycznia Chiny dodały nowe pozycje do katalogu technologii, które podlegają ograniczeniom jeśli chodzi o ich eksport. Chodzi o:


  • nowe sposoby produkcji materiałów katodowych do baterii

  • metody efektywnego pozyskiwania litu, a następnie przetwarzania go w związki i produkty użyteczne w dalszych procesach przemysłowych

  • metody pozyskiwania galu


Nie ma wchodzić w szczegóły (szczególnie, że się na tym nie znam, dla chętnych są one dostępne tutaj: https://www.geopolitechs.org/p/chinas-new-export-controls-on-technologies ), niemniej IMO ważny tu jest kontekst.


W sprawie dwóch pierwszych punktów Chiny zdecydowanie kontrolują praktycznie całość łańcucha dostaw jeśli chodzi o produkcję baterii (patrz grafika nr 1). Mimo że są dopiero na 3 miejscu na świecie pod względem wydobywania surowca zawierającego lit, to niemalże całość tej produkcji jest transportowana do Chin, gdzie odbywa się jego rafinacja (tutaj podrzucam świetny graf pokazujący drogę, jaką przebywa wydobywany surowiec w Australii - grafika nr 2). Zablokowanie możliwości eksportu efektywnego przekształcania go w użyteczne produkty w procesie przemysłowym jest próbą zabetonowania kontroli nad całością łańcucha dostaw baterii, które wszak pełnią aktualnie w gospodarce fundamentalną rolę i kontrola nad tym z pewnością może być wykorzystana jako argument dla kontynuacji wojny handlowej, przeprowadzanej przez nowego prezydenta USA.


Jeśli chodzi o punkt trzeci, to Chiny już zaczęły używać galu w wojnie handlowej - w 2023 roku eksport związków chemicznych zawierających gal do USA został ograniczony, zaś w grudniu ubiegłego roku całkowicie zakazany (razem z germanem i antymonem, jako że mają one liczne zastosowania w przemyśle militarnym) - wtedy to w odwecie na kolejne amerykańskie sankcje na chiński sektor produkcji półprzewodników. Wtedy ten zakaz był jedynie symboliczny, jako że eksport tego surowca do USA był marginalny (grafika nr 3). Widać więc, że nie chodzi o blokowanie eksportu, a, ponownie, o zapewnienie sobie monopolu w łańcuchu dostaw, jako że Chiny odpowiadają za 98,8% rafinacji galu.


W odpowiedzi na to jedna z agencji rządowych postanowiła o utworzeniu nowego narzędzia finansowego, które ma wesprzeć amerykański przemysł i zmniejszyć zależność od chińskich dostawców w kluczowych elementach łańcucha dostaw. Będzie to Supply Chain Resiliency Initiative.


Z całą pewnością to dopiero pierwszy akord tegorocznego odcinka rywalizacji amerykańsko-chińskiej o łańcuch dostaw. Nie wątpię, że zarówno Xi Jinping, jak i Donald Trump zapewnią ku temu dużo materiału.


Dobry raport w temacie do poczytania: https://www.nbr.org/wp-content/uploads/pdfs/publications/sr115_chartingchinasexportcontrols_jan2025.pdf


#chiny #usa #technologia #gospodarka #politykazagraniczna

#azjatyckaowca <- moje większe wpisy o Azji

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

5260f247-2c09-449c-92db-cdd1332f7a62
a99e9f96-d20b-4bf4-b6b6-b1ff88a754ff
a060774c-c967-4544-bde3-77a01702edc0
skorpion

@bojowonastawionaowca nie wiem w czym problem, żeby nałożyć na Chiny cła i embarga i inne takie duperele.

Europa sobie poradzi.

megawonsz9

Fajna grafika nr.2, piorun

kitty95

Chiny są cały czas postrzegane jako złodzieje technologii i odtwórcy, ale to nie do końca tak, te 100 tys. inżynierów kształconych co roku przez ponad dekadę coś jednak dało, mimo że obecnie wielu ma problem ze znalezieniem pracy - @bojowonastawionaowca popraw mnie pls jeżeli się mylę.

Zaloguj się aby komentować

1 stycznia Malezja przejęła przywództwo w ASEAN - Stowarzyszeniu Narodów Azji Południowo-Wschodniej, zrzeszającym 10 państw regionu. Czy w sytuacji coraz większej polaryzacji międzynarodowej i dynamiki relacji między największymi mocarstwami, Malezja wyłącznie potwierdzi brak skuteczności w działaniach zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz organizacji, czy też będzie w stanie wyprowadzić organizację z dotychczasowego zastoju w rozwiązywaniu najistotniejszych problemach regionu i nakreślić jasną ścieżkę jej przyszłości?


Mjanma, czyli problem wewnętrzny


Zdecydowanie najpoważniejszym problemem stojącym przed ASEANem jest trwająca już od niemalże 4 lat wojna domowa w Mjanmie, gdzie rebelianci usiłują pozbawić władzy juntę wojskową, która z początkiem lutego 2021 roku przeprowadziła zamach stanu. O ile początkowo wojna tliła się w trudnodostępnych obszarach państwa, o tyle od jesieni 2023 roku rebelianci osiągają kolejne zwycięstwa i obecnie kontrolują około połowy terytorium państwa. Mimo utraty znacznej części terenu wojskowi planują przeprowadzić pod koniec 2025 "wybory", które najpewniej miałyby potwierdzić ich legitymizację władzy. Niezależnie jednak od rozstrzygnięcia (lub jego braku), pomocy humanitarnej wymaga niemalże 20 milionów osób, które są w jakiś sposób ofiarami wieloletniej wojny domowej.


ASEAN jako organizacja w zasadzie od samego początku usiłowała doprowadzić do powrotu stabilnej sytuacji w Mjanmie - dyplomatycznie przez przyjęcie w 2021 roku pięciopunktowego konsenusu i wynikającego z niego ostracyzmu wojskowych; w ramach sankcji Mjanma również utraciła swoje miejsce w kolejce do przewodzenia organizacji (co miało nastąpić w 2026 roku). Poszczególni poprzednicy przewodzący pracom ASEAN próbowali także doprowadzić do pokojowych rokowań między obiema stronami konfliktu, co do tej pory wciąż się nie udało. Tym razem mediatorem ma być Thaksin Shinawatra, czyli były premier Tajlandii, który został z tego stanowiska usunięty i skazany za nadużycia władzy, jednakże uciekł przed karą i udał się na kilkunastoletnie wygnanie, po czym wrócił, spędził w więzieniu parę godzin, został przetransferowany do szpitala i został ułaskawiony, a obecnie władzę wykonawczą w Tajlandii sprawuje jego córka. (to skomplikowane, a uwierzcie, i tak skróciłem tę historię)


Aktualnie ASEAN jest mocno podzielony w sprawie Mjanmy: połowa z państw członkowskich jest za dalszym ostracyzmem, druga połowa zaś mówi o potrzebie ponownego włączenia przywódców Mjanmy w struktury organizacji. Wśród tej drugiej grupy znajduje się właśnie Tajlandia, która zdecydowanie potrzebuje stabilizacji sytuacji u swojego sąsiada i widzi w juncie wojskowej największego gwaranta do osiągnięcia tego celu. Szczególnym obciążeniem dla kraju są tysiące migrantów uciekających przed zmaganiami wojennymi i mobilizacją wojskową prowadzoną przez generałów, ale również korzystające z niestabilnej sytuacji zagłębie cyberprzestępczości, rozszerzające się również na inne gałęzie nielegalnego zarobku. Czas pokaże, czy pokaz bambusowej polityki przyniesie oczekiwane skutki


Morze Południowochińskie, czyli problem wewnętrzno-zewnętrzny


Problemem z jeszcze dłuższą historią jest kwestia chińskiej wzrastającej asertywności w działaniach na Morzu Południowochińskim wobec przede wszystkim Filipin, ale również Wietnamu, Malezji czy Indonezji. Szczególnie to pierwsze państwa jest narażone na bardzo liczne agresywne incydenty, jednakże bez użycia sił militarnych, zarówno wobec statków cywilnych jak i zaopatrzeniowych dla oddziałów stacjonujących na skałach, do których Filipiny roszczą sobie prawa.


ASEAN od kilkudziesięciu lat stawia sobie za cel powstanie kodeksu postępowań na Morzu Południowochińskim, który będzie dotyczył wszystkich stron zaangażowanych w rywalizację. Jeśli chodzi o jego stworzenie, to zgoda obu stron miała miejsce już w 2002 roku, jednakże przez kolejnych 15 lat nie doszło do formalnego rozpoczęcia procesu jego tworzenia. Aktualnie największe problemy w sporządzeniu kodeksu postępowań to m.in. zakres geograficzny jego obowiązywania, rola stron trzecich czy mechanizm rozstrzygania sporów. Formuła, wedle której pracuje działa ASEAN (działania jedynie na bazie konsensusu wszystkich członków), jest dla Chin bardzo korzystna, biorąc pod uwagę bardzo silne powiązania niektórych państw członkowskich (m.in. Laosu i Kambodży) organizacji z Chinami, uniemożliwiając tym samym szybkie i zdecydowane działania. Nie dziwi więc fakt, że Filipiny coraz mocniej polegają na współpracy z USA, co jest dalekie od wizji zmagania się z problemem przez ASEAN.


Czy rok 2025 przyniesie w tej kwestii zmianę? Jest to wątpliwe, biorąc pod uwagę wyrażaną bliską współpracę na linii Malezja-Chiny, gdzie premier Anwar Ibrahim wychwala Xi Jinpinga i krytykuje sinofobię na arenie międzynarodowej. Smaczku dodaje również fakt zaproszenia prezydenta Rosji na tegoroczny szczyt ASEANu. Nie wydaje się więc, by FIlipiny uznały Malezję za odpowiedniego mediatora w sprawie Morza Południowochińskiego i najpewniej będą czekały na rok 2026, kiedy to same przejmą przywództwo w organizacji.


Donald Trump, czyli problem zewnętrzny


Niewątpliwie największą zmianą w tym roku będzie objęcie władzy w USA przez Donalda Trumpa oraz wprowadzane przez niego zmiany w globalnym handlu. Z racji na to, że cła z całą pewnością będą narzucane m.in. na Chiny, wydaje się, że jednym z większych beneficjentów, tak jak to miało miejsce do tej pory, będą właśnie kraje ASEANu, do których była przenoszona produkcja z Chin. Możliwe jednak, że większe cła zostaną również narzucone na m.in. Wietnam, który był jednym z największych beneficjentów pierwszej kadencji Trumpa (w 2016 roku deficyt handlu zagranicznego USA z Wietnamem wynosił -32 mld USD, a w 2021 roku wzrósł do ponad 90 mld USD).


Ponadto ciekawie będzie wyglądała ewolucja podziału stron państw ASEAN w ramach rywalizacji amerykańsko-chińskiej, jako że możliwości manewrowania pomiędzy obiema stronami sporu są coraz bardziej ograniczone i być może konieczne będzie opowiedzenie się po jednej z nich. Pytanie, czy nie zaburzy to współpracy regionalnej poprzez przeniesienie sporu globalnego na poziom samej organizacji.


Przyszłość ASEAN, czyli problem teraźniejszy


W sporej części krajów organizacji w ostatnim roku doszło do sporych zmian personalnych ich czele: zarówno w wyniku demokratycznych wyborów (Indonezja, Tajlandia), jak i nie (singapur, Wietnam). W trakcie jest również proces dołączania Timoru Wschodniego do struktur organizacji jako 11 państwo członkowskie. W ostatnich latach rozpoczęto również szereg międzynarodowych porozumień gospodarczych, m.in. RCEP (Regional Comprehensive Economic Partnership) czy DEFA (Digital Economy Framework Agreement). Obecna wizja rozwoju organizacji kończy się w tym roku, trwają za to prace nad planem na kolejne 20 lat. Znalezienie odpowiedzi na pytanie jakie jest miejsce ASEANu na świecie w warunkach bardzo dynamicznej sytuacji międzynarodowej jest kluczowe dla państw Azji Południowowschodniej, by opracować odpowiedni plan na przyszłość i by przestać być — w opinii krytyków — jedynie miejscem rozmów, ale by stać się również ważnym scentralizowanym ośrodkiem decyzyjnym. Czas pokaże, czy prezydencja Malezji w organizacji rozwiąże przynajmniej część problemów stojących przed nią.


#asean #politykazagraniczna

#azjatyckaowca <- moje większe wpisy o Azji

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

95187876-b5bf-41c9-a268-1c76a2f0ffd2
bojowonastawionaowca

Niczego nie obiecuję, ale mam do nadgonienia trochę tematów od początku roku — one i tak w założeniu mają być nieco spóźnione, żeby nie ganiać za newsami (bo ich miejsce IMO jest w znaleziskach), ale za to bardziej rozbudowane

Endrevoir

@bojowonastawionaowca świetny kontent, właśnie zauważyłem ze założyłeś tag do postów azjatyckich, już daje follow ;))

Zaloguj się aby komentować

Czy można kontynuować profesjonalny mecz koszykówki bez zegarów (bo się zepsuły) widocznych dla wszystkich zgromadzonych i grających w hali? Można, wystarczy zegar na stoliku sędziowskim i odliczanie przez spikera sekund PO POLSKU (kiedy jakieś ponad połowa koszykarzy to obcokrajowcy xD). A oficjalna strona ligi jeszcze się chwali akcją wykonaną w tych warunkach w mediach społecznościowych


https://www.youtube.com/watch?v=ky9pWC8mxWs


Pełna profeska, brawo polska koszykówko xD


#koszykowka #sport #patologia

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

Peregrin

Tu jest Polska, tu się mówi po polsku.

Zaloguj się aby komentować

66 + 1 = 67

Prywatny licznik: 0+1=1


Tytuł: U.S.-Taiwan Relations: Will China's Challenge Lead to a Crisis?

Autor: Ryan Hass, Bonnie Glaser, Richard Bush

Kategoria: non-fiction

Wydawnictwo: Brookings Institution Press

Format: e-book

ISBN: 9780815740346

Rok: 2023

Liczba stron: 184

Ocena: 8/10


Kontynuacja serii książek o Taiwanie. Tematyka książki bieżączkowa — napięcia w obszarze Tajwanu wynikające również (ale nie wyłącznie) z rywalizacji amerykańsko-chińskiej, niemniej format zdecydowanie bardziej ekspercki niż generalny: bardzo dużo konkretów i faktów. Mimo niecałych 130 stron tekstu czytanie trochę czasu zajęło.


Sama struktura też bez zakończeń: pierwsza część "wprowadzająca" w temat z podłożem historycznym aż po inaugurację prezydentury Tsai Ing-wen w 2016 roku, druga część to bardzo dobra i konkretna synteza wydarzeń kolejnych 6-7 lat w warunkach postępującej asertywności Chin i dynamicznej polityki amerykańskiej, zaś ostatnia część to wyciąganie wniosków dla amerykańskiej polityki przez pryzmat m.in. kilku (z nieskończonej puli) możliwych scenariuszy rozwinięci sytuacji.


Bardzo mnie zadowoliło, że autorzy nie skoncentrowali się na nieuchronnej wizji wojny o Tajwan, co (IMO niestety) jest regułą, przede wszystkim w środowisku wojskowym. Mimo że możliwości zachowania pokoju w kwestii Tajwanu się zdecydowanie zawężają, to wciąż możliwe jest pozostanie w obszarze, gdzie pokój będzie najbardziej opłacalnym wyjściem dla każdej z trzech stron i żadna z nich nie będzie zmotywowana do jego zerwania. Kluczem zdaniem autorów jest bliższa współpraca Ameryki z decydentami tajwańskimi i rozumienie ich potrzeb, a nie wygłaszanie komunikatów mających zadowolić antychińskie nastroje.


Dla mnie osobiście parę wartościowych myśli, jak chociażby ta, że Chiny nie mają w zwyczaju "uciekać do przodu" przed konfliktami wewnętrznymi w postaci wywoływania wojny i zjednoczenia w ten sposób społeczeństwa; historia Chin bardziej motywuje liderów do skupienia się na wewnętrznych potrzebach stabilizacji. I na koniec duży plus za polecenie kolejnych kilkanastu książek o Tajwanie do kolejki czytelniczej


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #tajwan #politykazagraniczna #chiny #slusarstwo

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

fa7ddc97-99a7-4d55-8196-edaab0f2da1d

Zaloguj się aby komentować