#podrozujzhejto

15
1315

Wszyscy dziś na grobach więc korzystam z tego, że mało turystów. Przedstawiam wam pewną ciekawą sztolnię i ruiny wapiennika nieopodal Miedzianki w Rudawach Janowickich. Poniżej info zaczerpnięte z https://przewodniksudecki.net.pl/sztolnia-gesellen-gluck/#:~:text=Sztolnia%20Gesellen%20Gl%C3%BCck%20wydr%C4%85%C5%BCona%20zosta%C5%82a%20w%20II,eksploatacji%20natrafiono%20tu%20r%C3%B3wnie%C5%BC%20na%20niewielkie%20z%C5%82o%C5%BCa


Sztolnia Gesellen Glück wydrążona została w II połowie XIX w celem wydobycia złóż rudy ołowiu. Podczas eksploatacji natrafiono tu również na niewielkie złoża rud miedzi. Obecnie sztolnia jest całkowicie drożna. Otwór wejściowy znajduje się na wysokości ok 413 m n.p.m. Długość samej sztolni to ok 70 m, jednak długość całego obecnie dostępnego wyrobiska z bocznymi chodnikami przekracza ponad 300 m. Sztolnia biegnie w kierunku północno-zachodnim po lekkim łuku, gdzie w końcowej części przebiega przez uskok śródsudecki. Dawniej na 24 metrze do sztolni dochodziła kolejna sztolnia Barbora, od długości ok 20 m. Obecnie wlot jest zawalony a sama sztolnia po kilku metrach od skrzyżowania jest zasypana. Sztolnia Gesellen Glück wydrążona została w przewadze w skałach metamorficznych – amfibolitach o strukturze smużystej. Miejscami w skałach tych występują sporych rozmiarów mineralizacje kwarcowe w postaci żyłek i soczewek oraz strefy mineralizacji rudnej siarczków miedzi i żelaza. Wewnątrz sztolni jaki i chodnikach bocznych jest dość dużo wody co utrudnia eksplorację

#nivaznegdziedroga #gory #podziemia #podrozujzhejto

ad21ac55-d53f-46c2-aa1f-02c751050126
4a20fce4-aadd-4241-9b62-e87720289a7f
c31fe88f-3c8d-48d8-8074-091fd3a96962
c0fdf90e-e8d2-4d80-8fff-9e61c826ebf0
3771eeac-388f-469a-a87a-ca810800402d
bori

@yoowki Za piękne rejony Sudetów zawsze plus

Zaloguj się aby komentować

owczareknietrzymryjski

@dzek zazdraszczam, gdzie to?

UncleFester

@dzek Jakaś Grecja czycóś, gdzie Cie poniosło?

Zaloguj się aby komentować

Pogoda dopisala to poszedlem wkoncu w gory, autobusem chcialem na dom hauptmana ale remont drogi, wiec pojechalem do przesieki, I zielonym na chojnik, z ktorego sa zdjecia niewiele bo 7km w nogach, ale czuje sie git xd


@cebulaZrosolu zobacz jakie reno xd


#gory #podrozujzhejto #beeeee

e53df2a8-ba9d-4d9b-a99f-e50e28b8c56c
4bba93b9-9326-42ca-b866-99ef8cb4840d
5da81213-385b-41b1-bb5e-fd1faf4d5d05
cebulaZrosolu

@Sweet_acc_pr0sa scenic rx4 za⁎⁎⁎⁎sta fura

Zaloguj się aby komentować

ostrynacienkim

@wombatDaiquiri niech zstapi buch Twój

zjadacz_cebuli

@wombatDaiquiri to jak lecimy w przyszłym roku do Denver?

Shivaa

O ja cie, ale to musi być wkręt iść tam na mszę po palonku

Zaloguj się aby komentować

zomers

@Trypsyna nie wybyliście nad ocean, na zachód słońca?

Zaloguj się aby komentować

Czołem podróżnicy!

Chciałbym poruszyć wątek który powinien być rozwiązany raz na zawsze dawno temu, a z jakiegoś powodu nie jest. Mało tego, niewiele osób ma odwagę o tym mówić. Przypadek? Nie sądzę.


J⁎⁎⁎na zasłona prysznicowa!


Ile razy to było grane że człowiek po całym dniu na nogach, wraca do hotelu. Zrzuca buty, ciuchy, wchodzi do łazienki, hop pod prysznic, ciepła woda na twarz, jest idealnie. Ciężar całego dnia znika w odpływie kabiny i nagle.... mokra, zimna szmata przykleja Ci się do d⁎⁎y i pleców. Tak, ta sama która otulała wczoraj boskie, 60 letnie ciało spoconego Kurta czy innej Helgi. Jpdl!!!


Jeśli coś powinno być zakazane to właśnie szmaciane zasłony prysznicowe otwierają moją listę.


Dziękuję za uwagę.

Pozdro.


#podroze #podrozujzhejto #oswiadczenie i trochę #heheszki ale nie za bardzo

f6b21054-2bef-4c6a-9edc-1f684af9ec08
Zwalisty

@Big__lebowski Zasad termodynamiki nie oszukasz, ale w sumie takie zasłony z jakimiś obciążnikami powinny rozwiązać problem.

Shivaa

Ostatnio miałam to cholerstwo w wynajętym pokoju 😬

Half_NEET_Half_Amazing

nie znam problemu

jak się robi brodzik 50x50 to tak jest

zasłonka to najlepsze co może być

Zaloguj się aby komentować

Jawor to miasto położone w województwie dolnośląskim znane przede wszystkim z wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Kościoła Pokoju. Oprócz tego zobaczyć można tam pozostałości murów obronnych, ciekawy rynek i piękny ratusz. Jawor włączam do projektu “Miasta stojące murem”.


Zapraszam do tekstu na blogu.


Co ciekawego zobaczyć w Jaworze?

  • Kościół Pokoju w Jaworze to prawdziwa perełka i unikat wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zbudowano go w mniej niż rok w latach 1645-1655 w konstrukcji szachulcowej z gliny, drewna i słomy.

  • Pozostałości murów obronnych z XIII wieku, których przetrwało blisko 250 metrów z około 1300 metrów, a także basztę Strzegomską.

  • Kościół św. Marcina z przełomu XIII i XIV wieku.

  • Muzeum Regionalne w Jaworze, które mieści się w dawnym klasztorze bernardynów przy Franciszkańskiej. W jego skład wchodzi kościół NMP z końca XV wieku, a także zabudowania klasztorne z tego samego okresu. We wnętrzach muzeum można zobaczyć bogate zbiory archeologiczne, etnograficzne i militarne. W części kościelnej zachowały się fragmenty polichromii z przełomu XV i XVI wieku.

  • Rynek z ratuszem, którego wieża powstała przetrwała od czasów średniowiecznych.

  • Zamek Piastowski, który zbudowano w XIII wieku. Niestety dzisiaj jest on nieco zaniedbany.


-------------------------------------------

Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje

Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej


#antekpodrozuje #polska #dolnoslaskie #dolnyslask #jawor #podroze #podrozujzhejto #turystyka #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania #architektura

b4434308-385c-4a8e-a4c0-a00b07986957
2b5bb959-8721-40a0-ac22-2c0d3259d637
e101ad15-15df-4141-9b33-486d491bb240
71c732a0-7495-4c61-bccb-4a22d492441f
8f5afde8-a8db-427d-a685-d4ca79b77962
Atexor

@antekwpodrozy ależ bogate zdobienia i malowidła w tym klasztorze. Aż sobie googlnąłem. Metoda szachulcowa pełną gębą. Jak Bawaria, tylko jeszcze w środku!

A ryneczek zabawny, trochę jak szachownica :D. Dzięki za ciekawostkę

032de0d1-52bb-4502-aeef-8b642633fc0d
b7d2973e-374a-4f6b-913c-26bdbdab8b43
AndrzejZupa

Fajen wpis! Osobiscie bylem tam raz w życiu, przelotem pod wieczór i dawno temu...wychodzi na to, że warto zatrzymać się choć na chwilę dłużej.

Sweet_acc_pr0sa

@antekwpodrozy jawor to nie miasto, jawor to rozczarowanie xD

Zaloguj się aby komentować

Cabo da Roca Najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy. Kiedyś ludzie myśleli że tu jest koniec świata, potem odkryli Amerykę.

#podroze #podrozujzhejto #portugalia #ciekawostki #ladnewidoki

2d3c6a8c-6ce0-4d7b-9c68-14c0d24d3a90
5d435f36-21fe-4c72-8ec9-401b090f8bdb
mannoroth

@Trypsyna i miejsce gdzie mnóstwo kretynów, także z Polski, straciło życie w walce o jak najlepszą fotkę za barierkami

Zaloguj się aby komentować

Z_buta_za_horyzont

trochę się lękam, że wrócę że słoikiem.

Ale ze słoikami to się tam jeździ a nie wraca .

RACO

Ze słoikiem? A gdzie?

Zaloguj się aby komentować

jelonek

@Big__lebowski kurcze byłem tam dwa tygodnie temu! :)

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Fajne. Ja daję jeszcze wędzonego łososia.

Yes_Man

@Big__lebowski za szrimpy zawsze piorun

Zaloguj się aby komentować

Zwiedzanie egipskiego południa. Po opuszczeniu Luksoru spłynęliśmy Nilem do Edfu i Kom Ombo mijając w nocy cieśninę Esna, co mnie zerwało na równe nogi, bo chyba jakąś kotwice zrzucili o 2 w nocy. Podobno w kilka minut podnieśliśmy poziom o 6 metrów. W Edfu zwiedzaliśmy świątynie Horusa. Kolejny kultowy obiekt, który robi wrażenie swoim ogromem. Widać na zdjęciu, ze ludzie przy tych ścianach to małe pionki. Po załadunku popłynęliśmy dalej do Kom Ombo, gdzie wieczorem zwiedzaliśmy kompleks świątynny kilku bóstw. Świątynia dosyć zniszczona, ale można zobaczyć chociażby zmumifikowane krokodyle. Niestety zwiedzanie w tłoku. Zazwyczaj jest tak, że płyniemy flotą kilkunastu promów, które dobijają do brzegu tego samego dnia, więc wysypuje się tyłu turystów i nie wszystkie atrakcje są w stanie wszystkich pomieścić. Po powrocie na statek w nocy dopłynęliśmy do Asuanu. Tutaj brutalna pobudka o 1:30 i wyjazd godzinę później autokarem. Jechaliśmy konwojem 309(!) autokarow eskortowani przez policję na trasie do Abu Simbel, której długość wynosiła 300 km. Podobno dzien wczesniej było święto Ramzesa Wielkiego i w to miejsce zjechało się 1850 (sic!) autokarów i prezydent Egiptu. Czym jest Abu Simbel? To wykute w skale dwie swiatynie, jedna poświęcona Ramzesowi Wielkiemu, a druga jego żonie Nefertari. Strzegą ich wielkie posągi przedstawiające obu małżonków. W latach 60 przy budowie Wielkiej Tamy Asuańskiej świątyni groziło zalanie. Powstał przełomowy plan przeniesienia swiatyni wyżej, co udało sie pod kierownictwem Kazimierza Michałowskiego. Pocięto ją na kawałki i w ciągu 4 lat przeniesiono i zrekonstruowano. Z tego miejsca do Sudanu jest już tylko ok. 10 km. Po południu zwiedzanie tamy i ogrodu botanicznego na wyspie Kitchenera. Spodziewałem się więcej kwiatów, ale można było troche odetchnąć od zgiełku miasta mimo wszystko. Niestety nawet tam są handlarze ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯


#podrozujzhejto #podroze #starozytnyegipt #turystyka

9e4117bb-de46-47f4-a691-18ddd0c8202e
b376d051-597e-4a6e-85a6-278871c70d57
0a870ef3-945b-4f6f-b959-d373e2e5ed44
e6ef9d2b-1e46-4f23-851c-5140878e030c
6f15f9de-2cf4-472e-b9ba-055c5c9ba059
ipoqi

W jakiej formie jest ta wycieczka? Biuro podróży? Ile trwa? Jaki koszt?

Zaloguj się aby komentować

Pomnik Odkrywców, Lizbona

Wznosi się jak kamienny dziób statku gotowego do wypłynięcia na ocean — to nieprzypadkowe, bo właśnie stąd wyruszały portugalskie ekspedycje odkrywcze w XV i XVI wieku. Pomnik ma ok. 52 metry wysokości i przedstawia karawelę (statek), na której stoją postacie historyczne związane z portugalskimi odkryciami.

Na „dziobie” znajduje się Henryk Żeglarz w habitcie zakonnym, z małym statkiem w dłoniach. To centralna postać, uważana za „ojca portugalskich odkryć” – z jego inicjatywy rozpoczęto eksplorację Afryki Zachodniej. Za nim ustawieni są w dwócg rzędach inni słynni odkrywcy, żeglarze, kartografowie i kronikarze: Po jednej stronie m.in.:

  • Vasco da Gama – odkrywca drogi morskiej do Indii,
  • Pedro Álvares Cabral – odkrywca Brazylii,
  • Fernão de Magalhães (Magellan) – pierwszy, który opłynął świat,
  • Diogo Cão – odkrywca ujścia Konga. Po drugiej stronie m.in.:
  • Luís de Camões – poeta, autor Luzjad, opiewający czyny żeglarzy,
  • król Manuel I, który finansował wyprawy,
  • Bartolomeu Dias – pierwszy, który opłynął Przylądek Dobrej Nadziei. Każda postać trzyma coś symbolicznego: mapy, instrumenty nawigacyjne, żagle, księgi, flagi.

#ciekawostki #podroze #podrozujzhejto #portugalia #lizbona #historia

2a69285f-07e9-43a6-bb9c-57ce13c6d1da
0e5f00ac-4c03-4b90-917c-5e9010987a45
3d99ceb7-28ca-4ce6-8af1-16f35ad66919
cebulaZrosolu

@Trypsyna Magellan nie opłynął świata jako pierwszy bo go zabili po drodze zawsze mnie to smieszy bo nie wiem jakby ktoś jako pierwszy zdobywał jakaś góre ale po drodze umarł to by mu nie zaliczyli raczej


A tak poza tym to są terie, że Portugalczycy znali Amerykę już sporo wcześniej przed Hiszpanami, dlatego wiedzieli jak się podzielić Ameryka Południowa później z ww.

Zaloguj się aby komentować

Münster, położone w zachodnich Niemczech, w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia, jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej znaczących miast regionu. Choć liczy dziś około 320 tysięcy mieszkańców, jego rola historyczna, religijna i kulturalna jest znacznie większa niż mogłoby się wydawać. To miasto uniwersyteckie, rowerowe i pełne życia – a zarazem miejsce, gdzie historia Europy zapisała kilka z najważniejszych kart. Krótka historia miasta

Początki Münsteru sięgają roku 793, kiedy to mnich Liudger (późniejszy św. Ludger) założył tu klasztor misyjny – monasterium – od którego pochodzi nazwa miasta. Wkrótce stało się ono ważnym ośrodkiem chrystianizacji północnych Niemiec i jednym z najstarszych biskupstw w kraju. W średniowieczu Münster rozkwitał jako miasto handlowe należące do Hanzy – potężnego związku miast kupieckich Europy Północnej. Jednak w historii miasta nie brakowało dramatów. W XVI wieku Münster stał się miejscem rewolucyjnych wydarzeń religijnych. W latach 1534–1535 miasto opanowali anabaptyści, którzy ogłosili tu swoje „Nowe Jeruzalem”. Ich radykalne rządy zakończyły się krwawo – po stłumieniu buntu przywódców stracono, a ich ciała zawieszono w żelaznych klatkach na wieży kościoła św. Lamberta. Te klatki, widoczne do dziś, są jednym z najbardziej makabrycznych, ale i fascynujących symboli Münsteru. W XVII wieku Münster odegrał kluczową rolę w zakończeniu jednej z najkrwawszych wojen w dziejach Europy – Wojny Trzydziestoletniej. W 1648 roku właśnie tutaj podpisano część Pokoju Westfalskiego, kończącego konflikt. Od tego momentu miasto zyskało sławę miejsca pojednania i dyplomacji.

Podczas II wojny światowej Münster został poważnie zniszczony przez alianckie bombardowania, ale po wojnie odbudowano go z niezwykłą dbałością o historyczny wygląd. Dziś jego starówka jest jednym z najpiękniejszych przykładów powojennej rekonstrukcji architektury gotyckiej i renesansowej w Niemczech.Katedra św. Pawła (St.-Paulus-Dom)

Na drugim zdjęciu widać wspaniałą katedrę św. Pawła, główną świątynię Münsteru i siedzibę biskupa. Jej budowę rozpoczęto w XII wieku, a zakończono w XIV, dlatego łączy w sobie elementy stylu romańskiego i gotyckiego. Potężna bryła katedry z dwiema masywnymi wieżami i bogato zdobionym frontonem jest sercem miasta i jednym z jego najważniejszych symboli.

Wnętrze katedry kryje liczne skarby sztuki sakralnej, w tym słynny średniowieczny zegar astronomiczny z XVI wieku, który codziennie o godzinie 12.00 pokazuje ruch figurek Trzech Króli. Na zewnątrz, przed katedrą, odbywa się popularny targ – Wochenmarkt Münster – widoczny na Twoim drugim zdjęciu. To miejsce, gdzie tradycja spotyka codzienne życie mieszkańców; można tam kupić świeże produkty z regionu Westfalii, kwiaty i lokalne przysmaki.Kościół św. Lamberta (Lambertikirche)

Pierwsze zdjęcie przedstawia kościół św. Lamberta, wzniesiony w stylu późnogotyckim w XIV wieku. Jego strzelista wieża jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów w panoramie miasta. To właśnie na tej wieży zawieszone są trzy słynne żelazne klatki, w których w 1536 roku pokazano ciała przywódców wspomnianych anabaptystów. Klatki te do dziś przypominają o burzliwej historii miasta i jego roli w reformacji.

Złote elementy widoczne na wieży pochodzą z późniejszych renowacji – podkreślają misterny detal gotyckiej architektury. U dołu wieży można też zauważyć zegar z pozłacanymi wskazówkami, dodany w XIX wieku.Wieża Prinzipalmarkt i Ratusz (Historisches Rathaus)

Trzecie zdjęcie ukazuje charakterystyczną wieżę przy ulicy Prinzipalmarkt, głównym deptaku starego miasta. To historyczne centrum Münsteru, pełne arkad, zabytkowych kamienic kupieckich i kawiarni. W pobliżu znajduje się również Stary Ratusz, słynny z tzw. Sali Pokoju Westfalskiego, gdzie w 1648 roku podpisano traktaty kończące Wojnę Trzydziestoletnią. Sala ta zachowała oryginalny wystrój i meble z epoki, będąc jednym z najcenniejszych zabytków dyplomatycznych Europy.

Wieża, widoczna na zdjęciu, to część tzw. Stadthausturm, przykładu późnorenesansowej architektury miejskiej z charakterystycznym miedzianym dachem.Zegar Glockenspiel przy Ludgeristraße

Ostatnie zdjęcie przedstawia zegar carillonowy (Glockenspiel) przy ulicy Ludgeristraße, tuż nad sklepem Cookie Couture. To jeden z bardziej oryginalnych punktów miasta – mechaniczny zegar z zestawem dzwonów, które grają melodie o określonych porach dnia. Jego tarcza pokazuje czas w kilku miastach świata – Londynie, Nowym Jorku, Moskwie, Szanghaju, Johannesburgu i Sydney – symbolizując otwartość Münsteru na świat i jego międzynarodowy charakter.

Zegar powstał w XX wieku i nawiązuje do tradycji rzemieślniczych zegarów miejskich, które w średniowieczu pełniły nie tylko funkcję pomiaru czasu, lecz także były ozdobą i formą sztuki. Wieczorem, gdy rozbrzmiewa melodia dzwonów, to miejsce przyciąga turystów i mieszkańców, tworząc niepowtarzalny klimat starego miasta.Münster dziś

Współczesny Münster to miasto kontrastów – z jednej strony przesiąknięte historią, z drugiej – młode i tętniące życiem dzięki ponad 50 tysiącom studentów Uniwersytetu Westfalskiego Wilhelma (WWU Münster). Jest znane jako rowerowa stolica Niemiec, z ponad 500 km ścieżek i niemal tyle samo rowerów, co mieszkańców. Odwiedzając Münster, można poczuć ducha średniowiecza, ducha reformacji, a jednocześnie nowoczesności i nauki. Miasto, które przetrwało wojny, reformy i rewolucje, dziś promieniuje spokojem i kulturą – jest idealnym miejscem, by odkrywać historię Europy w jej najpiękniejszym, zachodnioniemieckim wydaniu.

I jeszcze jedno, jeśli nie lubicie rowerzystów, ścieżek rowerowych dominujących nad ruchem samochodowym, to omijajcie to miasto szerokim łukiem.

#podroze #niemcy #podrozujzhejto

306c29b0-0be9-41bd-a5f5-d4c991a2080c
c4fa7b3d-a1e3-45ea-a4db-2cf1e6a37247
09009884-31c3-47a3-8ce7-186fa996ea66
467170e2-0793-4fff-962e-d14009363b1d
433ef305-3115-4d33-a3d6-737a683480c4
Rozpierpapierduchacz

@Taxidriver z tych okolic pochodzą duży i mały münsterländer

e164387c-c5a8-4fa4-b930-9ea0cb23803e
7c571adb-b5b8-43ca-b9ed-d54705fab26f

Zaloguj się aby komentować

Aksal89

Jeszcze z 15-20 lat temu był taki publiczny WC w moim rodzinnym miasteczku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Olmec

Biorąc pod uwagę najzdrowszą (nie najwygodniejszą) pozycję do defekacji, to jest to najlepszy możliwy klop. Szybko, sprawnie.

Budo

@Big__lebowski to tak zwana toaleta. Mam nadzieję, że pomogłem.

Zaloguj się aby komentować

xepo

@Trypsyna Pasztet Denata

Trypsyna

@xepo genialna nazwa xD

FriendGatherArena

@xepo tak samo to nazwalismy na wakacjach

Big__lebowski

@Trypsyna o proszę, Ty też w Portugalii? Gdzie biegacie?

pluszowy_zergling

@Trypsyna Smaczności Wam Obu! \o/

Zaloguj się aby komentować