#logikarozowychpaskow

27
1095

Zaloguj się aby komentować

BROŃ PŁCI


Zawsze jak na światło dzienne wychodzi jakąś afera związana z oskarżeniem o gwałt, zwłaszcza jakieś osoby wpływowej lub popularnej przypomina mi się jeden motyw z czasów uczelnianych.


Na moim wydziale miałam do czynienia z profesorkiem, który zamiast egzaminu pisemnego uznawał odpowiedź ustna. Zaliczenie wyglądało tak, że do jego gabinetu wchodziły po dwie osoby i odpowiedziały na pytanie jak jedna osoba sobie nie poradziła z tym pytaniem przechodziło to na drugą osobę itp. No ale clue tego wątku jest takie, że zawsze musiały wejść dwie osoby, nigdy pojedynczo. Ja byłam jednak w takiej sytuacji, że musiałam, kiedyś o coś go zapytać w związku z jakimś zagadnieniem jak miał godziny dla studentów, wtedy kiedy weszłam sama i zamknęłam drzwi jak to kultura wymaga, on kazał mi je otworzyć bardzo szeroko, a dopiero wtedy zadać pytanie.


Wtedy przyszła mi do głowy pewna myśl, że jego zachowanie moze być uwarunkowane tym, że kiedyś mógł zostać oskarżony przez jedną ze studentek o gwałt lub molestowanie- więc znalazł sobie sposoby na to, żeby mieć "świadków".


Zaczęłam się wtedy zastanawiać, czy rzeczywiście takie oskarżenia miały miejsce, czy po prostu woli być przezorny.


No ale wcale mnie jego zachowanie nie dziwi. Moja koleżanka na zaliczenie poszła umalowana i wystrojona w szpilkach jakby szła na randkę albo na jakąś imprezę dla singli. Ubrała się bardzo kusząco, ale mimo to nie wyglądała jak lambadziara. Później chwaliła się, że celowo tak się ubrała bo wie, że chłopy to są proste i takie coś bardzo na nich działa. Dostała 5. Nie chce umiejszac jej wiedzy bo być może nie musiała się odjebac żeby zaliczyć. Jednak to, że ona o czymś takim pomyślała to, co jeżeli były studentki, które posunęły się o wiele dalej bez żadnych skrupułów, zwłaszcza wtedy, kiedy drzwi były zamknięte.


#logikakobiet #studia #seks #rozkminy #logikarozowychpaskow

e1bf6af8-64f7-444f-9196-01fc94e66fb7

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Trochę śmiesznie, trochę wcale nie, ale pomyślałem, że napiszę trochę o byciu singlem po 30 i szybkich randkach.


Zeszły rok był dla mnie zdecydowanie najgorszym rokiem w życiu, taką wisienką po latach traumy bycia rodzicem własnych rodziców z chorobą alkoholową, co skończyło się dla nich najgorszym scenariuszem, odpowiednio 6 lat temu i ostatnio w listopadzie. Nigdy nie miałem szczęścia w miłości, ale życie w takich warunkach jeszcze mocniej utrudniało nawiązywanie relacji romantycznych. Musiałem sobie to wszystko poukładać i dzisiaj skończyłem #psychoterapia po ponad roku , ale do rzeczy.


Będąc już po 30, to gdzie się człowiek nie obejrzy wszystkie fajne dziewczyny już od dawna są z obrączką na palcu, czy już po zaręczynach. Przerabiałem już #tinder , czy #facebookrandki, ale te aplikacje są straszne. Mnóstwo botów, a dziewczyny, które tam są mam wrażenie, że korzystają z tego, jako narzędzie do dowartościowywania się, biorąc pod uwagę, jak duża jest dysproporcja płci. Nawet, jak mnie z kimś sparowało to nie raczyła odpisywać. Inicjatywa z ich stron w ogóle nie wchodzi w grę.


Postanowiłem spróbować #speeddating . Zapisanie się w moim mieście graniczy z cudem. Miejsca dla facetów są wyprzedane na pniu, na wszystkie możliwe terminy. Za to zawsze są wolne miejsca dla dziewczyn. Jednego dnia zwolniło się miejsce dla faceta, więc szybko zrobiłem rezerwację. To miał być mój pierwszy speed dating od ok. 7 lat. Spotkanie odbyło się w lokalnym pubie. Wchodzę do środka i słyszę "o, cześć Earl Grey!" xD Na randki przyszła koleżanka z biura, która siedzi naprzeciwko Od razu mówię, że nie jesteśmy za bardzo w naszym typie, ale ustaliliśmy, że zaznaczymy siebie na naszych kartkach, żeby chociaż z jedną parą wyjść. Oczywiście był deficyt płci pięknej, 9 kobiet vs 15 facetów. Powiem, że było zaskakująco pozytywnie. Nie byłem, aż tak wybredny jak myślałem i zaznaczyłem 6 z nich. Później okazało się, że sparowało mnie z 4, więc coś tam moja bajera zagrała. Jedna to była koleżanka (wiadomo), druga to dziewczyna, która nie była w moim typie i gadała korpo slangiem, ale mieliśmy wspólne zainteresowanie no i były dwie, które mi się mega podobały. Nazwijmy je L. i O. Napisałem od razu do L. czy ma ochotę na rozmowę, czy mogę zadzwonić, czy woli popisać. Dostałem odpowiedź "ok " i to w sumie na tyle, bo spytałem się, o której godzinie i zostałem już zignorowany. Na drugi dzień jeszcze się spytałem, czy coś się stało, bo się nie odezwała, a bardzo chciałbym ją bliżej poznać, ale mnie zghostowała Tak samo pisałem do O. ona odpisała po kilku godzinach, ale trochę w klimacie, jak za karę xD Jeszcze powiedziała, że dla niej scenariusz bycia tą panią od gołębi z "Kevina w Nowym Jorku" wydaje się ekscytujący (WTF? :D). Po wymianie kilku wiadomości w ciągu 2 dni zaproponowałem spotkanie, na które się zgodziła, ale jak było bliżej terminu to powiedziała, że jednak nie może. Trochę grałem kartą "zobacz, co tracisz xD", wiec zaproponowała inny termin, ale jak już było bliżej tego terminu to też mnie zghostowała. No k⁎⁎wa, to po co one w ogóle chodzą na te speed datingi...


Dzięki terapii to doświadczenie mnie nie załamało, choć trochę potwierdziło tylko tezę. Udało mi się zapisać na duże szybkie randki na 50 osób. Pierwszego dnia zapisów (miesiąc przed terminem) były tylko 2 miejsca dla facetów wolne, Jak to się dzieje? Tam chodzą nałogowi randkowicze, jak się koleżanka spytała jednego absztyfikanta, czy jest tu pierwszy raz to powiedział, że 17 raz z rzędu xD Zaraz po skończeniu randek zapisują się na kolejne, a przyznam, że freaki tam chodzą straszne. Nawet ja z moją niską samooceną czułem się tam jak #samiecalfa . W ostatnią sobotę, dzień przed terminem było jeszcze miejsce dla 10 kobiet, czyli miało być 15 kobiet kontra 25 facetów. Niestety część dziewczyn zrezygnowała i randki nie odbyły się w ogóle. Żałuję, bo to jest spoko okazja poznać nowe osoby, tym bardziej, że nie jestem zbyt śmiały i podejść do obcej dziewczyny na ulicy to dla mnie wyzwanie.


EPILOG: Nie szukam na siłę, brakuje mi tej drugiej połówki, ale bycie singlem po 30 w tym kraju i znalezienie kogoś to jest dramat rodem słynnego tweeta Piechocińskiego o sytuacji na rynku. Do klubów nie chodzę, w pracy wszystkie warte uwagi dziewczyny mają już dawno pierścionek na palcu. Nie mam imponujących warunków fizycznych, więc muszę nadrabiać charyzmą i humorem. Jeszcze człowiek słyszy o pomyśle wprowadzeniu "bykowego" i w ogóle zaczyna myśleć o #emigracja . Żeby było śmieszniej to mam dużo koleżanek, o wiele więcej niż kumpli, ale prawie wszystkie są zajęte. Jak tam u was sytuacja #single ?


#randkujzhejto #randki #logikarozowychpaskow #cotusieodpierdala #samotnosc #zyciepo30stce #przegrywpo30tce #zalesie #przegryw #pieklomezczyzn

Enzo

Sam wróciłem na rynek po wielu latach i nie jest lekko.

AndrzejZupa

Nie jestem singlem, ale rozpocząłem drugie życie od 30. Nie masz “imponujących warunków fizycznych” czyli co konkretnie? Po 30 musisz być w miarę szczupły lub mieć kwadratową szczękę lub być trochę wulgarny / ostry lub wyglądać jak zbir ale z gołębim sercem.


Laski, które polecą na 30+ to już z odzysku raczej albo jebniete. Tak, wchodzisz powoli w obszar ryzyka gówno-związku, ale masz jeszcze ładnych parę lat żeby dokształcić się (w tym jak być alfa) albo poszukać żony poza PL (import z Kolumbii, Laosu, Maroko, Macedonii itp - to się może udać!).


Jedź na wakacje, poznaj nowe perspektywy!


Jak chcesz być “tradycyjny” i nie znasz języków to znajdź skromna dziewkę z prowincji…może być nawet z “beciakiem”. Wg mnie to może być Game changer jak trafisz dobrze (tak, sam wziąłem sobie różową po przejściach i wyszło za⁎⁎⁎⁎ście! - nie szukała księcia z bajki tylko normika…#standardylubiasieobnizac).


Z fartem!

dzek

@Earl_Grey_Blue idź na jakieś studia, nauczysz sie cos nowego i poznasz nowych ludzi niezobowiązująco

Zaloguj się aby komentować

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #hobby #terrarystyka

Hur dur, hobby lasek to tylko Netflix i paznokcie!! 1

Hobby Różowej:

Kwiaty doniczkowe 200szt +

Rośliny owadożerne 12

7 skakunów

Ze dwadzieścia węży, jaszczurek, żab i uj wie czego tam jeszcze.

Kolekcja dildo fantasy 30 sztuk +

150+ długopisów kawai.

Robienie makram.

Robienie dziwnych rzeczy z filcu.

Zbieranie dziwnych maskotek.

Zbieranie dziwnych kaczek kąpielowych.

Tyle pamiętam...


Jako iż to za mało więc zaczynamy przygodę z modliszkami...

Na początek Hierodula membranacea i Hierdula sp. Kalimantan

Terraria zamówiłem od razu cztery. Wiem jak to się potoczy a po co mam kuriera ganiać?

09ed7717-56c3-41aa-9477-59187c151e9c
1443fae1-a572-471b-ab41-6265bbc212dd
Opornik

7 skakunów

skakuny zawsze na propsie, c'nie @myoniwy ?


Kolekcja dildo fantasy 30 sztuk +

Ech ten demoralizujący wpływ Rzeszy na porządną, katolicką Polską młodzież. Już 200 lat temu o tym księdze na kazaniach mówili, żeby uważać na saksy jeżdżąc, bo germańska zgnilizna moralna czyha za progiem.

PlatynowyBazant20

@Fishery moja chyba też się wkręca. Dzisiejsza konwersacja po tym jak przyjechała pralka 😉

4ead5dba-9807-4702-af52-6ace40837aa6
Rozpierpapierduchacz

150+ długopisów

@Fishery ROZSIERDZONY XD

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

ciri0x5a

"na dobra szamke ale nie byle gdzie"

"moze byc kebab albo pizza" xD

Zaloguj się aby komentować

Mam taką koleżankę, generlanie rodzina mojego przyjaciela. Pogadaliśmy se kilka razy, bo w sumie się znamy. Laska 24 lvl i wywnioskowałem tak, że


-Jej facet będzie za nią płacił, bo to nie do pomyślenia, żeby mężczyzna nie spełniał wymagań kobiety i np dzielił rachunek w restauracji

-Jej facet będzie umięśniony, wysportowany i przystojny, musi być też w jej tpyie

-Będzie się nią opiekować

-Będzie miał pieniądze

-Będzie miał samochód i własne mieszkanie

-Ona będzie mieć dom nad jeziorem i dobrze płatną pracę


W zamian:

-Laska w życiu nie chce mieć dzieci

-Mężczyzna powinien się bardziej starać od kobiety


Jak ją zapytałem co kobieta może dać mężczyźnie w zamian w takiej sytuacji (podszedłem na około i zapytałem o przykład bezosobowy) usłyszałem, że jeśli kobieta troszczy się o faceta, jest inteligentna, dobrze gotuje i lojalna, to wystarczy.


Dziewczyna ładna, z ciała atrakcyjna i wygadana. Ale generalnie tak 7/10 może. Singielka oczywiście. Zapytacie co robi? Mieszka ze starymi, studiuje zaocznie i pracuje w sklepie odzieżowym.


Powiedzcie mi, czy pokolenie Z jest tak oderwane od rzeczywistości czy po prostu kobietom tak odjebało od instagrama? xDD Co to w ogóle za odklejka w tym XXI wieku?


#heheszki #logikarozowychpaskow #zwiazki #p0lka

AndrzejZupa

7/10 to opinia subiektywna. Jak jest co najmniej 9/10 to można przyznać jej rację. 🙃zasada ogólna: negocjuj jak masz dobre karty!

Zaloguj się aby komentować

Wlacza

No i masz babo placek

bori

@mannoroth Niby post pani Agnieszki słaby, ale mimo to pan Sebastian pokazał że można niżej

PanNiepoprawny

Bang! Zatopiona.


Moja nigdy poważnej kasy nie zarabiała, długi czas w ogóle nie pracowała, ale za to w domu niewiele robiła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Nawrocki wygrał z Trzaskowskim wśród męzczyzn (i pewnie wysoko wśród tych młodych, bo wygrał wliczając kobiety) i powoli przestaje mnie to dziwić. Realnie polityką interesuje się 10-20 % w tym kraju. Podglądam sociale, gadam ze znajomymi, nawet ci wykształceni, po prostu go propsują, bo widzą w nim taki archetyp męstwa. W Trzaskowskim zaś upatrują słabej jednostki. Zarówno za jego sposób bycia, jak i za brak zdecydowania, zmienność poglądów i bycie miałkim To jest chyba jakiś zwierzęcy instynkt. Po prostu natura.


Chłop teraz jest wszędzie hajpowany, a raczej jest sroga beka kręcona z Rafałka. Co mnie bardziej zdziwiło, ile młodych dup (moje znajome) na niego głosowały lub go lajkuje i udostępnia rolki w socialach, argumentując "Bo ten Trzaskowski to taka p⁎⁎da jest" XD


Nawet moja kuzynka, która jest typowym Razemkiem (ale nie tęczowym, tylko taką real socjal-demokratką) powiedziała, że na 2 turę to się waha iść, bo Trzaskowski to taki gość bez jaj, mimo że Nawrocki to PiSowiec i w sumie jeden pies dla niej kto wygra (oportunistka Razemkowa, coś jak Konfederata).


Trochę obalenie #blackpill, bo zupełnie nieatrakcyjny zakolak, ale taki co potrafi się bić, dźwigać i wykreowanu wokół niego wizerunek silnego chłopa, który zadbał o kobietę w potrzebie, pokonał wizerunkowo tego, który uchodzi za kulturalnego, miłego, przystojnego i atrakcyjnego dla kobiet.


W sumie jak się temu przyjrzę, to coś w tym jest. Ilekroć gadałem z koleżankami (np d⁎⁎y kolegów, albo znajome poznane zawodowo) jak opisywały jakieś chłopa, to mówiły, że niby przystojny, ale nie ma jaj i charakteru XD A niedługo mój kumpel total zakolak z prześwitami na łbie, co ma 40 na łapie, bierze ślub z fajna dupeczką XD


PiSowcy z Konfederatami znaleźli chyba jakieś antidotum na feminizm, bazując na kobiecym instynkcie - potrzeba przetrwania u boku kogoś silniejszego. Oczywiście mówimy o WIZEURNKU, nie realizmie.


#polityka #logikarozowychpaskow #takaprawda #redpill #bluepill #wybory

kodyak

Takie pitu pitu. Na Nawrockiego głosowali wyborcy memcena. Jeszcze młodzi bez wykształcenia mizogini lubiący napierdalanie się w fame mma i innych patowalk

TRPEnjoyer

Trochę obalenie #blackpill, bo zupełnie nieatrakcyjny zakolak, ale taki co potrafi się bić, dźwigać i wykreowanu wokół niego wizerunek silnego chłopa, który zadbał o kobietę w potrzebie, pokonał wizerunkowo tego, który uchodzi za kulturalnego, miłego, przystojnego i atrakcyjnego dla kobiet.



Blackpill nie jest aż tak ciężko obalić, ale on się skupia na rynku matrymonialnym. Tak, kandydatów na prezydenta też oceniają po wyglądzie i po pierwszym wrażeniu, ale skąd ci przyszło na myśl, że większość kobiet głosowałaby w pierwszej kolejności na gościa, któremu (kolokwialnie mówiąc) chciały by dać d⁎⁎y?

hejno

Kill all men. Believe all women.

Zaloguj się aby komentować

Pod koniec roku kończę 29 lat i leci mój pierwszy rok w celibacie xD Ostatni raz taki problem miałem na 1 roku studiów. Niecałe 1,5 roku temu rozstanie z ex. W zeszłym roku randkowałem z kilkoma dziewczynami, jedną sobie podupczyłem (myślałem, że coś z tego wyjdzie, ale laska potem dała mi do zrozumienia, że tylko FWB albo nic, więc odpuściłem i już dziś wiem, że im szybciej dojdzie do stosunku, tym gorsze rokowania dla relacji).


Generalnie jakbym chciał, to bym mógł ten problem rozwiązać w jakiś czas, bo nawet na ostatniej imprezie były 2 okazje na taką przygodę. Jedna fajna MILFA 36 lat, druga laska coś w moim wieku, na imprezie z nią gadałem, ale nie siadło mi, nie mój typ, to poszła do ziomka i po 2 godzinach zawinął do niej taksą xD No ale nie o tym.


Odpuszczam sobie jednorazowe przygody i seks bez zobowiązań, bo według mnie to tyra banie. Z 2 powodów


-Jeśli laska mi się spodoba jako dziewczyna (a mam swój sprecyzowany typ kobiety, więc nie jest o to łatwo), to potem ewentualny brak pogłębienia relacji będzie dla mnie bolesny jak rozczarowanie miłosne, właśnie przez to, że chemia jest dla mnie bardziej podniecająca niż sam fizyczny stosunek


-Seks z kobietą, którą z automatu traktuje jako nietrakcyjną pod kątem charakteru/inteligencji nie różni się mocno od zwalenia sobie konia pod laskę w pornolu. Zero emocji, po prostu spuszczasz z kija. Zmuszać się nie mam zamiaru, jest to sztuczne, przy takich sytuacjach potem ciężko dojść, bo nie odczuwam dużego podniecenia (sprawdzone)


Z jednej strony mam swoje potrzeby, a z drugiej - nie chcę robić tego z byle kim, plus brzydzę się kobietami, które łatwo dają d⁎⁎y, bo cholera wie ile "pacjentów" przyjęły w ostatnich miesiącach, poza tym to już wypłukuje czynnik emocjonalny, bo mam świadomość, że robią to tylko dla zaspokojenia fizycznej potrzeby.


Natomiast jeśli chodzi o to, czy łatwo puknąć dla zasady byle puknąć - 100x łatwiej niż poznać kumatą dziewczynę i randkować z nią przez miesiąc XD Tylko po co? Bez emocji to nie frajda. A największa beka, że zanim puknąłem w takiej relacji FWB, to spotykałem się wcześniej z 3 dziewczynami (z tego 1 kumata - stara znajoma, dziś moja kumpela, zero seksu z nią) i wyczaiłem po czasie, że dwie z trójki z nich to chciała tylko się dymać i czekała na mój krok, a ja standardowo podszedłem do tego jako podwaliny pod jakąś relację XDD


#seks #zwiazki #randki #randkujzhejto #logikarozowychpaskow #zalesie #redpill #bluepill #blackpill

Zaloguj się aby komentować

entropy_

@Opornik i ikonka 46 nieprzeczytanych wiadomosci w godzinę xD

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj dziewczynie odwaliło i zrobiła awanturę o jakąś pierdołę. Powiedziałem jej, że będzie mnie za to musiała przeprosić.

Dzisiaj od rana nie odzywaliśmy się do siebie. Jednak zrobiła mi owsiankę - co uznaję za ruch z jej strony XD


Ona ma problem z przepraszaniem (widziałem memy, że wiele facetów zauważa to u swoich kobiet), jednocześnie często wymaga ode mnie jak ja coś zrobię przeprosin - dla mnie to nie jest problem jeśli coś odwalę.


Czy według was powinienem wymagać żeby wypowiedziała słowo "przepraszam"? Ktoś może powiedzieć "ale po co chcesz to ciągnąć skoro wyciągnęła do ciebie rękę". No po to, że chce być szanowany i chcę być w związku, w którym można się w jasny sposób komunikować, a nie opierać na emocjach/domysłach itd. Chcę także żeby zrozumiała i przyznała się do winy, pewnie nie będzie chciała przeprosić, bo powie "wina leży po obu stronach" XD


Uprzedzając - nie, nie mamy po 15 lat.


#zwiazki #logikarozowychpaskow



#ankieta

Czy według was powinienem wymagać żeby wypowiedziała słowo "przepraszam"?

524 Głosów
Time_Machine

@januszzzz chyba to czas na rozstanie. Będzie już tylko gorzej.

100mph

wyslij ja do psychologa

HueHue

@januszzzz Czyny, nie słowa!

Zaloguj się aby komentować

Rafau

@bartek555 uwielbiam komentarze na fejsbuku, to są wyżyny absurdu. A już zwłaszcza takie strumienie świadomości.

GitHub

Wsiąść na barki....

Zaloguj się aby komentować

#logikarozowychpaskow #rozowepaski

Odpaliłem maila którego nie używam od ponad 10 lat, tylko od czasu do czasu sprawdzam i... Napisała do mnie laska z którą gadałem hmm w 2009 roku.

Pyta czy żyję.

Nie wiem co jej się przypomniało, 16 lat w końcu minęło. Mam ochotę zapytać prosto z mostu czy MLM czy też ojca dla dzieci szuka.

lurker_z_internetu

Może ma za⁎⁎⁎⁎stą limitowaną ofertę na termomiksa.

ZohanTSW

Jeśli są gdzieś jakieś zakłady to obstawiam mlm xD

Rafau

Odpisz, że tak i że dobrze ze pisze, bo akurat miałeś zagadać do niej w sprawie prezentacji termomiksa

Zaloguj się aby komentować

Istnieje powiedzenie "baba bez bolca dostaje pierdolca" i uważam je za całkowicie słuszne.


Ale chłopów też to dotyczy. Akurat jestem rozkminiaczem, mam dużą czutkę emocjonalną i połowa mojego towarzystwa to single.


Jeden ziomek świetnie wykształcony, bardzo dobrze płatna praca, 3 miesiące temu spory zawód milosny i pogubił się niesamowicie, stracił paliwo do życia i z ekstrawrtyka stał się turbo dziwakiem. Nie pomaga też presja z katolickiego domu, bo chciałby jedną na stałe i rodzinę, a do tej pory poznawał same takie, które proponowały związki bez zobowiązań (od dłuższego czasu odmawiał). Teraz miał nadzieję, że "to to" i się przejechał. Obecnie pogubiony jak cholera i nie jest w ogóle sobą od dłuższego czasu. Stracił energię do wszystkiego i brnie w dziwactwa, doszły konflikty w naszym gronie z błahych powodów, bo chłop sfrustrowany i go razi wszystko dookoła.


Drugi ziomek rozstał się rok temu z dziewczyną (tu akurat decyzja dobra) i od tego czasu też zmiana na minus, usilnie podrywa byle laski na imprezach dla zastrzyku dopaminy, nigdy nie pił za dużo, ostatnio na imprezach trochę płynął.


Trzeci od dłuższego czasu jak typowy mizogin, mimo to umawia się, zalicza, byle takie, w których nie dałby rady się zaangażować i wycofuje, prawdopodobnie ze strachu przed odrzuceniem i jedynie zaspokaja fizyczną potrzebę . Powód mniej więcej ten sam co przypadek numer 1 - przejechał się, chyba został zdradzony i wypowiedział wojnę płci XD


No i ja od prawie 1,5 roku sam po wielu latach związku muszę powiedzieć, że czasami mam takie poczucie, jakbym w życiu stał w miejscu i nie wiedzial dokąd zmierzam, nie miałbym się komu zwierzyć, wygadać, spędzić fajnie czasu inaczej niż z kumplami. I też często łapię dołki. Po⁎⁎⁎⁎ne to, rok temu bym nigdy nie przypuszczał.


Najbardziej wkurwia mnie, że seks to leży na ulicy. Naprawdę nic trudnego się spiknąć i bzyknąć, ale mam to gdzieś. Raz w zeszłym roku poszedłem na taki układ i to nie dla mnie. Byłem tyle lat w związku, że nie myślałem, że to co piszą w internecie jakieś (ówcześnie w moim mniemaniu) mizogini i incele to prawda, a jednak prawda xDDD


Dla chlopa, który wie czego oczekuje, poznanie dziewczyny, która jest w miarę kumata, rozmowna i ładna to jak strzał w 10 i łatwo się wkręcić, bo to towar deficytowy. Dla lasek chłop, który ma robotę, samochód, plany na życie, jest inteligentny, wysportowany i ma zainteresowania, to właściwie jeden z wielu. Poprzeczka dla bab obniża się coraz mocniej, bo social media, hedonizm i konsumpcjonizm sprały im już mózgi.


#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #bluepill #blackpill #takaprawda #randkujzhejto #randki #gownowpis #przemyslenia

Cori01

Wszystko zależy od punktu widzenia, moje koleżanki miały właśnie problem ze znalezieniem typa który chciałby się ustatkować lub takiego co nie ma nałogów. Zawsze trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona. To co mnie zaskakuje to to że często ludzie ciągle odkrywają koło na nowo. Przykład gonciarza to dobrze pokazuje, koleś dopiero musiał się ostro przejechać żeby się przekonać że wchodzenie w relacje z ponad przeciętnie pięknymi kobietami, które malują się na wyzwolone i mają za sobą masę partnerów to niebezpieczna gra która nie jest warta ryzyka. Może potrzebna jest jakaś edukacja seksualna oparta bardziej na poznawaniu psychologii płci przeciwnej. Po to żeby móc odczytać zamiary drugiej osoby tak żeby się nie przejechać.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować