"Dziwicie że współczesne kobiety nie chcą mieć dzieci, skoro największa ambicją absolutnej większości jest pójście na gównostudia, potem gównokariera w korpo w jakimś HR i klepanie excela.

Zakładanie jakiejś tam rodziny to najmniejszy priorytet.

To przychodzi po 30-stce albo nawet 40-stce jak na robienie dzieci jest już za późno.

Feminizm i kapitalizm tak zakręcił korbą, że tego się już nie odkręci. Swoją drogą dla mnie to jest abstrakcja, że dla kobiety definicją sukcesu jest zapierdalania na cudze marzenia w cudzej firmie w jakimś międzynarodowym korpo będąc tylko cyferką w tabeli XD"


Oczywiście to jest tylko jeden z problemów. ALe również znaczny.


#logikarozowychpaskow #demografia #korposwiat #pracbaza #polska #spoleczenstwo #takaprawda

b2c08c0b-6138-4ea1-8608-b88519a988a3

Komentarze (19)

Marchew

@4pietrowydrapaczchmur Problem owszem, bardzo złożony i wielowymiarowy.

Mnie jednak uderza że o ile praca przecież jest ważna, to jednak jest zachwiana hierarchia priorytetów.

Dzieci spadają niżej, a praca zbyt wysoko. Sam jestem ofiarą gdzie mam tak uryte w głowie że zbyt się firmą przejmuję.

To jest silnie i głęboko zhardkodowane.

Gdzieś już pisałem ale powtórzę, państwo ma totalnie w d⁎⁎ie zdrowie psychiczne swoich obywateli. A to co widzimy dziś, to są tego efekty.

cebulaZrosolu

@4pietrowydrapaczchmur a Ty przyjacielu ile masz dzieci?

4pietrowydrapaczchmur

@cebulaZrosolu jedno kociecko

W obecnych czasach to kobiety decydują o tym czy dziecko gatunku homosapiens będzie czy nie.

cebulaZrosolu

@4pietrowydrapaczchmur a no to znasz życie, nie ma co

peposlav

@4pietrowydrapaczchmur pewka, nie tylko kobiety marzą o zarobkach nieco powyżej kosztu wynajmu kawalerki czy pokoju, to wina Anetek z HR

https://media.giphy.com/media/v1.Y2lkPTc5MGI3NjExYnlyYTJncWY5a2xyMWltbXM5d3p3Z3o2aWdmOXRyNnV5aHF1OGV2aiZlcD12MV9naWZzX3NlYXJjaCZjdD1n/LKP5dH6hzLniiRVNIp/giphy.gif

GazelkaFarelka

@4pietrowydrapaczchmur kobiety chcą mieć własne pieniądze, niesamowita sprawa, nie?

jimmy_gonzale

@GazelkaFarelka mi to co ciasto i zjeść ciastko. Ktoś niestety musi to dziecko urodzić.

StepujacyBudowlaniec

@GazelkaFarelka ogarnięte laski zarządzają kasą męża jak własną

GazelkaFarelka

@StepujacyBudowlaniec Dzisiaj to panowie są pierwsi chętni do rozdzielności majątkowej, a oddawanie małżonce całej wypłaty skończyło się wraz z ZSRR

Słowem dziś wg współczesnych "konserwatystów" idealny układ to taki - ty siedź w domu z dziećmi, ty rezygnuj z pracy zawodowej, jak już siedzisz w domu to wiadomo ogarniaj zakupy, gotuj obiadki, pierz i sprzątaj, ale hajs który ja zarabiam jest tylko mój i tylko ja decyduję ile ci z tego wydzielać na utrzymanie domu, a jak chcesz sobie cokolwiek kupić sama dla siebie to musisz mnie prosić i przekonywać jak dziecko własnych starych XD

Ciekawe czemu te durne Anetki z korpo nie chcą iść na ten wspaniały układ, co nie?

StepujacyBudowlaniec

@GazelkaFarelka ja pisałem o ogarniętych laskach a nie durnych Anetkach

Vinzenty

@4pietrowydrapaczchmur pewnie, bo niezależność finansowa należy się tylko mężczyznom. Dla kobiet szczytem aspiracji może być ciąża, poród, płacz dziecka po nocach, wieczne chorobowe, znój na szmacie i przy garach.


Absolutnie na demografię nie ma wpływu fakt, że ludzi nie stać na mieszkanie, ani to, że nie ma dostępnych publicznych żłobków i przedszkoli. Absolutnie bez znaczenia jest też jakość opieki okołoporodowej i to, że jak coś pójdzie nie tak, to Cię wszyscy mają w d⁎⁎ie.


I tak, ja jestem ojcem.

jajkosadzone

Akurat praca w korpo jest spoko,bo jak sie za bardzo nie wychylasz i jako-tako ogarniasz obowiazki to masz tam dozgonny etat. A i kasa tez bywa spoko.

l100e

Problem jest bardzo wielowymiarowy. Społeczeństwo bardzo się zmienia, priorytety również. Mając 30 lat za chwilę myślę o karierze. Niedawno przebranżowałem się na stanowisko, z którym nie miałem zupełnie nic wspólnego. Zarabiam mało, póki nie będę miał 5 lat doświadczenia i wszystkich certów. Mieszkam na wynajmie, chociaż mam dom swój dom, tyle, że w innym mieście. Nie mam ani samochodu, ani w zasadzie nawet znajomych w mieście. Jedyne co mam to pracę, 4h wolnego czasu i popołudnie w sobotę. Niedziel nie wliczam, bo raczej spędzam śpiąc, na siłowni, sprzątając po całym tygodniu i gotując obiady na najbliższy tydzień. Mój dzień z reguły jest uporządkowany. Statut stabilny. Wielokrotnie zastanawiam się w ogóle nad związkami, przyszłością itp, ale powoli uważam, że jestem za stary i poprostu żyje sobie gdzieś po cichu, angażując się w pracę, żyjąc swoim życiem. Problem jest naprawdę złożony. Większość ludzi jest zamknięta na relacje, lub z jakiegoś powodu decyduje się na brak potomstwa, jeżeli jest w związkach. To ich wybór, owszem, może nam się to podobać, lub nie, ale realnie nie mamy na to wpływu.

Deykun

Na wykopie byś miał w c⁎⁎j plusów od równie bystrych.

jiim

To wina chujowego państwa, że bez pracy w korpo trudno żyć powyżej poziomu niemal ubóstwa z więcej niż jednym dzieckiem. Dolicz do tego złodziejskie hipoteki na 50 lat.

Więc co tu się dziwić się, że ktoś ma inne priorytety?

AdministratorDanychOsobowych

@4pietrowydrapaczchmur że niby jakim sukcesem ma być dziecko dla kobiet? Xd

maly_ludek_lego

@4pietrowydrapaczchmur
Swoją drogą, strasznie wkurza mnie jeśli chodzi o dzietność argument "A bo w Burkina Faso to dzieci się rodzo i nikt nie narzeka".
Otóż żyjemy w rozwiniętym kraju. A w rozwiniętym kraju, żeby urodzić dzieci, trzeba posiadać zasoby.

I okazuje się, że ten kto zasoby posiada (typu dom, stabilność finansowa, dobry związek) ten ma dzieci. Czyli ludzie bogaci, których na wszystko stać. A mało kogo teraz stać na "godne życie" w wieku 20-30 lat. Ot cały problem.
Jako spokojne życie uważam posiadanie wlasnej chaty albo dużego mieszkania (bo te dzieci musza gdzies biegać) i bardzo dobrze płatnej pracy. I czasu.
I ze statystyk jasno wynika, że tacy ludzie w Polsce posiadają dużo dzieci. Wbrew populistycznej narracji, że patologia rodzi dzieci. Co od dawna jest bullshitem.
A Twoj mem to imo mizoginia.

PanNiepoprawny

Moja nie chciała pracować, ale za to nie chciała zajmować się domem i dziećmi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Vampiress

Ech, te złe p0lki co to polazły do pracy żeby nie zdechnąć pod mostem z głodu

Zaloguj się aby komentować