#lasy

3
36
Drzewo zielone cały rok ,,rosnące"" w lesie.
Gdy pierwszy raz je zobaczyłem to złapałem się za głowę, z daleka kojarzyło mi się z jakąś podcinaną tują.
Otóż nie.
Bluszcz opanował suchą olchę tworząc ten ciekawy obraz.
#lasy #lesnapracbaza #blog #ciekawostki
7648272e-20ad-4bb3-a5b7-dd94c7ab5eae

Zaloguj się aby komentować

Jakieś zwierzę zostawiło prezent w lesie.
Gdyby ktoś potrzebował gum do upalania pod lidlem to dziś i jutro będę miał kilka na stanie, mogę użyczyć
#lasy #lesnapracbaza #wpolscejakwchlewie #blog
aa40a6c4-a4da-42ad-b9d3-fecacf19f191

Zaloguj się aby komentować

Hejka.
Dziś oranie lasu. W tym roku zaczęliśmy już w styczniu z pewnych skomplikowanych powodów.
Dużym minusem orania jest niszczenie ściółki, no i jest kosztowne. Dlaczego więc oramy?
W trosce o bezpieczeństwo sadzonek. Wiem, brzmi to głupio, ale akurat u nas ma to sens. Drzewka w pierwszych latach życia wymagają koszenia. Kosimy by rosło to co zasasziliśmy, np. posadzony dąb nie ma szans z brzozą czy osiką osiką, które się wsieją naturalnie. Koszenie w lesie jest czynnością trudną, ale za to mało płatną. Brakuje specjalistów, którzy potrafiliby zrobić to dobrze. Wyorana bruzda pozwala postawić człowieka, który nie ma dużego pojęcia o koszeniu, i kazać mu iść nią do przodu. Pomaga też osobom, które się znają przyśpieszyć pracę.
Były próby sadzenia prosto w ściółkę, ale kończyły się tym, robotnicy z łapanki wpadali z wykaszarkami i wycinali wszystko do zera, bo nie chciało im się szukać drzewek.
Od tego czasu w naszym nadleśnictwie panuje zakaz używania kosiarek spalinowych.
Coraz bardziej brakuje dobrych kosiarzy. Zazwyczaj są oni w starszym wieku. Jak odejdą na emeryturę nie będzie komu kosić.
Przez lata panowała doktryna ,,ma rosnąć co zostało posadzone" . Jednak od tego roku kombinują z ,, dobra, niech rośnie co chce".
#lasy #lesnapracbaza #blog
aacf421b-9c8f-4278-813a-5a517d24032a

Zaloguj się aby komentować

Hejka.
Dziś znowu nieciekawa sytuacja.
Ktoś się nie bał i se wziął dąbka. Niestety wszędzie nie da się być w jednym momencie.
Rada dla kradzieji parających się nielegalnym pozyskaniem drewna. Nie usypujcie piramid z liści na pniaku. Wygląda to tak nienaturalnie, że każdy leśnik od razu zwróci na to uwagę z daleka.
#lasy #lesnapracbaza #blog
94f39dd1-a1fe-4a70-9c1a-b633d9d6daeb

Zaloguj się aby komentować

Hejka.
Dziś rejestrator leśniczego. Dumna nazwa niezbyt specjalnego urządzenia.
Kilka lat temu leśnicy używali urządzeń na windowsie podobnych do tych, które są/były używane w sklepie. Dziadostwo chodziło bardzo powoli, ekran dotykowy reagował z opóźnieniem 15 sekund, miał problem z łącznością 2g ale... Zawsze musi być jakieś ale xD
Na studiach przedmiot ,,informatyka leśna'' mieliśmy z osobą, która brała udział w opracowywaniu rejestratora opartego na androidzie. Strasznie się tym podniecaliśmy. W końcu skończą się wszystkie problemy. Wyszedł. I nie było tak kolorowo jak się spodziewaliśmy. Stare rejestratory miały bardzo dobry gps. Plus świetną aplikację do map ,,Mlas" opracowaną przez prywatną firmę Taxus. W nowych zrezygnowano z niej na rzecz opracowanej przez lasy ,,Mapy+" ( wszędzie te plusy, co za kraj xd). I Boże, jakie to jest gówno. Niezbyt dokładny moduł gps jak w zwykłym telefonie średnio dodawał się z akpką, która się cięła okrutnie, i z jakiegoś powodu dodatkowo przekłamywała położenie. Ile k#rw poleciało z mojej strony, ile razy wk#rwiony wychodziłem z lasu po pietnastu minutach, chwilę dłużej i bym wrzucił to badziewie do rzeki xd
Warto wspomnieć o baterii. Pierwsze wersje wymagały do przesyłania danych połączenia przez program Capsule, bateria znikała w oczach, teraz wywalono ,,kapsułę" i trochę się poprawiło.
Wracając do gpsa, jest to jedna z najważniejszych rzeczy w pracy leśnika. Wykonujemy dziesiątki pomiarów, wyznaczamy setki granic. I sytuacja, w której mapa+ mówi ci, że jesteś +-50 metrów w tym miejscu, albo i nie, bo się zacięłam i pokazuję twoją lokalizację sprzed trzech minut xd to żart. Plus interfejs z idiotycznymi piktogramami, strasznie nieczytelne. Wielu leśników w moim nadleśnictwie nadal używa starego rejestratora do pomiarów, w tym roku ogłoszono oficjalny zakaz używania starego rejestratora, ale i tak niektórzy używają go do pomiaru.
Po tym długim i niezbyt merytorycznym wstępie przejdźmy do omówienia apek, które tworzą rejestrator.
1 Boxer - aplikacja do poczty służbowej
2 Mapy+ - gówno
3 Leśnik+ -apka do sprzedawania drewna, wydawania drewna, wprowadzania do systemu... Tak, zgadliście, drewna xd. I wymiany danych między leśnictwem a nadleśnictwem. Plus kilka innych, plus kilka innych rzadziej używanych funkcji.
Powróćmy do firmy Taxus. Z dnia na dzień stracili mnóstwo klientów. Taxus udostępniał za darmo w sklepie play apkę MlasMini. Mocno upośledzoną, ale chociaż gps się nie ciął. Więc leśnicy jej używali. Jednak po wprowadzeniu nowych rejestratorów usunął ją. Firma ta ma też apkę Mlas8. Jest świetna, intuicyjny interfejs, wszystko działa dobrze. Tylko jest jedna wada cena. Któregoś razu po ataku wk#rwienia zadzwoniłem do biura i powiedziałem, że pierdole te Mapy+, niech zamówią licencję, jeśli kosztuje do 400 zł to sam za nią zapłacę. Dostałem odpowiedź, że kosztuje kilka razy więcej, zrezygnowałem xD
Jednak w nadleśnictwie pojawiła się nowy nadleśniczy. W porównaniu do poprzednika dbał o leśników terenowych. Kupił każdemu leśnictwu licencję na ósemkę. Od razu warunki pracy +100. Szkoda, że szefa wywalili z powodów politycznych, dobrze że następca też jest prawdziwym leśnikiem, a nie cymbałem jak poprzednik mikołaja, który dał nam ósemkę.
Przy rejestratorach warto wspomnieć o ciekawej zmianie podejścia. Na początku wszyscy chcieli jakieś wynalazki typu zebra ze zdjęcia, która kosztuje kilka tysięcy. Sam kabel do ładowarki stoi ponad trzysta cebulionów. Teraz wrzucają apki na Motorole za ledwo ponad tysiaka xd
Gps musi być dobry, by nie dochodziło do sytuacji jak w Gdańsku, gdzie leśnik przez przypadek wyciął stare sosny , które nie należały do lasów. Ja to dodatkowo zawszę dodaję sobie ze 20 metrów by się jakiemuś rolnikow nie wpakować do prywatnego lasu. Wyciąć jest łatwo, rozwiązać polubownie sprawę dużo gorzej.
A, i warto zobaczyć reklamy zebr w różnych gazetach, są na poziomie telezakupów Mongoł xd
#blog #lasy #lesnapracbaza
6fc1511c-0966-47a8-b78c-faa2a536e6d6

Zaloguj się aby komentować

A Wy ile w tym roku grzybów nazbieraliście? Ja poza tym jednym taki mały koszyk. W sam ras na zupę grzybową i sos do mięska
f808981b-4bba-4397-a77f-c4a95d6b23fd
Takebushi

@PolakMarzyO3TysiacachTakaPrawda Kto wie, kto wie Chętnie zostałbym mężem fotografem dla tak sympatycznej pani

PolakMarzyO3TysiacachTakaPrawda

@alidzi xD nie nie trzymałem, płace donejtami za kamerki xD

alidzi

@PolakMarzyO3TysiacachTakaPrawda tak coś czułem. Najgłośniej krytykują skryci koniobijcy xD Babe se znajdź, a nie siedzisz i trollujesz. Nie pozdrawiam

Zaloguj się aby komentować

Dyrektor Lasów Państwowych kupił dom wart blisko 200 tys. za… 9,9 tys. zł
Kolejny dyrektor Lasów Państwowych kupił nieruchomość za rażąco niską kwotę, płacąc znacznie poniżej ceny rynkowej - pisze Onet.
Dyrektor Lasów Państwowych Józef Kubica nabył dom w miejscowości Brynek na Śląsku za zaledwie 9943,2 zł, choć nieruchomość została wyceniona na 198,8 tys. zł. To znaczy, że leśnik zapłacił za nią jedynie 5 proc. wartości rynkowej.
Więcej na ten temat: https://www.rp.pl/Nieruchomosci/210629416-Dyrektor-Lasow-Panstwowych-kupil-dom-wart-blisko-200-tys-za-99-tys-zl.html

Zaloguj się aby komentować

Mniej niż na początku przypuszczano ucierpiała przyroda w pożarze, do którego doszło przed rokiem w Biebrzańskim Parku Narodowym - ocenia dyrektor tego parku Artur Wiatr. Zaznaczył, że dopiero za kilka lat będzie można mówić o tym dokładniej, bo trwają badania naukowe.
Pożar bagiennych łąk i lasu w tzw. basenie środkowym Biebrzańskiego PN trwał od 19-26 kwietnia 2020 r. Był to największy pożar w historii tego największego polskiego parku narodowego. Ogniem było objętych ok. 5,5 tys. ha parku i otuliny.
W akcji gaśniczej wzięło udział ok. 1,5 tys. strażaków zawodowych i ochotników, pomagali żołnierze WOT, służby parku, leśne, okoliczni mieszkańcy. Do gaszenia używano samolotów i śmigłowców Lasów Państwowych, policji i Straży Granicznej.
Więcej informacji i wniosków wyciągniętych po tamtych wydarzeniach znajdziecie w artykule - https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C87401%2Cdyrektor-biebrzanskiego-pn-rok-po-pozarze-parku-przyroda-ucierpiala-mniej
___________________
Dołącz do grupy Nauka - to społeczność dla wszystkich zainteresowanych nauką, jej zdobyczami, rozwojem, sukcesami i porażkami; dla głodnych wiedzy i sprawdzonych informacji!
https://www.hejto.pl/spolecznosc/nauka
Obserwuj też wartościowe tagi #qualitycontent #nauka oraz @arcy
6b4eea82-3181-4112-bceb-b427cc8384d5
arcy

@Bipalium_kewense Takie komentarze wygłaszają ignoranci, którzy nawet nie przeczytają dokładnie treści artykułu, który komentują. Niestety w dobie pandemii zauważam duży przyrost takich ludzi. Jeden z członków mojej rodziny twierdził, że w pobliżu masztów 5G jajka gotują się na twardo, a gdy spytałem skad taka wiedza, to odpowiedział (bez jakiegokolwiek zażenowania) że widział taką grafikę na Facebooku. Straszne to jest

Zaloguj się aby komentować

Lasy Państwowe bez dyrektora generalnego. Andrzej Konieczny odwołany
Andrzej Konieczny nie jest dyrektorem generalnym Lasów Państwowych - podaje Onet.pl. Został odwołany po doniesieniach o zakupionym przez niego domu za 9,5 tys. złotych od LP. Informację potwierdził na Twitterze pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa Edward Siarka.
(...)
Konieczny zakupił posiadłość o powierzchni 110 m kw. znajdującą się w miejscowości Pomorze na Podlasiu za... niecałe 9,5 tys. złotych.
Więcej na ten temat: https://www.money.pl/gospodarka/lasy-panstwowe-bez-dyrektora-generalnego-nieoficjalnie-andrzej-konieczny-odwolany-6626880778906304a.html
GordonLameman

Ale to podobno było całkowicie legalne. Hmm?

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia