Słuchajcie, mam taką sprawę:
Szukam jakiegoś 3-kołowego roweru elektrycznego, ew. czegoś podobnego, dla osoby starszej mieszkającej na wsi.
Ale takiego którym można kawałek podjechać, nie tylko 500 metrów do sklepu.
I to nie zawsze po płaściutkim asfalcie czy równym chodniczku, więc nie może mieć kółek jak od szafki z IKEI.
No i nie może być jakoś koszmarnie drogi. Ładowanego z gniazdka.
Pojazdy 2-kołowe odpadają ze względów zdrowotnych.
Wgryzam się właśnie w temat 3-kołowych rowerów elektrycznych, nie ma ich jakoś specjalnie dużo w ofercie.
Może ktoś z was ma w temacie jakieś doświadczenie.
#hulajnogielektryczne #turystyka #rower #zdrowie