#gry

182
10035

Odebrałem Banisherka podobno spoko giereczka.

Do tego kupilem bielutkiego żywca i ide wziac prysznic a następnie będę grał w grę i pil piwko

Pozdro mordy

#gry #ps5 #pijzhejto

295b3892-9e54-4b7c-aa7f-970bf14b6e4e
kopytakonia userbar
jakub-krol

Taki to pożyje plejstejszyny i piwerko xD

Zaloguj się aby komentować

Rosyjskie wiesci ekonomiczne na ostatnia srode lipca 2025r.


  1. Współwłaściciel lotniska Wnukowo Witalij Wancew jest gotowy zainwestować w Domodiedowo

  2. Mieszkańcy Siewiero-Kurilska wrócili do swoich domów po trzęsieniu ziemi i tsunami

  3. Co wiadomo o skutkach trzęsienia ziemi u wybrzeży Kamczatki? Główna

  4. Trump pozwoli ukraińskim uchodźcom pozostać w USA do zakończenia działań wojennych

  5. W Biełgorodzie dron uderzył w wieżowiec mieszkalny

  6. Średnia powierzchnia mieszkań na rynku pierwotnym nadal spada EXCLUSIVE

  7. Hurtowa cena czerwonej ryby spada EXCLUSIVE

  8. Proste cyberataki na przemysł zostały zastąpione przez ukierunkowane EXCLUSIVE

  9. Ozon- bank rozpoczyna wdrażanie bankomatów. Bank rozpoczyna wdrażanie sieci bankomatów EXCLUSIVE

  10. Jak nowoczesny biznes wybiera dla siebie specjalistów JUDGEMENT PROJECT

  11. Rosyjscy twórcy gier wideo szukają nowych historii REVIEW


Poniewaz mam nadmiar wiesci o trzesieniu i powodzi to wybralem ostatni punkt z listy (Uwaga - dlugie, przeczytalem wyrywkowo):


Gry wierzą w bajki

Rosyjscy twórcy gier wideo szukają nowych historii

Rosyjski rynek gier wideo przeżywa w ostatnich latach odrodzenie: twórcy szukają nowych historii, które często wiążą się z promowaniem wartości narodowych, kulturowych i historycznych. Takie gry najczęściej otrzymują wsparcie państwowe od instytucji deweloperskich. W najbliższej przyszłości rynek spodziewa się takich gier jak "Gardariki", "Zemsky Sobor", "Offroad Commanders", "Kyndykan", "Tsarevna" i innych. "Kommersant-Review" ocenił perspektywy rosyjskich projektów, ich popyt i specyfikę konkurencji z zagranicznymi studiami gier wideo.


Rządowe wsparcie dla niezależnych treści krajowych nabiera tempa i nie chodzi tylko o teledyski, filmy i seriale telewizyjne, ale także gry wideo. W czerwcu Instytut Rozwoju Internetu ANO (IDI) zakończył kolejny konkurs na tworzenie treści krajowych, w ramach którego wsparcie otrzymało 13 gier wideo. Wśród nich znalazły się zarówno nowe projekty, jak i kontynuacje gier z różnych gatunków. Kwota dotacji nie została ujawniona, ale wcześniej IRI stwierdził, że do 2 miliardów rubli zostanie przeznaczonych na wsparcie gier w 2025 roku.


Wszystkie te projekty łączy fakt, że są one oparte na różnych historiach narodowych: od baśni i legend po bieżące wydarzenia historyczne.


Przykładem może być Gardariki, gra wieloosobowa osadzona w historycznej scenerii starożytnej Rosji. Innym przykładem jest Kyndykan, gra przygodowa o tradycjach kulturowych rdzennych mieszkańców północnej Jakucji. Wśród projektów bliskich historii najnowszej konkurs wsparł "Spetsnaz: Warrior of Russia" - pierwszoosobową strzelankę z realistyczną współczesną oprawą, w której gracz wciela się w oficera rosyjskich sił specjalnych, uczestniczącego w operacjach przeciwko terrorystom w konfliktach XXI wieku. Wśród zwycięzców konkursu znalazła się również gra strategiczna czasu rzeczywistego - "Forefront: ZOV".


W konkursach biorą udział zarówno małe studia, jak i duże projekty gier. W przypadku tych drugich pożądane jest posiadanie prototypu lub wersji demonstracyjnej. W przypadku gier niezależnych dopuszczalne jest przesłanie wersji demonstracyjnej do 20% finalnego produktu. Wcześniej trzyletni cykl rozwoju był swego rodzaju punktem odcięcia dla projektów na dużą skalę, ale stworzenie projektu na dużą skalę często zajmuje znacznie więcej czasu, więc IRI zmieniło warunki i zaczęło stopniowo finansować projekty o okresie rozwoju od pięciu do sześciu lat w trybie pilotażowym. Współfinansowanie z instytutu może pokryć od 30% do 50% kosztów projektu.


"Rosyjski gamdev (GameDev, od angielskiego "games development" - Kommersant) jest dopiero na początku swojej drogi, nie jest łatwo osiągnąć wysokie wskaźniki komercyjne, więc uwaga i wsparcie ze strony władz jest teraz niezwykle ważne.


Oprócz możliwości otrzymania dotacji, które mogą częściowo pokryć rozwój projektów, branża gier została objęta preferencjami, które otrzymuje cała branża IT", - przypomina studio gier wideo "Sayberia Nova" (gry "Smuta", "Zemsky Sobor").


Obecnie wśród środków mających na celu wsparcie branży IT, firma wyszczególnia obniżoną stawkę 5% podatku dochodowego, ulgi w składkach ubezpieczeniowych (obniżone z 30% do 7,6%), zwolnienie z podatku VAT na operacje przeniesienia praw do oprogramowania, regionalne stawki uproszczonego systemu podatkowego i wiele innych. Wśród odbiorców korzyści są mieszkańcy specjalnych stref ekonomicznych, małe firmy, w tym małe firmy technologiczne. Dla uczestników rynku dostępne są również odliczenia podatku VAT od usług marketingowych dla eksportu.


National Stories

Gry wydane w poprzednich latach przy wsparciu IRI zostały pobrane około 6,7 miliona razy. Wśród najpopularniejszych gier na PC znalazły się historyczna "Smuta" i oparte na niej aplikacje edukacyjne, science fiction RPG "Saturn", strategia wojskowa "Forefront", futurystyczna taktyka "Sparta 2035" o rosyjskich ochotnikach w Afryce, historyczna strategia z okresu wojen napoleońskich "Battle Order: Denis Davydov", turowa strategia taktyczna dla jednego gracza z wątkiem detektywistycznym "SSR: Enemy from the Future" i inne. "Ogólnie rzecz biorąc, takie wyniki pokazują, że krajowi gracze nie mają uprzedzeń do krajowych projektów i są one poszukiwane" - powiedział IRI.


W ostatnich latach wiele rosyjskich studiów deweloperskich zaczęło tworzyć treści wykorzystujące mitologię, fabuły bajek i wydarzenia historyczne, zauważa przedstawiciel studia Sayberia Nova i dodaje, że czerpiąc z rosyjskiej kultury, "można stworzyć wiele interesujących projektów, zwłaszcza że każdy region ma swoje własne wydarzenia historyczne i postacie".


"Wśród projektów, nad którymi obecnie trwają prace, znajdują się również "Offroad Commanders" (wyścigi, rajdy ciężarówkami po bezkresach Rosji), "Tsarevna" (baletowy slasher o słowiańskiej tematyce). Niektóre gry, w szczególności przygodówka science fiction "Saturn", doczekały się już kontynuacji. Przy odpowiedniej realizacji są tu dobre perspektywy, i to nie tylko na rynku rosyjskim" - uważa Saiberia Nova.


Zapotrzebowanie na projekty potwierdza przede wszystkim wzrost rynku, przekonuje studio. Według ADV Game na koniec 2024 roku osiągnie on wartość 2,3 mld dolarów.


VCIOM Consulting zauważa, że 21-22% Rosjan aktywnie gra w gry wideo, a krajowe projekty stają się coraz bardziej poszukiwane. "Jeśli mówimy o naszym projekcie "Smuta", do tej pory pobrano już ponad 1,2 miliona kopii ostatniej gry" - dodają w studiu.


W tym roku "Sayberia Nova" planuje wydać nową grę "Zemsky Sobor", która została sfinansowana głównie ze środków pochodzących ze sprzedaży pierwszej gry (patrz "Kommersant" 10 lipca). "W nowym projekcie postanowiliśmy położyć nacisk na Kozaków i ich rolę w wydarzeniach historycznych. Rzecz w tym, że obecnie sporo studiów tworzy gry o historii wojowników, samurajów - są one bardzo poszukiwane, ale prawie nie ma popularnych gier o Kozakach, zwłaszcza w gatunku przygodowej akcji" - powiedział dyrektor kreatywny studia Siergiej Russkikh. Sercem "Zemsky Sobor" są wydarzenia historyczne - dojście do władzy dynastii Romanowów, ale twórcy wykorzystują technikę "nierzetelnego narratora": przejście gry w imieniu głównego bohatera Kozaka Kirshy. "Historia stawiała rosyjskich bojarów przeciwko polskim arystokratom, a nawet brytyjskim agentom" - dodaje Russkih.


Wysoka konkurencja

Odejście zagranicznych dystrybutorów i studiów gier z jednej strony umożliwiło rosyjskim deweloperom aktywniejsze przyciąganie odbiorców, ale z drugiej strony dało zielone światło innym graczom rynkowym. Teraz rosyjskie studia muszą konkurować z azjatyckimi studiami gier wideo, które zaczęły aktywnie zwiększać inwestycje w promocję swoich produktów w Rosji.


Jednocześnie chińscy twórcy gier mogą sobie pozwolić na agresywną ekspansję w Rosji, biorąc pod uwagę ich obroty na "rodzimym" rynku.


Tak więc, zgodnie z prognozą Statista, w 2025 r. przychody na chińskim rynku gier osiągną 137,78 mld USD, a Chiny konsekwentnie plasują się w pierwszej trójce krajów pod względem przychodów na rynku gier.


Głównym powodem takiej aktywności chińskich deweloperów na rynku rosyjskim jest wysoka rentowność rynku rosyjskiego, według Cyberia Nova: "Odejście znacznej części zagranicznych budżetów reklamowych stworzyło wyjątkowe możliwości przyciągnięcia odbiorców niedrogo, a pojawienie się rosyjskich platform uprościło dostęp do nich".


W RuStore, gdzie azjatyccy deweloperzy inwestują obecnie najwięcej w promocję, muszą konkurować tylko z rosyjskimi projektami, które zajmują prawie całą pierwszą dwudziestkę gier, mówi Oleg Dobroshtan, niezależny ekspert branży gier i członek stowarzyszenia APRIORI. Przypomina, że głównym źródłem dochodów z gier są zakupy w grze.


Rosyjski rynek nie jest obecnie interesujący dla zachodnich deweloperów, ponieważ rosyjscy użytkownicy nie mogą dokonywać zakupów w zagranicznych sklepach z aplikacjami, precyzuje serwis prasowy dewelopera Astrum Entertainment. "Z drugiej strony w Chinach jest ogromna liczba twórców gier i oczywiście szukają oni różnych sposobów na poszerzenie grona odbiorców swoich produktów. Nasi użytkownicy są gotowi do dokonywania zakupów, a brak konkurencji ze strony zachodnich firm zmniejsza koszty przyciągnięcia graczy, więc nasz rynek jest obiecujący dla wydawania zlokalizowanych chińskich gier" - wyjaśnia firma.


Jednak rosnąca ekspansja chińskich deweloperów niewątpliwie zwiększy konkurencję z lokalnymi graczami i doprowadzi do wyższych kosztów promocji gier, przyznaje Astrum Entertainment: "Oznacza to, że nowym grom od rosyjskich deweloperów będzie trudniej wejść na rynek i odzyskać swoje inwestycje w rozwój".

Andrej Iwanow


#rosja #ekonomia #gry #grykomputerowe

079f3320-d643-4a6f-9f33-6302347c3cd6
61f07ef8-0acd-42a4-873b-b4736d5cfe62
eloyard

Twórcy szukają nowych historii, które często wiążą się z promowaniem wartości narodowych, kulturowych i historycznych. Takie gry najczęściej otrzymują wsparcie państwowe od instytucji deweloperskich. W najbliższej przyszłości rynek spodziewa się takich gier jak


"Rape simulator", "Vodka smuggler", "Grand Theft Buhanka", "History Corrector", "Imagine How Great russia Could Be If It Wasn't Full Of russians" i tak dalej.

RedCrescent

@eloyard Proponuje "Gruz 200".


Ale jakies 2 lata temu ogladajac coraz wiecej zapisow z dronow FPV pomyslalem o biznesie, ktory ma same zalety:

  • Realizm level max

  • Wsparcie dobrej sprawy

  • Emocje "jak na wojnie"

Wiadomo, sa tez pewne niedogodnosci (glownie cena - moze cos w rodzaju abonamentu, trudno skalowalny poziom trudnosci, grafika malo atrakcyjna) ale z pewnoscia znalezliby sie tacy, ktorzy zechcieliby sprobowac zagrac w "FPV Operator 2025" (mozna co roku robic nowa wersje rozszerzajac np o modul operacji morskich, o extra platna zawartosc, np starty z kontenerow itp).

Gra polega na tym, ze gracz oplaca koszty polaczenia miedzy miejscem z ktorego sie laczy a miejscem startu drona, koszty infrastruktury i platnosc za kazdego drona a nastepnie startuje na "patrol" swoim dronem i szuka buhanek albo skradajacych sie Rosjan. Po zuzyciu drona gracz oplaca kolejny "zeton" i startuje kolejnym dronem.


Jakby sie dobrze przyjelo to moznaby robic odmiany gry na poziomie taktycznym, multiplayer, transmisje live, zalozyc portal "onlydrones" itp..


Zostawiam go tutaj, wiec jakby ktos chcial wykorzystac to zapraszam do kontaktu, mysle ze 0,5% zyskow mnie uszczesliwi.

eloyard

@RedCrescent "Planowany czas przejścia: 3 dni"

Zaloguj się aby komentować

Hajt

Majster łopata się złamała 😅

zjadacz_cebuli

@Hajt to oprzyj się o betoniarkę xD

Zaloguj się aby komentować

91 + 1 = 92


Tytuł: Jade Empire

Developer:  BioWare

Wydawca: Microsoft Games Studios

Rok wydania: 2005

Gatunek: RPG

Użyta platforma: PC

Ocena: 7/10 (indeksowana inflacją), 9/10

Czas przejścia: około 30h


Jedna z moich ulubionych gier, przez długie lata ulubiona, no ale niestety starzeje się i niektóre rozwiązania stają się archaiczne. Wyjaśniam od razu ocenę. Na ten moment dałbym jej 7/10, bo gry RPG sporo wyewoluowały przez 20 lat. Niemniej dla mnie to będzie 9/10, może i nawet pełna dycha.


Chińska mitologia to jest bardzo rzadko wykorzystywany setup w grach, a tutaj został zaimplementowany perfekcyjnie, muzyka, grafika, tło historyczne, demony, wierzenia, w gierkę warto zagrać dla samego zaznajomienia się z uniwersum, bo jest świetne, szkoda, że popularność nigdy nie zażarła jak powinna i nie powstała z tego większa franczyza.


W ramach gameplayu to jest typowy BioWare z tamtych lat - zbieramy pomocników, każdy z nich ma jakąś historię do opowiedzenia, są jakieś romanse, do tego grę przechodzi się ścieżką Zamkniętej bądź Otwartej dłoni. Trochę taki KotOR, tylko inaczej ubrany, ale w tym wypadku szaty naprawdę robią różnicę. Zmianą natomiast jest system walki - bo jest to bijatyka w czasie rzeczywistym, są różne style, można sadzić kombosy, jest broń. Oczywiście nie jest to poziom street fightera - jest lekki cios, mocny cios, blok, nic super skomplikowanego.


Fabuła bardzo fajna, szeroki zakres środowisk w których przyjdzie nam się poruszać.


Zasadniczo gorąco polecam, ale trzeba mieć z tyłu głowy, że to będzie taka trochę staroszkolna rozgrywka.


#gamesmeter #gry

379cee3b-26da-4f18-bd4e-e7f03d1a530f
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Zielczan ło kurde. Pamiętam jak to dodali na płycie do jakiejś gazety. Pierwsze jak to zobaczyłem to miałem takie "o kurde co to znowu jest". Grało się nawet fajnie, ale pamiętam, że jakoś tak właśnie ten system walki niespecjalnie mnie porwał

Zielczan

@NiebieskiSzpadelNihilizmu ja ze 4 razy przeszedłem dotychczas, bardzo lubię

kopytakonia

Muszę w końcu kiedyś ograc ten klasyczek

Zaloguj się aby komentować

Cześć,


znowu mam coś specjalnego, mianowicie całą kompilację piosenek wykonanych w stylu Micka Gordona, stworzonych przez różnych niezależnych muzyków.

Zapraszam do obejrzenia.

Aktywność pod filmem mile widziana — algorytm YouTube’a bardzo nie lubi mojego kanału.


#tworczoscwlasna #produkcjamuzyki #muzyka #metal #muzykaelektroniczna #industrialmetal #gry #grykomputerowe #cyberpunk2077 #doom #argentmetal #devilmaycry #metalgearsolid #metalgearrising


https://youtu.be/bWlmT94mpyw?si=UsyjNvgVZh3ruLrK

skryba

@AdelbertVonBimberstein Co ciekawe to co masz, jest zrobione właśnie przez muzyków, których mam w moim mixie (jaki ten świat mały :D). Nu Industrial Metalcore (czyli kanał z tą playlistą) jest własnością między innymi Jarfa, Dark Ovusa oraz Evana Prince'a

Zaloguj się aby komentować

90 + 1 = 91


Tytuł: Indika

Developer:  Odd Mater

Wydawca: 11bit Studios

Rok wydania: 2024

Gatunek: Przygodowe/Symulator chodzenia

Użyta platforma: PS5

Ocena: 8/10

Czas przejścia: Jakieś 5h


Ciekawa gra, z psychodelicznymi elementami, ciekawa glowna bohaterka, ktora jest zakonnica slyszaca w glowie glosy. Jest kilka prostych (nawet bardzo) zagadek, idzie sie naprzod ciekawym jak ta podroz sie skonczy. Cena za tak krotka gre troche duza bo 70zl w promocji dalem, ale nie zaluje. Czekam na kolejne gry tego studia.


#gry #ps5 #gamesmeter

b3deeb02-8f75-4fc4-bf18-b53d3e392a3e
kopytakonia userbar
FodiJoster

Wczoraj przeszedłem. Miazga jak dla mnie. Na koniec musialem zdjąć sluchawki (gralem w nocy) bo sie bałem jumpscera. Niezapomniane doswiadczenie.

9/10

Zaloguj się aby komentować

89 + 1 = 90


Tytuł: Metro Exodus: Enhanced Edition

Developer:  4A Games

Wydawca: Deep Silver

Rok wydania: 2019

Gatunek: FPS/Postapokaliptyczna Szczylanka

Użyta platforma: PC

Ocena: 8/10

Czas przejścia: Jakieś 25h


Nigdy nie rozumiałem fenomenu gier z serii Metro. Przeczytałem pierwszą książkę, która miejscami była wciągająca, ale w gruncie rzeczy jako całość mnie nie porwała. Pierwszej gry nie ukończyłem, bo pewnie zacząłem ją ogrywać dopiero jak stała się trochę przestażała. Plus tamten klimat tak średnio mi leżał. Tunelowa rozgrywka, mało widzisz, no średnio. Ostatniego światła nawet nie ruszałem, a Exodus to trochę przypadek. Po tym, jak Bethesda skopała Stalkera 2 i musiałem czekać, aż go napiawią - w sumie to nadal czekam - wyskoczył mi filmik o tym, co daje Exodus właśnie. Czyli coś, czego chyba nie miały poprzednie części. Dużo większą wolność.


No ale od początku. Exodus opowiada historię wyjścia z Metra i to będzie taka trochę opowieść drogi. Mała grupka osób będzie próbowała dostać się w pewne odległe miejsce, gdy odkryją, że nie wszędzie powietrze jest niezdatne do oddychania. Lokacje będą podzielone na dwie kategorie. W miarę otwarte tereny z masą opcjonalnej eksploracji i dość tunelowe poziomy z oskryptowanymi sekwencjami. Jak się pewnie domyślasz, będą się one przeplatać na zmianę i zwłaszcza te otwarte mapki są niesamowite w tym, co i jak oferują. Niestety by tej otwartości doświadczyć, trzeba przetrwać coś gorszego, niż bestie, bandyci i promieniowanie. Grę aktorską, czy tam głosową głównych postaci i głupotę dialogów. Nie boję się tego napisać. Spośród wszystkich gier, jakie ogrywałem w tym roku, ta konkretna jest tylko troszkę wyżej od Outcasta - Nowy Początek i to nie jest komplement. Brakowało jak cholera opcji do zmiany głosów na polskie (ja nie miałem takiej opcji), bo tu było tak źle, że aż nie wierzę, że nasi ludzie zrobili by to gorzej. Głupota objawia się... A w sumie wszystkie postaci poza Artemem i Anną są jakby miały IQ na poziomie białoruskiego ziemniaka. Aż mi się przypomniały niedożywione postaci co się nawdychały CO2 z książki. To wszystko potęguje trochę fakt, że większość postaci to gaduły, które nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Na szczęście pod koniec gry to się mocno poprawia i już tak nie razi. Zwłaszcza ostatnia misja to niezły psychodeliczny trip.


To gdzie ta gra się broni, to wszystkim lub prawie wszystkim tym, co dzieje się poza głównym wątkiem fabularnym. Eksploracja, to napięcie, jak zaczyna brakować nabojów lub przebiła się maska gazowa gdzieś w dziczy, a zbliża się noc. Wejście w strefę radiacji, która sprawia, że obraz wygląda jak nagrania z wybuchu w Czarnobylu, a licznik Geigera wydaje coraz intensywniej swój charakterystyczny dźwięk. To serio robi robotę. No i sam fakt, że nie każda lokacja jest warta eksplorowania. Widzisz chatkę w oddali, no i decydujesz. Warto się tam zapuszczać i ryzykować utratę cennej amunicji, bo może łup będzie lepszy? No i czasem nie warto, co jest świetne. Typowe gry boją się robić takie rzeczy. Za masą przeciwników zawsze czeka dobra nagroda. Tutaj? Czasem tylko promieniowanie i konieczność zużycia apteczki. 


To co dodatkowo kupiłem, to samą atmosferę. Może i głosy są tragiczne, ale te małe historie są super. Walczysz z fanatykami, ledwo uchodzisz z życiem, a dzięki temu, przez to, że liżesz ściany, znajdujesz małego misia, którego potem dajesz dziewczynce, która się cieszy. No i najlepsze w tym wszystkim jest to, że ta gra nie ma radarów na przedmioty, magicznych skanerów otoczenia. Musisz sam znaleźć rzeczy. Bardzo analogowe podejście, co sprawia, że jak coś ciekawego znajdziesz, masz większą satysfakcję. Dodatkowo gra na dobrą sprawę nie ma HUD'a, poza wyświetlaczem na naramienniku. Całość pojawia się dopiero jak klikniemy przycisk TAB i po chwilce zniknie. To sprawia, że jest jakaś pozytywna sterylność w tym wszystkim. Kilka fot niżej będzie z takich drobnych scen, jakie na początku zauważyłem. Normalnie nie robię "zdjęć" w grach, ale tu nie mogłem się powstrzymać.


Strzelanie jest fajne, choć nie bez wad. Pomysł na wykorzystanie światła lub jego braku w opcjonalnym skradaniu jest spoko, ale ma swoje braki. Głównie w AI przeciwników. Ci często nie reagują na ciała swoich kolegów, chyba że zostali zabici na ich oczach. To ułatwia grę, ale też trochę psuje immersję. Dodatkowo jak już nas wykryją, to będą widzieli nas zawsze, często ignorując fakt, że nie powinni, bo jest zbyt ciemno. W pierwszych etapach ta ciemność działała i naprawdę ciekawym było to, że mogłem podejść do wrogów, którzy szukali mojej postaci w zasadzie na odległość cichego obalenia, bo było ciemno. Potem niestety to już przestało tak działać w tych otwartych sekcjach. Warto tu dodać, że burza z piorunami może bardzo łatwo rozświetlić jakieś miejsce na kilka sekund, co umożliwi wykrycie Artema. Bardzo fajna opcja - tak, zachwalam kreatywne utrudniacze. 


Bronie to też fajna sprawa i nie chodzi tylko o ich modularnośc, która odblokowuje się podczas gry, ale sam fakt bilansu zysków i strat przy wielu ulepszeniach. Tłumiki klasycznie ucinają obrażenia, ale w tym świecie nie tylko ludzcy przeciwnicy reagują na dźwięk. Może się więc okazać, że walcząc z bandytami, przy okazji zwabimy w okolicę mutanty i z nimi też trzeba będzie walczyć, co w przypadku cichej eliminacji nie miałoby miejsca. Sytuacja z amunicją co prawda staje się coraz lepsza, bo mamy jej i więcej i więcej mamy zasobów do jej produkcji, ale nadal, padamy po kilku strzałach lub 2-3 ciosach mutanta. Bez apteczki łatwo umrzeć. Na końcu i tak pewnie tak jak ja, skończycie z kilkoma nabojami, szybko biegnąc obok przeciwników, bo inaczej się zginie. Może też kwestia tego jak dobrze ktoś celuje. Ja możnaby powiedzieć, że średnio.


Krem de la krem to chyba to w jaki sposób gra decyduje o zakończeniach. Głównych mamy chyba dwa i przez całą grę będziemy pracować na to, które z nich rozegra się na końcu. Spodziewałem się bardzo liniowego podejścia, a tu proszę. Zwłaszcza, że jedynym wyznacznikiem tego, jak nam idzie jest to, czy ktoś z naszych towarzyszy ginie po drodze. Co do tego jak wpływać na owe, pozostawię wam do odkrycia. A no i ja miałem to "pozytywne", choć straciłem jednego z towarzyszy.


Ogólnie polecam serdecznie. Zwłaszcza tym z nas, którzy szukają nieprzyjemnej atmosfery, zbieractwa i chcą załatać dziurę po niezałatanym Stalkerze 2.

-----

PS: Jak ktoś ma problem, bo gra już w samym menu ciągnie całą moc karty graficznej, to należy odpalić VSync. Bez tego z automatu macie produkowaną maksymalną liczbę klatek na sekunde. W moim przypadku na maksymalnych detalach to było jakieś 250, przy czym mój monitor ma 60Hz. xD

-----

Ale ściana tekstu. O kurde. xD

#gamesmeter #gry #grykomputerowe #metro #metroexodus

c613ddf9-16ed-4a47-92d0-788b8aee6002
edfa6be0-d1fb-4acf-9d66-0f28165d2632
105f7351-3d5d-4f4d-8cc7-f3599dd1b29d
47c41e98-05f8-47fd-a14b-4b39dcca5231
d5d32a1c-69fa-4997-b608-958dacd00538
brain

W moim przypadku na maksymalnych detalach to było jakieś 250, przy czym mój monitor ma 60Hz. xD

Nie wiem jaka masz kartę graficzną, ale jak masz coś od Nvidia to możesz w Panelu Sterowania Nvidia > Zarządzanie Ustawieniami 3D ustawić sobie maksymalną liczbę klatek w aplikacjach 3D. Możesz ustawić sobie np. na 60Hz i wtedy nawet jak gra nie ma ograniczenia klatek to i tak karta będzie się sama ograniczać zamiast dawać ile fabryka dała.

Dziwen

@brain AMD nie ma takich opcji niestety. Szukałem w kilku miejscach, bo brakuje mi tego ograniczania klatek z Nvidii.

Odczuwam_Dysonans

@Dziwen w razie czego w MSI Afrerburnerze można taki limit ustawić (konkretnie to chyba w Rivatunerze który się z nim instaluje). No ale trzeba by to odpalać za każdym razem, albo dorzucić do autostartu. Ale, jak coś, można i działa, nieraz używałem w starszych grach które nie miały V-Synca.

ZohanTSW

Fajna recenzja, od jedynki się odbiłem bo nie zyskała mojego zainteresowania, więc o Exodusie nawet nie myślałem, ale to może być ciekawy eksperyment

Krzysztof_M

Dobra robota, mnie też się cała gra podobała, nie rozumie tylko odbicia od pierwszej części? Książki nie przeczytałem, a lubię książki SiFi. Mnie właśnie pierwsza część najbardziej wciągnęła, historia i właśnie te szlajanie się po tunelach. Choć było to sto lat temu, to utkwiła mi w pamięci.


Pozdrawiam Serdecznie

Zaloguj się aby komentować

5tgbnhy6

ja to najpredzej w 7drl wezme udzial

Zaloguj się aby komentować

122-1=121


Tytuł: American Arkadia

Developer: Out of the Blue Games

Wydawca: Raw Fury

Rok wydania: 2023

Gatunek: Przygodowa, narracyjna.

Użyta platforma: PC

Półeczka: BARDZO PRZYJEMNA PRZYGODA


Tym razem indyczek. Z Hiszpanii.

Na pewno kojarzycie "Truman Show". Tak samo jak "Wyspę". W tej grze widać czasami nawiązania do tych filmów, jak też nostalgię za latami 70-tymi, może nawet trochę 60-tymi. Głównie w USA.

Jest sobie Trevor. Typowy urzędnik pracujący w futurystycznym mieście Arkadia. Tyle, że to nie jest zwykłe miasto. To takie miasto-utopia zbudowane gdzieś pośrodku niczego. Ale czy na pewno?

Grę skończyłem w jakieś 5-6 godzin. Świetnie się przy tym bawiłem. Fabuła nieźle napisana, choć w drugim rozdziale zacząłem się domyślać jak się to skończy. Skończyło się trochę inaczej Dialogi bardzo dobrze przetłumaczone, sam pomysł prowadzenia i popychania fabuły uważam za bardzo udany i nieczęsto stosowany.

Grafika miła dla oka - prosta, ale nie prostacka

Sama gra raz jest platformówką 2,5d, innym razem FPP. Parę zagadek logicznych, niezbyt trudnych, parę miejsc trochę zręcznościowych, ale też bez przesady. Tutaj najważniejsza jest historia, zwroty akcji, niespodzianki. Nie nudziłem się przy niej.


https://www.youtube.com/watch?v=Q5sol6xXxuA


#gry #półeczkawstydu #komputery #rozrywka

456313df-accd-47e5-a5c5-e44d678a11ab

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#gry #grymobilne


Jakby ktoś zapytał. Djnx, a na jakiej grze spędziłeś najwięcej godzin?

To bym ze wstydem odpowiedział, że na GardenScapes na telefonie.


To już będzie 8 lat i ponad 17000 leveli. Plus drugie tyle bonusowych.

Nie wiem ile godzin, ale....

Jeżeli 1h na dzień to wychodzi ok 2800 godzin.

God damn it!


Za to nazbierałem bonusów tyle, że nie jestem w stanie już przegrać.

Ponad 1000 każdego dodatku, prawie milion hajsu, i po 100-300 tych mniejszych bonusów.

Jakbym miał wydać na to prawdziwe pieniądze to wyszłoby jakieś 10tyś.

Oczywiście przez te 8 lat nie wydałem ani grosza.

Po prostu cierpliwie potrafiłem podchodzić do 1 planszy po 20-30 razy, aż mi się uda.


Chyba czas pożegnać się z tą grą. Ale żal bonusów Jak żyć??


edit. ps. bardzo ważna informacja. W tej grze nie ma reklam.

39af9f2d-0c3b-40a9-87a8-cfe3f5505e20
661facb5-c918-4855-be75-dcfdf5d36b8b
1019b261-862b-4fb1-97b8-9c5a5ff3a10c
hellgihad

@Djnx Kurde też mnie to swego czasu złapało, tylko chyba Homescapes to było. Niby nic, odpalałem sobie na klopie czy przed spaniem ale rzeczywiście jakby zliczył ile takich sesyjek nabiło czasu to trochę tego było. Atrakcyjne było to że rzeczywiście nie było za bardzo reklam i dało się grać bez wydawania kasy. Nawet nie pamiętam czemu to porzuciłem, chyba mi się przejadło jakoś po 3k leveli xD

Djnx

@hellgihad I dobrze zrobiłeś. Nie ma gorszego zabijacza czasu. Wiedziałem, że długo w to gram. Ale dopiero niedawno dodali te statystki z pierwszej fotki. Dopiero wtedy zauważyłem, że to już 8 lat Poje... akcja. Usunę to chyba bo za kolejne 8 lat się obudzę, że dalej w to gram

hellgihad

@Djnx Kurde, no ale w końcu chyba się to gdzieś kończy bo z tego co pamiętam to tam się rozbudowuje pokoje czy w tym wypadku ogród, więc idzie mniej więcej zobaczyć ile jeszcze zostało.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dostałem dzisiaj dostęp do testowej wersji StarRupture. Taki Satisfactory z polskiego studia Creepy Jar (tych od Green Hell).

Niby wydobywamy zasoby i budujemy bazę jednak z filmów dostępnych w sieci widać, że w późniejszym etapie gry będzie mocniej nastawiona na walkę i obronę, coś jak Factorio.

Zapowiada się nawet dosyć, jednak na razie widać niedociągnięcia na każdym kroku.

Jak by ktoś chciał to mam jeszcze jedno wolne zaproszenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gry

Bigos userbar
WujekAlien

@Bigos Satisfactory to dopiero miało niedociągnięcia na początku ale i tak je uwielbiam, 1000+ godzin here

Bigos

@WujekAlien Ja kiedyś grałem jak chyba elektrownia jądrowa była szczytem technologicznym. Nie dawno wróciłem po latach i mnie odrzuciło na pewnym etapie, za dużo tego :D

Zaloguj się aby komentować

God of War idzie do telewizji! Będzie mrocznie i... emocjonalnie? Wiedźminowi się nie udało, więc GoW ma szansę?


Elo, hejto! Wpadł mi w oko news o serialu God of War od Amazona. Wygląda na to, że twórcy obiecują nam głęboką, emocjonalną podróż, a nie tylko siekanie potworów! Showrunner, Rafe Judkins (tak, ten od serialowego Koła Czasu), zapowiada, że chcą przenieść na ekran emocjonalny ton gier, a zwłaszcza tę więź między Kratosem a Atreusem. Ma być to opowieść o relacji ojciec-syn, z mroczną stroną, ale też z nadzieją.


Co ciekawe, Judkins przyznaje, że... sam nie jest super graczem! Grał w gry, ale nie uważa się za eksperta od joysticka. Podkreśla jednak, że to właśnie jego ekipa ma dbać o wierność materiałowi źródłowemu, a on sam skupi się na historii, którą chce opowiedzieć.


To może być to, czego Wiedźmin nie dowiózł?


I tu pojawia się pytanie, bo wszyscy doskonale wiedzą, jak poszło z inną grową adaptacją... Mówię tu oczywiście o Wiedźminie Netflixa, który (mówiąc delikatnie) mocno się wykoleił, zwłaszcza w ostatnich sezonach, bo scenarzyści totalnie olali książki i gry. Fani mieli prawo czuć się zawiedzeni, bo z kultowej sagi dostali coś, co było po prostu słabe i odstawało od oryginału.


Może fakt, że twórca God of War nie jest "hardkorowym" graczem, ale za to stawia na emocje i relacje, plus podkreśla wagę ekipy odpowiedzialnej za adaptację, to jest właśnie przepis na sukces? Oby! Trzymam kciuki, żeby Kratos nie skończył jak Geralt z Rivii...


Źródło: https://geektyrant.com/news/god-of-war-series-will-embrace-the-games-emotional-tone-even-if-the-showrunner-has-a-lack-of-gaming-skills


#filmy #amazon #gry #godofwar #ps5 #seriale #wiedzmin #netflix

Stashqo

@boogie za mało razy wspomniane o wiedźminie, nie zrozumiałem

Zaloguj się aby komentować

libertarianin

Żeby Blizzard nie zjebał tyle rzeczy w ostatnich latach to może jeszcze bym ich respektował minimalnie

the_good_the_bad_the_ugly

Do dzisiaj nie zmęczyłem kampanii dwójki. Została mi jakaś połowa Protoss i nie mogę tego zmęczyć do tej pory. Strasznie przekombinowali coś, co było idealne w 1 + BW. Jeszcze dwie pierwsze kampanie spoko, ale ta protossowa jest strasznie nudna.

3t3r

@the_good_the_bad_the_ugly mi jedynka tez bardziej podeszla, przegrane niezliczone godziny

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@Gagger - wolę słuchać kompletnych wizualizacji: https://www.hejto.pl/wpis/https-youtu-be-ohgpqhyf42q-beatsaber

Zaloguj się aby komentować

W końcu miałem wolny weekend, mogłem go przesiedzieć w domu pierwszy raz od początku maja więc odciąłem się od świata jak człowiek i postanowiłem nadrobić kupkę wstydu. Wybór padł na Widmo Wolności. Jakiś czas temu już to rozpocząłem ale wiecznie nie miałem jak się do tego zabrać. No i się udało skończyć.


10 minut siedziałem w fotelu z padem w ręce i łzami w oczach. Nie chcę spoilerować tym którzy jeszcze w to nie grali, ale jeżeli ktoś się waha to zachęcam z całego serca. Ten dodatek sam w sobie jest na oddzielną grę, fabuła jest świetna tak jak postacie niezależne i Silverhand, który jest chyba moim ulubionym towarzyszem we wszystkich grach. Co prawda gram z polskim dubbingiem ale pan Skrzetuski tak jak w podstawce też jest świetny.


Najchętniej jeszcze bym wspomniał o finale i morale historii ale bez spoilerów się nie da.


#gry #cyberpunk2077


https://youtu.be/u15tEo0wsQI?si=KkMSU5H61BNpJM3t

zjadacz_cebuli

@Earl_Grey_Blue świetna postać, Reed i Alex zresztą też

Earl_Grey_Blue

@zjadacz_cebuli

Miałem do niej wielką sympatię. Reed i Alex mnie wkurzali xd

Gepard_z_Libii

Muszę skończyć, bo też zacząłem, ale byłem już zmęczony główną fabułą

zjadacz_cebuli

@Gepard_z_Libii jest warte, tylko nie rób tak jak ja że zasugerujesz się czyjąś opinią komu pomóc. Myślę że nie będziesz żałować bo podstawka może się dłużyć jak chcesz robić wszystkie questy, tu nie ma na to czasu

Gepard_z_Libii

@zjadacz_cebuli mnie bardziej wkurzały dialogi i fabuła, to ciągle pierdololo o zostaniu legendą, zrobieniu czegoś takiego że weź, bla bla bla.

Ogółem mam duży dystans, ale są jakieś granice po przekroczeniu których fajne staje się conajmniej nużące

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@zjadacz_cebuli fajny dodatek. W przeciwieństwie do Reeda i Songbird, bo to dwie k⁎⁎wy xD

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#gry


Dużo wolnego przede mną, więc można coś ograć.

Która lepsza? Demon's Souls, czy Bloodborne?

I która łatwiejsza?

Cienki jestem w soulsy, Eden Ring ograłem, ale tam dużo farmiłem.

15ba6761-082a-48f1-8202-9d798fe70e13
Trupus

@Djnx średniowieczne dark fantasy a wiktoriański horror - która estetyka bardziej podchodzi

bloodborne ma szybszą walkę i trochę inną mechanikę, regeneracja zdrowia atakiem i otwarcie kontry strzałem z broni palnej

Djnx

@Trupus ale która łatwiejsza będzie dla takiego amatora jak ja? Oba klimaty mi podchodzą.

Trupus

@Djnx na to pytanie poznamy odpowiedź, gdy ograsz obie ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Ja bym ograł B. bo jest moim zdaniem ciekawszą grą.


Ale łatwiejszy chyba DS, bo w B jeden z pierwszych bossów jest dosyć trudny.

Kronos

Bloodborne ma świetny klimat i oryginalny setup, ale nie jest zoptymalizowany pod PS5 więc po Elden Ringu może ci wyglądać biednie (chyba że lubisz się bawić w modowanie). Demon's Souls to remake więc wizualnie ładniejszy i jest też łatwiejszy więc lepiej na początek weź DS.

I piszę to jako psychofan BB (jedyna gra na PS w której wbiłem platynę).

Djnx

@Kronos @Trupus wybór padł na DS. Skoro piszecie, że łatwiejszy. Jak nie podejdzie mi to dam szansę BB.

Kronos

@Djnx W DS walka jest trochę inna, wolniejsza a BB wymaga sporej agresji z uwagi na brak tarczy i system odzyskiwania życia za ataki. Do tego ma nietypowe parowanie oparte na broni palnej którego trzeba się nauczyc (ja się nie nauczyłem i przeszedłem całą grę używając broni dwuręcznej, roll baby roll ftw ).

Na dodatek szybko daje w pysk ciężkimi walkami, pomijam już to że pierwszy napotkany przeciwnik cię zabije bo to jest zaplanowane żebyś wszedł do snu tropiciela i wziął sobie startową broń (coś jak pierwsza śmierć w Sekiro) ale statystyki pokazują że 52% graczy nigdy nie przeszło pierwszego bossa...

ErwinoRommelo

Same casualowe symulatory turlania sie

Zaloguj się aby komentować

Sweet_acc_pr0sa

@potato_fairy wpizde pan sobie te magogi wsadz xD


Jak wybierasz jednostki to poprostu odpalasz hiroski i włazisz do 1 kebaba czy z d⁎⁎y wybierasz sam? XD

Zaloguj się aby komentować