Dzisiaj ciasno i bałagan na stole ale smacznego i pysznej kawusi.
Kubek wąsacza w użyciu.
#sniadanie #galaretkanomore

Dzisiaj ciasno i bałagan na stole ale smacznego i pysznej kawusi.
Kubek wąsacza w użyciu.
#sniadanie #galaretkanomore

Zaloguj się aby komentować
Była siłownia, był spacer, była rozpusta z serami ślesińskimi. xD
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 720 kcal
Spalone: 2 880 kcal
Kroki: 20 000
Trening: fbw na siłowni
Spacer: 6.4 km z młodym
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
Zjadłbym co jeszcze, ale nie, idę spać.
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein #krainagrzybow
@AdelbertVonBimberstein Zobaczymy po świętach.
Grubasie xd
Co se tak moje podobizny ostatnio wstawiasz w te swoje "sztukę"? To są prawa autorskie, kopyrajty, to drogie rzeczy są!
Zaloguj się aby komentować
Szybki wpis i spać.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 700 kcal
Spalone: 3 050 kcal
Kroki: 33 400
Spacer: 12 km
Bieg: 7.5 km (interwały)
Na dzisiaj wystarczy.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

Mnie w to nie mieszaj!
Zaloguj się aby komentować
I znowu Garmin oszukuje xd
Co już zauważyłem bardzo słabo algorytm radzi sobie z aktywnościami, które z pewnością spalają pewną ilość kalorii, a których on nie zauważa albo liczy bardzo skromnie.
Dzisiejszy, co prawda nie jakoś super intensywny ale zawsze, spacer policzył mi za 190 kcal. 2.5 godziny chodzenia i 12 km z 113m przewyższenia no i w sumie nie zgadzało mi się.
Skonsultowałem się zatem z chatgpt z prośbą o oszacowanie, oraz nawet dałem mu wykres tętna i oto co oszacował
Świetne doprecyzowanie! Jeśli przewyższenie było 113 metrów (a nie 300), to Twoje spalanie wyglądałoby tak:
Dane:
waga: 79.5 kg
dystans: 12 km
czas: 3 godziny (z tętna wynika, że wliczałeś postój)
średnie tętno: 77 bpm
przewyższenie: 113 m
Szacunkowe spalanie:
marsz po płaskim: ~150–180 kcal/godzinę
3 godziny: 450–540 kcal
dodatkowe kalorie za przewyższenie 113 m: ~30–50 kcal
Łącznie:
ok. 480–590 aktywnych kalorii
Czyli nadal wyraźnie więcej niż te 190 kcal z zegarka, mimo mniejszego przewyższenia. Wygląda na to, że zegarek bardzo mocno obciął spalanie przez niskie tętno — co jest typowe, jeśli wędrówka była luźna i w strefie "rozmowy" (czyli lekkiego wysiłku, dla organizmu praktycznie spacer).
Oraz przygotował mi taką tabele (pic rel) co zgadzałoby się zarówno z moimi szacunkami jak i odczuciami (moje uczucie głodu nigdy mnie nie zawodzi jeśli chodzi o wskazanie czy jestem w deficycie xd
Za to jeśli chodzi o dynamiczne aktywności, to nadal będę miał duże zaufanie we wskazanie algorytmu.
Dojrzewam również aby ustawić sobie kalorie "na sztywno" bo wszystkie kalkulatory wyznaczały mi zerowe zapotrzebowanie (brm plus aktywności) na 2 800 kcal- co pokrywa się ze średnim spalaniem z całego poprzedniego roku wskazanym przez garmina.
Wiem... Komplikuje podejście do kaloryki- ale U MNIE NA RAZIE DZIAŁA- u ciebie może być inaczej.
#galaretkanomore #liczeniekalorii #dietetyka #chudnijzhejto


W ogóle
"Spalanaia"- teraz zauważyłem. Naucz się maszyno poprawnie po polsku xd
Zaloguj się aby komentować
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 580 kcal
Spalone: 2 700 kcal
Kroki: 14 100
Trening: fbw na siłowni
Rower: około 10 km takich dojazdów tu i tam.
Bardzo dobry trening dzisiaj. Nogi zmasakrowane, góra również się starałem ale na nogach najłatwiej przychodzi mi znaleźć swój limit. Najtrudniej na brzuchu xD
Waga pokazuje tak 79-80 kg w zależności od stanu nawodnienia ale obiektywnie, powolutku zaczyna chyba przybywać mi mięśni, więc nie będę się trzymał w tych 79 kg sztywno, a o zobaczeniu 78 kg- przy tym obciążeniu treningowym 6 razy w tygodniu (3 siłowy/3 aerobowy) to mogę pomarzyć bo jakoś organizm cały czas puchnie- pewnie glikogenem i wodą. Przez święta zrobię reset, więc możliwe, że waga spadnie. Paradoksalnie.
Jutro zrobię sobie pomiary: talia, udo, biceps, klatka i to chyba będzie mój dodatkowy wyznacznik.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein

Zaloguj się aby komentować
Mało ruchu, bo poza tym spacerem to nie było czasu na nic... No dobra, ściemniam. Poleżałem 30 minut w hamaku na balkonie i od jutra chyba rozpoczynam sezon na spanie tamże.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 250 kcal
Spalone: 2 400 kcal
Kroki: 15 500
Spacer: 6.3 km
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
Późne śniadanie dzisiaj zjadłem i jechałem do ojca to odwiedziłem Netto (kupić twaróg na śniadanie i awokado) na giga głodzie... To był sprawdzian siły woli, w którym zwyciężyłem z samym sobą!
Ostatecznie kupiłem ayran do wypicia w samochodzie na resztę podróży, a odmówiłem sobie słodkich przekąsek- a zwłaszcza wafli ryżowych z czekoladą.
Duma z wyborów!
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein
>kupić twaróg na śniadanie
Aż mnie naszło na biały ser polany miodem na śniadanie.
Zaloguj się aby komentować
Trudny to był trening, oj trudny.
Byłem ociężały, opuchniętyi ospały- winę za to zwalam na wczorajszą nadwyżkę węglowodanową. To już kolejny przypadek, kiedy źle reaguje na nie w diecie.
Mimo tego zrobiłem trening najlepiej jak mogłem- wydaje mi się, że przełamałem barierę upadku psychicznego, gdzieś przy rozpiętkach na maszynie (zostawiam na razie te na hantlach, zwłaszcza, że mamy fajny sprzęt do rozpiętek) i dalej, pomimo ogólnego osłabienia, każdą serię kończyłem upadkiem- mam nadzieję, że za każdym razem tym faktycznym.
Stopuję więc eksperymenty z węglami i daje dalej białko 200g plus reszta z tłuszczy, a węgle wypadkową tego co zostanie i luj!
Niech się organizm nauczy brać z tego, co ma!
Złamie go i pokażę, że cukry są zbędne.
No i za mało warzyw ostatnio... bo mi się nie chciało gotować. Głupiec. Ładujemy kalafior, kapustę, brokuła, cukinię i co tam jeszcze będzie na straganie.
Ewentualnie jak nie będzie czasu to mrożone na woka- czasami trzeba się ratować szybkimi rozwiązaniami.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 450 kcal
Spalone: 2 700 kcal
Kroki: 17 600
Trening: fbw na siłowni
Spacer: 5 km z dziećmi
Jutro przymusowo-planowany odpoczynek bo jadę pomóc ojcu i nie będę miał czasu. W sumie zastanawiam się jak wszystko ogarnąć ale cóż - będzie dobrze- TO NIEUNIKNIONE.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein to ile lat temu zrobiłeś tamto zdjęcie kiedy miałeś ciało jak letni budyń? Progres faktycznie robi wrażenie (no homo).
Zaloguj się aby komentować
Popełniłem błąd, a w sumie to jakoś tak wyszło.
Myślałem, że wrócę tę trasę rowerem, więc dopchałem węglowodanów. Było smacznie, ale okazało się, że jednak z żoną samochodem bo potrzebuje pomocy żeby ogarnąć dzieciaki.
Trudno. Za to teraz wieczorem, jak już karzełki śpią, dołożyłem spacer tak z 5 km.
W ogóle znowu dużo liczenia na oko, no ale powiedzmy, że jest uczciwie.
Wyjdzie na wadze za dwa dni.
#galaretkanomore
Zjedzone: 3 750 kcal
Spalone: 3 900 kcal
Kroki: 16 000
Spacer: 5 km
Rower: 77 km (cholerne piachy)
Książka: biorę do kąpieli
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
Odpuszczam do czwartku (taaa... jak dam radę odpuścić) rower i biegi.
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein Grzyby wchodzą coraz mocniej. Jesteś pewien że spacer to nie były halucynacje?
Zaloguj się aby komentować
Dużo kalorii policzone dzisiaj na oko, bo byłem na festynie u dzieciaków w przedszkolu i weszły domowe wypieki, ale starałem się uczciwie na ile się dało.
Z drugiej strony zero spiny bo i pobiegałem a jutro robię w końcu fest trasę rowerem więc się kcal przydadzą. Wczoraj był też duży deficyt.
No i sprawdzę jak kondycja na długich dystansach ale powinno być spoko.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 500 kcal
Spalone: 2 550 kcal
Kroki: 17 000
Bieg: 5.23 km
Książka: znowu kilka stron wpadnie
Ostatnie dwa dni trochę słabiej ze snem, no coś nie mogę zasnąć i rypie w Castlevanie na tej retro konsoli (ale to jest miodne), ale wrzucę jakąś melatonine zaraz chyba.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein Odstaw Chłopie te grzyby
Zaloguj się aby komentować
Pojadłem (chociaż do 16.30 miałem taki zapierdziel, że tylko 800 kcal zjedzone), pobiegałem, wymieniłem dętkę w rowerze bo po ostatniej jeździe zlazło powietrze (za dużo upuściłem i dobiło gdzieś na gałęziach w lesie), wyregulowałem przerzutki mam nadzieję, że w końcu będzie dobrze; kupiłem sobie koszulkę kolarską (sexy rozmiar S
Trudno dostać taki odblaskowy kolor- no ni cholery nie mają. Wziąłem też dosyć jasny ceglany ale zamówię do tego jeszcze żarówiaste skarpetki i może jakąś siatkową kamizelkę odblaskową.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 650 kcal
Spalone: 3 060 kcal
Kroki: 25 000
Książka: lecimy aż zasnę.
No i znowu nie było czasu na norweski. Jutro obejrzę za to z dzieciakami Bluey z napisami w języku Wikingów!
Na kolację zjadłem płatki zalane odżywką białkową na mleku migdałowym (bardzo mi takie połączenie smakuje) i nadal mam spory deficyt ale luj, już nie dopcham więcej niech tak zostanie.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

pewnie pytali już o to sto razy ale: jakiego AI używasz do generowania obrazków? strona internetowa czy postawione na kąputerku. płatne? dlaczego tak drogo
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zrobiłem dzisiaj dobry trening. Zjadłem bardzo dużo łososia bo kupiłem cały płat o coś trzeba było z nim zrobić, a moim zdaniem najlepszy jest tylko z solą i pieprzem. Więc tak pół kilo luzem weszło i upieczony jeszcze został na jutro.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 400 kcal
Spalone: 2 630 kcal
Kroki: 12 000
Trening: fbw na siłowni
Książka: poczytam przed snem.
Wydaje mi się, że dobry ten trening zrobiłem. Nogi dostały fest wciry ale nogi dojechać to chyba najłatwiej. Przyda mi się to też na rower.
Jutro też zrobię trening i być może pobiegam bo dzisiaj już jest za późno- nie ukrywam, że bawiłem się swoją retrokonsolą.
Zaniedbuję norweski ale dużo było nauki jak byłem na północy i mózg trochę wołał o odpoczynek. Jutro postaram się coś zrobić.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein Odkąd trafiłeś do krainy grzybów jesteś wyraźnie szczęśliwszy
@bori gzib dobry jest.
Zaloguj się aby komentować
Zjadłem z nadwyżką. Myślę, że od jutra wracam na mały (150-200 kcal) deficyt na jakiś tydzień- może dwa, zobaczę ile będę w Polsce a potem dwa tygodnie deload, delikatny surplus i p⁎⁎da ogień z treningiem.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 700 kcal
Spalone: 2 630 kcal
Kroki: 10 500
Książka: była.
Jutro zrobię listę zaczętych i porzuconych książek i będę je powoli kończył.
Przejebane z tym deficytem uwagi.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

Zaloguj się aby komentować
Jestem dzisiaj na zero i jest mi z tym dobrze. Dzisiaj i jutro tak regeneracyjne - sportowo i żywieniowo.
Trochę się w ciągu dnia zrelaksowałem.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 550 kcal
Spalone: 2 550 kcal
Kroki: 21 000
Czytanie: trochę i poczytam przed snem.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

szanuję w opór
rozwinę myśl - szanuję w opór bo ja zawsze przerabiałem się w piec hutniczy żeby schudnąć
na studiach w 3msc przerwie semestralnej zgubiłem 22kg przez uprawianie aerobów przez 2h dziennie rano i później harataniu w gałę od południa po zmierzch xD 2 lata temu zgubiłem 18kg przez pół roku walcząc z żelastwem na siłowni
@100mph ja też się zajeżdżam ale kurde to już końcówka redukcji na razie a mam też coraz lepsze nawyki i mam nadzieję zaprocentują.
Generalnie ze zmiany, która zauważyłem: to żarcie które kiedyś urywało mi dupe to teraz jest takie... Meh. Pizza? Proszę cię ile można chleba jeść. Kebab? Daj mi mięsa i kapusty placek sobie zabierz i te sosy tłuste (chyba, że czosnkowy na jogurcie ale taki co pali ryj czosnkiem to tak xd).
Słodycze, prawie żadne mi nie smakują i potrafię wyrzucić po ugryzieniu. Lubię płatki Lion poduchy ale to takie targeted carbo przed wysiłkiem bo za dużo węglowodanów spożywam na ketozę ale na dłuższe aeroby to robi mi się biało w oczach (co nie przeszkadza mi piznąć godziny biegu albo czterech na rowerze- po jakimś czasie mija).
Generalnie dużo pracuję, mam sygnały od znajomych aby zluzować bo cholera- jak na ten staż to wyglądam zajebiście (pic rel) i wiem, że mogę wszystko i dojdę jeszcze dalej.
Chodzi też o to żeby nauczyć się luzować. Nie wpędzić w chorobę psychiczną w drugą stronę. Pokochałem sport - super. I ta miłość da mi siłę na walkę z wewnętrznym grubasem i tym cholernym strachem, że znowu upadnę.
Wiem, że trochę spamie swoimi zdjęciami ale kurde! Chwalę się w opór! Pierwszy raz w życiu patrzę w lustro i jestem zadowolony. Pierwszy raz pokonałem kompleksy, wdrukowane przez rodzinę poczucie niższości i wieczne równanie w dół.

Zaloguj się aby komentować
Po wieczornym biegu, pomimo że nie byłem głodny, dołożyłem kalorii. Istnieje prawdopodobieństwo, że gdybym dzisiaj tego nie zrobił to jutro bym wpadł w wilczy głód i zły nastrój.
Dlatego też nagrodziłem się lodem!
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 680 kcal
Spalone: 3 160 kcal
Kroki: 20 735
Trening: fbw na siłowni
Bieg: 8.1 km
Jutro chyba znajdę chwilę na jakiś sport zobaczymy. Fajnie by było chociaż na chwilę na rower, może zrobię taką bardzo intensywną godzinę. Zobaczymy, na nic się nie nastawiam bo znowu będę chodził wkurwiony jak nie wyjdzie.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

Balko się zgadza? Zbyt dużo węgli powoduje napady głodu.
@Pawel45030 byku, ja jestem białkiem (tylko lepszym xD)
To wczoraj i dzisiaj. Generalnie tak 200 g średnio dziennie wpada.
Zbyt duży deficyt powoduje napady głodu, a ja jestem na końcówce redukcji trwającej już 11 miesiąc. Zaraz wchodzę na zero to będzie dobrze.


Zaloguj się aby komentować
Tak zwana
Łydka grubasa
XD
#galaretkanomore #hejtokoksy

@AdelbertVonBimberstein od pedałowania
@PlatynowyBazant20 pedałowanie, bieganie, genetyka i lata noszenia nadmiarowych kilogramów w fizycznej pracy.
Docięta tak chudo, że widać poszczególne głowy brzuchatego. Możesz pokreślić markerem i będziesz mógł na sobie uczyć anatomii jak Jeff Cavaliere.

@saradonin_redux a co będzie jak zacznę ja ćwiczyć
Po ile tera OSB, ech, muszę znowu trochę zamówić.
@Opornik zawsze taniej niż w pandemii
@AdelbertVonBimberstein weź mi nawet nie przypominaj
Zaloguj się aby komentować
Zjadłem kawałek tortu, wszystko wyliczone, deficyt był spory wczoraj to dzisiaj na zero.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 600 kcal
Spalone: 2 600 kcal
Kroki: 11 000
Bieg: 7 km
Nic nie czytam- idę spać.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

@AdelbertVonBimberstein wstawaj, jeszcze kołysanka
Ty się odchudzasz jeszcze? Przecież szczupły jesteś, już dalej poziom wysuszony się zaczyna
@Gepard_z_Libii dla siebie zbijam do 78 kg- aby sobie pokazać, że mogę (chociaż to już zaczyna być naprawdę wyzwanie), potem wchodzę na zero kaloryczne tak do końca lata aby się psychicznie zaadaptować a następnie masuję.
@AdelbertVonBimberstein ile masz wzrostu?
@AdelbertVonBimberstein Wyglądasz jak na katafalku.
ZOBACZY RYCEŻ, JESZCZE NAS RYCEŻ WSZYSTKICH PRZEŻYJE
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Wietrznie, melancholijnie, poczytam jeszcze przed snem.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 600 kcal
Spalone: 3 100 kcal
Kroki: 6 200
Rower: 48 km
Dołożyłbym bieganie ale wiatr to by mi głowę urwał, więc odpuszczam.
Zapas delikatny kalorii bo chcę jutro kawałek tortu zjeść.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

Zaloguj się aby komentować
Zaczynało się dobrze, dzień był piękny a potem mi się to jakoś wszystko spierdoliło.
#galaretkanomore
Zjedzone: 2 670 kcal
Spalone: 2 780 kcal
Kroki: 18 500
Spacer: 4 km
Rower: 3 km
Trening: fbw na siłowni
Edit bo zapomniałem- Podciąganie: 6+8+7=21
Mam doła. Zaraz przejdzie, ale to że miałem rowerowe plany na jutro a pogoda się zjebie- nie pomaga.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty

Zrobiłeś więcej niż statystyczny Polak. Książe, jest piąteczek. Może nie Wielki, ale jest ok.
@skorpion poszedłbym jeszcze chociaż piątkę biegiem zrobił ale baba poszła na miasto z koleżanką i muszę siedzieć chociaż dzieci śpią. Ech...
@AdelbertVonBimberstein Nie narzekaj. Moje dzieci nie śpią i baba też nigdzie nie poszła. I też muszę siedzieć.
@AdelbertVonBimberstein zrob na pocieszenie pompki za mnie xD ja uderzam na szpital nie bedzie pompowanka
@Sweet_acc_pr0sa zrobiłem trening na siłowni i zapomniałem wpisać już edytuje, trzy serie podciągania na spacerze (6+8+7). Na pompki tu już nie ma miejsca.
@AdelbertVonBimberstein a kto będzie za mnie robic? Xd
Ale co się stało?
Btw, cokolwiek by się nie stalo, nie można codziennie j⁎⁎ać, bo się idzie za⁎⁎⁎ać. Raz na miesiąc ma się ten dzień na odsapnięcie.
@RogerThat no właśnie, że nic takiego. Chyba najbardziej to, że mi się plan na jutro posypał a chciałem mieć takie luźne 6 godzin dla siebie na rowerze.
Mam ostatnio deficyt czasu na swoje przyjemności.
Zaloguj się aby komentować