#dieta

24
1079

Sobotni uczciwy i sprawiedliwy grill Chłopski.


Nietradycyjny bo nie ma wołowiny dla jego. Nie było ładnych steków w biedronce więc pojechał do mięsnego ulubionego gdzie najlepszą karkówkę mają i jeszcze kiełbasę wiejską wziął.


#gotowanie #gotujzhejto #dieta #chlopskakuchnia #grill

524a54fc-aa68-43b0-bb4d-6ad64f5406ab
0bc27bbf-fd0e-4362-8d5c-abcc45cec5ef

Zaloguj się aby komentować

Nikt nie pytał, więc oto jest - dzisiejszy trening. Dorzuciłam po 2.5 kg w hack squat i MC, oraz 2 kg w wyprostach na ławce rzymskiej. To był kolejny raz, kiedy czułam się całkowicie wypompowana z sił jeszcze na samym początku treningu. Nie wiem, może mam za słabą regenerację? Przez większą część dnia czułam się potem zmęczona i obolała.


Jeśli chodzi o wagę - ostatnie 2 dni trochę zawaliłam sprawę - wpadło za dużo jedzenia, głównie węgli i efekt w postaci skoku wagi widać.


#silownia #dieta


Apki to: Strong, Hevy i Zdrowie Huawei

066283c5-87ea-4ac2-ac3e-ab8f9ebda134
ecf04964-73a4-484a-b479-93ae77e60ee8
2673aafe-372a-4bbd-88a3-26dea9ac1816

Zaloguj się aby komentować

Katabolizm to suka.


No siema KokKasie i KoksTomki, dzisiaj podsumowanie mojego pierwszego tygodnia etapu 2 zbijania wagi.


TL/DR: Bieganie 10km zrobiło robotę, 2,6kg w dół w tydzień. Przez katabolizm spadki podczas treningu. Reszta info poniżej w dłuższej wersji.


Biegaj jak Forrest Gump.


W zeszłą sobotę przebiegłem pierwszy raz 10 km. Bardzo mi się to spodobało i wpadłem na "genialny" pomysł, żeby biegać 10 km codziennie. Jak Pan. Jak zawodnik. Ciapaty polski brodaty Forrest Gump. Jak pomyślałem tak zrobiłem, cały tydzień 10 km + później spacer na cooldown. W niedziele dzień święty, czcza świecić - wiec zrobiłem 15 km xd.


Katabolizm to suka.


Jako, ze nie zwiększyłem (na początku) kaloryczności posiłków odczułem efekty zbyt szybkiego zrzucania wagi na wynikach na siłowni, prawie wszędzie lekkie spadki - mniej powtórzeń w ostatnich seriach i siły. Na weekendzie zwiększyłem zapotrzebowanie kaloryczne o 200 kcal, i tak tez będę robił w tym tygodniu w każdym dniu, gdy biegam - zamiast 2000 kcal, 2200 kcal.


ALE MORDO NIE TYLKO MOZESZ, ALE POWINIENES MNIEJ CARDO ROBIC ZEBY NIE TRACIC MIESNI, A NIE KCAL WIECEJ ZREC JAK SWINIA.


Wiem. Ale bieganie tych dyszek jest uzależniające. Plus wczoraj jak biegłem bez koszulki po mojej bergisches wsi, szła jakaś mloda parka. Pani najpierw ładnie się do mnie uśmiechnęła, a potem nie powstrzymała się - rzuciła okiem na mój powoli odznaczający się abs


Bieganie to teraz mój obowiązek, żeby umilić różowym tą krótką chwile w ciągu dnia (i niektórym niebieskim haha). Ja to robię dla mojego GEMEINSCHAFT, nie dla siebie.


W mojej głowie.


Czas leczy rany, tylko jak typowy lekarz - powoli i na odpierdol się.


Psychicznie jest ok-ish. Nawet mogę powiedzieć, ze trochę lepiej. Chociaż niewiele. Baby steps.


Regeneracja i zdrowie.


Na początku przez biegi nie wyrabiały kolana i stawy biodrowe. Zakupiłem nowe buty, które miały wspomóc te stawy, co się udało. Tylko nie wiem jak i dlaczego uszkodziłem lewy łokieć/przedramię, ćwiczenia nad chwytem na biceps okazały się niemożliwe do wykonania, nawet 1 powtórzenie. Zbyt duży ból.


Jakbym miał zgadywać to od biegania - jak mam zgięte ręce przez ten cały czas, coś krzywiłem i teraz klops. Nie wiem, muszę ostrożnie podchodzić do tematu. Dzisiaj kosztuje mnie martwy, z którego zrezygnuje, szkoda uwalić łapę mocniej.


Kolejny tydzień przed nami.


W tym tygodniu plan jest prosty - kontynuujemy to co w zeszłym. Biegi codziennie + siłka 5 razy. Dopóki biegam, pomijam treningi nóg, katabolizm i tak jest zbyt duży, żeby tam coś przyrosło, a i tak pasywnie od biegania jest lepiej.


Dietę jak biegam zwiększam o te 200 kcal, nie chce tak szybko już zrzucać wagi, za dużo, za szybko, wystarczy mi teraz około 1kg/tydzień żeby osiągnąć cel. A przez 2 treningi praktycznie dziennie, brakuje mi trochę miejsca na dodatkowe węgle.


Jeb redukcja i dwójeczka.


Nie wiem dlaczego tak dużo udało się zrzucić, podejrzewam, ze częściowo woda (pomimo tego, ze mnóstwo pije), częściowo mięśnie poszły. Ale z prognoz, która robię codziennie (SCIENCE BITCH) powinienem zrzucić około 1,3 kg. Ten tydzień będzie ciekawy czy się wyrówna czy nie.


Wciąż co tu dużo mówić! Jest elegancko, ciśniemy dalej!


DANE:


Projekt Ares ("Zaar").


Cel: Boska sylwetka.


Etap 2.


Start: 12.06.2023


Koniec: 10.07.2023


Waga startowa: 72,4


Waga docelowa: 67,4


Wiek: 37 Wzrost: 175


Trening: https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokskasie-i-kokstomki-w-dzisiejszym-poscie-postanowilem-wrzucic-moj-obe


 Zmiany w treningu:


  • cardio - biegi codziennie 10 km

  • dopóki biegam, nie robię treningu nóg - już i tak ciężko z regeneracja


Dane na dzień 19.06.2023:


Dane: obecny_pomiar(roznica_pomiaru_z_zeszłego_tygodnia)


Waga: 69,8 kg (2,6 kg)


Obwody:


Szyja: 38 cm (-1 cm)


Kl. piersiowa: 103,5 cm (-0,5 cm)


Ramie/biceps: 37,5 cm (-0,5 cm)


Talia: 77,5 cm (-0,5 cm)


Brzuch: 83,5 cm (-1,5 cm)


Biodra: 83 (-1,5 cm)


Udo: 55 cm (56 cm)


Łydka: 37,5 cm (-0,5 cm)


Pozdro!


#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #chlopskadyscyplina #refleksjecezara

AlanPogromca

"Plus wczoraj jak biegłem bez koszulki po mojej bergisches wsi, szła jakaś mloda parka. Pani najpierw ładnie się do mnie uśmiechnęła, a potem nie powstrzymała się - rzuciła okiem na mój powoli odznaczający się abs" XD

rain

@e5aar where nagie foty? Świetnie Ci idzie, oby tak dalej!

RzecznyWunsz

@e5aar

"Jako, ze nie zwiększyłem (na początku) kaloryczności posiłków odczułem efekty zbyt szybkiego zrzucania wagi na wynikach na siłowni, prawie wszędzie lekkie spadki - mniej powtórzeń w ostatnich seriach i siły"


Eh, też niedawno dołączyłem do tego klubu. Niby człowiek wiedział, a i tak się łudził że jego akurat ominie xD

Zaloguj się aby komentować

cweliat

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak ale koryto, pozdrawiam

krzysztof-2

Typowy chłop to mięso widział dwa, trzy razy w roku. Na Wielkanoc, Zielone Świątki i Boże narodzenie. A i to nie zawsze. Mięso było powszechne na pańskich stołach. Dieta chłopska była w zdecydowanej większości bezmięsna. Z potraw chłopskich, które można by położyć na grillu przychodzą mi do głowy tylko ziemniaki.

Mielonkazdzika

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Zacnie!

Zaloguj się aby komentować

Ćwiczone Szło mi dziś nawet ok. Dorzuciłam w chest fly po kilogramie na hantel, w cable row skorygowałam o 10 kg w górę poprzedni ciężar - był stanowczo za mały, dodałam 2 kg w lat pulldown i po jednym kilogramie w wyciskaniu francuskim.


Gorzej poszło mi wyciskanie na ławce skośnej. Ostatnim razem z tym samym ciężarem było 8-8-7 powtórzeń, dziś zaś 8-7-7 i to z prawdziwą walką o każde powtórzenie powyżej 4 w 2 i 3 serii. Mam strasznie słabe ręce i w ogóle nie robię w tym ćwiczeniu postępów. Podobnie zresztą jak w OHP.


Oczywiście tam, gdzie na screenie ćwiczenie jest z hantlami ciężar trzeba podzielić na dwa.


Spamuję z treningiem, więc kolejny raz zaspamuję też z wynikami na wadze. W porównaniu z poprzednim, bardzo nieudanym tygodniem, waga dość dobrze szła mi w dół. Jeśli nic nie zepsuję, to jeszcze w tym miesiącu wrócę do 56 kg. Chyba nie będę schodzić niżej, bo okazuje się to dla mnie nie do utrzymania. Z drugiej strony - może sobie to tylko "wmawiam", ale wydaje mi się, że wyglądam nawet teraz całkiem szczupło. Nawet przy odpowiednim świetle widać, że mam jakieś mięśnie brzucha.


#silownia #dieta

df181fc3-225b-48e9-978f-b6e0c0d7eb70
9f02da3b-e085-4719-bbdc-8ef73b871dac
e5aar

@rain Poka kiedy fote sylwetki! Jestem mega ciekawy, a co do reszty to hit Jak juz 4te powtorzenie jest trudne na lawce skosnej, a dobijasz do 7miu to moim zdaniem powod do zadowolenia. Najbardziej dla mnie frustrujace bylo jak do 4-5 luz, a potem nagle mnie zabijalo. Juz wiem, ze to byla wina techniki, a taka walka jak opisalas sprawia mega satysfakcje potem

I standradrowo, elegancko, cisniemy!

Killerbee332

@rain skullcrusher podana tam waga jednej hantli?

Zaloguj się aby komentować

#CiekawostkiBingAI - zadaję pytania czatowi GPT i publikuję odpowiedzi.


Dlaczego nie da się przedawkować witaminy D pozyskanej z ekspozycji na światło słoneczne, a da się suplementując ją?


Witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczach prohormon, który jest syntetyzowany w skórze pod wpływem światła słonecznego. W organizmie wymaga dwóch przemian metabolicznych, aby stać się aktywnym hormonem: 25-hydroksylacji w wątrobie i 1α-hydroksylacji w nerkach⁷. Aktywna forma witaminy D, 1α,25-(OH)2D, wiąże się z receptorem witaminy D (VDR), aby modulować transkrypcję genów i regulować homeostazę jonów mineralnych⁷.


Witamina D jest niezbędna do utrzymania prawidłowej struktury kośćca, wchłaniania wapnia i fosforu, funkcjonowania układu odpornościowego, nerwowego i mięśniowego oraz zapobiegania wielu chorobom⁷⁶. Jednak zbyt duża ilość witaminy D może być szkodliwa dla zdrowia, ponieważ może prowadzić do hiperwitaminozy witaminy D lub zatrucia witaminą D¹²³⁴.


Hiperwitaminoza witaminy D występuje, gdy stężenie witaminy D w organizmie przekracza górną granicę normy (50-60 ng/ml u dorosłych i 100 ng/ml u dzieci)². Zatrucie witaminą D jest bardziej poważnym stanem, który może wystąpić przy bardzo wysokich dawkach suplementów witaminy D przez długi czas lub przy nadwrażliwości na tę witaminę². Zatrucie witaminą D może powodować nadmiar wapnia we krwi (hiperkalcemię), co może mieć negatywne skutki dla nerek, serca, układu kostnego i układu nerwowego¹²³⁴.


Przedawkowanie witaminy D nie jest możliwe w przypadku, gdy dostarczamy ją z pożywieniem lub ekspozycji na słońce⁶. Organizm potrafi samoregulować syntezę i wchłanianie witaminy D z tych źródeł. Na przykład barwnik melanina występujący w skórze chroni przed nadmiernym wytwarzaniem witaminy D pod wpływem promieniowania ultrafioletowego⁶. Natomiast tkanka tłuszczowa magazynuje nadmiar witaminy D i uwalnia ją stopniowo do krwiobiegu⁴.


Zatem nie da się przedawkować witaminy D pozyskanej z ekspozycji na światło słoneczne, ponieważ organizm ma mechanizmy obronne przed jej nadmiarem. Natomiast da się suplementując ją, ponieważ organizm nie ma takiej kontroli nad ilością przyjmowanej witaminy D z tabletek lub kropli. Dlatego należy zachować ostrożność przy stosowaniu suplementów witaminy D i konsultować się z lekarzem przed ich zastosowaniem..


Źródło: Konwersacja za pomocą usługi Bing, 16.06.2023


(1) DZIAŁANIE WITAMINY D - Wydawnictwo. http://wydawnictwo.umed.pl/wp-content/uploads/2021/12/MONOGRAFIA_12_2021.pdf.


(2) Światło słoneczne i witamina D | Pacjent. http://pacjent.gov.pl/aktualnosc/swiatlo-sloneczne-i-witamina-d.


(3) Przedawkowanie witaminy D - jakie są objawy, że przesadziłeś z .... https://www.medonet.pl/leki-od-a-do-z/witaminy-i-mineraly,przedawkowanie-witaminy-d---jakie-sa-objawy--ze-przesadziles-z-suplementami-,artykul,66535716.html.


(4) Przedawkowanie witaminy D – czy może być groźne? - DOZ.pl. https://www.doz.pl/czytelnia/a14862-Czym_grozi_przedawkowanie_witaminy_D.


(5) Przedawkowanie witaminy D - objawy i skutki nadmiaru witaminy D | TVN .... https://zdrowietvn.pl/a/funkcje-i-zrodla-witaminy-d-objawy-i-skutki-przedawkowania-witaminy-d.


(6) Nadmiar witaminy D - przyczyny, objawy, leczenie, zatrucie witaminą D .... https://portal.abczdrowie.pl/nadmiar-witaminy-d.


(7) Witamina D3 a słońce. Jaki ma związek z opalaniem?. https://bing.com/search?q=witamina+D+z+ekspozycji+na+%c5%9bwiat%c5%82o+s%c5%82oneczne.


(8) Prozdrowotne właściwości witaminy D - D-Vitum - witamina słońca. https://witaminaslonca.wp.pl/.


#ciekawostki #chatgpt #witaminy #witaminad #suplementacja #odzywianie #dieta

0f5f6322-b74e-4333-a00a-be692a1ab956
moll

@GucciSlav to akurat dość poważny problem w przypadku zalecanej przez lekarzy suplementacji wit. D u dzieci. Szczególnie u niemowlaków karmionych mm (mm z reguły i tak mają wit. D i kilka innych elementów w składzie). Daje to objawy jak kolka. Wystarczy odstawić na 3 dni suplememtajcę i objawy ustają. Ale pełne odstawienie konsultuje się z pediatrą po oznaczeniu poziomu witaminy we krwi

Zaloguj się aby komentować

----------------Uwaga duplikat bo w poprzednim wpisie tagi nie działały!-------------------


Chłopski wczorajszy wieczorny kurczakburger dla jego.


Dobrze zamarynowane polędwiczki z kurczaka pocięte w plastry (sos sojowy, musztarda francuska, oliwa, tymianek rozmaryn, słodka papryka)


ser żółty dojrzewający (ja użyłem dziugasa 12 miesięcznego)


pomidor


cebulka


oliwki


bułeczka - Panini z Biedronki


oliwa


Po usmażeniu kurczaka i podpieczeniu bułeczki kładziemy przeciętą bułeczkę na kilkanaście sekund na patelnie aby wchłonęły tłuszcz (dla odchudzających polecam pominąć ten krok ) i się zarumieniła


#gotowanie #gotujzhejto #chlopskakuchnia #dieta #burger

3a3d7afb-b0d4-4a94-aa23-3eb1951f5752
995d7c8f-0cbd-4359-9c09-cfd29f5bcc0d
7cee3a67-14de-49ba-b2b5-5b12f64ed4d7
bartlomiej_rakowski

Smacznego dla jego raz jeszcze.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

e5aar

@Dudlontko prosze https://www.youtube.com/watch?v=3CqZ4pmEZio stalowy szok zrobil material o tanszych produktach. Sam moge polcic, zebys porownywal ceny, np twarogi z biedry sa DUZO tansze niz 'markowe'.

Wciaz najtaniej wychodzi suplmenetowanie bialkiem serwatkowym w proszku (jak przeliczysz per 1g czystej proteiny). Wiec tez polecam sobie kupic jakis worek od kfd wpc80 czy cos. Jednak nawet 50-60g to niecala 1/3, reszte warto dostarczac z 'normalnego' jedzenia.

nobodys

@Dudlontko Jak najtaniej (pomijając odżywki) to:


180g bialka = 4x250g twaróg chudy

4x 3.39zł=13,56zł


całość to jakieś 900 kcal


reszta do dobicia 2000kcal według uznania xd

e5aar

@Dudlontko zdubluje odpowiedz, ale w sumie czemu nie, sam jade na 2000kcal, to moze cos Ci sie spodoba:

  • sniadanie zawsze robi platki owsiane 'nocne' - 60g platkow gorskich, 20g dzywki, 1 lyzka duza erytrytolu, 12g nosion chia, 120 ml mleka - wrzucasz wszystko do sloiczka, mieszasz lekko, wrzucasz do lodowki, bez gotowania, gotowe.

  • zapomnij o pieczywie, tak podbija kalorycznosc, ze sie go nie da jesc

  • zwiazku z powyzszym, jak jem wedline to sama z musztarda, otwieram opakowanie cale, rzucam na talerz i z musztarda. Ewentualnie ostre papryczki, ogorka kiszonego, lub inne warzywo

  • Jajka sa spoko, ale trzeba pilnowac, zeby nie przekroczyc kalorycznosci, i sa drogie obecnie

  • twarozki/serki wiejskie - lubie na slodko je jesc na kolaccje (przed snem) - dodaje bialko, dla smaku

  • jakis owoc po treningu jako zrodlo wegli

Jakbys mial jakies pytania to wal smialo

Cholernie wazne, BLONNIK, nie wiem jak, ale niezapominaj o nim! Przy wysokobialkowej redukcji, jak go pominieisz, to powodzenia ze spuszczeniem kloca w kiblu, powaznie mialem z tym problemy. Sam teraz napierdzielam na sniadanie nasiona chia (szałwia hiszpańska), a na kolacje siemie lniane dodaje. W ciagu dnia warzyw troche jem, to musi wystarczyc, ale planuje glebiej policzyc, bo wciaz mi sie wydaje, ze za malo blonnika przyjmuje.

Zaloguj się aby komentować

373 + 1 = 374


Tytuł: Glukozowa Rewolucja


Autor: Jessie Inchauspe


Kategoria: Poradnik


Wydawnictwo: Marginesy


Liczba stron: 319


Ocena: 8/10


Książka o tym, jak jeść tak, żeby nie mieć napadów wilczego głodu ani nie zasypiać po obiedzie. Napisana baaaaardzo prosto, w sam raz dla takiego głupka, jak ja, który nie bardzo ogarniał, co to węgle i jak cukry działają na organizm. 


Pierwsza połowa to wstęp - co, jak i dlaczego działa. Druga połowa to konkretne "hacki" pt. Jak jeść, żeby było dobrze, ale żeby nie było to skomplikowane. Końcówka to bibliografia - 273 pozycje!


Czy hacki działają? Testowałam kilka i faktycznie byłam mniej głodna w ciągu dnia, miałam więcej energii, więc chyba coś w tym jest... 


Polecam każdemu, bardzo praktyczna wiedza do użycia każdego dnia.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #dieta

d108cb56-75fe-49cf-a8ea-1aad3771e84a
Lubiepatrzec

@kiri no to poproszę jakieś ciekawe sposoby, może te które stosowałaś albo planujesz wprowadzić w życie.

bori

@kiri Aż mnie namówiłaś do zakupu

Felonious_Gru

@kiri o, chyba na aidiotece widziałem. Może i przeslucham

Zaloguj się aby komentować

No siema! Co tam słychać KoksKasie i KoksTomki?


Wracam po przerwie z obszerna aktualizacja. Jednak, ze czas to pieniądz zaczniemy od:


TL/DR: Od mojej ostatniej aktualizacji, ze względu na różne wydarzeniu w życiu przeszedłem na maintenance oraz trenowałem mniej. Dane niżej w odpowiedniej sekcji. Obecnie zapowiada mi się kilka tygodni 'spokoju', wiec wracamy na pełnej i działamy. Start 72,4 kg cel na 4 tygodnie = -5 kg. Ambitnie, ale inaczej nie mierzymy! Boska sylwetka się sama nie zrobi.


Teraz wersja długa:


Ostatnia aktualizacje wrzuciłem 4 tygodnie temu (link poniżej). Było wtedy 71,1 kg ( https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokstomki-i-kokskasie-kolejny-tydzien-kolejny-wpis-do-quot-tygodnika-2 ). Możecie wejść w link, żeby sobie przypomnieć


Poniżej podsumowanie każdego tego tygodnia który minął.


Tydzień 1 - Chill, high, good food and DnD.


To był tydzień, gdzie miałem wyjazd weekendowy z kumplami. Od początku planowałem nie trzymać diety na tym wypadzie, tylko wyluzować. Kosztowało mnie to o ile dobrze pamiętam ponad 1 kg w jeden weekend haha. Piwka, resto, dobre jedzenie, inne ciekawe rzeczy i DnD, było super.


Postanowiłem, że wyprowadzam się z domu. Pomimo toczącego się rozwodu mieszkałem dalej w domu z żona. Kłamałbym, jakbym powiedział, że nie miałem nadziei i dlatego starałem się zostać w nim jak najdłużej. Jednak sytuacja się zmieniła i nie chciałem już dłużej oglądać na co dzień mojej chorobliwie kłamiącej socjopatycznej żony z prawdopodobnie skrytym narcyzmem. Fajne kombo nie? Zawsze wiedziałem, ze coś z nią jest nie tak, ale tyle lat razem, zawsze byłem w niej zakochany po uszy (13 lat w sumie razem). Zawsze znajdziesz wytłumaczenie na dziwne zachowania. Plus jak się potem okazało, było wiele patologicznych zachowań, które dla mnie były normalne, skąd miałem wiedzieć, ze tak związek nie powinien wyglądać? Opowiem o tym wiecej, jak cos ciekawego uda mi sie napisac, jak to sie zyje z takim czlowiekiem.


Jednak są granice, które jak ktoś wobec was przekroczy to trzeba zacisnąć zęby i powiedzieć dość.


Dałem sobie 2 tygodnie, po domykać sprawy, które miałem, bo nie wiedziałem kiedy wrócę do Krakowa.


Przestałem też trzymać ścisła dietę i ćwiczyć wystarczająco dużo.


Tydzień 2 - Ostatni raz w "swoim" łóżku i domu.


Mocno przygnębiający tydzień, poczucie, że jestem w 'domu' ostatnie dni, ostatnia noc, były surrealistyczne. Cały ten okres był jak zły sen, i momentami się człowiek łudził, żeby się obudzić, że to tylko koszmar. Nawet miałem takie dziwne momenty, nie wiedziałem czy to jawa czy to sen.


Dodatkowo ten brak nadziei, ze może się coś polepszyć. Bo już nie mogło, mosty zostały spalone, wraz z poprzedzającymi ja polami, wsiami. A miasto w oddali to zaledwie zgliszcza po wybuchu atomówki. Nie było powrotu


Spakowałem rzeczy do auta, pojechałem do rodziny, 10h i byłem na miejscu, 0 korków. Chociaż tyle


Tydzień 3 - "W domu"


Wróciłem do rodziny. Przygnębiony, ale udaje, że jest ok. Są dość średnim wsparciem, gdy chodzi o rozmowę, bo jakikolwiek rozmowy to zaczyna się (JA TO WIEDZIAŁAM, ŻE TAK BEDZIE, NIGDY JEJ NIE LUBIŁAM). K⁎⁎wa, ile można. Dlatego najlepiej nic nie mówić, i tak wszystkiego nie wiedzą bo by mi suszyli głowę tylko.


Urodziny ojca, wizyta w resto "all you can eat" - +400g w jeden dzień haha.


Tydzień 4 - Delegacja


Środek tygodnia bardzo fajny, w firmie widujemy się rzadko, ale ekipa jest przyjazna i jak już się widzimy to tylko na plus. Waga tez troszkę na plus haha (bardziej przez te wysokoprocentowe belgijskie browarki! :D)


Weekend przygnębiający. Urodziny "zonki", jakoś mnie to mocno zdołowało, aż smutnej muzy zacząłem słuchać jak jakaś ciota XD Ch. z tym, czasami warto otwarcie być smutnym, żeby nie oszaleć. Ludzie którzy próbują nigdy nie pokazywać słabości nawet przezd samym sobą, nie koncza dobrze wedlug mnie.


To byłoby wszystko z podsumowania. Mamy dzisiejszy dzień, motywacje i ciśniemy. Ze względu na ta powyższa przerwę zamykamy poprzedni etap i oficjalnie zaczynam etap 2 przygody w stworzeniu boskiej sylwetki! (żeby Zyzz był dumny i zesłał błogosławieństwo boskiej estetyki xd)


BTW. Łatwo mi się teraz kupuje spodnie. Pytam tylko "Jakie macie spodnie 28 szerokość, 30 wysokość?" i słyszę "ileeeeeeeeeee? xD" A najlepsze jest to, ze w pasie ciągle mam zapas, obawiam się, ze zejdę gdzieś do 26 i się mogę pożegnać z kupnem spodni, 27 to najmniej co widziałem haha.


Dodatkowo jeszcze wspomnę ciekawą obserwację po tych kilku tygodniach. Brak przyrostów w sile, ale 'swiadomość' mięśniowa mocno wzrosła. Dużo lepiej czuje konkretne mięśnie, gdy je ćwiczę, ciekawe uczucie.


Dieta - wydaje mi sie, ze doszlo do 'wyzerowania' mojego zapotrzeboawnia kalorycznego, bo obecnie przy 2000 kcal, czuje sie mniej glodny zdecydowanie niz bylem jak zaczynalem pomimo utraty wagi. Duzo bardziej komfortowo trzyma mi sie to zapotrzebowanie.


DANE:


Etap 1 wystartował 27.02 przy 81,2 kg. Zakończony 15.05 na 71,1 kg. Straciłem 10,1 kg w 11 tygodni.


Jak zaczynałem nosiłem spodnie: 32/30, a koszulki: L


Obecnie spodnie 28/30, koszulki: S.


Etap 2.


Start: 12.06.2023


Koniec: 10.07.2023


Waga startowa: 72,4


Waga docelowa: 67,4 (Cel to -5 kg w 4 tygodnie, ambitnie, ALE MIERZYMY TYLKO WYSOKO).


Trening, bez zmian, po prostu będę się go teraz mocno trzymał. Opisywałem go w tym poście: https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokskasie-i-kokstomki-w-dzisiejszym-poscie-postanowilem-wrzucic-moj-obe


Dane dzień dzisiejszy:


Dane na dzień 12.06.2023:


Dane: obecny_pomiar(pomiar z zakończenia etapu 1)


Waga: 72,4 kg (71,1 kg)


Obwody:


Szyja: 39 cm (38 cm)


Kl. piersiowa: 104 cm (103 cm)


Ramie/biceps: 39 cm (38 cm)


Talia: 78 cm (78,5 cm)


Brzuch: 85 cm (85 cm)


Biodra: 84.5 (84 cm)


Udo: 55 cm (56 cm)


Łydka: 38 cm (38 cm)


W następnych tygodniach będę porównywał do tych wartości. Na sam koniec zrobię duże podsumowanie włączając etap 1.


To byłoby na tyle, ma być elegancko, ciśniemy i mierzymy wysoko!


#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #chlopskadyscyplina #refleksjecezara

Guma888

Zawsze brakuje wzrostu przy tych wszystkich wymiarach

rain

@e5aar przykro mi z powodu tego, przez co teraz przechodzisz. Ale wierzę, że dasz radę. Niech Zyzz trzyma kciuki za przemianę Twojej sylwetki.

Zaloguj się aby komentować

No i ostatni trening w tym tygodniu. Dorzuciłam trochę ciężaru tylko w HT (2.5 kg), z tym że robię go na takiej specjalnej maszynie, co mimo małego ciężaru, potrafi dać w kość z powodu specyficznej konstrukcji tej maszyny. Dorzuciłam też w uginaniu nóg (2.5 kg), w leg kickbacks - 4 kg, ale zmniejszyłam liczbę powtórzeń z 15 do 10. Robię je na maszynie i jest ona jakoś tak zrobiona (albo po prostu nie potrafię jej dobrze używać), że po zaledwie paru powtórzeniach zaczynają mocno boleć kolana. I zakończyłam trening kółkiem na brzuch, ale z kolan. Chyba raczej jednak nie będę go zbyt często używać, bo właściwie to nie czułam pracy brzucha tylko ramion i zginaczy bioder. Ogólnie - wcale nie czuję przyrostu siły, czy masy mięśniowej.


To była ta "pozytywna" część wpisu. Teraz negatywna. W tym tygodniu waga skoczyła mi praktycznie z dnia na dzień o 2 kg. Wiem, zawaliłam sprawę. Nic mnie nie tłumaczy. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie lepiej.


#silownia #dieta


Dla fanów apek: Strong i Zdrowie Huawei.

feebeca2-bc54-4549-a1f0-6b07c55e8670
78c34a5a-d8cf-4cee-aaa4-17b289ebe0a5
Yacoshe

Poprosze linka do apki,bo cos nie idzie wyszukac

e5aar

@rain Bedzie dobrze, powoli, cisniemy

tyci_koks

@rain oj tam waga, zobacz jak pięknie ciężary idą Albo ciężary, albo redukujemy

Zaloguj się aby komentować

No to chłop zaczyna nową serię postów. Moje żarcie do oceny pod względem zdrowotnym (chociaż inne aspekty też można oceniać xD). Na zdjęciu 2 kromki ciemnego chleba z ziarnami, posmarowałem to masłem i dałem szynkę (taką najbardziej basic) i na to musztardę. Do tego pokroiłem w kawałki pół sera pleśniowego.


Celowo nie podaję dokładnego makro bo chodzi mi bardziej o "ogólną" ocenę produktu, wskazówki jak iść w stronę nieprzetworzonej żywności, a nie o to, że szynka z lidla ma więcej białka od szynki z biedronki. Pojadłem na kolację, nie za duża to porcja? Wiem, że zbyt późna pora na kolację ale pójdę spać gdzieś o 3 dzisiaj dopiero to w sumie spoko pora.


#przegryw #dieta #gotowanie

3b0ad972-1b32-45a2-8552-d46220ea329c
promyczekNadziei

Fajne, zrównoważone jedzenie dla jego, choć smakowo pewnie średnie. Ja bym ten ser wrzucił na kanapkę, opiekł i dopiero musztardą przysmarował, bo musztarda do tościka z szyneczką jest de besta jak to się mówi tu tego.

Zlasu

@WiejskiHuop ser pleśniowy to niemal sam cholesterol.

Zaloguj się aby komentować

Dieta przy większych wysiłkach


Ostatnio trochę dociskam rowerem, 2-3 razy w tygodniu 3000-5000kcal (sam trening). Jednocześnie wróciłem do pracy w biurze i codziennie muszę być w doskonałej kondycji psychicznej. Oprócz tego walczę o zrzucenie sadła. Jeśli moja bazowa to 2200kcal, (196cm/110kg) a danego dnia zrobiłem trening, ile powinienem tego dnia dostarczyć kalorii aby następnego dnia nie być bez sił ale jednocześnie nie robić masy?


#zdrowie #trening #dieta #rower

bartek555

2200 kcal bazowe przy 110kg, chyba k⁎⁎wa do poludnia, rotfl.


Robisz 4h treningi ze srednin hr 150 to musisz byc ultra kotem, zeby nie umrzec, skad wiec sadlo?

NaCoToKomu

@hejtamto Jak chcesz zgubić sadło to musisz być w deficycie. Tylko zamiast dziennego zapotrzebowania i deficytu oblicz sobie wartość tygodniową i rozdziel na różne dni w zależności od potrzeby.

Zaloguj się aby komentować

Podobno żeby mięśnie rosły, trzeba je stale zaskakiwać. No więc moje pewnie są zaskoczone tym, że dziś nie poszłam na siłownię. LOL Byliśmy wczoraj z ludźmi z pracy na piwie i niestety obudziłam się dziś z dużym kacem. Jutro pójdę na trening i może nawet wybiorę się na jakąś krótką wycieczkę w góry?


Ogólnie - ten tydzień jeśli chodzi o kwestie "sylwetkowe" to u mnie porażka za porażką. Jestem zażenowana sobą.


#gownowpis #silownia #dieta #zalesie

bartek555

@rain eh…. Trzeba bylo chociaz pobzikac to cardio by weszlo 😂

nobodys

@rain Nic się nie stało, serio XD mam porównanie, bo przez takie firmowe "piwo" rozwaliłem sobie kilka lat temu kolano. Tak więc samo leczenie kaca nie jest jakąś tragedią

tyci_koks

@rain jeden odpuszczony trening na pewno nie zaszkodzi dzisiaj to regeneracja pełną parą

Zaloguj się aby komentować

bartlomiej_rakowski

Ale z Rajdem zjedz bo się nie najesz.

panbomboni

Ta zielona kiełbaska smaczna?

Qrseed

Tradycyjny grill z chłopską oliwą extra vergine, ze Srirachą Babuni, Salsiccia Od Stacha Na Raidzie Podwędzaną, Musztarda Spod Laski Wuja Develeya

Zaloguj się aby komentować

Dobra ogólnie to pytanie mam. Im więcej czytam tym się pogubić można bardziej bo są te keto, low carby, śródziemnomorskie, wszystko sprzeczne ze sobą. Jedni mówią chleb ble, inni że tłuszcz ble. Jak jeść by dobrze jeść? Czysto, to na pewno. Najmniej przetworzonego żarcia to też wiem. Ale właśnie taki chlebek, czemu nie powinno się go jeść? Nie mam problemu z nabijaniem tłuszczy i białka bo lubie produkty w to bogate (mięso, jajca, oliwa, masło). Lubię produkty węglowodanowe jak kasze, ryże, zimnioki, no ale chlebek też. Jem też owoce, lubię warzywa, odstawiłem prawie kompletnie słodycze i słodkie napoje. Herbaty nie słodzę.


#dieta

Mr.Mars

@WiejskiHuop Chleb to pewnie nie polecają ze względu na dużą ilość kalorii i węglowodanów.


Jednak jedz chlebek w małych ilościach. Dobry jakościowo, pełnoziarnisty chleb ma dużo cennych składników dla organizmu.


Najlepsza dieta to zbilansowana dieta. Wybierasz zdrowe produkty, to podstawa i jesz w umiarkowanych ilościach.


Zainteresuj się może dietą MIND. Wygląda przyzwoicie, bez wydziwiania.

derzaba

@WiejskiHuop ja wychodzę z założenia, że dieta jest dla ciebie, a nie ty dla diety. Jeżeli lubisz chlebek to nie ma żadnego powodu, aby całkowicie go eliminować. Podobnie ze słodyczami, jedzenie ich z umiarem ci nie zaszkodzi. Najważniejsze aby nie przekraczać dozwolonej liczby kalorii i dbać o odpowiednia ilość makro i mikroelementów. Wtedy dieta nie będzie katorgą, którą będziesz chciał szybko porzucić.

tyci_koks

@WiejskiHuop nie wyobrażam sobie dnia bez pieczywa tosty, bułeczka, chlebek - no jak tu zrezygnować?

Zgadzam się z @derzaba ! Musisz znaleźć złoty środek, dietę w której będziesz się czuł dobrze

Zaloguj się aby komentować

Jaka alternatywa do masła/smalcu na chlebie? Używam musztardy (xD) a zależy mi na małej kaloryczności, małej ilości tłuszczu. Może smalec z fasoli? xD #dieta #gotowanie

yeebhany

W sklepach sa rozne smarowidla na chleb, homo-hummusy, pasty paprykowe, z ciecierzycy.

Zaloguj się aby komentować