#cpk

7
440

Rząd Tuska zapowiedział koniec CPK jako nazwy. Wg rządu, nazwa jest skompromitowana i sugeruje centralność portu oraz ma kojarzyć się z czasami PRL, gdy zaktualizowane plany zakładają rozwój różnych lotnisk.

No nie ma co, zmiana nazwy, na którą pójdą pewnie miliony to dobry pomysł. To pomysł na jaki nas stać! To cos więcej niż 3 literki, to nasza duma narodowa. Ja... Chyba nie mają o robić w tym rządzie.


#cpk #polityka


https://infopigula.pl/news/d87dd9e9-7ace-4565-a80d-0f898d39cd3c

e8cddddf-e24b-4ce7-b3a8-4b2043fbbca6

Zaloguj się aby komentować

Fulleks

A w całym tym rozgardiaszu prezes dawtona jest najmniej winny, kupił działkę którą wcześniej wynajmował, nic wielkiego.

Zaloguj się aby komentować

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@RACO wszystko zależy od opinii eksperta. Wystarczy jak zwykle wystawić odpowiednią opinię od odpowiedniego eksperta...

Anty_Anty

Tutaj nawet sam matrix by się poddał popełniając hara-kiri w postaci shutdowna

3majmipiwo

Aj bo się pi⁎⁎⁎⁎lą z tą budową 15 rok i efektow zero.

Zaloguj się aby komentować

Pirazy

@Alawar zaraz, czy cos mnie ominelo? Wczoraj walkowane bylo, ze w umowie byl zapis o zwrocie dzialki na wniosek panstwa za cene wykupu a wiec za tyle za ile zostala kupiona. To odpowiada na obydwa pytania zawarte na obrazku. Czy cos sie w tej materii zmienilo?

Zaloguj się aby komentować

Z okazji ostatnich nowości wklejam zbiór info o CPK (czyli Centralnym Porcie Konfabulacji):


Czy port CPK ma sens?
Jak zwykle w debacie publicznej pomija sie ważne kwestie.
Chyba każdy z was miał w szkole przedmiot "podstawy przedsiębiorczości" i przynajmniej jedna lekcja była o analizie SWOT. Póki co nikt nigdzie porządnie jej nie przedstawił, nie wypunktował.
Większość debaty Stanowskiego to w zasadzie mowa o szansach i mocnych stronach, słabe strony wręcz tylko liźnięte za pomocą lini kolejowych a zagrożenia to w zasadzie tylko centralizacja.
Czy na samym początku "profesjonalnej" debaty nie powinno się najpierw wypunktować wszystkie najważniejsze kwestie?
Osobiście mieszkam w mieście w którym powstała jedna taka megalomańska inwestycja czyli Dworzec Łódź Fabryczna. Gdy zamykali stary, ruch był rzędu kilkunastu tysięcy osób ale pisali że będzie i 200.000. Skąd jeśli Łódź sie wyludnia? Z kapelusza. I to jeszcze tranzytowego a nie przesiadkowego. Jak wyszło? Póki co z dworca korzysta nawet mniej ludzi niż wcześniej bo poniżej 8k dziennie (dane 2019 rok). Decydenci widząc jakie sa pustki, nawet teraz bronią tej inwestycji bo zawsze znajdzie się jakaś wymówka/usprawiedliwienie. Nawet wtedy gdy dokończą już tunel pod miastem i okaże sie że inne dworce i dodatkowe przystanki wręcz odebrały obecny ruch z tego dworca.
I obawiam sie że dokładnie tak samo będzie z tym lotniskiem.
Jest to wymysł megalomański, mający przepalić fundusze i w obecnych czasach nie ma sensu go budować w tej formie (może w mniejszej).
Chyba wszystkie "szanse" tego projektu opierają się w zasadzie tylko na myśleniu życzeniowym.
Przykładowo gdy otwierasz sklep najpierw sprawdzasz jaka jest konkurencja i czy będziesz miał zbyt, czy masz skąd brać tańszy towar. Inaczej po krótkim czasie możesz wylądować na bruku z długami.
Tutaj załóżmy że stawki dla przewoźników będa podobne jak na lotnisku Modlin które chcą zamknąć więc przewoźnicy ci będa chcieli sie przenieść. ALe nie ma gwarancji ani nawet rozmów o tym czy inni przewoźnicy będa chcieli sie przenieść z innych lotnisk. Jest tylko myślenie życzeniowe.
Tak samo z transportem Cargo. Bo firmy transportowe nie będa chciały płacić za paliwo lecąc do Niemiec. I prawda. Ale nie zawsze ekonomia i rozsądek wygrywa. Czasem ważniejsza jest polityka.
Nie ma żadnych gwarancji że firmy te będa chciały lądować w Polsce, że np np rząd Niemiec nie wyjdzie im naprzeciw.
Nadal nie ma żadnych wyliczeń opłacalności bo nie ma żadnych twardych danych (oprócz wyimaginowanych życzeń czy tam marzeń) na które można sie powołać.

Inwestorzy prywatni? Czyli kto będzie czerpał zysk z tego lotniska? Czy będzie tak jak z prywatną autostradą A2 (tzw kulczykówką)?

Dodatkowy ruch pasażerski oraz cargo.
Czy nasz rząd ma zamiar wyjść z UE lub wie że do 2030 roku UE sie rozpadnie lub o 180 stopni zmieni sie jej polityka?
Póki co Polska zdaje sie jedyne co robiła to oddwała coraz więcej kompetencji temu (już bez przesady) tworzącemu sie państwu a kto jak kto ale Wy powinniście znać plany jego urzędników ma temat mobilności, konsumpcji oraz ekologii.
To właśnie wysokiej rangi urzędnicy UE (nie mylić z kukiełkami w europarlamencie) chodzą na spotkania Davos organizowane przez WEF. To właśnie Oni głoszą że będa wprowadzać coraz to większe normy CO2 do 2030 czy 2050 roku. To właśnie oni ustalili plany wdrożeniowe do tych dat.
A nasze państwo będzie przez przynajmniej kolejne kilka lat rządzone przez ekipę która idzie z nimi ręka w rękę (PIS zresztą też to robił ale niejawnie po prostu podpisując papierki np zgody na likwidacje kopalni).
Zresztą kogo z was będzie na to stać jak UE wprowadzi drakońskie podwyżki paliwowe więc bilety drastycznie podrożeją?
Jak ma z tego wyjść większa mobilność skoro "nasi panowie" z UE mówią ze będa ograniczenia?
Obawiam sie że będzie to samo co z przystankiem kolejowym w Łodzi. Zostanie megalomański projekt na którym będa pustki na którego utrzymanie (jak na niektóre stadiony) trzeba będzie łożyć. Ale kasa przy budowie będzie ładnie przepalona. I sądze że ta inwestycja wg PIS ma być kolejną na której zarobią klakierzy. Nic więcej.

Co do lotnisk regionalnych to po otwarciu CPK zamkniety bedzie nie tylko Modlin.
Lotnisko w Łodzi już teraz cieńko przędzie. Ruch jak już wspomniałem, dzięki UE będzie malał. Tym bardziej że Polska nadal będzie sie wyludniać więc ruch powinien spadać. Zarówno ten pasażerski jak i konsumpcyjny. Chyba że zafundują nam tu multikulti.

Nie jestem całkowitym przeciwnikiem tego portu ani hejterem. Rozsądnie uważam jednak że w obecnym stanie geopolitycznym nie ma on racji bytu. Przynajmniej w tej formie.
Jeśli jednak w jakiejś formie miałby powstać to jego umiejscowienie uważam za największa zaletę. Centrum PL, odciąży Warszawę, za właściwym brzegiem Wisły (nasze plany obronne dotyczą właśnie Wisły) a i wszystkie pociski będą musiały minąć najpierw Warszawe która zapewne będzie obstawiona patriotami i innymi systemami obronnymi.



W nawiązaniu źródła:

https://www.arup.com/globalassets/downloads/insights/arup-c40-the-future-of-urban-consumption-in-a-1-5c-world.pdf


https://sustainabledevelopment.un.org/content/documents/21252030%20Agenda%20for%20Sustainable%20Development%20web.pdf

https://www.c40.org/pl/research/


Książki pana Schwaba: http://chomikuj.pl/mrfreeman/Dokumenty




Gorąco polecam ten filmik:


https://www.youtube.com/watch?v=Mi1-1kQR7VQ


Trochę bardziej realne podejście do "budowy" CPK.
Od 22 minuty trochę informacji których nie ma w wątku.

Potrafię sobie wyobrazić ze w umowie między Polską a inwestorem będzie zapis ze Port lotniczy ma powstać do jakiejś daty inaczej Polska (inaczej Ty i Ja) będziemy musięli oddać inwestorowi 8mld zł wraz z odsetkami. I oczywiście port lotniczy do tego czasu nie powstanie, bo, tak jak do tej pory będzie służył (jak np Izera) do rozkradania budżetu państwa. Ponieważ do tego tylko służy i ma służyć ten pomysł zwany inwestycją.


25:40 filmu Jest opcja że to lotnisko w końcu powstanie, z opóźnieniem co najmniej kilkuletnim i z budżetem pomnożonym tak jak w przypadku np mierzei (czyli np 2x od obecnych prognoz 67 mld) I wtedy inwestor za te swoje 8 mld będzie miał swoje 49% udziałów a Polska wyda np 100 mld i będzie mieć 51% udziałów w tej inwestycji. A potem okaze się że lotnisko jednak przynosi straty bo ludzi w UE nie przybyło a wręcz odwrotnie więc nie ma komu latać i konsumować (cargo) więc lotów jest mniej niż teraz a konkurencja jest nawet większa.

Ale to tez dobre:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Nowe-informacje-ws-CPK-Rzad-wybral-inwestora-8634522.html

"Struktura finansowania samego lotniska CPK to w 60 proc. instrumenty dłużne, a w 40 proc. kapitał-udziały w spółce CPK, która będzie operowała przyszłym lotniskiem. I do 49 proc. udziałów w tych 40 proc. zaoferowaliśmy inwestorom (kontrola właścicielska zostaje po stronie Skarbu Państwa)


60% to bankowa hipoteka (czytaj koszt razy X bo odsetki) a 40% to udziały (czyli już na starcie tak naprawdę 60% lotniska będzie należec do obcego kapitału) ale z tych pozostałych 40% urzędnicy chcą oddać prawie połowę inwestorowi (czyli skarb państwa tak naprawdę do chwili spłaty będzie posiadał trochę ponad 20% udziałów)


Także CPK to może i potrzebny projekt i przyniósł by w przyszłości gigantyczne zyski ale gdyby... Polska była Chinami.
Gdybyśmy nie byli członkami tworu państwowego zwanego Unią Europejską (która przypominam chce ograniczyć mobilność i konsumpcję bo CO2 oraz drastycznie podnosić ceny za ETS czyli główny koszt dla lotnictwa), gdyby nasze państwo było zarządzane w sposób stabilny a odpowiedzialność urzędnicza za tak ważne projekty była by taka jak w Chinach. Ale tak nie jest i Polsce bliżej w tej kwestii do Rosji.




Radom obsługuje 2 samoloty dziennie. A miało być tysiące pasażerów dziennie. Oczywiście koszt jest kosmiczny, bo trzeba utrzymać wszystko.


O Radomiu jest bodaj 7 postów wyżej. Póki co rząd PIS chwalił się wielkim wzrostem (od praktycznie punktu 0) ale wyników finansowych tego portu brak bo wykazały by wielomilionowe straty (tak jak pozostałych lotnisk które lepiej działają.

Ciekawe że w internecie są łatwo dostępne wyniki finansowe innych lotnisk ale informacji o tym ile straty miało w 2022 czy 2023 roku lotnisko w Radomiu brak. Za to chwalą sie że mają REKORDowy ruch (bo startowali z pozycji prawie 0).
Tylko warto zauważyć że ruch nie równa sie zyskowi. Bo jak sie chce to i do biletów mnożna dopłacać byle tylko wykazać ruch i dobrze wydane pieniądze na inwestycje w Radomiu.

https://www.pasazer.com/news/463487/lublin,ponad,32,mln,zl,straty,netto,w,2022,r.html
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/lodzkie-lotnisko-stracilo-35-mln-zlotych-w-2022-roku-18046.html
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/olsztynmazury-178-mln-zlotych-straty-netto-w-roku-2022-18120.html
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/bydgoszcz-95-mln-zlotych-straty-netto-za-2022-rok--18003.html

Opierasz się na fantazjach kaczyńskiego i Morawieckiego. I niczym więcej. Jak na razie wszystkie ich fantazje to były totalne wtopy ekonomicznie. Radom, przekop, ostrołęka, Izera, prom, zwiększenie dzietności przez 500+.

P.S. duże linie lotnicze już zapowiedziały, że nie są zainteresowane. A LOT to jest małym przewoźnikiem, który sobie może.


Zakładam ze jak by zamknęli któreś lotnisko w Wawie (Chopina?) to linie jednak przeniosły by sie na CPK. Chyba że ze strony tych firm była by to również kwestia polityczna. A to jednak byłby w miarę dobry start na rozbudowę połączeń. Tym bardziej że podobno któres lotnisko (nie pamiętam o którym była mowa) jest przeładowane i ostatnio odmówiło kilku firmom lotniczym przyjmowania ich samolotów. Nie wiem jednak na ile to prawda bo sie tym nie interesuje.
Jednak nadal poprosiłbym kwity mówiące że ruch cargo będzie chciał na nim lądować bo przeciez głównie od tego będzie zależeć jego sukces.
Znakomita większość lotnisk w Polsce przynosi straty:
https://www.pasazer.com/news/464390/raport,polskie,spolki,lotniskowe,w,2022,r,czesc,ii.html
Choć oczywiście nie tylko w Polsce. Przykład port Lotniczy Berlin-Brandenburgia:
https://www.aero.de/news-45142/BER-bleibt-auch-2023-in-der-Verlustzone.html
zatem moje pytanie (jak i pewnie twoje) do orędowników tego portu którzy mówią o jakichś tam zainteresowanych firmach które chca zainwestowac swoje pieniądze w jego budowę brzmi:

Na czym i jak miały by zarabiać ci chętni do wyłożenia kasy inwestorzy skoro jak widać lotniska jadą na stratach a przypominam ze UE chce jeszcze ograniczyć ruch niewolniczy, towarowy, samolotowy jak i samochodowy?
Rozumiem ze CPK ma być większy i przyjmować Cargo i sa marzenia o wzroście ruchu ale jak i kiedy zwróciłby sie im koszt budowy tego lotniska? Wtedy gdy nam sie zwróci koszt budowy stadionów na Euro? (sarkazm)

To ze jakiś działącz, polityk czy lobbysta coś mówi to nie znaczy ze musi to być w 100% zgodnie z prawdą.
Zawsze moga być to jakies słowa wyjęte z kontekstu, zmanipulowane, przekręcone, wyolbrzymione.
Powiedzenie czegoś to nie przyrzeczenie, przyrzeczenie to nie list intencyjny a list to nie podpisanie umowy.

Jakas osoba z danej firmy np rzecznik wstępnie mógł wyrazić chęć do takiej inwestycji (bez przeliczenia wszystkiego) ale polityk zawsze może bawić sie w głuchy telefon i przeinaczyć/wyolbrzymić mówiąc że firma jest bardzo chętna, widzi w tym dobry interes i wyłoży iles tam kasy. Może być tez tak ze firma widząc słaby zarobek zażąda rozszerzenia uprawnień ale polityk już tego nie powie i będzie tylko lukrował narracje że mamy inwestora.




Radom to osobna galaktyka spierd**** ale nie jedyna bo dobry przykład się pojawił na patologiczne utrzymanie lotnisk:

https://obserwatorlogistyczny.pl/2024/02/20/ryanair-dostanie-miliony-na-promocje-regionu-studnia-bez-dna/

Zresztą to samo proponowała Łódź:

https://www.wnp.pl/logistyka/dotacje-z-lodzi-dla-ryanaira-prezes-lotniska-odpiera-zarzuty,896292.html




Apropo Łodzi:

Długich postów prawie nikt nie czyta więc pokrótce:
Tusk ostatnio zdecydował że rozbudowane będzie lotnisko Chopina:
https://www.portalsamorzadowy.pl/inwestycje/lotnisko-chopina-bedzie-rozbudowane-na-cpk-poczekamy-jeszcze-11-lat,541003.html
https://wykop.pl/link/7427603/gazeta-wyborcza-oswaja-czytelnikow-z-rezygnacja-z-projektu-cpk-ma-byc-triport
https://wykop.pl/link/7471413/prezes-lotniska-w-lodzi-nie-ma-juz-projektu-cpk
https://wykop.pl/link/7471405/lotnisko-chopina-nie-wytrzymuje-natezenia-ruchu-zgloszenia-przekroczyly-limit
i teraz realnie...

Jeśli teraz potrzebujesz zwiększenia mocy przerobowych to nie czekasz na budowę lotniska które być moze powstanie w 2030 roku czy 2035 czy 2040 (bo to jednak Polska a nie poważne państwo) tylko już teraz musisz działać.


Dużo wcześniej, bo juz za kilka lat ma powstać kolejowe połączenie z Łodzią.

Z Łodzi (lotniska Lublinek) będzie można Koleja Dużych Prędkości dostać sie do Wawy w jakieś 40 minut.
Zatem rozsądniejszym było by zainwestowanie w to Łódzkie lotnisko które teraz przynosi straty zamiast budować kolejne i tworzyć dodatkową konkurencję. Tu o Lotniku Lublinek:
https://tvtoya.pl/program/pod_prad?vid=30900

CARGO
To ono jest w zasadzie podstawą dla zaistnienia tego lotniska i bez niego lotnisko to będzie przynosić straty.
I ja w zasadzie zgadzam sie że miło by było gdyby samoloty cargo z polskimi zamówieniami nie latały do Niemiec ale czy do tego potrzebne jest nam kolejne lotnisko? Czemu lotniskiem do Cargo nie mogłoby zostać lotnisko w Łodzi?
W końcu Łódź jest w centrum kraju skąd wszędzie blisko, niebawem jak juz wiadomo będzie wydrążony Tunel kolejowy a wokół tego miasta jest pełno hal magazynowych. Co więcej pod Łodzią znajduje się już terminal towarowy, tyle że kolejowy:
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,28753409,duza-inwestycja-w-terminal-dla-pociagow-towarowych-z-chin.html
https://www.nakolei.pl/nowy-pociag-towarowy-wedlug-rozkladu-polaczyl-chiny-i-polske/
I tym bardziej takie połączenie lotniska cargo z hubem kolejowym w centralnej Polsce mogło by sie łączyć w całość.
I nie potrzeba do tego wydawać dodatkowych miliardów złotych.




Nonono. Potwierdza sie że Polska to jednak Polska :-)
https://twitter.com/MacVVilk/status/1762732256202768598
Ziobro zaskoczenia że przetarg wygrała praktycznie firma krzak.
I w sumie dobrze że w porę sie opamiętano:
https://dorzeczy.pl/ekonomia/556224/spolka-cpk-uniewaznila-pierwszy-przetarg-na-audyt.html




aktualności:

https://x.com/TomaszJanusz/article/1832517272692302062


https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/biznes-i-przemysl/mirbud-przy-krotkiej-liscie-polskie-firmy-sa-bez-szans-w-starciu-z-gigantami-96191.html




Więc co właściwie ma sie ruszyć w tym państwie z dykty?

Jakąś mitologię tworzysz w głowie czy jak? Zdradź mi prosze jakieś konkrety. Ale wiesz, takie realne.
Chyba nie podejrzewasz że PO z przystawkami jest zbiorem osób którym żywotne interesy Polski leżą na sercu?
Podejrzewasz o to PIS? Bo ja PIS znam bardziej z rozkradania na skalę jakiej jeszcze nie mieliśmy. A ich największy projekt który kosztował fortunę a miał zmieniać Elbląg okazał się póki co skrótem dla żaglówek i źródłem nacisku czy tam szantażu by zdobyć jeszcze więcej władzy i stołków dla swoich (w Elblągu). I w sumie moze wtedy, gdy usytuowali by sie przy sutach dojnej krowy faktycznie cos by sie ruszyło z tymi barkami bo mogli by ładnie je wyciskać do swoich uzdów.
To co im się na pewno udało to uruchomić napływ gazu do PL (choć nie bezkosztowo) ale tez za pomocą Agenta z długim nosem chętnie podpisywali wszystko co UE dała im do podpisu a sam pinokio wręcz jest przedstawicielem rycerzy okrągłego Davosu który nie raz uczestniczył w spotkaniach WEF.
Tych samych którzy nawołuja UE do ograniczenia konsumpcji, swobodnego poruszania sie niewolników oraz zakładania miast 15 minutowych.
Ja sie po tym projekcie nie spodziewam niczego innego jak rozkradania budżetu państwa na jeszcze większą skalę a gdzies w jego połowie okaże sie że oj, oj jednak UE nam zakazuje dalszej budowy bo Co2 albo wręcz zbudują i nie będzie miał kto z niego latach bo CO2 i będzie tylko rakiem dla budżetu.
Nie mówię ze ten projekt jest zły.

Po prostu żyjemy w takim państwie a nie innym także bardzo wątpie by mogło to wypalić.
Z dostępnych mi obecnie informacji przy każdym ruchu widze mata. Chyba ze ktoś wcześniej wywróci szachownicę (UE).




oraz najnowsze wieści:


160 hektarów za 22,8 mln zł.

W listopadzie 2023 r., w ostatnich tygodniach rządów PiS, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) sprzedał 160 hektarów ziemi w Zabłotni za 22,8 mln zł, czyli około 14 zł za m².

Teren ten był przeznaczony w planach Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) na kolej dużych prędkości i zaplecze logistyczne. Spółka CPK stanowczo sprzeciwiała się sprzedaży, podkreślając strategiczne znaczenie działki. Mimo to KOWR, podlegający Ministerstwu Rolnictwa kontrolowanemu wówczas przez PiS, wydał zgodę na transakcję. Akt notarialny podpisano 1 grudnia 2023 r., jeszcze przed zmianą rządu.

Kupującym był wieloletni dzierżawca, który miał prawo pierwokupu. To wykluczyło możliwość konkurencji cenowej, co mogło wpłynąć na zaniżenie ceny.

Dlaczego to istotne z finansowego punktu widzenia?

Jeśli teren zostanie przekształcony na cele inwestycyjne, jego wartość wzrośnie do poziomu gruntów logistycznych na Mazowszu: 200–400 zł za m².

160 ha = 1 600 000 m²

1 600 000 × 200–400 zł = 320–640 mln zł

Różnica w wartości może wynieść nawet kilkaset milionów złotych. Jeśli państwo będzie musiało odkupić ten teren dla celów CPK, zapłaci wielokrotność kwoty, za którą go sprzedało.

To sedno sprawy.


Dalej:
Wątek o Trzaskowskim – i dlaczego jest manipulacją
Na końcu artykułu o sprzedaży pojawia się wzmianka, że firma kupująca teren wspierała inicjatywy związane z Rafałem Trzaskowskim i Campusem Polska. To prawda i fakt publicznie znany. Jednak umieszczenie tej informacji w tym kontekście nie służy przekazaniu wiedzy, lecz budowaniu określonej narracji.
Czytelnik, zamiast skupić się na kluczowym pytaniu:
„Kto podjął decyzję o sprzedaży strategicznej ziemi po zaniżonej cenie, ignorując sprzeciw CPK?”
zostaje skierowany na tor:
„Czy sprawa nie jest bardziej skomplikowana? Czy wszyscy nie są przypadkiem zamieszani?”
Wpis Marcina Horały, byłego pełnomocnika rządu ds. CPK, wzmacnia tę narrację:
„Dwa lata ukrywali prawdę. A główny beneficjent to sponsor Campusu Polska.”
To próba przesunięcia uwagi:
– z faktu, że decyzję podjęto za rządów PiS,
– na Rafała Trzaskowskiego, który jako prezydent Warszawy nie ma żadnych kompetencji w obrocie ziemią KOWR.
To nie jest kłamstwo. To manipulacja sposobem prezentowania informacji – klasyczny mechanizm odwracania uwagi od faktów i rozmycia odpowiedzialności.
Fakty są jednoznaczne:
• Zgoda na sprzedaż: rząd PiS
• Instytucja sprzedająca: KOWR pod nadzorem rządu PiS
• Data podpisania aktu: 1 grudnia 2023 r. (przed zmianą władzy)
• Sprzeciw CPK: zignorowany
• Kompetencje Trzaskowskiego: żadne


Wzmianka o Trzaskowskim nie wnosi nic do meritum sprawy. Jest jedynie ramą interpretacyjną, która ma wywołać emocje i rozmyć odpowiedzialność.

z Fb Instytut prawdy




źródło: https://wykop.pl/wpis/75042373/czy-port-cpk-ma-sens-nie-jestem-absolutnym-przeciw


#cpk #polska #gospodarka #lotnictwo #samoloty #inwestycje #uniaeuropejska #ue #co2 #ekologia #takaprawda #niepopularnaopinia

8f431766-9efa-4f5a-a08b-c1684566889e
6be9f95a-586a-430e-9e68-88aa6863b763
f6b41333-74c3-448c-93b6-99c781a4246e
ivaldir

@4pietrowydrapaczchmur

oraz najnowsze wieści:

No to jeszcze nowsze wieści:

W umowie KOWR zastrzegł prawo wykupu działki za kwotę z 2023r. przez 5 lat od podpisania umowy i plus kilka innych obostrzeń.

To teraz czekamy, czy działka zostanie odzyskana za te 23 bańki.


Edit:

Nic nie wspominasz o kilku analizach zrobionych na przestrzeni lat przez topkę światowych firm, zalecających inwestycję.

Legendary_Weaponsmith

@4pietrowydrapaczchmur

Siema, jest kilka tematów pominiętych w tym długim wyczerpującym artykule. Może przypadkiem, może nie.


Nie wspomniałeś dlaczego rozbudowa Okęcia nie pomoże i nie ma sensu. Zakaz dodawania nowych lotów, a jak już jest zgoda, to ogromne komplikacje z tym związane, i wymóg usuwania i przesuwania starych połączeń. Wynika to z norm hałasu. Nie i c⁎⁎j. Nie będzie tam więcej lotów bo fizycznie nie upchniesz w tych limitach czasowych więcej lotów.


Hub Lotu pomógłby w rozwoju naszego krajowego przewoźnika. Na Okęciu nie ma na to miejsca. Dlatego gdzie nie lecisz lecisz prawie zawsze do hubu (Frankfurt, Schiphol, Copenhagen) i dopiero do celu.


Jesteśmy w UE, ale za parę lat możemy nie być. To realpolitikk wyznacza interesy i te są powoli z EU coraz częściej rozbieżne. My mamy wspólne interesy z międzymorzem. Niemcy jak tylko będą mogli dogadają się z Rosją. I nie raz wychodzili z pomysłami dobrymi dla nich naszym kosztem. Albo my wyszliśmy z pomysłem dobrym dla nich naszym kosztem vide mówienie o cłach na chińskie auta (o którym Niemcy się wstrzymali) i za karę Chińczycy anulowali planowane u nas fabryki.


Polska potrzebuje hubu. Lotnisko cargo w każdym wypadku prowadzi do rozwoju przemysłu w okolicy. Ilość lotów w Warszawie jest blokowana, a będzie rosła bo społeczeństwo się bogaci i chce latać coraz więcej. Do tego cargo z dala od granicy z Rosją(Białorusią, Ukrainą jeśli przegra) ma znaczenie strategiczne. A NATO nie pomoże jak nie będzie logistyki, żeby mogło pomóc.

Zaloguj się aby komentować

FriendGatherArena

@Anty_Anty moze sprobuj w jakims innym języku, bo w tym nic nie zrozumialem

Zaloguj się aby komentować

Parę słów o CPK, a raczej o Kolei Dużych Prędkości.


Najwyraźniej znowu były jakieś polityczne przepychanki w tym temacie i nawet głosowaliśmy z jaką prędkością miałyby jeździć pociągi. Mam szczerą nadzieję, że tym tematem jednak zajmą się fachowcy, a nie politycy, czy nawet obywatele. W kolei mamy przynajmniej 3 różne prędkości i właściwie ciężko powiedzieć, o którą komu chodzi.

  1. geometria torów - głównie łuki i odległość między torami. Tu warto już na etapie projektowym iść z zapasem - 350, czy nawet 400 km/h. CMK budowano 1975-1977 z geometrią na 250 km/h. Po 11 latach (w 1988) osiągnięto 160 km/h, a 200 km/h osiągnięto w 2014 r., czyli po 37 latach od budowy magistrali. Być może na 50 rocznicę doczekamy 250 km/h. To można osiągnąć zmianą infrastruktury (i taborem), ale nie trzeba zmieniać przebiegu trasy.

  2. infrastruktura - przy CMK trzeba było zainstalować ETCS 1, żeby osiągnąć 200 km/h, a teraz ETCS 2, żeby podnieść do 250. Plus oczywiście zasilanie, wiadukty, tunele (te bywają problematyczne w KDP), rozjazdy i cała reszta. Jeśli się nie mylę, to w biciu rekordu prędkości Pendolino w Polsce głównym problemem było akurat zasilanie pociągu (gdyby się dało dostarczyć więcej prądu, to by pojechał jeszcze szybciej). Przewidując przez najbliższy czas (np. 20 lat) vmax=300 km/h można wybudować taką infrastrukturę, a potem ją zmodernizować.

  3. tabor - chodzi oczywiście o prędkość eksploatacyjną, a nie rekordy w warunkach testowych. Mamy bardzo duży wybór do 200 km/h, bodajże jeden pociąg na 250 km/h i spory wybór 300-320 km/h. Dlaczego? Bo obecnie w Europie KDP to właśnie 300-320, więc taki tabor jest produkowany.

Podsumowując: należy iść możliwie grubo w planach tras (geometrii), zamawiać tabor na 300-320, bo właściwie nie ma za bardzo wyboru i zastanowić się jaką infrastrukturę budować na start (pod jaką vmax) patrząc na cena/zysk. Z tym ostatnim Ryszard Piech wczoraj zwrócił uwagę, że to nie jest do końca takie oczywiste w rozumieniu: większa prędkość = większe koszty = droższe bilety. Jeśli czas przejazdu wynosi do 3 godzin, ludzie wybierają kolej. Powyżej 3 godzin coraz więcej decyduje się na samolot. Więc krótszy czas przejazdu może po prostu oznaczać więcej pasażerów, co może wpłynąć na większą opłacalność mimo wyższych kosztów.

To są mniej więcej informacje z CEPów kolejowych z Kremlinki. Bardzo polecam zwłaszcza tę serię.

https://youtu.be/cLpi3P_r28Q

#kolej #cpk #polska #pociagi

merti

Trzeba przejść na wyższe zasilanie, bo inaczej nie rozpędzimy się

bori

@Nemrod Zwykle przepychanki między osobami niemającymi większego pojęcia w temacie, jak zwykle.


Jestem zdania że całą inwestycję warto by poepatować - tory i obiekty zrobić już pod prędkości docelowe, ale np. ETCS czy tabor dostosowywać później.


Kiedyś się też zastanawiałem, czy nie warto poważnie przeanalizować możliwości realizacji KDP w systemie kolei niekonwencjonalnej, np. Maglev

ivaldir

@Nemrod No tak średnio z tym 320-350. Bo, żeby się rozpędzić potrzebuje dużo większy dystans niż 250. Więc, żeby jechać większy odcinek powyzej 250, żeby cokolwiek zyskac na czasie, to odległosci między przystankami muszą być duże. Naturalnie wtedy robi się przystanki tylko w dużych miastach, a więc ogranicza sie ilość potencjalnych pasażerów. Przez co pociągi będą jeździć gorzej wykorzystane. Ponadto, nie planuje się budowy torów tylko dla KDP, a przy 350 ciężko będzie skoordynować pozostały ruch - loklane pociągi i ruch towarowy. Napewno ciężej niż przy 250.

Z jakiegoś wywiadu kojarzę, że parametry torowisk od początku są planowane na wiecej niż 250, ale tabor i zagęszczenie przystanków powinno być optymalizowane pod 250. Polska nie jest bardzo wielkim krajem, CPK/Warszawa są mniej-więcej w centrum, więc już 250, pociąg spokojnie może zastąpić większość krajowych połączeń lotniczych.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio rzadko zgadzam się z Tuskiem, ale w tym przypadku muszę przyznać pełną rację.


Ubiegłotygodniowa Rada Gabinetowa obfitowała w uszczypliwości. Pomiędzy premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło m.in. do sporu nie o to, czy budować CPK, ale o to, z jaką prędkością powinny po nowych torach jeździć pociągi.

Dyskusję rozpoczął premier, który odniósł się krytycznie do ograniczenia w prezydenckim projekcie Centralnego Portu Komunikacyjnego prędkości kolei dużych prędkości do 250 km/h. Wskazał, że rządowy projekt zakłada 350 km/h. - Nie chcę snuć tutaj złych domysłów, ale państwo bardziej zorientowani w temacie wiedzą, kto byłby zainteresowany ze względów biznesowych na tym, aby utrzymać tylko poziom 250 km/h. Ale ja akurat wiem - mówił Tusk.


PIS i Kaczyński celowo biją polityczną pianę, bo trudno się do czegoś przyczepić, najszybsza kolej w Europie budowana przez rząd Tuska musi mocno boleć, więc trzeba sięgnąć po klasyczny argument, że wszystko po to, aby mogli na tym zarobić Niemcy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Kolej V250kmh to nie jest żadna kolej dużych prędkości, a brak polskich producentów wynika jedynie z technologicznego opóźnienia polskich firm z branży kolejowej. Wydanie 130 mld zł na CPK wraz z koleją, która miałaby jeździć 250kmh w roku 2032 jest zupełnie bez sensu.


https://wydarzenia.interia.pl/transport-publiczny/news-kupic-za-granica-czy-budowac-swoje-spor-o-pociagi-z-cpk,nId,22300927


#kolej #pociagi #polska #cpk #infrastruktura #polityka

798dd8fc-de35-4195-ba9e-a721cce2c14f

W jaką prędkością powinna jeździć kolej dużych prędkości w ramach CPK?

285 Głosów
bori

@cyber_biker Robienie ankiet wśród ludzi średnio zorientowanych w temacie lekko mija się z celem...

DexterFromLab

@cyber_biker i jak by to się skończyło? Puszcza jedną nitkę 300 km/h między 2 lub 3 dużymi miastami i to będzie kosztować kupę siana. Lepiej niech dobrze skomunikują miejscowości. A jak chcą poprawić prędkość to niech to co jest będzie dobrze zadbane. Nie są nam potrzebne pociągi 300 km/h. Fajnie by było, gdyby były ale to nie kosztuje garść muszelek tylko to jest drogą inwestycja. Fajnie się to sprzedaje wizerunkowo tak samo jak "autonomiczne przystanki sutobusowe" z panelem pv i gniazdkiem do ładowania telefonu. Jak pociągi nie będą opuznione, składu dobrze zadbane a bilety nie drogie to tyle. Nic więcej nam nie potrzeba. Wsiadasz w miejscowości A i wysiadasz w B bierzesz taxe za 20 zł hotel bookujesz po drodze przez telefon. Połączenia w mieście można sprawdzić jak dojadę. I niewielkim kosztem jedziesz gdzie chcesz.

Romanzholandii

Krakow-cpk-trojmiasto

Cpk-poznan-berlin.

Cpk-wroclaw-praga.

Nie widze sensu pchac tam wiecej miast z Pl.

I ladnie jest polnoc-poludnie

Wschod-zachod.

Zaloguj się aby komentować

Dzielny

@Anty_Anty cóż to za inspiracja że nie wrzuciłeś tagu #polityka mimo iż to prosto wynika ze znaleziska

Zaloguj się aby komentować

Zawsze mnie śmieszyli ludzie, którzy budowali się lub kupowali mieszkania pod dworcami i lotniskami a potem skarżyli się na hałas. Dzisiaj, po dekadzie mieszkania w Ursusie, mam już tych cholernych samolotów serdecznie dość i pomimo niechęci do pomysłu CPK, mam nadzieję, że wkrótce zamkną to przeklete Okęcie.


Czy to oznacza, że pełną gębą wszedłem w wiek średni i mi zaczęło wszystko przeszkadzac wokół? No cóż... Nie mogę tego tak zupełnie wykluczyć oczywiście, ale mam kilka argumentów na swoją obronę.


Jak się wprowadzałem do swojego mieszkania, które w końcu było moje a nie wynajęte, to samoloty latały co 15... no! W szczycie co 10 minut. Dodatkowo latały dosyć wysoko i nie hałasowały tak mocno. Przynajmniej nie mocniej niż w Raszynie, gdzie mieszkałem bezpośrednio wcześniej.


Dzisiaj, w drodze na autobus, skracałem sobie drogę przez park. Przez 8 minut tego spaceru przeleciało mi nad głową 7 samolotów, które leciały tak nisko, że czułem w płucach wibracje od nich, a gdy podniosłem oczy w górę to widziałem na ich skrzydłach różne numery techniczne (te większe oczywiście ).


Nie chcę być malkontentem ale na lotnisku Chopina kogoś grubo pogrzało chyba.


#warszawa #samoloty #cpk

sireplama userbar
Boksik

CPK to Modlin 2.0. Tym razem nam się uda! W końcu jest to miś na skalę naszych możliwości

fitter22

Tyle dobrego, ze gorzej nie bedzie Okecie jest zaladowane pod kurek, nie maja juz wolnych slotow na dodatkowe loty

Dzika_kaczka_bez_dzioba

Większą bekę mam tylko z ludzi którzy kupują działki na terenach zalewowych(taniej z powodu zagrożenia podtopieniem) , budują chaty bo od 20lat nie było podtopien a potem płacz że zalało, ubezpieczyciel nie chciał ubezpieczyć od powodzi. Złe państwo to nie chce dać pieniędzy na nowy dom xD

Zaloguj się aby komentować

Następna