Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

🎁 4. edycja #rozdajo na #ksiazki pod patronatem #kzp! 📘

Weź udział

Czyż jest coś bardziej nierozsądnego niż nie uczyć się ze względu na to, że dawniej się nie nauczyłeś? (...) Mogę w starszym wieku iść do teatru, kazać zanieść się do cyrku i być obecny na wszystkich staczanych tam przez pary zapaśnicze walkach, a będę wstydził się chodzić do filozofa? Należy uczyć się tak długo, jak długo czegoś nie umiesz; a jeśli dajemy wiarę przysłowiu, to tak długo, jak długo żyjesz. Do żadnej umiejętności nie stosuje się to lepiej jak do następującej: póki żyjesz, trzeba uczyć się, jak żyć. Ja jednak razem z tym czegoś nauczam. Pytasz, czego mianowicie uczę?

Tego, że również starzec powinien się uczyć.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

5484119e-d1bf-4395-9014-a3c29d064b57

Zaloguj się aby komentować

Somatyzacja


Mawiają, że alkoholik musi sięgnąć dna żeby zobaczyć swoją sytuację i próbować się od niego odbić. Cóż, alkoholu nie pijam od dawna, tak żeby wypić-wypić to były 2-3 razy w całym życiu i to butelka desperadosa albo puszka nawet już nie pamiętam czego. Z jednej strony nigdy mi nie smakował, z drugiej raczej zawsze obawiałem się urobienia „na smutno” i wylania tak naprawdę nie wiem jakich i których smutków.
Tak czy inaczej, moim alkoholem spychającym na dno był #izotek. Nie pierwszy to kopniak życiowy, bo wcześniej jeszcze była była


Zrobiło mi się bardzo źle w głowę, a mam jakiś mechanizm próbujący jednak wyciągać mnie z gówna. Załatwiłem terapię, prywatnie, bo NFZ leczy czasem (czas oczekiwania dwa lata i to bez gwarancji).
Minęło siedem miesięcy. Izotek zszedł, ale warstwa kałowa pozostała. Ten „lek” po prostu uwidocznił spychane przeze mnie problemy, a ja, zamiast je spowrotem przykryć pleśniową kołderką, rozgrzebuję i drążę na terapii.


Zawsze miałem siebie za spokojnego człowieka, bardzo rzadko dążyłem do konfliktu, częściej nawet ustępowałem żeby do takiego nie doszło. Podczas terapii wyszło jednak, że bardzo chętnie i często używam sarkazmu i to nie takiego lekkiego. Kpiłem ze wszystkiego, ale wpadały też jazdy po samym sobie jako umniejszanie w różnych kategoriach. Usłyszałem wtedy, że muszę być permanentnie wkurzony, skoro tak używam języka. Zdziwiło mnie to trochę, przecież jest wszystko w porządku, żyłem dotychczas spokojnie. Ja, wkurzony? To się zdarza bardzo rzadko…

W trakcie spotkań i między nimi wychodziły jeszcze inne kwiatki. Mimowolne skurcze mięśni, takie bolesne, choć krótkotrwałe, szorowanie językiem o zęby przy przełykaniu, tiki powieką, globus hystericus, podgryzanie warg, skubanie skórek przy paznokciach, ból głowy z napięcia mięśni o których nawet nie wiedziałem, ból w klatce piersiowej i na tej samej wysokości w plecach.


Po tym można było stwierdzić, że to nie zdenerwowanie – wkurzenie, a stres lękowy. Permanentny. Sposób przełykania na uszkadzający język zmieniłem… w #elektrokolchoz, kiedy pojawiło się wymaganie żebym zrobił trzy rzeczy jednocześnie w tydzień i nie było siły, która by przetłumaczyła jak idiotyczny to jest przykaz. To będzie ponad trzy lata temu. TRZY lata uszkadzania sobie języka przez janusza.

Zrobiłem nawet niedawno badania kortyzolu z krwi. Spodziewałem się, że jest wysoki, bo objawy fizyczne były bardzo mocne. Wyszło 40 ponad górną normę. Wreszcie w coś wygrałem


Jak to jest, że nie czuję tego lęku, zapytasz. Ja odpowiem: nie wiem. Całe moje życie to nieświadomość emocji, nieświadomość tego, że ciągle boję się czegoś nieokreślonego. Przyzwyczaiłem się… Nigdy też nie byłem po tej drugiej stronie, gdzie rzeczywiście można poczuć się spokojnie, więc nie mam porównania.


#refleksjemacgajstra #psychologia #refleksje #samorozwoj #emocje #zycie #doswiadczenia #psychoterapia

PanNiepoprawny

Podczas terapii wyszło jednak, że bardzo chętnie i często używam sarkazmu i to nie takiego lekkiego

@macgajster zdiagnozowałbym Ci to za 1/4 ceny

macgajster

@PanNiepoprawny kluczem do sukcesu finansowego jest również znalezienie się we właściwym miejscu, we właściwym czasie

Guma888

Może nie do końca rozumiem co piszesz,ale jestem w stanie zgodzić się z tym niemal w 100%

Dzemik_Skrytozerca

Dzieki za wpis. Dalbys rade napisac, co robisz by przelamac zle nawyki/tiki?

macgajster

@Dzemik_Skrytozerca tiki jako fizyczne objawy - robię niewiele, bardziej sprawdzam czy to z powodu stresu czy innych problemów. Szukam przyczyny stresu.

Na nieznajomość emocji pomaga tylko zaznajamianie się z nimi. Na początek może być koło emocji/koło uczuć i spisywanie na koniec dnia jakichś znaczących wydarzeń. Nie musi być to każdy dzień i nie na siłę. Najważniejsze jest szukanie ich.


Pozostałe schematy no to terapia, od biedy copilot (ostrożnie i krytycznie).

Dzemik_Skrytozerca

@macgajster


Z mojej strony polecam techniki relaksacyjne:


  • rano, w lozku na wznak, napnij mięśnie i oprzyj sie na glowie, nadgarstkach i pietach. Utrzymaj kilka sekund. To taki reset.

  • wieczorem, pod prysznicem, wyprostuj sie, glowa i ramiona do tylu 6 razy.


Mi pomoglo na podobne do Twoich sytuacje niekontrolowanego napinania miesni.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Mam takiego kolegę, który kilka lat temu usłyszał słowa „jesteś najbardziej normalną osobą, jaką znam”. Coś jednak ciągle jest nie tak, coś go gryzie, a przez to i on potrafi bezwiednie gryźć innych. Ma pracę, sam wynajmuje mieszkanie, ma hobby, udziela się społecznie, ma znajomych, nie narzeka na brak czasu, miał niby fajne i spokojne dzieciństwo, a mimo wszystko jest samotny fizycznie i psychicznie. Przybiera maski, dostosowuje się, nie szkodzi innym, lecz szkodzi sobie.

To będzie nieregularna seria wpisów, które być może komuś pomogą. Rozgość się w mojej głowie pod tagiem

#RefleksjeMacgajstra


#psychologia #refleksje #samorozwoj #emocje #zycie #doswiadczenia #psychoterapia

pigoku

@macgajster kolegować się i obserwować. Też miałem takiego kolegę, o którym z grubsza możnaby powiedzieć to samo co napisałeś i skończył na sznurze.

macgajster

@pigoku dlatego kolega podjął próbę rozbrojenia bomby przed czasem i wpisy pod tagiem będą tego podsumowaniem

Hugs

@macgajster Sam wiem po sobie, jak można bardzo dobrze udawać, że wszystko jest w porządku. Więc mam nadzieję, że koledze udało się do niego dotrzeć 🙂 co na pewno nie było łatwe. Rozbawiło mnie jedynie, że ktoś w pracy w tym tygodniu mi powiedział coś bardzo podobnego, że jestem w jego top 3 najbardziej normalnych osób w pracy 😂

Zaloguj się aby komentować

Powinniśmy wykorzenić te złe opinie i to właśnie na tej kwestii muszą się koncentrować wszystkie nasze wysiłki. Czym są bowiem płacz i lamenty? Opiniami. Czym jest zły los? Opinią. Czym jest działalność wywrotowa, podziały, potępienie, oskarżenia, bezbożność, lekkomyślność? Wszystkie te rzeczy są li tylko opiniami, i to opiniami, które dotyczą rzeczy niezależnych od woli i przedstawiają je tak, jak gdyby były dobre i złe. Wystarczy jednak, by człowiek przeniósł te opinie na rzeczy zależne od woli, a ja ręczę za niego, że będzie nieugięty i wytrwały bez względu na stan otaczających go rzeczy.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

502646c5-5eff-45a7-b0fd-04575f3ae717

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

DEATH_INTJ

nie mogles kupic cos bez ludobojstwa?

PlatynowyBazant

@DEATH_INTJ pepsi jest wlascicielem sody

wonsz

@DEATH_INTJ że się rzymianie tak w gazowaniu wyrobili

Zaloguj się aby komentować

14 grudnia 2025

Trzecia Niedziela Adwentu


(Mt 11,2-11)

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?”. Jezus im odpowiedział: „Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi”. Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: „Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale coście wyszli zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po coście więc wyszli? Proroka zobaczyć? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby Ci przygotował drogę. Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on”.


Matthew 11:2-11

When John, who was in prison, heard about the deeds of the Messiah, he sent his disciples to ask him, “Are you the one who is to come, or should we expect someone else?” Jesus replied, “Go back and report to John what you hear and see: The blind receive sight, the lame walk, those who have leprosy[a] are cleansed, the deaf hear, the dead are raised, and the good news is proclaimed to the poor. Blessed is anyone who does not stumble on account of me.” As John’s disciples were leaving, Jesus began to speak to the crowd about John: “What did you go out into the wilderness to see? A reed swayed by the wind? If not, what did you go out to see? A man dressed in fine clothes? No, those who wear fine clothes are in kings’ palaces. Then what did you go out to see? A prophet? Yes, I tell you, and more than a prophet. This is the one about whom it is written:“‘I will send my messenger ahead of you, who will prepare your way before you.’[b] Truly I tell you, among those born of women there has not risen anyone greater than John the Baptist; yet whoever is least in the kingdom of heaven is greater than he.


#ewangelianadzis

https://www.youtube.com/watch?v=dKnkx-4UaF8

Czy wiesz, że...


...niewysypianie się (in. deprawacja snu) moze wpływać na temperaturę Twojego ciała?


W wyniku przewlekłego niedoboru snu może dojść do zaburzeń rytmiki dobowej temperatury głębokiej ciała, co wynika z obniżenia aktywności ośrodków mózgowych odpowiedzialnych za termoregulację (np. podwzgórza). Osoby cierpiące na bezsenność mają wyższą temperaturę ciała, co wtórnie utrudnia im zasypianie, gdyż organizm potrzebuje obniżyć temperaturę, aby wejść w głęboki sen.


Wiec nie gorączkuj sie tylko #wracajdolozka !

sireplama userbar
ZohanTSW

... albo połóż się wcześniej spać!

sireplama

@ZohanTSW zla odpowiedź! Zimno, zimno...

Zaloguj się aby komentować

Dążę do tego, by każdy dzień przebiegał mi na kształt całego życia. I na Herkulesa! — żadnego z nich nie traktuję jako dnia ostatniego, lecz na każdy patrzę tak, jakby mógł być w rzeczy samej ostatnim.

Piszę do ciebie niniejszy list w takim nastroju, jakby właśnie podczas pisania miała mnie wezwać śmierć.

Jestem gotów do odejścia, lecz cieszę się z życia dlatego, że niezbyt obchodzi mię, jak długo będzie ono trwało.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

1ec96ebb-b388-4ade-90f2-bf155d0d5e12
splash545

@Rafau no tak nie do końca.

Rafau

@splash545 wiem, żarcik.

Atexor

@splash545 ooo dzisiaj tematycznie do mojego memuszka ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Ale zgodzę się, też mi się kojarzy z #YOLO - niczym się nie martwić, żyć tak jak każdego dnia. Będzie co będzie to będzie.

splash545

@Atexor w ten sposób co opisałeś to tak, jednak jeśli weźmiemy chociażby tę definicję od google:

YOLO to akronim od angielskiego zwrotu "You Only Live Once", co po polsku znaczy "Żyje się tylko raz". Jest to popularny w slangu internetowym zwrot, używany jako uzasadnienie do podejmowania ryzyka, impulsywnych decyzji, robienia szalonych rzeczy, korzystania z życia pełną parą lub po prostu dobrej zabawy, z przesłaniem, że trzeba wykorzystywać każdą chwilę, bo życie jest jednorazowe. 

No to jednak jest to kompletnie nie po stoicku.

wombatDaiquiri

@splash545 pamietajmy, ze autor zyl w czasach przed darmowym porno w HD i jedzeniem na dowoz. Mysle ze gdyby zyl dzisiaj to shitpostowałby z Tobą na tagu xD

Zaloguj się aby komentować

Za­po­mnia­łeś zaś i o tym, że umysł każ­de­go czło­wie­ka – to bóg i że stam­tąd wy­pły­nął. I o tym, że nikt nie ma nic swego wła­sne­go, lecz że i dzie­cię, i ciało, i nawet dusza z tam­te­go przy­cho­dzą świa­ta. I o tym, że wszyst­ko po­le­ga na są­dzie. I o tym, że każdy czło­wiek żyje je­dy­nie te­raź­niej­szo­ścią i tę traci.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

5d70fd67-762e-487a-92a6-f8d2d1021dae

Zaloguj się aby komentować

Następna