18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Nie ma to jak zakończyć dobry trening na siłowni odcinkiem serialu. Na orbitreku ćwicząc kiedyś tak skończyłem oglądać Mandaloriana. Akurat wychodzilo 40min to i odcinek wszedl. 😁 #hejtokoksy #silownia #cardio #orbitrek #bieznia
@Rmbajlo Sam Sulek approves. Jak już człowiek przebrany i spocony i na miejscu to aż głupota nie zrobić paru minut.
Zaloguj się aby komentować
No do cholery jasnej, to 130 kg mi się aktywnie opiera
Po dokładnie 5 sekundach takiego zawieszenia między świadomością a nieświadomością stwierdziłem, że mogę tak stać, aż zemdleję, ale na pewno ani centymetra do góry nie ruszę. Fakt, że weszła ostra redukcja też nie pomaga
Za dwa tygodnie pójdzie.
#hejtokoksy #silownia #fail
@Shagwest nie lubię siadów. Akurat dziś oglądałem zawody trójboju w Sheffield i po obejrzeniu segmentu kobiet (Tiffany <3) nie lubię tego boju jeszcze bardziej xD
@Shagwest kurcze a ja się cieszę że tydzień temu zrobiłem 4x75kg w ostatniej serii z progresją ciężaru
Pracuj nad wzmocnieniem coru i oddechem. Łopatki ściągaj i lekko wypnij klatę. Jest potencjał na więcej.
Zaloguj się aby komentować
Ja dobrze rozumiem, że te białka serwatkowe smakowe to mają bardzo niską wartość kaloryczną i nie tuczą?
Bajdełej, zauważyłem, że na Hejto dużo koksów i ekspertów siłkownianych co mi już nieraz doradzili a z ciekawości sprawdziłem tag #silownia na Wypoku a tam prawie w ogóle nie ma aktywności poza tym wielkoludem trójboistą i trenerem od kłucia d⁎⁎y plus jakieś tam wpisy raczej bez plusów czy odpowiedzi od pospólstwa.
Ja wiem, że tam jest teraz ściek bo to po popularnych tagach można wywnioskować, ale się nie spodziewałem takiej pustki u nich.
Oni wiedzą, że my teraz tutaj sobie siedzimy pełna kulturka?
@Rimfire nie wiedzą i im nie mów bo przyjdą nasrać.
I co to znaczy nie tuczą? Wszystko tuczy tylko jest kwestią dawki. 100 g białka to 393 kcal. To sporo. Dla przykładu 100 g płatków śniadaniowych Lion to 397 kcal.
Tuczy tylko dodatni bilans kaloryczny, tak ogólnie.
I tak większość chłopa dojdzie do stadium, gdzie samo spojrzenie na żarcie spowoduje niekontrolowaną lawinę kalorii.
@Rimfire mało nie mało, zależy od tolerki na słodkie, w sumie na słodziki. W szklance mleka rozpuścisz nawet 3, na biedę 4 miarki. To będzie jakieś 80g / 320kcal z samego białka plus 100-200 z cukrów i tłuszczu, w zależności jakie to białko plus to mleko. Na pewno nie robiłbym z WPC fundamentu diety na redukcję.
Zaloguj się aby komentować
Martwy 11 talerzy na stronę, rekord
#hejtokoksy #silownia

@mordaJakZiemniaczek pozabierał wszystkim małe talerze i się jeszcze chwali. Takich to w dyby trzeba.
@mordaJakZiemniaczek Ładnie, kolorowo xD
Osobiście nienawidzę martwego ciągu, zawsze jak lecę 140kg+ to boję się, że albo mi kręgosłup pęknie, albo przepuklina wyjdzie. Niby technika właściwa, ale nie czuję się pewien.
@mordaJakZiemniaczek To sa gora dwa talerze. Jako talerz rozumie sie 20kg, stad 2 talerze - 100kg, 3 - 140, 4- 180, itd. Fizycznie nawet nie bylbys w stanie zaladowac 11 talerzy na strone, chyba, ze bylyby to jakies czerwone kalibrowane Eleiko (te sa po 25 akurat), a to dalobyci 570kg.
Zaloguj się aby komentować
Ostatnio probowalem wytlumaczyc pewne rzeczy jednemu ze swoich kolegow na statku. Mysle, ze warto tez podzielic sie wiedza z niekorymi koksami tutaj, wiec wrzucam filmik, o kilku zbednych suplementach, ktorych nie potrzebujesz:
https://www.youtube.com/watch?v=Xb_UQBWauI8
Ogunie tez caly kanal dr majka bardzo polecam.
#hejtokoksy #dieta #silownia #zdrowie
Tylko czysty monohydrat kretyny
Szkoda że z napierdalaniem ciężarów ludzie tak nie zostali w latach 90tych jak tkwią dalej z wyobrażeniem o suplementach.
Masz pioruna za Majka.
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #silownia #zdroweodzywianie
Aaa.. zastanawiałem się, czy potrzeba. Zaszkodzi jakoś bardzo tłumaczenie?
"Kiedy weganie spotykają się na siłowni"

kwiklem xD
Suche jak ich łapy. Patrik Baboumian może potwierdzić
Poszukaj sobie Clarence0 na YT
Zaloguj się aby komentować
Cześć,
Jak sobie spacerujecie tak bardziej regularnie na jakąś siłownię, to o co w diecie dbacie? Moje pytanie zmierza w stronę suplementacji.
Co uważacie Wy osobiście po swoim researchu w sieci czy sklepach za potrzebne, konieczne, co za opcjonalne a co za niedziałający scam? :)
Moje osobiste obserwacje są takie, że trzeba pilnować ilości spożywanego białka i to robi różnicę. Przez to, że liczyłem miesiąc kalorie i nie zjadam go wystarczająco dużo, dopycham się serwatką białkową. Rosnę, jest miło.
Chodzę na dość intensywne treningi siłowe trzy razy w tygodniu, więc codziennie rano 5g białego proszku (kreatyny) na język i szklanka wody. Po tym też czuję różnicę, troszkę wody chyba nabrałem i nie brakuje siły na założony trening.
Od miesiąca testuję BCAA 2
Magnez - tak, siedząc cały dzień przy biurku i potem się mecząc wieczorami wiem, że spalam go dużo. Tutaj też mam pośrednio od lekarza, jak ważny jest magnez i ile go można przy takim trybie życia i mocno go suplementowac zacząłem.
Plus elektrolity na trening, żeby nie tylko nudna woda byla w butelce. Jak o tym zapominam to czuje, że mam spierzchle usta czy sucho w gardle, więc zdecydowanie działają.
#silownia #trening #suplementy
@podzielny BCAA to jest scam.
Pilnuję by jeść regularnie założoną ilość kcal, patrzę czy białko dobite. Do tego daję czas organizmowi na regenerację, staram się spać jak najlepiej, suplementuję kreatynę, jem dużo mało przetworzonych rzeczy (ale czasami parówki też opierdzielę, wiadomka). Piję dużo wody.
@podzielny jedyne warte uwagi suple to kreatyna i białko. Magnez też biorę ale dlatego bo zawsze mi wychodzily jego niedobory przy badaniach krwi.
BCAA scam, ostatnio @bartek555 wrzucał o tym posta z filmikiem.
Zaloguj się aby komentować
Huop po nocce w #kolchoz poszedł na #silownia i odbył trening, czyste cardio dzisiaj, bo wczoraj był siłowy. Szybki marsz na bieżni, rowerek tu tego. Teraz huop się wykapie, ledwo już na oczy widzi. Może jak się prześpi z 4h to pójdzie na spierdotrip do lasu se, bo w dzień nie ma co dłużej spać. A może huop nawet pobiegać spróbuje.. ehh zobaczy się. Na dzisiaj już i tak aktywności pod dostatkiem, więc nie ma presji.
#przegryw

Jeszcze się pisać normalnie nauczy to juz w ogóle szacun.
Zaloguj się aby komentować
Dawno mnie tu nie było, ciekawe czy ktoś mnie pamięta xD. Wracam bo na wykopie, mimo, że też wstawiam posty o swoich postępach walki z #alkoholizm i #przegryw to jednak dobrze wspominam też ten portal xD. Rok temu, mniej więcej o tej porze schodziłem z ciągu alkoholowego, łapy dla jego latały podczas robienia jakiegoś gówna na wigilię. Postanowiłem wtedy nie pić, miałem przez ten czas wiele sytuacji gdzie się złamałem, czy to przez #alkohol czy przez #narkotykizawszespoko ale szczerze mogę przyznać, że 95% czasu byłem trzeźwy.
Jako iż nowy rok to nowy ja (XD) pragnę obrać też nowy kierunek w swoich postach czy też vlogach. Ze względu na moją poprawiającą się (choć nadal gównianą) sytuację, rozpoczynam #projekthuop dla jego. Na czym projekt ma polegać? No cóż, prawie 30 letni olkoholik, debil, zjeb, przez rok czasu utrzymał się na powierzchni wody, więc teraz pora się jakoś umeblować w tym chujstwie, zadomowić, no i nagrać z tego relację w postaci vlogów bożych xD.
ZAPĘTLENIE HUOPSKIE
Od początku tego roku coraz mniej zaglądam na wykop. Spędzam dużo mniej czasu na scrollowaniu postów na Reddicie, nie przeglądam praktycznie shortów na youtube, nie oglądam filmików o tym jak kroić owoce. Wszystko przez ten cholerny #kolchoz dla jego, ale w sumie to zadowolony jestem. Najzwyczajniej na świecie cieszy mnie fakt, że nie marnuję czasu na głupoty, i jak już zdarzy się wolna chwila, to poświęcam ją na kilka rodzajów "opierdzielania się", mianowicie:
- Nagrywam sobie filmiki i montuje, niedługo zacznę wrzucać, różne takie huopskie przepisy itp.
- Odpalę sobie gierkę, wiedźmina, albo ostatnio tego nowego Indianę włączyłem. Dzisiaj #diablo4 bo lubię
- Robię sobie jedzenie "na zapas" do #kolchoz
- Idę na spacer, ogólnie na powietrzu spędzam czas
- Dbam o siebie i swoje rzeczy, czyli myję auto, idę do dentysty.
NIE WIADOMO DLA JEGO JAKI DZIEŃ TYGODNIA
Poza pracą mam mnóstwo aktywności pobocznych, na przykład dzisiaj po skończeniu nocnej zmiany byłem na #silownia o 6 rano. Wróciłem do treningów, robię sobie Greyskull LP + jakieś dodatkowe ćwiczenia dla zabawy, poza dniami treningowymi jak mam ochotę to samo cardio. Nie ukrywam, czasami jestem wykończony, teraz jak to piszę, to przespałem się 4h i czuję się jak dętka, ale satysfakcja mi to wynagradza. Trzymam też dietę, do pracy robię sobie jedzenie, które średnio wygląda, ale smakuje i ma dobre makro.
Jak już nie idę na siłownię, to robię sobie spacer w celu "nabicia kroków". Wpadłem lekko w taką rutynę, no samo wszystko się dzieje, ja nawet nie mam pojęcia jaki mamy dzień tygodnia, chyba, że sprawdzę w kalendarzu. Sprawdziłem, mamy środę, idę na nockę i jutro/pojutrze wolne mam. To oznacza, że jutro wrócę odespać zarwaną noc, potem nagram sobie kolejny przepis, pogram w coś, ogarnę się i... spać. Tym razem by przespać noc, a plan na piątek jest taki, by spędzić sporo czasu na dworze - spacer / rower / siłownia. Nie wiem co z tego wybiorę.
DENTYSTYCZNE PRZYGODY
Obawiałem się wizyty u dentysty, bo ja ostatni raz to z 4 lata temu byłem. Wiadomo, 3/4 tego okresu spędziłem na chlaniu i niespecjalnie dbałem o siebie, więc spodziewałem się kosztorysu na kilka wizyt. Okazało się, że miałem jeden ubytek, więc w sumie to już po wszystkim. Umówiłem się tylko na usuwanie kamienia jeszcze, ale to na spokojnie w następnym miesiącu. Jak odłożę trochę pieniędzy to w tym roku sobie założę jeszcze aparat na zęby, a co!
Z rzeczy pozostałych do załatwienia to większość dotyczy teraz TOYOTY HUOPSKIEJ. Trzeba olej zmienić, filtr oleju, kabinowy, uzupełnić płyny, wymienić płyn od wspomagania, tarcze i klocki - mechanik musi zerknąć czy zmieniać. W kwietniu chciałbym ją odstawić na serwis klimatyzacji, więc z 2k pójdzie. No nic, przynajmniej na wakacje będę sobie śmigał komfortowo.
No i w sumie to tyle, czasami chciałoby się, nie ukrywam, to wszystko pierdolnąć i napić się #alkohol - normalna sprawa chyba. Potem sobie przypominam, że wszystko co mnie spotkało w życiu podczas uprawiania #alkoholizm było przykre, smutne, ch⁎⁎⁎we. I tak sobie myślę, że jak nie piłem / nie piję to dzieje się zupełnie odwrotnie. Mam spokój, ciszę, dobre (jak na mnie) zarobki, spędzam czas w przyjemny sposób... k⁎⁎wa jest w pytę.
#projekthuop #przegryw #alkoholizm #narkotykizawszespoko #kolchoz #pracbaza #mikrokoksy #wychodzimyzprzegrywu

Witam Huopa, oczywiście, że pamiętam walkę huopską z #alkoholizm. Czasem łurkowałem, jak ci się wiedzie na Świętym Tagu. Powinieneś rzadziej tam zaglądać. Wszystkiego dobrego dla jego se.
@WiejskiHuop Fajnie, że jesteś znów! I wszystkiego trzeźwego, jeden dzień na raz.
Witaj z powrotem, oglądałem twoje filmy na YT że spierdotripow, wrzucaj wincyj
Zaloguj się aby komentować
Na szczęście na mojej jest taki syf, że wyszedłbym bardziej śmierdzący
Zaloguj się aby komentować
#silownia #rozwojosobisty #sport #famemma #memy

I tak by nic nie dało
Zaloguj się aby komentować
I AM OF STRONG RUSSIAN ATHLETE!!
I WILL SHOW YOU GAY WESTERNERS HO....
#silownia #rosja #bekazrosjan #rosyjskajakosc #heheszki

Kamerzysta c⁎⁎j!
Zaloguj się aby komentować
Dzisiejszy trening, jeszcze z zakwasami po poprzednim. Z pozdrowieniami dla @bartek555
Gdyby ktoś bardzo chciał wiedzieć co to za apka: Hevy.
#silownia #hejtokoksy
@rain Hevy bardzo fajna apka
@rain To sa DOMSy, nie zakwasy. Zakwasy masz w trakcie wysilku co wynika z nagromadzenia jonow wodorowych, a nie produkcji kwasu mlekowego jak sie powszechnie przyjmowalo.
Zaloguj się aby komentować
#zdrowie #silownia
Jednym z moim postanowien noworocznych było wzięcie się za bebzon i ogólnie poprawa sylwetki. Nie będę robić z gęby d⁎⁎y, wiec we wtorek pierwszy raz od bardzo, bardzo dawna cz3ka mnie wysiłek fizyczny xD . Jestem ciekawy na ile wystarczy mi motywacji i samozaparcia

K⁎⁎WA ILE? a w smierdzacej polszy, na zadupiu typu szczecin bez 200zl miesiecznie nie podchodz. pojebalo ich z cenami ostatnio.
@HolQ jak to we wtorek?!? KURŁA, dawaj dzisiaj !!!
@HolQ no to się premia przydała! A tak w ogóle to super, życzę wytrwałości!
Zaloguj się aby komentować
Mordeczki siłkowniane, jakie białeczka i skąd polecacie? Chodzi mi o przystępność cenowo jak i smaki, ale też jakościowo według Was i skąd najlepsza dostępność itp. #silownia #dieta
@Rimfire kfd.
Chociaż nie wiem ile tego białka musisz dostarczyć, że nie dajesz rady z twarogu czy piersi indyczej :p
@Rimfire Z kurczaka i z tuńczyka.
Jeśli chodzi o proszek, to kupowałem z kfd, ale musisz pamiętać o przyswajalności.
Ja stosuję waniliowe WPC z Mlekovity i Muscle Up Protein z Activlaba. To pierwsze z mlekiem i kakao smakuje dosłownie jak lody i stanowi świetną alternatywę gdy przychodzi chęć na słodkie. Z kolei Activlab dobrze wchodzi z wodą, więc lepiej się sprawdza jako "codzienne" białko.
Zaloguj się aby komentować
No więc - wróciłam na siłownię. Dzisiaj. Bo niestety waga pokazała mi, że nie tylko święta weszły za mocno, ale i ostatnie miesiące zniechęcenia treningowego również. Pewnie nie będę tu spamować jak parę miesięcy temu screenami z treningami, bo miało to swoje plusy dodatnie i ujemne. Dodatnie to motywacja, ujemne - przemęczanie się na siłowni byle żeby wynik był lepszy niż ostatnio (niezależnie od formy) i aby "pioruny się zgadzały". No nic, mam nadzieję że tym razem uda mi się dokonać trwałych zmian w moim wyglądzie, formie itd.
#silownia #hejtokoksy
Pogoń za piorunami nie jednego już zgubiła.
Nie tylko dla zdrowia ale i dla efektów lepiej trochę rzadziej ćwiczyć i mniej intensywnie niż się przetrenowywać.
@Enzo yup. Stąd też udzielam się tu (i ogólnie w internetach) bardzo rzadko.
Nie tylko dla zdrowia ale i dla efektów lepiej trochę rzadziej ćwiczyć i mniej intensywnie niż się przetrenowywać.
@Enzo przeciętnemu człowiekowi raczej nie grozi przetrenowanie.
przemęczanie się na siłowni byle żeby wynik był lepszy niż ostatnio (niezależnie od formy) i aby "pioruny się zgadzały".
@rain może uzurpuję sobie prawo do wypowiadania się jako przedstawiciel pewnej grupy, ale myślę że wielu z nas nie piorunowała Cię dla wyników, a choćby dlatego że zasilasz frakcję starych ludzi z Hejto, którzy postanowili coś ze sobą zrobić xD.
robienie progresu z treningu na trening, a nawet z tygodnia na tydzien jest nienaturalne i nie obieraj tego jako swoj cel. czekamy na raporty
Ciśnij. Ja też wracam do regularnych treningów. Podobna sytuacja, jak u Ciebie, że sobie za bardzo pofolgowałam i odpuściłam przez ostatnie miesiące i garderoba przestała się zgadzać xD. Wiek ten sam, cel ten sam, więc możemy się wspierać, przywoływać i piorunować wzajemnie
Zaloguj się aby komentować
#chlopskadyscyplina #silownia #hejtokoksy
Tydzień 2/52, trening 2
Za drugim razem zawsze jest trudniej.
Rozgrzewka na wioślarzu - tym razem dokumentacja na zdjęciach, 5 minutek i trochę się namachałem.
Poza tym:
Independent chest press 3x15, 40kg - nadal zmęczony po tym co tam pocisnąłem dwa dni temu, nie dałem rady więcej xD
Pec fly rear delt 4x8, 30kg - tym razem lepiej mi poszło, czułem, że faktycznie przykładam się do tego ćwiczenia, plus obejrzałem filmik instruktażowy i jakoś mi raźniej.
Wioślarz 4x10, 35kg - tu tak samo, poprawiłem technikę i od razu trudniej. Ale jest satysfakcja.
To gówno na siedząco na nogi, 5x20, 90kg - tu akurat postanowiłem zwiększyć ilość powtórzeń i dodałem jedną serię, o dziwo czułem, że nadal jest pole do popisu. Mimo że we wtorek i całą środę ciężko mi się wchodziło na moje 4 piętro xD
Nowość, czyli krzesełko do ćwiczenia dolnej partii pleców - 4x15 przy obciążeniu 55kg, w sumie trochę z ciekawości, a trochę dlatego, że inne sprzęty były zajęte.
Lecę pod prysznic, miłego wieczoru wszystkim i samych gainsów




Tu pozostałe staty


Zaloguj się aby komentować
Oki doki #hejtokoksy . Mam taki plan treningowy z którym ćwiczyłem nieregularnie od jakiś 3-4 miesięcy. Jest o tyle spoko, że mogę z nim wyrobić się w 45-50 minut podczas sesji, a nie planuję robić dłuższych treningów.
Jakieś krytyczne uwagi? Które ćwiczenia doświadczeni koksiarze by zamienili?
Z czym sam mam problem, to
Nie lubię wykroków- mogę robić zamiast tego przysiady?
Nie bardzo wiem co to jest weighted crunch... Brzuszki z obciążeniem? Jeśli tak to to robię. Niewygodne ćwiczenie.
#trening #silownia

Możesz zamienić, nikt do niczego nie zmusza. Natomiast wydaje mi się, że warto zostawić jedno ćwiczenie unilateralne (wykroki, zakroki, bułgary, RDL jednonóż itp), bo one dodatkowo wzmacniają mięśnie stabilizujące miednicę m. in. pośladkowy pośredni, którego osłabienie jest bardzo często przyczyną późniejszych zwyrodnień dolnego odcinka kręgosłupa.
@AdelbertVonBimberstein where trójbój?
@cebulaZrosolu ni ma. Poco.
@AdelbertVonBimberstein poczebny, to krul ćwiczeń!
@AdelbertVonBimberstein wszystko zależy od tego do czego zmierzasz. sory za ponglisz.
jak nie lubisz jakiegoś ćwiczenia, to się nie zmuszaj. Praktycznie każde ćwiczenie można zastąpić jakąś alternatywą. Wywal zakroki na rzecz przysiadów. Ja bym wy⁎⁎⁎ał też dumbbell leg curl i wsadził tam rdl, a najlepiej deficit rdl. overhead barbell press na seated overhead dumbbell press. zamiast rozpiętek wrzuciłbym jeszcze raz wyciskanie hantli na skosie. rozpiętki są spoko, ale nie jako jedyne ćwiczenie na klatę w danym dniu. wiosłowanie hantlem jednorącz też bym wy⁎⁎⁎ał i zamisat tego wziął jakieś helms row, seal row albo nawet klasyczne wiosłowanie sztangą. Hantel jednorącz jest spoko, ale dla początkujących może być trudny do poprawnego wykonania + zajmuje więcej czasu.
jeszcze bym szrugsy wy⁎⁎⁎ał i zamiast tego znowu overhead dumbbell extension albo jakieś skulkraszery.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta dzięki, przeanalizuje sobie na spokojnie.
@AdelbertVonBimberstein jeśli się dobrze czuejsz z angielskim, to standardowe rekomendacje
Jeff Nippard
Milo Wolf
RP
Dr Pak
Stronger by science
ogólnie warto zrozumiec, co się robi, zamiast tlyko klepać gotowce z neta. dla mnie zwłaszcza Milo Wolf był odkryciem, którego potrzebowałem jako natural z majaczącą czterdziestką na horyzoncie. nagle się okazało że po latach treningu można jeszcze robić fajny progress siłowy i sylwetkowy
Zaloguj się aby komentować
#chlopskadyscyplina #silownia i pewnie nie powinienem, ale #hejtokoksy xD
Tydzień 2/52, trening 1
Pierwszy tydzień w tym roku odpuściłem, więc już żadnego nie mogę (poza wyjazdami). Karma mnie dopadła - chciałem wpaść, zrobić swoje i wybiec na autobus, tyle że ten ostatni miał inne plany i zwiał 3 minuty wcześniej.
Na rozgrzewkę poszedł wioślarz, 5 minut i średnia 2:08 na 500m. Nie włączyłem zegarka, więc z tego podsumowania nie będzie.
6x15 na poziomej wyciskarce na klatę i trica, obciążenie 40kg.
4x8 bary, 25kg - bieda, poczułem swoją słabość.
4x15 wioślarz, 35kg. Następnym razem chyba zmniejszę, bo podszedł ziomeczek i skorygował moją technikę. Potem robiło się już trudniej
4x15 poziomo na quady, 90kg.
Wszystko ofc na maszynach, bo chociaż na siłowni parę razy już byłem, niczego nie ogarniam i na pewno chwilę minie zanim się wezmę za ławeczkę. No i przyda się ktoś do towarzystwa.
Chętnie przyjmę wszelkie komentarze. Chcę też wiedzieć jakie przerwy między seriami i ćwiczeniami robicie, ile powtórzeń w serii i ile serii robicie, jakie obciążenia itp. porady dietetyczne też mile widziane.
O mnie - 26 lat, 190cm, 72kg. Adhd już dawno przeskoczyło z programu "hiperaktywny" na "nie skupisz się na niczym", także chcę osiągnąć głównie spokój i zmęczyć się ćwiczeniami przed snem. Przy okazji może zbudować sylwetkę i przedłużyć sobie trochę życie, bo praca, studia, przyszła praca w zawodzie - wszystko na siedząco..





@Laryngoskop 6x15 na plaskiej? Jakie masz cele? Wychodzi z tego spora objętość, a patrząc na Twoją niską masę to chyba za wiele kg nie przybędzie od takiej objętości? Choć ja się nie znam zbytnio.
@Pan_Slon no właśnie też się nie znam, ale patrząc na to co piszesz chyba warto się doedukować. Cele długoterminowe to 5-10 kilo więcej, cele do marca - wyrobić nawyk chodzenia na siłkę
Zaloguj się aby komentować