#nauka

86
4134

Biblijna Sodoma, czy jednak niekoniecznie?


Tym razem coś z innej beczki, czytałem artykuł źródłowy już wiele miesięcy temu - oto on: https://www.nature.com/articles/s41598-021-97778-3. Artykuł został wycofany przez Nature z powodu marnej metodologii i snucia domysłów na bazie słabych dowodów.


Pierwotny artykuł opowiadał o tym, co zostało opisane w tym źródle, które mi się dziś zaserwowało via RSS: https://miesiecznik-wobec.pl/3600-lat-temu-na-niebie-eksplodowal-meteor-o-srednicy-50-metrow-niszczac-miasto-polozone-w-poblizu-morza-martwego-nancy-atkinson/


W skrócie, coś się stało z miastem, które teraz jest już tylko kopcem ruin, skał i piachu - Tall el-Hammam (tall, tell, tel to kopiec, wzgórze, w wielu językach semickich). Autorzy ukuli hipotezę, że nad miastem rozerwał się meteoryt topiąc piasek i skały falą termiczną, a następnie burząc je falą akustyczną (uderzeniową). Możliwe. Ale problemem jest, że autorzy stworzyli całą otoczkę narracyjną pod tezę i pod publikę. Artykuł zaczął żyć własnym życiem i co jakiś czas wpada gdzieś na portalach popularnonaukowych. Bez notki o wycofaniu go przez Nature.


Jako, że wczoraj dyskutowałem sobie krótko z @Dziwen na temat rzetelności nauki, pomyślałem że warto tutaj przywołać ten przykład. Wycofanie artykułu świadczy na rzecz rzetelności, niemniej powstawanie prac z tezą pod publikę jest problemem. Wydaje się, że coraz bardziej znaczącym. Nie tylko powoduje to brak równowagi w dostępie do funduszy na badania w obrębie różnych dziedzin, ale skutkuje też skrzywioną świadomością społeczną dotyczącą tego, co ważne i doniosłe w nauce.


Niedawno zamieściłem ten wpis: https://www.hejto.pl/wpis/artykul-popularny-https-kopalniawiedzy-pl-prawo-kirchhoffa-promieniowanie-absorp przepowiadając, że zagadnienie, mimo że doniosłe, zniknie w szumie informacyjnym. I zapewne tak będzie, mimo że za parę lat każdy będzie używał efektów tego odkrycia w swoich urządzeniach elektronicznych. Ale to mało sensacyjne i mało "seksowne" odkrycie. I nie ma tam tych pięknych hasełek, które się sprzedają.


#ciekawostki #nauka #archeologia #historia

Dziwen

powstawanie prac z tezą pod publikę jest problemem

@ataxbras chyba dobrym przykładem z innej dziedziny jest ta "praca naukowa" o strukturach pod piramidami. Też stworzona otoczka pod publikę i to żyje własnym życiem, mimo że wszystkie fakty temu przeczą, a sama "praca" nawet nie była sprawdzona przez innych naukowców.

ataxbras

@Dziwen Dokładnie. Ale tego jest mnóstwo. Może nie tak jaskrawych i oczywistych działań pod publikę, ale jak widzę "quantum", "string theory", "unified" w popularnym piśmie to zwykle będzie to bez znaczenia, lub bez sensu.


A co so peer review - ten mechanizm też już jest skopany i nie ma dlań sensownej alternatywy póki co. Choć w przypadku struktur pod piramidami, przydałaby się jakaś krytyczna analiza o podobnym zasięgu. Bo tam coś może być, tylko pewnie nie to, co postulują autorzy. Stawiam na rezonans własny.

bori

@ataxbras W tym kontekście "tell" oznacza nie tyle wzgórze, co sztuczny kopiec który powstały wskutek licznych nawarstwień będących konsekwencją długotrwałego osadnictwa w danym miejscu

ataxbras

@bori Tak - stąd "kopiec". Choć mieszkańcy, którzy przezwali tak te struktury nie zawsze wiedzieli o ich sztucznym pochodzeniu (często wiedzieli, lub się domyślali, bo znajdowali jakieś skorupy).

luke-zombi

Akurat sam kolekcjonuje meteoryty i się nimi interesuje, więc musze wrzucić swoje pięć groszy do tego usuniętego artykułu, bo sprawa tego meteorytu jest naprawdę dziwna.


Historia rozpoczeła się pod koniec 2021 roku, gdy grupa badaczy bliskliego wschodu, badająca starożytne ruiny w dolinie Jordanu ogłosiła kontrowersyjną tezę jakoby startożytne miasto Tall El-Hammam miałoby zostać zniszczone przez powietrzną eksplozję asteroidy lub komety o średnicy około 50 metrów, co utożsamiano z biblijnym zniszczeniem Sodomy i Gomory. Współczesnym przykładem podobnego wydarzena była eksplozja meteorytu czelabińskiego w 2013, ale tam meteoryt miał niecałe 20 metrów średnicy i wybuchł dość daleko od centrum miasta. Zdaniem badaczy o powietrznej eksplozji świadczyło to, że same fundamenty budynków ocalały, a w ich obrębie znajdowano szczątki ofiar. Gdyby doszło do zwykłego impaktu asteroida wybiła by krater podobny do słynnego Krateru Meteorytowego Barringera w Arizonie i żadne ślady bytności człowieka nie przetrwałyby kataklizmu. Na dowód, że doszło do takiego wydarzenia badacze zaczeli przedstawiać najróżniejsze dowody takie jak próbki kwarcu szokowego czy znaczne ilości irydu w próbkach gleby (iryd jest ekstremalnie rzadkim pierwiastkiem na Ziemi, ale meteoryty są w niego stosunkowo bogate). Samych odłamków meteorytu jednak nie znaleziono, chociaż próbowano to tłumaczyć tym, że ten obiekt mógł być kometą złożoną głównie z lodu, więc jego resztki się stopiły...


No i tutaj sprawa zaczeła się komplikować, bowiem zarówno znawcy meteorystyki, jak i inni archeolodzy zauważyli że ta historia się jakby nie do końca klei:


Przede wszystkim dowodów było.... za dużo. Niby super, bo im więcej dowodów tym mocniejsza teza. Problem w tym, że te dowody się wzajemnie wykluczały. Zacznijmy od kwarcu szokowego. Kwarc szokowy od zwykłego kwarcu gołym okiem niczym się nie różni. Pod mikroskopem jednak widać na nim idelanie proste i prostopadłe względem siebie kreski. One powstaja wyłącznie wtedy kiedy na kwarc działa w bardzo krótkim czasie gigantyczna siła, więc praktyce powstaje albo przez bezpośredni upadek asteroidy, albo sztucznie w wyniku eksplozji jądrowej. Wybuch powietrzny jest absolutnie zbyt słaby, szczególnie jeśli jakieś obiekty mimo wszystko przetrwały kataklizm. Druga rzecz to ten iryd. Meteoryty są w niego bogate, ale jak wcześniej wspominałem nie znaleziono żadnych fragmentów ciała macierzystego. Jeśli doszło do eksplozji powietrznej meteorytu to cała okolica powinna była być usiana odłamkami. Jeśłi doszło do wybuchu komety to irydu powinno być znacznie mniej.


Teoria była też krytykowana przez archeologów - zauważono że wszystkie rzekome ofiary kataklizmu spoczywały w domach zbyt głeboko, w dodatku w tej samej pozycji i niemal nigdy pprzy ścianie (mimo że rzuceni ogromną siłą powinni wylądować właśnie pod ścianą albo poza domem). Najprawdopodobniej to były po prostu pochowane ciała zmarłych domowników, gdyz pochówek podpodłogowy był bardzo rozpowszechniony na tamtym terenie.

ataxbras

@luke-zombi Dziękuję Ci za ten merytoryczny komentarz. Od siebie dodam, że sprawa dalej nie jest jasna i wymaga dalszych badań - bo tam coś się stało. Ale podporządkowanie badania tezie to pomysł dobry jedynie wtedy, gdy chcesz zrobić szum. Pozdrawiam serdecznie!

Zaloguj się aby komentować

Nowa bateria, ale nie taka, jak myślicie


https://www.eurekalert.org/news-releases/1089919

Oto przed Wami bateryjka do splątania kwantowego, która umożliwia wykorzystanie w mechanice kwantowej cyklu podobnego do cyklu Carnota - https://en.wikipedia.org/wiki/Carnot_cycle. Każdy kto grzebał przy Passacie starego kojarzy (a przynajmniej powinien kojarzyć) pętlę histerezy tego cyklu.


Międzynarodowy zespół naukowców (z wiodącą rolą Wydziału Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego) odkrył zasadę rządzącą fizyką kwantową, analogiczną do drugiej zasady termodynamiki, która rządzi manipulacją splątaniem kwantowym. Wyniki badań, opublikowane w czasopiśmie Physical Review Letters, pokazują, że splątanie – kluczowa cecha mechaniki kwantowej umożliwiająca m.in. teleportację kwantową i kryptografię – może być manipulowane w sposób odwracalny, podobnie jak energia w klasycznej termodynamice. Dotychczas uważano, że przy standardowych operacjach lokalnych i komunikacji klasycznej (LOCC) takie przekształcenia są nieodwracalne.


Przełom nastąpił dzięki wprowadzeniu pojęcia „baterii splątania”, czyli współdzielonego układu kwantowego, który może magazynować i dostarczać splątanie podczas transformacji stanów. Dzięki temu naukowcy udowodnili, że każda transformacja splątania stanów mieszanych może być przeprowadzona w pełni odwracalnie, co rozwiązuje wieloletni spór w teorii informacji kwantowej. Odkrycie to otwiera nowe możliwości efektywnego zarządzania zasobami kwantowymi i może mieć znaczenie dla rozwoju zaawansowanych sieci kwantowych oraz przyszłych technologii kwantowych.


I to jest duże "coś", bo odwracalność pozwoli na jeszcze ciekawsze triki w obliczeniach kwantowych.


#fizyka #fizykakwantowa #ciekawostki #nauka

bucz

Moze ktos pojasnic na czym polega ta odwracalnosc?

ataxbras

@bucz Spróbuję. Ale to będzie daleko posunięte uproszczenie.

W praktycznych zastosowaniach, stany kwantowe występują w formie stanów mieszanych; to znaczy, że zawsze jest jakiś komponent, którego nie znamy, choćby lokalne różnice temperatur (to najczęstsza przyczyna). W praktyce nie ma stanów czystych (które są z pewnością odwracalne). Transformacje w układach kwantowych są unitarne, to znaczy moża je liczyć w każdą stronę i są odwracalne. Taka ich właściwość. Dla stanów czystych. Niestety w rzeczywistości mamy do czynienia ze stanami mieszanymi i "domieszka" powoduje ich nieodwracalność, bo jej nie znamy. Tym samym tracimy stan kwantowy. Pomysł z baterią polega na ładowaniu "domieszek" i rozładowywaniu przy odwracaniu. Moją (marną) analogią jest cache w pamięci komputera.

Pozwoli to rozwiązać problemy w komunikacji kwantowej i obliczeniach kwantowych - będą one pewniejsze i łatwiejsze do opanowania.

Nigdy nie byłem dobry w tłumaczeniach, ale przynajmniej spróbowałem

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Polska nauka też porusza ten problem. Naukowy Bełkot między innymi tu, choć w szerszym ujęciu:

https://www.youtube.com/watch?v=2OLa1xVhTGk

ataxbras

@Deykun Problemem jest też ilość prac - to wąskie gardło nauki. Są ich miliony, nie ma szans na zgromadzenie odpowiedniej ilości ekspertów. Ten system osiągnął swoj limit pojemności w każdej dziedzinie.

Zaloguj się aby komentować

NGC 6302, znana jako Mgławica Motyl, to pozostałość po umierającej gwieździe oddalonej o około 3800 lat świetlnych. Jej „skrzydła” z gazu rozciągają się na ponad 2–3 lata świetlne powstałe po gwałtownym wyrzucie materii przez umierającą gwiazdę.


#astronomia #kosmos #nauka #ciekawostki

6a3e8b79-7f75-41a5-939d-c06387b5cca0
dzangyl

@Rzeznik piękne zdjęcie. Cudowny obiekt.

Fox

@Rzeznik

>3800 lat świetlnych

tylko tyle?

Rzeznik

@Fox zależy od źródła, wiki podaje zakres 2500-5000

motobuc

Jakiś ch⁎⁎⁎wy ten motyl...

Zaloguj się aby komentować

Kartezjusz kontra spinory


Kartezjusza zna pewnie każdy i każdy czytał jego Discours de la méthode. W każdym razie tak by było w idealnym świecie materialistów. Na szczęście, prace tego bluźniercy były na indeksie ksiąg zakazanych aż do 1966 roku, dzięki czemu wiele duszyczek nie poznało jego ohydnych poglądów i osiągnięć. Zupełnie nie mogę zrozumieć, dlaczego w Polsce używa się kartezjańskiego (sic!) układu współrzędnych. Myślę, że powinien zostać zakazany (tu emotka szczerzenia zębów, bo emotki spadły z rowerka).


Jego obrzydliwe pomysły niestety przetrwały, zatruwając umysły biednych matematyków (i nie tylko nich). Do tego stopnia, że opublikowali niedawno rozwiązanie trzystuosiemdziesięcioletniego problemu przez tegoż heretyka sformułowanego. Problem dotyczy wzajemnego stosunku promieni stykających się ze sobą okręgów na płaszczyźnie. Do tego roku nie było znane rozwiązanie generalizujące dla dowolnej liczby okręgów. A teraz już jest znane, dzięki autorom przywołanej pracy i spinorom.


Czymże są spinory? Że to czarci pomiot, to chyba oczywiste, tym bardziej, że wywodzi się z opisu zjawisk kwantowych (tak, spin). Spinory to takie coś podobnego do wektorów, z tym że w przestrzeni zespolonej i zachowujące się odmiennie niż ich normalni bracia, bo po obrocie układu współrzędnych o 360 stopni zmieniają znak. I dopiero przy obrocie o 720 stopni wracają do pierwotnego stanu (wektor obrócony o 360 stopni jest tym samym wektorem). Najłatwiej wyobrazić je sobie rozmieszczone na wstędze Möbiusa prostopadle do niej. O, tak jak na tym obrazku z wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Spinor#/media/File:Spinor_on_the_circle.png .


Artykuł popularny - https://interestingengineering.com/innovation/mathematicians-solve-380-year-old-puzzle

Praca źródłowa


#matematyka #fizyka #ciekawostki #nauka

Ravm

Nic nie rozumiem ale czytam uważnie. Ohyda to tak się pisze.

ataxbras

@Ravm Dziękuję, zwykle nie robię błędów, ale czasem się zdarzy. Niestety, nie mogę już poprawić.

ataxbras

@Ravm Ale może @bojowonastawionaowca mógłby.

Zaloguj się aby komentować

Na Księżycu znajduje się mikro-biblioteka zawierająca…


30 milionów stron wiedzy ludzkości.


W 2019 roku wysłano na Srebrny Glob Lunar Library – maleńką płytkę wielkości paznokcia, która może przetrwać miliardy lat. Zawiera całą Wikipedię, Biblię i dzieła klasyczne, instrukcje DNA człowieka, języki, teksty i informacje o naszej cywilizacji.


To projekt Arch Mission Foundation, który tworzy „kopie zapasowe ludzkości” w kosmosie. Pliki zostały zapisane w 5D na szkle kwarcowym – odpornym na temperatury, promieniowanie i… czas.


https://www.archmission.org/spaceil


#nauka #kosmos #ciekawostki #technologia #historia #futurystyka

ee5301e6-d0aa-411c-9405-1c59ee103e6d
Eber userbar
ErwinoRommelo

Tylko po kiego tam biblia

AdelbertVonBimberstein

@ErwinoRommelo poza tekstem religijnym to także tekst kultury.

Eber

@ErwinoRommelo chyba chodzi o to skąd się wziął człowiek na Ziemi, Kto go tam umieścił i w ogóle

Zaloguj się aby komentować

Mgławica Hantle (Messier 27) to mgławica planetarna w gwiazdozbiorze Liska, oddalona o około 1200 lat świetlnych. Odkrył ją Charles Messier w 1764 roku jako pierwszą znaną mgławicę planetarną. Powstała z gazów wyrzuconych przez umierającą gwiazdę, a w jej centrum znajduje się biały karzeł. Jest jasna i widoczna nawet w małych teleskopach.


#astronomia #kosmos #nauka #ciekawostki

7d360da8-285d-423a-b099-58462191fb1b
dzangyl

Łooo jaka fotka. Nie poznaję takich hantli;)

Zaloguj się aby komentować

Artykuł popularny - https://kopalniawiedzy.pl/prawo-Kirchhoffa-promieniowanie-absorpcja-emisja,37960

Artykuł źródłowy - https://arxiv.org/pdf/2501.12947


Tym razem będzie o cieple. Ciepełko lubimy (do pewnego stopnia). Ale z ciepełkiem jest problem taki, że prawo promieniowania cieplnego Kirchhoffa (bo gość bawił się nie tylko układami elektrycznymi) - https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Kirchhoffa_(promieniowanie) - wyklucza swobodne sterowanie jego przepływem.


Może się wydawać, że to mały problem, jednak nasza cywilizacja zależy od maszyn cieplnych dużo bardziej, niż się większości ludzi wydaje. Od turbin parowych w elektrowniach po silnik Passata Twojego starego. Ale to nie wszystko, a właściwie to dopiero początek. Ciepło jest koszmarnym ograniczeniem w elektronice i elektryce (@myoniwy może Wam coś o tym opowiedzieć). Główną przeszkodą w tworzeniu układów scalonych z jeszcze większą ilością tranzystorów w jeszcze większej ilości warstw nie jest tylko rozdzielczość litografii (która jest już i tak blisko limitu kwantowego - muszę o tym kiedyś przy okazji napisać), ale przede wszystkim odprowadzanie ciepła.


I ta praca, którą tu przywołuję jest przełomowa (choć pewnie zniknie w szumie informacyjnym), dużo bardziej niż następny nowy pomysł na baterię. Może niekoniecznie ta praca, może inne metamateriały będą jeszcze lepsze, ale drastyczne złamanie symetrii prawa Kirchoffa jest rzeczywiście doniosłym osiągnięciem, bo pozwoli na arbitralne i skuteczne sterowanie przepływem ciepła. Przełoży się to na elektronikę wysokiej skali integracji, na wydajniejsze ogniwa fotowoltaiczne i wiele innych dziedzin.


#fizyka #ciekawostki #nauka #technologia


Jeśli macie pytania, to zadawajcie je.

inskpektor

Tak przygotowaną próbkę podgrzano do temperatury 267 stopni Celsjusza i poddano oddziaływaniu pola magnetycznego o natężeniu 5T. W takich warunkach stosunek zdolności absorpcji do emisji wyniósł 0,43, podczas gdy zgodnie z prawem Kirchhoffa powinien wynieść 1


To co się z tą energią stało?

ataxbras

@inskpektor Prawo zachowania energii dalej obowiązuje, więc sama energia nie znika magicznie. I właśnie tutaj jest ten główny punkt programu, bo w przypadku absorbcji i emisji zgodnej z prawem Kirchoffa nie mamy wpływu na kierunek emisji. A tutaj mamy i to w znacznym stopniu (1 vs 0.41). Energia może zostać przekazana kierunkowo głębiej w materiał (tak jak w tym przypadku) lub wyemitowana w innej długości fali i w innym kierunku. W tym metamateriale uzyskano nieliniowość emisji i to jest podstawowe osiągnięcie.

Zaloguj się aby komentować