#azja

2
434

Zaloguj się aby komentować

Liechtenstein – niewielkie państwo, które można było wynająć! W cenie zawarte zostało luksusowe zakwaterowanie dla 150 gości, możliwość ustawienia własnych znaków drogowych i ustanowienia nowej waluty. Wśród dodatkowych atrakcji znalazły się: zwiedzanie piwnic winnych i degustacja trunków należących do władz księstwa, możliwość jazdy na nartach czy snowboardzie.


https://www.youtube.com/watch?v=x-09JlLNu6E


#ciekawostki #jedzenie #dieta #azja #gruparatowaniapoziomu

Korea Północna. Żeby ją zobaczyć... wcale nie trzeba do niej jechać.


Bo chyba lepiej dmuchać na zimne i zwyczajnie nie wjeżdżać do tego państwa. W końcu zawsze istnieje niewielkie i całkowicie zbędne ryzyko nieumyślnego wplątania się w tarapaty. O czym mówię? Choćby o tragicznej historii amerykańskiego turysty, Otto Warmbiera.


Ale do rzeczy.


Przeszło 3 lata temu, miałem okazję być przelotem na krótko w Seulu. Już na miejscu, skusiłem się na wykupienie wycieczkę z przewodnikiem (zdaje się inaczej nie można) do tzw. DMZ, czyli strefy zdemilitaryzowanej pomiędzy obiema Koreami. 


Jednym z punktów programu było m.in. odwiedzenie odkrytego w latach 70 tunelu infiltracyjnego wybudowanego przez Koreańczyków z Północy, celem ewentualnego przerzutu wojska i inwazji na Południe. Teraz - atrakcja turystyczna, ale wtedy potencjalnie ogromne zagrożenie.


Co ciekawe, tuż obok wstępu do tunelu znajdują się sklepiki, gdzie można chociażby kupić... wino z Korei Północnej. Może i drogie, ale za to okropne w smaku. 


Taka ograniczona wymiana gospodarcza to efekt współpracy pomiędzy krajami, mającymi w zamyśle chociaż trochę zacieśniać relacje między sąsiadami.


Do tego te naklejki przedstawiające umundurowanych wojskowych w uroczy sposób. No nie wiem, dla mnie to takie... azjatyckie i niezrozumiałe. 


Innym z elementów wycieczki była wizyta w punkcie obserwacyjnym Dora położonym stosunkowo blisko samej granicy. 


W tamtym okresie jeszcze nie robiłem zdjęć niczym innym, niż telefonem noszonym kieszeni, ale tutaj dodatkowo posłużyłem się... dostępną na tarasie lunetą. I o dziwo nawet udało się złapać ostrość!


Po obu stronach można dostrzec flagi obu państw wywieszone na nieproporcjonalnie dużych i niepotrzebnych w tym miejscu masztach. Chyba że stanowią okazję do ćwiczenia szybkości wspinaczki dla miejscowych żołnierzy


Cóż, obie części podzielonego na dwa narodu nawet i w tak bzdurnym aspekcie koniecznie stają w szranki.


Propaganda po północnej stronie idzie o krok dalej. Wystarczy nieco wytężyć wzrok, by zobaczyć również małe, schludne miasteczko - ale... ustalono, że to miasto-widmo i nikt tam nie mieszka. Może to jakaś nowa forma urbanistyki?


-----


4/x


Tag do obserwowania/czarnolistowania: #bzdecior #bzdeciorphoto


#fotografia #mojezdjecie #podroze #korea #azja #ciekawostki

43b27db1-ca83-441a-814d-617b78874d00
6bd76353-964c-4e4f-a853-c36ee6e45f1a
29201683-e524-4174-b098-708214f82c5e
ca4bba56-d88c-4122-bb73-eac59576fda3
bf36a61f-6211-4068-bacb-ac40a198dbe6
obiektywny2023

powtarzasz stereotypy, które media maja za cel wam utrwalać, na YT masz kilkanaście filmów od prywatnych osób, jak na dłoni widać, że powielasz propagandę.

Spojrzałeś przez lunetę na Koreę północną i zobaczyłeś to co chciałeś zobaczyć, to co ci wymuli, a teraz chodzisz i szerzysz dezinformacje, a potem SIĘ NAWET NIE ZASTANOWISZ, ŻE INFORMACJE, które otrzymałeś od takich samych jak ty, co nigdy tam nie byli, nigdy tego kraju nie widzieli, powtarzają propagandę od innych ludzi. Chiny na bieżąco handlują z Koreą i jakoś nikt tam nie ginie.


Identyczny narracja była dawniej ludzi wracających z zachodu z Niemiec, za czasów kiedy mało kto podróżował, nie było internetu, nie dało się weryfikować tych BZDUR, tak jak teraz ciężko weryfikować Koreę północną, ale wystarczy się zastanowić, dlaczego nikt nie robi wywiadu z ludźmi, którzy w europie pracują czy studiują. dlaczego ciągle sa przedstawiani w negatywnym świetle podobniej Iran, rozumiem, że polityka może nie odpowiadać, ale jedziesz do ludzi, a nie do kima.

Ci wracający z Niemiec też opowiadali bajki i widzieli rzeczy, które usłyszeli od innych ludzi, albo tak jak teraz jak ktoś jedzie za granice to wydaje mu sie, że tam jeżdżą bezpieczniej, bo od dekad media im takie farmazony natłukli, dopiero jak zajrzysz w statystyk to widzisz prawdę.

bzdecior

@obiektywny2023 nie wiem, dlaczego tak uparcie bronisz tej Korei.


Jeśli pisałbys podobne rzeczy o Iranie - pełna zgoda, ale nie Korea!


Do Iranu jeździ całkiem sporo ludzi z Polski, ja słyszałem wręcz tylko pozytywne opinie o ludziach, ich gościnności (już pomijam restrykcje narzucane na ludzi ze względu na ich własna kulturę). Piłkarze Iranu nawet robili sobie foteczki z amerykańskimi po meczu na MŚ w Katarze, itd. Nie brakuje dowodów na to, jak tam jest naprawdę. Nie jest kolorowo (protesty, prawo szariatu etc.), Ale można znaleźć rzetelne informacje i zweryfikować to i owo.


A co do braku wywiadów, to masz powyżej już kilka cytatów ode mnie.


To, że w Korei nie można robić zdjęć bez pozwolenia to wg Ciebie też całkiem normalne?


A że w czasach PRL powstawały mity o Zachodzie, to kwestia małej liczby osób wyjeżdżających i zabrali technologii (zdjęcia jako dowód i internet). Teraz mamy inne czasy i twierdzisz, że nagle ludzie nie umieliby zweryfikowac błędnych też o Korei?


Ludzi chcący wierzyć w swoja wersję świata nigdy nie zabraknie, dlatego w Afryce miejscowo sami zabierają białych na wycieczki tematyczne do celowo prepranowanych wioseczek z "chatami z gówna", bo tego oczekuje klient. Ale nie wmówisz mi, że w obecnym świecie taki sam schemat dotyka całego społeczeństwa i jego opinii nr całego kraju.

ivaldir

@obiektywny2023 Co tak się odpaliłeś? Twój oficer propagandy kazał? I zmień translator, albo doszkol się z języka polskiego.


Domy w miasteczku-widmie przez lata nie miały szyb w oknach, co w koreańskim klimacie nie pomaga w zamieszkiwaniu. Może teraz są, nie mam żadnego info obecnie.


Co do "podróżniczych wlogów na YT", to ponieważ lubie informacje związane z obiema Koreami, łatwo mi wpadają w oko wszelkie materiały na ich temat. I tak, kilka lat temu zauważyłem nagły wysyp różnorakich blogów, podróżników, influencerów itp. z tematem wyjazdu Korei Północnej. Wiele z tych materiałów obejrzałem i odnisłem wrażenie, że wystarczyło obejrzeć tylko jeden z nich. Wszystko na podobną modłę, ocieplanie wizerunku KP, "nie jest tam tak źle", pokazywanie zdjęć, niby zrobionych kiedy "przewodnik-moderator-opiekun" nie patrzył, ale wciąż wspaniale wykadrowanych, doświetlonych, z ładną kompozycją. No i nikt im nośników pamięci nie sprawdził na granicy, albo cudownie "przemycili" dodając w ten sposób nutkę sensacji i dreszczyku.


Po czym nagle nowe materiały przestały się pojawiać. Kompletnie nic. Jakoś tak odnoszę wrażenie, że budżet na promocję się skończył i/lub w KP uznano, że pozytywnych materiałów wystarczy. A Korea Północa jak była agresywnym i zbrodniczym reżimem, tak nadal jest.

Zaloguj się aby komentować

Witam wszystkich serdecznie.


Jako ze z doskoku zajmujemy sie vlogami podróżniczymi, pomyślałem ze wrzucę tutaj jeden z vlogów z Indonezji. Kolejne vlogi beda pojawiać sie stopniowo i również beda to filmy z archipelagu małych wysp sundajskich czyli Indonezyjskiej wyspy Bali, ale nie tylko! Będziemy w nich duzo mowic (zreszta jak zawsze) o kosztach zakwaterowaniu, różnicach kulturowych itd.


Vlogi produkujemy w miarę możliwości gdyż nie jesteśmy z tych, którzy sa caly czas w podroży, ponieważ mamy caly swoja prace i obowiązki, robimy to po prostu z przyjemności i po to aby kogoś fajnego poznać, kogoś kto tez sie interesuje podróżami.


 Tymczasem zapraszamy! Tylko miejcie na uwadze ze to nic nadto profesjonalnego  EDIT: Przewincie do poczatku!


(jezyk angielski)


LINK: https://www.youtube.com/watch?v=afsNI_sAnsM&t=674s


#podroze #vlog #azja #youtube #hobby #indonezja #blog #filmy #ciekawostki #bali

Zaloguj się aby komentować

Na całym świecie około 65% osób nie toleruje laktozy. Jednak w niektórych częściach świata dolegliwości związane z wypiciem mleka prawie nie występują, a w innych, na przykład w Azji, aż 90% populacji nie toleruje laktozy. Okazuje się, że powodem są głównie względy geograficzne, średnia temperatura i tryb życia poszczególnych ludów.


https://www.youtube.com/watch?v=T0Ar22PxZBA


#ciekawostki #jedzenie #dieta #azja #gruparatowaniapoziomu

LM317T

@SoLUffka oznacza to, że na terenach europejskich osoby z tolerancją laktozy przeżywały częściej/miały więcej dzieci niż osoby z nietolerancją natomiast w azji to nie miało takiej różnicy

Nemrod

@LM317T Albo z powodu klimatu produkty mleczne były bardziej dostępne dla jednych niż dla innych, przez co u tych drugich nie rozwinęła się tak dobrze tolerancja.

Fulleks

@SoLUffka Producenci leków cię nienawidzą ! Tak dobrze to brzmi 2 na 3 osoby mają nietolerancję laktozy kup laktozol i ciesz się latte !

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Świątynia Tirta Empul to hinduska balijska świątynia wodna położona w pobliżu miasta Tampaksiring, Bali, Indonezja. Kompleks świątynny składa się z petirtaan lub konstrukcji kąpielowej, słynącej ze świętej wody źródlanej, do której balijscy Hindusi udają się w celu rytualnego oczyszczenia.


#podroze #podrozujzhejto #vlog #ciekawostki #azja


na blog zapraszam pod linkiem:


https://m.youtube.com/@christopherstimelinevlog1095

8fe58241-e3cd-4ecd-b2f6-f5670e210184
b2412450-16e3-4bc4-8479-7edfe2cf5748
ChristophersTimelineVlog

@WiecNo to jest fajne miejsce, najgorsze sa insta wodospady haha rozpuszczona mgiełka z kupy lecące im na twarz

Zaloguj się aby komentować

https://wiadomosci.wp.pl/korea-pln-na-skraju-przepasci-kim-dzong-un-musial-to-ujawnic-6870967948245632a


Ale to pewnie przez to, że to północnokoreańska ideologia dżucze, a nie prawdziwy komunizm.


주체 (ang. juche) w myśl doktryny oznacza samodzielność. No i skutecznie, upasiony Kim, samodzielnie doprowadził do klęski głodu, która przypominać ma tę z lat 90. XXw.


#korea #koreapolnocna #azja #swiat #wiadomosci

jarezz

@L4RU55O miałem się z tobą nie zgodzić ale przypomniało mi się istnienie kibiców. Co prawda to socjalizm i egalitaryzm, a nie komunizm ale poniekąd potwierdza Twój wywód.


@Sweet_acc_pr0sa i zakaz posiadania noży. Bycie chytrym, cwanym i chętnym do czerpania zysków na trudzie innych ludzi leży w naturze człowieka. Gdyby było inaczej, to równość byłaby na porządku dziennym od prehistorii, a tak zawsze były klasy. Komunizm działa jak wspomniany zakaz posiadania broni. Zawsze się znajdzie ktoś, kto wie jak go obejść.

L4RU55O

@jarezz Wg mnie wszystko opiera się na motywacji do pracy. W kapitaliźmie masz pieniądze i ich siłę nabywczą, więcej wypracujesz możesz więcej nabyć. Komunizm musi motywować inaczej, jeżeli wypracujesz coś to ma to służyć wspólnocie.


Jak grupa zbuduje dom, to potem buduję kolejne bo to domy dla nich. Jak ci zabiorą żeby dać babci co jest niedołężna ale ją kojarzysz z osiedla to też widzisz owoce swojej pracy, nie korzystasz osobiście ale jest to w granicach wspólnoty dlatego jak będzie trzeba dać menelowi co nie pracuje tylko szkodzi to po prostu społeczność straci motywację i mu nic nie da dopóki menel się nie ogarnie. Prymitywny mechanizm kontroli ale tak to powinno działać.


Oznacza to że do pewnej wielkości jeżeli wszyscy będą mieli taką wolę to jak najbardziej. Podobnie Amisze działają, jesteś całkowicie niekonkurencyjny wobec kapitalistów ale jeżeli wspólnota potrafi się wyżywić to nie głoduje i dzięki narzędziom też ogarnie sobie podstawowe dobra.


Przeniesienie komunizmu na skalę globalną jest skazane na porażkę bo nawet propaganda w TV i internecie nie wmówi ci że robisz dobrze kiedy ty widzisz osoby potrzebujące w swojej okolicy. Człowiek to zwierzę stadne ale stado z jakim się identyfikujemy ma swój rozmiar i bardziej nie urośnie.

jarezz

@L4RU55O szlachetne jest to co napisałeś. Wspomniałem kibuce, bo skojarzyło mi się ze skalą (powiatową), o której napisałeś. Sam nie wierzę jednak w ten "czyn społeczny" czy jak to inaczej nazwać. Za mocno przejechałem się życiowo na osobach, które powinny mnie wspierać (mówię o najbliższej rodzinie - matce), żeby ufać ideałom i na ich podstawie zaufaniem obdarzać obcych. Dla mnie jest to nie do pomyślenia. Nawet w mikroskali.

Zaloguj się aby komentować