Zdjęcie w tle
Ciekawostki

Społeczność

Ciekawostki

5k+

Liczba psów i kotów vs liczba dzieci w Polsce w ramach #ciekawostkistatystyczne


W Polsce w 2023 r. żyło 7,2 mln dzieci (osób w wieku 0-18 lat) i aż 8,5 mln psów. Tak wynika z odpowiednio danych GUS oraz Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Karmy dla Zwierząt Domowych (FEDIAF). Populacja psów jest zatem aż o 1,3 mln liczniejsza niż populacja dzieci.


Od 2010 r. te proporcje się odwróciły – wówczas dzieci w Polsce było 7,8 mln, a populację psów szacowano na 7,3 mln. Oznacza to wzrost liczby psów w tym okresie o 15 proc. i spadek liczby dzieci o 8 proc.


Co więcej, dzieci „przegrywają” także z kotami. Liczba tych zwierząt szacowana była w 2023 r. na 7,5 mln, a więc o 0,3 mln więcej niż dzieci. W 2010 r. populacja kotów wynosiła 5,6 mln, a więc w ciągu trzynastu lat wzrosła aż o 34 proc.


Polska jest obecnie w europejskiej czołówce pod względem statystyk posiadania zwierząt domowych. Według danych FEDIAF, w 2023 r. odsetek gospodarstw domowych posiadających przynajmniej jednego psa wynosił 49 proc. To drugi najwyższy wynik po Węgrzech, od średniej w UE (27 proc.). Z kolei odsetek gospodarstw posiadających koty wynosił 41 proc., co również było drugim najwyższym wynikiem po Rumunii i prawie o połowę wyższym od średniej (27 proc.).


Źródełko: https://xyz.pl/nanoanalizy/w-polsce-jest-wiecej-psow-niz-dzieci-to-symptom-glebszych-zmian-spolecznych-3073/


#ciekawostki #statystyki #demografia #psy #koty

#owcacontent

04b7bd86-0426-4cf3-a809-6cc759149bd0
30ohm

Z jednej strony dobrze że się nie rozmnażają bo psiecko im zastępuje dziecko. Tylko z drugiej strony pula genów się zmniejsza i ci jeszcze głupsi robią dzieci. Właściciele psieck to też nie są zbyt wybitne jednostki albo mieszkam w takim miejscu. W mojej klatce psów jest 5 razy więcej jak dzieci.

mitsue

@30ohm właśnie odwrotnie, im większe iq tym rzadziej ludzie się rozmnażają i chętniej mają zwierzęta

dicklaurent

W końcu ten gatunek ludzki musi przecież wyginać. Jesteśmy na dobrej drodze.

Greyman

@bojowonastawionaowca wydaje mi się, że nie tyle przybywa zwierząt, co częściej są rejestrowane. I częściej są karmione karmą ze sklepu, zamiast resztek ze stołu. Ale mogę się mylić.

Zaloguj się aby komentować

Papa_gregorio

@entropy_ gdzieś widziałem jak robili na durszlaki z niemieckich hełmów

Trawienny

Mój dziadek z niemieckiego hełmu zrobił miskę z której karmił kury xD

Zaloguj się aby komentować

SpokoZiomek

@Z_buta_za_horyzont To na gifie to serwal.

Z_buta_za_horyzont

@SpokoZiomek Całkiem możliwe aż tak się na kotach nie znam .

onlystat

@Z_buta_za_horyzont czym sobie Rudolf na to zasluzyl

Z_buta_za_horyzont

@onlystat Ja kotów nie rozumiem i mało toleruję .

Opornik

@Z_buta_za_horyzont wszystko robi się prostsze gdy człowiek zaakceptuje że koty to debile

ruhypnol

Przecież to rewolwer ocelot

Zaloguj się aby komentować

No dzień dobry. 4 sierpnia, w Burkina Faso Święto Rewolucji. Klasycznie, jeszcze raz, bis, encore! A co więcej:


1. W Salwadorze 1. dzień Festiwalu San Salvador. Hasta la vista, świętujmy!

2. W 1958 r. premierował film “Ostatni dzień lata” Konwickiego. Aj, specyficzny. Na pewno nie ogląda się go obojętnie. Polecam.

3. W 2003 r. powstał Krajowy Rejestr Długów. No co, fajnie chyba.

4. W 1496 r. założono Santo Domingo, dzisiejszą stolicę Dominikany. Ameryka jest tam też. Była, zanim to było modne.

5. W 1770 r. nad brzegiem rzeki Endeavour w Australii kapitan James Cook nadał nazwę „kangooroo” nowo odkrytemu zwierzęciu. Ależ to musiało być zdziwko, zobaczyć takie coś.


Urodzinki ma dziś Barack Hussein Obama II, pierwszy czarny prezydent usa. Pozdrawiamy i gratulujemy.


Pozdrawiam cieplutko.


#ciekawostki #ciekawostkizdupy

52bca8e4-420b-4e4c-807d-e9e2f03e7cf7
Baltyk

@RogerThat "Ostatni dzień lata" pozostaje w pamięci na długo. Gdy z żoną jesteśmy na plaży zawsze o nim wspominamy

Zaloguj się aby komentować

vredo

@strzepan Przecież to ten bałwan z wieczorynki

https://www.youtube.com/watch?v=MXfh6cLrlXQ

suseu

@strzepan Tak, wiedziałem.

strzepan

@suseu i nic mi nie powiedziałeś?

vredo

@strzepan Som tajemnice

Zaloguj się aby komentować

My tu gadu gadu, a świat idzie do przodu.


Autonomiczne ciężarówki firmy Aurora rozpoczęły nocne kursy w Teksasie, przewożąc żywność na trasie Dallas-Houston. To krok naprzód - dotąd tego typu pojazdy jeździły wyłącznie za dnia i przy dobrej pogodzie. To również najdłuższa trasa, jaką do tej pory pokonuje autonomiczny pojazd ciężarowy.


#ciekawostki #technologia #ai


https://x.com/trajektoriePL/status/1951334948927054205

2bbb1b95-c8e4-43af-9d52-064e57f5c003
kitty95

Jakby szczaczy butelkowych zlikwidować wyprzedzających 3km/h albo zapierdalajacych w zabudowanym, to byłaby bajka.

Zaloguj się aby komentować

DEATH_INTJ

bo oni nie jezdza na trzezwo

Sauron

No tam na drogach nie ma jednocześnie więcej niż jeden pojazd ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

No dzień dobry. 3 sierpnia, imieniny Nikosia. Pozdrówmy wszystkich Dyzmów w tym kraju. Najlepiej środkowym palcem. Nie odmówię im sprytu, ale niech się trzymają z dala, bo ja jestem naiwny. A co więcej:


1. W Nigrze Święto Niepodległości. Nawet nie sprawdzam, od kogo… A nie, od Francji.

2. W 1825 r. oddano do użytku ratusz miejski w Mrągowie. No, zawsze fajna odmiana.

3. W 1990 r. podjęto decyzję o przywróceniu lekcji religii w szkołach. Czyli za komuny… nie no, inne czasy to były.

4. W 1778 r. otwarto teatr La Scala w Mediolanie. To ten słynny.

5. W 1929 r. w Rostowie nad Donem uruchomiono pierwszą w ZSRR automatyczną centralę telefoniczną. Wot, technologia. Dżia.


Urodzinka ma dziś Martin Sheen, gość co jednym filmem zamiótł karierę syna xd kiedyś słyszałem taki tekst, nie wiem, czy prawdziwy. No ale “Czas apokalipsy” to nie w kij dmuchał. Ale czy rola samego Martina? E.


Pozdrawiam cieplutko.


#ciekawostki #ciekawostkizdupy

3c71007d-9f51-4641-8a1d-fe82bd6b0f4d
Byk

Szukałem, nie znalazłem. Sztuczna też mówi, że coś takiego nie istnieje, więc trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i ustanowić- Dzień Pompek!


Wydaje mi się, że OP, to bardzo właściwą osobą do wyznaczenia takiej daty

RogerThat

@Byk a gdyby to ode mnie zależało to 10.01. 10 stycznia. 10 pompek co minutę. I zima jest odpowiednim okresem, aby zacząć pompować. Ale 1 maja tez jest spoko.

c9394ffd-50fd-4ee0-8f03-7af57f7ebb18
Sweet_acc_pr0sa

@Byk dzien pompek jest codziennie

pierdonauta_kosmolony

Martin Sheen albo jak kto woli

Ramón Gerard Antonio Estévez

jarezz

@RogerThat Co to za zdjęcie? Prezydent-elektro Batyr i Czarek Pazura? 😜

RogerThat

@jarezz celujesz w dobre miejsce na mapie odnośnie tego obok Czarka

jarezz

@RogerThat w czasie kampanii czytałem gdzieś wątek, który sugerował, że Batyr miał niezdrowe zainteresowanie osobą Nikosia, bo jest jego synem.

Zaloguj się aby komentować

JF_Sebastian

Sióstr zakonnych, czy nożycowych?

Z_buta_za_horyzont

@JF_Sebastian Siostra taki element rodzeństwa jak brat tylko bez siusiaka .

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dobra, jeszcze jeden post, ale bardziej praktyczny. Zaczął się sezon na Goryczaka Żółciowego. Bardzo łatwo je rozróżnić, więc krótka instrukcja na podstawie zdjęcia, które dość ładnie cechy pokazuje


  1. Siateczka na nodze. Zazwyczaj dość wyraźna

  2. Gąbka w kolorze białym, a z elementem delikatnego różu

  3. Gąbka często lekko wypukła

  4. Jak nie macie pewności w punktach 1-3, wystarczy polizać. Smak rozstrzygnie od razu. Chyba że jesteście w tej bardzo wąskiej grupie która nie czuje goryczy, wówczas co najwyżej zjebiecie smak innym, a nie sobie


#fungi #grzyby

94ed9896-9521-4aa4-8f7d-a04f823287d5
onpanopticon

@Ragnarokk jeden z tych grzybów, który gdybyś mnie zapytał - skąd wiem że to nie kozak, to odpowiem - że w sumie nie wiem Po prostu przez lata zbierania, widzę i czaję, goryczak. Dopiero mi uświadomiłeś, że ni cholery bym nie wytłumaczył po czym rozróżniam.

Ragnarokk

@onpanopticon

To jest też dobra metoda na odróżnienie Smardzów od Piestrzenic. Smardze tworzą zamknięte wielokąty, piestrzenice zaś to rozgotowany udon z nutellą :D

onpanopticon

@Ragnarokk powinieneś mieć autorski tag, a nie po prostu grzyby. Bo w sumie się zbiera fajny przewodnik, a w ogólnym tagu się zmiesza ze zdjęciami, że ktoś znalazł prawdziwka

Zaloguj się aby komentować

Purchawka Jeżowata


#grzyby #niemoje


Jutro wyjeżdzam na wakacje w lesie, a że pogoda taka jaka jest, mam nadzieję że będzie sporo grzybów z tagiem że właśnie moje

bc363f99-7d12-4b46-a695-0bc237466704

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

10 największych problemów i paradoksów fizyki


https://www.youtube.com/watch?v=MVu_hRX8A5w


Sabina, #niemraodfizy, opublikowała swój autorski wybór problemów i paradoksów fizyki, które uważa za najbardziej fascynujące. Wybór arbitralny i dyskusyjny, ale na sobotę jak znalazł.


Podsumowanie po polsku (AI):


10. Mózgi Boltzmanna

Według obecnych teorii kosmologicznych, za około 10^100 lat materia we wszechświecie będzie bardzo rozrzedzona i skupi się jedynie przypadkowo, podobnie jak atomy poruszające się w gazie. Teorie te przewidują również, że wszechświat będzie trwał wiecznie, a wieczność to naprawdę długi czas. W tym okresie może się zdarzyć, że kilka atomów przypadkowo połączy się w cząsteczkę. Jest to mało prawdopodobne, ale jeśli poczekamy wystarczająco długo, na pewno się to stanie. Czekając jeszcze dłużej, przypadkowo powstanie komórka, a po jeszcze dłuższym czasie - cały mózg. W rzeczywistości, dokładnie taki sam mózg jak nasz pojawi się gdzieś na końcu wszechświata, i to nie tylko raz, ale nieskończenie wiele razy przez przypadek. Znaczenie tego zjawiska pozostaje zagadką.


9. Dlaczego liczby rzeczywiste?

Zgodnie z najlepszymi współczesnymi teoriami fizyków, natura w swojej istocie opiera się całkowicie na mechanice kwantowej. Mechanika kwantowa bazuje na liczbach zespolonych, które zawierają część rzeczywistą i urojoną, wymagając użycia pierwiastka z minus jeden. Jednak z jakiegoś powodu wszystko, co możemy zaobserwować, zawsze wyrażane jest w liczbach rzeczywistych. To wydaje się niezwykle dziwne. Dlaczego obserwowalny świat opiera się tylko na liczbach rzeczywistych? To tak, jakby fizyka kwantowa ukrywała przed nami jakąś część fizyki. Czy istnieje głębszy powód takiego stanu rzeczy, czy może oznacza to, że istnieje część rzeczywistości, której jeszcze nie nauczyliśmy się obserwować?


8. Paradoks utraty informacji w czarnych dziurach

W fizyce kwantowej informacja nie może zostać zniszczona. Jednak czarne dziury wydają się ją niszczyć. Jeśli coś wpada do czarnej dziury, znika na zawsze. Jedyną rzeczą, która wydostaje się z czarnej dziury, jest promieniowanie Hawkinga, które jest całkowicie przypadkowe i nie zawiera żadnej informacji poza swoją temperaturą. Co się więc dzieje? Albo fizyka kwantowa jest błędna, albo nasze rozumienie czarnych dziur jest nieprawidłowe.


7. Grawitacja kwantowa

Jedną z najsłynniejszych konsekwencji fizyki kwantowej jest to, że cząstki mogą znajdować się w dwóch miejscach jednocześnie. Ale co dzieje się z ich polem grawitacyjnym? Można by sądzić, że jeśli cząstka jest w dwóch miejscach, to jej pole grawitacyjne powinno zachowywać się podobnie. Jednak w teorii Einsteina nie może to nastąpić - teoria ta po prostu na to nie pozwala. Zatem albo grawitacja nie ma właściwości kwantowych, albo pole grawitacyjne cząstek znajdujących się w dwóch miejscach nie porusza się razem z cząstkami. Które z tych założeń jest prawdziwe?


6. Paradoks Fermiego

Gdzie są wszyscy kosmici? Dlaczego o nich nie słyszeliśmy? Jednym z najbardziej zdumiewających odkryć ostatnich dekad w fizyce było to, że systemy planetarne są znacznie bardziej powszechne, niż ktokolwiek sądził. Jednocześnie biochemicy odkryli również wiele sposobów łączenia cząsteczek w cykle autokatylityczne - zasadniczo samowystarczalne cykle, które mogą skutkować systemami zdolnymi do reprodukcji. To w zasadzie elementy składowe życia. Dlaczego więc nie słyszeliśmy o kosmitach? Czy jesteśmy zbyt niezauważalni, ponieważ wszechświat jest pełen życia? Czy oni się ukrywają i nas obserwują, czy może czekają, aż rozwiniemy odpowiednią technologię i nawiążemy z nimi kontakt jako pierwsi?


5. Złożoność i emergencja

Problem ten jest ściśle związany z poprzednim. Wydaje się, że złożoność wszechświata rośnie - powstają nowe struktury, struktury reprodukujące się, życie, a nawet reakcje na filmiki na YouTube. Ale czym dokładnie jest złożoność i dlaczego prawa natury ją powodują? Złożoność jest ściśle związana z emergencją - pojawianiem się nowych cech i funkcji. Jednak w obu przypadkach nie mamy dobrej formalnej definicji ani pojęcia, dlaczego wszechświat miałby być taki, jaki jest. Autorka wierzy, że rozwiązanie tego problemu fizycznego jest warunkiem koniecznym do zrozumienia świadomości.


4. Paradoks dziadka

Teorie Einsteina dotyczące przestrzeni i czasu dopuszczają podróże w czasie, na przykład przez tunele czasoprzestrzenne prowadzące wstecz w czasie. Jest to przynajmniej matematycznie możliwe. Ale gdyby takie podróże w czasie były fizycznie możliwe, otworzyłyby drzwi do paradoksów, takich jak słynny paradoks dziadka. Co by się stało, gdybyś wrócił w czasie i przypadkowo zabił swojego dziadka, przez co nigdy się nie urodzisz i nie możesz wrócić w czasie? Co dokładnie temu zapobiega? Dlaczego podróże w czasie nie są możliwe, czy może jednak są, a my po prostu nie odkryliśmy jeszcze, jak to działa?


3. Strzałka czasu

Fundamentalne prawa natury odkryte dotąd przez fizyków działają tak samo w przód w czasie, jak i wstecz. Jednak w naszym codziennym życiu przód i tył w czasie można wyraźnie rozróżnić. Fizycy zwykle tłumaczą to tym, że z jakiegoś powodu nasz wszechświat zaczął w stanie bardzo niskiej entropii i od tego czasu entropia po prostu rośnie. Jednak Hossenfelder uważa, że to wyjaśnienie nie działa, ponieważ sama entropia nie jest jasno zdefiniowana - zawsze zależy od arbitralnych wyborów. Fundamentalnie entropia wszechświata wynosiła zero na początku i nadal wynosi zero dzisiaj. Oznacza to, że wzrost entropii to tylko inna nazwa, którą nadaliśmy tej samej obserwacji - mianowicie temu, że czas ma kierunek.


2. Kot Schrödingera

Myślowy eksperyment Erwina Schrödingera o martwym i żywym kocie ilustruje absurdalną konsekwencję fizyki kwantowej - jej efekty nie pozostają ograniczone do skal mikroskopowych, ale nieuchronnie przelewają się na zakres makroskopowy, który możemy obserwować na co dzień. W eksperymencie Schrödingera atom jednocześnie rozpada się i nie rozpada, jednocześnie uwalnia truciznę i nie uwalnia, jednocześnie zabija kota i nie zabija. Nie obserwujemy tego w rzeczywistości. Ale dlaczego nie? Wyraźnie zachowanie kwantowe w pewnym momencie znika. Ale co sprawia, że znika? Czy to rozmiar obiektu, jego masa, czy jak sugeruje Penrose - grawitacyjna energia własna, czy może coś zupełnie innego?


1. Paradoks transportera

To pytanie o to, czy Kirk (ze Star Treka) umiera, gdy przechodzi przez transporter. Hossenfelder uważa, że to naprawdę jest pytanie fizyczne. Zgodnie z fizyką, gdybyś znał pozycje wszystkich atomów w ciele Kirka i ich ruch, mógłbyś zeskanować te informacje, rozmontować Kirka na atomy, przesłać je gdzie indziej i z powrotem je złożyć - przynajmniej w teorii. A ponieważ wszystkie atomy są takie same, po co wysyłać atomy? Można wysłać tylko informację i złożyć Kirka z innych atomów. Ale czy to wtedy ten sam Kirk, czy zabiłeś Kirka i teraz masz kopię? Fizyka kwantowa mówi, że nie można zrobić dokładnej kopii żadnego stanu bez zniszczenia oryginału. Ale to tak naprawdę nie odpowiada na pytanie o to, co dzieje się z Kirkiem wewnętrznie - jakie są jego doświadczenia? Czy umiera, czy nie? Autorka myśli nad tym od 30 lat.


#ciekawostki #fizyka #nauka

TRPEnjoyer

Problem 10 i 1 to są dosłownie memy. Szczególnie musk Bolcmana, no prośba. Każdy inteligentny człowiek wie, że z komórek zrobi się c⁎⁎j. Kosmiczny. Wiec na jakiekolwiek mózgi braknie po prostu materii, szkoda.


Skąd to wiem? Nie siedzę w arbitralnych modelach, siedzę w rzeczywistości. I jak ktoś próbuje np przelać sztukę na jakiś losowy kawałek muru to widzę, co się tam zwykle pojawia. To nie są mózgi.

Co do tych modeli...


8. Paradoks utraty informacji w czarnych dziurach

W fizyce kwantowej informacja nie może zostać zniszczona. Jednak czarne dziury wydają się ją niszczyć. Jeśli coś wpada do czarnej dziury, znika na zawsze. Jedyną rzeczą, która wydostaje się z czarnej dziury, jest promieniowanie Hawkinga, które jest całkowicie przypadkowe i nie zawiera żadnej informacji poza swoją temperaturą. Co się więc dzieje? Albo fizyka kwantowa jest błędna, albo nasze rozumienie czarnych dziur jest nieprawidłowe.


Co to za założenie? Wzięli je z teorii kwantowej, która aktualnie się nie klei z resztą?

Skąd mogą wiedzieć, że zniszczyło to ten koncept zwany informacją, jak nie mogą w żaden sposób zaglądnąć do środka?

Tak samo, skąd mogą wiedzieć, że te "wyparowywanie" na poziomie cząstek wirtualnych jest przypadkowe? Wymyślili sobie arbitralne założenia i robią problemy. To, że z naszej perspektywy ciąg przyczynowo-skutkowy jest w pewnym momencie nie do zaobserwowania wg obecnej wiedzy, nawet bardzo bardzo teoretycznie, bo poleci za horyzont zdarzeń, to nie znaczy, że przestaje istnieć, wtf.

ataxbras

@TRPEnjoyer Nic nie poradzisz, mózgi Bolzmanna i tak się pojawią, o ile obecne zrozumienie ewolucji Wszechświata jest poprawne. I Twoje zdroworozsądkowe rozumienie tego nic nie zmieni. Co więcej, jakiś mózg Bolzmanna będzie miał te same myśli, co Ty teraz. Nieskończoną ilość razy.

To wynika tylko z tego, że w nieskończonie trwającym Wszechświecie, gładkim w sensie rozkładu materii i energii (w studni potencjału), zdarzy się wszystko, nieskończoną ilość razy. Chyba, że nasza próżnia nie jest doskonała (a chyba nie jest). Wtenczas może wróci ona do stanu doskonałego i będzie tylko bezwymiarowa pustka.


Co do paradoksu informacyjnego, to tak, wziął się on z mechaniki kwantowej. Wszelkie zdarzenia w mechanice kwantowej są dwustronne - to znaczy, działają niezależnie od strzałki czasu. To zaś wynika z operatora unitarnego, którym posługujemy się w opisie zjawisk kwantowych (i on działa - opisuje je prawidłowo i zgodnie z obserwacją). Ten operator wymaga zachowania informacji w izolowanym układzie kwantowym - bez tego nie działa. To tak w skrócie. Więc jest solidna (poparta empirią) baza obliczeniowa wymagająca zachowania informacji. A czarna dziura, tak jak ją teraz rozumiemy, przerywa ten łańcuch przekształceń i wymazuje informację. To sprzeczne z tym, co wiemy o mechanice kwantowej (znowu - nie "mamy wyliczone", ale "obserwujemy"). Nawet wziąwszy pod uwagę promieniowanie Hawkinga (o którym nie wiemy, czy jest), paradoks dalej istnieje (bo to promieniowanie nie niesie informacji o przeszłych losach układu). Więc, albo nasze modele czarnych dziur są wadliwe, albo nie uwzględniają jeszcze jakiś zjawisk (jak teoria holograficzna), albo nasze rozumienie mechaniki kwantowej jest do dupy (ale działa, więc pewnie nie jest).


Z tym poleceniem za horyzont zdarzeń to jeszcze pół biedy. Bo ciąg przyczynowo-skutkowy dalej może tam działać (chyba, że coś dziwnego dzieje się w osobliwości). Ale już nie będzie dwustronny. Problemem jest rozerwanie lokalnego stanu kwantowego na część niewiadomą i wiadomą - nic już nam wtedy nie działa. Wbrew pozorom, w tym nie ma wielu założeń, większość to wnioskowanie z tego co już wiemy i obserwujemy.


Ale wiem też, że naukowcy to debile


Mam nadzieję, że pomogłem.

TRPEnjoyer

Nic nie poradzisz, mózgi Bolzmanna i tak się pojawią, o ile obecne zrozumienie ewolucji Wszechświata jest poprawne. I Twoje zdroworozsądkowe rozumienie tego nic nie zmieni. Co więcej, jakiś mózg Bolzmanna będzie miał te same myśli, co Ty teraz. Nieskończoną ilość razy.


@ataxbras Nieprawda. Za każdym razem będzie powstawać kutas. Nieskończenie wiele, nieskończoną ilość razy. Jak wiesz nieskończoność nieskończoności nie równa, więc jak pisałem moja wizja przesaturuje wszystkie możliwe kombinacje i nie będzie mózgów, będzie tzw kosmiczna chujnia.

Skąd to wiem? Bredzę. Ale nadal bredzę mniej niż ci od tego "eksperymentu myślowego", czy jak to nazwać.


A czarna dziura, tak jak ją teraz rozumiemy, przerywa ten łańcuch przekształceń i wymazuje informację.


Skąd to niby wiemy? Nie jestem pewny, czy po prostu nie mam jakiejś bardzo trudnej, niszowej wiedzy, czy sobie coś wymyślili i tyle, tak jak wymyślono nieskończoną gęstość środka czy że czarne dziury są wieczne. Okazało się, że to drugie na pewno nie zgadli, Hawking rozpisał teorie i podobno już potwierdzili obserwowalnie

https://news.mit.edu/2021/hawkings-black-hole-theorem-confirm-0701


paradoks dalej istnieje (bo to promieniowanie nie niesie informacji o przeszłych losach układu)


Znowu: nie niesie tej (super teoretycznie) obserwowalnej informacji, bo horyzont zdarzeń? Czy problem jest, że "mieli za drobno" i wg obecnej wiedzy nie do odzyskania, bo poziom cząstek wirtualnych to już za dużo? Nie wiem skąd doszli do wniosku, że informacja jest fizycznie niszczona.


Z tym poleceniem za horyzont zdarzeń to jeszcze pół biedy. Bo ciąg przyczynowo-skutkowy dalej może tam działać (chyba, że coś dziwnego dzieje się w osobliwości). Ale już nie będzie dwustronny. Problemem jest rozerwanie lokalnego stanu kwantowego na część niewiadomą i wiadomą - nic już nam wtedy nie działa. Wbrew pozorom, w tym nie ma wielu założeń, większość to wnioskowanie z tego co już wiemy i obserwujemy.


No ja nie widzę powodu, dla którego miało by to przestać działać. I nikt mądrzejszy w tych tematach reszty nie przekonał. I nie widzę problemu, że informacja robi się niedostępna/niewiadoma.


Ale wiem też, że naukowcy to debile


Szczerze? Liznąłem temat, ale z bezpiecznej odległości, i mam wrażenie, że na jednego Feynmana przypada minimum kilku typków, którym dużo bliżej do tego schizo-autysty https://en.wikipedia.org/wiki/Kurt_G%C3%B6del który w swoim "geniuszu" wolał umrzeć z głodu niż przezwyciężyć fobię, albo samemu zacząć gotować. Gratulacje.

Zaloguj się aby komentować