#heheszki #humorobrazkowy #czerstwyhumor




Gbur od piór. I pokemonów.
#heheszki #humorobrazkowy #czerstwyhumor


@Rozpierpapierduchacz Sperm whale - Wikipedia
Zaloguj się aby komentować
Sezon na "asfalt z modeliny rozpada się jak pie⁎⁎⁎⁎⁎ięty i robią się kratery w których można stracić koło, auto, życie i zaginiony złoty pociąg" uważam za otwarty.
Ale za to widziałem bernolca ze smyczą w mordzie który pomagał właścicielowi się wyprowadzić na spacer i mi lepiej XD
#polskiedrogi #psy #gownowpis

@Rozpierpapierduchacz a to ten sezon się nie zaczął jakoś tak przed świętami? Zawieszenie w naszym aucie do dziś pamięta pewną dziurę w okolicy xD
Zaloguj się aby komentować
Kiedy napiszesz już cały komentarz, ale przez przypadek klikniesz za pole komentarza i całość idzie się j⁎⁎ać jak Stecka w zbożu
#hejto


Na północy Polski mówi się "za dwór komentarza".
Zaloguj się aby komentować
@Rozpierpapierduchacz PIÓRWOLE
@Rozpierpapierduchacz I tak najgorsi to są atramenciarze!
@Rozpierpapierduchacz ja piórdole
Zaloguj się aby komentować
W tym wpisie opowiadałem wam o tym, jakie wyróżniamy systemy ładowania piór wiecznych i jak działają.
Dzisiaj, jako szczęśliwy posiadacz dwóch Vaców, posiadam już każdy rodzaj ładowania wymieniony w tym wpisie i pokażę wam dzisiaj prawie każdy z nich (eye droppera wam nie pokażę, bo k⁎⁎wa po c⁎⁎j. Się zalewa i jest XD)
To zdjęcie idealnie obrazuje różnicę w pojemności, jakie oferuje nabój, konwerter, duży nabój, piston filler i vac.
Oczywiście recenzji jednego z przedstawionych piór możecie się spodziewać już w piątek
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz świetne porównanie
Kiedyś w szkole pisałem piórem i fajne to było bo nauczyciele chwalili
Miałem pióra na naboje, ale też z systemem napełniania, chyba z balonikiem, który nie jest opisany w tamtym wpisie. Strasznie to budziło przy napełnianiu:)
@Rozpierpapierduchacz ja swoje pióra napełniam strzykawką z igłą
Zaloguj się aby komentować
Dzieciaki moich czasów dzieliły się w zasadzie na dwa obozy - dzieci Cartoon Network i ten mniejszy, do którego należałem ja, dzieci Jetixa.
Jetix zaczął jako przerywnik popołudniowy, bodaj 2,5 godzinny (nie chce mi się sprawdzać) na Fox Kids, potem zajął ramówkę całodobowo. Świat według Ludwiczka, Ah ten Andy, Galactik Football, A.T.O.M, Wojownicze Żółwie Ninja, Spider-Man i X-Meni i masa innych seriali, od których byłem przyklejony za każdym razem, kiedy odwiedzałem dziadków. A uwierzcie, że nocowałem tam prawie co weekend.
Dzięki mnie nie dostawaliśmy w szkole zadań domowych, bo jak tylko nauczycielka zaczynała w piątek zdanie "Praca domowa..." wasz mały manat próbował ją ugadać, bo "Chcę jechać do dziadków dzisiaj, z tą pracą domową to ja się będę do wieczora męczył...". Zazwyczaj działało.
Ale potem przyszły zmiany, jak się miało okazać - na lepsze. Zaraz będzie 20 lat temu, Jetix wystartował z nowym segmentem. O godzinie 19:20 startował Jetix Max. I to startował z grubej rury, bo od dubbingowanych odcinków Naruto. W ramówce jetixa uwzględniony był też król szamanów, czyli kolejne anime, o którym też nie wiedziałem jeszcze, że jest anime. Właśnie od naruto miała zacząć się moja przygoda z anime, czego nawet nie wiedziałem. Wszyscy znali pokemony, wszyscy oglądali muminki, ale kto to wiedział, że to jakaś anima czy coś?
Naruto wywarło na mnie kolosalne wrażenie od wejścia. Bajka w której było widać krew, gdzie faktycznie było zagrożenie. Król szamanów też miał bitki, które kończyły się w szpitalu, ale nie czuć było tego niebezpieczeństwa. Nie było takich dramatów, jak śmierć Haku.
Ale niestety to nie trwało wiecznie, bo nastał DisneyXD. "XD" to jest co oni zrobili z tym kanałem, który od razu został dodatkowo zakodowany i zniknął z mojego zasięgu.
Ale pojawiło się wybawienie. Bo był jeszcze ZigZap.
Zigzap był kanałem absolutnie bylejakim, pamiętam z niego chyba trzy serie - Huntik, Chaotic i coś o klonie.
Ale pod osłoną nocy ZigZap jak Doktor Jekyll zmieniał się w Pana Hyda.
I nastawał Hyper.
K⁎⁎wa co to był za cudowny kanał. Start z grubej rury, bo od anime. Ale nie jakichś tam pokemonów czy królów szamanów, o nie. Hyper dokładnie wiedział czym jest i dla kogo jest.
Na tym kanale poznałem serie takie jak Bleach, Full Metal Alchemist (oba), Wolf's Rain, Tsubasa Chronicle czy wreszcie Black Lagoon. Hyper się nie pi⁎⁎⁎⁎lił i pakował z grubej rury. Zaraz po tym pokazywali recenzje, analizy i gameplaye gier, których nigdy nie maiłem możliwości ograć, bo mój komputer bardzo długo ogarniał wydolnościowo jedynie przeglądarkę. Śledziłem ten kanał jak tylko miałem okazję, z zapartym tchem i zaciekawieniem. Czego dowiem się dziś, wyrwany z kontekstu odcinek jakiego anime obejrzę?
I... skończyło się.
Nie ma już ani Jetixa, ani Hypera. Nie ma już nawet ZigZapa. Zniknęły. Zostały tylko wspomnienia i nostalgia.
Szkoda. No k⁎⁎wa mać szkoda.
#anime #animedyskusja #telewizja #nostalgia



@Rozpierpapierduchacz Przypomniałeś mi jak zobaczyłem na Jetix pierwszy raz Naruto i pamiętna walka o most. Scena śmierci Haku i Zabuzy wryła mi się w beret tak mocno, że nie mogłem spać później
Za moich czasów Jetix zmienił się w Disney Channel i było mega spoko, przynajmniej na mój gust. Tak samo z resztą dziś Disney+ mógłbym oglądać na okrągło, może po prostu lubię ten content. XD chyba było znacznie później
@Rozpierpapierduchacz o kurczę hyper. Do dzisiaj pamiętam recenzje pierwszego gears of war. Siedziało dwóch chłopów i opowiadali o grze w telewizji, niesłychane. Jeden miał chyba na imię Miłosz i użył sformułowania, które pamiętam do dziś: czochracz neuronów.
To se ne vrati
Zaloguj się aby komentować
Tak sobie czasem siedzi i myśli. Ale tylko czasem. Zazwyczaj tylko siedzi
#psy #pokazpsa


Właśnie, @Rozpierpapierduchacz - jak tam (p)siur?
Zaloguj się aby komentować
@Dziwen kiedy ktoś się nie da łatwo zrobić w c⁎⁎ja dorysowanym c⁎⁎⁎em w gardle
#heheszki


Zaloguj się aby komentować
Jako główny zainteresowany i twórca #smieszkoswatki obawiam się o negatywny wpływ, który ta inicjatywa może mieć na #hejtoswatki
Niniejszym obwieszczam, że #hejtoswatki mają całkowite wsparcie śmieszków, a samą inicjatywę uważamy za słuszną i godną pochwały. Nie mamy też żadnego żalu do cioci @moll o przebieg naszej hejtoswatki, ponieważ całość wygląda jak wygląda wyłącznie z naszej inicjatywy bądź winy.
W celu zakończenia negatywnego PRu dla #hejtoswatki - #smieszkoswatki zostają z mojej strony oficjalnie zakończone
TLDR: Nie będę już srał cioci @moll w swatkowy ogródek XD


@Dziwen @3t3r @bori @owczareknietrzymryjski Chłopaki! Spocznij XD
@Rozpierpapierduchacz muszki owocówki dłużej żyją niż te #smieszkoswatki . A tak w ogóle to spoko sobie to ciocia @moll ogarnęła, wrzuca ogłoszenia i zgarnia za to pioruny. Dorabia się na cudzej sytuacji życiowej. [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]
@Rozpierpapierduchacz Fiu fiu, ale wielka bestia!
Manat też niczego sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Znalazłem memik o @pingWIN ale na instagramie, to posklejałem klatki XD
Mam wrażenie, że @Dziwen maczał w tym wszystkim palce XD
#heheszki


@Rozpierpapierduchacz kurevsko nedobre novinky...
Zaloguj się aby komentować
W Dandadan chłopu ukradli jaja, a tu ich gość po prostu nie ma
Wiedziałem, że napiszę o tej serii jak tylko zacząłem pisać o Oregairu i Nisekoi jako o moich ulubionych.
Kanojo, Okarishimasu to seria, która podąża śladami Kazuyi - samotnego chłopa który postanawia umówić się na randkę z wynajmowaną dziewczyną (prawie tak jak myślicie, tylko mniej). Tam poznaje Chizuru - dziewczynę z wielkimi ambicjami na zostanie aktorką.
Okazuje się, że mieszkają obok siebie, on przedstawia ją swojej bardzo chorej babci i od tamtej pory płaci jej regularnie, żeby udawała jego dziewczynę. Jak to zazwyczaj w takich seriach bywa - udaje coraz mniej.
To haremówka, więc nikogo nie zaskoczy raczej, że dziewczyn z czasem przybywa i każda ma coś do głównego bohatera.
Mam i ja.
Niechęć, agresję i niepohamowaną chęć pierdolnięcia mu w ten głupi k⁎⁎wa ryj.
Jak mnie ten typ rozsierdza. Przez, na chwilę obecną, 3 sezony (nie wiem, czy widziałem trzeci nawet) chłop próbuje wziąć się za siebie, zmienić coś, zakończyć udawany związek, cokolwiek. Kręgosłup moralny tego zjeba nie istnieje, jest miękki jak rozmoczony chleb, kręci się wokół płatnej panny jak mucha wokół gówna, mimo tego, że ma opcje.
Bo nie jest w stanie podjąć jednej, najprostszej nawet k⁎⁎wa decyzji samodzielnie. Nad wszystkim musi się zastanawiać, wahać, rozmyślać, i optymalnie - przedyskutować z dziewczyną na minuty.
Mało tego - seria w zasadzie nie ma dobrych postaci. Macie Chizuru, która jest pyskatym tsundere które nie wie czego chce od życia, Rukę, która jest ewidentnie pie⁎⁎⁎⁎⁎ięta, ale chociaż jest ogarnięta i wie czego chce i jest moim ulubieńcem jak na razie, taką co nie mówi, byłą głównego bohatera która jest suką na pełen etat i oczywiście naszego zgniłego rodzynka z d⁎⁎y - głównego bohatera.
K⁎⁎wa jak ja tego kretyna nienawidzę, jest wszystkim co najgorsze w haremówkach i mam nadzieję, że pierdolnie go truck-kun
Ale zjem jeszcze.
#anime #animedyskusja


@Rozpierpapierduchacz Zostawiłem pioruna za poświęcenie i oglądanie tego gniota. Ja po urywkach z YT miałem dość głównego bohatera. Nawet nie brałem się za oglądanie serii.
Zaloguj się aby komentować
Mam atrament, który pachnie kakałem - i się nie jąkam.
Jacques Herbin Encre Brune Parfum Cacao to atrament, którego cechą szczególną jest to, że pachnie kakao (btw dopiero przy pisaniu tego tekstu się dowiedziałem, że kakao się nie odmienia. Pióra uczo pióra bawio). Tak się śmiesznie składo, ze kakao też pachnie kakao, więc postanowiłem, że pójdę do sklepu, wezmę do rąk wspaniałą książkę słynnego autora DecoMorreno i przeczytam jak pachnie kakao, i czy tak się składo, ze atrament pachnie tozsamo.
Atrament rzeczywiście pachnie kakao. Ale nie całkowicie. Powiedziałbym, że to takie kakao wymieszane z energolem. Niemniej pachnie całkiem przyjemnie i da się spokojnie poznać, co to miało być.
Jest to kolejny wpis atramentowy który robię i szczerze mówiąc, to już nie mam pomysłu na zbędne pierdolenie XD
Wodoodporność jak widać, zasycha tak sobie o średnio, no i co…
Tyle ode mnie
#piorawieczne





@Rozpierpapierduchacz Atrament który przypomina zasłane łóżko 😉
@Rozpierpapierduchacz na bookmeter jeszcze wstaw ( ͡~ ͜ʖ ͡°) #pdk
@Rozpierpapierduchacz
https://epiora.pl/pl/p/Atrament-Pelikan-Ink-of-the-Year-2024-Golden-Lapis-50-ml/4311
Wygląda kozak
Zaloguj się aby komentować
Nie przepisuję Twojej Starej, bo testuję pióro
A tam trzeba za dużo wymieniać
To zamiast marnować czas
Bardziej marnuję czas XD
Pozdrawiam @Wrzoo
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#piorawieczne



@Rozpierpapierduchacz

@Rozpierpapierduchacz kupiłbym se jakieś pióro bo moje już niedługo 12 letnie nie sprawia przyjemności pisania.
@Rozpierpapierduchacz ( ͡° ͜ʖ ͡°)╭∩╮
Zaloguj się aby komentować
Uszanowanko panie moderatorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki


wynik testu @bojowonastawionaowca

Zaloguj się aby komentować
5K komentarzy XD. Jaka piękna okrągła liczba XD
Mógłbym czasem mordę zamknąć chyba jednak XD
#gownowpis


@Rozpierpapierduchacz Szkoda gadać, szkoda strzępić ryja... (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

@Rozpierpapierduchacz A ile procent z tego to wartościowe treści? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz
Stawiam na jakosc

Zaloguj się aby komentować
8/10, gówno, nie polecam - czyli hiperinflacja ocen
Jak oceniacie anime na MALu? Chociaż pytanie tyczy się raczej wszystkich oceniających cokolwiek gdziekolwiek.
Przeglądając anime na malu bardzo często spotykam się z tym, że oceny są, powiem bezceremonialnie, o kant c⁎⁎ja potłuc. Serie, które są zwyczajnie średnie mają po 7-7.5, serie które są dramatycznie słabe mają ponad 6. Ja wiem, ja rozmumiem, opinia jest jak d⁎⁎a, gusta guściki etc.
A jednak jestem przekonany, że ludzie nie wykorzystują całej skali ocen.
MAL w swoim systemie ocen ma dodatkowy opis, żeby nie było wątpliwości
10 - Masterpiece
9 - Great
8 - Very Good
7 - Good
6 - Fine
5 - Average
4 - Bad
3 - Very Bad
2 - Horrible
1 - Appalling
A jednak znalezienie czegoś choć zbliżającego się do 5 graniczy z celem. Czy to dlatego że ludzie zawsze dodają punkty za coś? Czy dlatego, że oglądają wyłącznie rzeczy dobre i wyżej, więc całość skali jest nieużywalna? Nie wiem.
Osobiście staram się korzystać z pełnej punktacji, w pewnym momencie nawet zrobiłem "denominację" ocen, gdzie serie zostały ponownie ocenione - i większość spadła. Czy to kwestia upływu czasu i tego że "zapomniałem"? Raczej nie - po prostu widziałem więcej, więcej dobrych rzeczy, więcej złych rzeczy i na tej podstawie byłem w stanie lepiej to wszystko poustawiać.
Nadal daleko mi do tego, żeby najpopularniejszą oceną było 5, ale jednak korzystał z dolnej połowy skali.
Ale jest jeszcze jedna rzecz, która jest niemal niepoliczalna, ale którą muszę uwzględnić - przyjemność z oglądania.
Demon Slayer jest anime fabularnie średnim, sezon trzeci zalatuje wręcz o zły.
Ale animacja, walki i paradoksalnie ta właśnie prostota fabularna sprawiły, że pierwsze dwa sezony weszły jak złoto.
W efekcie seria która obiektywnie jest średnia została wywindowana w moich (i nie tylko moich) oczach na 8 i 9.
Nie wiem co chciałem zrobić zaczynając ten wpis i do czego dążę, ale właśnie skończyłem XD
#anime #animedyskusja

Jak kolega wyżej wpsomniał to korpo, a raczej sprzedajni recenzenci przyzwyczaili nas do tego, że warto sięgać po produkcje 8-10/10.
Ja mogę od siebie dodać, że często nawet bawię się lepiej oglądając czy grając w coś 5/10 niż te niby hity. To nie tylko kwestia preferencji, wystarczy mi niezły koncept, jakoś sensownie poukładana fabuła i w 99% przypadków docieram do końca. Musi być już totalnie dla mnie coś gówniane albo nudne czy oklepane do bólu z trzech stron jak roksa po weekendzie by nie obejrzeć do końca.
Dałem wielu pozycją 10/10, bo powiedzmy zachwyciły mnie czymś ale niekoniecznie są to idealne produkcje. Tak samo jak z dawaniem 3/10, bo widzę, że kilka takich pozycji u mnie jest choć lista długa nie była aktualizowana. Niżej raczej nie daję ocen, po prostu jest drop i tyle.
Ale ogólnie uważam, że:
1-2 - crap niewarty skończenia, czasem po obejrzeniu trailera niewarty zaczynania
3-4 - słabizna ale jeśli ktoś jest wytrwały albo lubi dany gantunek i mu pasują ewidentne wady/braki to czemu nie?
5-7 - to przeciętniaki i dobre pozycje godne już polecenia ale niekoniecznie znów dla każdego, bo może być dobre anime ale ktoś nie lubi danego gatunku więc imo u niego pewnie -2 z automatu albo nawet nie będzie oglądał
8-9 - to solidne pozycje ale nie idealne, mogą mieć jakieś małe wady ale już można je zaliczyć do klasyki danego gatunku
10 - musi być prawie wszystko lub wszystko czego oczekuję po danej pozycji ale niekoniecznie ktoś się musi z tym zgadzać, bo albo inny gust albo uważa jedne wady za spore gdy one są dla mnie pomijalne i mimo wszystko ogląda mi się to lepiej niż pozycje z ocenami 8-9
@Rozpierpapierduchacz U mnie mało co dostaje mniej niż 5 z jednego powodu: jak coś mi nie podchodzi i nie obejrzałem nawet 3 odcinków to leci drop i nie wpisuję na listę xD
1-4 wystawiam najwyżej jak już przebrnę kawałek i nie dam rady dokończyć, ewentualnie dokończę z poczucia obowiązku a nie przyjemności. Jeszcze czasem się zdarza jak rewiduję stare oceny i z perspektywy czasu widzę jakie gówno dostało ode mnie coś wyżej niż 5 xD
5-6 to dla mnie coś słabego, ale dającego na tyle frajdy z oglądania że się przebrnie. Ewentualnie produkcje które podejdą tylko określonym osobom a ja wśród nich nie jestem
7-8 to już coś dobrego ale z wadami. Tutaj nieważne czy wady są subiektywne czy obiektywne - jak coś mnie bolało w serii to nie łapie się wyżej niż 8
No i 9-10 są dla anime które uważam za najlepsze w swoich kategoriach
@Rozpierpapierduchacz
Osobiście staram się korzystać z pełnej punktacji, w pewnym momencie nawet zrobiłem "denominację" ocen, gdzie serie zostały ponownie ocenione - i większość spadła. Czy to kwestia upływu czasu i tego że "zapomniałem"? Raczej nie - po prostu widziałem więcej, więcej dobrych rzeczy, więcej złych rzeczy i na tej podstawie byłem w stanie lepiej to wszystko poustawiać.
Miałem tak samo, część poszła w górę, część w dół. Zazwyczaj koryguję ocenę gdy oglądam coś drugi raz choć raczej nie zdarza mi się to zbyt często i paradoksalnie tracą na tym pozycję z drugiej połowy skali 1-10.
Ale jest jeszcze jedna rzecz, która jest niemal niepoliczalna, ale którą muszę uwzględnić - przyjemność z oglądania.
To dla mnie podstawa. Pomijam raczej kwestię "grafiki", bo i jestem starym wyjadaczem jak i lubię starę kreskę ale są pozycje co od razu mnie kupują wizualnym aspektem i mogę tutaj dać spokojnie +1 do oceny aczkolwiek bardzo mało jest pozycji gdzie odrzuca mnie grafika i odejmuję z oceny. Wyjątkiem są pozycje dla mnie kultowe ale niepotrzebne odnowione/przerobione, głównie chodzi o "źle" zrobioną grafikę 3D, jak chociażby w Berserku czy GITS. Ten najnowszy GITS co był na Netflixe(?) to jest oczu kąpiel, nie wiem czy wytrzymałem 3 minuty.
Demon Slayer jest anime fabularnie średnim, sezon trzeci zalatuje wręcz o zły.
Ale animacja, walki i paradoksalnie ta właśnie prostota fabularna sprawiły, że pierwsze dwa sezony weszły jak złoto.
W efekcie seria która obiektywnie jest średnia została wywindowana w moich (i nie tylko moich) oczach na 8 i 9.
Miałem dokładnie takie samo odczucie. Wizualnie mnie to anime już na starcie kupiło ale im dalej tym robiło się średnio choć dalej pozytywnie ale na pewno efektownie.
Zaloguj się aby komentować
No i kto powiedział, że się nie rozwijam??? Ostatnio miałem wyższe wyniki w prawie wszystkich kategoriach a skłonność mi wyszła 45% XD
Łagodnieję XD
#perypetiemanata
#gownowpis


Ależ wy wszyscy nerwowi xD polecam to samo co @Half_NEET_Half_Amazing 😁

@Rozpierpapierduchacz madafakin normie

Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Zastanawialiście się kiedyś, jakie sytuacje czy decyzje zmieniłyby wasze życie i w jakim stopniu, gdyby potoczyły się trochę inaczej? Oczywiście zakładając, że przesunięcie krzesła w przeszłości nie sprawi, że hitler zostamie fembojowym e-girl, tak bardziej przyziemnie. Jaki blender z życia by wam zrobiło, gdyby tu decyzja była inna, albo gdyby to coś się nie wydarzyło, albo właśnie wydarzyło?
Ciekawe to
#przemysleniazdupy

@Rozpierpapierduchacz moim punktem zwrotnym był Kudeł xd aż chyba wpis popełnię na ten temat, bo ile się zmieniło przez niego, to bania mała
@Rozpierpapierduchacz czasem, przy różnych "impulsach" myślę sobie co by było gdybym skończył chemię na UJ jak marzyłem ale rodziców nie było stać
@Rozpierpapierduchacz miałem b dużo takich grubych punktów zwrotnych ale doprowadziły mnie tam gdzie chciałem więc jest ok.. czasem się zastanawiam co by było gdyby był yt jak byliśmy dzieciakami bo mieliśmy straszną fazę na kręcenie jakiś różnych głupich filmów. Wszystko kamerą VHS i rec/pausa jako cięcie:D kiedy robiłem też dużo muzyki ale jak zacząłem zmieniać kraje zamieszkania to jakoś nie mogłem znaleźć na to czasu
Zaloguj się aby komentować
No k⁎⁎wa wreszcie (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz co zamówiłeś?
@owczareknietrzymryjski pióro ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Rozpierpapierduchacz jak oryginalnie
Pewnie dla takiej jednej koleżanki na zgodę?
@Rozpierpapierduchacz Asvine V126 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Zastanawialiście się kiedyś co się stanie, kiedy uwierzycie life coachom że wszystko jest możliwe i to tylko wasz umysł was ogranicza? To obejrzyjcie Baki.
Żartowałem, nie oglądajcie tego gówna. Taa, dzisiaj idę na noże, bo mnie się ta seria przypomniała ostatnio i mnie c⁎⁎j jasny strzela jakie to jest głupie.
Baki do kontynuacja (seria kontynuacji) serii Grappler Baki z 2001 roku. Jest sobie gówniak, nazywa się Baki i ma starego Yujiro. Oboje są genetycznymi ewenementami i bestiami w ludzkiej skórze. Szybcy jak c⁎⁎j, silni jak c⁎⁎j i napierdalają się lepiej niż konkubent z konkubiną po szóstym piwie.
Zamysł całej serii jest taki, że Yujiro spłodził syna, żeby był silniejszy niż on, a jemu chujowo idzie a chce sprostać.
I k⁎⁎wa jaka ona jest jebitnie głupia. Bicze z rąk zrywające skórę, chłop co się po blachowkrętach wspina, typ co jest tak umięśniony, że się go kule nie imają, no durnota w c⁎⁎j. A na to wszystko, cały na upośledzono, wchodzi ci narrator, który pi⁎⁎⁎⁎li jakieś kocopoły odnośnie tego jak i dlaczego tak się dzieje.
Ostatnią tak głupią rzecz widziałem, jak typ się pytał co mu tygrys zrobi, jak tygrys nigdy z łokcia nie dostał ani nie był duszony. C⁎⁎j z pazurami - garda.
A, co do zwierząt, Baki sobie zrobił trening, że sobie wymyślił wielką modliszkę i się z nią napierdalał. Nawet w p⁎⁎dę dostał kilka razy i mu krew z nosa pociekła.
Nie skończyłem tej serii i nigdy nie skończę, k⁎⁎wa jakie łajno XD
Oczywiście moim zdaniem.
#anime #animedyskusja


@Rozpierpapierduchacz Kengan aSiura lepsza( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz kruci, a ja sobie lubię czasami takie śmieci obejrzeć.
Namowiles ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz Czytane głosem Walaszka brzmi o wiele lepiej xD
Zaloguj się aby komentować