Po meczu Kamila Majchrzaka doszło do nietypowej sytuacji - oddał on czapkę młodemu kibicowi jednakże stojący obok mężczyzna zabrał mu ją i oddał swojemu synowi, ignorując jednocześnie protesty młodego kibica.
Nie uwierzycie, to Polak był, pszemsiembiorca. Normalny człowiek by się pokajał, przeprosił, przyznał do błędu, ale nie wielki pan XD on wezwał do pracy prawnika i to jest najgorszy damage control jaki w życiu widziałem XD
https://x.com/Eurosport\_PL/status/1961186344035647500
A tu komentarze prawnika xDD
https://www.gowork.pl/opinie\_czytaj,1022741
#tenis #wtf
Nota moderatora @bojowonastawionaowca : domniemany prawnik nie ma nic wspólnego z osobą odpowiedzialną za zabranie dziecku czapki


















