#konstruktorelektrykamator #diy
@Atexor wywołałeś nutrię z lasu...
Dobra, opiszę wam trochę jeden z zaczętych projektów, zaczęty od strony teoretycznej w październiku 2020r, po serii testów Hopperów od #spacex Wtedy zostały poczynione pierwsze obliczenia, dobory i przymiarki.
Potem jak to zwykle bywa pomysł musiał swoje odleżeć.
W marcu 2021 pospawałem sobie naczynie dewara. Hmmm, w sumie do tej pory nie zrobiłem w nim próżni. No cóż, musi poczekać...
Gdzieś, kiedyś w tamtym okresie, mając już obliczenia co do kształtu komory i dyszy kupiłem aluminiowy wałek i miedzianą rurkę.
Z wałka wytoczyłem kopyto, na zdjęciu jest zdekompletowane, bo nie mogłem znaleźć drugiej połówki w swoim pierdolniku.
Po zamontowaniu w tokarce za pomocą specjalnego narzędzia w postaci łożyskowanego kółka chciałem wyoblić rurkę na kształt kopyta. Ale skubane nie jest to takie proste. Na zdjęciu jest efekt drugiej próby, bo przy pierwszej było znacznie większe przewężenie ale wzięło się i urwało XD.
W międzyczasie przeczytałem kilka książek dotyczących kriogeniki, skraplania powietrza i tym podobnych zagadnień. Po co? Żeby skroplić powietrze i oddestylować tlen, a w sumie to azot bo tlen zostanie jako mniej lotny.
Wtedy będę miał utleniacz do silnika, po to mi naczynie dewara. A i wpis @CebulaZRosolu o linii skraplania powietrza w Azotach dał też jakąś informację. Muszę dokończyć czytać tą książkę, bo będzie jak z pamiętnikiem. Właśnie zanieczyszczenia węglowodorowe w powietrzu mogą być problemem. Żeby nie jebło. Ale to problem dla przyszłego mnie.
A ten model 3D powstał dokładnie rok temu.
https://youtu.be/oR-q3_WNxAI?si=J3o0ZADLJb3Zfmb0
Nie jestem z niego do końca zadowolony. Po prostu umiejętności modelowania mam za słabe. W mojej głowie wygląda to znaczenie lepiej.
Teraz mam inny pomysł na produkcję. Chyba pójdę w elektoplating, czyli wydrukuje w 3D kształt komory, potem pomaluje farbą przewodzącą prąd, i elektrolitycznie naniosę warstwę miedzi, potem kanały chłodzące z drutów i znów warstwa elektrolitycznej miedzi. Wiem że mechanicznie elektrolityczna miedź jest kiepska, ale taki mam pomysł.
No chyba żeby wciąż iść w wyoblanie. Ale to na lepszej tokarce, może w szkole?
Wewnętrzną część wyoblić, a kanały chłodzące zrobić w formie wydrukowanej wkładki, a zewnętrzny płaszcz już w postaci normalnej cylindrycznej rurki.
Plan jest ogólnie elastyczny. Bo do puki nie skroplę powietrza mogę użyć gazowego tlenu z butli. Prosto, łatwo, tanio i szybko. Tylko reduktor i zawór. Brak niskich temperatur, niemal same zalety. Prócz jednej. Brak satysfakcji z osiągnięcia celu.