Zdjęcie zrobione przez korespondenta AFP Valérie Leroux i podpisane jako "panel nawigacyjny".
Zastanawiające jest to że Francuzi pozwolili na opublikowanie zdjęcia paneli stacji sonaru, zazwyczaj jest to jedno z najbardziej strzeżonych i najtrudniej dostępnych miejsc dla dziennikarzy nie mówiąc już o robieniu i publikowaniu zdjęcia.
Prawdopodobnie błąd oficera prasowego.
Zdjęcie pochodzi z tego artykułu: https://correspondent.afp.com/belly-beast
Taki żarcik mi się nasunął... Jak to francuska krypa to ruskie już pewnie dawno mają pełną dokumentację wszystkich ważnych systemów
@Vega_31 Spoko te foty z jedzeniem upchanym gdzie się da. Daje to wyobrażenie o ciasnocie, jaka tam panuje
Zaloguj się aby komentować