#kino

12
1035

Zaloguj się aby komentować

#filmy #kino

Sirat


Dziwne to było doświadczenie. Dziwne, ale niesamowicie wciągające. Muzyka, obraz i droga zlały mi się w jedno i wpadłem w to jak w opętańczy taniec. Madmax, kino psychologiczne, filmy drogi i thriller w jednym. Pustka pustyni, elektroniczne dźwięki. Film ma swoje minusy, ale walić to. Jeśli macie okazję to idźcie do kina.

W skrócie. Ojciec i syn szukają córki/siostry w Maroko na nielegalnej imprezie rave na pustyni. W międzyczasie w kraju wybucha wojna. Bohaterowie dołączają do ekipy fanów imprez, którzy wyglądają jak postacie z filmów postapo skrzyżowane z crust-punkami z lat 90 Jadą w bezkres pustyni zagłębiając się w swojej samotności i drodze, która w obliczu wojny prowadzi ich już w pewnym momencie ku zatraceniu, nicości a może ku odnalezieniu siebie.

1cf2facb-584b-41cf-ad3b-50dc8822ca5a

Zaloguj się aby komentować

wibromax_4000_500

Trzeba chodzić o ludzkiej porze a nie nie o 20

Barcol

@wibromax_4000_500 raczej chodzi o to że wejście jest ładne, kolorowe i pełne reklam, a wyjście z kina wygląda jak boczna uliczka wszechświata, gdzieś poza fizyką.

aerthevist

@wibromax_4000_500 teraz tak mało ludzi przychodzi, że nie bawią się w boczne wyjścia

Zaloguj się aby komentować

#filmy #kino

Letterbox pokazuje mi, że: You’ve logged 249 entries for films during 2025.


Pochwalcie się swoimi wynikami, znam osobiście przynajmniej z dwie osoby, które mnie na pewno biją o dziesiątki filmów.


I jakie macie sposoby by pamiętać te filmy?


U mnie działa zapisanie nawet krótkiej, dwuzdaniowej notki. Filmy, które okazują się sztosami (9/10 czy 10/10) to wiadomo - nie wymagają wspomagaczy, ale przy takiej ilości oglądanych tytułów przydaje się jakaś pomoc.

30fc7b43-3b94-4925-be1b-2b98e43758b2
WujekAlien

@Mahjong jak wymyślą google do oglądania filmów na spacerkach, bez szansy na zginięcie pod kołami, to się zmierzymy

Vampiress

Wrzucaj wpisy na #filmmeter, może przebijesz @Tygrysek. 😉

Mahjong

@Vampiress muszę się dyscyplinować by wrzucić na Letterboxa tytuły po obejrzeniu, dodatkowa rzecz do wrzucania? już wiem jak się to skończy XD

onlystat

@Mahjong w tyle jestes! Musisz nadgonic zeby na koniec roku bylo 365 entries

Zaloguj się aby komentować

734 + 1 = 735


Zapraszam na trochę intrygi w #piechuroglada

----------

Tytuł: Tinker Tailor Soldier Spy

Rok produkcji: 2011

Reżyseria: Tomas Alfredson

Kategoria: #thriller #szpiegowski

Czas trwania: 127 min

Moja ocena: 7/10


Czasy zimnej wojny, Anglia. Istnieją przesłanki, że wśród najwyższego kierownictwa MI6 znajduje się sowiecki szpieg. Do jego dekonspiracji zostaje wyznaczony emerytowany agent.


Bardzo fajne, powolne, ale systematyczne kino. Ciekawa główna intryga otoczona pobocznymi, mniejszymi wątkami, które ostatecznie łączą się w spójną całość. Brak tu spektakularnych scen akcji, co nie znaczy, że film nie potrafi utrzymać widza w napięciu - jest to jednak napięcie innego rodzaju, jak przy rozwiązywaniu zagadki, łamigłówki. Skupienie zdecydowanie jest wymagane, ponieważ trwające na bieżąco wydarzenia przeplatane są retrospekcjami rzucającymi nowe światło na bohaterów i ich relacje. Niezwykle mocna obsada złożona z tytanów angielskiego kina, pełna "tych" aktorów, których kojarzy się jedynie z wyglądu, ale nie z nazwiska, jednak zawsze dostarczających solidnego wykonania powierzonej roli. Polecam osobom cierpliwym i potrafiącym się skupić.


#filmy #kino #filmmeter

ba988e48-319b-42ed-b0be-b039273a30df
kopytakonia

Bardzo lubię ten film, ogladalem chyba z 3x jak leciał w tv i podobało mi sie właśnie jego tempo oraz gra głównego bohatera

Zaloguj się aby komentować

731 + 1 = 732


Arnold zawitał w #piechuroglada

----------

Tytuł: Kindergarten Cop

Rok produkcji: 1990

Reżyseria: Ivan Reitman

Kategoria: #kryminal #komedia #akcja

Czas trwania: 106 min

Moja ocena: 6/10


Policjant, próbując odnaleźć żonę i syna niebezpiecznego gangstera, rozpoczyna operację pod przykrywką udając nauczyciela w przedszkolu.


Nie oglądałem wcześniej tego filmu i cóż, kolejny raz również nie zamierzam. Taka typowa komedia lat 80/90, pachnąca już nieco stęchlizną, nadal ok do obejrzenia, ale niezbyt porywająca. Najśmieszniejsza w niej jest oczywiście rola Schwarzeneggera, a konkretnie jego mowa ciała i mimika w momentach, gdy jest miły, wesoły, zawstydzony - jego kanciasta gęba zestawiona z łagodnymi wyrazami twarzy daje komiczny efekt. Film nie nadaje się raczej do oglądania z dziećmi, bo jest kilka scen i motywów, które mogą być zbyt mocne dla małego widza. Polecam do oglądania w tle, gdy nie ma się zbyt dużo czasu, żeby skupić się na fabule.


#filmy #kino #filmmeter

24a9495a-11fc-4c52-b5fa-28932ce2e39b

Zaloguj się aby komentować

Rozpierpapierduchacz

@Tygrysek. TAM NIE MA NIC O TYM NAPISANE XD

Yes_Man

@Rozpierpapierduchacz wiedzę że trauma po banie już Ci minęła?

Zaloguj się aby komentować

Jest taki jeden, często występujący w filmach, detal wkurwiający mnie strasznie.

Chodzi o rzyganie.

130 lat kina, efekty specjalne tradycyjne i komputerowe dopieszczone a po dziś dzień filmy, gdzie porządnie zrobili rzyganie to może na palcach 2 rąk wejdą max.

Zawsze po linii najmniejszego oporu, cięcie przed rzyganiem - błeeee i wypluwa te garść owsianki co ją wziął do mordy.

Wygląda to jakby wszyscy mieli wiecznie puste rzołądki.

Rzyg biorący z nienacka jest okrutny i chlustający. Nie ma półśrodków, jakiejś garści przeżutej granoli z jogurtem.

Serio nie można tego porządnie zrobić? Stary dobry monty pajton przynajmniej próbował. A teraz? Idź pan z tym


#kino #kultura #ciekawostki

koszotorobur

@Michumi - przecież stworzono już najbardziej realistyczną scenę rzygania - inni mogą tylko kopiować.

a341a13a-fb83-4e8f-8664-9ab5de4b0be6
Michumi

@koszotorobur o tym pisałem

Greyman

@Michumi jeszcze niech podłożą Wilhelm Scream jako audio i fajrant

Zaloguj się aby komentować

679 + 1 = 680


W #piechuroglada obraz mocny i mocno przesadzony.

----------

Tytuł: Enter the Void

Rok produkcji: 2009

Reżyseria: Gaspar Noé

Kategoria: #dramat

Czas trwania: 154 min

Moja ocena: 6/10


Młody diler narkotykowy zostaje zastrzelony w trakcie akcji policyjnej, po czym jego dusza rozpoczyna podróż, odwiedzając bliskich znajomych oraz zagłębiając się w jego przeszłość.


Ech, mam z tym filmem niezłą zagwostkę. Z jednej strony jest to obraz wizualnie dopieszczony, reżyser fantastycznie posługuje się kolorami, światłem i mrokiem, zdjęcia są bardzo przemyślane. Wskakujemy w narkotyczną wizję, płynąc przez czas i przestrzeń wraz z głównym bohaterem, nigdy nie będąc pewnym co czai się za zakrętem. Jest to film odważny, próbujący czegoś nowego, dostarczającego innych, niekoniecznie miłych, wrażeń. Za to go cenię. Jednak ci, którzy znają twórczość Gaspara Noégo wiedzą, że lubi on szokować, często zbyt przesadnie. Jak zwykle bawi się on (czy też znęca nad) widzem robiąc wszystko, żeby naruszyć jego strefę komfortu w najróżniejsze sposoby - tematyką, nadmierną dosadnością, łamaniem wszelkich tabu. Często można odnieść wrażenie, że zwyczajnie się z widza nabija, chcąc jak najsprytniej zrobić mu na złość. Film ocieka pornografią, jest wręcz brudny zarówno od niej, jak i pozostałych wątków, co swoją drogą stanowi jednak ciekawy kontrast z jaskrawą stroną wizualną oraz płynnym prowadzeniem kamery. Wiem, że ludzie klasyfikują go w kategorii "mind fuck", i pomimo, że osobiście nie miałem problemu z nadążeniem za fabułą, to wielokrotnie przez głowę przelatywała mi jedna myśl: "Co do ch...?" Ucinam mu punkty za długość, przez którą już ciężki obraz robi się zwyczajnie męczący. Nie polecam epileptykom, osobom wrażliwym, oraz tym, którzy nie lubią eksperymentów filmowych.


#filmy #kino #filmmeter

77bd5079-5231-49ab-b9ca-6b4ca3a2cb74
FodiJoster

@Piechur kurcze, zapomniałem, że miałem ten film obejrzeć. Dobrze, że przypominasz, bo będę mógł znów zapomnieć xD

Piechur

@FodiJoster And nothing of value was lost A tak poważnie to spróbuj, jestem ciekawy Twojej opinii

Dybala

@Piechur Jeden z najnudniejszych filmów, jakie kiedykolwiek zacząłem oglądać. Nawet nie wiem do którego momentu obejrzałem, ale na pewno było to więcej niż połowa i to na raty (kilka dni). Obok "Amadeusza" najbardziej sennotwórczy film, jaki kiedykolwiek zacząłem oglądać i nie dałem rady.

Piechur

@Dybala Kiedyś go obejrzałem przy jednym posiedzeniu, teraz oglądałem na 4 raty, bo nie miałem kiedy. No męczący jest, ale to już napisałem. Ale że Cię Amadeusz uśpił?

Dybala

@Piechur No "Amadeusz" za długi jak dla mnie. Początek ma bardzo dobry. Ne powiem, że nie ale przez dalszą część nie przebrnąłem. Mimo to chętnie do niego wróce jak będę miał czas, bo aktorzy świetni, bohaterowie ciekawi. W przeciwieństwie do "Enter the Void".

totengott

Kiedyś oglądałem go na solidnej bańce. Chyba doznałem podczas oglądania objawienia. Ale wytrzeźwiałem i zapomniałem, o co chodziło. Film, jaki by nie był, zapamiętałem jako wybitny.

Piechur

@totengott To jest pewnie klucz, bo wizualnie wydaje się być stworzony do oglądania na fazie

Zaloguj się aby komentować

677 + 1 = 678


Dawno nic nie było w #piechuroglada

----------

Tytuł: Glory

Rok produkcji: 1989

Reżyseria: Edward Zwick

Kategoria: #dramat #dramathistoryczny

Czas trwania: 120 min

Moja ocena: 6/10


Trwa wojna secesyjna. W wojskach Unii, która przegrywa kolejne potyczki, powstaje pomysł stworzenia oddziału składającego się jedynie z czarnoskórych ochotników. Misja stworzenia z nich żołnierzy zostaje powierzona młodemu pułkownikowi Shawowi.


Film nakręcony w typowym dla tamtych lat i gatunku stylu - podniosła muzyka, sceny mające wzbudzić pozytywne odczucia, ale także zmusić do refleksji, jednak podane w (jak dla mnie) zbyt toporny sposób. Sceny batalistyczne trącały myszką, choreografia pozostawiała trochę do życzenia, a podczas scen nocnych, które rozgrywały się pod koniec, ciężko mi było nie zwrócić uwagi na scenografię, która aż krzyczała, że jest złożona z rekwizytów. Gra aktorska raczej ok - młody Denzel Washington i wiecznie stary Morgan Freeman odwalają dobrą robotę. Do swoich ról zupełnie nie pasowali mi natomiast Matthew Broderick, wcielający się w pułkownika Shawa, oraz Cary Elwes, grający jego przyjaciela; te buzie zwyczajnie mi tam przeszkadzały, gryzły się z tym, kogo miały przedstawiać. Tematyka filmu porusza kwestie rasizmu, niesprawiedliwości społecznej, a także chęci walki o swoją godność, jednak nie czułem się jakoś specjalnie zaangażowany - może przez to, że jest to obraz opowiadający część historii i problematyki obcego mi kraju. Ogólnie mogę polecić tym, którzy lubią filmy historyczne z dużą dawką dramatu, np. w stylu Patrioty z Melem Gibsonem.


#filmy #kino #filmmeter

41ca2e5d-0494-4bb9-bbfb-b57d2c0aee0d
Yes_Man

@Piechur Fantastyczny film z doskonałą obsadą i fabułą. Czesto do niego wracam

Zaloguj się aby komentować

Szukam tytułu filmu. Widziałem jako dziecko tylko jedną scenę, ale pamiętam, że mocno mi zryła głowę ponad 30 lat temu.

Film był polski, w klimacie PRL. Wspomniana scena dzieje się w mieszkaniu. Przebywa tam chyba matka z córką, córka ma jakąś szynę ortopedyczną na nodze czy coś w tym stylu.

W mieszkaniu jest też mężczyzna (lub kilku) o złych zamiarach, ktory chce coś wymóc na matce dziewczynki. Ściąga jej więc wspomnianą szynę z i uderza nią dziewczynkę w nogę. Słychać krzyk i płacz dziecka. Mężczyzna wtedy pyta kobietę: „mam jej złamać drugą nogę?”

Film leciał w tv, bardzo możliwe że to jakiś polski klasyk. Nie wiem czemu w tym momencie sobie to przypomniałem, ale nie daje mi spokoju.

EDIT: zamiast nogi mogła to być też ręka

#filmy #zagadkifilmowe #kino

maximilianan

@deafone szkoda że dopiero wersja reżyserska tłumaczy ocb

plemnik_w_piwie

@maximilianan kurde, ciężko nawet podstawkę znaleźć a ty mówisz że reżyserska istnieje i jeszcze coś wnosi do fabuły?! Prukwa nać... chcem

maximilianan

@plemnik_w_piwie reżyserska dopiero faktycznie wyjaśnia o co chodzi i czemu Donnie ma jak ma

skorpion

@deafone szybko poszło

jedyne 25 lat

Zaloguj się aby komentować

#izrael #palestyna #kino &źródło


Izrael grozi narodowym nagrodom filmowym po zwycięstwie palestyńskiej historii

Minister kultury Izraela zagroził odebraniem finansowania krajowym nagrodom filmowym po tym, jak film „Morze”, opowiadający historię 12-letniego palestyńskiego chłopca, zdobył główną nagrodę.


Film, który śledzi losy chłopca z okupowanego Zachodniego Brzegu, pragnącego po raz pierwszy w życiu pojechać do Tel Awiwu, by zobaczyć morze, zdobył tytuł najlepszego filmu na nagrodach Ophir – izraelskim odpowiedniku Oscarów.


W oświadczeniu opublikowanym na platformie X, Miki Zohar powiedział: „Nie ma większego policzka wymierzonego obywatelom Izraela niż żenująca i oderwana od rzeczywistości coroczna ceremonia nagród Ophir.”


Jako zwycięzca kategorii najlepszego filmu na nagrodach Ophir, „Morze” zostaje teraz oficjalnym izraelskim kandydatem w kategorii filmów międzynarodowych na przyszłorocznych Oscarach.

https://www.bbc.com/news/articles/c2ejzp1rw1eo

Zaloguj się aby komentować

#nostalgia #kino #filmy #lata90 #hejto40plus #gownowpis


Nie jestem wielkim kinomaniakiem, ale szukając w necie jakichś ciekawych artykułów nt. mojego rodzinnego miasta trafiłem na tekst poświęcony Kinu Znicz. Miejsce to już nie istnieje. Teraz stoi tam centrum handlowe. Zdjęcie które zamieszczam datowane jest na 2007 r. Kino jest już na nim nieczynne i mocno zniszczone. Pierwszy seans w tym budynku odbył się podobno w 1947 r. ostatni, wedle tego, co znalazłem w 1999. Ja jednak pamiętam, że chyba jeszcze w 2000 byłem tam na jakimś filmie. Co ciekawe pod koniec la 90. równolegle kino służyło też jako klub disco

Bardzo mocno nostalgłem widząc to zdjęcie. Pamiętam, jak chodziliśmy ze szkołą na filmy do tego kina a z przedszkolem raz na miesiąc szliśmy na poranek filmowy. Na poranki weekendowe chodziłem też, jeszcze w latach 80. z moim tatą. Pamiętam "Bolka i Lolka", "Misia Koralgola" i jak przez mgłę jakieś inne bajki. Na jakiejś dziwnej bajce, gdzie jedną z postaci był smok wyglądający jakby był zrobiony z folii aluminiowej zacząłem płakać ze strachu Jako nastolatek biegalem tam z kumplami z osiedla na różne filmy. Najbardziej chyba pamiętam "Apollo 13". Nie można się było dopchać na ten film i kupiłem ostatnie bilety na nocny seans o 22.00 ale, że byłem małolatem, to musiał iść ze mną tata, bo na nocne wpuszczano od 18 lat niezależnie od tematyki filmu. Bywały filmy na które kolejka ciągnęła się niemal przez całą ulicę... dziś to już tylko wspomnienia.

0e7cfeb1-4661-4ec3-8e40-aa9cdacb9075
PlatynowyBazant20

@WatluszPierwszy na Apollo 13 musiałem siedzieć w 1 rzędzie, takie miał branie ten film. Nie pamiętam w jakim kinie, obstawiam kino Warszawa w Krakowie

WatluszPierwszy

@PlatynowyBazant20 Branie było. Przyszedłem pod kino żeby sobie kupić bilet a tu kolejka, jak po przysłowiowe ciepłe bułki. W połowie drogi się dowiedziałem, że zostały już tylko bilety na nocny seans. Chłop w kasie jeszcze coś tam marudził, że chcę bilety a to film po 22.00, ale mi sprzedał. Sam film mnie wtedy wcisnął w fotel. Nawet kilka miesięcy temu go sobie odświeżyłem i nadal jest dobry i trzyma w napięciu.

osn_jallr

Kto taką cmentarną nazwę wymyślił?

WatluszPierwszy

@osn_jallr pojęcia nie mam. To kino miało tę nazwę chyba już w latach 50.

dzek

@WatluszPierwszy byłem w Kinie Zorza w Rzeszowie z rok temu. "Super kino, super klimat, a nie te tfu sieciówki", takie były opinie


W środku śmierdziało, było ciasno, mały ekran, i generalnie góra 3/10 doświadczenie.

Zaloguj się aby komentować

beer_man

@Felonious_Gru Ja z kolei się dziwię, że ktoś jeszcze w ogóle do kina chodzi xD

Felonious_Gru

@beer_man nie mam miejsca na system audio

Zaloguj się aby komentować

orzeszty

SDI od tepsy, WinMX i 700 MB jakiegoś filmu na wieczór - tak było, chyba

deafone

@orzeszty i divx - chyba pierwszy rip format

Zaloguj się aby komentować

deafone

@binarna_mlockarnia duet zrobił swoje

Zielczan

@deafone no jak nie, jak tak

AndrzejZupa

Zassałem 3 dni temu z torrentów...bedzie ogladane z mlodzieza.

deafone

@AndrzejZupa zapnij pasy

Zaloguj się aby komentować