#statki #pracbaza #jakdzialakuchnia #gotowanie
Z naszego statku ostatnio po przenosili się na inne projekty kucharze. Dobre mordki. Teraz zostałem ja i kilku spoko gości ale to nie to samo, różnica wieku robi swoje. Ehh było super a jest średnio

#statki #pracbaza #jakdzialakuchnia #gotowanie
Z naszego statku ostatnio po przenosili się na inne projekty kucharze. Dobre mordki. Teraz zostałem ja i kilku spoko gości ale to nie to samo, różnica wieku robi swoje. Ehh było super a jest średnio

Zaloguj się aby komentować
Piękny kawałek schabu. Aż wąs rośnie
#praca #kuchnia #jakdzialakuchnia #heheszki #polska

Zaloguj się aby komentować
Hujtorki poczebuje porady. Jak zatkać albo zasłonić te przerwy miedzy blatami szafek kuchennych i miedzy kuchenką, bo mimo że są w porywach dwumilimetrowej szerokości to tam się turbo syf zbiera a nie chce mi się co tydzień odłączać kranów, gniazdek itd żeby wysuwać te szafki i usuwać ten syf i resztki. Jakieś taśmy czy coś?
#budownictwo #stepujacybudowlaniec #kuchnia #jakdzialakuchnia #meble #gownowpis #filozofia #filozofiadlajanuszy #benc
@RzecznikHejto pokaż zdjęcie bo nie wiem o co ci chodzi, ale w ciemno mówię SILIKON!
@RzecznikHejto a o czymś takim myślałeś?

moze silikon pod kolor i ladna fuge zrobic?
#diy
Zaloguj się aby komentować
Moge tak rozmrozic zamrazalnik? Musze usunac lód
Lodowka caly czas podpięta
#kuchnia #jakdzialakuchnia

@redve daj lodówkę na 0, nie otwieraj jej, żeby nie tracić chłodu, za godzine lód z zamrażarki będzie odchodzić(nie stopnieje, ale nie będzie się trzymał ściany, zerwiesz cały płat na raz), wiele razy tak robiłem
udało sie, dzięki
@redve powiem tak. Jak tam mieszkasz i Ci zależy żeby nie wiem, normalnie funkcjonować i przeżyć, to się dowiedz gdzie masz bezpieczniki, kontakty, wtyczki itd.
Zaloguj się aby komentować
Wkurzają mnie niemiłosiernie strony kulinarne typu:
Scrollowanie minutę żeby zobaczyć składniki i tego typu sprawy. Oczywiście kilkanaście reklam itp zanim w ogóle możesz zacząć czytać przepis.
stad też mam taki pomysł, żeby z wykorzystaniem technologii kosmicznej (nie no zwykle ai czy coś) stworzyć mikroblog kulinarny, bez żadnych udziwnień. Teraz takie pytanie do was. Co myślicie ? Czy w dobie, gdzie stron o gotowaniu jest tysiąc, ma to jakiś sens ? Bylibyście skłonni wchodzić na taką prostą stronke zamiast innych dużych i rozpoznawalnych? Myślałem o zrobieniu czegoś jak kiedyś tutaj #jakdzialakuchnia . Dajcie znać co myślicie ?
Ktos z was się orientuje jak to wygląda z kosztami takiej domeny, ktoś zna się na rzeczy?
Pozdrawiam i miłego dnia
Zdjęcie zimnych przystawek śniadaniowych na dzisiaj na statek dla zasięgów ;€
#blog #mampomysla #kuchnia #gotujzhejto #gotowanie

@DzialaczWiejski ta ściana tekstu "ma sens", ze względu na SEO. Przepisy same w sobie się nie pozycjonują, bo nie są unikalnym tekstem. Ściana innego tekstu jest po to, żeby to "rozrzedzić" i żeby przeglądarki indeksowały blogi kulinarne
Dlatego u siebie też mam, nawet krótki na akapit wstępu przed każdym przepisem, bo dzięki temu blog funkcjonuje i daje to rozsądną możliwością wyszukiwania go
Kwestia smaku ma to dobrze rozwiązane. Blog i przepisy są oddzielone. Przepisy to samo "mięso". Podobnie jest u Jamiego Olivera.
Znam jedną stronkę o japońskiej kuchni gdzie jest 5x więcej tekstu niż przepisu ale na górze zawsze jest przycisk aby przeskoczyć do samego przepisu (inna sprawa, że ten tekst to nie babskie pitu pitu tylko wyjaśnienie istotnych dla przepisu kwestii)
Zaloguj się aby komentować
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto #chwalesie
w oczekiwaniu na hejtopake zrobiłem domownikom burgerki
szalotka karmelizowana z pieczarkami
pomidorek beef
wołowinka z udźca
ser camembert z pieprzem
salsa domowa
sos jogurtowo-majonezowy
papryczki jalapeño
Sałata maślana
jestem zadowolony


Chlebka se dokroj - bez tego się nie najesz!
Fajniuchny, ale ja i tak bym plaster pikla dorzucił.
Zaloguj się aby komentować
#jakdzialakuchnia akurat kuchnia przestała działać więc tag chyba dobry. Stary złom się zepsuł od podgrzewania fasolowej zupy chyba. Ciekawy czy nowy też wytrzyma 15 lat

@PlatynowyBazant20 to zależy. U mnie Sharp, który był kupiony na chwilę i liczyłam że padnie zaraz po gwarancji chodzi już 5 lat, więc bywa różnie xD
@PlatynowyBazant20 w electroluxie nie ma co się psuć, wytrzyma
Ale to electrolux idzie na złom a Toshiba nowa. Zaczęła wariować, pokrętło i przyciski
Zaloguj się aby komentować
Siemanko po dłuższej przerwie
1 litr śmietany 36%
600 ml mleka
200 g cukru
wlej to wszystko do garnka i zagrzej mocno, ale nie zagotowuj (chodzi żeby było ciepłe na tyle, żeby rozpuściło czekoladę, jak zagotujesz to będziesz musiał sporo czekać aż ostygnie, żeby się nie zepsuło wszystko )
teraz zdejmij z palnika
dodaj 500 g białej czekolady ( jak chcesz to możesz dodać zwykłej ale wtedy ciemna panna cotta wyjdzie xd, czyli tak średnio. Czekoladę możesz kupić przez neta w woreczku albo normalnie biała kup z biedronki czy coś i będzie git)
wymieszaj dokładnie
teraz dodaj 10 listków żelatyny ( jeśli nie masz w listkach, tylko w proszku to równowartość 10 listków to będzie jakieś 30 gram żelatyny w proszku, tak mniej więcej, generalnie się o to kłócą wszyscy ile dokładnie to wynosi xd, ale polecam kupić w listkach bo jest o niebo lepsza i wygodniejsza w użyciu )
dokladnie wymieszaj.
dobra, pora wlać twoja miksturę do kubeczków/pojemniczków w jakich będziesz ją serwować.
teraz wstaw delikatnie przestudzoną do lodówki na około godzinkę, może półtorej
Gotowe, smacznego !
KILKA SPOSTRZEŻEŃ :
na górna warstwę każdy daje wedle własnego widzimisie, ja najczęściej dodaje polewę czekoladowo-truskawkową. Robię ją tak, ze kroje truskawki, gotuje w garnku z odrobina masła i dodaje kilka kostek czekolady, jak ostudzę to daje po łyżce na wierzch mojej Panna Cotty
możesz użyć gotowej konfitury lub frużeliny
możesz dać trochę cynamonu i pokruszonej czekolady
jak chcesz zaszaleć to połowę zalej białą masą, a druga połowę zalej z dodatkiem czarnej czekolady, będziesz miał dwie warstwy
PS. Sory za zdjęcie takie rozdziabdziane, ale byłem już w trakcie jedzenia ostatniej, która została, załoga resztę pochłonęła
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto


Zaloguj się aby komentować
Sory za porę
właśnie odkryłem najlepszy sos jaki znam do dan azjatyckich/ryżu/kurczaka z grilla :
4 łyżki majonezu
2 łyżki masła orzechowego
1 łyżka sosu sriracha
Serio sprawdźcie sobie, właśnie jem sobie bowla z tym sosem, naprawdę sztos
#jakdzialakuchnia #gotowanie #gotujzhejto

@DzialaczWiejski Dzięki, smacznego!
czy to prawda, że po sriracha
nie wychodzi się ze sracza?
Zaloguj się aby komentować
Dzisiaj szybki wpis, ale myślę, że przydatny
kilka moich ,,zalew” i marynat, do czego można użyć i pare dodatkowych informacji. Z góry przepraszam za objętości, ale z przyzwyczajenia będę pisał na 2-5 kg mięsa.
marynata do wieprzowiny ( szklanka oleju, pół główki czosnku przeciśniętego przez praskę, 3 duże łyżki sosu Worcesterschire (zamiennik to może być sojowy albo maggi ale wtedy tylko jedna łyżka!) łyżka duża soli, łyżka duża pieprzu, papryka słodka mielona duża łyżka, duża łyżka majeranku suszonego, dwie duże łyżki musztardy )
marynata do kurczaka ( szklanka oleju lub oliwy, czosnek suszony 2 łyżki duże, duża łyżka soli i duża pieprzu, papryka suszona słodka lub jeszcze lepiej wędzona 1 łyżka, miód 4 duże łyżki )
marynata do wołowiny ( tutaj tylko nadmieniam, często zalewam delikatnie oliwą mięso i dodaje dużo świeżego czosnku zgniecionego ręką i świeżych ziół taki jak tymianek, rozmaryn lub podobne, nie oddawajcie soli ! To sprawi, że mięso będzie niewymuszone i soczyste )
Marynata do baraniny ( sos miętowy ( jak nie masz, zblenduj świeża miętę i po sprawie), kolendra świeża lub suszona, 2 duże łyżki jogurtu naturalnego, 3 duże łyżki czosnku, 1 łyżka papryki ostrej mielonej, 1 łyżka soli i 1 pieprzu )
ostra marynata do dan tajskich/azjatyckich ( sos sriracha 4 duże łyżki, sos rybny 1 duża łyżka, sos sojowy 2 duże łyżki, czosnek świeży wyciśnięty przez praskę 4 ząbki, 1 łyżeczka soli mała, pieprz czarny 1 łyżeczka mała, 4 łyżki oliwy z oliwek lub oleju zwykłego, skrojona drobno cebula dymka wraz z wyrośnięty szczypiorkiem, ziarenka sezamu 2 łyżki duże )
ziołowo-czosnkowa marynata na grillowane kurczaki ( główka czosnku i pęczek bazylii do blendery, na najwyższych obrotach mielimy, do tego szklanka oliwy, łyżka soli i pieprzu, wyciśnięta połówka cytryny i troszeczkę musztardy w proszku, tak około 1 małej łyżeczki )
To tylko przykładowe zalewy, które robię dzień przed serwowanie dań. Mi bardzo pasują, ale jestem otwarty na nowości, wiec śmiało piszcie w komentarzach, chętnie tez odpowiem na jakieś związane lub nie z tematem pytania
#gotujzhejto #jakdzialakuchnia #gotowanie

Ja mam swoje dwie ulubione marynaty do kury:
Limonka z ziołami - ścieramy zest z limonek (proporcja mniej więcej 6 limonek na 12 filetów), 1 papryczka chilli, garść mięty i kolendry, sól, pieprz, oliwa - wszystko kroimy i mieszamy, obtaczamy kurczaka i do miski dorzucamy te wyciśnięte resztki limonki, wtedy ich aromat dodatkowo przechodzi przez kurę. Marynować minimum 3-4h. Wychodzą super cytrusowe kurczaki.
Miód, papryka wędzona, jalapeno, sok z cytryny, czosnek, sól, pieprz
Co do wołowiny to mam jeden sprawdzony przepis:
@DzialaczWiejski widać, ze lubisz czosnek
@DzialaczWiejski Dziekowac
być sojowy albo maggi ale wtedy tylko jedna łyżka!)
Wtedy jedna lyzka sosu sojowego\ maggi czy sos sojowy juz 3 lyzki, a przy maggi liczy sie tylko ta 1

Zaloguj się aby komentować
Dobra to dzisiaj znowu azjatyckie
bardzo lubię ten przepis bo jest szybki i prosty, chodzi o Wieprzowinkę w pięciu smakach
weź wieprzowinę, najlepiej schab albo polędwice (z karkówki tez wyjdzie ale będzie trochę żujka
Pokroić w cienkie paski
Odkładamy na bok do miski (lepiej dużej)
teraz kroimy w słupki marchewkę, pora i cebule w piórka lub kółeczka, jak masz fasolkę zieloną tez dodaj, jak nie to spoko (tak serio daj takie warzywa jakie lubisz )
zagotuj wodę na makaron, ja używam noodle, ale można zrobić spaghetti albo jaki ci wygodnie, czasem w domu robię makaron sam z zupki chińskiej jak jest pusto w szafkach o tez wychodzi ekstra (choć w wersji biednej xd)
teraz tak, pociętą wieprzowinę dopraw ( na kilogram ) : 2 łyżki anyżu, 2 łyżki kopru włoskiego (powinny być nasiona zmielone ale sam koper tez zadziała ), 2 łyżki cynamonu, 2 łyżki goździków startych (można kupić w proszku) i po łyżce soli i pieprzu. Ja często dodaje papryki ostrej mielonej do poprawy smaku. Jeśli chcesz na szybkiego, możesz oczywiście kupić mieszankę 5 smaków, ale starte własnoręcznie dają więcej aromatu, przynajmniej mi bardziej smakuje taka wersja.
teraz wbij dwa jajka do miski z doprawioną wieprzowiną, dokładnie wymieszaj a następnie dodaj sporo mąki ziemniaczanej (zamiennikiem może by kukurydziana)
tak przygotowane paski wieprzowiny smaż na większej ilości oleju na patelni, około 2 minuty z każdej strony (oczywiście zależy jak grube zrobisz )
w międzyczasie przesmażaj warzywka (robisz je sti-fry więc wystarczy kilka minut na mocno rozgrzanej patelni)
jak już usmażysz, rozkładaj sobie na makaronie lub prosto na talerzyk z warzywami.
Gotowe
KILKA SPOSTRZEŻEŃ :
czasami po usmażeniu wrzucam takie kawałki do mieszanki sosu słodkie chilli i sojowego w proporcji 1:1 ale wtedy trzeba użyć mniej soli do doprawiania wcześniej bo może wyjść za mocne
makaron warto przesmażyć chociaż chwilkę na patelni z odrobina oleju lub masła, można go wtedy doprawić do smaku albo zalać delikatnie sosem Teriyaki
nie ma przeciwwskazań, żeby tak przygotowaną wieprzowinę dodać do jakiegoś sosu, warto jednak, żeby tez się wkomponowywał w kuchnie azjatycka ( słabo będzie smakował w pomidorowym czy w jakimś z kuchni francuskiej xd)
często na koniec sypię czarny sezam i pokrojony szczypiorek na wierzch, dodaje fajnego efektu wizualnego
#gotowanie #gotujzhejto #jakdzialakuchnia

@DzialaczWiejski azjetyckie najlepsze!
@DzialaczWiejski jakbym jednocześnie obsmażal mieso i robił warzywa stir-fry, to by chyba z kuchni nic nie zostało
@DzialaczWiejski Dziekowac
Zaloguj się aby komentować
Dzień doberek!
wracam po krótkiej przerwie. Niestety musiałem odchorować majówkę, a na domiar złego córka trafiła do szpitala (niegroźna infekcja ale zaczynała się dusić i wymiotować więc nie było żartów i na oddział ). Już dochodzi do siebie, ale w sumie wpadłem na pomysł wyjaśnienia jak działa żywienie zbiorowe i dlaczego np. Obiadki w szpitalu są takie a nie inne
Dla przykładu na początku, na moim statku mamy około 77 osób załogi, nasza dzienna stawka na osobę wynosi 8,50£ to daje nam łącznie około 655£ na dzień. Nie będę się tu rozpisywał ile kosztuje kilogram karkówki czy takie tam u zaopatrzeniowców w Anglii, chodzi mi o to, żeby wyjaśnić różnice w różnych miejscach. 655£ to sporo, na polskie złotówki to będzie jakieś 3285. Jak widać, jest z czego gotować, doliczając jakieś sosy, przyprawy i oleje, naprawdę można się rozwinąć.
Spójrzmy zatem na szpital ( UWAGA, wykorzystuje dane od informatora
#jakdzialakuchnia #gotowanie #ciekawostki
@DzialaczWiejski pytania to nie, raczej anegdotę xD
Jak mnie mąż odwiedzał na poporodowym to raz trafił na "dostawę" kolacji na oddział. I tak sobie jechał jeden pan z regałami z jedzeniem [1] i mijał go inny pan z obsługi technicznej szpitala [2]:
2: Co tam dobrego wieziesz?
1: Jak dobrego to nic
Także takie o podsumowanie szpitalnej diety xD
@DzialaczWiejski Same obiady w szkole podstawowej to aktualnie 5 zł dziennie dla dziecka, gdzie jest tylko jedno danie (raz zupa raz drugie). Szkoła też na tych obiadach nie zarabia.
Dla przedszkolaka z kolei to 7 zł, w tym śniadanie i podwieczorek dodatkowo.
Kto wymyślił stawkę za żywienie dorosłego łacznie z kolacją niższą niż dla przedszkolaka bez kolacji, to nie mam pojęcia.
Wracając, chcemy zrobić na przykład imprezę na 50 osób w domu, robimy szaszłyki i karkówkę, weźmy przykładową cenę 10,90 za kilogram kurczaka i 16.90 za kilogram karkówki. Na jeden szaszłyk potrzebujemy :
jedną połówkę piersi dzielona na 6 kostek, jeśli chcemy na wypasie lub 4 kostki w wersji bieda
Zaloguj się aby komentować
Dobra, szybki przepis na Calzona
z góry uprzedzam, ze nie jest to na bank oryginalny i najlepszy, tylko mój i szybki, sprawdzony
proporcje daje takie, na kilogram mąki (użyj pszennej typu jakiego chcesz, ja biorę co mam pod ręką) 1,5 łyżki dużej soli i 1,5 łyżki dużej cukru, do tego 15 gram świeżych drożdży lub około 7 gram suchych. Do tego 450 ml wody (letniej najlepiej) i łyżka duża oliwy
Wymieszaj dokładnie i odłóż do wyrośnięcia ( daj mu tak z 40 minut) najlepiej do miski innej i przykryj folią spożywczą, a jeszcze lepiej szmatką czystą
teraz wyrośnięte ciasto wyjmij z miski czy w czym tam miałeś i podziel sobie na 4, uformuj kulki i odstaw na kolejne 20 minut ( dosyć ważne, bo wtedy fajnie się robią pulchne i nie będzie zakalca
dobra teraz rozciągnij sobie taka jedną kulkę ciasta (lub rozwałkuj jeśli ci wygodniej)
do środka wrzuć co chcesz, fajnie jednak, żebyś nie dawał surowego miesa, bo cholera wie czy ci się zrobi (pewnie by jakoś bylo, ale sam nie próbowałem xd) ja robię tak : smaruje sobie sosem pomidorowym tak jakbym robił pizzę (zostaw brzegi bez sosu) kładę tam starty ser i pokrojoną szynkę czy tam salami, co mi zostało w lodówce, czasem dorzucam trochę pieczarek czy cebuli.
teraz zawiń górna warstwę (tak samo jakbyś lepił pieroga) i dokładnie zamknij. Są różne metody, ja używam zwykłej zakładki jak do pierogów, ale czasem robię tez końcówkę widelcem ( w sensie wciskam widelec na płasko na brzegi, robi się wtedy taka kratka)
piekarnik na 180-200 stopni
połóż taki pierożek na papier do pieczenia, posmaruj z góry białkiem z jajka (fajnie się zarumieni )
piecz około 10 - 15 minut. ( zależy jak jest duży i co ma w środku, sprawdź sobie najlepiej jak zrobisz kilka w ten sposób, ze po 10 minutach jednego sobie rozkrój i zobacz jak to wyglada)
wyjmij z piekarnika, jedz bez sosu lub z sosami czy jak tam wolisz
Smacznego!
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto #gotowanie #szybkiobiad

@DzialaczWiejski czyli typowy pieróg calzone wg mnie. A ciasto to najlepiej robić kilka godzin wcześniej żeby poleżało w lodówce. Wtedy lepiej się rozciąga i nie robią się dziury.
Zaloguj się aby komentować
Dobra dzisiaj Kebab !
To będzie odrobine bardziej czasochłonne niż zwykle, ale warto
Daję przepis na kilogram, jak chcesz mniej czy więcej to sobie łatwo policzysz
weź mięso jakie lubisz (baranina/wołowina/możesz nawet wieprzowinę jak ci się podoba, byle nie kurczak, kurczak później będzie wyjaśniony)
musisz to teraz zmielić, jak nie masz takiego sprzętu w domu to możesz zawsze pokroić bardzo drobno, ale efekt będzie gorszy trochę
jak już zmielisz to dodaj szklankę jogurtu naturalnego, dwie łyżki oregano suchego (możesz świeże, nie ma sprawy, nawet lepiej), dwie łyżki papryki słodkiej w proszku, półtorej łyżki soli, łyżkę pieprzu oraz 5 ząbków startego/wyciśniętego czosnku (może być tez w proszku) i dwie starte cebule.
wymieszaj dokładnie
teraz rozłóż sobie folie spożywczą (możesz użyć papieru do pieczenia albo i aluminiowej, a nawet ratować się czystą reklamówką z marketu xd)
mięso na środek, formujemy takiego prostokąta, dosyć grubego, będzie później łatwiej kroić.
mniej więcej 100 g jest na jedna porcje, wiec możesz to sobie podzielić, jeśli nie chcesz później marnować mięsa i żeby ponownie nie musieć rozmrażać i zamrażać ( PODPOWIEDŹ, nie rob tak więcej niż jeden raz bo wtedy jest ryzyko rozwoju bakterii)
dobra, jak już jest to wrzucaj do zamrażarki na jakieś 10 godzin ( chodzi o to żeby cały zamarzł kompletnie)
jak czekasz na mięso aż zamarznie, zrób sobie sałatkę taką jak lubisz (ja robię tak: trochę pekińskiej, trochę czerwonej kapusty, cebulka, ogórek i pomidor, wyciskam połówkę cytryny i lekko dodaje pieprzu)
jak chcesz z frytkami to potem zrobisz frytki
teraz najważniejsze, jak mięso już zamarzło, to wyjmij z folii, połóż sobie na deskę i włączaj patelnie
UWAGA ! Wiem, że to się wydaje dziwne, ze będziemy kroić zamarznięte mięso, ale serio tak jest lepiej, nie będzie się rozpadać i o wiele łatwiej uzyskać małe plasterki
zetnij niewielkie, cienkie plastry, tak jak do kebaba tną w lokalach, złap końcówkę mięsa, gdzie będziesz kroić i z drugiej strony pod delikatnym kątem tnij sobie, a możesz i użyć tasaka ( łatwiej tak), jeśli masz krajalnicę to już w ogóle luksus.
PROSZĘ, UWAŻAJ NA PALCE, nawet nie wiesz ile mam blizn na rękach po pracy w kuchni, bądź ostrożny to będzie ok, jak ciężko kroić to spróbuj chwilkę zaczekać, aż zewnętrzna warstwa mięsa trochę odpuści.
jak tylko skroisz kawałek, od razu na patelnie rozgrzaną z odrobiną oleju i smaż (wiem, że musisz robić dwie rzeczy na raz, kroić i smażyć, ale rob tak bo wtedy wyjdzie najlepiej i się nie rozpadnie, możesz kroić kilka kawałków i wtedy smażyć, ważne tylko, żeby zrobić to sprawnie to mięso się nie rozpadnie)
Smażysz dosłownie chwilkę, plastry są cienkie, wiec nie potrzeba więcej niż 30 sekund z każdej strony zazwyczaj.
Odkładaj sobie usmażone mięsko na jakiś talerz lub od razu na rolkę, tak jak chcesz to sobie zaserwować.
jak już skończysz to wyłącz patelnie
brawo, masz swoje mięso kebabowe, teraz podaj to sobie czy rodzinie tak jak lubisz, przepis na sosy niżej
KILKA SPOSTRZEŻEŃ :
takie mięsko możesz tez upiec w całości bez mrożenia, wyjdzie ci fajna pieczeń rzymska po turecku
sos czosnkowy, każdy wie jak zrobić, moja rada, użyj zamiast śmietany czy wody. mleka(tak, niektórzy mieszają majonez z wodą, bo taniej, najczęściej słabe pizzerie), wtedy sos ma super konsystencje
sos ostry robię tak, ze mieszam 1:1 majonez z ketchupem i dodaje sporo tabasco, jest smaczny i szybki
pewnie nie jest to jakiś ultra prawidłowy przepis, ale u mnie się sprawdza zawsze, spróbuj sam i eksperymentu, jeśli w smaku czegoś ci brakuje
kurczaka nie rob w ten sposób, bo wychodzi bardziej smażony pasztet xD, zamiast tego zamarynuj w soli i pieprzu i upiecz pierś, a potem pokrój na plasterki
oczywiście, jak wolisz, możesz nie mrozić miesa, i po prostu na maksa spłaszczyć kawałki takiego zaprawionego, tylko wtedy częściej wyjdzie ci smaczny płaski mielony niż kawałki kebaba
Smacznego!
#gotujzhejto #jakdzialakuchnia #gotowanie


Najlepiej jest zamówić luzowane mięso z udek z kurczaka i przygotować je w podobny sposób jak na tym filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=QlOGZYgk90Q
Mięso z udek jest bardzo soczyste i praktycznie nie da się go wysuszyć tak jak piersi.
wyluzowanie udka to około 3 minuty roboty
Zaloguj się aby komentować
Dzisiaj dam coś szybszego i smacznego.
Pasta a’la carbonara
Do garnka wlej wodę i zacznij gotować.
weź tak na oko ze 100 g boczku wędzonego ( na porcje, wiec na więcej porcji dodaj po 100g na każdą, możesz dać więcej jak lubisz, albo mniej)
boczek kroimy w kosteczkę/paski (jak wolisz)
wrzuć boczek na patelnię ( na nagrzaną)
PODPOWIEDŹ nie musisz dawać oleju na patelnie, bo boczek sam puści tłuszcz , na początek daj tylko łyżkę masełka, żeby nie przywarł zanim nie puści tłuszczyku.
smaż boczek, aż będzie rumiany i chrupiący
dobra jak gotowe odłóż na bok
ugotuj makaron ( makaronu na wpół zaciśniętą pięść, to tak na oko jedna porcja )
teraz tak, jak makaron jest gotowy, nie odcedzam go, tylko wyjmij szczytami czy co tam używasz na patelnie z boczkiem, tak, żeby był ciut mokry
zetrzyj trochę parmezanu (jak nie to zwykłego sera jaki masz pod ręką)
w miseczce obok wbij 2 żółtka z jajka na porcję. Dodaj sól i pieprz do smaku, oraz połowę startego parmezanu (PODPOWIEDŹ, jeśli jesteś początkujący i boisz się, że zetnie ci się żółtko to dodaj tak z 2 łyżki śmietany 18%) wymieszaj
włącz patelnie, zamieszaj makaronem z boczkiem i dodaj powstałą miksturę z jajka i parmezanu
mieszaj! Mieszaj, żeby ci jajecznica nie wyszła.
Zdejmij z patelni i wyłóż sobie na talerz ( jak masz szczypce, złap makaron i obróć dookoła szczypcami, wtedy ładne kopczyki wychodzą na talerzu)
posyp resztka parmezanu startego i delikatnie pieprzem.
jak chcesz to listek bazylii, czy tam pietruszki na wierzch, jak nie masz to nie dawaj
Kilka spostrzeżeń :
wiem, że nie ma boczku w oryginalnej carbonarze, ale jesteśmy gdzie jesteśmy i boczek serio jest ok, także na luzie
Sporo restauracji używa śmietany i carbonara pływa w białym sosie, to nie jest złe, ale nie jest tez tak smaczne jak na samym żółtku.
Jeden Włoch mi mówił, że carbonara pochodzi od włoskich górników wedle przekazów, mieli ze soba tylko jajko makaron ugotowany i sól, a pieprzu nie było, tylko osad z kopalni, stad pieprz się pojawił potem w przepisie xD
ja zazwyczaj do carbonary w domu robię jeszcze Calzona, bo lubię, tak tez jest na zdjęciu ode mnie, jak chcecie to napisze potem w komentarzu super szybko przepis na Calzona
#jakdzialakuchnia #gotowanie #gotujzhejto
#szybkiobiad

Zrobiłem, średnio mi wyszło, pewnie dlatego, że nie jestem najlepszy w te klocki. Nie mniej zjadłem, żona też i póki co żyjemy. Dzięki za przepis, na pewno skorzystam jeszcze, z któregoś mniej skomplikowanego.
@DzialaczWiejski Zrobiłam dzisiaj, wyszło i smakowało
@DzialaczWiejski Proszę dać przepis na Calzona.
Zaloguj się aby komentować
No dobrze, dzisiaj coś łatwego i przyjemnego, będziemy robić kurczaka KFC.
Nauczył mnie tego Amerykanin, na jednym ze statków, więc przepis sprawdzony i podobny do tego, co można zjeść w sieciówce. Moim zdaniem nawet lepszy.
proponuje wziąć pałki z kurczaka (najsmaczniejsze jak dla mnie) albo cokolwiek co chcesz, tak samo robisz skrzydełka i polędwiczki. ( jeśli potrafisz porcjować kurczaka, najtaniej wyjdzie jak kupisz całego i sobie podzielisz na części)
pałki/skrzydełka/polędwiczki wrzuć do miski, najlepiej sporej
teraz przyprawy, dodaj sól, paprykę słodką mieloną, pieprz i czosnek granulowany (możesz dać świeży, jak zabrakło granulowanego, chociaż lepiej akurat tutaj użyć tego w proszku) Przyprawiam na oko, ale gdyby ktoś wolał to powiedzmy po dużej łyżce wszystkiego. Wymieszaj.
wbij tam też jajka (w zależności od tego ile masz mięsa, jak np kilka skrzydełek to jedno wystarczy, jak cały kurczak porcjowany to daj dwa lub trzy, chodzi o to, żeby był mokry od jajek) i wymieszaj jeszcze raz.
teraz tak, do osobnej miski daj mąkę na panierkę ( na kilka kawałków kurczaka powierzmy szklanka mąki, jak będzie za mało to spoko, dorobisz sobie później)
do mąki tak samo jak do kurczaka, po łyżce soli, pieprzu, papryki słodkiej granulowanej i czosnku.
teraz do miski z kurczakiem wsyp trochę tej już doprawionej mąki (trochę znaczy tak z garść, powinno wystarczyć) i wymieszaj ponownie. Chodzi o to, żeby kurczak się trochę oblepiał taką mąką, powstanie taka mokra papka, nie ma być suchy jeszcze ok? Jak jest za sucho wbij jeszcze jajko jedno.
Odstaw na chwile gdzieś z boku
zagrzej fryturę (jak nie masz to luz, wlej olej do garnka, tak, żeby było go powiedzmy z 1/3 i nastaw żeby się grzał. Chodzi nam o uzyskanie temperatury 180-200 stopni oleju. Łatwiej to ustawić na fryturze, ale jak robisz w garnku to podpowiedź, jak myślisz, że jest już dobra temperatura, wrzuć mały kawałek kurczaka (jakąś resztkę, lub strzęp powstały przy produkcji) i zobacz czy się od razu smaży, jeśli tak to jest git.
KWESTIA BEZPIECZEŃSTWA ! Jeśli robisz to w garnku, ale tak samo w fryturze, w przypadku jakby ci się cokolwiek zapaliło, narzuć na to ręcznik/szmatkę i odetnij dostęp tlenu, nie używaj wody! Spalisz wszystko wokół
dobra teraz kiedy wszystko już gotowe, weź swoje mokre kawałki marynowanego kurczaka i obtocz dokładnie w przyprawionej wcześniej mące.
włącz sobie piekarnik na 180 stopni i przygotuj blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia
smaż około : 3-5 minut skrzydełka i polędwiczki ( jeśli są małe ) i 5-8 minut pałki lub duże kawałki piersi z kurczaka. ( chodzi o to, żeby miały kolor jak na zdjęciu ode mnie )
mnie martw się o to czy są gotowe w środku, nawet jeśli nie, dojdą w piekarniku ( jeśli znasz się trochę na gotowaniu i wiesz jak sobie sprawdzić, to dobrze, jeśli nie wiesz, to po prostu przekrój sobie mięso w najgrubszym punkcie i zobacz jak wyglada w środku, jeśli nic z niego nie wycieka i jest zamknięte, to znaczy, że wszystko gotowe )
mowie o wrzuceniu do piekarnika, bo to najpewniejszy sposób jeśli chodzi o robienie tego na kilkadziesiąt osób, bez potrzeby sprawdzani każdego większego kawałka, czy wpadek typu surowy punkt w jednej porcji, bez większej utraty jakości. Jeśli nie chcesz, dokończ danie we fryturze, serio to tez jest git
kiedy kurczak jest już w ładnym kolorze, wrzuć do pieca i piecz jeszcze 10-15 minut w 180 stopniach
twoje danie jest gotowe, daj mu chwile odetchnąć, żebyś nie palił sobie ust żywym ogniem przy każdym ugryzieniu ( w środku jest serio gorący)
i kilka wyjaśnień/ciekawostek :
podwójne panierowanie, czyli te dodanie garści mąki na początku, daje efekt tej wewnętrznej panierki, jak lubisz panierkę, to po końcowym obtoczeniu w mące, dodaj jeszcze raz jajko i jeszcze raz mąkę, więcej pysznej panierki dla Ciebie
najszybszy i bardzo dobry sos do tego kurczaka to tzw Fancy Sauce ( xD tylko Amerykanie mogli na to wpaść ) czyli mix 1:1 ketchupu i majonezu z dodatkiem tabasco lub w wersji łagodnej octu. Ocet sprawia, że sos nabiera takiego restauracyjnego smaku jak z burgerów, serio całkiem smaczny, daj go sporo ( tak powiedzmy, jak mieszasz 5 łyżek majonezu i 5 łyżek ketchupu to z 1-2 łyżki octu)
Jeśli dodasz sobie chilli w proszku do mąki na koniec panierowania (albo papryki ostrej czy co tam masz) wyjdzie ci wersja pikantna
Smacznego!
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto #jedzenie

Robiłem dziś na kolację, wyszły świetne! Dzięki za przepis!
@DzialaczWiejski piorun piwo i kawa
@DzialaczWiejski dosyć cienka mi ta panierka wyszła. Nie wiem, może za dużo mąki dodałem do kuraka obtoczonego w jajku. Do tej pory jak robiłem coś a'la KFC to nie używałem piekarnika, muszę przyznać że te 10-15 min w 180°C dużo dają.
Używałem oleju, nie frytury.
Podsumowując, może z 5 razy w życiu próbowałem zrobić kuraka KFC, ta próba wyszła najlepiej, aczkolwiek pewne rzeczy muszę poprawić następnym razem.

Zaloguj się aby komentować
Dobra to lecimy
Dzisiaj proponuje pieczeń z karkówki ( ale możesz dać inne mięso, o tym później )
jak do 2 osób 500g wystarczy, jak 3-4 to weź kilogram
karkówkę zamarynuj tak : wlej trochę oleju do miski, wyciśnij 4 ząbki czosnku (jak nie masz albo ci się nie chce daj 3 łyżki stołowe czosnku granulowanego)
2 łyżki soli
2 łyżki pieprzu
2 łyżki musztardy (jaka masz taka daj)
jakieś zioła (może być świeże a może być z paczki, może być tymianek/pietruszka/jak chcesz to zaszalej z szałwia lub terragonem
wymieszaj wszystko w miseczce
Karkówkę połóż na papierze do pieczenia i na blaszce ( lepiej żeby byla wysoka bo sporo soków puści mięso
wylej na nią zawartość miski i wysmaruj dobrze z każdej strony
wstaw sobie takie coś do lodówki na 2-4 godziny (jak nie masz czasu to nie wstawiaj i będzie ok)
dobra teraz tak, piekarnik na 135 stopni
ustaw na 2 - 2,5 godziny
włącz i zapomnij o tym kompletnie ( serio nie musisz tam stać i patrzeć ani nic mieszać, zostaw jak jest i idź wypić piwo czy pograć sobie w gierki )
dobra jak już piec daje znać, że czas minął, wyjmij blaszkę z karkówką i odstaw gdzieś na jakieś 15-20 minut (to akurat ważne, dzięki temu przy krojeniu mięso nie będzie się rozpadać, a wierz mi, będzie kruche i mięciutkie)
w międzyczasie cały sok z blaszki wlej do garnka, dolej trochę wody, wymieszaj i sprawdź czego brakuje (zazwyczaj soli)
jak smak ci już odpowiada w rękę mikser ( jak nie masz miksera weź blender, jak nie masz blendery weź rózgę i jazda) dokładnie wymieszaj, żeby później tłuszcz się nie oddzielał bo będziesz musiał wybierać (co tez nie jest złe i dasz sobie z tym radę )
podgotuj to troszeczkę i najważniejszy sekret mnicha teraz wjeżdża. W małej misce wlej troszkę cieplej wody i mąkę kukurydzianą, tak z 2 łyżki stołowe (możesz użyć każdej innej ale kukurydziana praktycznie nigdy nie zostawia grudek, wiec jest najlepsza dla laików, ja ciagle jej używam)
mieszaj aż konsystencja sosu będzie super (jak jest za rzadki dodaj trochę więcej maki kukurydzianej, wcześniej wymieszanej już z wodą, jak za gesty dolej trochę wody)
ok teraz mięso przełóż na deskę do krojenia i utnij sobie ile chcesz ( może być dużo może być mało jaki kawałek wolisz taki masz )
polej swój super sosik własny na karkówkę
ciesz się z wspaniałego Dania, mięciutkiego mięska z pysznym sosem w cenie zakupów a nie restauracyjnej
jak wspomniałem, możesz użyć innego mięsa, jeśli wołowina to wydłuża czas pieczenia do 3 godzin, jak schab to 1,5 godziny wystarczy, jak baranina to 2,5 godziny jest idealnie.
podany czas zależy od kawałka, tzn jeśli wkładasz o wiele wiekszy objętościowo, będziesz musiał potrzymać trochę dłużej, jeśli kilogram czy coś koło tego, to masz już wypisany wyżej orientacyjny czas
kilka dodatkowych informacj :
jeśli wyjmiesz wieprzowe mięso i zamiar czekać na krojenie, rozszarpiesz je sobie nożem na drobne kawałki i dodasz sos bbq (najzwyklejszy ze sklepu) i trochę musztardy z papryka w proszku, wyjdzie ci świetna szarpana wieprzowina, której możesz użyć do tortilli lub na bułeczkę
jeśli odstawisz wołowinę na noc do lodówki, z rana będziesz miał wspaniała szyneczkę wołowa, która będziesz mógł kroić na drobne plasterki
Smacznego kochani !
#gotujzhejto #jakdzialakuchnia
@DzialaczWiejski zapisane, jesli to nie problem to daj prosze jakis swoj autorski tag, chetnie bede obserwowac a i wolaniem to przyszlych wpisow tez nie pogardze
@DzialaczWiejski Te dwie łyżki soli to na 500g czy na 1kg mięsa, bo trochę niejednoznacznie?
@DzialaczWiejski masz fajny styl, przyjemnie się czyta 🙃
Zaloguj się aby komentować
Dobra to może taki tag :
#Jakdzialakuchnia
i jeszcze:
#gotujzhejto
Dzięki wszystkim za sporo komentarzy i odzew.
bede się starał wrzucać co jakiś czas nowe przepisy, a odpowiadać na pytania w komentarzach pod postami dość regularnie.
jak macie czas wieczorem to spieszę z przepisem na fajnego kurczaka/wieprzowinę/wołowinę a’la Teriyaki.
Na statku często się kombinuje jak zrobić coś z niczego, dlatego na wstępie, nie będzie żadnych dziwnych list zakupów typu pióro ptaka Dodo.
pokroj w paski (jakie ci się podobają, mogą być i kostki, a nawet prostokąty)
dopraw lekko solą i pieprzem
Odłóż na bok (nic im nie będzie)
do garnka wlej buteleczkę sosu sojowego (taka mała ze sklepu, zostanie ci więcej sosu na później do sałatki czy coś)
postaw garnek na gaz/palnik/grzałkę/ognisko/co tam używasz
dodaj cukru, powiedzmy na 100 g sosu jakieś 80g cukru, nic się nie bój (najlepszy brązowy, ale daj biały i tez będzie git)
wcisnij sok z połówki cytryny
dodaj imbir jak masz (jak nie masz to nie dawaj, nic nie szkodzi
opcjonalnie możesz dać ziarenka sezamu (jak nie dasz nic nie szkodzi)
Wyciśnij dwa ząbki czosnku
gotuj, długo (jakieś 20 minut zapewne), aż się lekko zagęści sos i skarmelizuje
Nie karmelizuje się ? Dodaj więcej cukru
dobra teraz mięsko, obtocz dokładnie w mące ziemniaczanej albo kukurydzianej ( a jak masz pszenną to tez będzie ok
usmaż, normalnie na większej ilości oleju, na patelni
jak będzie gotowe odłóż do miski
teraz jak sos będzie gotowy, daj mu chwilkę odetchnąć, jak będzie miał znośna temperaturę ( czytaj, nie pali się żywym ogniem ) zalej mięsko w misce
teraz wymieszaj dokładnie, a następnie wyjmij widelcem/szczypcami mięso z sosu.
to co miało zostać na mięsie już tam jest, resztę masz extra (polej sobie na koniec makaron/sałatkę/jeszcze więcej na mięso, zależy jak lubisz
z dodatków polecam makaron, normalnie możesz dać zwykle spaghetti (jak masz noodle to wiadomo ze lepiej ale ze zwykłym tez jest ok)
na koniec zsiekaj sobie szczypiorek i posyp (jak nie masz to tez ok)
voila ! Szybko, tanio i smacznie, może nie dostaniesz gwiazdki Michelin ale będziesz czuł się fajnie.
pozdrawiam was koledzy i koleżanki !
@DzialaczWiejski dołączam się do podziękowań, nie lubię sojowego, ale ten sposób tłumaczenia do mnie przemawia. Może masz sposób na taki sos jak pieczeniowy jasny z torebki, ale wiadomo, żeby nie był z torebki?
ale ten cukier to konieczny jest?
@DzialaczWiejski idź do sklepu, pozagladaj na śmieszne polski i zgadnij pastę Gochujang i dodaj do sosu, z dobrego dania wyjdzie ci
Zaloguj się aby komentować